Transcom CMS straszy zajeciem majatku!?

[duick_8]

Witam, otrzymalem od firmy Transcom CMS pismo w którym tłustym drukiem napisane jest cyt
"Jednocześnie informujemy, że Bank wytypował przedmiotową wierzytelność do sprzedaży wraz z wszelkimi prawami oraz przypisanymi jej zabezpieczeniami"
Umowa kredytowa na kwote 1500zł w banku PKO była porzyczką na 8 lat bez zabezpieczeń majątkowych oraz poręczeń. Nie posiadam żadnej ruchomości ani nieruchomości a Bank żadnego zabezpieczenia nie wykonał. Z tego co mi wiadomo firma Transcom CMS rozesłała kilkaset takich pism i nie jestem jedynym przypadkiem gdzie firma ta chciała oszukać stosując niedozowlone praktyki gdyż wedłóg KPF jest to praktyka zabroniona "nie wolno podawać fałszywych informacji o konsekwencjach niespłacenia długu takich jak areszt, pozbawienie wolności, konfiskata majątku", proszę o wpisywanie sie wszystkich zainteresowanych sprawą im będzie nas więcej tym lepiej, napiszemy do UOKiK i poślemy z torbami tych oszustów!

[Gość: Jarek]

Ale wyjaśnij proszę, dlaczego uważasz, że straszenie zajęciem majątku jest niby niedozwoloną praktyką? Tylko tak rozsądnie, przemyśl sprawę zanim coś napiszesz.

[master-corrector]

Masz Jarku racje, jak moga straszyc kogos zabraniem majatu jak nie sprawdzilei czy ma cokolwiek , i pewnie sie facet dziwi , bo ja bym sie tez mocno zdziwił.

[Gość: KK]

HAHAHAHA!
Egzekucja komornicza może trwać 10 lat od podjęcia każdej kolejnej czynności. w tym czasie a pewnością pojawią się jakieś składniki majątku mogące podlegać zajęciu.

[Gość: errata]

Firma windykacyjna to nie komornik

[Gość: anka]

jedno i to samo- i to chamstwo i to chamstwo i łatwa CZYJAŚ kasa do zajęcia, złodzieje

[Gość: Awert71]

Ha mam coś lepszego
18 marca spłaciłem w całości kredyt rata 380 zł, dostałem 2 sztuki zaświadczeń z Reifeisen Bank że kredyt jest spłacony w całości, dowód wpłaty itp.
23 kwietnia dzwoni Transcom i mówi że nie spłaciłem kolejnej raty kredytu w wysokości coś 170 zł i tak 3 miesiąc dzwoni, mimo że otrzymali emailem komplet dokumentów potwierdzających uregulowanie należności.
mam jakieś szanse w sądzie ?

[duick_8]

Juz precyzuje, firmy widykacyjne nie moga wprowadzac dlużnika w bład grożąc mu zajęciem majatku tylko po to aby wywrzeć na nim presje spłaty zadłuenia. Sprawa polega na tym iz Konfederacja Przedsiębiorstw Finansowych oracowała coś takiego jak kodeks etyczny czyli Zasady Dobrych Praktyk Windykacyjnych do którego firmy winykacyjne muszą sie dostosować. Jak już pisałem wcześniej w kodeksie tym zawarte jest iz nie wolno podawać fałszywych informacji o konsekwencjach niespłacenia długu takich jak areszt, pozbawienie wolności, konfiskata majątku. Ktoś posiadający umiejętność czytania może dostrzec iż w pisamach wysyłanych przez firme Transcom CMS znajduje sie informacja która wprowadza dłużnika w błąd gdyż Bank według moich informacji nie wytypował żadnej wierzytelności do zajęcia komorniczego. Mało tego zajecie majatkowe może sporzadzic komornik którego nie mam a Bankowy tyluł wykonawczy bądz egzekucyjny nie został wystawiony. Dlatego prosze czytaj z zrozumieniem zanim cos skomentujesz:) To nie jst straszenie typu "jesli nie zaplacisz sprawa MOZE trafic do sadu i dostaniesz komornika ktory zabierze ci twoj majatek" tylko informacja o czym co juz nastapilo czyli wytypowaniu przez Bank ierzytelnosci do sprzedazy a to jest juz faluszywa informacja.

[Gość: mm]

To chyba raczej ty masz problem z czytaniem . pisaniem, albo niedokładnie cytujesz pismo, które otrzymałeś.

Potępiasz i przytaczasz, jakie są niedozwolone praktyki firm windykacyjnych, ale z twojego cytatu wynika, że wobec ciebie ich nie zastosowano, a pisze się jedynie o wytypowaniu twojej wierzytelności do sprzedaży. To jednak spora różnica. Tym bardziej, że takie działania ( tj. wstępne wytypowanie ) mogło mieć faktycznie miejsce.

[duick_8]

Rozumiem wysiłek pracowników biur windykacyjnych aby przeciagnąć szalę na swoją strone ale zacytowałem dokładnie co w pismie jest zawarte. Kontaktowałem się z Bankiem czy coś taiego miało miejsce (chodzi o wytypowanie wierzytelnosci do sprzedaży) i okazało się że nie gdyż bank nawet nie posiada inforamcji o moim stanie majątkowym to jakim prawem biuro windykacyjne Transcom zawiera w piśmie taką inforamcję skoro taka sytacja nie miała miejsca? Jest to wprowadzenie w błąd dłużnika i nie da się tego ukryć gdyż informacje podawane przez firmę Transcom są faluszywe. A za nękanie dłużnika i próbę wywarcia presji spłaty poprzez podawanie faluszywych informacji jest niedozwolone. Zresztą kopię pisma wraz z kopią umowy kredytowej oraz opis sytacji wysłałem do UOKiK i zobaczymy jaki będzie werdyk ludzi którzy znają się na tym najlepiej. Dzwoniłem do biura Transcom CMS i cytując im to co sami mi napisali z niedowierzeniem i lękliwym głosem tłumaczyli się iż jest to bład w piśmie i nie wiedzą jak to się tam znalazło czyli wiedzą że wina leży po ich stronie wkoncu kary z UOKiK nie są małe.

[Gość: anka]

witam ja tez mam problem z ta firma strasza mnie ODSIADKA tlumacze ze juz mam zajecie komornicze na pesi i zastaje bardzo malo bo nie cale 600 zl jestem jedynym zywicielem 4 osobowej rodziny ale ciagle slysze ODSIADKA jak bym byla poszukiwana za morderstwo co mam robic nie moge nagrac tej rozmowy bo niemam takiej mozliwosci

[alpepe]

możesz protokołować, czyli druga osoba jest obok, a najlepiej dwie i notują przebieg rozmowy. Notujesz czas i miejsce rozmowy, nazwisko rozmówcy i najlepiej by były obok ciebie co najmniej dwie niespokrewnione z tobą osoby. Zawsze to jakieś dowody.

[unhappy]

Nagrywaj rozmowy. Jeśli masz telefon z Symbianem, to jest program firmy Alon Software, z którego korzystam. Nagrywa automatycznie każdą rozmowę. Wersja demo umożliwia dokonanie nagrania 20 rozmów.

[Gość: edyta]

i co z tego ze nagrywasz rozmowę jeśli nie może być ona użyta w żadnym procesie bez zgody drugiej strony
wiec powodzenia będziecie płacić nie będziecie mieć problemów

[unhappy]

Gość portalu: edyta napisał(a):

> i co z tego ze nagrywasz rozmowę jeśli nie może być ona użyta w żadnym procesie
> bez zgody drugiej strony

Generalnie: bzdura.

Swoje rozmowy każdy może nagrywać i nikogo nie musi o tym informować. Próbować taką rozmowę wykorzystać w sądzie można też jak najbardziej.

> wiec powodzenia będziecie płacić nie będziecie mieć problemów

Jak to??? :D

[Gość: yoran]

Po pierwsze - po co rozmawiasz z chwastem ?! Po drugie - jak masz już zajęte wynagrodzenie to poniosłaś już wszystkie konsekwencje nie spłacenia długu. Po trzecie - negocjuje się WYŁĄCZNIE Z WIERZYCIELEM nie z żadnym chwastem. Po czwarte - każde podjęcie negocjacji w sprawie spłaty zadłużenia przerywa bieg przedawnienia (Art. 123 KPC). Po piąte - nie wyrażaj zgody na nagrywanie rozmowy. Po szóste - odmawiaj potwierdzenia tożsamości przez telefon. I najważniejsze KASĘ WISISZ WIERZYCIELOWI a nie firmie windykacyjnej.

[1abcd2]

anka!!!!! Jestes wyraznie zastraszona!
Nie boj sie ! ZADNEJ ODSIADKI NIE BEDZIE!!!No chyba,ze jest to wyludzenie.
Jak zadzwoni windykator,to popros go o imie,nazwisko,funkcje-co Ci przyjdzie do glowy,zaznacz,ze rozmowa jest nagrywana,poniewaz zdecydowalas sie zglosic sprawe do prokuratury,w zwiazku z zastraszaniem Ciebie i podejmownie wobec
ciebie praktyk niezgodnych z prawem.
Windykatorzy ABSOLUTNIE nic Ci nie moga zrobic!
Albo poprostu odkladaj sluchawke.
Lepiej miec komornika,bo nie jest taki upierdliwy.Zajmie co moze a jak nie moze,to umorzy!

[Gość: k]

najśmieszniejsze jest to, że oni nie chcą skierować sprawy do sądu! o co wielokrotnie prosiłem...

[Gość: bfb]

sprawę do sądu może skierować tylko bank a nie firma

[unhappy]

Co???

Możesz wyjaśnić, bo to co napisałeś śmierdzi straszną bzdurą.

[Gość: KK]

hehehe
Kolego / Koleżanko
Jeżeli nie masz nic mądrego dodania - milcz.
Tylko wierzyciel może zwrócić się do sądu o wydanie nakazu zapłaty. Firma będzie mogła tylko wtedy kiedyodkupi zadłużenie a tym samym stanie się wierzycielem. Niestety - firma Transcom nie skupuje wierzytelności.

[unhappy]

> Tylko wierzyciel może zwrócić się do sądu o wydanie nakazu zapłaty. Firma będzi
> e mogła tylko wtedy kiedyodkupi zadłużenie a tym samym stanie się wierzycielem.

No widzisz. Dlatego bzdurą jest twierdzenie jakoby:

"sprawę do sądu może skierować tylko bank a nie firma ". Tak więc pozwolisz, że twoją poradę odbiję do ciebie:

Jeżeli nie masz nic mądrego dodania - milcz.

:D

[Gość: KK]

Więc logicznym jest e Transcom zajmujący się jedynie autsorcingiem i nie skupujący długów nie będzie mógł żadnej sprawy skierować do sądu.

[unhappy]

Gość portalu: KK napisał(a):

> Więc logicznym jest e Transcom zajmujący się jedynie autsorcingiem i nie skupuj
> ący długów nie będzie mógł żadnej sprawy skierować do sądu.

To, że zajmuje się wyłącznie obsługą cudzych wierzytelności to problem Transcomu, nie mój. Nieprawdą jest, jakoby wyłącznie bank mógł kierować pozwy do sądu. Jest to bzdura. Podobnie jak bicie piany :D

[Gość: KK]

Masz rację :-), koniec OFTOPu

[mamulki]

Ta firma to straszni oszuści i brak im profesjonalnych pracowników!Rujnują przy tym reputację banków.Zalegałam 3 raty -wypowiedzieli mi kredyt.Pomimo ,że spłacałam przez firmę windykacyjną regularnie dług 2 lata powołali się na tytuł i zażądali spłaty na już przy czym z bankiem podpisałam umowa kredytu,która upłynie dopiero w 2015 roku!Twierdząc ,że dług jest za duży -absurd ,bo w ciągu tego czasu trzykrotnie się zmniejszył!

[Gość: KK]

Bo to nie oni kierują, tylko wierzyciel, jak już mu się znudzi użeranie z dłużnikiem, który unika spłaty zobowiązania.

[Gość: dup]

powiedzial omnibus

[mamulki]

Ale nie rozumiesz -czytaj uważniej !spłacałam dług regularnie dwa lata co miesiąc a nawet nadpłacając 80zł.Dla mnie to paradoks jakiś.Ta firma Transcom obiecała mi oczywiście telefonicznie ,że gdy będę spłacać jak do tej pory to nie będzie sądu i tak czyniłam to przez dwa lata i bez zdania racji przyszły dokumenty od komornika do którego to pisma skierowała właśnie ta firma.

[mamulki]

na szczęście moje firma "kruk" wykupiła dług przysyłając mi listem poleconym ugodę i mam szansę wyjść z długu.Szkoda ,że firma Transcom nie potrafiła się tak zachować istne chamstwo i tylko poczuli trochę kasy to co tam obciążymy ją komornikiem to może szybciej spłaci.Zupełnie nie mają przeszkolenia jak rozmawiać z ludźmi w tarapatach.

[Gość: xyz]

>na szczęście moje firma "kruk" wykupiła dług"
O ludzka naiwności!... Twoje szczęście będzie jeszcze większe jak Cię zaczną windykować :))
Chyba, że masz to szczęście i jesteś ich pracownikiem :)

[Gość: yoran]

hahahha... Też mi interes haha.. Kruk kupił Twój dług od banku za 20% wartości i miłosiernie - na promocyjnych warunkach - pozwoli Ci go odkupić od siebie za jedyne 150% wartości (licząc z odsetkami i kosztami). A Ty skuszona promocją poprzez ugodę przerwałaś bieg przedawnienia i udupiłaś się na następne min. 10 lat !!! Pamiętaj JAK DZWONI DO CIEBIE WINDYKATOR Z PROPOZYCJĄ UGODY - NIE ZGADZAJ SIĘ NA NIC !!!

[Gość: asd]

i po co dajesz jej takie durne rady
faktycznie do więzienia nie pójdzie ale im dłużej zwlekasz z wpłatą tym gorzej dla dłużnika
poza tym jeśli rozmowa jest nagrywana to słychać charakterystyczne pikanie w słuchawce więc nikt z firmy się nie nabierze

[unhappy]

Gość portalu: asd napisał(a):

> i po co dajesz jej takie durne rady

Ale oczywiście nie dałeś rady skupić się nad tym CO w nich było durnego?

> faktycznie do więzienia nie pójdzie ale im dłużej zwlekasz z wpłatą tym gorzej
> dla dłużnika

Z wyjątkiem sytuacji kiedy na skutek indolencji wierzyciela dłużnik nie będzie musiał płacić NIC :D

> poza tym jeśli rozmowa jest nagrywana to słychać charakterystyczne pikanie w sł
> uchawce więc nikt z firmy się nie nabierze

Bzdura. Ja nagrywam wszystkie swoje rozmowy i nic nikomu nie pika :D

[Gość: KK]

nie ma to jak Wujek Dobra Rada :-)

[Gość: M.K.]

Komornik - umorzy? Nie słyszałem, by miał takie kompetencje.
I jeśli ma, to w takim razie hulaj dusza - przepisujemy wszystko na stryja, zaciągamy się po uszy - przecież komornik i tak umorzy :/

[Gość: KK]

Dobrze że nie straszą karą śmierci.

[Gość: M.K]

Podejrzewam, że takie rozmowy są nagrywane również z ich strony; przynajmniej powinny.
Mimo wszystko nie wierzę, by ktoś w firmie windykacyjnej wciskał tego rodzaju ewidentne bzdury. Przecież takie działanie można zaskarżyć choćby u wierzyciela, postraszyć odpowiednimi instytucjami. I oni to wiedzą.
Tak więc, pani pokrzywdzona - skarżyłaś to gdzieś, czy tak tylko piszesz na forum, by wprowadzić zamieszanie?

[Gość: Jedrus]

Anka jest jedyna zasada z firmami windykacyjnymi sie nie rozmawia a pisma w kosz ja tak robie , dzialaja na pograniczu prawa ale w wiekszosci dzialaja bezprawnie straszac roznymi pismami.

[Gość: grala]

Witam
A tej pani powinno napisać się z wielkiej litery ale ubliżłoby się ortografii to jest - kobieta .której nazwisko jest związane z warzywem ona potrafi tak człowieka zdołować że po jej tej telefonie człowiek powieśłby się druga osoba która traz niw dzwoni jakaś analfaberka niw potrafi rozmawiać owszem w 10% telefonach usłyszłam normalych ludzi i pomyślałam wreszcie kulura ale tak nie ma nie wiem z czego to wynika
pozdrawiam

[mordimer.madderdin]

Gość portalu: grala napisał(a):
> Witam
> A tej pani powinno napisać się z wielkiej litery ale ubliżłoby się ortografii t
> o jest - kobieta .której nazwisko jest związane z warzywem ona potrafi tak czło
> wieka zdołować że po jej tej telefonie człowiek powieśłby się

Niech zgadnę: masz na myśli Paulinę M.?
Ludzie, kogo wy się boicie...?

[Gość: liipa]

w ogóle z tymi ćwokami nie gadaj, idź do banku i wyjaśnij sprawę jeśli nie wiesz o co chodzi, oni wydzwaniają już przy 5-cio dniowym opóźnieniu w racie, bo pewnie taką mają umowę z bankiem, a jak zapłacone to wydzwaniają dalej, bo bank ich nie informuje o wpłatach. Dlatego spłacam kredyt w Getin Banku, który nasłał mi tych buraków po 5-cio dniowym opóźnieniu w racie i biorę kredyt w innym banku, który sprawy załatwia w miarę normalnie - np. Alior .

[Gość: gosc]

duick... twoj iloraz inteligencji jest tak niski ze az nie ma sie czemu dziwic ze jestes dłuznikiem banku PKO przy zobowiazaniu na kwote 1500 zl , lepiej byloby gdybys to spłacił i nie robił z sibie pośmiewiska....skoro ty nie rozumiesz o co chodzi w zdaniu " bank wytypował wierzytelność do sprzedazy"" to wróc moze do podstawówki, walnij sie w "głowke" i wez sie do roboty!!! i co najważniejsze ... odsyłam do słownika sprawdz co znaczy termin " wierzytelnosc"

[Gość: mm]

Gość portalu: gosc napisał(a):
odsyłam do słownika sprawdz co znaczy termin " wierzytelnosc"


Odsyłam do kalendarza. Jest prostszy w obsłudze od słownika. Wątek był założony kilka miesięcy temu.

[Gość: KK]

No i co? Uważasz że duik naczucył się przez ten czas czytać?

[mordimer.madderdin]

Gość portalu: KK napisał(a):
> No i co? Uważasz że duik naczucył się przez ten czas czytać?

Nie wiem, czy duick nauczył się czytać, natomiast wiem na pewno, że ty za wiele wychlałeś w tą sobotnią noc.
Daj sobie spokój z pracą w Transcomie, to nie dla ciebie - frustracja i alkohol cię zabiją. O ile boss nie zrobi tego wcześniej - za brak sukcesów :D

[Gość: KK]

Nie sądź innych swoją miarą

[Gość: m]

Dlaczego obrażasz kogoś frajerze od wideł jedziemy na twoim poziomie ,podoba się , że ta firma działa na pograniczu prawa to żadna nowość dla tego nie jest zarejestrowana w USA bo by ją tam zjedli razem z butami . Czekam kiedy skasują ją w Niemczech pewnie tam się tak nie panoszy i zachowuje. Drodzy Internauci są pewne zasady ,które nie powinny być przekraczane i dla tego byłbym szczęśliwy mając prywatne numery telefon do szefostwa tej firmy i dzwoniąc w soboty i niedziele ,kiedy mam potwierdzenie że moje przelewy poszły a oni mają burdel w systemie ,a ich identyfikacja poprzez datę urodzenia mnie interesuje każdy z nas ma umowę z bankiem i tam też jest numer ,a tak na marginesie każdy ma zakręty a na OIOMACH jest brak sieci ale banki mają to w dupie .

[Gość: UK]

Wasze ban wytypował jest G warte :) Ponieważ za każdym razem tym samym smrodem wyssanym z palca machacie ... nie jeden nie dwa i nie trzy razy jeszcze to będziecie pisać bo przecież wiecie lepiej od banku co bank typuje. Pewnie ,że dług jest wierzytelnością tylko pytanie dlaczego bank jej po prostu nie sprzeda i nie wypnie dupy na dłużnika - niech inni się z nim użerają. BO JEST TO NIE OPŁACALNE i nierentowne Dlatego najmuje taką firmę jak Transcom, którzy nic innego nie mogą jak TYLKO STRASZYĆ babą i diabłem.
Jeśli dzwoni ktoś do was z tej firmy z zastrzeżonego telefonu zwyczajnie mówcie ,że z zastrzeżonym nie rozmawiacie , bo xxx dla was i każdy może popaplać co chcecie zmuszać do podania danych. Jeśli dzwoni z normalnego proście o weryfikacje czyli gdzie na stronie firmy znajduje się ten nr. Jeśli nie znajduje dziękujecie za rozmowę.
Jeśli znajduje , rozmawiacie tylko z tym nr i odnotowujecie ile razy w tygodniu do was dzwoni. Jeśli est to codziennie i codziennie udzielacie tych samych informacji (a tak jest bo przykro mówić ale głąby tam pracują) to podlega to pod nękanie. Zaznaczacie ,że rozmowy jesteście wstanie prowadzić tylko korespondencyjnie. Piszecie pismo, że ze względu na nękanie zastraszanie itd prze firmę transkom w chwili obecnej przechodzicie silne załamanie nerwowe " każdy psycholog i psychiatra wystawi zaświadczenie - 50 zł prywatnie" nie widzicie dalszej konieczności prowadzenia rozmów telefonicznych z firmą, której pracownicy dążą nie do tego by windykować dług a do tego by skłonić dłużnika do odebrania sobie życia. To poleconym przesłać należy do zarządu firmy transkom.

[Gość: uczciwy obywatel]

Transcom jest od tego żeby ściągnąć dług a Ty skoro bierzesz pożyczkę to nie migaj przed jej spłatą. Z dóbr które posiadasz wymienię choćby komputer, sprzedaj go i po problemie!

[mordimer.madderdin]

Gość portalu: uczciwy obywatel napisał(a):
> Transcom jest od tego żeby ściągnąć dług a Ty skoro bierzesz pożyczkę to nie mi
> gaj przed jej spłatą.

Słusznie! Święte słowa! A Uczciwi Obywatelowie są od tego, by tego wszystkiego dopilnować!

[Gość: UK]

Transcom nie jest uczciwą firmą a pijawkami ,które chcą uczknąc dla siebie co nie co z windykacji lub z spłaty. Po stracie pracy nie byłam wstanie regulować debetu po 3 miesiącach bank wymówił umowę a po 4 ta firma zaczęła prowadzić sprawę "windykacyjną" Mimo iż informacja przez telefon "rozmowa jest nagrywana" pracownicy tej firmy posuwają się do kłamstw jeszcze bardziej kompilując sytuację z wierzycielem. Np w rozmowie deklarowałam iż od połowy kolejnego miesiąca będę wstanie spłacać w ratach zaciągnięty dług a pod koniec bieżącego przychodzi pismo z banku iż mimo mojej deklaracji przekazanej firmie transcom nie otrzymali oni spłaty deklarowanej kwoty .... czyli zadłużenia.
Więc nie chodzi o to by dogadać się z dłużnikiem i faktycznie uzyskać konkretne informacji i prowadzić windykację tylko o to by wykazać się gó...anym wynikiem.

No a co do uczciwych obywateli :) przy obecnym rynku pracy radzę nie brać żadnych kredytów - nigdy nie wiadomo co się zdarzy a potem głupio tak będzie dzwonić do siebie samego :) . Każdy ma jakąś pracę i każdy chce zarobić ale nie każdy jest hieną i pasożytem pasącym się na cudzym nieszczęściu. Bo należy rozróżnić jeszcze tych ,którzy zwyczajnie mają w dupie płacić a tych ,którym się noga poślizgnęła.
Mimo to uważam że na miano uczciwego obywatela bardzie zasługuje niż ktoś na kogo odpowiedź odpowiadam :)
Zróbmy przestępców od razu z tych ,którzy po 20 latach pracy zostają bez zatrudnienia wsadźmy wszystkich do kamieniołomów i nie napie...ją na Transcom :) Mnie niestety to ominie :) bo po wypadku nawet nie chodzę ... Powodzenia hieny.

[Gość: UK]

?? Może jeszcze dziecka trampki mam sprzedać :) Chłopie lecz się, lecz bo dostałeś obsesji. Wyobraź sobie że z bankiem można załatwić więcej niż z pseudo windykatorami ,którzy tylko potrafią nazwiska sobie zapożyczać:) Bank potrafi poczekać mu się nie śpieszy jeśli ma gwarancje ,że dostanie co jego :) Z takimi uczciwymi jak ty miałam często do czynienia po drugiej stronie mojego biurka. Z praktyki wiem że ci najuczciwsi więcej mają za uszami niż ci mniej uczciwi :) Prozak albo coś??

[Gość: Anna]

Ja też dostałam identycznego SMS-a.Odzwoniłam do nich i zorientowałam się,że usiłują wyłudzić dane osobowe /data urodzenia,imię i nazwisko i adres zameldowania /.UWAŻAJCIE

[Gość: michał]

jedno na 1000zł i drugie na 21tyś zł ta wytypowana wierzytelność to chyba te niespłacone kredyty bo nic innego brat nie ma

[Gość: nonim]

Za to Pan czyta czyjąś korespondencje. Chyba,że brat Panu pozwolił. Do kogo macie pretensje?
Jak brat potrafił nabrać kredytów to teraz niech potrafi je spłacać. Ludzie po 70lat mają i mają 3 pracę bo spłacają swoje zobowiązania aby być wiarygodnymi ludźmi i aby nie mieli sobie nic do zarzucenia.

[Gość: UK]

Najwidoczniej ty masz jakieś 80 skoro wiesz - te 70 lat i 3 prace to w związku z ustawą emerytalną ?? Bo moja babcia ma 68 i muszę jej dokładać do lekarstw :) hahaha 70 lat i trzy prace chyba magisterskie na uniwersytecie 3 wieku.
Skoro człowiek ma umieć przewidzieć ,że np straci prace to dlaczego bank tego nie potrafi przewidzieć tam odziały ludzi i żadnego mądrego...

[Gość: Ewa]

ja dzisiaj dostałam od nich sms z informacją, że sprawa pilna i proszą o kontak, pani na wstępie prosi mnie o mój nr pesel, ja na to że nie będę podawać mojego peselu firmie której nie udostępniałam swoich danych, pytam się o co chodzi ona że chce przekazać mi informacje poufne i prosi o dane osobowe i dokładny adres ja na to, że nie podam swoich danych jeśli nie wiem w jakim celu mają być przetwarzane i jeśli nie może mi powiedzieć to proszę o oficjalne pismo i w tym momencie pani mi powiedziała, że kończy rozmowę. jakoś nie wyraziła chęci w imieniu firmy do pisemnego poinformowania mnie o co chodzi. domyślam się, że może chodzić o zwrot kwoty za książkę, którą odesłał do nadawcy i mam potwierdzenie z poczty, że zwrot publikacji odebrał pracownik uprawniony, ale oni i tak przekazali (pomimo wyjaśnień i dokumentów potwierdzających zwrot) to do windykacji, pierwszej firmie przesłałam kopie wszystkich papierów, przez rok był spokój potem odezwała się inna firma, ja jej na to, że już dwa razy wyjaśniałam tą sprawę po raz trzeci nie będę i jak chcą to niech idą z tym sądu a mnie dadzą spokój, teraz odzywa się po półtora roku kolejna firma windykacyjna. zobaczymy co będzie.
pozdrawiam

[Gość: anonim]

Firma windykacyjna dzwoniąc do Ciebie i prosząć o podanie Cię Twoich danych osobowych wychodzi z założenia,iż pismo które wcześniej do Ciebie wysłali listem zwykłym(bo nie ma ustawy,która nakazywałaby wysyłkę listem poleconym) trafiło do Ciebie i je przeczytałeś. Zawsze firma windykacyjna wysyła pismo na adres który podałeś u wierzyciela(tylko Ty go możesz zmienić). Ponad to w piśmie są zawarte informacje co to za firma,czego sprawa dotyczy oraz na czyje zlecenie działa.(również przesyłają pełnomocnictwo-wszystkie firmy tak robią) Ogólnie jest przyjęte że pismo wysłane jest uważane za przyjętę a za poczynania poczty firma windykacyjna nie bierze odpowiedzialności. To, że nie spłacasz swoich długów zawdzięczas tylko sobie i swojej wyobraźni dlatego pretensje kieruj do siebie,pozdrawiam

[mordimer.madderdin]

Gość: anonim 24.12.10, 11:06 Odpowiedz
Witam,
Jestem pracownikiem firmy Transcomcms i muszę Panu odpowiedzieć na ten post. Jeżeli Pan uważa,że firma stosuje nidozwolone praktyki to proszę sprawę zgłosić do KNF-u.

Szczerze współczuję klientom, którzy będą musieli wyjaśniać z tobą jakiekolwiek kwestie sporne.
Bo jesteś po prostu GŁUPI.

A jak się z tą opinią nie zgadzasz, to zgłoś to do PZPR i USA. Mają do tej sprawy tyle samo, co KNF do firmy Trans-Comics.

[Gość: mmmmmmaa]

A pan ma chyba wodogłowie.

[Gość: dluznik]

tez dostaje telefony z takiej firmy ale zadnego pisma nigdy nie dostalam a nadal mieszkam pod tym samym adresem, jak moge komus wplacic pieniadze na konto bez zadnego potwierdzenia pisemnego gdybym tak wszystkich wierzyla na slowo to w zime bym w trampkach chodzila, mieszkam u rodzicow i nic nie posiadam mam na utrzymaniu dziecko i mam tylko alimenty na te dziecko poniewaz w moim urzedzie pracy nie ma pracy dla ludzi z moim wyksztalceniem gdybym skonczyla zawodowke to moze wtedy by mi prace dali.

[Gość: KK]

To co? Ty nie wiesz że masz zadłużenie? Kradyt sam się wydał czy rachunki same się nie zapłaciły? Chyba poinformowali cię kto jest wierzycielem, więc zapylaj to wyjaśnić, lub czekaj na sądowy nakaz spłaty i komornika.

[Gość: b]

A za co firma w ogóle bierze odpowiedzialność? Współczuję, że windykator ma Pan taką pracę, ale sam wybrał, natomiast w ogóle nie rozumiem ich postępowania. Powinni być wdzięczni tym, którym się noga powinęła czy zapomnieli czegoś zapłacić, bo mieli zakrętkę życiową. To bowiem Co ludzie płacą im pensje. Tak, Panie windykator, to Ty jesteś petentem u tego dłużnika, ewentualnego,bo chcesz zarobić na jego nieszczęściu, powtarzam: on Ci płaci, bądź wdzięczny, bo nie miałbyś pracy. Zatem zamiast występować z pozycji siły, arogancji, pouczania i impertynencji, obrażania, powinieneś być miły i się z nim usiłować dogadać. Choćby po to, żeby zapłacił cokolwiek, jeśli wiele roszczeń, po jakie dzwonicie, jest przedawniona. Dla miłej osoby, byłby może gotów zapłacić tych parę groszy, a tak: 554 k.c. Finito. Bez sensu ta Wasza buta, kto jej Was nauczył?

[Gość: Polka]

Właśnie odebrałam dwa telefony od tej firmy z pytaniem o datę urodzenia. Nie mam długów.Szwindel cuchnął na odległość po odebraniu telefonu.Powiedziałam,że mogę podać datę urodzenia prababci.I już nie mieli do mnie interesu.Dzwonię do UOiK.Ludzie nie dawajcie się oszustom.Pozdrawiam

[Gość: krasnal]

Witam,
Firma Windykacyjna powinna skrupulatnie, profesjonalnie i rzetelnie wywiązywać się ze swoich obowiązków. Być może wysłała pisma, być może nie otrzymała odpowiedzi. Nie wiem. Wiem tylko, że mam imię i nazwisko takie samo jak pewna Pani, która ma zobowiązania i ich nie reguluje. Dlaczego wobec li tylko zbieżności części danych osobowych jestem nękana telefonami? Proszę dzwonić do wierzyciela, a nie do mnie! Absurdalne jest oczekiwanie, że będę brała udział w jakiś dyskusjach lub spłacała cudze długi. Kruk potrafił podejść do tematu profesjonalnie i przeprosić za pomyłkę. Czy firmę Transcom stać na to samo? Zwykłe przepraszam i zaprzestanie nękania niczemu niewinnej osoby zupełnie mi wystarczy. Jeśli nie, no cóż nie pozostanę bierna. Pozdrawiam. P.S. Osoby, które uważają, że stosowany jest wobec nich STALKING zapraszam do pozwu zbiorowego: [e-mail]

[Gość: gosc]

pracowalam tam chwile, firmy nie wspominam zbyt dobrze, ale prawda jest taka, ze nie robia nic zlego. dzwonia, bo sciagaja dlugi od osob, ktore ich nie splacaja. trzeba meic tupet zeby sie na to skarzyc. jak sie bierze kredyt to trzeba go oddac, jak sie nie ma za co to sie go nie biere. bank to nie jest organizacja charytatywna ktora daje ludziom pieniadze. a do kwoty zadluzenia doliczane sa rowniez odsetki i koszty windykacji, chyba nie myslicie ze bank zaplaci za to, ze firma zewnterzna dzwoni i piszE? telefony i poczta nie sa za darmo, negocjatorow telefonicznych tez za darmo nikt nie zatrudnia. jesli zas pisuzecie o danych osobowych, to wydaje sie to byc dosc logiczne i wygodne dla dluznika. jakby to wygladalo gdyby ktos zadzwonil i powiedzial 'dzien dobry tu asia srasia z firmy windykacyjnej transcom chce rozmawiac z pania aldona jajko ktora ma zadluzenie komornicze w banku ing w wysokosci 15 000 zl.' nie dosc, ze telefon moze odebrac ktokolwiek to jeszcze czesto ludzie nie informuja np.rodziny o swoich kredytach itp. to jeswt dla dobra dluznika i to jego chroni, a nie firme. inna sprawa ze numery sa wyszukiwane z roznych zrodel, czasem jest tylko numer do soltysa albo do pracy albo do rodzicow dluznika, i czy wy jako dluznicy chcecie zeby ktos zadzwonil do firmy gdzie pracujecie i powiedzial szzefowi ze windykacja was sciga? podejrzewam, ze niekoniecznie. jak mozna sie o to burac. zeby sprawdzic czy rozmawia sie z wlasciwa osoba trzeba sprawdzic to jakos, a przez telefon jest to ograniczona mozliwosc. inna sprawa ze zdarzaja sie dwie osoby o tym samym imieniu i nazwisku w jednym miescie i tylko za pomoca numeru pesel mozna sie upewnic ze rozmawia sie z ta wlasciwa.

[unhappy]

> a do kwoty zadluzenia doliczane sa
> rowniez odsetki i koszty windykacji

Nie można do długu doliczać żadnych kosztów windykacji, chyba, że są zgodne z umową.

[Gość: bossuet]

Gosciu nie rób długów a nie będziesz miał kosztów.

[Gość: db]

gosciu gosciu nie madruj bo nie znasz dnia ni godziny kiedy ci sie noga powinie

[Gość: KK]

Czytaj ze zrozumieniem. \koszty nalicza bank, zgodnie z tabelą opłat i prowizji którą podpisuje klient

[Gość: b]

Ty się myłaś po tej pracy? chyba ci nadal mózg zalewa. Nie mówią rodzinom o długu i windykator ukrywa to dla ich dobra??!!! Przecież w razie czego rodzina musi to spłacić!! Mózg Wam tam wyprali. I nie powołuj się na to, co robi bank, tylko na to, jak działa, w jakim celi i jakimi metodami firma windykacyjna. Biedactwa, pożyczyli i proszą się o zwrot

[Gość: Grzegorz]

Co ty pieprzysz kobieto jak ktos zaciaga kredyt to podaje wszystkie dane włacznie z data urodzenia i miejscem zamieszkania wiem bo jeden bralem i splacilem a jak ktos dzwoni i pyta o te wszyskie dane to z gory wiadomo ze to jakis przekret, sasiad miel Kruka i jakos bank w ktorym wisial kase udostepnil wszystkie dane i pisma przychodzily poczta ale coz jak juz zadzwoni jakas szpara to zawsze mozna lacha pocisnac, ubaw po pachy.

[Gość: ika]

Witam
Dzis dostalam sms'a o tresci:
,,Dzien dobry. Prosze o bardzo pilny kontakt. Transcom CMS Poland Sp. z o.o. Tel.[phone]''
TOTALNA KPINA ,,, Mam kredyt w banku , ktory splacam regularnie .... poza nim zadnych obciazen finansowych ... a sms'a dostalam na numer karty startowej SIMPLUSA, ktora kupilam wczoraj ...
Moze ktos potrafi mi wyjasnic, skad ta ,,super=extra=zajebista,, firma bierze dane potencjalnych dlużnikow, moze maja jakas umowe z SIMPLUSEM i wszystkim nowym uzytkownikom ich kart sla takie debilne smsy ... pozdrawiam ...

[Gość: b]

nie przyszło Ci do głowy, że ten nr mógł należeć wcześniej do kogoś innego?

[Gość: Rafi]

Też mam od roku SIMPLUSA od 2 tygodni jestem nękany telefonami i sms z tej firmy. Za każdym razem pytają się o jakieś nazwisko którego wogóle nie znam.

[Gość: Aka]

Witam.
Mam ten sam problem.
Kupiłam starter Orange i następnego dnia dostałam sms.
OK. Może zdarzyć się pomyłka...ale tak już przez 4 miesiące mi piszą!
Dopiero teraz sprawdziłam co to za cholera do mnie pisze. Szok! :D ha ha....firma windykacyjna. Ciekawe co oni ode mnie chcą skoro nie mam nic na sumieniu...a nawet jakby, to co? Jak tak szybko namierzyliby numer dłużnika? Nie kontaktowałam się z nimi. I nie mam zamiaru. Tym bardziej teraz , kiedy wiem, że to jakaś ściema...

[Gość: stanbor45]

Ja również w dniu 12.03.2012r. otrzymałem podobnego sms sporządzonego 6 marca a już dokładnie w pół godz. po odbiorze listu zwykłego wezwano mnie połączenia się z firmą, co tez zaraz zrobiłem ale firma ta nie odbiera połączenia a w ten sposób sprawdza swoje namiary. Oczywiście dzwoniąc z różnych telefonów i godzin nadania. Dziś o godz. 11.13 bez podania nr dzwoniącego nachalnie prosiła mnie Pani o datę urodzenia. Odmówiłem podania z uwagi na ochronę swoich danych. powiadomiłem tylko, że wspomnianej sprawie sporządzi łem wniosek jako odpowiedź na otrzymane uprzednio wezwanie. Wniosek ten wysłałem pocztą poleconą. Czekam na ich odpowiedź.Też mam pytanie jakim prawem firma wchodzi w dane np. telefon itp ?

[Gość: ilona]

ja też mam simplusa ale od wielu lat jeden numer i też dostałam dzisiaj identycznego smsa tylko że z innym numerem końcowym......porąbani jacyś....

[Gość: przesladowana]

witam ja rowniez dostałam dzisiaj sms o podobnej tresci tylko ja swoj numer mam od 11 lat jakas baba zle wpisala numer telefonu i coraz to nowe firmy windykacyjne do mnie dzwonia pisza sms gdzie nie jestem ta osoba szkoda słow nic do nich nie dociera mam juz tak 2 lata zaczynam sie z tego smiac nasze firmy windykacjne sa do d... jak sie czepia to nie moga przestac

[Gość: aga]

Witam!
Dziś otrzymałam sms identycznej treści z podanym numerem(71)7845208. Nie wiedziałam co to za firma, dopiero teraz sprawdziłam, ze to windykacja i pozyskiwanie klientów. Zadzwoniłam i kobieta zapytala o mój nr telefonu, żeby "sprawdzić w bazie". Numer podałam, ale jak zapytała o imię i nazwisko, to już mnie zaniepokołio, więc spytałam, jak to jest, nie wiedzą kogo proszą o kontakt? Pani odpowiedziała, że informacje jakich mi udzieli sa poufne i musi wiedzieć komu je przekazać. Dobrze, że jej tych danych jednak nie podałam, bo w ten właśnie sposób pewnie tworzą tę swoją bazę danych...(Tel mam w t- mobile)

[Gość: emi]

ja tez dostalam takiego smsa .a karte kupilam jakis czas temu ale zadnych dlugow nie mam ani kredytow nic .. tez mam z sim plusa i mialam jeszcze inne telefony z kruka i innych jakis firm ..

[Gość: sylwia78]

WITAM JA TEŻ DOSTAŁAM TAKIEGO SMSA HEHE MAM TELEFON W ORANGE .DUPE ZAWRACAJĄ!

[Gość: Piotr]

Też dostałem takiego sms-a i też mam w ORANGE,czy to jakis kit?

[Gość: gość portalu]

Też dostałam takiego sms-a ale na telefon w ORANGE. To jest kpina, co ta firma robi. Nie mam żadnego kredytu ani zadłużeń. Szukają w ciemno winnych........

[Gość: joanna]

Dostałam sms o zadłuzeniu w p4 operator sieci play sprawę prowadzi Transcom. Chce zaznaczyć iz dopiero parę dni temu włożyłam nową kartę plusa i jeszcze nikt nie znał mojego numeru. O zadnym zadłuzeniu w play nie wiem .SK,AD WI,EC TAKI SMS

[Gość: Artur, W-wa]

Aśka,
Potraktuj ich bardzo obcesowo, kiedy zadzwonią. W żadnym wypadku nie oddzwaniaj ani nie odpisuj na sms.
Jak zatelefonują, twardo poproś by tytul zapłaty(fakturę) przeslali ci na adres, jaki do Ciebie posiadaja, ale go im nie podawaj. W końcu jak twierdzą, że im wisisz kasę, to muszą znac Twój adres! Nie idź na to, ze ci podadzą nr konta. Mów, ze Ty musisz mieć jednoznaczny papier z nakazem tytułem zaplty, numerem konta i nazwą firmy. Koniec - kropka!
Ja potraktoealem ich (własciwie Justynę jakąs tam) bardzo twardo i skończyły sie telefony i smsy.
Ten Transcom, to w ogóle jest sprawa dla Prokuratury!
Pozdrawiam.
Artur

[Gość: kaole]

Dziś mój chłopak dostał smsa z prośbą o pilny kontakt od transcomu. Potem ktoś do niego zadzwonił i poprosił mnie, jednak nie było mnie i prosili żebym się skontaktowała. Zadzwoniłam podła kobieta kazała mi podać datę urodzenia. Powiedziałam że nie i że pytam w jakiej sprawie dzwonią. Ona powiedziała, że nie powie póki nie podam no to ja że w takim razie nie życze sobie żeby do mnie wydzwaniali. Ona gromko odpowiedziała że będa dzwonić póki "ta sprawa" będzie u nich... Pffff nie rozumiem. Skoro to firma windykacyjna to raczej nie mają czego u mnie szukać - nigdy nie brałam pożyczek, w sumie jak do tej pory to jedyne za co musiałam płacić rachunki to za wynajmowanie mieszkania... Czy to możliwe że ktoś mnie chce w jakiś długi uwikłać?

[Gość: kozaczek]

Mnie ci frajerzy mogą co najwyżej zrobić laseczkę za 1000 złotych płatnych od nich z góry !!!

[Gość: gość]

Witam serdecznie...jak moja poprzedniczka dostalam sms o podobnej tresci...rzekomo mam zadluzenie w pewnym banku i powstalo zadluzenie ktorego nie splacam....na miejscu sumy zadluzenia ..znak zapytania...no to tez cos swiadczy nie.....zadnych wiadomosci firma nie udziela poniewaz obowiazuje tajemnica ...idiotyzm...uczciwa firma windykacyjna swoje dane udestepnia ludziom ktorzy sa zadluzeni...a tu idiotyzm smiechu warty....dalej.....a ta super zajebista firma to nic innego jak oszusci i zlodzieje i naciagacze....istne kurestwo.....sprawe wlacznie z telefonami i i sms-ami zglosilam na policji i w prokuraturze...stróże prawa byli bardzo zaciekawieni poniewaz maja to na widelcu i nie ja pierwsza jestem w takiej sytuacji... w sumie to mnie w dupe moga pocalowac...a na marginesie...ludzie ktorzy pracujecie w Transcomie...zastanowcie dla jakiego gowna stawiacie swoje wlasne karki...oplaca sie wam to ze naciagacie uczciwych ludzi i nie jeden przez takich palantow jak wy dostal zawalu?pewnie tak....ale wszystko ma swoje granice...

[Gość: alex]

ja tez dostałem takiego samego sms a mam w orange nr !czego oni chcą ?

[Gość: Artur Wwa]

Daj spokój, to oszuści!!! Nalezy ich olewać - nic nikomu nie zrobią!!! :)

[Gość: Jacek]

Ta firma nie sprawdza co kupuje, właśnie szykuję pozew przeciwko tej firmie. Przekazałem sprawę dla kancelarii. Sprawa dotyczy ponad 500 zł. a kosztów będzie kilkadziesiąt tysięcy
Pozdrawiam i proponuje zrobić to samo. jest szansa zarobić .

[Gość: bozka]

Witam, ja również otrzymałam identycznego SMS a nie jestem i nie byłam nigdy nigdzie zadłużona

[Gość: nina]

witam ja podpisalam umowe w plus i tez dostalam takiego smsa bylam sie dowiedziec to jest na takiej zasadzie ze ktos juz mial ten nr kiedys i ma po peostu dlugi to niejest jedyny przypadek z ktorym juz sie spotkalam niestety

[Gość: ona]

dostałam dokładnie takiego samego sms-a, tylko najlepsze jest to że nie mam nic na raty a ta wiadomość przyszła na numer który mam dopiero od tygodnia. nie mam pojęcia co to ma być. oddzwoniłam na ten numer a tam nikt nie odpowiada a jak już odebrali to wmawiali mi ze mam nie spłacony kredyt którego nigdy nie brałam!

[Gość: Janina]

Co to za debilizm!Czy nie ma na takich prawa?Co to jest - kredyty ubezpieczone,komornicy aż się ślinią,aby lichwiarsko potraktować klienta,a jeszcze jakiś debil będzie straszył?!Gdzie są "strażnicy prawa" a może to oni są tymi windykatorami?!

[Gość: Beti]

Witam ja w dniu dzisiejszym otrzymałam też takiego sms jak większość i zastanawiam się czy mam tam dzwonić czy nie bo to jest numer którego prawie nigdzie nie podawałam i zastanawiam się skąd go mają jeszcze żeby było śmiesznie telefon z numerem nie stoi na mnie. I co mam z tym robić podpowidzcie???

[Gość: Marian Paździoch]

jeżeli tego numeru prawie nigdzie nie podawałaś to zapewne wraz z numerem dostałaś w spadku w pakiecie też transcom :D
jeśli gdzieś coś masz zaległego to nie dzwoń, bo gdy się okaże że to o ciebie jednak chodzi to uznasz dług i pozamiatane. jeśli nigdzie nic wisisz to też nie dzwoń i się nie przedstawiaj, bo ci jeszcze coś wcisną jak się okaże że dobrze na ciebie trafili.
jak już cię świerzbi to ok, wykręć numer ale przedstaw się jako np. kasia tusk albo jola rutowicz i opieprz z góry na dół :)

[Gość: Artur, Wwa]

Błagam - olej to!!! Do mnie dzwonili pisali i straszyli przez pol roku, w koncu powiedzialem pani co o nich myslę, że maja mi przyslać poprawnie wystawiona fakture z okresleniem tutułu zaplaty, albo po kolejnym telefonie albo sms-ie podam ich do prokuratury. Zamilkli jak ręka odjał. Oczywiście - zadnej faktury nie dostalem, bo to bylby namacalny dowod oszustwa, a na to ne mogą sobie pozwolić. raktuj ich z góry - nic Ci nie zrobią!!!! :)

[megrus]

Witam Beti.
W moim życiu miałem już kilkanaście przypadków próby naciągania przez pseudo windykacje i oszustów z firmy np. Kruk, Trans Com, i inne nazwy. Z żoną specjalnie "poddaliśmy się" owej procedurze (nakaz zapłaty z sądu elektronicznego z Lublina) i "komandytowa resekuryzacyjna firma sp. z o.o " dwukrotnie przegrała w sądzie i dodatkowo poniosła koszty procesowe !
Tylko ich się nie bać ! Żerują na łatwowiernych i wystraszonych "sądami" ludzi uczciwych. Nasze sprawy sąd oddalił z powodu braku dokumentacji z ich strony - dowodów naszego "zadłużenia" ! TO OSZUŚCI PIORĄCY BRUDNE PIENIĄDZE POPRZEZ WPŁATY NAIWNYCH...
Pozdrawiam i tak jak inni komentatorzy radzą : tylko ich ignorować a w telefonie nabluzgać ile sił w płucach :) !!!

[Gość: ricone]

Dzwonił mi num.717830150,szukają jakiejś agnieszki serafin wmawia że maja ten num. od niej i takie tam...próbują wyciągnąc moje dane Żenada powiadomie operatora mojej sieci i policje.
Krótka piłka ELOOOOOO!!!!!

[Gość: Anonim]

Hej dzis dostalam dziwnego smsa o tresci Z nru 661318401:
dzien Dobry prosze o bardzo pilny kontakt Transcom Cms Poland sp z oo tel [phone]
dostalam Taka tresc na nowa startowke orange Gdzie maja ja tylko 4 moich znajomych, Poza tym nie posiadam zadnego zadluzenia w kredytach bo jeszcze nigdy mi sie to nie zdazylo. splacam tylko w terminie tel komorkowy
wiecc o co chodzi!?nie mam zamiaru do nich oddzwaniac :/

[megrus]

Proszę nie odzwaniać do tych pasożytów ! Pani telefon uzyskali zapewne od kogoś znajomego =- lubią podpuszczać .... Powodzenia i PRECZ Z OSZUSTAMI !
Pozdrawiam megrus.

[Gość: gapa]

Dzien dobry a właściwie dobry wieczór
Równiez otrzymałam SMS wiadomej treści jak również zaczęto do mnie wydzwaniać ukrywajac swój numer telefonu, Wiem, że wszystko mam w porządku i po prostu wk... mnie to. P prostu te wszystkie firmy mają mlodych gniewnych którzy po trupach musza sie wykazać aby dalej pracować . Pozdrawiam wszystkich

ING Bank Śląski współpracuje z nimi!!!

[Gość: Radioglowy]

Witam.

Z początkiem kwietnia miałem dziwną sytuację. Nagle dzwoni do mojego rodzinnego domu, w którym od 5 lat nie mieszkam, firma TRANSMA CMS z wiadomością, że proszą o pilny kontakt ze mną - telefon odebrała moja mama. Najpierw w internecie sprawdziłem co to za firma i czego chce. Okazało się, że to firma windykacyjna o bardzo negatywnych opiniach (forum.gazeta.pl/forum/w,726,117344994,117344994,Transcom_CMS_straszy_zajeciem_majatku_.html). Stwierdziłem, że nie będę do nich oddzwaniał, ale nie dało mi to spokoju, bo prócz kredytu hipotecznego w innym banku, nie mam innych kredytów ani niczego wziętego na raty. Zadzwoniłem...okazało się, że działają w imieniu ING. Poinformowali mnie, że mam zadłużenie na koncie w wysokości jakoś 50 zł. Korzystam z aplikacji mobilnej tylko i wyłącznie już teraz i po prostu płacąc kartą w weekend za różne zakupy, płatności te zostały dopiero zaksięgowane po weekendzie. W aplikacji natomiast nadal widniało, że środki na koncie mam (jest chyba ciut niedopracowana. Suma sumarum na koncie miałem -50 zł, które od razu wpłaciłem po całej akcji z Transcomem.

O co mi chodzi? Chodzi mi o to, że o marne 50 zł nasyłają windykatorów na ludzi. Rozumiem...takich jak ja jest pewnie multum i każdy chce odzyskać swoje pieniądze. Rozmawiając z konsultantem ING zapytałem, czy wszyscy dłużnicy są kierowani do ww. firmy? Okazuję się, że nie. Pracownik ING wybiera kilka osób i przekazuje sprawę do Trascomu. Dziwi mnie, że przekazują im takie sprawy jak moja. Bo gdyby ten pracownik zobaczył historię mojego rachunku (jestem z ING od 2006 roku), zauważyłby, że jestem wypłacalny;).

A gdybym do Transcomu nie oddzwonił? To co wtedy? Wpisali by mnie na listę dłużników do KRD?

Martwi mnie też fakt, że prawdopodobnie Transcom na dostęp do mojego konta i jego historii...

Generalnie ING jest bardzo dobrym bankiem i nigdy nie narzekałem na jego pracę. Ale po tej akcji zmienię bank...

[Gość: Radiogłowy]

Pomyłka się wkradła....Ta firma to TRANSCOM CMS, nie TRANSMA CMS.

[Gość: Łukasz]

Tez mam urwanie glowy z ta firma- zero info z ich strony ( nawet nie wiem za co chca pieniadze ). Pracownicy beszczelni, ordynarni etc. A co mnie najbardziej irytuje to godziny w ktorych dzwonia- wczesnie rano ok. 7 badz przed 21, zawsze w weekendy od piatku do poniedzialku.
Czy mozna to nazwac nekaniem ?

[Gość: santander klient]

ja dostałem sms identycznej treści.., kolejny dzień telefon i straszenie mnie konsekwencjami a kredyt w cudownym Santander banku spłacony - zaleglosc 11zł (kwota wyjsciowa 30tys na 18miesiecy...) mało tego moja najdluzsza za;eglosc to 5dni..., UNIKAJCIE TEGO BANKU JAK OGNIA! jak tak traktują klientów to pozdrawiam!

[Gość: Wosmen]

ludziska musicie zastanowic sie tak wogole kto wam tu odpowiada na pytania nie wiem czy wiecie ale sa pewne firmy reklamowe ktore placa ludzia za wystawianie pozytwnych ocen np babka od kruka "naszczecie moj dlug wykupil kruk i dal ugode i jest mi ogolnie zajebiscie " le zygac mi sie chcejak takie cos czytam mialem juz rozne przeprawy z firmami windykacyjnymi ostatnia akcja - transcom cms wyslal ze nie zaplacono faktor z marca i kwietnia za telefon z dialogu a rozwiazanie umowy z dialogiem mialo miejsce w marcu wiec skad faktora za kwiecien?! totalna kpina i proba wyludzenia pieniedzy ludzie kazde pisemko ktore dostaniecie od "windykatorow" nie mylic z komornikiem chociaz tez wyczailem pismo ktore mialo lewa pieczotke chcieli mnie oszukac i wyludzic pieniadze pierwsza sprawa skontaktowac sie z glownym ierzycielem bankiem lub operatorem sieci nie z wierzycielem sprawdzic stan zadluzenia nie wdawac sie w zadna dyskusje z firma windykacyjna polecam forum prawne w necie idzie sie dowiedziec roznych fajnych rzeczy ja osobiscie zalatwilem tesciowej przedawnienie dlugu na kwote 1800 cos zlotych nie dajcie sie ludzie szczegolnie takim zarazom jak kruk transcom itp. itd.

[Gość: anonim]

Witam,
Jestem pracownikiem firmy Transcomcms i muszę Panu odpowiedzieć na ten post. Jeżeli Pan uważa,że firma stosuje nidozwolone praktyki to proszę sprawę zgłosić do KNF-u. Oczywiście Pan jako dłużnik nie zarzuca sobie nic tylko ma Pan pretensje do całego świata za to,że nie spłaca Pan zwojego zobowiązania. Również proszę nie obrażać firmy bo tak samo ktoś może powiedzieć o Panu, dodatkowo Panu powiem że bank PKO udzielając Panu pożyczki 1500zł na 8 lat popełnił chyba bardzo duży błąd ponieważ 8lat spłacania zobowiązania tej wysokości to kpina.

[Gość: czytelnik]

Nie Panu oceniać czy to kpina czy nie. Kultura wymaga aby nie odnosić się do faktu na co , na ile i ile pożyczył Klient z Banku. Jeśli już to interesuje Państwa kwota do zwrotu nic poza tym. A za takie komentarze "miły" pracowniku (jeśli to prawda, a wpis wyszedł spod ip firmy, co oczywiście jest do sprawdzenia a w necie nikt nie jest anonimowy) to można wylądować w sądzie z delikwentem i tak zarobić sobie na niespłacone kredyty Tak jak przypuszczałem brak kultury to domena tej firmy. Właśnie zadzwonił do mnie jakiś ich pracownik z hasłem "dzwonie z firmy trasnscom i proszę o date urodzenia! Pytam się : co to za firma, proszę się przedstawić i czym się firma zajmuje, a on mi banialuki wciska o ochronie danych osobowych, a ja na to "czyich" bo to przecież wy mnie wypytujecie. Oczywiście nie podałem danych , bo z jakiej racji. No więc niegrzecznie sie rozłączył nic wiecej nie mówiąc. Dzwonie do uokik. pozdrawiam

[Gość: stanborr45]

W ślad za moim poprzednim wpisem z 15 marca br. Powtórnie otrzymała moja córka otrzyma ła wezwanie przedsądowe na takim samym druku z podpisem ksero tej samej osoby na kwo tę ok 94,oo zł.Nie potrafię zrozumieć skąd ten Pan z Transcom-u wchodzi i posiada nr telefo nu właściciela telefonu który w tej sprawie nie jest stroną? A po wtóre zastraszanie sądami, żadaniem dat urodzenia przy zdawkowym określeniem siebie a przy odmowie podania w/w danych straszy, nęka, wymusza oraz szantażuje.Chodzi o rzekomy zakup książek, których ani ja ani córka w życiu nie zamawialiśmy od podawanej firmy. Jestem pewny, że Transcom jako spółka windykacyjna wykupuje lub nabywa wierzytelności bez sprawdzenia danych dowodowy ch w zakresie odbioru,pokwitowań dat danego ew. zakupu a później w sposób bezprawny próbuje znaleść naiwnego, który pokryje generowane w ten sposób koszty. Zaznaczam, że listy wysyła jako zwykłe bez potw. odbioru, to skąd u licha w 2 lub 3 godziny po otrzymaniu wezwania już w sposób arogancki i bezprawny szantażuje ludzi.Ja w tych sprawach piszę do Transcom wnioski odwołania odmawiając zapłaty ,powiadamiam Sąd rejestrowe KRS jak i Urząd Ochr. Konsumenta i media ew. prokuraturę. Czekam na kolejne posunięcia!!!!!!!!!!

[Gość: krasnal]

Witam,
Pracowniku firmy Transcom, proszę uprzejmie o rzetelne i profesjonalne wypełnianie swoich obowiązków. Zbieżność danych osobowych: imienia i nazwiska nie jest podstawą do nękania innych osób! Zapewne posiadają Państwo komplet danych wierzyciela więc wydzwanianie do wszystkich przykładowo Janów Kowalskich i stosowanie STALKINGU jest bezzasadne i bezprawne. Absurdalne jest oczekiwanie z Państwa strony, że spłacę cudze długi tylko i wyłącznie dlatego, że nazywam się tak samo jak wierzyciel, który nie uregulował swoich należności! Nie ukrywam, że oczekuję od Państwa odrobiny skrupulatności w wykonywaniu powierzonych zadań i obowiązków. Pozdrawiam. P.S. Poszukuję osoby chętne do złożenia pozwu zbiorowego: [e-mail]

[megrus]

Pracowniku pseudo "firmy Transcom" - CHWYĆ SIĘ UCZCIWEJ ROBOTY ! Jak można bronić działalność takiej cwaniackiej postkomunistycznej bandy ! Żerujecie na biednych ludziach poprzez "windykację" przeterminowanych "zobowiązań", podłożonych przez lichwiarskie praktykli bankowe ... WSTYD ! ....ale czy u Was znacie takie określenie, czy macie normalne LUDZKIE sumienie ?

[Gość: anonim]

To jest jedno wielkie oszustwo.Zamiast skontaktować się bezpośrednio z osobą zadłużoną kontaktują się ze znajomymi czy inną rodziną.Jeśli jest faktycznie jakieś zadłużenie to powinno się bezpośrednio z dłużnikiem skontaktować telefonicznie bądź listownie a nie wydzwaniając do innych osób.Zadzwonili do mojej Babci z zapytaniem o mój meldunek u niej.Tak nie można.Sprawa trafi na policję!

[Gość: ewka]

do mnie zaś wydzwaniają na telefon mojej mamy i pytaja o mnie caly czas ale ja juz mezatka zadnej pozyczki i nic nie bralam mam nadzieje ze niechca mi jakiegos kitu wcisnac ja dopiero co mam to tylko 20 lat na dodatek nie prauje wiec niewiem o co im chodzi ale jak narazie zadnego pisama nie dostala

[Gość: meteor]

witam tez mam problem z firma Transcom ...po wpłaceniu wszystkich zaległosci po uplynieciu dwóch miesiecy dzwonia i mówia ze mam jeszcze cos im zaplacic poniwaz znów narosly jakies koszty,gdy ja wplacilem im wszystko co byłem nalezny..po rozmowie z windykatorem prosilem o wyslanie jakiegos pisma ale oni tłumacza sie tym ze ono tak szybko nie dojdzie i podaja mi num konta przez tel i zadaja jak najszybszej wpłaty pieniedzy...co moge w tej sprawie zrobic??

[Gość: smigol]

mam podobny problem....prosze o rozliczenie i nic, bo ponoć nie mają możliwości wysłania. Spłacam zadłużenie. Wg wierzyciela ( operator tel.komórkowej pozostało 420zl na co przysłali rozliczenie) Wg transcom mam natychmiast wpłacic 590zl ale jak twierdzą nie mają możliwości wysłania tego na piśmie..... Co zrobić żeby pismo dostać od tej firmy?

[Gość: bossuet]

Płacić i płakac

[Gość: odp]

do mnie tez dzwonia i podaja nr konta a zadnego pisma nie dostalam

[Gość: KK]

A to ty nie wiesz że masz zadłużenie? Masz wątpliwości to skontaktuj się z wierzycielem. Albo czekaj na komornika.

[Gość: OLA]

Ty jak nie masz nic mądrego do napisania to po prostu nie pisz i nie zawracaj ludziom du..y !!!

[Gość: romeo]

właśnie też dostałem sms od tej firmy że proszom o pilny kontakt i nie wiem co mam robić ,czy sie z nimi kontaktować czy ichg poprostu olać.Prosze o pomoc w tym temacie.

[Gość: Artur Wwa]

Absolutnie - OLAĆ. POWAŻNA FIRMA WINDYKACYJNA TELEFONUJE LUB PRZESYŁA LIST zokresleniem tytułu zadłużenia. to amatorzy - naciagacze. Olej ich, nic Ci nie zrobią. wiem, bo już to przerabialem. trzymaj sie
Artur z Wwy

[Gość: GOŚĆ]

"Jednocześnie informujemy, że Bank wytypował przedmiotową wierzytelność do sprzedaży wraz z wszelkimi prawami oraz przypisanymi jej zabezpieczeniami"

Nie ogarniam was. Napisali, że bank ma zamiar sprzedać wierzytelność wraz z wszelkimi jej prawami. Jeżeli są jakieś zabezpieczenia to razem z nimi, jezeli nie ma to wiadomo, że sam kredyt. Czym tu wprowadzają w błąd ? Oddaj im te pieniądze i tyle.

Dostałes gotowe pismo z pod systemu. SZABLON. W jednej sprawie sa zabezpieczenia w innej nie ma. Nie jesteś zapewne jedynym dłużnikiem, który oddaje pieniądze tyle lat...

[Gość: ktos]

oszustem to jestes Ty i takie są fakty... bezczelnosc... swiadome niespłacanie zobowiazan to nic innego jak poprostu kradzież a ty juz nie jestes tylko dłuznikiem ale złodziejem!zal...

[Gość: michał]

można stracić prace zachorować itp. Bład w papierkach i też US powali i nie ma już z czego spłacać to są przypadki losowe sam bym trafił z PKO pod skrzydełka tej firmy gdyby nie moje osobiste zaangażowanie i chęć spłaty i to zaowocowało trzema ugodami na już wypowiedziane umowy kredytowe ale najgożej jest nic nie robić ukrywać sie jak mój brat i przez niego musiałem zrezygnować z telefonu jesteśmy zameldowani w jednym miejscu i do mnie wydzwaniali

[Gość: KK]

No i sam widzisz gdzie jest problem. Windykacja dzwoni do tych, którzy myślą że jak stracili pracę to mogą sobie nie płacić i bank powinien siedzieć cicho. Ty wiedziałeś że należy niezwłocznie skontaktować się z wierzycielem i wyjaśnić sprawę. Windykacja dzwoni do buraków.

[Gość: Maro]

Zapewne pracujesz w tej złodziejskiej firmie dlatego taki mądry jesteś...kolego... premii nie będzie :-)

[Gość: Ewelayna]

Umnie to samo !!!!
Przyszlo mi pierwsze pismo ze zalegam ze splata kredytu !!!Co bylo niemozliwe co splacam regularnie !!Raz wplacialam wieksza kwote ale Pani z banku zle mnie zrozumiala i zle zrobila przelwe czego skutkiem pozniej bylo moje zadluzenie !!!na mala kwote !!!
Dostajac to pismo od tej "firmy" dostalam nerwy i zadzwonialam do "Pani" ktora zajmuje sie moja sprawa dlugu :/ I ona mi mowi ze ja dostalam juz dwa takie pisma i to jest juz Przedsadowe!!
Ja takie pismo otrzymalam pierwszy raz a ona ze nie ze to jest juz trzecie i juz przedsadowe bo ja "olewalam" sprawe.Tlumaczac tej "babie" ze nie dostalam nic wczesniej ona domnie ze ona wie kiedy jest wyslane i zebym ja miala pretensje do poczty polskiej :/Dlug mam spalcic do dwoch dni...Okey jak pytalam od kiedy i za co ten dlug to ona niemoze mi powiedziec ..:/Ale sciagnac moze powiedzialam jej to ze smieszne.Zanim zaplacialam to co mialam to poszlam do Banki PKO :/ i dowiedzialam sie i tam wlasnie wyszlo na jaw ze pani z banku zle zrobila przelew ale dobra to juz neiwazne..Trudno wiec ten "dlug" jaki Transcom chcial odemnie sciagnac zaplacialam juz w banku by przelew byl odrazu.Siedzialam w banku ponad pol godziny by napewno to doszlo .Pani z Banku powiedziala ze doszlo i jest juz na zero dlugo niema.
A dzis rano dzwoni domnie ta "mila Pani" z Transcom" i dalej ze mam dlug ze go nie zaplacilam w terminie i ze ona to kieruje na sad...i jak mowie jej ze zaplacialam w banku i ze jest na zero to ona nie dalej swoje ..ze mam dlug i tak dalej.Dostalam nerwy ...wiec troche nawrzeszczalam na ta "babe" i ona z tekstem ze niemusi zemna rozmawiac a ja ze nie zycze sobie telefonow i listow bo wiem od banku ze niema juz zandego zadluzenia.I na tym sie skonczylo pik pik pik pik...Pani z Transcomu sie rozlaczyla..
Wciskaja ludzi kit!!!!!!! nie daja sie wytlumaczyc bo nawijaja tylko o tym co ona tam ma.
Skoro bylam w banku i wiem ze mam tan konta 0.00 a ona dalej swoje to ludzie !!!:/

[Gość: GOŚĆ]

Jaki kit ? ? długu nie kupili więc pewnie wierzyciel nie poinformował ich jeszcze o wpłacie.
Wyślij im Dowód wpłaty. Pewnie już prosili cię o niego.

[Gość: anonim]

Witam wlasnie skonczylem dyskusje z pania z transcom mam wplacic odrazu 6,500zl zadluzenia do piatku strasza sadem odsiadka zajeciem majatkowym. Tam gdzie jestem zameldowany mieszkaja tylko rodzice wiec im narobia klopotow. Ogolnie kontak bardzo HAMSKI z nimi...

[mamulki]

Miałam to samo koszmar!

[Gość: Mama]

Też jestem zainteresowana przyłączeniem sie do protestu i pisma do UOKiK

[Gość: bolo]

Witam.
Dla przykładu opiszę Państwu kredyt samochodowy w Getin Banku.

Niech napiszą czyja to jest firma ten Transcom cms !!!!
Komu nabijają kasę?????
Miałem z Nimi do czynienia już kilka razy.Mieli nawet kiepskiego pomysła żebym jednorazowo wpłacił im 4000zł. a ja wtedy myślę skąd na ratę wziąć. Narobili w Polsce takich wyłudzaczy i straszaków, którzy nie dają ludziom spokojnie żyć i śnią się po nocach !!!
Dzwonią do zwykłych obywateli rano, w południe oraz późnym wieczorem i nawijają makaron na uszy nie znając w ogóle historii kredytowej ani indywidualnych naszych problemów ze spłatą kredytów, bo i po co jak ich interesuje tylko śmietana a mleko jest bee!!!
Żeby było weselej to za każdym razem dzwoni inny cwaniak lub cwaniara i się wyżywa na człowieku !!! Mówi np: (Pan to dziecko jesteś, po co pan brał kredyt a teraz pan nie spłaca! Co pan sobie myśli ??? Jak się pan własnych dzieci nie wstydzi ??? Jaki z pana ojciec ???....itd. (to właśnie świadczy tylko o kulturze tych jak oni się nazywają inspektorów czy jak???) Poza nawiasem mówiąc osoba dzwoniąca do mnie wtedy miała sądząc po głosie i sposobie wypowiedzi może ze 20 lat a ja mam co najmniej drugie tyle :) Żenada!!!
Ja kupiłem auto na kredyt za 20 000zł. przy racie 420zł. miesięcznie bo taką miałem zdolność kredytową i rata nie mogła być wyższa jak mnie bank wyliczył a czas spłaty kredytu nie krótszy niż 7 lat. Nie uważam żebym był oszustem czy wyłudzaczem, jak już nieraz usłyszałem w słuchawce telefonu. Teraz po zwyżce Franka Sz. moja rata wynosi prawie 1000zł. i teraz według banku i tej firmy mam płynność finansową! CIEKAWE !!!
Panowie Bankierzy....BOGACI KREDYTÓW NIE BIORĄ BO I PO CO A PODSTAWĄ WASZYCH DOCHODÓW JEST KLASA ŚREDNIA I ROBOTNICY !!!
My zarabiamy po 1300 zł. miesięcznie i mamy na utrzymaniu całe rodziny i w D.... mamy krachy finansowe, giełdy papierów i waszą politykę monetarną!!!
Ludzie powiedzcie czy nie prawdę piszę???
Dyrektorzy siedzą w bankach i firmach windykacyjnych za grubą kasę i szukają jeleni, a Prezesi grzeją tyłki na Majorce.
Ja proponuję żebyśmy im pozawozili te autka na parkingi bankowe i niech sobie je wezmą. Połowę z nich będą musieć od razu zezłomować bo jak spłacasz kredyt to do auta nie dokładasz a na naszych drogach auta same się naprawiają i są jak nowe:) a resztą zawalą na full i tak przepełnione komisy samochodowe.W moje auto na parkingu uderzyła pewna kobieta i przyznała się do tego. Porozbijała błotnik i drzwi ale nie o tym chcę napisać:) Załatwiłem wszystkie formalności od a do z. Firma ubezpieczeniowa wypłaciła pieniądze na których w całości siadł Getin Bank i ok. Jak chcecie tak macie. Z czego miałem usunąć usterki ??? No właśnie.....Nie miałem to nie usunąłem. Poklepałem, poprostowałem i zaprawiłem podobną farbą żeby w oczy nie kuło i jazda. W efekcie auto wygląda jak wygląda.
Straszą, że go zabiorą....! Niech podadzą adres i przyślą na paliwo to w drodze wyjątku za darmo im go tam odwiozę, tylko z tym, że przestaną do mnie wydzwaniać i mój problem zniknie. Tak czy nie???
Kochani....Niech ktoś z was powie, że to co się dzieje jest normalne...
Może taka sytuacja nakłoni Panów Prezesów Banków i firm windykacyjnych do myślenia.
Nie ma innego sposobu i szkoda naszych nerwów.
Jeszcze pozwolę sobie napisać w temacie samego kredytu.
1. Przedstawicielka (pośredniczka) załatwiająca kredyt w GB po dwóch tygodniach już odeszła z tej pracy.
2.Kontakt z bankiem w Jastrzębiu Zdrój graniczył z cudem.Rachunki kosmiczne za telefon a w słuchawce non stop tylko muzyka:(
3.Jak już ktoś łaskawie odebrał to miałem nadzieję, że rozmawiam z kosmitom bo albo nie wiedzieli co powiedzieć albo gadali bzdury nie na temat.
4.Kurs franka szwajcarskiego najwyższy z wszystkich banków.
5.Zero kompromisu czy pomocy w rozwiązaniu moich kłopotów.

Sam bank mnie wystawił, bo doszło nawet do tego, że pozmieniali numery telefonów na które się dzwoniło odnośnie kredytu i prowadziło rozmowy. Pracownicy tego działu albo pozmieniali pracę albo zapadli się pod ziemię bo nikogo nie można odnaleźć i czegoś się dowiedzieć.
Kiedy Transcom pierwszy raz zadzwonił i domagał się pieniędzy tych 4000zł. o których pisałem wyżej kontaktowałem się z bankiem i usłyszałem, że moja sprawa jest w banku a nie w Transcomie.I bądź człowieku mądry:( Kilka tygodni temu zadzwonił do mnie jakiś regionalny przedstawiciel Getin Banku i chciał się umówić na rozmowę ale po rozmowie ze mną i poznaniu faktów powiedział tak: CYTUJĘ ;To po jakiego h... mnie do ciebie wysyłają?Co oni odpier......? Jutro dzwonię do jakiejś tam centrali i sobie z nimi pogadam; Koniec cytatu;Po tej rozmowie już nikt się ze mną nie kontaktował. Istny cyrk i paranoja !!!!
Serdecznie Państwa pozdrawiam.
Pamiętajcie że w jedności siła!!!!

[mordimer.madderdin]

Gość portalu: bolo napisał(a):
Ja kupiłem auto na kredyt za 20 000zł. przy racie 420zł. [...] Teraz po zwyżce Franka Sz. moja rata wynosi prawie 1000zł.

Wszystko pięknie. Tylko przypomnij mi, kiedy to kurs CHF poszedł do góry prawie 2,5 raza?

[Gość: michał]

w maju 2008 kupowałem w Szwajcarii Audi A8 i za franka płaciłem chyba 2.10zł więc teraz jest ok teraz widać jest połowę droższy a nie półtora razu jak by było proporcjonalnie do tej raty co pisze wyżej to mieszkaniowy na 30lat z 1tyś skoczył by na 2.5tyś miesięcznej raty to by się dopiero działo

[mordimer.madderdin]

Gość portalu: michał napisał(a):
za franka płaciłem chyba 2.10zł więc teraz jest ok teraz widać jest połowę droższy a nie półtora razu jak by było proporcjonalnie do tej raty co pisze wyżej

Michał, źle liczysz: zmiana z 420 na "prawie tysiąc" to nie jest wzrost 1,5x , lecz 2,5x.
Najniższy kurs CHF jaki znalazłem na przestrzeni ostatnich 7 lat, to jakieś 1,98-1,99 pln. Zakładając więc zakup w dołku, na przestrzeni tego czasu NIGDY CHF nie był nawet 2x droższy.

[Gość: bolo]

Zgadzam się z Wami że frank aż tyle nie podrożał. Nie zrozumieliście mnie do końca....
Przepraszam i już wyjaśniam.
Ja tam wyżej napisałem prawie 1000zł. a to różnica bo nie chciałem się rozdrabniać.
Gdyby problemem był sam kurs franków to jakoś by to można było znieść. Jak frank drożał na początku to pisałem do banku z prośbą o przewalutowanie na zł. ale bez skutku. Słyszeć nie chcieli. Niech ktoś poda przykład, że G Bank mu poszedł na rękę.....
Poczytajcie na forach np: (uwaga na kredyt samochodowy w G Banku) jak tam ludzie opisują ten problem.
Nie bez powodu podałem Wam w jakim banku powstał problem i tak wysoka rata.
Getin Bank :
po pierwsze: od początku trzyma najwyższy kurs franka na kredytach pomimo, że inne banki obniżają kursy walut a Szwajcaria stopy procentowe.
po drugie: dolicza gigantyczne odsetki do kredytu i to też we frankach.
Może napiszę jaśniej:
Dzisiaj dzwonili do mnie z Transcomu i kobieta mówi mi tak.....
Zalega pan wierzycielowi czyli Getin Bank na dzień dzisiejszy kwotę 43 000zł. Ja odpowiadam jej, że nie mam kredytu w złotówkach w G Banku. Nie podpisywałem przewalutowania kredytu, nie dostałem żadnego pisma z banku ani charmonogramu spłat. Mam tylko jedną umowę i jej się trzymam.
Pytam dalej:
Skąd taka kwota jak spłacam kredyt od 2008 roku a był w wysokości 20 000 zł. ale przyznany we frankach. Na to pytanie już mi nie odpowiedziała ani słowa.
Dokładnie nie pamiętam, ale kapitał od 2008 roku prawie spłaciłem. Około 18 000zł.
Teraz zsumujcie ile kosztuje mnie auto:))) Z moich wyliczeń około 61 000zł. i myślę, że na tym się nie skończy:)
No to teraz pytam ile to jest 20 000 zł kredytu a do spłaty 61 000zł. Kupisz jedno auto a spłacasz trzy:)
Transcom to wspólnik G Banku. Wymieniają między sobą nasze dane personalne jak chcą. Dziwne tylko ,że pracownicy o przepraszam inspektorzy firmy Transcom nie umieją nic wyjaśnić, nie wiedzą nic poza tym ile mamy wpłacić! Dosłownie dziś mi ta kobieta powiedziała tak: To po co pan bierze kredyty jak później nie chce spłacać! To co nie chce pan płacić! Odmawia pan spłaty i tu (uwaga!!!) CAŁEGO KREDYTU ??? Taką informację sobie odnotuję powiedziała i się rozłączyła bo twierdziła, że temat jest wyczerpany i nie ma o czym ze mną rozmawiać. A i dodała jeszcze ....Sprawa idzie do windykacji sądowej .
Ręce mi opadły, bo ja nie powiedziałem ani słowa, że nie chcę czy nie będę spłacał swojego kredytu. Ale co??? Komu mam to powiedzieć jak słuchawka milczy:(
Może jutro albo jeszcze dziś około 21:20 jak już będę zasypiał znów zadzwoni jakiś inspektor z Transcom to może będzie bardziej rozmowny.
Pozdrawiam.

[Gość: michał]

hieny zawsze żerują na biedniejszych bo mając w gotówce te 20tyś własne wtedy kupił byś pewnie za 18tyś takie auto bo z gotówką zawsze coś się zbije z ceny a tak to wyszedł taki cyrk handlowałem kilka lat z potentatem u nas w kraju w handlu złomem i w 09 padł przez opcje walutowe zostawiając klientów z niewypłaconymi przelewami czyli podobnie jak Ty z nie swojej winy tylko przez nagły wzrost ceny za usd