Po co tyle marnotrawstwa treści?

[ireneo]

Czemu miała służyć ta informacja zapisana w Sadze rodu Dawida:
"Nazwa pierwszej – Piszon; jest to ta, która okrąża cały kraj Chawila, gdzie się znajduje złoto. A złoto owej krainy jest znakomite; tam jest także wonna żywica i kamień czerwony."
Po co kreatorowi było złoto w raju. Jakże to fałszywie koresponduje z tym opisem:
"W tym ogrodzie nie było lęku, cierpienia i niedostatku. W idealnej harmonii żyły w nim zwierzęta i pierwsi ludzie.'
Na co im taki skarbiec? Dla zaspokojenia potrzeby pysznego zbytku, pławienia się w przepychu?! Wartość złota jest warunkowana popytem. Jest tu mowa o znakomitym złocie. To oznacza, ze bylo i liche złoto, a po co takie też stworzył?

Z założenia Adam i Ewa mieli się rozmnażać, ich potomstwo też i to w tym raju gdzie było wspaniałe "rajskie" życie.
Dla klonów, to wspaniałe, było normalne, bo przecież innego ani nie znali ani nawet o nim nie słyszeli.
Czy dlatego "księży i prałatów" tak ciągnie do złota, jak to już dostrzegł jeden z polskich wieszczów?

[zaczarowanyogrod]

Złoto było potrzebne od tak do wystroju.

A tak w ogóle to pewnie ten co to pisał to chciał pokazać jak tam było dobrze i bogato i mu się to tylko ze złotem kojarzyło.

Księży ciągnie do złota, bo mało który ma szansę pójść do nieba ze względu na zachowanie to chociaż sobie chcą zrobić trochę raju na ziemi, a myślą tak jak ten co to pisał, że w raju jest złoto.

[ireneo]

Intuicja? rozumowanie poprawne, wnioskowanie też. Słowo boże to być nie może. Zbyt prymitywne, albo jak propagandowe to dla prymitywów, którym mało że tu.dostatek i szczęśliwość, to jeszcze ich pociąga złoto. Na co kiedy nikt tam ponoć niczego nie potrzebuje bo wszystko ma?
Wkrótce ludzkość będzie potrzebowala nowej Sagi, na miarę, bardziej niż przed wiekami, rozwiniętych półkul pod sufitem.

[lucynaewacz]

Informacja o złocie w Sadze rodu Dawida nie jest bezpośrednio powiązana z opisem raju w Biblii. Jest to po prostu opis geograficzny okolic, które znał autor Sagi. Nie ma żadnego wyjaśnienia, dlaczego Bóg miałby potrzebować złota w raju, ponieważ jak zauważono, w raju nie brakowało niczego.

Złoto w Biblii często jest używane jako symbol bogactwa i luksusu, ale również jako materiał do budowy świątyń i mebli. Możliwe, że informacja o złocie w Sadze rodu Dawida miała służyć podkreśleniu bogactwa i potęgi Izraela w tamtym czasie.

Nie można jednoznacznie stwierdzić, dlaczego niektórzy ludzie tak bardzo ciągną do złota. Może to być związane z chęcią posiadania czegoś wartościowego i pięknego, ale także z potrzebą uznania i prestiżu społecznego. Jednakże, nie powinno to być motywacją dla osób duchownych, którzy powinni skupiać się na służbie Bogu i ludziom, a nie na zaspokajaniu swoich materialnych potrzeb. Pomódlmy się i zaśpiewajmy piosenki-religijne.pl/

[ireneo]

Podoba mi się to kontestowanie bez ataków personalnych i chlustania pomyjami z wiadra. Bez trollującej erystyki, amputowania cudzych tresci i prymitywnych chamskich zachowań. Niestety tolerowanych.
Ten cytat : ""W tym ogrodzie nie było lęku, cierpienia i niedostatku. W idealnej harmonii żyły w nim zwierzęta i pierwsi ludzie.'" to fragment opisu biblijnego raju. Gospodarz prezentuje go gdy podjął decyzję aby Adama ustanowić ordynatem. Dawid swoje złoto zdobył wskutek morderczych wojen, pod patronatem swego boga. To jednak już poza rajem, gdy potopowe błoto osuszyło się a ludzie zdążyli się zepsuć i łyknąć błyskotek. W raju pełnym dostatniej szczęśliwości epatowanie złotem było bezsensowne. Z tym już oboje się zgadzamy. Tam był komunizm. praca Adamowi była przyjemnością, a jego wszystkie potrzeby dostanio zaspokojone.

[feelek]

ireneo napisał(a):

> Podoba mi się to kontestowanie bez ataków personalnych i chlustania pomyjami z
> wiadra. Bez trollującej erystyki, amputowania cudzych tresci i prymitywnych cha
> mskich zachowań. Niestety tolerowanych.
....
No nareszcie.
Może, oprócz, że ci się to podoba zastosujesz to do siebie?
Od dawna ci to tutaj sugerują.
Zastosuj.
Warto.
Tolerowanych?
No fakt, tolerujemy.
Ale to, wierz mi, zupełnie niepotrzebne.

[wariant_b]

ireneo napisał(a):

> "Nazwa pierwszej – Piszon; jest to ta, która okrąża cały kraj Chawila, gdzie się znajduje złoto.
> A złoto owej krainy jest znakomite; tam jest także wonna żywica i kamień czerwony."

Mówi się nieraz, że twórcy Biblii musieli być mocno naćpani i mieć omamy.
Pojawia się naturalne pytanie - skąd mieli środki na zakup potrzebnych używek?
I tu mamy odpowiedź - z lokowania produktu, w tym przypadku Złota z Chawili.

[ireneo]

Można by i tak. Gdzie nie ma krztyny prawdy tam wszystko da się wpasować. Sagę rodu Dawida klecono długo po potopie a wedle proroków to przed topieniem umiłowanego ludu raj przeniósł gdzieś. Nie wiadomo gdyż duch swięty pary nie puścił. Podobno w inne galaktyki więc autorzy do eldorado dostępu nie mieli. Gdyby z przeprowadzką byla lipa to ta złota kraina została zalana i wypłukana.
Dilerowi mogli obiecywać wieczyste odpusty. Może nawet którego jako proroka w Sagę wsadzili.

[edico]

Niektórzy twierdzą, że bez sporyszu (ówczesny narkotyk czy alkohol), twórcy ewangelii bardziej by optowali rzeczywistości.

[edico]

A czemu miało służyć złoto, kadzidło i mira?
Katolicyzm niczego nowego nie stworzył drenując na swoją korzyść znane od dawna praktyki. Kościelna dialektyka i nic więcej.

[elka-sulzerowa2]

edico napisał:

> A czemu miało służyć złoto, kadzidło i mira?

Mira (myrrh), do balsamowania zwlok.
Kadzidlo, do perfumowania powietrza
Zloto, przekupowanua bogow

> Katolicyzm niczego nowego nie stworzył drenując na swoją korzyść znane od dawna
> praktyki. Kościelna dialektyka i nic więcej.
>
Tu wyraznie chrzescijanstwo/katolicyzm czerpia ze starszych kultur tego regionu.