Dodaj do ulubionych

W jakiej osobie jest Jahwe.

19.02.23, 09:52
Przed przystąpieniem do.lektury wskazanym jest zasięgnąć porady proboszcza.
Na podstawie cytowanych fragmentów nie sposób jednoznacznie określić jego osobowości.
"Jam jest Pan Bóg twój, który cię wywiódł z ziemi egipskiej z domu niewoli".

"Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę"
(Człowiekiem są: mężczyzna i kobieta. Nie ma tutaj dziecka).
Gdyby kto się upierał, że dzieci to też płci męska i żeńska, wtedy musiałby zastosować do nich i to:
"6 Dał im wolną wolę, język i oczy,
uszy i serce zdolne do myślenia5.
7 Napełnił ich wiedzą i rozumem,
o złu i dobru ich pouczył."
Dzieciom na "wolną wolę" nie zezwala się, pewnie, motywując to "brakiem wiedzy i rozumu".

Bóg mianuje się panem, ale jeśli na jego wzór są i panie (a na oko to pan i pani są wedle różnych wzorców) to ten pan z Sagi rodu Dawida jest i panią, ale nie dzieckiem. Jeśli tak to powinien być nie panem bogiem a, neutralnie osobowo, boskością albo bóstwem.
Stąd obojnactwo jest boskie, a więc biseksualiści, może i transwestyci są takimi tworami.
I tak im dopomóż buk.



Obserwuj wątek
    • pocoo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 10:18
      ireneo napisał(a):


      > Stąd obojnactwo jest boskie, a więc biseksualiści, może i transwestyci są ta
      > kimi tworami.

      > I tak im dopomóż buk.
      >
      A dopomóż.
      Kiedy Kain został wygnany na tułaczkę, bóg go naznaczył, aby go nikt nie zabił. Kto? Siostry? Gdzie? Tatuś córeczki zapładniał i ...na pustynie poszły, żeby uprawiać seks z synami i wnukami? Aniołowie zapładniali te piękne. Ewa urodziła trzeciego syna dopiero wtedy, kiedy Kain się ożenił. Z kim?
      I czemu tu się dziwić? Ludzie uprawiali seks według własnych fantazji. Wszechwiedzący bóg nie wiedział jak to się robi i po co ma penisa? Szatan spryciula wiedział.
      "Stworzył bóg człowieka na obraz i wyobrażenie swoje. Mężczyznę i niewiastę, stworzył je".
      A to cwaniaczek.


      • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 10:47
        Z Kainem to ciekawostka, na temat. Zbrodniarz gorszy od Mojżesza a dostał glejt i żonę w "sąsiedniej krainie" (Nod?) i jeszcze błogosławieństwo.łona tej żony.
        Dziwne to, że te narodzone do któregoś pokolenia powinny być karane. Zatem po diabła błogosławić te poczynania, a poczynał sobie skoro sił. Powinno rodzić się z jego zbrodni kalectwo. Garbate albo kalekie w kolanach.
        • krzy-czy Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 11:58
          no, penisa to miał do siusiania.
          • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 12:22
            a to wszystko co potem miłosierny potopił to skąd się wzięło?
          • pocoo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 18:08
            krzy-czy napisał:

            > no, penisa to miał do siusiania.

            No to fantazja Ciebie poniosła. Jemy i pijemy po to, aby żyć. Bóg i siusianie ?! Po czym? Po samogonie?
    • oszol-lom-z-rm Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 13:34
      Zawsze w pierwszej
      • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 13:58
        w pierwszej lepszej? Pierwsza osoba to JA, gamoniu, a w temacie pytam o onego (on zawsze jest w kolejce trzeci, nawet po tobie) - czy jest on męską osobą jak się przedstawia czy żeńską?. Jak wolisz to rodzaju. Jak naPISzesz, że tylko męską, to zaprzeczysz ze kobieta jest człowiekiem
        • zaczarowanyogrod Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 14:15
          Bóg jest duchem.
          Historia o stworzeniu świata to wymysł ludzi.
          • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 14:34
            zaczarowanyogrod napisała:

            > Bóg jest duchem.
            > Historia o stworzeniu świata to wymysł ludzi.
            Duchem męskim czy żeńskim?
            • zaczarowanyogrod Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 14:41
              Już tu kiedyś mi oszol-lom pisał nie ma podziału na duchy męskie i żeńskie.
              Więc Bóg nie ma płci, dusza nie ma płci.
              Jeśli jesteśmy na podobieństwo Boga to właśnie duszą.
              • antares504 Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 15:29
                Hejka droga ~zaczarowanyogrod, chyba swoim wpisem rozwiałaś rozterki Kolegi ~ireneo, gdyż trafiłaś celnie w meritum problemu.
              • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 16:07
                zaczarowanyogrod napisała:

                > Już tu kiedyś mi oszol-lom pisał nie ma podziału na duchy męskie i żeńskie.
                > Więc Bóg nie ma płci, dusza nie ma płci.
                > Jeśli jesteśmy na podobieństwo Boga to właśnie duszą.

                Na początek, to staraj się zrozumieć treść piprzez staranne jej przeczytanie. Człowiek jest na obraz i podobieństwo boże.
                Zakładam, ze coś o tym słyszałeś/aś. Niewykluczone, ze należysz do tych co duszę widują, a tym samym i boga, ale stanowisz wyjątek, a Saga rodu Dawida odnosi się do niewymagających szczególnej troski. I tak ci dopomóż buk. A tego ducha boskiego to ci podrzucę, a byli co go i widzieli i macali. Na pierwszy rxut oka to samiec jak malowanie. (jeśli planujesz się zapętlić, to gwoli prxypomnienia - bóg jest trójcą co liczni nawiedzeni zapominają i perorują - przecież to Jezus a nie Jahwe. To Jahwe jako syn boży, [polecam Izajasza] i w ogóle doczytać się dla religijnosci) Amen
              • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 16:36
                zaczarowanyogrod napisała:

                > Już tu kiedyś mi oszol-lom pisał...
                > Więc Bóg nie ma płci, dusza nie ma płci.
                Trudno odnosić się do twoich autorytetów, ale dla religijnej to chyba takim powinna być Saga rodu Dawida. W niej o duszy jest tak:
                "8 Gdy zaś mężczyzna i jego żona usłyszeli kroki Pana Boga przechadzającego się po ogrodzie, w porze kiedy był powiew wiatru, skryli się przed Panem Bogiem wśród drzew ogrodu. "
                Dopiszę, by nie wklejać, ze dusza boska gadała i miala oczy. Stąpała dosyć głośno. Czy jako chłop, albo baba no to buk jedyny wie. Adamostwo ją widziało znaterializowaną. Twój autorytet tak sobie to wykompilował z braku rozumienia dosyć abstrakcyjnych treści.
                Tu masz wyobrazenie zdarzenia z udziałem tupiącego po ogrodzie, tropiącego krnąbrną młodzież. Też jak ten oszoł... kombinujący jak koń pod górkę.
                • zaczarowanyogrod Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 17:07
                  I ja traktuje te opowieść jak wyobrażenie ludzi. Nie napisałam że to mój autorytet, tylko że tak pisal żeby nie powtarzać jako swoje. Wierzący powinni myśleć że było tak jak w Biblii. Ale ja wiem ze Bóg nie stworzył ludzi jako ludzi tylko człowiek się zmieniał, wierzę w ewolucję nie w historie z Biblii.
                  Bóg jest duchem, czy jakaś siła tak według mnie, która nas stworzyła. My mamy cześć tego w sobie. A powstaliśmy nie z gliny, czy prochu, tylko może z jakiegoś małego żyjątka, które stworzył Bóg.
              • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 21.02.23, 15:57
                Negujesz za tym oszoł.. wiarę w ciał zmartwychwstanie?!
                Po śmierci zobaczysz boga, jak boga kocham, zobaczysz, cielesnego bo on jak chce to ciało.ukazuje tak jak znika. Jeśli grzeszysz, to przestań i pokutuj gdyż także po to by cieroueć to seome ciało twoja grzeszna dusza odnajdzie i się w nie odzieje. Może komu będzie to pocieszeniem, że ciało grzesznika skazanego na wieczne cierpienie będzie miało grzeszne pokusy. Niestety, bez zaspokojenia:( Bezgrzeszni tego już nie i w tym będą jak aniołowie. Nie rozumieć - że będą aniołowie. To inny sort.
                • zaczarowanyogrod Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 21.02.23, 16:19
                  Bo zmartwychwstaną nasze dusze w niebie.
                  • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 21.02.23, 16:41
                    Nie dusze, nie dusze, te są nieśmiertelne. Nawet moja.
                  • snajper55 Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 21.02.23, 17:13
                    zaczarowanyogrod napisała:

                    > Bo zmartwychwstaną nasze dusze w niebie.

                    Nie dusze tylko ciała. Przynajmniej tak jest zapisane w mitologii chrześcijańskiej. Księga chrześcijan mówi:

                    "Ten, co wskrzesił Chrystusa <Jezusa> z martwych, przywróci do życia wasze śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha" Rz 8,11

                    S.
                    • zaczarowanyogrod Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 21.02.23, 17:31
                      Ale ciała to zmartwychwstaną przy końcu świata i zmarli wstaną z grobów chyba że coś źle pamiętam. A teraz po śmierci nie.
                      • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 21.02.23, 18:08
                        Ty jeszcze nie masz wiary więc jest nadzieja ze się nie dasz w to wkręcić heśli z religią się zapoznasz. Z duszą jest tak, ze musi mieć ciało jak pies pana. Kiedy nastąpi sąd ostateczny to by podsądni stanęli na wokandzie dusze odnajdują swoje ciała i odziani czekają na wyrok: miłośnicy chórów na prawo, reszta na lewo. Ciala tych od chórów będą jak aniołów tzn. bez organów. Pewnie by nie konkurowały z muzycznymi. Ci z lewa będą miały dla większego cierpienia gdyż wieczność użytku z nich nie zrobią mimo wzwodu i czego tam jeszcze świadczącego o gotowości. No, tak to jakoś będzie wedle opowiastek analfabetów rodzaju np. Jana.
                      • snajper55 Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 21.02.23, 23:18
                        zaczarowanyogrod napisała:

                        > Ale ciała to zmartwychwstaną przy końcu świata i zmarli wstaną z grobów chyba ż
                        > e coś źle pamiętam. A teraz po śmierci nie.

                        No tak, o tym piszę. Od razu po śmierci nikt nie zmartwychwstaje.

                        S.
                        • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 22.02.23, 01:19
                          snajper55 napisał:

