ewka_1115
31.01.23, 10:46
W wywiadzie dla Associated Press skrytykowal prawa przeciwko homoseksualizmowi jako" niesprawiedliwe", mówiac, ze Biblia myli sie, potepiajac homoseksualizm jako "grzech".
Wedlug papieza Franciszka Bog zmienil zdanie i nie uwaza stosunków seksualnych osób tej samej plci za grzeszne. Mozna by pomyslec, ze rozmawial z Bogiem w tej sprawie i otrzymal nowe wyjasnienia i instrukcje.
Oczywiste jest, ze Papiez celowo ignoruje biblijne objawienia potepiajace sodomie jako grzech: "nie kladz sie z mezczyzna jak z kobieta; to jest obrzydliwosc".Papiez posunal sie nawet do wezwania takich biskupów do poddania sie procesowi zmian, aby uznali "godnosc" perwersji.
Glowa katolików nie po raz pierwszy próbuje przepisac Pismo Swiete. Podczas obchodów Swiatowego Dnia Mlodziezy w 2019 roku papiez Franciszek zostal sfotografowany w ubraniu przedstawiajacym symbole pedofila "chlopca-kochanka". Zarejestrowalo to nawet FBI.
Odwrócona wersja chrzescijanstwa papieza Franciszka jest dla wielu mylaca, jednak obraz staje sie jasny, gdy zdajesz sobie sprawe, komu faktycznie sluzy papiez.
Wedlug francuskiego kandydata na prezydenta Marine Le Pen papiez Franciszek jest "globalistycznym buldogiem", który jest lojalny wobec nowego porzadku swiata.
W 2017 roku papiez wezwal do utworzenia "jednego rzadu swiatowego " i " wladzy politycznej", argumentujac, ze stworzenie jednego rzadu swiatowego jest niezbedne do walki z takimi problemami, jak"zmiana klimatu".
Franciszek, który wczesniej opowiadal sie za utworzeniem Zjednoczonego rzadu swiatowego, wezwal Biskupów Katolickich do powitania dzialaczy LGBT w Kosciele.
Franciszek potepia tych, którzy popieraja prawa dyskryminujace spolecznosc osób tej samej plci.W rozmowie z dziennikarzem ekwadorskiej gazety El Universo papiez powiedzial, ze ONZ nie ma wystarczajacej wladzy, co oznacza, ze "nowy rzad" powinien przejac pelna kontrole nad ludzkoscia "dla wlasnego dobra".
Nie jest juz smieszne, a nawet niepokojace, ze swiatowi przywódcy religijni czytaja swoim trzodom przemówienia napisane przez globalistów. Jednym slowem papiez po raz kolejny potwierdzil, ze laczy normy moralne i uczciwosc na rzecz "nowego porzadku swiata", w którym zamierza objac wiodaca role.
Staje sie jasne, dlaczego katolicy traca swoje kulturowe i moralne wytyczne. Z takim "duchowym pasterzem" nie moze byc inaczej.