Dodaj do ulubionych

KrK po węgiersku

19.04.23, 13:12
Tekst linku

Rzecznik Konferencji Episkopatu Węgier ks. Csaba Török na spotkaniu online przed podróżą papieża Franciszka do Budapesztu odpowiedział też na pytanie, dlaczego Kościół katolicki wstrzymuje się z krytyką sytuacji politycznej na Węgrzech.
„Kościół katolicki na Węgrzech nie jest niezależny w swoim finansowaniu” – przypomniał ks. Török, który jest również administratorem parafii w katedrze w Esztergom i zaznaczył: „Szkoły, instytuty, szpitale, a nawet diecezje są finansowane przez państwo. Za każdym razem, gdy pojawia się napięcie polityczne, wewnętrzne lub zewnętrzne, wolimy nic nie mówić, bo narażamy nasze finansowanie”.
Jeśli rząd staje się „wrogiem Kościoła”, może zbankrutować Kościół w ciągu kilku miesięcy, powiedział rzecznik Episkopatu.

Coś mi się wydaje, że na Węgrzech sprzedają Jezuska aby mieć na chleb i wodę.
Bóg to widzi i nie grzmi? Jak kiedyś napisał jeden z naszych natural born idiots.
Obserwuj wątek
    • antares504 Re: KrK po węgiersku 19.04.23, 14:37
      Hmm, ~mim1656awo, ja tam wielkiego problemu nie widzę, powiedz mi a czy w Polsce Kościół też przypadkowo " nie sprzedaje Jezuska aby mieć na chleb i wodę " ???. Fakty są takie, że związki pomiędzy władzą na Węgrzech a Kościołem mają świecki, biznesowy charakter. Orban z młodego ateisty przeobraził się w wierzącego protestanta, dla którego udział w katolickiej procesji nie stanowi problemu. Wychodzi to Kolego ~mim1656awo wszystkim na Węgrzech na zdrowie - obywatelom i katolikom. Chyba wiesz, że na Węgrzech są legalne związki partnerskie pomiędzy osobami tej samej płci, liberalne prawo aborcyjne, a Orban zapowiada finansowanie in-vitro z budżetu państwa, żeby walczyć z niżem demograficznym - Kościół mu się to tego nie miesza. A co mamy w Polsce ???. W/g mnie w Polsce Kościół i PIS to kremlowski mix. To zakłamanie, opowiadanie bzdur to dla mnie typowe kremlowskie filary funkcjonowania państwa i Kościoła w Polsce. Kler i prawica czerpią z tego dziedzictwa pełnymi garściami, łączy je paniczny strach przed standardami państwa prawnego. To dlatego ramię w ramię tłamszą naszą wolność. Typowe kremlowskie cechy. Chyba mam rację ???.
      • privus Re: KrK po węgiersku 19.04.23, 15:21
        antares504 napisał:

        > .. A co mamy w Polsce ???. W/g mnie w Polsce Kościół i PIS > to kremlowski mix.

