mim1656awo
19.04.23, 13:12
Tekst linku
Rzecznik Konferencji Episkopatu Węgier ks. Csaba Török na spotkaniu online przed podróżą papieża Franciszka do Budapesztu odpowiedział też na pytanie, dlaczego Kościół katolicki wstrzymuje się z krytyką sytuacji politycznej na Węgrzech.
„Kościół katolicki na Węgrzech nie jest niezależny w swoim finansowaniu” – przypomniał ks. Török, który jest również administratorem parafii w katedrze w Esztergom i zaznaczył: „Szkoły, instytuty, szpitale, a nawet diecezje są finansowane przez państwo. Za każdym razem, gdy pojawia się napięcie polityczne, wewnętrzne lub zewnętrzne, wolimy nic nie mówić, bo narażamy nasze finansowanie”.
Jeśli rząd staje się „wrogiem Kościoła”, może zbankrutować Kościół w ciągu kilku miesięcy, powiedział rzecznik Episkopatu.
Coś mi się wydaje, że na Węgrzech sprzedają Jezuska aby mieć na chleb i wodę.
Bóg to widzi i nie grzmi? Jak kiedyś napisał jeden z naszych natural born idiots.