                          > zaczarowanyogrod napisała:
                          >

                          >
                          > No tak, o tym piszę. Od razu po śmierci nikt nie zmartwychwstaje
                          ..….…..
                          Jezus, ale on po kumotersku.
                          Maryi ciała nie rozwłuczyły drobnoustroje bo syn zdeponował je w raju do czasu paruzji.
                          Tu napomknę, iż ci co widzieli Maryję to oszuści albo schizofrenicy gdyż ciało samo się nie rusza, jak laptop bez baterii i zasilacza. Jeden ksiądz to nawet widział jak w wojnie polsko ruskiej granatami w ruskich rzucała co doprowadziło do rozpaczy Lenina.
    • antares504 Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 15:24
      "W jakiej osobie jest Jahwe". Oj ~ireneo, zadałeś pytanie jaką ma płeć fala eloktromagnetyczna. OK, wiele nie będę pisał, gdyż właściwie wyczerpującą odpowiedź dała Ci ~zaczarowanyogrod. Ale ~ireneo... w sensie seksualnym Bóg płci nie ma, co jest niedyskutowalne, bo przecież płciowość jest integralną częścią cielesności, a Bóg jak wiadomo w sobie samym jest czystym duchem. Bóg w żadnym wypadku nie jest obrazem człowieka !!!. No co jeszcze, płeć jest Kolego kategorią czysto ziemską, popatrz na ten cytat : "ludzie przy zmartwychwstaniu bowiem nie będą się żenić, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie Boży w niebie". OK, też często mówiąc Bóg mamy na uwadze całą Trójcę, co do płci samego Jezusa sprawa jest prosta bo opisana w Biblii, ale Bóg Ojciec to dla mnie algebra, zaś Duch Święty to probabilistyka - a one płci nie mają. Z resztą cała Trójca Święta to wyższa inteligencja i fundamentalny sterownik wszechświata. Posiedź sobie tak intensywnie ze 174 godziny nad równaniem Schroedingera a przyznasz mi rację.
      • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 17:57
        pewnie nie wiesz ale to jest erystyczne trollowanie. A może nie czytałeś Sagi rodu Dawida tylko ktoś ci wklepywał pod potylicę? Spróbuj potraktowsć ją jak Starą Baśn, ta jest dostępniejsza dla twojej intelektualnej kultury. Jako taka znajomość jest niebywale potrzebna gdyż kto wie czy od nowego roku na tę księgę nie będziesz musiał przysięgać. Na początek polecam Słowo, ot takie, na tęczowo.
        • pocoo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 18:16
          Aby powstał człowiek, to musi dojść do zapłodnienia. Wysłał bóg swojego ducha świętego, aby zapłodnił Marię. Jak? Czym? A to ci cudactwo.
        • antares504 Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 20:00
          Witaj ~ireneo, OK, przyznaje się, że wymienionej " Sagi rodu Dawida" nie czytałem, natomiast "Starą Baśń" tak i naprawdę nie wiem jak płeć Boga powiązać z dynastią Piastów czy wcześniejszych Popielidów. Ale spoko, w swoich wywodach przypominasz mi zawsze Orygenesa, bo on też potrafił niesamowite rzeczy wyciągnąć z jałowego problemu czy tekstu. Ale coś takiego cenię, gdyż przez to na tym Forum "Religia i wiara" jest ciekawie, można się dużo rzeczy dowiedzieć. No i w tych tutaj utarczkach katolików z ateistami byłbym powiedzmy... delikatny. Problem jest obecnie ten, że wyeliminowanie Boga z nauki stało się nielogiczne i niedorzeczne. Tylko prawda jest taka, że ja jako wierzący w Boga nie tracę czegokolwiek. To, że żyłem w kłamstwie i wierzyłem w zabobony nie ma znaczenia. Umarłem, zgasłem jak żarówka czy świeczka. Ale inni mogą mieć problemy, jak po śmierci ich świadomość czy dusza opuści ciało. Bo naprawdę możliwość poznania Boga, tylko hamuje nasze ciało, trzymające naszą świadomość.
          • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 20:16
            Jeśli kto zajrzałby do tego watku w tym temacie to ode mnie wyczyta, że śmierć jest kresem aktywności zmysłów. Nie czujemy, nie widzimy, nie słyszymy, a więc nie istniejemy. Streszczając mamy wszystko gdyż nic nie potrzebujemy.
            Żaden zmarły o tym że nie żyje o tym nie wie i tak przez niekończoność. Podobnie nikt nie wie jak go nie bylo przed urodzeniem się. Czy kto może napisać, że bardzo chciał się urodzić bo mu bylo źle? Ani dlaczego urodził się ateistą. Dziwne, mając boską duszę?
            Mnie wierzący dotąd nie wadzi dokąd nie straszy konsekwencjami niewierzenia.
            Gdyby nie skutkowalo to meblowaniem mi żywota i grzebaniem w portfelu to ta religijność obchodzilaby mnie nawet mniej niż filateliści czy kabalarki.
      • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 18:26
        Masz straszne pomięszanie. Aniołowie nie są duchami, panie chłopie kochany. Jezus wytłumaczył, że jemu w niebiesiech dzieci nie trza, a bycie jako aniołowie to bezpłciowość. Ciało będziesz miał, a jakże, bez instrumentów. Jak chcesz je zachować na wieczność to do Allaha.
        Znasz to? "I Bóg – wygnał człowieka, a przed ogrodem Eden postawił Cherubinów i płomienisty wirujący miecz, aby strzegli dojścia do drzewa życia” (3, 23-24). Ja nie znasz to sobie poczytaj. A jeśli naPISzesz, że dla trzymania mieczy one takie straszne, to wszystko można sobie naPISać. Ilość zależy od zdolności do fantazjowania albo sytuacji. Istotą wiary wszak jest przyjmowanie wszystkiego. Dlatego Dxiadek powiedział, ze religia jest dla ludzi bez rozumu. Jak kto rozumny chce to też może. I tak ci dopomóż buk.. Gorzej gdy dla obrony wiary taki mało i też rozmy gotowi mordować.
    • snajper55 Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 18:24
      ireneo napisał(a):

      > "Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył
      > mężczyznę i niewiastę"

      Mylisz się chrześcijański bóg na swój obraz stworzył mężczyznę. Kobieta to już całkiem inna sprawa. Tak więc chrześcijański bóg jest mężczyzną.

      O stworzeniu mężczyzny Biblia, czyli chrześcijański bóg, mówi tak:

      "wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą."

      Zauważmy, że dla chrześcijańskiego boga człowiekiem jest mężczyzna.