        Trafna ocena.
      • mim1656awo Re: KrK po węgiersku 19.04.23, 17:25

        Dziękuję ci za pełną energi i nadzieji na przyszłość wypowiedź.Orban jest kalwinistą, żona i 4 córki katoliczkami, a syn Gaspar założył własną sektę pentakostalną i robi zebrania na stadionach..Jeśli chodzi o in vitro, państwo pozwala i płaci, jeśli chodzi o aborcję – z tego co znalazłem w internecie, w teorii jest możliwa da12 tygodnia, w praktyce są presje psychiczne, trudności organizacyjne.W szkołach jest zabroniona (ponoć) informacja LGBT+.Byłoby ciekawie mieć wiadomości od kogoś, kto tam żyje i zna realia.Jakby nie było, i tak tam – na Węgrzech – jest lepiej, w sensie wolności – niż w RP watykańskiej.Ja jestem prawie trzy języczny i poprzez tv sat i abonamenty on-line mam trochę informacji z Włoch, Hiszpanii i – co ciekawe – z Chin po hiszpańsku i francusku.Tak na marginesie o Chinach: to jest nieprawdopodobne co robią, jak robią, ich technologie, podbój ekonomiczny Azji i Afryki.Przrcież to jest kraj komunoistyczny.Co szósty człowiek na ziemi to Chińczyk.
        W odniesieniu do Węgier, razem z Polską są uważani w Europie jako nacjonalistyczna prawica.Do tego dołączyły się Włochy, rządzone przez skrajną prawicę.
        Wiadomość o podporządkowaniu węgierskiego KrK Orbanowi znalazłem najpierw w przeglądzie prasy włoskiej, potem poszukałem w polskim.Uśmiałem się.
        Jeśli Orban trzyma krótko KrK poprzez dozowanie finansów, to UE trzyma krótko Orbana.Widać to po zwalutacji Forinta w funkcji reform.
        Wybrażmy sobie Gądeckiego który mówi ”lepiej być cicho i nie mieszać się do spraw rządu, niż protestować i wystawiać na ryzyko finansowania państwowe, bez których w ciągu kilku miesięcy zbankrutujemy”.
    • snajper55 Re: KrK po węgiersku 19.04.23, 20:32
      mim1656awo napisał:

      > Tekst linku
      >
      > Rzecznik Konferencji Episkopatu Węgier ks. Csaba Török na spotkaniu online prz
      > ed podróżą papieża Franciszka do Budapesztu odpowiedział też na pytanie, dlacz
      > ego Kościół katolicki wstrzymuje się z krytyką sytuacji politycznej na Węgrzech
      > .
      > „Kościół katolicki na Węgrzech nie jest niezależny w swoim finansowaniu” – przy
      > pomniał ks. Török, który jest również administratorem parafii w katedrze w Eszt
      > ergom i zaznaczył: „Szkoły, instytuty, szpitale, a nawet diecezje są finansowan
      > e przez państwo. Za każdym razem, gdy pojawia się napięcie polityczne, wewnętrz
      > ne lub zewnętrzne, wolimy nic nie mówić, bo narażamy nasze finansowanie”.
      > Jeśli rząd staje się „wrogiem Kościoła”, może zbankrutować Kościół w ciągu kil
      > ku miesięcy, powiedział rzecznik Episkopatu.
      >
      > Coś mi się wydaje, że na Węgrzech sprzedają Jezuska aby mieć na chleb i wodę.
      > Bóg to widzi i nie grzmi? Jak kiedyś napisał jeden z naszych natural born idio
      > ts.

      Czyli bogiem kościoła katolickiego na Węgrzech jest mamona, podobni zresztą jak dla innych kościołów chrześcijańskich. Oraz organizacji przestępczych takich jak na przykład mafie czy kartele narkotykowe.

      S.
      • mim1656awo Re: KrK po węgiersku 30.04.23, 18:51
        Tekst linku
        Kilka dni temu podczas wizyty Franciszka na Węgrzech pokazano fotografię papieża razem z kardynałami/biskupami i Orbanem.XXI wiek, 2023, sondy wysłane poza system słoneczny a tu kilku starców w – wierzcie mi – naprawdę cyrkowych strojach razem z Orbanem.W tym momencie pomyslałem: teraz otworzą się drzwi i wjadą sanki ze świętym Mikołaem ciągnięte przez renifery, z sanek wyskoczą krasnoludki i zaczną rozdawać upominki.
        Przecież to co się robi z tą organizacją zboczeńców to jest absurdalne.Lecz to jest wina klasy rządzącej i mediów.Nie zapominajmy, że Bergoglio w swoim przemówieniu do węgierskiej młodzieży położył nacisk na porzucenia smartfonów i rzeczywistości wirtualnej, aby powrócić do rzeczywistości normalnej, do świętych, do cudów, do zapłodnienia poprzez dmuchanie w ucho itd.Szaleństwo.Czyste.
        P.S. Zdjęcie jest podobne do tego, które widziałem.Atmosfera ta sama.
      • privus Re: KrK po węgiersku 30.04.23, 19:12
        Czy tylko na Węgrzech?

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka