Dodaj do ulubionych

Czego nie może zając komornik

13.11.05, 14:18
Czego nie może zająć komornik?
13.11.2005 07:20 (aktualizacja 03.11.2005 14:16)
/ Archiwum
Kto może spać spokojnie, komu grozi egzekucja z rachunków bankowych,
ruchomości lub z wynagrodzenia za pracę?

Podstawowe zasady ograniczeń w zakresie egzekucji prowadzonych przez
komorników sądowych biorą między innymi w ochronie rolników oraz zapewniają
minimalne wynagrodzenie, pozwalają także zachować przedmioty użytku domowego
oraz te, bez których nie zdolni jesteśmy do pracy zawodowej.

Egzekucja z rachunków bankowych

Ograniczenie w tym zakresie obejmuje rachunki oszczędnościowe oraz
oszczędnościowo-rozliczeniowe, niezależnie od zawartych przez dłużnika umów
pozostają pod ochroną, czyli są wolne od zajęcia. Jednak tylko do wysokości
trzykrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze
przedsiębiorstw , bez wypłat nagród z zysku. Wyjątek stanowi wierzytelność z
tytułu alimentów, gdzie egzekucja dotyczy pełnej wartości w zakresie obowiązku
ich spłat. W przypadku wypłacania pieniędzy z rachunków bankowych
przedsiębiorców sąd może nakazać wypłatę zobowiązań finansowych z tytułu
wynagrodzeń dla pracowników zatrudnionych u dłużnika na okres do 3 miesięcy w
wysokości minimum za pracę.

Egzekucja z wynagrodzenia

Komornik nie może zając całości wypłaty dłużnika. Nawet gdy egzekwowane są
alimenty, może zostać potrącone do 60 proc. z całości pensji po odliczeniu
wszystkich składek ubezpieczeniowych i podatku. Do pełnej wysokości mogą
zostać egzekwowane dodatkowe wypłaty premie roczne czy nagrody, jeśli dotyczą
zaspokojenia świadczeń alimentacyjnych.Jeśli dotyczą one innych należności niz
alimenty, sąd nie może zając więcej niż 50 proc. wynagrodzenia.

Kwoty wolne od potrąceń za pracę to

minimalne wynagrodzenie, 75 % wynagrodzenia przy potrąceniu zaliczek
pieniężnych oraz 90 % wynagrodzenia przy potrąceniu kar pieniężnych o których
mowa w Kodeksie Pracy. Ile zatem komornik może pozostawić dłużnikowi
minimalnej kwoty na przeżycie? W przypadku osób nie pobierających stałego
wynagrodzenia bądź rolnika, prawo mówi o pozostawieniu środków niezbędnych na
utrzymanie rodziny przez co najmniej dwa tygodnie. Ocena wysokości kwoty
pozostaje w gestii komornika.

Egzekucja z ruchomości

Sąd nie może zając wszystkich ruchomości. Powinien zapewnić, mimo posiadanych
długów, minimum egzystencji rodzinie dłużnika oraz samemu dłużnikowi. Można
zatem zachować: rzeczy codziennego użytku, niezbędne do osobistej pracy
zarobkowej oraz surowce niezbędne do produkcji na okres jednego tygodnia. I
tutaj wyjątek - wyłączenie pojazdów mechanicznych. Komornik zobowiązany jest
do ustalenia, jaki zawód wykonuje dłużnik i zadecydować o minimum, które mu
przysługuje.

Przysługuje z tego tytułu skarga, jeśli dłużnik jest przekonany że komornik
zajął jago własność niezgodnie z tym prawem. Nie podlegają egzekucji: sprzęty
domowe, przedmioty niezbędne do nauki, zapasy żywności i opały na okres
jednego miesiąca, pościel, bielizna czy ubranie, przedmioty kultu religijnego
lub wszelkie inne o zdolności użytkowej.

Wspomniana ochrona rolników opiera się na ochronie inwentarza, który nie może
zostać zajęty i reguluje to szczegółowo rozporządzenie ministra
sprawiedliwości z dnia 16 maja 1996 roku. Zabrania się także zajęcia narzędzi
i urządzeń rolniczych, nawozów, ośrodków ochrony roślin. W przypadku zaliczek
kontraktacyjnych uzależnione jest to od zobowiązań z tytułu alimentów.

Od 1 lutego 2005 Sejm zabronił także egzekwowania należności z tytułu unijnych
bezpośrednich dopłat dla rolników. Jednak kiedy środki unijne trafia na konto
rolnika, będą mogły być egzekwowane przez komornika bez względu na ich
pochodzenie.

Pozostałe ograniczenia

W zakresie egzekwowanych od dłużnika dóbr chronione są między innymi: sumy i
świadczenia w naturze których przeznaczenie to wyjazdy służbowe, sumy od
Skarbu Państwa (jak stypendia, wsparcia), chyba że powstał obowiązek
alimentacyjny, również wierzytelności dłużnika od państwa z tytułu dostaw,
robót , usług nie przekraczających 75 proc. każdorazowej wpłaty.

Komornik nie może zająć trzech czwartych świadczeń z ubezpieczeń osobowych
oraz odszkodowania z ubezpieczeń majątkowych. Całkowicie zwolnione od
egzekwowania są natomiast: wszelkie świadczenia alimentacyjne, rodzinne,
dodatki rodzinne, pielęgnacyjne, porodowe i dla sierot zupełnych.

źródło: Gazeta podatkowa.
Obserwuj wątek
    • adam022 Re: Czego nie może zając komornik 13.11.05, 16:56
      Zastanawiam się, czy te przepisy dotyczą poborcy skarbowego /to
      też "komornik" ?/
      A co z autem w kredycie bankowym? Ma sądowy zastaw rejestrowy - czy komornik
      może go sobie zająć ?
      • mike68 Re: właśnie , podbijam wątek 03.12.05, 13:04
        czy te przepisy dotyczą poborcy skarbowego ???
        czy moze mi wejśc na wypłatę - mam minimum 850 zł
        a dług skarbowy / nieświadomy / jest na 250 tys zł
        • andy29 Odpowiadam ! 03.12.05, 20:54
          Ograniczenia w egzekucji komorniczej z wynagrodzenia za pracę dotyczą zarówno
          poborców skarbowych jak i komorników sądowych.Reguluje te sprawy kodeks pracy.
          W przypadku otrzymywania wynagrodzenia w wysokości wynagrodzenia minimalnego nie
          podlega ona żadnym zajęciom przez komorników ( chyba że w grę wchodzą sprawy
          alimentacyjne ).
          • andy29 Art. 87 pkt 1 par.1 Kodeksu Pracy 07.12.05, 18:39
            Art. 87.

            § 1. Z wynagrodzenia za pracę - po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych - podlegają potrąceniu tylko następujące należności:

            1) sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych,

            2) sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne,

            3) zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi,

            4) kary pieniężne przewidziane w art. 108.

            § 2. Potrąceń dokonuje się w kolejności podanej w § 1.