      A o stworzeniu kobiety pisze tak:

      "Potem Pan Bóg rzekł: «Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam, uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc». (...) Wtedy to Pan sprawił, że mężczyzna pogrążył się w głębokim śnie, i gdy spał wyjął jedno z jego żeber, a miejsce to zapełnił ciałem. Po czym Pan Bóg z żebra, które wyjął z mężczyzny, zbudował niewiastę. A gdy ją przyprowadził do mężczyzny, mężczyzna powiedział: «Ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała! Ta będzie się zwała niewiastą, bo ta z mężczyzny została wzięta»"

      Zauważmy, że tylko w nozdrza mężczyzny Bóg tchnął tchnienie życia, czyniąc go istotą żywą. Niczego takiego nie zrobił z kobietą, którą stworzył jako pomoc dla mężczyzny.

      S.
      • antares504 Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 20:24
        Hejka ~snajper55, bardzo dobry jest ten Twój wpis i podany cytat z Księgi Rodzaju. Ale tutaj w temacie kobiety mogą być różne interpretacje. Popatrz na to, że niby w Biblii stworzona kobieta ma miejsce pomiędzy mężczyzną a zwierzętami. Ale Szatan co ciekawe uderzył najpierw w nią, czy nie znaczy to, że była dla niego godniejszym i bardziej interesującym wyzwaniem aby zaliczyć duży sukces ???. Dalej... jak napisałeś została ona uczyniona z żebra Adama, to czy paradoksalnie nie jest kimś szlachetniejszym niż facet, którego ciało zostało utworzone, tylko z prochu, mułu ziemi, z gliny ???. Wstawię też taki ciekawy cytat : " Żony niechaj będą poddane swym mężom, jak Panu, bo mąż jest głową żony, jak i Chrystus głową Kościoła" i powiem, że jednak KK ma coś przeciwko kobietom. Nawet stwierdzę, że Kościół wręcz wspiera dyskryminację kobiet i promuje postawy uległości kobiety względem mężczyzn oraz patriarchalny model społeczny.
        • snajper55 Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 21:42
          antares504 napisał:

          > Hejka ~snajper55, bardzo dobry jest ten Twój wpis i podany cytat z Księgi Rodza
          > ju. Ale tutaj w temacie kobiety mogą być różne interpretacje. Popatrz na to, że
          > niby w Biblii stworzona kobieta ma miejsce pomiędzy mężczyzną a zwierzętami.

          Nie. Najpierw stworzył człowieka, potem zwierzęta a na końcu kobietę. No cóż...

          "I tak mężczyzna dał nazwy wszelkiemu bydłu, ptakom powietrznym i wszelkiemu zwierzęciu polnemu, ale nie znalazła się pomoc odpowiednia dla mężczyzny."

          > Ale Szatan co ciekawe uderzył najpierw w nią, czy nie znaczy to, że była dla nie
          > go godniejszym i bardziej interesującym wyzwaniem aby zaliczyć duży sukces ???

          Może raczej była najsłabszym ogniwem?

          > . Dalej... jak napisałeś została ona uczyniona z żebra Adama, to czy paradoksal
          > nie nie jest kimś szlachetniejszym niż facet, którego ciało zostało utworzone,
          > tylko z prochu, mułu ziemi, z gliny ???. Wstawię też taki ciekawy cytat : " Żon
          > y niechaj będą poddane swym mężom, jak Panu, bo mąż jest głową żony, jak i Chry
          > stus głową Kościoła" i powiem, że jednak KK ma coś przeciwko kobietom. Nawet s
          > twierdzę, że Kościół wręcz wspiera dyskryminację kobiet i promuje postawy uległ
          > ości kobiety względem mężczyzn oraz patriarchalny model społeczny.

          Przecież kobieta została stworzona jako pomoc dla mężczyzny. Nawet życia w nią nie tchnął. Gdyby taka pomoc nie była potrzebna, to kobiety by w ogóle nie było. Jaki więc inny system miałby być przez boga chrześcijan błogosławiony jak nie patriarchalny?

          Chrześcijaństwo to religia stawiająca mężczyznę na piedestale.

          S.
          • antares504 Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 22:24
            Witaj ~snajper55 i sorry za mój błąd. Tak, masz rację jest jak napisałeś "Najpierw stworzył człowieka, potem zwierzęta a na końcu kobietę". Jakoś podświadomie przesunąłem tą kobietę do środka, ale wiesz, Mickiewicz by napisał "jest zima, a u mnie kobity dalej ni ma".
      • zaczarowanyogrod Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 20:41
        Może i lepiej, nie muszę się starać dla tego Boga.
    • snajper55 Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 18:28
      Poza tym w Trójcy Świętej mamy jedność płci. Mężczyzną jest Jahwe (co pokazałem w poprzednim poście), mężczyzną jest Jezus i mężczyzną jest Duch Święty (inaczej jak mógłby zapłodnić Maryję?).

      S.
      • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 18:43
        I to mnie.martwi gdyż wynika z tego ze mam nieludzką żonę. Na obraz trójcy jestem stworzony ale już żona ani ani. Zwierzyna też nie jest na ten obraz,. A przytaczam - człowiek (ludzie) na obraz i podobieństwo boże. Kto nie człowiek ten już nie. I pewnie dlatego tak długo kobiety są traktowane (często jeszcze) nie po ludzku.
      • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 20:43
        Wskazałem na obojnactwo jako ewentualność.
        A kto najpierw? Mam sutki. Możliwe że Ewa odziedziczyla po Adamie? Musiałby karmić. Logicznie gdyby ona byla pierwsza. Ma wszak szczątowego penisa. Adam mógł być z niej piersiasty ale gdy nie używał to jak z Ewy penisem.
        • zaczarowanyogrod Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 21:09
          Na początku poczęte dziecko nie ma płci więc coś może w tym być.
          • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 21:28
            myślisz pewnie o wyksztaltowaniu organów i tak jest. Uwidoczniają się dlugo potem gdy system nrrwowy już nauczył się jak będzie reagował na widok chlopaka czy dziewczyny..
            Potem to już różnie gdyż wskutek pomylki, czy inny przypadek bóg odmiennie ozdobi zadek.
          • snajper55 Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 21:52
            zaczarowanyogrod napisała:

            > Na początku poczęte dziecko nie ma płci więc coś może w tym być.

            Płeć chromosomalna jest określona od początku. Od początku wiadomo czy mamy do czynienia z XX czy z XY.

            S.
            • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 22:21
              Tak właśnie. Liczni utożsamiają płeć z narządem płciowym i tak samo zapewne jest w tym przypadku.
              • snajper55 Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 19.02.23, 22:44
                ireneo napisał(a):

                > Tak właśnie. Liczni utożsamiają płeć z narządem płciowym i tak samo zapewne jes
                > t w tym przypadku.

                Płeć można w bardzo różny sposób określać. I te płcie czasem nie są identyczne. Dlatego napisałem o płci chromosomalnej. Według jednego kryterium można być kobietą, a według innego - mężczyzną.

                S.
            • zaczarowanyogrod Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 20.02.23, 12:48
              No ja wiem, napisałam to do tego dlaczego mężczyzna ma sutki a nie potrzebne bo nie karmi. Że to może być od tego że na początku z wyglądu poczęte dziecko jest podobne.
              Żadno nie pochodzi od żadnego. Adam z Ewy ani Ewa z Adama.
              • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 20.02.23, 13:12
                I lepiej że nie pochodzi bo gdyby to byloby konsekwencją poczęcia kazirodczego
              • snajper55 Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 21.02.23, 17:18
                zaczarowanyogrod napisała:

                > No ja wiem, napisałam to do tego dlaczego mężczyzna ma sutki a nie potrzebne bo
                > nie karmi. Że to może być od tego że na początku z wyglądu poczęte dziecko jes
                > t podobne.
                > Żadno nie pochodzi od żadnego. Adam z Ewy ani Ewa z Adama.

                Chrześcijanin by ci odpowiedział, że kobieta dlatego ma sutki, gdyż pochodzi z adamowego żebra. Została ona jedynie trochę zmodyfikowana - troch jej odjęto, trochę dodano, chyba między innymi po to, aby ją łatwiej odróżniać od człowieka. :D

                S.
    • kalllka Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 21.02.23, 14:43
      Odruchowo powiedziałam, ze w każdej.
      Mysie, ze taka odpowiedz jest neutralna, a nawet satysfakcjonujaca;
      stan satysfakcji, jest zdaniem mojem, bliski wypełnieniu wszystkich warunków logiki -dążenia do równowagi =prawdy, albo jak mówią świadomi- boskiej różnorodności w jednym.
      relatywizowanie ego- na żeńskie męskie czy nieosobowe to stan nierównowagi, chaosu. Wszystko zreszta zdaje się już zostało powiedziane; w tym jak i innych tematach, wiec teraz odgrzewam bo mnie, twój sposób dyskutowania, bardziej odpowiada niż sam temat.
      Stare dywagacje o roli kleru w naszym społeczeństwie są stare, to co w nich nowego to wyraźne oznaki demencji; Głęboka pamięć- wydarzeń ok, a podręczna- nie pamięta kolejności w codziennej rutynie.

      przeszkadza dlatego nie wdaje się w religijne dywagacje
    • snajper55 Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 21.02.23, 18:03
      ireneo napisał(a):

      > [i]Przed przystąpieniem do.lektury wskazanym jest zasięgnąć porady proboszcza.[
      > /i]
      > Na podstawie cytowanych fragmentów nie sposób jednoznacznie określić jego osobo
      > wości.
      > "Jam jest Pan Bóg twój, który cię wywiódł z ziemi egipskiej z domu niewoli".

      Ireneo, może wiesz, jak się modlą do swojego boga chrześcijanie? "Ojcze nasz" czy "Matko nasza"?

      S.
      • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 21.02.23, 18:42
        Ojcze nasz, tak słyszałem. Jeśli on jest tylko płeć ojcowa, wyłącznie i tylko, to Ewa i cala tej płci reszta nie są ludźmi. W Sadze rodu Dawida jest że czlowiek na jego obraz. Z tego wynka wprost iż to co nie na jego obraz to nie czlowiek, a roślina, zwierz, niewiasta.
        Duszy też niewieście nie wdmuchał w nozdrza.i zapewnie nigdzie gdzie mógłby gdyż byłoby to napisane. Przy okazji, to powinny póżniej od ludzi przechodzić na emeryturę.
        • snajper55 Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 21.02.23, 19:05
          ireneo napisał(a):

          > Ojcze nasz, tak słyszałem. Jeśli on jest tylko płeć ojcowa, wyłącznie i tylko,
          > to Ewa i cala tej płci reszta nie są ludźmi. W Sadze rodu Dawida jest że czlowi
          > ek na jego obraz. Z tego wynka wprost iż to co nie na jego obraz to nie czlowie
          > k, a roślina, zwierz, niewiasta.
          > Duszy też niewieście nie wdmuchał w nozdrza.i zapewnie nigdzie gdzie mógłby gdy
          > ż byłoby to napisane. Przy okazji, to powinny póżniej od ludzi przechodzić na e
          > meryturę.

          Dlatego kiedyś, w państwach chrześcijańskich, kobiety nie były mylone z ludźmi. Nie miały prawa głosować, studiować, ludzi decydowali o ich losie a nie one itd.

          S.
          • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 21.02.23, 19:24
            Teraz rozpanoszyły się i dlatego ten świat tak jest przez boga sekowany. One nawet w kościele mają odkrytą głowę. W portkach chodzą choć zakon za takie coś ma tylko jedną karę - śmierci. Taki jeden, Czarnek, nawiązując do Słowa słusznie nakazuje edukowanie dorastających białogłów do cnót niewieścich, sle röwnocześnie hołubi niejaką Nowakową na fotelu przezeznaczonym dla.mężczyzn. Ciekaw jestem czy jego kobieta potrafi haftować serwetki pod krucyfiks. KUL nie nauczył jej cnót niewieścich a podstawówka ma?
    • wariant_b Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 21.02.23, 22:02
      Ja tu w kwestii formalnej, bo rodzicielka była polonistką.
      Jahwe jest w trzeciej osobie.
      Tylko trudno rozstrzygnąć, czy w trzeciej osobie liczby pojedynczej, czy liczby mnogiej.
      • ireneo Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 21.02.23, 22:28
        Rodzicielka ci tak.podpowiedziała?
        Zadaj jej to pytanie po przeczytaniu tekstu
        "Jam jest Pan, Bóg twój, który Cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli."
        Tytuł jest inaczej zredagowany - nie w której, a w jakiej.
      • kalllka Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 22.02.23, 10:20
        Pojedyncza: ja-hwe Mnoga: my-hwe
        ty-hwe wy- hwe
        on/a- hwe oni/one- hwe

        Ciekawe: w trzeciej osobie l.m- gdyby użyć rodzaju żeńskiego- to hwe jest tylko one
        To coś na podobieństwo tego: ze ire is neo
    • edico Re: W jakiej osobie jest Jahwe. 28.02.23, 04:29
      Jezus też nie wiedział.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka