Dodaj do ulubionych

Życie bez religii ma sens?

18.11.23, 18:14
Zaraz tu się odezwą tacy, którzy twierdzą,że nie ma życia po śmierci.
Dalej oznajmiom,że sensem życia jest rozwój mentalny i zaspokajania swych potrzeb.
Tak sądzą hedoniści i konsumpcjoniści.

Są egoistami bo obok nich żyje mnóstwo ludzi którzy z różnych przyczyn cierpią i nie mogą się wszechstronnie "rozwijać".
Chrześcijaństwo wychodzi im naprzeciw gdyż głosi,że cierpienie ziemskie jest chwilowe a ci co godnie żyli otrzymają po zejścu ze świata raj.
Obserwuj wątek
    • dunajec1 Re: Życie bez religii ma sens? 18.11.23, 19:43
      Religia jest dobra dla ubogich, koscioly to miejsce gdzie mozna sie spotkac ze znajomymi, pogadac , czy wypic kawe prawie za darmo jakies inne kontakty tez, ot "jak sie nie ma miedzi to sie w kosciele siedzi" mozna powiedziec.
      A ze czasem trzeba dolozyc do tego, hmmm, coz, zycie.
      • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 18.11.23, 20:12
        Religia dobra 'dla ubogich'?
        A Mormoni i Żydzi?Przecież wierzą a są przeważnie bogaci.
        • dunajec1 Re: Życie bez religii ma sens? 18.11.23, 22:07
          Ale tych bogatych jest nieduzo.
        • antares504 Re: Życie bez religii ma sens? 18.11.23, 22:49
          Przyjacielu ~olszak-przytycki, Ty nie gniewaj się za moje wywody, sorry ale mam w sobie coś ze starej panny. Odpowiadając ~dunajcowi1, nie jest istotne czy religia jest dla ubogich czy bogatych. Spójrz na władców jacy rządzili na przestrzeni dziejów. Wszyscy byli wierzący, jedni bardziej bogaci inni mniej a jakoś okrucieństwo przychodziło im łatwo. Religia niczego nie zmienia na lepsze, jest tylko ucieczką od realności i usprawiedliwieniem dla cierpienia. Powiem Ci jak należy żyć... doświadczać wszystkiego co przyjemne, bo świat jest ostrygą, która czeka tylko na to, by ją otworzyć. Życie jest krótkie - zadbajmy by było dla nas przyjemne !!!. A biblijny Bóg ludziom jest potrzebny tylko dlatego, bo ludzie zwyczajnie wolą myśleć, że ich świadomość się nie kończy niż przyjąć, że wszystko ma swój kres a oni za jakiś czas staną się tylko kupką bielejących kości, o których nikt nie pamięta. Zwłaszcza im bliżej tego kresu, tym więcej ludzi przyjmuje wiarę, która koniec końców daje im nadzieję na życie wieczne. Religia w życiu jest tylko kolegą, który klepie Cię po ramieniu i mówi, że nawet jeśli tu cierpisz to gdzieś istnieje lepszy świat, w którym na pewno kiedyś się obudzisz.
    • antares504 Re: Życie bez religii ma sens? 18.11.23, 22:09
      Witaj ~olszak-przytycki, zadałeś takie pytanie czy " Życie bez religii ma sens ? ", też ciekawy jest ten Twój cytat : " Chrześcijaństwo wychodzi im naprzeciw gdyż głosi,że cierpienie ziemskie jest chwilowe a ci co godnie żyli otrzymają po zejściu ze świata raj ". No dobra, mógłbym Ci napisać, że życie z religią to indeksy ksiąg zakazanych, palenie osób o innych poglądach, tłumaczenie świata przez Biblię a skoro wszystko wyjaśnia Biblia, to po cholerę nam nauka. Ale tak nie napiszę, gdyż szanuję Twoje poglądy. Ja może Ci powiem, dlaczego kiedyś życie z religią było tak akceptowane, fascynowało, gdyż w religii katolickiej pochwala się życie proste, zarówno jeśli chodzi o byt jak i intelekt - w tym sensie, że jest to religia, która afirmuje ubóstwo, skromność, cierpienie, prostotę, gdyż sam Jezus był przecież cieślą. Ale skoro Bóg pozwolił też na pojawienie się na Ziemi jednostek wybitnych jak wielkich filozofów, myślicieli i naukowców, którzy poświęcili swoje życie na pracę umysłową zorientowaną na intelektualny namysł nad skomplikowaniem świata, wiarą, naukami przyrodniczymi i załóżmy, że niektórzy zbliżyli się obiektywnie do natury rzeczy, ale na końcu umiera zarówno prostak jak i myśliciel i oboje zostają zbawieni, to czy w jakiś sposób nie jest to torturą dla tych najtęższych umysłów tego świata, że ich wysiłek pozostaje dla ich ostatecznych losów bez znaczenia ???. Że w sumie Bóg bardziej ceni prostego chłopa ze wsi, który uprawia pole, modli się i wiedzie proste życie ???. Kolego ~olszak-przytycki,wyobraź sobie np. takiego Leonardo da Vinci lub Alberta Einsteina, którzy po śmierci patrzą na tych wszystkich prostych ludzi, którzy też zostali zbawieni i myślą sobie: cholera, to ja się tyle naharowałem, pisałem wielkie tomiska, czytałem niezliczone ilości książek, kształciłem się całe życie, zmieniłem losy ludzkości, a teraz przebywam wśród prostego ludu ???. Katolik może odpowiedzieć, że każda z tych osób przeżyła swoje życie zgodnie z talentami, którymi zostali obdarzeni przez Boga, ale czy nie jest to jakaś tortura ???. Czyli co ???. Bóg w Niebie potrzebuje tylko pobożnych idiotów ???. Przyjacielu, chyba tak nie jest, bo jeśli człowiek już ma duszę, to musi to być jakiś zapis informacji a chwila śmierci może być przejściem w inną rzeczywistość. Chyba jest to teoria dualizmu psychofizycznego i ona zakłada, że ciało człowieka i jego umysł to dwie odrębne i niezależne od siebie rzeczy. Ja twierdzę, że tak chyba jest i Bóg potrzebuje w Niebie ludzi dobrych ale mądrych. Powiem Ci nad czym się zastanawiałem dzisiaj rano... nad naszą samoświadomością, dzięki której możemy oceniać i korygować nasze myśli. W tej chwili jest 22:08 jak wyjdę na ogródka, popatrzę w niebo i zobaczę jakąś gwiazdę, to w Google sprawdzę jak daleko leży, jak jest duża i jestem w stanie obliczyć jej temperaturę jądra oraz ciężkie pierwiastki jakie powstaną po jej explozji. Po jaką cholerę mi ta zdolność, skoro niby celem człowieka jest prokreacja ???. Jakąś dziewuchę poderwę na te moje obliczenia a ewentualne nasze dzieci zaraz ochrzczę ???. Chyba nie. Czyli kończąc Kolego ~olszak-przytycki, religia w życiu jest absolutnie niepotrzebna, jak już to poznawanie i badanie transcendencji. Religia nie jest potrzebna aby człowiek żył moralnie, gdyż już człowiek jaskiniowy, ateista, wiedział, że nie należy zabijać i kraść.
    • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 18.11.23, 22:45
      olszak-przytycki napisał(a):

      > Zaraz tu się odezwą tacy, którzy twierdzą,że nie ma życia po śmierci.

      No bo nie ma.

      > Dalej oznajmiom,że sensem życia jest rozwój mentalny i zaspokajania swych potrz
      > eb.

      Sensem życia jest zaspakajanie swoich potrzeb.

      > Tak sądzą hedoniści i konsumpcjoniści.

      A także altruiści, cykliści, filozofowie, kasjerki i wielu, wielu innych.

      > Są egoistami bo obok nich żyje mnóstwo ludzi którzy z różnych przyczyn cierpią
      > i nie mogą się wszechstronnie "rozwijać".

      Wszyscy są egoistami.

      > Chrześcijaństwo wychodzi im naprzeciw gdyż głosi,że cierpienie ziemskie jest ch
      > wilowe a ci co godnie żyli otrzymają po zejścu ze świata raj.

      Także sprzedawcy narkotyków wychodzą im naprzeciw, gdyż zapewniają im ulgę w cierpieniu.

      S.
      • antares504 Re: Życie bez religii ma sens? 18.11.23, 22:56

        Wiesz ~snajper55, przyznaję Ci rację, ale nie będę więcej pisać, bo ktoś nazwie mnie trollem. No a religia z tym swoim Bogiem to takie urojenie zinstytucjonalizowane, utrwalone w kulturze, do tego fantastyczne opowieści i kłamstwa odgrywają w religii bardzo ważną rolę.
        • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 12:08
          Nie rozumiem dlaczego zabraniacie ludziom bycie religijnymi?
          Ja patrzę na matkę i jej siostry.
          One wierzą bo to sprawia im przyjemność.
          Wy tu uwazacie,że religijni są gorsi bo nie przyjmują nauki jako tej która głosi prawdę.
          Wierzącymi są bogaci i biedni,mądrzy i głupi.

          Wiara likwiduje stres związany z przemijaniem i nieuchronną śmiercią.

          • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 12:22
            Kto ci zabrania, se bądź :) Którzy wy?
          • wariant_b Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 12:29
            olszak-przytycki napisał(a):

            > Wiara likwiduje stres związany z przemijaniem i nieuchronną śmiercią.

            No tak - to nic strasznego w porównaniu do cierpień małego Jezuska w stajence.
          • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 12:54
            olszak-przytycki napisał(a):

            > Nie rozumiem dlaczego zabraniacie ludziom bycie religijnymi?

            Kto zabrania??? Można być religijnym, można być pijakiem, można (według mnie) być narkomanem.

            > Ja patrzę na matkę i jej siostry.
            > One wierzą bo to sprawia im przyjemność.

            Narkomanowi sprawia przyjemność palenie marychy czy opium.

            > Wy tu uwazacie,że religijni są gorsi bo nie przyjmują nauki jako tej która głos
            > i prawdę.

            Uważam ludzi odrzucających naukę za chorych psychicznie. Nawet wśród religijnych fanatyków tacy są rzadkością.

            > Wierzącymi są bogaci i biedni,mądrzy i głupi.

            Tak jak alkoholicy czy narkomani.

            > Wiara likwiduje stres związany z przemijaniem i nieuchronną śmiercią.

            Tak jak alkohol czy inne narkotyki.

            Religia to opium ludu.

            S.
          • antares504 Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 16:15
            Kolego ~olszak-przytycki, nikt tutaj nie zabrania bycia ludziom religijnymi, bo ludzie mają swoje potrzeby duchowe, jak wytłumaczenie świata, nadzieja na rozwiązanie problemów, nadzieja na życie po śmierci. Dlatego wierzą. Każdy z nich ma swoje określone powody. Nawet powiem, że według mnie chrześcijaństwo to mądra religia tylko została zepsuta przez duchownych i niewielu wiernych stosuje się do zasad które są tam przekazane. Mam szacunek dla Twojej mamy i jej sióstr, piszesz, że "One wierzą bo to sprawia im przyjemność ". Tylko jest tutaj jedno ale... wytłumacz swojej mamie, że porównując Kościół rzymsko-katolicki ze Słowem Bożym znajdziemy wiele różnic oraz sprzeczności. Kościół rzymsko-katolicki naucza wielu doktryn, które nie są zgodne z tym, co mówi Biblia. W tym mieści się spuścizna apostolska, czczenie świętych oraz Maryi, modlenie się do świętych oraz Maryi, papiestwo, chrzest w wieku dziecięcym, transsubstancjacja, odpusty, system sakramentów. Te koncepcje bazują na katolickiej tradycji, nie na Słowie Bożym. Tak naprawdę, są one sprzeczne z biblijnymi zasadami. No a co do biblijnego Boga, to sytuacja wygląda tak... jeśli naukowo i zgodnie z logiką, jak ktoś przychodzi i mówi że "B" jest prawdą to: - udowodnij że "B" jest prawdą, - to że nie umiem zaprzeczyć "B" nie oznacza że to prawda.
            • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 16:52
              antares504 napisał:

              > Kościół rzymsko-katolicki naucza wielu doktryn,
              > które nie są zgodne z tym, co mówi Biblia.

              To jest niewielkim problemem. Co zrobić z tym, że jeden fragment Biblii przeczy innemu jej fragmentowi?

              Pawel: "Przez wiarę Abraham, wystawiony na próbę, ofiarował Izaaka, i to jedynego syna składał na ofiarę" (Heb 11, 17)

              Pawel: "Abraham miał dwóch synów" (Gal 4, 22)

              S.
              • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 17:31
                Zanim się urodził drugi syn, Izaak był synem jedynym. Paweł nic nie mówi o bliźniętach.
                • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 02:10
                  yoma napisała:

                  > Zanim się urodził drugi syn, Izaak był synem jedynym. Paweł nic nie mówi o bliź
                  > niętach.

                  Pierwszym synem Abrahama był Izmael. Izaak był jego drugim synem. Potem miał jeszcze kilku synów.

                  S.
                  • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 11:23
                    Potem mógł sobie mieć. Nie było tak, że Sara była bezpłodna i podetkała Abrahamowi niewolnicę, żeby spłodził syna, i to był Izaak? A potem stał się cud i stuletnia Sara zaszła w ciążę. Pewnie olszak wymodlił.

                    Chyba muszę sobie odświeżyć ten thriller :)
                    • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 20:46
                      yoma napisała:

                      > Potem mógł sobie mieć. Nie było tak, że Sara była bezpłodna i podetkała Abraham
                      > owi niewolnicę, żeby spłodził syna, i to był Izaak? A potem stał się cud i stul
                      > etnia Sara zaszła w ciążę. Pewnie olszak wymodlił.
                      >
                      > Chyba muszę sobie odświeżyć ten thriller :)

                      Tak było.

                      "Saraj, żona Abrama, wzięła zatem niewolnicę Hagar, Egipcjankę, i dała ją za żonę mężowi swemu Abramow"

                      Stąd pierwszy jego syn - Izmael.

                      S.
                      • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 23:04
                        OK, wierzę*, nie chce mi się sprawdzać. Czyli Izaak był pierwszy z prawowitej żony. Whatever.

                        * mówiąc o wierze... :D
                        • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 23:23
                          yoma napisała:

                          > OK, wierzę*, nie chce mi się sprawdzać. Czyli Izaak był pierwszy z prawowitej ż
                          > ony. Whatever.
                          >
                          > * mówiąc o wierze... :D

                          Nie wiem czy obie nie były prawowite. W końcu obie zostały nazwane żonami.

                          S.
                          • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 21.11.23, 13:46
                            Nie wiem, nie chce mi się teraz badać ustroju społeczno-maritalnego starożytnej Palestyny :)
                            • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 21.11.23, 20:30
                              yoma napisała:

                              > Nie wiem, nie chce mi się teraz badać ustroju społeczno-maritalnego starożytnej
                              > Palestyny :)

                              Mnie też się nie chce. 🙂

                              S.
                              • privus Re: Życie bez religii ma sens? 21.11.23, 22:38
                                Ci sami bracia w wierze, tylko każdy z nich kształtował ją na swój sposób.
    • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 12:00
      Rozumiem olszaku, że co dzień rano wstawszy biczujesz się biczem o siedmiu żelaznych końcówkach, by ulżyć bliźnim swym w cierpieniu.

      Bo jak nie, to twój wywód o kant potłuc.
      • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 12:09
        yoma napisała:

        > Rozumiem olszaku, że co dzień rano wstawszy biczujesz się biczem o siedmiu żela
        > znych końcówkach, by ulżyć bliźnim swym w cierpieniu.
        >
        > Bo jak nie, to twój wywód o kant potłuc.
        >

        Nie.Po prostu modlę się o różne rzeczy,np.o zdrowie moich bliskich i o to by wojny na Ukrainie i w Palestynie skończyły się.
        • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 12:20
          I co, przeszkadza ci to zjeść śniadanie?
          • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 12:31
            :)
            Pozwala mi to pozytywniej spojrzeć na życie.
            • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 12:46
              Czyli jedząc śniadanie zaspokajasz nie tylko najbardziej podstawową potrzebę dostarczenia ciału energii, ale wręcz swoje potrzeby duchowe, a obok rodzina i Palestyńczycy cierpią. Wstyd!
        • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 12:57
          olszak-przytycki napisał(a):

          > Nie.Po prostu modlę się o różne rzeczy,np.o zdrowie moich bliskich i o to by wo
          > jny na Ukrainie i w Palestynie skończyły się.

          Ty się modlisz, kto inny sięga po setę czy jointa. Efekt identyczny - czujecie die lepiej, a Ukraińcy czy Palestynczycy giną jak ginęli.

          S.
      • antares504 Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 16:56
        Powiem Ci ~yoma, że po śmierci Jana Pawła II pewna zakonnica która przebywała blisko niego wyjawiła, że JP2 biczował się w akcie żalu za własne grzechy. I tak mu pontyfikat minął jak z bicza strzelił. Niech Kolega ~olszak-przytycki używa lepiej biczów wodnych i żyje długo i szczęśliwie.
        • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 17:27
          Nie bronicie ludziom w wyznawaniu różnych religii?
          No nie wiem,przecież zwalczacie wszelkie przejawy religijności.

          Chrześcijaństwo jest tak rozmaite,że nie wiadomo które wyznanie jest prawdziwe.
          U siebie stwierdzam silny rys katolicki.
          Teraz raczej odrzucam rzymski katolicyzm ze względu na jego mroczną historię i strukturę wladzy.
          Podoba mi się starokatolicyzm,może np.mariawityzm?
          • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 17:32
            >No nie wiem,przecież zwalczacie wszelkie przejawy religijności

            Olszaku, przestań zbierać chrust na swój stos, nikt nie zamierza palić cię za wiarę 😂
            • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 19.11.23, 17:51
              Czadzenie się wierzeniami religijnymi też może być szkodliwe.
              Z drugiej strony zdrowaśki i litanie wywołują pozytywne skutki.
              Nie można ich porównywać do alkholiznu czy narkomanii.
              • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 02:19
                olszak-przytycki napisał(a):

                > Czadzenie się wierzeniami religijnymi też może być szkodliwe.
                > Z drugiej strony zdrowaśki i litanie wywołują pozytywne skutki.

                Jakie pozytywne skutki?

                S.
                • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 11:25
                  Chromym odrastają nogi, ślepi odzyskują wzrok, stuletnie staruszki zachodzą w ciążę :)
                  • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 20:48
                    yoma napisała:

                    > Chromym odrastają nogi, ślepi odzyskują wzrok, stuletnie staruszki zachodzą w c
                    > iążę :)

                    Wojny się kończą...

                    S.
              • privus Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 10:54
                "Dewotka" Krasickiego podsumowuje ten wywód.
          • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 02:16
            olszak-przytycki napisał(a):

            > Nie bronicie ludziom w wyznawaniu różnych religii?
            > No nie wiem,przecież zwalczacie wszelkie przejawy religijności.

            Jakie przejawy i jak je zwalczamy? Rzucamy katolików niedźwiedziom do gawr?

            > Chrześcijaństwo jest tak rozmaite,że nie wiadomo które wyznanie jest prawdziwe.

            Co to znaczy prawdziwe? Wszystkie religie to bajki, żadni bogowie nie istnieja, ani Manitou, ani Jahwe, ani Mzimu.

            > U siebie stwierdzam silny rys katolicki.
            > Teraz raczej odrzucam rzymski katolicyzm ze względu na jego mroczną historię i
            > strukturę wladzy.
            > Podoba mi się starokatolicyzm,może np.mariawityzm?

            Wolisz opium od heroiny? Twoja sprawa.

            S.
            • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 12:02
              Prawdziwy chrześcijanin to altruista,modli się nawet za swych wrogów.

              Modlitwy są nieskuteczne,też nie wierzę,że ktoś wyzdrowiał za czyimś wstawiennictwem.

              Ale te bajki religijne potrafią zaprowadzić ład społeczny i wnoszą dużo optymizmu w życie.
              • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 12:06
                Ależ olszaku, módl się do woli, to wolny kraj. Tylko z łaski swojej nie wciskaj innym, jeśli sobie tego nie życzą.
              • wariant_b Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 12:22
                olszak-przytycki napisał(a):

                > Ale te bajki religijne potrafią zaprowadzić ład społeczny i wnoszą dużo optymizmu w życie.

                Szczerze mówiąc wręcz przeciwnie - to, czego w polskim Kościele Katolickim
                najbardziej brakuje to optymizm i radość życia.
                Wolą cierpieć, żeby umrzeć, a potem żyć wiecznie (tak samo, jak dotychczas).
                • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 12:29
                  No co ty. Znasz katolika, który woli cierpieć? Chyba że cudzymi rękami.

                  Tu obecny olszak na każdym kroku w wątku podkreśla, jak robi sobie dobrze modlitwą, a jednocześnie zaczyna wątek od tezy, że robienie sobie dobrze jest be. To jak to z tobą jest, olszaku?
                  • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 12:45
                    Przecież możecie spróbować się pomodlić dla zdrowia i zbawienia.
                    Modlitwa nie boli.

                    Chodzi o to,że życie choćby najwspanialsze trwa krótko.
                    I co potem?Robaki i gnijące ciało?
                    • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 12:49
                      Olszaku, proszono cię, abyś nie wciskał. Zachowujesz się jak sprzedawca kosmicznych garnków, a to chyba ubliża modlitwie
                      • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 12:53
                        ups sorry

                        ubliża modlitwie, czyż nie?

                        Jeśli o mnie chodzi, only ashes remain*, a na tych popiołach proszę posadzić róży krzak. Chociaż jeśli ukochani bliscy uprą się przerobić mnie na diament, to się nie obrażę.

                        * i te dwa kilo śrubek, co je mam w gnatach 😂
                    • feelek Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 13:00
                      olszak-przytycki napisał(a):

                      > Przecież możecie spróbować się pomodlić dla zdrowia i zbawienia.
                      > Modlitwa nie boli.
                      >
                      > Chodzi o to,że życie choćby najwspanialsze trwa krótko.
                      > I co potem?Robaki i gnijące ciało?
                      .........
                      f.: ....ale po co nakłaniesz innych do robienia tego, co uważają za nieprawdziwe?
                      .....
                      Po co ci to?
                      .....
                      .: odwrócę twój postulat:
                      Pogódź się z tezą, że " tam" nic nie ma, nie ma żadnego takiego miejsca jak niebo, raj, świętych obcowanie etc... etc ....
                      ......
                      ...stop.... nikt ci tego nie każe, myśl sobie jak chcesz.
                      ......
                      Jeśli jednak namawiasz do twojego myślenia tych, co tak nie uważają, wychodzi na to, że to TY masz z tym problem: coś ci nie pasuje?
                      Ale to coś, z czym moż3sz sobie poradzić jedynie TY sam
                      Powodzenia.
                      • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 22.11.23, 18:57
                        Człowiek jest już tak zaprogramowany,że chce aby jego poglądy były powszechne.Z tego powodu są religie i partie polityczne.Odpowiednia propaganda i człowiek już myśli jak my chcemy:)
                    • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 22:30
                      olszak-przytycki napisał(a):

                      > Przecież możecie spróbować się pomodlić dla zdrowia i zbawienia.
                      > Modlitwa nie boli.

                      Ale do którego boga mam się modlić i dlaczego akurat do twojego?

                      S.
                      • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 22.11.23, 18:58
                        snajper55 napisał:

                        > olszak-przytycki napisał(a):
                        >
                        > > Przecież możecie spróbować się pomodlić dla zdrowia i zbawienia.
                        > > Modlitwa nie boli.
                        >
                        > Ale do którego boga mam się modlić i dlaczego akurat do twojego?
                        >
                        > S.

                        Sam musisz wybrać.
                        W polskich warunkach najlepiej do Boga chrześcijańskiego.
                        • privus Re: Życie bez religii ma sens? 22.11.23, 21:03
                          Chcica to nie wszystko.
                        • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 23.11.23, 17:43
                          olszak-przytycki napisał(a):

                          > snajper55 napisał:
                          >
                          > > olszak-przytycki napisał(a):
                          > >
                          > > > Przecież możecie spróbować się pomodlić dla zdrowia i zbawienia.
                          > > > Modlitwa nie boli.
                          > >
                          > > Ale do którego boga mam się modlić i dlaczego akurat do twojego?
                          >
                          > Sam musisz wybrać.
                          > W polskich warunkach najlepiej do Boga chrześcijańskiego.

                          D0laczego akurat do boga chrześcijańskiego? A w Czechach do którego? Czy bogowie podzielili między siebie Ziemię?

                          S.
                          • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 23.11.23, 18:16
                            A dlaczego nie?
                            Chcesz się różnić od większości Polaków?
                            Ja tylko zasugerowałem pewne rozwiązanie.
                            • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 24.11.23, 00:00
                              olszak-przytycki napisał(a):

                              > A dlaczego nie?
                              > Chcesz się różnić od większości Polaków?
                              > Ja tylko zasugerowałem pewne rozwiązanie.

                              Ty się modlisz do katolickiego boga dlatego, aby się nie różnić od większości Polaków? A gdy pojedziesz do Iraku to będziesz bil poklony Allahowi,?

                              S.
                              • privus Re: Życie bez religii ma sens? 24.11.23, 00:14
                                Ma to taki sam sens, jak dla niektórych życie bez piwa :)
                            • privus Re: Życie bez religii ma sens? 24.11.23, 00:16
                              Rewolucję w Rosji - świadoma czy nie świadoma skutków = zrobiła też większość..
              • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 20:52
                olszak-przytycki napisał(a):

                > Prawdziwy chrześcijanin to altruista,modli się nawet za swych wrogów.

                Widocznie ma taką potrzebę. Nie robi nic innego, tylko egoistycznie ja zaspakaja.

                > Modlitwy są nieskuteczne,też nie wierzę,że ktoś wyzdrowiał za czyimś wstawienni
                > ctwem.
                >
                > Ale te bajki religijne potrafią zaprowadzić ład społeczny i wnoszą dużo optymiz
                > mu w życie.

                No władnie widzimy ten ład, te miliony mordowane przez chrzescijan w setkach wojen i bez wojen. Żadne religijne bajki nie zmniejszyły upuszczania krwi Łódzkiej, co najwyżej były jego pretekstem.

                S.
                • antares504 Re: Życie bez religii ma sens? 21.11.23, 00:37
                  Spokojnie ~snajper55, moja stara babcia podobnie jak ~olszak-przytycki, też twierdzi, że regularne uczestnictwo w nabożeństwach jest związane z bardziej optymistycznym spojrzeniem na świat i mniejszymi skłonnościami do depresji. Depresję ma natomiast moja mama, gdyż renta babci zostaje u proboszcza.
                • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 22.11.23, 19:00
                  Ale czy to było prawdziwe chrześcijaństwo?
                  Katolicyzm popełnił pełno zbrodni.Dziwię się ludziom,że jeszcze weń wierzą przy tak dużej wymianie poglądów.
                  • privus Re: Życie bez religii ma sens? 22.11.23, 21:06
                    Nie. To najprawdziwsze z prawdziwych chrześcijaństwo pojawiło się dopiero podczas wypraw krzyżowych .
    • feelek Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 12:45
      Wychodzi na to, że O - P ma żal do tych, co omijają religię, o to, że, jakoby, zabraniali bycia religijnymi komukolwiek.
      Ponieważ nie jest to prawdą (: nikt nikomu nie zabrania być religijnym) chodzi Olszakowi o coś innego.
      O co?
      Dochodzi O- P do wniosku, że ci, których nazywa hedonistami, egoistami mają rację.
      Sam przecież określa myślenie religijme dawaniem sobie nadziei.
      Określa więc myśleniw religijne czymś niepeawdziwym, które jest jednak potrzebne aby było łatwiej wytrzymać trud egzystencji.
      ....
      Dajesz Olszaku tzw. wierzącym lekarstwo w postaci nadziei na życie po życiu.Życie godne, pozbawione wad życia doczesnego.
      ......
      Bywalcy tego forum - przedstawiciele myślących inaczej przeszkadzają ci mówiąc: naszym zdaniem tak nie jest: życie kończy się z chwilą śmierci.
      I już.
      ......
      Albo pogodzisz,się Olsszaku z tym, że jacyś ludzie tak uważają (: życie konczy sìę z chwilą śmierci), albo zgodzisz w swoim wnętrzu, że tak właśnie jest (: życie kończy się z chwilą śmierci). Nie możesz mieć pretensji o to, że inni mają taki pogląd i tak uważają.
      • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 12:58
        feelku,bardzo trafnie określiłeś mój pogląd na sprawę śmierci.

        Wygląda na to,że są jacyś ludzie którzy godzą się ze śmiercią swych bliskich i nie mają nadziei na to by ich zobaczyć w zaświatach.
        • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 13:06
          Brawo, Watsonie 😂
        • feelek Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 14:25
          olszak-przytycki napisał(a):

          > feelku,bardzo trafnie określiłeś mój pogląd na sprawę śmierci.
          >
          .........
          ???
          .......
          ?..czyli ty też uważasx, że , religia jest narzędziem: daje ludzim wierzącym nadzieję na ciąg dalszy - życie po życiu?
          ....
          ? Relugia,jest według ciebie narzędziem, czymś pomagającym ludziom przetrwać, wytrzymac coś, co się nazywa bólem istnienia?
          ...
          czy dobrze zrozumiałem twój poglad na speawę śmierci?
          • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 21.11.23, 12:04
            Tak,zgadza się.
            Religia daje nadzieję na wyzdrowienie,na życie wieczne,na spotkanie najbliższych itd.
        • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 20:55
          olszak-przytycki napisał(a):

          > feelku,bardzo trafnie określiłeś mój pogląd na sprawę śmierci.
          >
          > Wygląda na to,że są jacyś ludzie którzy godzą się ze śmiercią swych bliskich i
          > nie mają nadziei na to by ich zobaczyć w zaświatach.

          Są takich miliony a ja jestem jednym z nich. Nie zobaczę swych bluskich w zaświatach, ponieważ nie ma żadnych zaświatów.

          S.
          • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 20:58
            teściowej 🤣🤣🤣
            • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 22:31
              yoma napisała:

              > teściowej 🤣🤣🤣

              O, tak. Ani szwagra. 😂

              S.
        • antares504 Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 23:25
          Kolego ~olszak-przytycki, więc ja Ci powiem abyś się śmierci nie bał, gdyż po niej Twoja świadomość opuści Twoje ciało i będzie wolna. A teraz popatrz na jedno, jak my poznajemy Wszechświat ??? A no przez obserwacje, ale Kolego obserwacja taka naukowa nie oznacza tego samego co w języku potocznym i nie musi być świadoma. Bardzo mi tutaj pasuje praca Paula Dirca pt. całkowanie po trajektoriach. O co mi chodzi ???. A o to, że nieobserwowany Wszechświat prze nikogo, rozczepia się na możliwości i wszystkie możliwości są tworzone. Czyli możliwa jest opcja, że świadomość może się narodzić ale nie może umrzeć. Założenie to opiera się na tym, że każda świadomość może przeskakiwać między Wszechświatami i istnieje zawsze w tym w którym możliwe jest jej życie. Czyli każdy z nas w swoim Wszechświecie jest obserwatorem i jest w nim nieśmiertelny. Jeśli widzisz Kumplu śmierć kogoś innego, to ten ktoś umiera tylko we Wszechświecie Twoim jako obserwatora ale w swoim własnym żyje on nadal. Ostatecznie każdy z nas w jakiś naturalny sposobów w swoim Wszechświecie zyskuje nieśmiertelność. Np. Księżyc teraz w nocy o godzinie 23:26 niekoniecznie istnieje, jeśli Twoja świadomość się o niego nie spyta, albo nie sprawdzi, czy tam jest. Czyli Wszechświat to tylko iluzja, a Twoje ciało, jak i cała materia nie istnieje i jest tylko wytworem percepcji naszej świadomości, abstraktem opisanym równaniami matematycznymi. Nie tak dawno temu ktoś tutaj na Forum "Religia i wiara" , chyba ~mim1656awo, pisał o odkryciu Melvina Vopsona, ale wpis został usunięty. Ten naukowiec ma ciekawe wywody, twierdzi m.in. że nasza świadomość czy też ta ludzka dusza to informacja i że ona nigdy nie ginie, a jest to pojęcie niby abstrakcyjne, ale bardziej rzeczywiste niż sama rzeczywistość, ponieważ bezpośrednio definiuje materialne cechy rzeczywistości. Popatrz Kolego ~olszak-przytycki na jedno, że u samej kolebki współczesnej nauki, czyli w początkach działalności filozofów greckich, źródłem wszystkich dziedzin naukowych był przedmiot zwany metafizyką, czyli próba zrozumienia natury bytu oraz określenia jego relacji z rzeczywistością. Powiem Ci coś na koniec... Twoja samoświadomość, intelekt, wolna wola, otwarcie na łaskę uświęcającą, to Twoja dusza. A ciało to tylko odżywianie się, odbieranie wrażeń zmysłowych, robienie siku. To dusza stanowi o tym, kim jesteśmy i ona nigdy nie ginie.
    • feelek Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 14:49
      Olszak: " Życie bez religii jaki ma sens?"
      ....
      f.:
      Uważam, że religia mija się z prawdą głosząc, że po śmierci jest ciąg dalszy - życie po życiu.
      ....
      Jeżeli zauważasz, że religia kłamie, to życie z taką religią jest życiem w kłamstwie.
      A ja chcę żyć w prawdzie.
      ...
      PS. To ww. to uproszczenie - odnosi się do religii uznającej za prawdę to, co głoszą rozmaite religie, np. katolicka, protestancka, muzułmańska, żydowska, etc ...to co ww. religie głoszą nt. tego, co czeka ludzi po śmierci.
      .... nie wykluczam, że ktoś wierzący, nie wierzy w życie po życiu....
      .... sam uważam się za kogoś takiego - wierzę w dobro, sens życia, ale nie uważam za prawdziwe stwierdzenia, że po śmierci czeka nas jakieś cd.
      • antares504 Re: Życie bez religii ma sens? 20.11.23, 21:31
        Witaj ~feelek, tutaj leci dyskusja o Bogu, Niebie, znaczeniu katolickiej wiary we Wszechświecie. Kilka dni temu odpowiadając komuś tutaj na Forum napisałeś, że Ciebie interesuje tylko transcendencja. I właśnie o niej powinno się mówić, gdyż mamy wiek XXI, wiek nauki. Dla mnie wszelkie dyskusje o biblijnym Bogu są bez sensu, przypominają one pytanie : " Czy wszechmogący Bóg może stworzyć taki kamień, którego nie podniesie ??? ". Problem z tym pytaniem polega na tym, że jest ono nielogiczne, tzn. podstawowe prawo logiczne mówi nam, że nie mogą istnieć rzeczy sprzeczne. I identycznie jest z biblijnym Bogiem. Chyba haczykiem tutaj jest nasza ludzka logika. A co jeśli Bóg istniej ponad logiką ???. No to wtedy my nie możemy nic o nim powiedzieć i wszelkie dyskusje są bezsensowne. Ale wracam do transcendencji, czyli tego "przekraczania" świata materialnego którym zajmuje się nauka. Tutaj nie wiemy nic, jednak wiemy, że w nauce nie wszystko da się wyjaśnić bo istnieją obszary, których nigdy nie będziemy w stanie zbadać. Nauka zakłada istnienie tajemnicy a tą tajemnicą niematerialną, duchową, jest dla mnie transcendencja. OK, też z mojej strony komplement dla teologii, gdyż teologia ma to do siebie, że zakłada tą moją transcendencję, czyli pewien boski zamysł i możność, której nie jesteśmy w stanie ogarnąć umysłami, a jedynie odczuć skutki. Ale to nie ma nic wspólnego z Biblią !!!. No niestety, my dzisiaj tylko możemy opisywać empiryczne prawidłowości świata, o tych duchowych nie mamy żadnej wiedzy. Einstein, żeby pięknie i trafnie opisać Wszechświat, potrzebował w swoim cudownym równaniu stałej kosmologicznej. Katolik żeby cel stworzenia tego Wszechświata opisać potrzebuje Boga, gdyż w transcendencji teorii i matematyki jako języka opisu nie ma.
      • feelek Re: Życie bez religii ma sens? 21.11.23, 00:10
        Hejka Antares!
        Czy tematem tego wątku nie jest to co jest w jego tytule?
        ... który jest:
        " Życie bez religii ma sens?"
        PS. nie,,nie przeczytam twego kolejnego wywodu gdy będzie dłuższy niż 200 znaków
        - nie będę więcej ryzykował czytania twoich wywodów dłuższych niż ww.- nie mogę ryzykować, że będę czytał coś, co nie jest związane z tematem i jest tak długie.
        • antares504 Re: Życie bez religii ma sens? 21.11.23, 00:25
          Dzięki za szczerość ~feelek, ja raczej nie zbaczam z tematu, podjąłem tylko temat transcendencji. Też Ci powiem, że czasem warto lekko odskoczyć od tematu, bo można dygresję trafnie zastosować jako argument, np. kółka pod walizkami wymyślono dopiero 5000 lat po wynalezieniu koła. Wcześniej Albert Einstein dźwigał swoją walizkę, Niels Bohr dźwigał swoją walizkę, nawet Richard Feynman dźwigał swoją walizkę. No dobra, nie czytaj mnie nigdy więcej z uwagi na obawę o swoje zdrowie psychiczne :)
          • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 21.11.23, 12:12
            Skąd wiecie,że po śmierci nie ma już niczego?
            Przecież wciąż żyjecie więc nie wiecie jak to jest.

            Wiara w życie po śmierci nie jest fizyką czy matematyką tylko raczej psychologią.
            • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 21.11.23, 12:31
              Mogę ci zapisać w testamencie moje śrubki. Będziesz miał namacalny dowód, że po śmierci coś zostaje :D
            • snajper55 Re: Życie bez religii ma sens? 21.11.23, 13:29
              olszak-przytycki napisał(a):

              > Skąd wiecie,że po śmierci nie ma już niczego?

              A skąd wiesz ze nie ma krasnoludkow czy elfów?

              S.
              • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 22.11.23, 11:50
                snajper55 napisał:

                > olszak-przytycki napisał(a):
                >
                > > Skąd wiecie,że po śmierci nie ma już niczego?
                >
                > A skąd wiesz ze nie ma krasnoludkow czy elfów?
                >
                > S.

                Nie wiem.Może są:)
                • wariant_b Re: Życie bez religii ma sens? 22.11.23, 13:19
                  olszak-przytycki napisał(a):

                  > Nie wiem.Może są:)

                  Jeśli spotkasz krasnoludka na ulicy, pewnie domyślisz się, że to Krasnoludek.
                  Ale jeśli spotkasz Boga, to po czym poznasz, że to Bóg?
                  • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 22.11.23, 14:41
                    Hmmm.Na co dzień nie spotyka się Boga.
                    Nie wiem.Jest takie miłe uczucie gdy się człowiek modli.Wydaje się wtedy,że Bóg jest w sercu.
                  • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 24.11.23, 00:17
                    No, nie wiem. Możesz spotkać czterometrową bestię i się zdziwić.
            • privus Re: Życie bez religii ma sens? 21.11.23, 14:19
              Skoro za religią staje mamona, wszystko zaczyna mieć sens :)
              • antares504 Re: Życie bez religii ma sens? 21.11.23, 21:37
                Wiesz ~privus, za samą religią stoi nie tylko mamona, ale i głupota plus bezczelność kleru. Tak 15 lat temu jeszcze chodziłem do kościoła, w tym czasie też sobie przeczytałem dzieła Marksa i Engelsa i to nie zachwiało mojej wiary. Moją wiarę zachwiał stuknięty ksiądz jak był u mamy po kolędzie i ja też tam przypadkowo byłem. Podszedł do mnie jak do prymitywa co tylko siedzi w necie by oglądać gołe baby, zaczął jakąś dyskusję o celu życie w oparciu o poglądy księdza Tischnera. Przerwałem mu, powiedziałem że jest nieoczytany, gdyż Tischner o takich typach jak on mówił, że celowo wciskają pomiędzy ludzi szatańskie krzywe zwierciadło by zniekształcać i ośmieszać twarz bliźniego. I od tego czasu do kościoła nie chodzę przez głupotę kleru.
                • privus Re: Życie bez religii ma sens? 21.11.23, 22:22
                  Spod strzech mroki średniowiecza tak szybko nie ustępują, ale i stamtąd już coraz trudniej wyciągnąć rekruta do dalszej kontynuacji i uprawiania czarnej historii Kościoła. Ks. prof. Józef Tischner niezbyt sobie cenił kadry parafialne wiele im przy tym wytykając. A za te kadry odpowiadają biskupi kształcąc ich do uprawiania tego zawodu.
                  • antares504 Re: Życie bez religii ma sens? 21.11.23, 22:43
                    Tak, masz rację ~privus. Ja Ci powiem, że ks. Tischnerem zainteresowałem się dopiero jak użył w stosunku do Polaków określenia homo sovieticus - i to jest bardzo trafne. A o polskich katolikach jak również o przewielebnych to użył kiedyś takiego stwierdzenia, że religia jest dla ludzi mądrych i nie powinno się swojej głupoty zasłaniać religią.
                    • privus Re: Życie bez religii ma sens? 22.11.23, 08:41
                      Dlatego zrobili z niego wroga Kościoła zwalczając go usilnie w kościelny sposób.
            • antares504 Re: Życie bez religii ma sens? 21.11.23, 21:12
              Kolego ~olszak-przytycki, napisałeś mi, że : " Wiara w życie po śmierci nie jest fizyką czy matematyką tylko raczej psychologią ". OK, jak już to filozofią religii ale nigdy nie nauką ścisłą. Czyli masz rację. Oczywiście wszystko co piszę to moje prywatne gdybanie, byś może naiwne ale twierdzę, że jak nie było naszego Wszechświata, tylko ta początkowa osobliwość, to już istniała jakaś wyższa inteligencja co zaplanowała, czy raczej ustaliła prawa fizyki. Czyli dla mnie te prawa istniały przed początkiem Wszechświata, dlatego masz Wszechświat jest tak idealny a nie przypadkowy, bo w takie przypadki nie wierzę. Dobra... to co ja staram się nieudolnie robić, to budować taką swoją wieżę Babel, tworząc cegły używam nauki aby ta wieża była tak wysoka by dosięgnęła Boga. Dzisiaj taką nauką jest fizyka kwantowa, ona już ukazuje, że ta obserwowalna przez nas rzeczywistość jest tak naprawdę inna. Jest naprawdę możliwe, że ta nasza dusza to zbiór informacji przechowywanych na poziomie kwantowym lub subatomowym, a te kwantowe informacje prawdopodobnie nie przepadają po śmierci człowieka, tylko istnieją poza jego ciałem. Kiedyś długo zastanawiałem się nad nanostrukturami białkowymi gdyż one stanowią taki powiedzmy... szkielet żywej komórki i właśnie tam mogą być przechowywane te kwantowe energetyczne informacje które po śmierci nie giną. Kolego ~olszak-przytycki, dzisiaj nasza nauka ma niski poziom, nawet nie mamy teorii co by powiązała OTW Einsteina z mechaniką kwantową. Poczekajmy, może kiedyś pojawi się nawet kwantowa teoria świadomości ???.
              • olszak-przytycki Re: Życie bez religii ma sens? 22.11.23, 11:56
                Jestem kompletnie zielony jeśli chodzi o fizykę kwantową.
                Istota czująca to agregat fizyczno-chemiczny.Z tym zgoda.

                • yoma Re: Życie bez religii ma sens? 23.11.23, 15:15
                  No widzisz. Zamiast nawracać, poczytaj Hawkinga 😄
    • privus Ma sens przede wszystkim humanitarny 21.11.23, 19:51
      olszak-przytycki napisał(a):

      > Zaraz tu się odezwą tacy, którzy twierdzą,że nie ma życia po śmierci.
      > Dalej oznajmiom,że sensem życia jest rozwój mentalny i zaspokajania swych potrz
      > eb.
      > Tak sądzą hedoniści i konsumpcjoniści.
      >
      > Są egoistami bo obok nich żyje mnóstwo ludzi którzy z różnych przyczyn cierpią
      > i nie mogą się wszechstronnie "rozwijać".
      > Chrześcijaństwo wychodzi im naprzeciw gdyż głosi,że cierpienie ziemskie jest ch
      > wilowe a ci co godnie żyli otrzymają po zejścu ze świata raj.

      Udowadnia tu udział ludzi Kościoła w rzezi miliona Tutsi na terenie Ruandy. Ustalony przez MTK stan faktyczny w roku 1994 dotyczył zabicia tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci z plemienia Tutsi tylko w prefekturze Kibuye:
      - w kościele katolickim
      - na stadionie w mieście Kibuye,
      - w kościele w mieście Mubuga
      - obszarze gminy Bisesero

      Ofiarami zbrodni ludobójstwa padały osoby, które szukały schronienia w tych miejscach.

      Widzisz tu jakiś jeszcze sens kontynuowania takiej ewangelizacji wspieranej takimi religijnymi naukami Kościoła?
      • olszak-przytycki Re: Ma sens przede wszystkim humanitarny 22.11.23, 11:58
        Drogi privus,ja ogólnie piszę o wierze w życie pośmiertne,niekoniecznie o KK.
        Kościół katolicki to zbrodnicza organizacja.
        • privus Re: Ma sens przede wszystkim humanitarny 22.11.23, 13:32
          Pisząc o wierze w życie pośmiertne nie sposób est pominąć głównej przyczyny popularyzacji takiego wizjonerstwa.
          • olszak-przytycki Re: Ma sens przede wszystkim humanitarny 22.11.23, 14:45
            Ważniejszych religii jest kilka a wyznań tysiące.
            A dlaczego ludzie wierzą?Wtłoczono im to do głów gdy byli dziećmi?
            • snajper55 Re: Ma sens przede wszystkim humanitarny 22.11.23, 14:58
              olszak-przytycki napisał(a):

              > Ważniejszych religii jest kilka a wyznań tysiące.
              > A dlaczego ludzie wierzą?Wtłoczono im to do głów gdy byli dziećmi?

              Tak, dlatego. Z jakiegoż innego powodu dzieci katolików są katolikami a nie muzułmanami czy jehowitami? Bo rodzice z pomocą innych osob wtłoczyli im tę religię do głów i całe życie wtłaczają.

              S.
              • olszak-przytycki Re: Ma sens przede wszystkim humanitarny 22.11.23, 19:03
                W takim razie skąd się wzięli ateiści?Przecież dawniej prawie wszyscy ludzie byli religijni.
                Wychodzi na to,że można już dorosłym ludziom wszczepić inny światopogląd.
                • privus Re: Ma sens przede wszystkim humanitarny 22.11.23, 21:01
                  Kwestionowanie wiary w bogów-stwórców można odnaleźć już w czasach antycznych. Poczytaj trochę i nie pleć bzdur.
                  • olszak-przytycki Re: Ma sens przede wszystkim humanitarny 23.11.23, 14:22
                    Mnie chodziło o ludzi a nie jednostki.
                    O wszystkie dawne cywilizacje,czy to Egipt,czy to Chiny,Mezpotamia lub Inkowie.
                    • privus Re: Ma sens przede wszystkim humanitarny 23.11.23, 15:14
                      No to sięgnij do Rigwedy.
                      • olszak-przytycki Re: Ma sens przede wszystkim humanitarny 23.11.23, 15:38
                        Ateizm nie był zbyt rozpowszechniony w dawnych czasach.
                        Na większą skalę pojawił się w czasach Rewolucji Francuskiej.
                        Dopiero w XX wieku powstały państwa komunistyczne które lansowały ateizm.
                        A obecnie jest dość popularny w krajach wysoko rozwiniętych.
                        (I jak na razie szerzy się coraz bardziej).
                        • privus Re: Ma sens przede wszystkim humanitarny 23.11.23, 17:55
                          Wybacz, ale masz poważne zaległości z historii powszechnej nie wspominając już o historii swojej religii. Proponują zabawić się w odkrywcę tego, czego nie wiesz.
                          • olszak-przytycki Re: Ma sens przede wszystkim humanitarny 23.11.23, 18:04
                            Raczej byłem dobry z historii.
                            Twoje zarzuty są nietrafione.
                            • privus Re: Ma sens przede wszystkim humanitarny 23.11.23, 18:14
                              Gdyby to było raczej, uniknął byś tylu białych plan w swoich wywodach. Ponadto, nie oceniam a wskazuje pewne obszary wiedzy do słusznego uzupełnienia.
                              • olszak-przytycki Re: Ma sens przede wszystkim humanitarny 23.11.23, 18:24
                                Ja po prostu piszę skrótowo.Nie rozpisuję tu jakichś wielkich wywodów.
                                Co złego jest w tym co piszę?
                                Przecież prawdą jest,że ateizm dawniej nie był zbyt silnie reprezentowany.
                                Był w Starożytnych Indiach czy w Grecji ale nie odgrywał zbyt wielkiej roli.
                    • yoma Re: Ma sens przede wszystkim humanitarny 23.11.23, 15:14
                      Że w sensie jednostki to nie ludzie?

                      Zawsze podejrzewałam, że jestem trochę alien 😂
            • privus Re: Ma sens przede wszystkim humanitarny 22.11.23, 15:17
              Religia jest środowiskowym elementem zgodnie z zasadą, że "kto z kim przystaje, takim sam się staje". Oczywiście z wykluczeniem tych, którzy pozwolą sobie na myślenie wbrew obowiązującym zakazom.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka