mim1656awo
17.04.23, 18:03
Franciszek zezwolił na rozpoczęcie w Watykanie dochodzenie, aby ostatecznie wyjaśnić zaginięcie 22 czerwca 1983 15 letniej dziewczynki, obywatelki Watykanu, Emanueli Orlando.Pietro Orlandi, jej brat, został kilka dni temu przesłuchany przez ponad 5 godzin w Watykanie.Potem został zaproszony do kilku talk show telewizyjnych, gdzie, razem ze swoim adwokatem, przedstawili serię dokumentów wskazujących Watykan, jako organizator zaginięcia.W trakcie transmisji, Orlandi dał do posłuchania rozmowę telefoniczną z 1998 roku, w której ex członek grupy przestępczej z Rzymu, zwanej bandą della Magliana (dzielnica Rzymu nota mim) informował o zorganizowaniu porwania tej dziewczyny, na życzenie Watykanu, przez gangstera De Pedis, który potem, za przysługę, został pochowany w słynnej bazylice Sant-Apollinare.
Podaję linki do polskich wiadomości, oraz link z talk show w którym wypowiada sie brat Orlandi i nadaje rozmowę telefoniczną razem z tekstem, który przetłumaczyłem.
Tekst linku
Tekst linku
Tekst linku
De Pedis jest tam pochowany (basilica di Sant'Apollinare nota mim)) z racji łaski jaką otrzymał (od Watykanu nota mim) a nie z powodu tego, o czym mówi ta szalona Minardi (kochanka De Pedis)
A więc Wotyła (...)
Także razem sprowadzał je do łóżka, lecz nie wiem gdzie to było w Watykanie.
Kiedy to wszystko stało się już obrzydliwe, Sekretarz Stanu postanowił zainterweniować, ale nie powiedział Wojtyle „teraz zabiorę je” lecz zwrócił się do kogo?Do niego (De Pedis nota mim).On (sekretarz nota mim) znał środowisko więzienne, ponieważ miał doświadczenie jako kapelan najpierw domu poprawczego a potem więzienia i zwrócił się do kapelanów więziennych.
Z kapelanów więziennych, jeden był z Kalabrii, a drugi, ogromny spryciarz, Luigi razem z pewnym ojcem Pietro nie zrobili nic innego, jak zwrócić się do De Pedis, aby powiedzieć mu „dzieje się to, możesz nam pomóc ?”.Kropka.Wszystko inne to są pierdoły.
Dodam, że wczoraj we włoskim kanale Italia1 (mam antenę sat) podano reportaż o pedofilii w seminarim w Watykanie.Były wywiady a prałatami, z klerykami, pokazywanie księży oskarżonych o pedofilię, wywiady z ofiarami.Po 40 minutach zamknąłem, bo mnie obrzydziło.
Watykan traci autorytet i twarz.Nawet myśl o tym, że św.JPII mógłby być aktywnym pedofilem jest zaskakująca.