            § 3. Potrącenia mogą być dokonywane w następujących granicach:

            1) w razie egzekucji świadczeń alimentacyjnych - do wysokości trzech piątych wynagrodzenia,

            2) w razie egzekucji innych należności lub potrącania zaliczek pieniężnych - do wysokości połowy wynagrodzenia.

            § 4. Potrącenia, o których mowa w § 1 pkt 2 i 3, nie mogą w sumie przekraczać połowy wynagrodzenia, a łącznie z potrąceniami, o których mowa w § 1 pkt 1 - trzech piątych wynagrodzenia. Niezależnie od tych potrąceń kary pieniężne potrąca się w granicach określonych w art. 108.

            § 5. Nagroda z zakładowego funduszu nagród, dodatkowe wynagrodzenie roczne oraz należności przysługujące pracownikom z tytułu udziału w zysku lub w nadwyżce bilansowej podlegają egzekucji na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych do pełnej wysokości.

            § 6. skreślony

            § 7. Z wynagrodzenia za pracę odlicza się, w pełnej wysokości, kwoty wypłacone w poprzednim terminie płatności za okres nieobecności w pracy, za który pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia.

            § 8. Potrąceń należności z wynagrodzenia pracownika w miesiącu, w którym są wypłacane składniki wynagrodzenia za okresy dłuższe niż 1 miesiąc, dokonuje się od łącznej kwoty wynagrodzenia uwzględniającej te składniki wynagrodzenia.

            Art. 871.

            § 1. Wolna od potrąceń jest kwota wynagrodzenia za pracę w wysokości:

            1) minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów, przysługującego pracownikom zatrudnionym w pełnym wymiarze czasu pracy, po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych - przy potrącaniu sum egzekwowanych na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne,

            2) 75% wynagrodzenia określonego w pkt 1 - przy potrącaniu zaliczek pieniężnych udzielonych pracownikowi,

            3) 90% wynagrodzenia określonego w pkt 1 - przy potrącaniu kar pieniężnych przewidzianych w art. 108.

            § 2. Jeżeli pracownik jest zatrudniony w niepełnym wymiarze czasu pracy, kwoty określone w § 1 ulegają zmniejszeniu proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy.

            Art. 88.

            § 1. Przy zachowaniu zasad określonych w art. 87 potrąceń na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych pracodawca dokonuje również bez postępowania egzekucyjnego, z wyjątkiem przypadków gdy:

            1) świadczenia alimentacyjne mają być potrącane na rzecz kilku wierzycieli, a łączna suma, która może być potrącona, nie wystarcza na pełne pokrycie wszystkich należności alimentacyjnych,

            2) wynagrodzenie za pracę zostało zajęte w trybie egzekucji sądowej lub administracyjnej.

            § 2. Potrąceń, o których mowa w § 1, pracodawca dokonuje na wniosek wierzyciela na podstawie przedłożonego przez niego tytułu wykonawczego.

            ( tekst KP - jak i innych aktów prawnych dostepny na 'www.money.pl' - Andy)
            • mike68 Re: Art. 87 pkt 1 par.1 Kodeksu Pracy 12.12.05, 13:24
              A zadłużone konto w ROR ?? może pobierać wpływy gdy konto jest non stop na
              debecie ?? bo jeżeli komornik skarbowy zablokuje mi konto mimo debetu
              to już tam ani złotówka nie wpłynie bo wypłate dostaje do reki
              • andy29 Konto w ROR 12.12.05, 22:47
                Jeżeli zna numer osobistego rachunku bankowego to może je zająć.Zdarzały się przypadki że zajmował cały dostepny limit zadłużenia , ale SN kiedyś wydał wyrok że to bezprawne.Zgodnie z prawem musi pozostawic na osobistym rachunku bankowym ok. 7500 złotych których ruszyć nie może ( 3 miesięczne średnie wynagrodzenie brutto ) , ale wszystko zalezy czy pismo które wysle do banku wskazujące aby wszystkie pieniądze przekazać komornikowi zgodnie z par.par.
                ( który wskazuje też kwotę wolną od zajęcia ) trafi na odpowiednio inteligentną osobę.Ponieważ zwykle w bankach pracują półgłówki , może okazać się że zostaniesz bez pieniędzy , a co komornik wziął tego łatwo nie odda.Zwykle od dnia zajęcia do dnia przekazania komornikowi kasy mija 1-2 dni i jak zauważysz , że coś nie tak to wal od razu do banku żeby wyjaśnić sprawę.
                • mike68 Re: Konto w ROR 13.12.05, 15:47
                  chodzi o to ze mam limit kredytowy na 4600 zł / debet /
                  wpłacam sam na to konto ok 1500 zł bo mam zlecenia stałe
                  i tylko i wyłącznie po to wpłacam.Nie chciał bym wpłacić i okaże
                  się że zlecenia nie poszły bo US połozył łapke na nie i mam zakaz wypłat.
                  Wczoraj dostałem pismo '' na podst art.80&1 ust z 17.06.1966r
                  że wzywa bank aby bez zgody organu egzekującego nie dokonywał
                  z rachunków bankowych wypłat lecz bezzwłocznie przekazał zajeta kwotę
                  organowi egzekucyjnemu na pokrycie naleznosci'' Ale ja w tym banku nigdy konta
                  nie miałem !!!! a mioże oni wysyłają takie pisma do wszystkich banków ?
                  Jeszcze co do pisma - mam zakaz wypład - załóżmy , wpłacałem co miesiąc
                  1500 zł / na zlecenia stałe / ROR wiecznie zadłuzony i mają mi jeszcze
                  zabrać ten wpływ ?? to kiedy spłace dług US jak mam go ćwierć miliona zł !!
                  cała wypłata zabierana przez 25 lat!! hehe , nieciekawie to wyglada
                  a dwoje dzieci musza coś zjeść - żona bezrobotna - kozysta z opieki
                  • andy29 Masz problem 15.12.05, 13:01
                    ta kobieta o jakiej wspominałem , to wygrała sprawę bo bank przekazał do US nie tylko to co miała na koncie ale i zadebetował jej na maksa konto - był to kredyt w rachunku bieżącym ( co zresztą nie leżało w interesie banku ) a kobieta odmówiła spłaty zadłużenia bo o kredyt nie prosiła.Sąd przyznał jej rację.W Twoim wypadku jest inaczej.Sytuację można dwojako zinterpretować.1) Są wpływy na rachunek i należy je przekazać do US.
                    albo 2) - na rachunku nic nie ma ( bo masz debet ) w związku z tym żądanie US jest bezzasadne. Najlepiej idź do banku np. do bankowego radcy prawnego i pogadaj z nim co bank w takiej sytuacji zrobi , bo na pewno już takie sytuacje się zdarzały.
                    • mike68 Re: Masz problem 15.12.05, 21:34
                      Dzięki Andy - to było by conajmniej śmieszne żeby US powodował długi
                      w/g banku na moim koncie ale jak co to uskładam całkowitą sumę
                      , wpłacę tak żeby wyjść na 'zero' z bankiem i zaraz zamknę konto
                      Pisze jeszcze wniosek do naczelnika US o umożenie , wiem że
                      kwota nie ma znaczenia. Ważne są okoliczności i spełnienie przesłanek
                      upoważniających do umorzenia '' Na podstawie art. 67 § 1 ustawy z dnia 29
                      sierpnia 1997 r. - ordynacja podatkowa (Dz. U. 1997 r. Nr 137 poz. 926 ze zm.)''
                      chodzi o pomoc społeczną - ze względu na ważny interes podatnika - jeżeli nic
                      to nie da to straca podatnika a oddaje
                      im co miesiąc od 10 do 20tys podatku - po prostu przejdę nie z własnej woli
                      ale z konieczności przeżycia i utrzymania rodziny do szarej strefy.
                      Majątku na szczęście nie posiadam żadnego , jedno auto w leasingu na teściowej
                      dzialalność a prywatne A6 Avant2.5TDi quatro zarejestrowałem na mamę
                      • andy29 Masz rację 15.12.05, 22:57
                        Jasne , że zlikwiduj konto .Banki często naliczają niesamowite oplaty za "obsługę zajęcia komorniczego" konta ( np. FORTIS BANK 250,00 ) i potem jeszcze ścigają za zaległe prowizje.Może się za jakiś czas okazać , że masz problem nie tylko z US ale jeszcze z bankiem.A ten pomysł z szarą strefą nie jest taki zły.
                        Jak ktoś zaczyna działalność pełen optymizmu , to chce "oddać cesarzowi co cesarskie" i "mieć spokój".Haruje jak głupi osioł,ryzykując własnym zdrowiem , dobrym imieniem , swoim majątkiem i jeszcze się zapożyczając u rodziny , płaci wszelkie podatki ,ZUS-y etc. ,użera się z pracownikami , opłaca się łapówkami i prezentami wypasionym kontrolerom , drżąc że jak się im postawi , to mu zaszkodzą i straci wszystko czego sie dorobił.W międzyczasie co rusz robi go w trabę jakiś kontrahent i nikogo nic nie obchodzi a nakazami zapłaty może się podetrzeć , gdy mu zabraknie papieru toaletowego.Po pewnym czasie budzi się z ręką w nocniku - stracił kilka lat życia niczego się nie dorabiając , a jeszcze dybią na niego komornicy i poborcy skarbowi.Zastanawia się , gdzie popełnił błąd ?
                        Długo bije się z własnymi myślami , jest wściekły na siebie , że był naiwniakiem przez tyle lat , jest wściekły na państwo ,ze nie daje mu żyć , choć chciał tylko "wziąć sprawy w swoje ręce".Po czym albo się załamuje , bo nie ma nic więcej sił , albo wiedząc , że "godzina W" jest nieuchronna , przygotowuje się do niej należycie i ... już wie , że nigdy , przenigdy nie popełni tych samych błędów co kiedyś.
                        • mike68 Re: Dobry tekst :) 16.12.05, 11:46
                          z życia wzięty
                          pozdr.
                  • piotr723 Re: Konto w ROR 10.03.07, 20:56
                    ja stoję na stanowisku takim:
                    wpłata na konto z limitem bez tytułu wpłaty - trzeba przekazać do komornika
                    niezależnie od tego czy masz dług
                    wpłata na spłatę limitu - wpłacasz na konto kredytowe więc nie powinno być
                    zajęte, ale kasa musi pójść na spłatę kredytu
                • ewa.k19 Re: Konto w ROR 26.11.08, 23:49
                  Witam,weszłam dzisiaj(26.11.08)na moje konto internetowe i zauważyłam ze
                  komornik sciągnoł mi pewną kwote. Nie wiem za co? nie zostałam w ogóle
                  poinformowana, ze mam jakies kłopoty-zaleglości.
                  Jak moge wyjaśnić? za co to było i gdzie tego komornika szukać? Czy bank bedzie
                  mial jakis namiar na tego komornika? Musze tą sprawe wyjaśnić.Nie moze byc tak
                  ze komornik wchodzi i robi co chce.
            • przyjast Potrzebuje dokładnej odpowiedzi 12.02.12, 17:59
              Witam , mam komornika na pensji od dłuższego czasu , dostałem pismo od komornika z nakazem sądu "powołać biegłego sądowego do dokonania czynności niezbędnych dla sporządzenia opisu i dokonania oszacowania ograniczonego prawa rzeczowego położonego ....(mój adres)" miałem też inne pisma o nakazie zapłaty w postępowaniu upominawczym itd. Tu moje pytanie : czy jeżeli jakiś sprzęt czy meble są na córkę która ma nazwisko swojego biologiczne ojca , to czy komornik zabierze sprzęt czy nie ? I czy ma prawo zabrać mi np. lodówkę lub kanapę ? Proszę o szybką odpowiedź i z góry bardzo dziękuję . PJ
              • pepe570 Re: Potrzebuje dokładnej odpowiedzi 31.12.14, 13:44
                Dzień dobry, mam pytanie związane z art 54 prawa bankowego (wolna od zajęcia komorniczego kwota w wys. 3 średnich krajowych). Czy ten limit jest miesięczny czy roczny czy bezterminowy ?
                PP
                • daro369 Re: Potrzebuje dokładnej odpowiedzi 11.03.15, 19:56
      • micganambrams Re: Czego nie może zając komornik 23.01.12, 23:44
        Mam rente zagraniczna wypadkowa przyznana na stałe ile z niej moze mi zając komornik.
    • drambui Re: Czego nie może zając komornik 06.08.06, 14:10
      Skąd komornik czerpie informację np o posiadanej nieruchomości, czy przeszukuje
      wszystkie księgi wieczyste w Polsce?
      Czy komornik może zająć spółdzielcze mieszkanie własnościowe, z niespłaconym
      zresztą jeszcze kredytem?
      Czy komornik może zająć nieruchomość, czy też hipotekę nieruchomości we
      współwłasności, czy może taką sprzedać?
      Czy komornik może zająć auto w leasingu (de facto takie auto jest własnością
      banku)
      Czy komornik może zająć sprzęty domowe, jak pralka, lodówka, telewizor,
      komputer, drugi telewizor, drugi komputer, gdzie jest granica zajmowania
      ruchomości?
      Czy jeśli ktoś jest formalnie bezrobotny, to można mu zabrać narzędzia
      potrzebne do pracy (np w szarej strefie?)
      • andy29 Sam przechodzę egzekucję komorniczą i ... 08.08.06, 13:58
        nie jest to takie straszne jak się wydaje.Jeżeli nie masz pieniędzy na koncie bankowym ( którymi jest jak najbardziej zainteresowany ) i gotówki , to Pan komornik interesuje się w zasadzie tylko samochodem , bo jako jedyne dobro daje się spieniężyć tak aby pokryć koszta egzekucji.Inne rzeczy typu towary , drobne narzędzia itd go w zasadzie nie interesują , bo ma z tego powodu same kłopoty i nie dają się szybko i drogo sprzedać.Gdy Pan komornik przychodzi do Ciebie spisuje protokół do akt dotyczący twoich dochodów , majątku itd. który musisz podpisać.Nie musisz tam podawać prawdy , gdyż nic Ci za to nie grozi - nie ma tam klauzuli o odpowiedzialności karnej i nie składałeś żadnego oświadczenia przed sądem.Wszelkie nieruchomości lepiej zawczasu przepisać na rodzinę lub znajomych - oczywiście wierzyciele mogą wnieść tzw. skargę pauliańską , ale muszą w niej wykazać , że została pogorszona w ten sposób twoja wypłacalność co nie jest łatwe do udowodnienia.Wierzyciele niekiedy nie zadowalają się oświadczeniem złożonym komornikowi i chcą sądownego wyjawienia majątku.
        Procedura w sądzie trwa 5 minut , wypełnia się standardowy arkusz i składa przysięgę , że podało się prawdę.
        Jeżeli chodzi o księgi wieczyste , to komornik tego nie robi - co najwyżej wzywa wierzyciela , aby podał mu wszelkie dane , jakie uda się uzyskać.
        Wtedy wysyła odpowiednie pismo do Sądu i może zająć hipotekę.
        Procedury komornicze trwają kilka lat aż będą umorzone i przez ten czas od czasu Pan komornik może wstępować do domu , witany radośnie jak dobry znajomy i pytać się grzecznie czy coś się nie zmieniło.Często wypije razem kawę i udzieli darmowych porad prawnych , bo i jemu zależy aby zakończyć sprawę gdy egzekucja nie pokrywa kosztów i nie ma nadziei na uzyskanie od dłużnika kasy.
        • julka15 Re: Sam przechodzę egzekucję komorniczą i ... 09.08.06, 15:55
          Budujące to co napisałeś...
          Tym bardziej, że właście czekam na tzw. ciąg dalszy z komornikami z US.

          Na początek zajęli mi rachunek, ale mam na nim całkowicie wykorzystany debet
          (17 tys), więc udało mi się załatwić odblokowanie.
          Napisałam im pismo, w którym wytłumaczyłam, że nie mogą nic ściągnąć ze
          zdebetowanego rachunku a skutek zajęcia będzie taki, że bank wypowie mi debet,
          oni pieniędzy nie zobaczą, a ja będę zmuszona zamknąć firmę. Na koniec
          poprosiłam o umożliwienie mi spłaty zobowiązań wobec US :) No i odblokowali.

          Tyle tylko, że teraz mam sezon ogórkowy i nic im nie wpłacam, więc będzie
          pewnie powtórka z rozrywki. Gorzej, że bank chyba w końcu też straci
          cierpliwość, bo nie mam ruchu na rachunku i niedozwolony debet na 3,5 tys.

          Czy macie orientację jak jest z autem w kredycie - jest zarejestrowane na mnie,
          tylko na fakturze zakupowej jest jakaś adnotacja, że to jest auto w kredycie
          właśnie. Czy jest ryzyko zajęcia?

          Mogę jeszcze Wam napisać o ZUS-ie.
          Na koniec 2005 przysłali mi "zaproszenie" do zapłacenia zaległych składek (ok
          10 tys.). Napisałam prośbę o umorzenie, po trzech miesiącach dostałam odmowę -
          bo miałam samochód, więc nie byłam biedna (donoszenie dokumentów przeciągnełam
          maksymalnie w czasie).
          No to napisałam prośbę o 60 rat - po kolejnych dwóch miesiącach zgodzili się,
          ale warunkiem było zapłacenie części finansowanej przez pracownika w jakimś tam
          terminie. Terminu nie dotrzymałam (bo nie odebrałam na czas poleconego z ZUSu),
          więc odmówili mi z powrotem. Więc ja im znowu prośbę o układ ratalny - nie
          znałam terminu, nie odebrałam listu poleconego, bez jaj. Zapłaciłam składki za
          pracownika i zgodzili się. Teraz, w sierpniu podpiszę z nimi umowę i pierwsza
          rata będzie we wrześniu. Tak oto przeciągnełam płacenie haraczu.

          Pozdrawiam wszystkich,
          julia
          • andy29 Re: Sam przechodzę egzekucję komorniczą i ... 09.08.06, 23:32
            No cóż ...
            Ja już nie mam firmy - więc u mnie jest inaczej.Tak na marginesie , to nie ma takiego okreslenia jak "komornik z US" jest tylko "poborca skarbowy".Są to bardzo mili ludzie , nie robiący żadnych "cyrków" i nie wysilający się w pracy i nie robiący nikomu krzywdy.Firmę , którą prowadziłem na siebie jako dz.g. zlikwidowałem 2 lata temu - zwijając planowo interes , bo nie miałem już z czego dokładać.Oficjalnie nic nie mam - nie mam firmy , zarabiam 899,10 brutto , nie mam majątku , nieruchomości - nic . Wszystko co miałem dałem komornikowi - 2 samochody , wierzytelności / z reguły nieściągalne / , towaru nie chciał i skierował sprawę do innego , który się nie odezwał do tej pory. Mam nadzieję , że za rok poumarza wszystkie postępowania , bo zrobił co było w jego mocy - a nic to nie dało - wtedy się zamelduję gdzie indziej ( oficjalnie ) i będę normalnie pracował nie niepokojony przez nikogo.Jedyne , co żałuję - to nie to , że założyłem działalność w 1992 roku - bo dobrze mi szło przez wiele lat , ale tego że po 2-3 latach nie zmieniłem formy prawnej działalności na spółkę z o.o. lub komandytową szoo ( która forma lepsza - idzie się spierać - ale obie są o niebo lepsze od dz.g. ) i tego , że nie zlikwidowałem lub sprzedałem firmy 2-3 lata wcześniej. Jakiś poważnych błędów w prowadzeniu biznesu nie popełniałem , ale warunki się zmieniły . Błąd jak mówię tkwił w złej formie prawnej - ale tutaj też wiele nie mogłem zdziałać - bo przekształcając firmę " za jednym ciachnięciem musiałbym zapłacić VAT od całości zapasów i ś.tr. ,a na horyzoncie nie widziałem wtedy żadnych zagrożeń i wywalanie takiej kasy było bez sensu.No ,ale nie czas na rozpamiętywanie starych dziejów. Obecnie jestem innym człowiekiem - zero stresu , kilka lat zewnętrznie odmłodniałem , urlopik w tym roku nad Morzem Sródziemnym ( Costa del Sol ) , Bałtykiem i teraz na żagle za granicę. Żona szczęśliwa , dziecko szczęśliwe - słowem inne życie.Po tych przeżyciach jakie miałem - wiele spraw mnie po prostu "wali" .I patrząc na ostatnich kilka lat - to powinienem był zamknąć firmę ,gdy zaczął się robić syf w branży , a nie czekać na "odmianę koniunktury" i miałbym mniej stresu za sobą i nie straciłbym 2 lat życia w niepewności co dalej będzie.
            • drambui Re: Sam przechodzę egzekucję komorniczą i ... 10.08.06, 10:16
              Dziękuję :)
          • piotr723 auto w kredycie... 10.03.07, 21:05
            Auto nie podlega zająciu (a właściwie dalszej egzekucji komorniczej), bo
            komornik może zająć, gdy:
            jest przewłaszczone na bank/firmę leasngową
            jest w zastawie rejestrowym
            W przypadku zajęcia takiego auta należy przedstawić komornikowi umowę
            przewłaszczenia..informacje o zastawie itp.
            Przy przewłaszczeniu są często umowy na 49,51%, więc często gdy coś nie tak
            Bank może przewłaszczyć na siebie całość pojazdu...
            Ciekawy temat :)

            Natomiast jeśli brak zabezpieczenia na aucie, komornicy mogą się dobrać.

        • obcy110 Re: Sam przechodzę egzekucję komorniczą i ... 28.02.07, 11:45
          andy29
          Mam pytanie gdzie, jak mogę i co mogę przepiasc na rodzinę.
          Tez mam na głowie komornika i czy jak mam dowód zakupu np.Telewizora lub kino
          domowe itp na pełnoletnia córke to komornik może mi to zabrać.
          Proszę odpowiedz za co dziekuję.
          Może byś też na pocztę b.sto@op.pl
          • piotr723 Re: Sam przechodzę egzekucję komorniczą i ... 10.03.07, 21:08
            Rzadko takie rzeczy się zabiera jak telewizor, radio...chyba, że masz coś
            naprawdę dobrego.
            Co do rzeczy hmmm...taka sprzedaż/darozina może zostać unieważniona i można
            jeszcze się wkopać nieźle, ale z 2 strony nie sądzę, żeby wierzyciel chciał się
            bawić w jakieś procesy cywilne...gorzej może być po skierowaniu sprawy do
            prokuratury...rzadko ale czasem się kieruje sprawy...zwykle gdy chodzi o
            większą kasę...
        • piotr723 Re: Sam przechodzę egzekucję komorniczą i ... 10.03.07, 20:59
          nieprawda przt sprawie sądowej o wyjawienie majątku może skutkować
          więzienem...ale bardzo rzadko tak się dzieje
          • andy29 Re: Sam przechodzę egzekucję komorniczą i ... 22.03.07, 11:41
            Miałem też wyjawienie majątku. Całość trwała 5 minut - dostałem do wypełnienia
            formularz , gdzie miałem podać cały posiadany przeze mnie majątek i złożyłem
            oświadczenie ustne poinstruowany o odpowiedzialności karnej.
            Prawda jest taka , że jak ktoś likwiduje firmę i ma długi to z reguły się z
            niego nic nie ściągnie.Mądry adwokat wyśle pisma i się więcej taką sprawą nie
            zajmuje. Komornicy też to mają głęboko - bo kasa żadna , tylko muszą jeździć i
            pisać protokoły. Co innego gdy firma działa , ma konta bankowe etc.
            Sam miałem wielu dłużników co się zwinęli i z żadnego nie udało się uzyskać kasy
            , chyba że po dobroci.Raz jeden się zdarzyło , że facetowi weszli po paru latach
            na rentę bo ją otrzymał i zupełnie przypadkiem był zbieg egzekucji i sprawą
            zajął się poborca skarbowy a ZUS przesyłał PIT-y do urzędu.Gdyby sprawa była u
            komornika sądowego byłaby dawno umorzona.
            • smutna53 Re: Sam przechodzę egzekucję komorniczą i ... 04.04.07, 19:22
              Długi komornicze mam już dość dawno.Cały czas miałam połowę wynagrodzenia, a
              teraz mam połowę połowy, gdyż mam 1/2 etatu.To jest przyjemność pracy z
              niektórymi dyrektorami.Niech jej bozia w dzieciach wynagrodzi za moją krzywdę.Z
              sytuacją zdążyłam się oswoić. Idę na emeryturę to będeą mogli mi ścviągnąć
              tylko 25%.A by móc jakoś żyć , trzeba będzie też zejść do szarej strefyŻyć
              przecież trzeba.Państwo nie lituje się nikogo.A swoją drogą to jakie są dalsze
              losy projektu o upadłości konsumenckiej?
    • venomik321 Re: Czego nie może zając komornik 24.08.07, 11:31
      Witam
      Jak to jest z egzekucją z konta? czy ta kwota (3xśrednie
      wynagrodzenie) jest to kwota maksymalna środków które powinny być na
      koncie wolne i do dyspozycji właściciela konta, czy kwota po której
      przekroczeniu konto jest blokowane a wszystkie środki wędrują do
      komornika?

      Pozdrawiam
      Artur
      • chrenata Re: Czego nie może zając komornik 09.01.08, 21:16
        Mój znajomy, aby nie płacić komornikowi zainwestował pieniądze w
        ubezpieczenie, czy fundusz, nie wiem dokładnie. Bo podobno to
        również nie podlega zajęciu. A po jakimś czasie, jak sprawa sie
        przeterminuje, może pieniądze ponownie pobrać. Czy tak jest w
        istocie?
        • z17 Re: Czego nie może zając komornik 16.08.08, 22:11
          chrenata napisała:

          > Mój znajomy, aby nie płacić komornikowi zainwestował pieniądze w
          > ubezpieczenie, czy fundusz, nie wiem dokładnie. Bo podobno to
          > również nie podlega zajęciu. A po jakimś czasie, jak sprawa sie
          > przeterminuje, może pieniądze ponownie pobrać. Czy tak jest w
          > istocie?

          No, jeśli to fundusz opakowany w polisę, to w zasadzie stanowi ubezpieczenie i
          zająć nie można.
    • clooney_g Zlotych zebow. 11.01.08, 10:19

    • megajvc Re: Czego nie może zając komornik 13.01.08, 11:20
      Andy czy komornik bądź poborca skarbowy może wejść na rachunek maklerski? Urząd
      Skarbowy na pewno będzie wiedział że inwestuję na giełdzie. A czy może zająć
      konto nawet gdy straty są w inwestycjach? Oczywiście nie mówię tutaj że nie
      płacę podatków, chodzi o to że mam długi w ZUSie i czy też mogą mi w ten sposób
      wejść w to? Czy byłoby bezpiecznie np przepisanie rachunku maklerskiego np. na
      matkę bądź siostrę?Proszę poważnie potraktować moje zapytania.
      • drambui Re: Czego nie może zając komornik 14.01.08, 09:52
        Ciągle mnie nurtuje pytanie, czy komornik może mi zająć mieszkanie spółdzielcze
        własnościowe z kredytem.
    • luna.0 alimenty 18.06.08, 17:16
      mam pytanko czy jezeli mam wspólne konto z żona czy komornik moze
      polozyc lape na zony pensji ?
      • andy29 Re: alimenty 10.07.08, 21:36
        Komrnik może zająć tylko majątek osobisty dłużnika.
        Egzekucja z majątku wspólnego jest dopuszczalna wtedy gdy sąd udzieli klauzuli
        wykonalności z majątku wspólnego małżonków.
        Najlepiej udaj się do notariusza i ustanów rozdzielność majątkową , po czym
        zlikwiduj wspólne konto.
    • padi84 Pytanie 19.08.08, 11:20
      Czy w przypadku kiedy nie mam stałego zameldowania i mieszkam kątem u matki ktora ma pięcioro dzieci i trudną sytuację materialną (Załóżmy że jestem dłużnikiem): to komornik moze zajać jakis jej sprzet jak telewizor czy komputer?
      • andy29 Re: Pytanie 20.08.08, 00:26
        NIE ! Komornik może zająć tylko rzeczy należące do dłużnika.
        W zasadzie żadne rzeczy komorników nie interesują za wyjątkiem nieruchomości ,
        gotówki lub papierów wartościowych i samochodów.
        W Twoim przypadku skończy się na spisaniu protokołu i umorzeniu
        postępowania. Jeżeli wierzyciele będą upierdliwi to będziesz musiał wyjawić
        majątek przed sądem , co wiąże się z wpisem do rejestru dłużników
        niewypłacalnych prowadzonym przy Krajowym Rejestrze Sądowym.
        • padi84 Re: Pytanie 20.08.08, 11:58
          Dziękuje za odpowiedz. W sumie moj dlug wynosi 800 zł.
          • padi84 Re: Pytanie 20.08.08, 12:01
            I jeszcze jedno przypomniałem sobie. Komornik powiedzial mi ze w moim przypadu moze zajac mi całe wynagrodzenie za prace. Pracuje na Umowe zlecenie. Czy to prawda??
            • andy29 Re: Pytanie 11.09.08, 13:24
              Wynagrodzenia z tytułu umów cywilno-prawnych nie są chronione przepisami Kodeksu
              Pracy , więc komornik może zająć całość wynagrodzenia.
          • ania-30z3 komrnik 23.08.08, 13:27
            czy komornik oprócz wolnej kwoty którą zabiera może zabrać jeszcze wczasy pod
            gruszą??
    • antibank Re: Czego nie może zając komornik 14.10.08, 19:26
      Witam, mam pytanie odnosnie zajęcia przez bank wpływu ze
      zlikwidowanej polisy na zycie (zajecie z tytułu zaległości
      kredytowej). Dowiedziałem się, że polisa na zycie podobno nie
      podlega zajeciu komorniczemu, a czy bank moze automatycznie pobrać z
      mojego konta te pieniądze? Czy podlega to jakimś regulacjom?
      • z17 Re: Czego nie może zając komornik 15.02.10, 23:59
        antibank napisał:

        > Witam, mam pytanie odnosnie zajęcia przez bank wpływu ze
        > zlikwidowanej polisy na zycie (zajecie z tytułu zaległości
        > kredytowej). Dowiedziałem się, że polisa na zycie podobno nie
        > podlega zajeciu komorniczemu, a czy bank moze automatycznie pobrać
        z mojego konta te pieniądze? Czy podlega to jakimś regulacjom?

        Polisy na życie komornik nie zajmie, ale gotówkę wynikłą z
        LIKWIDACJI tej polisy już tak. Jeśli ubezpieczyciel nie chce
        wypłacić tej kwoty w gotówce, trzeba podać konto osoby trzeciej do
        przelania środków ze zlikwidowanej polisy. Można posiłkować się
        tutaj upoważnieniem na tę osobę do odbioru środków.

    • mala_stg66 Re: Czego nie może zając komornik 29.01.09, 17:54
      Czy w przypadku gdy nie można spłacać kredytów a mieszkam z rodzicami to czy komornik może zająć ich rzeczy lub np.mieszkanie? Co można w takim przypadku zrobić i jak banki postępują w tej sytuacji.Grozi mi utrata pracy i nie wiem jak się przygotować do tych spraw,nie mam żadnego majątku np mieszkania,samochodu itp.
      • bernardno Re: Czego nie może zając komornik 04.02.09, 13:16
        witaj, zgodnie z prawem nie ma takiego prawa, ewentualnie przyjdzie zobaczy co i jak spisze protokół i wyjdzie, ale zanim przyjdzie do Twoich rodzicow gdzie mieszkasz (bo wszystko nalezy do rodzicow) to sprawdzi wszystko w Twoim miescie tzn. zus przede wszystkim czy aby u kogos nie pracujesz (bo firma skladki placi za Ciebie), zawsze wszystko zalezy od indywidualnej sprawy jak chcesz wiecej wiedziec to napisz na priva - ja takie sprawy prowadze dla calej swojej rodziny(kilkudziesieciu ludzi) i wszyscy sa zadowoleni...
        zyczliwy mgr
        • mala_stg66 Re: Czego nie może zając komornik 09.02.09, 18:39
          Dzięki za odpowiedz,trochę się uspokoiłam.Może martwię się na zapas ale chciałam wiedzieć jak to jest.Mam jeszcze jedno pytanie,otóż część kredytów jest ubezpieczona od utraty pracy ale gdzieś wyczytałam że te ubezpieczenia to lipa i banki sobie z tego nic nie robią jak to wygląda w praktyce? Czy dzięki temu ubezpieczeniu dług jest anulowany czy dalej po ewentualnym podjęciu nowej pracy muszę go spłacać?
        • mala_stg66 Re: Czego nie może zając komornik 10.02.09, 18:01
          Witam! Jak banki postępują gdy ktoś nie płaci rat kredytowych? Czy są jakieś ogólne przepisy czy każdy bank postępuje indywidualnie.Jak postąpić w takim przypadku.
        • betipe Re: Czego nie może zając komornik 13.02.09, 14:41
          witam.
          Jak mozna sie z toba skontaktować
          pytanko
          jesli mam wlasne mieszkanie na kredyt hipoteczny ( i kredyt jest splacany
          terminowo) w którym to mieszkaniu mieszkam i mam meldunek a wraz ze mna moj
          chlopak to czy mozna zajac too co jest w mieszkaniu jesli chlopak oswiadczy iz
          jest to jego wlasnosc? a nie na wszystko ma faktury imienne bo przeciez sie tu
          wprowadzil z rzeczami starszymi niz 2 lata (a po okresie gwarancji wyrzucil
          paragony), czy jesli sie wymelduje i podpisze z nim umowe najmu to czy komornik
          lub firma windykacyjna moze nas nachodzic (bo sasiedzi mysla ze jestesmy
          malzenstwem choc nie jestesmy de facto)
          czy komornik moze zająć rzeczy kupione na potrzeby prowadzonej dzialalnosci
          gospodarczej jesli byly kupione za pieniadze z dotacji z uni lub z urzedu pracy
          a rzeczy mi niezbedne do prowadzeni9a dzialalnosci (jak kosmetyki urzadzenia
          meble w salonie ksmetycznym?)
          prosze o kontakt bede wdzieczna :)
        • gosia.21 Re: Czego nie może zając komornik 27.07.09, 11:01
          mam pytanie , mąż z powodu niewypłacalnosci musi zamknać firmę ja w trakcie jej działalności podpisałam dwie zgody na zadłużenia , czy w tym wypadku dłużnicy będą mogli ściągnąć należnośc z mojej pensji? I czy jeśli spłacam kredyty to komornik bierze pod uwagę moje obciążenia ?
    • xyz-55 Re: Czego nie może zając komornik 10.02.09, 12:33
      Korzystam nie ze swojego komputera bo nie mam internetu w domu
      Jestem tu przez cjhwile ,moze ktos odpowie mi z Was ,bede czekala
      Rodzice maja dlugi bankowe ,maja prace i komornik sciga im te dlugiz pensji

      Ja chce wykupic na siebie ich mieszkanie spoldzielcze w ktorym jestem
      zameldowana i w ktorym mieszkam razem z nimi .
      I teraz pytanie Gdyby rodzice stracili prace ,nie mieli z czego splacać dlugow
      czy komornik moze zabrac mi mieszkanie-ktore byloby na mnie wykupione - za ich
      dlugi??Nadmienie ,ze rodzice byliby zameldowani w tym mieszkaniu tak jak jest w
      tej chwili
      Dziekuje
    • nadolny1959 Re: Czego nie może zając komornik 11.02.09, 21:51
      Pozdrawiam.
      Czy komornik może zając mi samochód jeżeli jego współwłaścicielem w 50 % jest mój pełnoletni nie będący już na moim utrzymaniu syn.Bardzo proszę o odpowiedż.Czeka mnie spotkanie z komornikiem i chciałbym się od niego jakoś przygotować.Proszę o pomoc.
    • mamaoli2009 Re: Czego nie może zając komornik 09.02.10, 16:25
      sytuacja jest taka: kredyty na kwote 72000 zl, rencista, renta 1000
      zl, zonaty, zona pracuje, wynagrodzenie 1100 zl, raty 1700 zl razem,
      nie maja za co zyc. Mam pytanie czy w razie nie splacanie przez nich
      dlugow komornik zajmie ich "majatek" w postaci tv, mikrofalowki,
      sprzetu agd czy tylko wejdzie na ich pensje? prosze o odpowiedz. Z
      gory dziekuje.
      • best.skorpion Re: Czego nie może zając komornik 12.02.10, 21:07
        a czy może zająć auto które jest chlebem rodziny/czyli żona nie
        pracuje,mąż zarobkuje tirem i jest to jedyny dochód.czy może to auto
        zabrac i zostawic rodzinę bez auta i pracy i dochodu?
        • best.skorpion Re: Czego nie może zając komornik 12.02.10, 21:12
          jeszcze jedno-opisuję sprawę:
          facet nie wystawia faktury vatna kupowane auto.umowa ustna na 40
          tys,po poproszeniu o fakturę wymysla sobie kwotę 55 tys,z tym ze po
          otrzymaniu 40tys.już oddał auto do użytku kupującemu,ta dopłata 15
          tys to fikcja,ale msciwy sprzedający oddaje sprawę do sądu gdzie
          wygrywa i kupującemu nadają komornika.wskazuje do zajęcia auto które
          sprzedał.komornik zabiera auto,sprzedaje za 17 tys koledze
          sprzedającego po czym wystawia fakturę vat na nazwisko osoby
          pokrzywdzonej w egzekucji.przecież ta osoba nie miała na niego
          faktury vat czyli nawet nie była włascicielem prawda?jak mógł więc
          komornik wystawic fakturę vat?co o tym myslicie?
          • best.skorpion Re: Czego nie może zając komornik 12.02.10, 21:16
            to auto jest jedynym żródłem dochodu-może je zabrac?
      • agu.s Re: Czego nie może zając komornik 14.02.10, 11:11
        komornika interesuje tylko samochód, mieszkanie i pensja, sprzętu już nie zabierają.
        • best.skorpion Re: Czego nie może zając komornik 14.02.10, 14:16
          ZABIERAJĄ TELEWIZOR,LODÓWKĘ,MIKROFALÓWKĘ,PRALKĘ-WSZYSTKO ZAJMUJE.
          CZYLI NIE MA PRAWA A ZAJMUJE?
          • detinka Re: Czego nie może zając komornik 14.02.10, 14:42
            Czego nie może ? Ludzie nie dawajcie takich rad bo tylko się człowiek może potem
            załamać.
            Komornik może zająć wszystko co przedstawia dla niego jakąś wartość, jak się
            uprze to i starą mikrofalówkę wartą 100 zł. Zajmuje te sprzęty wg własnego
            oszacowania nawet do czterokrotności wartości zadłużenia. Kiedyś byłam
            przekonana, że nie zabiera auta wartego 700 zł, bo koszta holowania i egzekucji
            są większe - a zabiera. Myślałam, że samochodu na kredyt (51% dłużnik 49%bank)
            nie może zająć, do spłacenia 60000 wart obecna samochodu 40000, sprzeda za 30000
            zabierze co mu potrzebne np 20000 resztę wyśle do banku czyli 10000 a Ty się
            bujaj z 50000 zł bez auta, którym zarabiałeś.
            Zabiera też TV, komputer czy DVD nawet jeśli są nie Twoje do momentu
            udowodnienia ze nie są Twoją własnością. Nie ma dowodów, że nie Twoje to znaczy
            że Twoje :-)
            • agu.s Re: Czego nie może zając komornik 16.02.10, 17:51
              Było u mnie trzech różnych komorników sądowych i żaden nie zainteresował się
              sprzętem domowym. Pierwszy jaki był wprost powiedział, ze teraz już nikomu nie
              chce się w takie coś bawić by zabierać tv czy komputer, choć oczywiście mają
              takie prawo. sorki, ale nie pisze z teorii tylko niestety z doświadczenia.
              • detinka Re: Czego nie może zając komornik 21.02.10, 09:25
                u mnie też dopóki nie przyszła taka jedna zołza ;-) dla której wszystko
                przedstawiało wartość.
                • donmaro Re: Czego nie może zając komornik 05.12.10, 18:48
                  detinka napisała:

                  > u mnie też dopóki nie przyszła taka jedna zołza ;-) dla której wszystko
                  > przedstawiało wartość.
                  mogłeś dać jej do zajęcia PENISA.
    • uzo999 Re: Rozwiazanie problemu 14.04.11, 16:21
      Rozwiazanie problemu:

      Spółka „Gal Anonim”
      W pełni działająca spółka na terenie całego świata, która dzięki sposobowi rejestracji, daje swojemu właścicielowi ,na ternie UE a szczególnie Polski anonimowość i możliwość operowania swoim kontem bankowym
      Konto bankowe i dane osobowe sa całkowicie po za zasięgiem np.: komornika, rodziny, urzędu skarbowego, twojej partii politycznej, itp. 100% bezpieczeństwa dla Twoich pieniędzy z możliwością wybrania ich w polskim bankomacie i operacji w banku za rogiem.


      Jak to działa:

      Musisz zarejestrować spółkę w UK poprzez stronę: www.rejestracjaspolek-online.com, pakiet podstawowy £ 29,99
      W opcjach dodatkowych na 4 stronie formularza zaznacz: „ spółka w Indiach”
      Nasze biuro stworzy dla Ciebie pakiet na który będzie składać się:

      Adres na ternie UK £150
      Dyrektor nominowany angielskiej spółki Ltd. Jezeli jest to nasz dyrektor nominowany, to koszt: £500
      [ Mozesz podac swojego dyrektora nominowanego - potrzebne potwierdzenie notarialne paszportu na emaila]

      W pełni działająca spółka w Indiach £500
      [ umowy notarialne, koszty administracyjne związane z założeniem, i wszystkie pozostałe opłaty związane z założeniem spółki w Indiach, sa juz ujete w tej cenie, po za adresem i dyr. nominowanym x2]

      Adres spółki na terenie Indii £150
      Dwóch dyrektorów nominowanych spółki indyjskiej. Jezeli jest to nasz dyrektor nominowany x2, to koszt: £750
      [ Mozesz podac swojego dyrektora nominowanego x 2 - potrzebne potwierdzenie notarialne paszportow na emaila]

      Apostile: dokumenty potrzebne do otwarcia konta w Polsce £150
      [poświadczania dokumentów urzędowych przeznaczonych do obrotu prawnego za granicą.]

      Cena pełnego pakietu: £1880 [ £2200 po za pakietem]

      Cena bez dyrektorów nominowanych [ 1x spolka angielska, 2x spolka indyjska] £980


      wiecej: www.financialrepublic.org.uk/firma-w-anglii-spolka-wielkiej-brytani/rejestracja-spolki-w-indiach.php
    • marhirt US pobiera stypendia socjalne i naukowe ?? 08.11.13, 13:51
      Dzień dobry,

      Mam egzekucje z US na koncie (została jeszcze mała suma wolna od potrąceń).
      Od grudnia mam otrzymywać stypendia z uczelni.
      Byłam w urzedzie i powiedzieli mi, ze pieniadze ze stypendiów tez mogą zabrać, ponieważ mają zajęty cały rachunek bankowy, a nie poszczególne wpłaty.
      Rozmawialam z WKS na uczelni i srodki nie moga byc przekazywane ani przekazem pocztowym ani rowniez na konto kogos z rodziny.

      Czy moge prosić bank o nie zajmowanie stypendiów ? Sa na to jakies paragrafy ?
      Czy lepiej założyc nowe konto ? Chociaz pewnie urzad skarbowy i tak sie o tym dowie. ;p

      Dodatkowo US i tak zabiera mi polowe pensji, ktore wpłaca mu pracodawca takze płynnosc spłaty zadłużenia jest.
    • etie Re: Czego nie może zając komornik 04.02.14, 23:50
      Mam rente którą ZUS bedzie przelewał na konto bankowe mojej córki,bo ja nie mam konta.Czy komornik moze zajac konto córki za moje długi.
      • etie Re: Czego nie może zając komornik 10.02.14, 22:00
        Czy ktoś umie odpowiedziec na pytanie.
        MAM PRZYZNĄ RENTE. W WYSOKOŚCI 511,72 NETTO.NIE MAM KONTA BANKOWEGO I ZLECIŁAM PRZELEW NA KONTO BANKOWE CÓRKI,DO KTÓREGO NIE MAM PEŁNOMOCNICTWA.
        CZY ZATEM KOMORNIK MOŻE ZAJĄĆ KONTO CÓRKI,JEŻELI W ZUSIE PODADZĄ NR KONTA NA KTÓRE PRZELEWA ZUS PIENIADZE I OKAŻE SIĘ,ŻE NAZWISKO TO SAMO ALE IMIE INNE I KONTO NIE NALEZY DO DŁUZNIKA.
        • etie Re: Czego nie może zając komornik 03.05.14, 12:46
          Dostałam informacje z ZUS,ze obnizaja rente z powodu zadłuzenia. Pismo wysłałi do Urzedu Skarbowego.Tyle,ze ja nie dostałam pisma kto mi zajał. Dopiero dowiedziałam z U.S.
          Firma z łodzi jakis pietras komornik przy Sadzie.Dzwoniłam ale kobieta z ryjem na mnie,ze brałam kredyt i mam zapłacić 5400zł. Ja nie brałam kredytu,bo nie pracuje,opiekuje sie niepełnosprawna córką.Pobierałam przez prawie 20 lat świadczenie pielegnacyjne.Obecnie mam rente 511 zł.W 2006r wyrabiałam dowód bo mi ukradli dokumenty.Ponoc kredyt brałam w 2007 w Krakowie w ing.
    • pozywamyzbiorowo.pl Re: Czego nie może zając komornik 01.07.14, 15:13
      Czy masz poliso-lokatę? A może Ktoś z Twojej Rodziny lub Ktoś znajomy zdecydował się na taki gwarantowany sposób oszczędzania, a później dowiedział się, że przy likwidacji pobierana jest spora opłata, sięgająca większości środków na lokacie.
      A może jest Was więcej? Piszcie na adres: redakcja@pozywamy-zbiorowo.pl
      www.pozywamy-zbiorowo.pl/networks/forum/thread.339750:1#posting_339750_2083346
      Może chcecie walczyć o swoje, poprzez udział w ewentualnym pozwie zbiorowym. Piszcie, zaznaczając nazwę towarzystwa ubezpieczeniowego lub banku, z którym zawarliście umowę, nazwę produktu i kwotę.
      To jest pomysł na LIKWIDACJĘ opłaty likwidacyjnej. Im więcej Was będzie, tym siła „rażenia” będzie większa. Spróbujmy!
      JEŚLI CIEBIE LUB TWOICH ZNAJOMYCH SPOTKAŁO COŚ TAKIEGO - ZGŁOŚ TO NAM!
      A MOŻE MACIE JESZCZE INNE PRODUKTY FINANSOWE, Z KTÓRYCH NIE JESTEŚCIE ZADOWOLENI, BO SĄ W NICH „KRUCZKI”, KTÓRYCH NIE DOSTRZEGLIŚCIE PRZY PODPISYWANIU UMOWY ALBO NIE ZOSTALIŚCIE O NICH POINFORMOWANI?
      • pomocpolisylex Re: Czego nie może zając komornik 24.11.14, 14:20
        Witam ,
        jestem specjalistą w dziedzinie polis inwestycyjnych z Kancelarii Prawnej LEX.
        Nasz dział zajmuje się odzyskiwaniem utraconych pieniędzy z polis na życie (m.in. od firm takich jak: Allianz, Aegon, Axa, TU Europa, Compensa, Generali, Nordea, Open Life, Skandia, a także wielu innych). W przypadku kiedy Państwa polisa została już rozwiązana, pomożemy odzyskać nałożone na Klienta tzw. ?opłaty likwidacyjne?. Jeśli natomiast nadal Państwo opłacają składki, rozwiązujemy umowę za Klienta w taki sposób aby poniósł on jak najmniejsze straty. Z powodzeniem (97% wygranych spraw) prowadzimy postępowania przeciwko nieuczciwym praktykom wymienionych ubezpieczycieli. To co wyróżnia nas na tle innych kancelarii to fakt, że współpraca z nami nie wiąże się z żadnym ryzykiem - wszelkie opłaty sądowe zakładamy za klienta.
        Po więcej informacji odsyłam na naszą stronę internetową www.kancelaria-lex.org/ lub zapraszam do kontaktu na numer telefonu (71) 307 08 30.
        Pozdrawiam serdecznie.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka