Dodaj do ulubionych

KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbówką..

01.02.08, 12:35
Witam

Czy ktoś oprócz mnie dostał od w/w firmy pismo w którym znajduje się
następujący punkt jako konsekwencja cyt. "Brak spłaty całości zaobowiązania
najprawdopodobniej spowoduje":
[...]
3. Poinformowany zostanie właściwy dla dłużnika Urząd Skarbowy na okoliczność
przypuszczalnego zaistnienia zdarzenia określonego art.30 ust.1 pkt 7 USTAWY z
dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, który zakłada
karną stawkę podatku w wysokości 75% od dochodów z nie ujawnionych źródel lub
przychodów nie znajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach

IMHO takie straszenie (śmieszne swoją drogą) to coś w stylu "dodatkowo złożymy
zawiadomienie do Prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa planowania
zabójstwa Prezydenta" co jak wiadomo mimo absurdalności spowodowałoby pewne
uciążliwości typu wjazd AT do domu o szóstej rano i uciążliwe przesłuchania :)

Chcę wysłać skargę do UOKiK bo skoro PRESCO i KRUK mogły to może i KGPN może
(dostać po dupie). Ale jakoś mnie męczy, że to nie tylko przeciw dobrym
obyczajom co UOKiK zarzucił dwóm w/w firmom ale dałoby się to pociągnąć mocniej :)

Tak czy owak jeśli dostał to ktoś jeszcze i by mu się chciało to moglibyśmy
taką skargę do UOKiK wystosować z osobna co by było ich więcej :)

A... tutaj link do spraw PRESCO i UOKiK:

www.uokik.gov.pl/pl/informacja_i_edukacja/informacja/komunikaty_prasowe/art396.html
Obserwuj wątek
    • mr_pope Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 01.02.08, 15:07
      Żałosne, po prostu żałosne. A skargę możesz wysłać sam, na pewno więcej osób
      takową dostało. Jak UOKiK przyjrzy się sprawie to i więcej pism takowych wykryje.
    • bella3211 Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 05.02.08, 14:30
      Witam, ja też otrzymuje różne pisma z pogróżkami od w/w firmy windykacyjnej.
      Chodzi o niezapłacone czesne za 2 miesiące.Zrezygnowałam ze szkoły przed
      ukończeniem pierwszego semestru / było to w 2004 r./ złożyłam w tym celu pismo
      wyjaśniające moją rezygnację z dalszej nauki i cisza....aż do listopada 2007. Od
      tej pory przychodzą pisma wzywające do zapłaty ;/ które czytam i wyrzucam.........
      • Gość: api Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.internetdsl.tpnet.pl 19.05.08, 11:43
        Ja też się przyłącze do pozwu. W 2001 roku nie rozpocząłem kolejnego semestru w
        tej szkole. Zgłosiłem się po moje dokumenty, jednak już po rozpoczęciu kolejnego
        semestru. Nie chcieli mi ich wydać, dopóki nie zapłacę wpisowego i połowy
        semestru, a następnie złoże rezygnację (wówczas miałobyć podbobno już wszystko
        OK). Zapłaciłem, gdyż zależało mi na dokumentach. W przelewie napisałam
        "bezprawne wymuszenie opłaty itd...." Teraz okazuje się, że próbują dostać ode
        mnie piniążki za kolejne miesiące. Dobrze, że nie każą mi płacić za całe
        studia.... KGPN w listach pisze np. tak:
        "Wierzyciel rozważa konieczność zawiadomienia prokuratury o oszustwie ze strony
        dłużnika polegającej na doprowadzeniu Wierzyciela do niekorzystnego
        rozporządzenia swoim mieniem oraz zatajeniu przed Wierzycielem przez dłużnika
        swojej faktycznej sytuacji ekonomiczno-finansowej w momencie trwania stosunku
        zobowiązaniowego."
        dalej...
        "Wierzyciel jest zdeterminowany w swych działaniach mających za cel formalne i
        prawne wyeliminowane dłużnika z szeroko pojętego obrotu gospodarczego jako osobę
        prowadzącą szkodliwy proceder wobec innych podmiotów gospodarczych i uzyskując
        nie należne mu z tego pożytki"
        Dalej proszę mnie o wpłatę kwoty w terminie 3 dni od doręczenia pisma (ciekawe
        skąd będą wiedzieli kiedy to nastąpiło, kiedy są wysyłane zwykłym listem).

        Olewam ich i czekam co dalej.Wiem, że racja po mojej stoniem
      • Gość: Strasznie sie boje Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.08.08, 00:01
        Ja tez dostaje pisma od Pana Kalisza z KGPN...Naprawde fajne wzory macie tych listów,ktoś może pomysleć że naprawde jesteście bezwzględni i super straszni...Ja chodzilem do uczelni,placilem solidnie za kazdy miesiac nauki, po jakims czasie zrezygnowalem odebralem wszystkie papiery ze szkoly pytajac czy wszystko OK, dostalem odpowiedz ze "tak"...a teraz dostaje listy ktore w sumie przydaja mi sie, poniewaz mam podpalke do kominka...ahhh przepraszam jakze bym smial tam cos jest napisane o Najwyzszym Sadzie....ups...chyba sie schowam pod poduszkę...PS. wspolpracujecie z FBI?
        • Gość: gość Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.09.08, 22:14
          Nie płaciłem, bo uzyskałem stypendium. Po prawie dwóch latach dostałem żądanie
          zapłaty wraz z odsetkami, które stanowiły już 200% kwoty początkowej. A "kwota
          początkowa", jak się okazało po czasie, wynikała z tego, że ponoć przez dwa
          miesiące byłem na "liście rezerwowej stypendystów", te miesiące zostały mi
          zaliczone jako niezapłacone, a dowiedziałem się o tym oczywiście, dopiero
          otwierając wezwanie. Widać, że współpraca Uczelni z tą firmą musi być opłacalna.
          Przecież wystarczył jeden telefon do mnie, by poinformować mnie o
          nieporozumieniu. Przed uzyskaniem stypendium nigdy nie spóźniłem się ani jednego
          dnia z przelewem.
        • Gość: Anna Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.centertel.pl 26.11.11, 16:46
          Ja zabralam papiery ze szkoly zapytalam sie czy to wszytko odpowiedziala mi pani ze tak. no to sb myślę ok . dziekuje dowidzenia i wyszlam z sekretariatu. zapisalam sie do nowej szkoly. a listy do mnie przysylali ze musze placic z tym ze nie wiem za co bo do tej szkoly nie uczeszczalam ;/... straszny syf tam maja. i nie wiedza jak wyciagnac kase od ludzi..
      • Gość: Łukasz Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.stk.vectranet.pl 02.03.10, 21:16
        Witam,
        Mam pytanie, bo tak samo jak Ty mam ten sam problem, ze sprawa sie przedawniła a firma sobie wypisuje do mnie....pytanie czy coś od tego listopada wydarzyło sie dodatkowo ze strony tej firmy? ..pytam czy moze dostalaś jakies postanowienie z sądu itp....jezeli jest możliwość bardzo prosze odpisz lub podaj numer telefonu to przedzwonie...bo troche mnie ta sprawa zaczyna wk...i nie wiem jak to rozwiązać.


        z góry dziekuje za odpowiedz.Łukasz 692-44-37-16
        • Gość: :) Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.acn.waw.pl 12.04.10, 08:23
          ja dostalam pismo od tej firmy w marcu 2010 roku....szkole przerwalam w 2008-w
          grudniu a pismo o zadluzeniu dostalam dopiero teraz ktos mi wyjasni o co
          chodzi?i co mam zrobic bo szczerze mowiac jestem zalamana kwota jaka podali....
    • Gość: Marzanna Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.petrus.pl 09.05.08, 21:12
      Chętnie przyłączę się do skargi Dręczą mnie ponad pół roku i straszą
      a ja nie tylko nie mam długu ale nawet nie chodziłam do tej uczelni -
      tylko składałam podanie a później zrezygnowałam.
      • Gość: czekolada Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: 87.205.144.* 20.01.10, 12:03
        Ooo ja mam dokladnie tak samo, zlozylam papiery, zaplacilam wpisowe (az 400zl) i
        zrezygnowalam, nawet nie zaczealam nauki, nie odebralam legitymacji ani
        indeksu...a Panstwo z tej smiesznej uczelni zycza sobie zaplaty za caly semestr
        z odstekami juz takimi ze hoho bo bylo to 3,5 roku temu. A co z przedawnieniem?
        Po prawie 4 latach moga mi cos zrobic? pisalam, dzwonilam na uczelnie ale
        wszyscy mnie tam maja chyba za glupia bo jakas "miła" Pani z sekretqariatu nie
        dala mi do slowa dojsc przez 10 minut a pozniej sie rozlaczyla..napisalam wiec
        dlugi wyjasniajacy list do rektora...i cisza...dosatje za to regularnie pisma z
        firmy Pana Marcina Kalisza, w jednym byl nawet tak uprzejmy ze przedstawil mi
        system ratalny w jakim moge splacac ;) A ja....nie zaplace, bo za co?! W
        regulaminie uczelni wyraznie jest napisane ze czesne to oplata za uczestnictwo w
        zajeciach...a ja nie uczestniczylam wiec o co kaman!!!!
        • Gość: Łukasz Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.stk.vectranet.pl 02.03.10, 21:18
          Witam,
          Mam pytanie, bo tak samo jak Ty mam ten sam problem, ze sprawa sie przedawniła a firma sobie wypisuje do mnie....pytanie czy coś od tego listopada wydarzyło sie dodatkowo ze strony tej firmy? ..pytam czy moze dostalaś jakies postanowienie z sądu itp....jezeli jest możliwość bardzo prosze odpisz lub podaj numer telefonu to przedzwonie...bo troche mnie ta sprawa zaczyna wk...i nie wiem jak to rozwiązać.


          z góry dziekuje za odpowiedz na
          adres mailowy 1000neo@wp.pl
          .Łukasz 692-44-37-16
          • Gość: parkinson Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: 83.1.120.* 24.03.10, 20:33
            wobec mnie również sobie tak pogrywają.

            ciekawe jaki procent maja ze ściągnięcia przeterminowanych należności.

            ciekawe jaki procent ludzi daje się nabrać na pseudoprawne liściki, które gdybym
            miał kominek służyły by mi za rozpałkę.

            póki co dostałem od nich jakieś 10 listów w ciągu pół roku(w tym 1 anonim z
            prośbą o pilny kontakt), 2 telefony i sms.

            szkoda, że nie zachowałem tych śmieci bo zastanawiam się nad złożeniem skargi do
            prokuratury z:
            "
            Art. 191. § 1. Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w
            celu zmuszenia innej osoby do określonego działania
            , zaniechania lub znoszenia,
            podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

            § 2. Jeżeli sprawca działa w sposób określony w § 1 w celu wymuszenia zwrotu
            wierzytelności,
            podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5
            ."
            • Gość: Tomee Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.nowysacz.vectranet.pl 22.04.13, 18:56
              Dłużnicy są wyjęci spod tego przepisu, więc daruj sobie. Na różne sposoby można starszyć dłużnika. Mało tego, jeśli nie wypisałeś się formanie z Uczelni, to nadal jesteś zapisany - masz legitymację itd. - więc masz status studenta i prawo do uczestniczenia w zajęciach. To tak jakbyś skarżył się że TPSA nalicza Ci amonament a wcale nie korzystasz w telefonu bo przez pół roku siedziałeś za granicą.
    • Gość: kolega Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.11.08, 22:26
      pamietajcie że pan Kalisz z KGPN jest wykładowcą na niektórych uczelniach,wiec napewno im sie opłaca współpraca:-)
      • Gość: :)))) Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.cable.smsnet.pl 07.11.08, 14:11
        "KGPN stosuje nie tylko nacisk na Dłużnika, ale występuje także w roli mediatora" . Normalnie czad :) Nacisk ...to bdb slowo ...hehehe ...Danda idiotow bawiaca sie w prawnikow ( kiepskich )
        • awa40 Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 14.03.09, 10:31
          Witam podobna sprawa z tym ze dotyczy czesnego za studia. Przerwałem
          studia w 2000 roku, sądziłem ze zostanę wykreślony z listy studentów
          i sprawa zostanie rozwiązana. Niestety w listopadzie 2008 dostałem
          zwykły list z wezwaniem do zapłaty 3000 pln, wczoraj dostałem
          następny list było do zapłaty 7000 pln. Listy sa z firmy KGPN
          (Kompleksowa
          windykacja i zarządzanie wierzytelnościami). Moje pytanie czy jest
          sens wyjaśniać ta sprawe na uczelni? Co z tym dalej robić?
    • awa40 Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 14.03.09, 10:45
      Witam podobna sprawa z tym ze dotyczy czesnego za studia. Przerwałem
      studia w 2000 roku, sądziłem ze zostanę wykreślony z listy studentów
      i sprawa zostanie rozwiązana. Niestety w listopadzie 2008 dostałem
      zwykły list z wezwaniem do zapłaty 3000 pln, wczoraj dostałem
      następny list było do zapłaty 7000 pln. Listy sa z firmy KGPN
      (Kompleksowa
      windykacja i zarządzanie wierzytelnościami.) Moje pytanie czy jest
      sens wyjaśniać ta sprawe na uczelni? Co z tym dalej robić?
      • Gość: rod Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.03.09, 18:44
        Oni mają stały sposób postępowania. U mnie było podobnie skończyłem
        edukację w 2000 roku. We wrzesniu 2008 dostałem opierwsze wezwanie,
        a ostatnio kwota urosła do 6 tysięcy. Napisalem pismo do uczelni i
        jakis koleś teraz obrabia moje papiery, ale juz mam gotowe pismo do
        rzecznika konsumentów ... Generalnie opłaty za usługi edukacyjne
        zgodnie z 751 art kc przedawniają sie po 2 latach
    • Gość: Anna Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.riz.pl 19.03.09, 15:53
      Ja aż takich bzdur nie dostałam nigdy od nich. Chciaż mnie straszli,
      że podadzą moją sprawę do sądu jeśli nie ureguluję należnościu w
      ciągu 7 dni, kiedy indziej 40 dni, a po chyba 23 dnia, że już mi się
      kończy czas, że zostało już 3 dni. Z matmy to są bardzo cieniutcy...
      Moja spraw jest dużo prostsza - próbują wymusić bezprawnie
      należność. Napisałam im, by podali mnie do sądu... i chyba wymiękli,
      bo odkryli, że nie mają żadnych podstaw.
      Śmieszne mają sposoby straszenia, a potem wysyłają imitację wezwań
      do zapłaty zwykłym listem, bez podpisu, bez żadnej wagi dla sądu,
      czy KRD.


      www.krd.pl/Infoservice/Index.aspx?urndefault=main/howToBecome/lawRequirements
    • Gość: orchidea10 Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.06.09, 21:01
      dzisiaj brat dostał wezwanie do opłacenia składki ubezp OC w Link4,
      problem w tym, że nigdy nie miał w tej firmie ubezpieczonego
      samochodu... wysłane jako wezwanie przedsądowe listem zwykłym... ha
      • Gość: Goliat Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.internetdsl.tpnet.pl 16.07.09, 18:48
        a złożył pisemną rezygnacje w terminie 30 dni od daty zakupu auta w linku4?? bo jeśli nie to wg art 31 i 32 z ustawy o obowiązkowych ubezpieczeniach OC naliczyli mu OC poprzedniego właścieciela.
        • Gość: mini Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.centertel.pl 16.02.10, 20:32
          Ja teraz przechodzę przez etap dostawania tych niezwykle "miłych" liścików od
          KGPN. Złożyłam dokumenty na tej uczelni, bo chciałam mieć taką rezerwę, w razie,
          gdybym nie dostała się na uczelnie, na którą naprawdę chciałam pójść. Gdy
          pojechałam powiedzieć że rezygnuję z ich nauki, to od razu mnie karą
          postraszyli. Co śmieszniejsze, pani z sekretariatu swego czasu była w moim
          liceum i reklamowała swoją uczelnie, zachęcając do podjęcia tam nauki. Żenada.
          nie mam zamiaru zapłacić a te głupie listy są denerwujące i tylko niepotrzebnie
          rodzina się denerwuje, bo ja mam to gdzieś, nie jestem naiwna i niech robią w
          konia kogoś innego.
    • Gość: gość Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.jmdi.pl 01.03.10, 21:07
      Witam, czytam to wszystko i aż włos mi się jeży na głowie, jestem
      niestety w podobne sytuacji i w trakcie wysyłanie pisma do uczelni
      (najprawdopodobniej chodzi i o jedną i tę samą szkołę) o anulowanie.
      Co jest w tym wszystkim zabawne, naładowałam sobie telefon po
      tygodniu, z którego dzowniłam do tej firmy podając numer sprawy,
      właśnie dostałam smsa abym się z nimi pilnie skontaktowała, przecież
      to jakaś żenada, a gdybym dzowniła z telefonu koleżanki? Chyba by
      zawału dostała :))
      Z tego co wyczytałam to chyba pozostaje zwyczajnie wszystkich olać.
      Pozdrawiam
    • Gość: tomek31 Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: 94.254.156.* 07.03.10, 20:38
      witajcie
      ja tez dostalem pismo z ostateczna splata czesnego 3000zl wraz z odsetkami
      4000zl a studia przerwalem w roku 2000 z powodu ciezkiej choroby sadzilem ze
      mnie skresla z listy studentow i tyle a nauki nie kontynuowalem bo bylem ciezko
      chory.Firma KGPN probuje zastraszyc ludzi trzeba pisac do UOKiKu razem jesli
      ktos ma ochote to prosze pisac na email wincent1978@o2.pl pozdrawiam pa
      • Gość: ja111 Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.04.10, 11:25
        czesc. mam ten sam problem co wy z ta firma. podjalem nauke na wsb 10.2007r nie
        zaliczylem pierwszego semestru - mialem go oplaconego w calosci. z tego powodu
        postanowilem przerwac nauke. od lutego 2010 r dostaje pisma z kgpn ze jesli nie
        splace zadluzenia (prawie 1000zł) skieruja sprawe do sadu. mam pytanie czy maja
        jakies podstawy? po jakim czasie przedawnia sie sprawa? z tego co wyczytalem to
        po dwoch latach?
    • Gość: BEATA K. Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.chello.pl 13.04.10, 20:55
      Witam,
      ja też mam problem z tą firmą. Straszą mnie pomimo, że nie mam
      długu!!!!!!!!!!!!!!!!!! I co teraz zgłosić to do prokuratury jako próbę
      wyłudzenia? szkołę o nieprzekazywanie salda ( chodzę do niej jeszcze więc nei
      chciałabym mieć nieprzyjemnych konsekwencji)
      • Gość: nękany Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: 109.243.240.* 15.04.10, 15:37
        Powiedzcie jeszcze że to WSEI z Krakowa ? :)
        Też otrzymuje straszace smsy, a raczej moja matka tylko nie wiadomo skad maja
        jej numer. Zrezygnowalem ze szkoly w 2007 roku nie oplacilem 2 miesiecy. Pod
        koniec roku 2009 nagle sobie przypomnieli o mnie w szkole i wyslali monit o
        zaplate za 2 miechy. A teraz ta smieszna firma neka moja matke na dodatek bez
        podstawnie bo ja ze szkola jestem rozliczony.
        • bart0sh Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 21.04.10, 12:12
          Burdel w papierach mają. Kupują od uczelni całe paczki przeterminowanych
          należności, w dodatku część z nich bezzasadnych, powstałych tylko w głowach pań
          z kwestury.

          Kupują hurtem i liczą, że jak uda im się 10% z tego odzyskać to i tak wyjdą na
          swoje. Część zastraszonych ludzi pewnie się daje nabrać i płaci...


          Czy jest na tym forum ktoś, komu rzeczywiści ta firma lub za jej pośrednictwem
          wytoczono proces w postępowaniu nakazowym? Czy jest ktoś komu po działaniach tej
          firmy "siadł komornik"?

          --
          Oportunizm+konformizm=poprawność polityczna.
          • Gość: kasia klich Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: 87.204.99.* 06.05.10, 12:34
            własnie ja tez mam taki problem z KGPN i tez podtrzymuje pytanie czy
            jest ktos komu wytoczono proces? lub wszedl komornik na pensje??
            • Gość: max Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.05.10, 18:27
              Ale się boicie
              Przyład przyszło 1 pisemko przeczytałem i sru do kominka
              za tydzień drugie i J.W.
              Później zaczęły się smsy zadzwoniłem powiedziałem że nie znam chłopa
              i że mam ten numer od miesiąca i żeby mnie nie wkurwiali. Uspokoili
              się z smsami.
              Przyszedł kolejny list : J.W.- kominek
              Przy czwartym się wkur... i nie otwierałem napisałem "adresat się
              wyprowadził" wrzuciłem spowrotem do skrzynki i poszło do nich.
            • Gość: Marcin Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: 194.106.201.* 21.07.10, 08:26
              Moją sprawę skierowali do sądu, mimo przedawnienia 8 lat. Liczą na
              nieznajomość prawa. Dostałem nakaz zapłaty w postepowaniu
              upominawczym (sąd sam nie rozpatruje przedawnienia, musi podnieść to
              dłużnik), napisałem samodzielnie sprzeciw podnoszac przedawnienie,
              złożyłem w sądzie (nie ma żadnej opłaty), odbyła się rozprawa na
              którą nawet nie przyszedłem i sąd oddalił KGPN powództwo. Ja mam już
              spokój a oni ponieśli koszty postępowania upominawczego i rozprawy,
              których nikt im nie zwróci. Jeśli ktoś ma podobny proble chętnie
              udostępnię wzór sprzeciwu.
              • Gość: cicko7 Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.07.10, 10:36
                Witam
                bardzo bym Cie prosił o podesłanie takiego wzoru
                w 2007r poprosilem w szkole o przeniesienie nadpłaty w kwesturze na
                poczet wpisowego na 5 semestr (nie zaliczyłem go wczesniej) ale nie
                odebrałem indeksu nie byłem na zadnych zajeciach. a teraz KGPN
                przysyła do mnie listy i smsiki.1300 zł + odsetki 1800 zł razem
                odezwałem sie do szkoły i dostałem od(Witam,
                Przejrzałam Pana teczkę i nie ma wniej żadnego podania dotyczącego
                umorzenia
                zaległości.
                Jest tylko podanie dotyczące przeksięgowania środków z nadpłaty na
                poczet
                wpisowego i I-wszej raty: tak też zrobiono.
                Zostało do Pana wysłane listwem poleconym jedno Wezwanie do zapaty
                dnia
                29-10-2009r., którego Pan nie odebrał i wróciło.
                Z listy studentów został Pan skreślony dnia 30-09-2008r) złozyłem
                07.2010 podanie odmowili mi nawet nie dostałem odpowiedzi pisemnej..
                jak ktos ma jakies rady moj mail cicko.ci@hotmail.com co robic??
                • Gość: Marcin Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.171.122.163.static.crowley.pl 16.08.10, 10:45
                  Ale chyba sprzeciw od wyroku tu nic nie pomoże, bo jak piszesz nawet
                  sprawa jeszcze nie trafiła do sądu. Tym bardziej że chyba nie ma
                  pewności czy zachodzi tu przedawnienie. No i absolutnie
                  niepotrzebnie wysyłałeś do nich prośbę o umorzenie, to jest
                  traktowane jako uznanie długu i przerywa bieg przedawniwnia. Musze
                  przyznać że jest to wyrachowane sami namawiają żeby złożyć to
                  podanie (oczywiście nie mają zamiaru się do niego przychylić) i mają
                  w ręku uznanie długu. Reasumując z Twojego wpisu nie da się
                  wywnioskować kiedy zobowiązanie było wymagalne, od tej daty liczą
                  sie dwa lata przedawnienia i czy faktycznie złozyłeś im podanie o
                  umożenie długu, jednak na sprzeciw od wyroku jest za wcześnie bo
                  jeszcze nie ma wyroku.
                  • Gość: AnKa Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.chello.pl 29.10.10, 18:43
                    i ja chętnie skorzystam z takiego wzoru bo dostałam dzisiaj wezwanie do zapłaty. Szkoła im sprzedała sprawę. Skreślili mnie z listy studentów w kwietniu 2001 i po ponad 9 latach przysyłają wezwanie.... paranoja!!!! a jak nie zapłacę w ciągu 21 dni to skierują pozew do sądu. Zaproponowali napisanie pisma o umorzenie odsetek....
                    Mój mail: anya100@interia.pl
                    • unhappy Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 29.10.10, 23:13
                      Dzwonisz. I mówisz co następuje:

                      "Dzień dobry. Twierdzą państwo, że jestem coś komuś winna. Wasze prawo. Moim zdaniem nie jestem, bo swoje należności reguluję na bieżąco i w sytuacji gdyby pozwali mnie państwo do sądu skorzystam z możliwości podniesienia zarzutu przedawnienia."

                      Nic nie pisz, na nic się nie gódź. Musisz cały czas stać na stanowisku, że to pomyłka i nie interesują cię rozmowa w sprawie szczegółów tej pomyłki. Nie daj się wciągnąć w głupie dyskusje. Jak poczujesz, że tracisz grunt pod nogami - rozłączasz się. To nie ty masz im coś udowodnić ale oni tobie.
                      • Gość: AnKa Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.chello.pl 02.11.10, 12:25
                        no to się uspokoiłam... :) mam nadzieję, że sobie odpuszczą bo nie lubię i nie mam czasu na ciąganie się po sądach ;)
                        • Gość: AnKa Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: 89.79.102.* 30.11.10, 19:09
                          Przyszło do mnie pismo z tej firmy windykacyjnej o rozłożeniu kwoty na raty-chociaż wcale o to nie zabiegałam.... list znowu zwykły, nie polecony....
                          Nie odpowiedziałam w żaden sposób. Po 2 tyg otrzymałam kolejne pismo, że jeśli nie spłacę w ciągu 3 dni tej kwoty to wpiszą mnie na listę dłużników i sprawą zajmie się komornik.....
                          dodatkowo mój tata znalazł wczoraj porządkując papiery moją umowę z tą szkołą (a mogłabym przysiąc, że nic nie podpisywałam...-pamięć zawodzi ).
                          Czy podpisanie umowy zmienia w jakiś sposób postać rzeczy?
                          • Gość: drQ Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.nowysacz.vectranet.pl 22.04.13, 19:56
                            (Wiem, że juz po sprawie) Nie zmienia. Roszenie jest przedawnione. Niemniej jedmak moga starać Ci się udowodnić celowe oszustwo i działanie na szkodę Uczelni. Ale to już w procesie karnym.
              • Gość: malwina Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.danet.com.pl 11.08.10, 11:12
                witam poprosilabym o taki wzor bo mam podobny problem melcia11@onet.eu z gory dziekuje
              • Gość: Piotr Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.2.117.21.user.mdi.pl 02.09.10, 21:05
                Prosze o wyslanie na adres S600@orange.pl wszystkich Twoich dokumentow ktore mozesz
                udostepnic na temat pozwu i dlugu KGPN bardzo pilne poniewaz mnie zaczeli straszyc.Z gory
                dziekuje
              • Gość: Doov Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.era.pl 08.09.10, 10:59
                jeśli możesz podesłać będę bardzo wdzięczny: andrewgg@poczta.onet.pl
                z gory wielkie dzieki, może to mi cos pomoże
                • Gość: Danie Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: 91.209.84.* 09.11.10, 16:12
                  Witam,,

                  Wyższa Szkoła Ekonimiczna (ulAbramowskiego w Warszawie)

                  Rzuciłem ją w 1997 a po koniec pażdziernika 2010 dostałem list od w/w kancelarii

                  piszą że szkole wiszę 5000zł + 8000zł odsetek!!!! = ponad 13000!!!!!!!!!!!!!!!!

                  twierdzą że zadłużenie nabrało wymagalności (czy jakoś tak) w styczniu 2001 kiedy szkoła wystawiła mi fakturę (której w życiu nie widziałem) i od tej pory przez 10 lat mogą mnie ścigać i dopiero w styczniu 2010 dług się przedawni . słyszałem że na usługi edukacyjne jest 2 lata. podobno podpisałem taki statut szkoły..... czy może w takim razie taki statut być w ten sposób sformuowany i czy ma to wpływ na ważność zadłużenia?

                  czy mam czekać nie kontaktując się z nimi na rozwuj spraw i ew przedawninie sprawy czy coś z nimi lub szkołą się układać po dobroci? nie mam ani statutu ani umowy ze szkołą, ani wspomnianej faktury.... czy wystąpienie o te papiery do szkoły powoduje przerwanie toku /czasu do przedawnieniea, bo chętnie bym przejrzał te papiery.....

                  bardzo proszę o pomoc d.kostrzewa@poczta.fm
              • Gość: Marcin Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.11.10, 17:52
                Mógłbyś udostępnić wzór sprzeciwu??ewentualnie na marcingolo@o2.pl
              • Gość: Marcin Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.satkol.pl 11.12.10, 08:59
                Proszę o przesłanie mi wzoru sprzeciwu. mój adres: marcin1408@interia.pl
              • Gość: kovis Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.01.11, 21:12
                mam podobny problem bardzo proszę o przesłanie wzoru kovis@o2.pl
              • Gość: Krzyś Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.dynamic.chello.pl 05.02.11, 16:59
                Panie Marcinie jeżeli jest jeszcze aktualna Pana pomoc w kwesti sprzeciwu odnosnie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym powód KGPN. Moj adres: megip@vp.pl
              • Gość: Marta Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.02.11, 19:13
                Witaj Marcin,

                moja mama jest w tej samej sytuacji, bardzo proszę Cię o wzór takiego sprzeciwu.
                marti1513@wp.pl
                Z góry serdecznie dziękuję.

                Marta
              • llubin Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 04.03.11, 17:11
                Cześć ja mam podobny problem. Studiowałem jeden rok lata 2004/2005 niestety drugiego roku nawet nie zacząłem bo wyjechałem za granicę. Teraz od listopada 2010 firma windykacyjna wysyła mi pisma i esemesy co miesiąc żądając pieniędzy za drugi rok studiów czyli lata 2005/2006. Co ciekawe szkoła oddała mi wszystkie dokumenty w 2006 roku i podpisali mi obiegówkę. Wczoraj dostałem pismo ostatnie przed sądowe, następne już ma być z nakazem zapłaty i sprawa ma iść do sądu. Myślę że moje zaległości już dawno się przedawniły i tak naprawdę to nie mam za co płacić. Mam prośbę, czy mógłbyś udostępnić mi swój wzór sprzeciwu. Z góry dziękuję, może się przydać, możesz wysłać na e-maile llubin@gazeta.pl
              • Gość: anna Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: 193.239.126.* 14.07.11, 19:53
                Można taki wzór prosić??
              • Gość: monia Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.bsh-bng-012.adsl.virginmedia.net 12.09.11, 23:32
                hej mam podobna sytuacje i boje sie ze sprawa moze trafic do sadu.
                Pytasz czy ktos chce wzor pisemnka pewnie ze tak z gory dziekuje
                moj email garbusek13@onet.eu
              • Gość: Marta Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.ssp.dialog.net.pl 09.01.12, 13:12
                Witam!Mam wielką prosbę.Dostałam dziś wezwanie z sądu do zapłaty,właśnie za szkołę.Dług się już przedawnił.Mogę prosić o wzór jak się odwołać,żeby tego nie płacić?Będę bardzo wdzięczna.Z góry dziękuję i pozdrawiam!
                • unhappy Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 09.01.12, 14:17
                  Gość portalu: Marta napisał(a):

                  > Witam!Mam wielką prosbę.Dostałam dziś wezwanie z sądu do zapłaty,właśnie za szk
                  > ołę.Dług się już przedawnił.Mogę prosić o wzór jak się odwołać,żeby tego nie pł
                  > acić?Będę bardzo wdzięczna.Z góry dziękuję i pozdrawiam!

                  Masz więc dwa tygodnie na reakcję. A jestem pewien, że wystarczy ci jeden dzień żeby odpowiednie informacje znaleźć w sieci. Ba! Na tym forum. Niewiele tematów wstecz :)
              • Gość: Wielbiciel KGPN Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.koscierzyna.vectranet.pl 09.01.12, 20:57
                Witam! też mam przyjemność z KGPN... właśnie dostałem nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. Mogę prosić o przysłanie formularza zarzutu przedawnienia na acceleroresponsiva@gmail.com

                Dzięki
                • unhappy Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 09.01.12, 21:38
                  Gość portalu: Wielbiciel KGPN napisał(a):

                  > Witam! też mam przyjemność z KGPN... właśnie dostałem nakaz zapłaty w postępowa
                  > niu upominawczym. Mogę prosić o przysłanie formularza zarzutu przedawnienia na
                  > acceleroresponsiva@gmail.com
                  >
                  > Dzięki

                  Już się rozpędzam i wysyłam. Normalnie chyba wezmę 100m rozbiegu :)
              • Gość: maja Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.dynamic.chello.pl 29.02.12, 12:42
                ja mam podobny problem, zlisty skreślili mnie w 2008 roku a jakis miesiac temu dostalam od nich pisemko i smsa.
                Mógłbyś mi przesłać ten wzór sprzeciwu?

                Mój adres
                malwina.chmielewska@interia.pl

                • unhappy Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 29.02.12, 14:10
                  Gość portalu: maja napisał(a):

                  > ja mam podobny problem, zlisty skreślili mnie w 2008 roku a jakis miesiac temu
                  > dostalam od nich pisemko i smsa.
                  > Mógłbyś mi przesłać ten wzór sprzeciwu?

                  Jesteście słodcy z tą swoją niechęcią do czytania. Naprawdę :)

                  Sprzeciw albo zarzuty to przed SĄDEM. Jeśli uważasz, że w przypadku kiedy podadzą cię do sądu możesz skutecznie podnieść zarzut przedawnienia, to nie kontaktuj się z windykacją. Udawaj, że cię nie ma, nie odpisuj i nie rozmawiaj z nimi bo możesz nieopatrznie uznać dług. Obudź się dopiero, kiedy dostaniesz polecony z sądu, bo dopiero wtedy trzeba zacząć działać.
                  • mordimer.madderdin Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 01.03.12, 09:09
                    unhappy napisał:
                    > Jesteście słodcy z tą swoją niechęcią do czytania. Naprawdę :)


                    Bo to współcześni studenci. Za moich zamierzchłych czasów matura znaczyła więcej, niż dzisiaj magisterka niejednej uczelni. Tak, wiem - robię się zgorzkniały. To pewnie ze starości.
              • Gość: tomas Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.centertel.pl 14.11.12, 19:36
                mam problem z przedawnieniem za uczelnie za rok 2007
    • Gość: Teresa Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.net.autocom.pl 24.08.10, 10:25
      Ja mam zgoła inny problem wypowiedziałam umowę OC w link4.Złodzieje niby tani a
      OC za fiata wynosi 711 zl podczas gdy w Generali 420 zl za rok za to samo auto.
      Obecnie żądają jakieś kgpn łącznie okolo1000 zl. Mam ubezpieczone auto w
      Generali,przyslali nr polisy za dwa lata której ja nie podpisywałam.
      Ja czytałam wiele,pisać oni sobie mogą. Aby było prawomocne muszą mieć wyrok
      sadu. straszenie przez firmy windykacyjne jest bezprawne bez wyroku.
    • pani_kara81 Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 25.11.10, 19:41
      Witam

      podbijam temat. Dostałam dzisiaj smsa-że jestem zadłużona i że mam do nich zadzwonić (żenujące swoją drogą, że nawet ich nie stać na tlf). Sprawa dotyczy ubezpieczenia na samochód z 2007 roku!!!!! Koleś, który mi go sprzedawał miał złożyć wymówienie ubezpieczenia, ja przerejestrowałam samochód na inne województwo, wykupiłam OC w AXA (poprzednie w Link4). No i Link4 automatycznie (powołując się na artykuł 31 ustawy o ubezpieczeniach) naliczył mi automatycznie składkę - ten facet jak się dzisiaj (po prawie 3 latach) dowiedziałam nie wymówił ubezpieczenia. Link4 w dodatku miało mój zły adres - pisma nigdy więc do mnie nie dotarły (było to spowodowane źle wpisanym przez Zbywcę adresem w umowie sprzedaży). I teraz pytania:
      - od kiedy firma windykacyjna wysyła pisma zwykłym listem ekonomicznym,
      - czy Link4 może bez żadnego powiadomienia odsprzedać mój dług,
      - dlaczego odzywają się dopiero po 3 latach????
      NO I CO MAM TERAZ ZROBIĆ - naliczyli ustawowe odsetki - sprawdzałam w kalkulatorze bankowości. Mam to brać na serio? De facto żaden list do mnie nigdy nie dotarł z powodu złego adresu.
      • mordimer.madderdin Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 26.11.10, 05:52
        pani_kara81 napisała:
        "Dostałam dzisiaj smsa-że jestem zadłużona i że mam do nich zadzwonić (żenujące swoją drogą, że nawet ich nie stać na tlf)."

        Może i żenujące. Ale póki co, nie zapłaciłaś im ani grosza, więc czemu mają sobie zwiększać koszty?

        "Sprawa dotyczy ubezpieczenia na samochód z 2007 roku!!!!!"

        No właśnie. Od 2007 roku nie zdążyłaś jeszcze zapłacić im składki ?!?!?!?!

        "Mam to brać na serio?"

        Ależ skąd. Firmy windykacyjne to taka gromadka żartownisiów. Siedzą sobie, jarają trawę a w wolnej chwili wysyłają wesołe liściki.

        A serio:
        1. Co twój problem ma wspólnego z tematem wątku?
        2. Wypowiedzenie umowy OC jest obowiązkiem NABYWCY pojazdu. Masz jakieś 3 tygodnie na wysłanie poleconego, aby doszedł w terminie. To sporo.
        3. Podpisałaś się pod umową, gdzie widniej twój zły - jak twierdzisz - adres. Mogłaś kazać go poprawić. Teraz zagadka: do kogo możesz mieć o to pretensje ?
        4. Przedawnienie 3 lata od daty wymagalności składki - policz sobie.
    • Gość: Basia Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.wil.waw.pl 14.12.10, 11:16
      Witam, mój syn został skreślony z listy WWSE w 2000 r. Przez ostatnie miesiące dostał 3 wezwania z KGPN o zapłate ponad 2 000 zł, POTEM ANONIMOWY LIŚCIK O PiLNY KONTAKT. W tej chwili syn przebywa za granicą, więc zajęłam się tą przedzowną sprawą.
      Przecież to jest jakis cyrk!. Uczelnia w ogóle nie odpowiada za żadne pisma, KGPN tylko straszy i również nie odpowiada na żadne pisma, w których prosiliśmy o przedstawienie dokumentów sprawy.
      Radzę wszystkim - zadzwońcie do: UOKiK - Infolinia Konsumencka: 800 800 008 - tutaj otrzymasz bezpłatną poradę (połączenia z telefonów stacjonarnych i komórkowych). Tam wszystkiego sie dowiecie.
      Zaraz zaczynam pisac skargę na WWSE (obecnie na ul Gizów) do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. B.

      --------------------------------------------------------------------------------

      Właśnie zaczynam pisa skarke do MINISTERSTWA NAUKI I SZKOLNICTWA WYZSZEGO>
      Radzę Wam N
      • Gość: mk Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: 46.112.93.* 06.01.11, 11:06
        No ja też dostałam pismo o zapłatę za studia które przerwałam .... w tym roku będzie 7 lat .... przepraszam bardzo, ale po jakim czasie takie coś się przedawnia ? Oczywiście przez 7 lat nikt z uczelni nie napisał do mnie ani słowa tylko teraz śmieszne pisma z takiej pseudo kancelarii. Wiadomo, że sprawy nie oddadzą do sądu bo owszem sąd może i wyda na posiedzeniu niejawnym nakaz do zapłaty bo tak robią, ale chyba kancelaria liczy się z faktem ,że ludzie będą się od takich idiotyzmów odwoływać i tylko stracą kasę na wysłaniu takiej sprawy do sądu ....

        CZY KTOŚ WIE PO JAKIM CZASIE TAKIE SPRAWY SIĘ PRZEDAWNIAJĄ?
    • Gość: autor nieznany Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: 174.36.250.* 16.12.10, 18:46
      Ta firemka jest nieziemska. Dzwonili już dwa razy (nr. prywatny komórki zastanawiam się skąd otrzymali), smsów dostałem z 15, przysłali łącznie z 5 listów i jeden anonim, ale dzisiejszy list rozwalił mnie do końca. Otrzymałem pismo przedsądowe z terminem 3 dni sporządzone (uwaga!) 02.12.2010 który przyszedł do mnie dziś. Śmiechu warte... Oczywiście za każdym razem jak dzwonili powiedziałem, że czekam na skierowanie sprawy do sądu bo nie mam się do czego odwoływać i cisza. Szkoda mi tylko mojej babci której nie przetłumaczę, że mogą mnie w dupę cmoknąć :/
      • Gość: greg Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.dynamic.chello.pl 21.01.11, 21:54
        hehehe widzę że nie tylko ja dostałem liściki od tej kancelarii i smsy:).Przeczytawszy te posty poczułem się o wiele lepiej bo zakrwawa to na absurd co się wyrabia.Zrezygnowałem ze studiów - w styczniu będzie 6 lat i zostałem skreślony z listy studentów a tu taka niespodzianka przychodzi w grudniu :).Nie zamierzam im płacić ani kontaktować się z nimi.Przedzwonię tylko na infolijnie UOKIK ewentualnie zasięgne porady prawnika .
        • Gość: nieznany Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: ip 22.01.11, 00:21
          Nie musisz się z nimi kontaktować. Sami zadzwonią... Do mnie dzwonili już 2 razy, Na komórkę i na domowy. Jak będą dzwonić powiedz, że sprawa jest już dawno przedawniona i sądem to oni sobie mogą siebie postraszyć.
        • Gość: Ghostface Killah Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.4web.pl 26.01.11, 14:54
          Tjaaaaa ja też ostatnio dostałem pismo przedprocesowe ale po tym co tu poczytałem to wyluzowałem. Zbierzmy sie wszyscy i chodzmy spalić tą ich budę a prezesa do zoo i do goryli na impreze..
          • Gość: Sarolek Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 27.01.11, 09:37
            Ja również dostałam takie pismo. Pierwsze wysłali mi w sierpniu,a dostałam je w grudniu...Z drugim byli troche bardziej szybcy,bo wysłali w połowie stycznia i dostałam wczoraj.Co najsmieszniejsze,że chodzi o czesne,którego nie zapłaciłam,kiedy do szkoły chodziłam w 2007 r.Mamy 2011,pisma zaczeli wysyłac w 2010.Wydaje mi się,że jest to przedawnienie.Nie ukrywam,że troche sie martwie czy przypadkiem owa firma nie narobi mi problemów.Co o tym myslicie?
            • Gość: Ghostface Killah Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.4web.pl 27.01.11, 15:02
              Myśle drogi Sarolku że zabiorę Cie na kawę :)
              • Gość: Kaśka Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.internetdsl.tpnet.pl 02.02.11, 15:15
                Ja też niestety dostaję listy od nich od 2009 roku. Były to wezwania do zapłaty, pisma w których rozkładaja zaległość na raty, pisma z prośba o kontakt. Wysłałam ja do nich pismo, że zgodnie z At 751 pkt. 2 K.c roszczenie przedawniło się. Niestety jak widać nie obchodzi ich moje pismo, bo oststnio dostałam nakaz zapłaty w postepowaniu upominawczym. Jestem właśnie na etapie pisania sprzeciwu.
                • unhappy Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 02.02.11, 15:33
                  Gość portalu: Kaśka napisał(a):

                  > Ja też niestety dostaję listy od nich od 2009 roku. Były to wezwania do zapłaty
                  > , pisma w których rozkładaja zaległość na raty, pisma z prośba o kontakt. Wysł
                  > ałam ja do nich pismo, że zgodnie z At 751 pkt. 2 K.c roszczenie przedawniło s
                  > ię. Niestety jak widać nie obchodzi ich moje pismo, bo oststnio dostałam nakaz
                  > zapłaty w postepowaniu upominawczym. Jestem właśnie na etapie pisania sprzeciwu
                  > .

                  A to dziwne. Wiedzieli że odpisujesz, czyli polecony odbierzesz, wiedzieli że powołasz się na przedawnienie, a mimo to zaryzykowali.
                  • Gość: robert931 Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.adsl.inetia.pl 05.02.11, 09:42
                    ja nie zapłaciłem za 1 miesiąc w 2000 roku zgodnie z regulaminem powinienem zostać skreślony z listy studentów automatycznie w kolejnym miesiącu jednak naliczyli sobie opłate do końca semestru czyli za 3 miesiące teraz te asy z kgpn policzyli sobie 1600 za szkołę + 2400 odsetek piszą te bzdury i wydzwaniają jak dzwonią to mówię że nastąpiło przedawnienie a oni z uporem maniaka wysyłają wezwania teraz dostałem niby przedsądowe zaczynają mnie irytować i pytanie czy ja mogę iść do sądu wnieść sprawę o uznanie zadłużenia za przeterminowane ?
                • Gość: autor nieznany Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: ip 05.02.11, 16:25
                  Postępowanie upominawcze. Dobre sobie. To jest zwykłe zastraszenie Ciebie. Uwierz mi, że nie dostaniesz żadnego poleconego z sądu. Dostałem co najmniej 2 takie listy i na tym się skończyło. Teraz znów rozkładają mi na raty. Po prostu liczą na to, że ktoś nie zna prawa i po prostu zapłaci dla świętego spokoju.
                  • Gość: monia. Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.play-internet.pl 05.02.11, 18:41
                    O zadłużeniach wobec jakiej uczelni jest mowa??Ja też dostałam kilka pism od KGPN pana Kalisza.a zadłużenie dotyczy WYŻSZEJ SZKOŁY SPOŁECZNO EKONOMICZNEJ W WARSZAWIE.Oczywiście napisałam pisemko iż sprawa jest przedawniona(dot.2004r) ale zignorowali i kilka dni temu dostałam pismo przedprocesowe.Mam nadzieję że nie skierują jednak sprawy do sądu .
                    • Gość: Cori Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.02.11, 12:17
                      Ja mam identyczną sytuację, też chodzi o WSSE Warszawa,przez 5 lat nie dostała żadnego monitu ze szkoły że jestem coś dłużna, wysłałam kilka pism z prośbą o wyjasnienie rzekomego zadłużenia w kwocie paranoja 200,- zł z 2005 roku i bez odzewu. Z KGPN dostałam już dwa pisma przedsądowe, ciekawe czy zdecydują sie na postępowanie nakazowe w trybie upominawczym, choć wiedzą że sprawa sie przedawniła. Nawet gdyby zawsze sie można odowłać podnosząc zarzut przedawnienia i po sprawie. :-)Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
                      • Gość: monia Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.play-internet.pl 07.02.11, 14:13
                        mam pytanko do cori.czy podpisywałaś jakąś umowę z WWSE chodzi mi o umowę student-szkoła?ja niestety nie pamiętam i napewno nie mam takiej umowy.Fakt że nie powołują się w tych pismach na żadną umowę tylko na regulamin szkoły ale zawsze dobrze by było przypomnieć sobie co się podpisywało.pozdr
                        • Gość: Cori Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.02.11, 14:49
                          Przy podaniu do WSSE był dodatkowo kontrakt szkoła - student trzeba traktować to jako umowę. Jest tam szczegółowo rozpisane o płatnościach z czesne oraz innych warunkach. W sprawach nieuregulowanych w niniejszym kontrakcie mają zastosowanie przepisy KC. Pozdro
                          • Gość: monia Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.play-internet.pl 07.02.11, 15:44
                            To mało pocieszające.Teraz nie wiem czy w takim wypadku mogę się powoływać na przedawnienie sprawy.Dodam że chodzi o nie małą kwotę bo o 2000 zł.Czy była by możliwość żebyś przesłała mi kopię tej umowy???Wiem że to może być problem ale była bym naprawdę wdzięczna.jak tak to podała bym adres email.
                            • Gość: zszokowana Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.02.11, 18:46
                              Witam mam taki sam problem tez dostaje wezwania do zapłaty z tej firmy,dziś już trzecie-przedsądow, rozpoczełam naukę w WSAS w 2003 r. chodziłam przez rok i jakieś 3 miesiące, które opłaciłam a potem zrezygnowałam i przerwałam naukę, jednak żadnego pisma do szkoły nie składałam, po jakimś czasie dostałam tylko pismo o skreśleniu z listy studentów ale o żadnych należnościach nie było mowy. A w styczniu tego roku dostałam pismo z KGPN wzywające do zapłaty ponad 2 tys. Jestem w szoku i nie wiem co robić, mineło 6 lat. Proszę o kontakt osoby z podobnym problemem-kasia415@wp.pl
                              • Gość: zszokowana Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.02.11, 18:49
                                Witam mam taki sam problem tez dostaje wezwania do zapłaty z tej firmy,dziś już trzecie-przedsądow, rozpoczełam naukę w WSES w 2003 r. chodziłam przez rok i jakieś 3 miesiące, które opłaciłam a potem zrezygnowałam i przerwałam naukę, jednak żadnego pisma do szkoły nie składałam, po jakimś czasie dostałam tylko pismo o skreśleniu z listy studentów ale o żadnych należnościach nie było mowy. A w styczniu tego roku dostałam pismo z KGPN wzywające do zapłaty ponad 2 tys. Jestem w szoku i nie wiem co robić, mineło 6 lat. Proszę o kontakt osoby z podobnym problemem-kasia415@wp.pl
                              • Gość: zszokowana Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.02.11, 18:51
                                pomyliłam się - miało być WSES
                                • Gość: Cori Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.02.11, 07:59
                                  Do Moniki - nie ma problemu podaj e-mail to wysle skan kontraktu. Nie wiem kiedy dokładnie zrezygnowałaś, ale wg KC nalezności z tytułu usług edukacyjnych przedawniają sie z upływem dwóch lat. Datę liczy się od ostatniej wymagalnej płatności lub w tym przypadku daty skreslenia z listy studentów.
                                  • mordimer.madderdin Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 08.02.11, 08:19
                                    Gość portalu: Cori napisał(a):
                                    wg KC nalezności z tytułu usług edukacyjnych przedawniają sie z upływem dwóch lat. Datę liczy się od ostatniej wymagalnej płatności lub w tym przypadku daty skreslenia z listy studentów.


                                    Skąd ci się wzięło to ostatnie?
                                    • Gość: Cori Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.02.11, 09:46
                                      To ostatnie tyczy się konkretnego przypadku, może nie dość jasno napisałam. Jeżeli uczelnia wykresliła studenta z listy pod konkretna datą to do tego czasu może się liczyć okres wymagalności opłat. Od tego momentu trzeba liczyć okres dwóch lat przedawnienia. To chyba logiczne dopóki oficjalnie figuruje się jako student uczelnia będzie naliczać opłaty, jeżeli sami nie złożyliśmy podania o rezygnacje ze studiów.
                                      • Gość: monia Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.play-internet.pl 08.02.11, 11:08
                                        Do Cori- podaję email rilona24@wp.pl więc jeśli możesz to prześlij skan tego kontraktu. Ja nie dostałam z uczelni skreślenia z listy studentów i niestety rezygnacji pisemnej też nie złożyłam.No ale skoro nie chodziłam i nie płaciłam to musieli mnie skreślić.Dodam że dotyczy to 2004r.
                                        • Gość: greg2674 Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.dynamic.chello.pl 08.02.11, 18:39
                                          Mam do was prośbę a mianowicie jeżeli ktoś z was chodził do WSSE sali zamiejscowej w Krakowie to niech napiszę do mnie na maila : punk101@o2.pl.Czytając powyższe posty jest mowa o kontrakcie szkoła- uczelnia , najlepsze jest to że sobie czegoś takiego nie przypominam a złożyłem podanie o skreślenie mnie z listy studentów.Jeżeli ktoś z was się spotkał z taką umową niech podeśle mi ją ewentualnie zasygnalizuje że miało to miejsce i jakie mogą być tego konsekwencje prawne ( czy mogę liczyć na przedawnienie skoro minęło 6 lat jak nie jestem studentem ).
                                          • Gość: greg2674 Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.dynamic.chello.pl 08.02.11, 18:41
                                            tfuu... mowa o kontrakcie student - uczelnia :)
                                            • Gość: zalek Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.rtr.bait.pl 09.02.11, 19:09
                                              Witam. Mam podobny problem..... W 2007r zapisałem się do WSM zapłaciłem za cały semestr, odebrałem indeks i legitymację i na tym się moja kariera w WSM zakończyła. Nie przystąpiłem do żadnego egzaminu. Byłem przekonany że za kolejny semestr nie muszę już płacić nie złożyłam pisma o rezygnacji ze studiów. 20.04.2008r zgodnie z decyzją Dziekana zostałem skreślony z listy studentów po czym zaczołem dostawać pisma od KGPN bym zapłacił za drugi semestr 870zł plus odsetki. Olewałem to ale dzisiaj nieświadomie odebrałem list polecony jak otworzyłem okazało się że jest w nim cała sterta papierów łącznie pozew do sądu oraz Nakazem Zapłaty W Postępowaniu Upominawczym z dnia 08.12.2010. I mam problem czy to płacić czy to olać..... Ale czytając w/w posty chyba to oleje. Mam jeszcze pytanie czy ma ktoś wiedzę czy to już się przedawniło. Straszą mnie jeszcze że wpiszą mnie jako dłużnika do Rejestru Dłużników Niewypłacalnych........ Co o tym wszystkim myślicie????
                                              • mordimer.madderdin Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 10.02.11, 04:47
                                                Gość portalu: zalek napisał(a):
                                                Olewałem to ale dzisiaj nieświadomie odebrałem list polecony jak otworzyłem okaza
                                                > ło się że jest w nim cała sterta papierów łącznie pozew do sądu oraz Nakazem Za
                                                > płaty W Postępowaniu Upominawczym z dnia 08.12.2010. I mam problem czy to płaci
                                                > ć czy to olać..... Ale czytając w/w posty chyba to oleje.


                                                Jasne, olej to. Za miesiąc - dwa spotkamy się na forum, będziesz skomleć, co masz zrobić z komornikiem. Bo przyjdzie.
                                                Swoją drogą - jak patrzę na poziom niektórych dzisiejszych studentów i magistrów - za moich czasów do matury by was nie dopuścili.
                                              • Gość: monia Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.play-internet.pl 10.02.11, 11:51
                                                Do zalek.-Nie no raczej teraz to musisz coś z tym zrobić bo jak znowu olejesz to faktycznie mogą nasłać komornika.Najlepiej skontaktuj się z jakimś adwokatem który najlepiej Ci doradzi.Według KC sprawa się faktycznie przedawniła ale dziwne że poszli do sądu.Musisz się chyba teraz od tego odwołać i powołać na przedawnienie ale w sumie to już sama nie wiem.teraz też mnie nastraszyłeś bo mam ten sam problem.Narazie napisałam do nich pismo o przedawnieniu ale jak pójdą do sądu to będzie nieciekawie.
                                                • Gość: Iwaa Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.internetdsl.tpnet.pl 10.02.11, 16:08
                                                  MOnia jestem na etapie (własciwie prawniczka) pisania pozwu odrzucającego (nie wiem czy tak fachowo sie to nazwya), mam nadzieje ze wygram z tymi patałachami. 7 lat temu chodziłam do WSM SIG i podobno nie zapłaciłam im za ostatni semestr. NIe bój sie nic i przede wszystkim nie płać, firma ta działa na granicy prawa. Jeślii mineło dwa lata to sprawa jest przedwaniona
                                                  • Gość: monia Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.play-internet.pl 10.02.11, 17:41
                                                    Do Iwaa-czyli w twoim przypadku złożyli pozew do sądu?ale muszą dobrze wiedzieć że sprawa jest przedawniona i że nikt im tego nie zapłaci a jeśli przegrają to muszą ponieść dodatkowe koszty.Zastanawiam się czemu w takim razie w ogóle zakładają takie sprawy.
                                                  • Gość: Iwaa Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.spray.net.pl 12.02.11, 15:22
                                                    Bo jest ogronmy procent ludzi, którzy nie znają swoich praw i im płacą. Im się to opłaca. A koszty sądowe nie sa duże. Oczywiscie napisze jak u mnie sparwa sie zakończyła. Ja jestem odbrej myśli. Nie jestem nikomu nic winna, wiec niech sie odczepią.
                                                  • Gość: marika Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 16.02.11, 20:02
                                                    u mnie sprawa jest podobna firma windykacyjna zalozyla mi sprawe w sadzie wyrok zostal wydany zaocznie a cala dokumentacja wplywala na adres pod ktorym nie mieszkam wiec o niczym nie wiedzialam do dnia kiedy komornik zajal mi konto bankowe ,
                                                  • mordimer.madderdin Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 16.02.11, 20:15
                                                    Gość portalu: marika napisał(a):
                                                    o niczym nie wiedzialam do dnia kiedy komornik zajal mi konto bankowe


                                                    Szukaj pod hasłem: "przywrócenie terminu na wniesienie sprzeciwu". O ile nie upłynęło 7 dni od chwili, gdy dowiedziałaś się o sprawie.
                                                  • Gość: marika Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 16.02.11, 20:37
                                                    ale sprzeciw czego ma dotyczeyc ?? chodzi o to ze gdybym wiedziala o jakis zaleglosciach wplacila bym pieniadze nie ponoszac kosztow sadowych komorniczych a ja o niczym nie wiedzialam , gdzie mam zlozyc to pismo o przywrocenie terminy ?
                                                  • mordimer.madderdin Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 17.02.11, 04:43
                                                    Wniosek o przywrócenie terminu wnosisz do sądu, który wydał wyrok ( nakaz ). Można to zrobić w wyjątkowych okolicznościach, co nie znaczy, że wnioski takie są uwzględniane bardzo rzadko.

                                                    Musisz wyjaśnić, z jakiego powodu nie miałaś szansy na zapoznanie się z pozwem. W twoim przypadku: został wysłany na adres, pod którym nie mieszkasz. Dobrze jest to jakoś uprawdopodobnić ( zeznania świadków, zameldowanie, rachunki przychodzące na twoje nazwisko na nowy adres ).

                                                    Jednocześnie z wnioskiem o przywrócenie terminu należy dokonać czynności procesowej, której terminu uchybiono. Czyli w tym przypadku zapewne sprzeciw do nakazu zapłaty - jako powód sprzeciwu może w grę wchodzić przedawnienie roszczenia ( 2 lata w przypadku nauki ) lub wykazanie, że nie zostałaś prawidłowo powiadomiona o roszczeniu, w związku z tym nie było konieczne wstępowanie na drogę sądową. W tym drugim przypadku odpadną ci koszty prowadzenia sprawy oraz komornicze.

                                                    Skoro masz już komornika - należy także wnioskować o pozbawienie wykonalności tytułu egzekucyjnego.

                                                    Wzór pisma o przywrócenie terminu masz np. tutaj:
                                                    codziennikprawny.pl/cms/media/download/id/3156
                                                    Pamiętaj, że masz tylko 7 dni na wniesienie tego wniosku. Dobrze by było, gdybyś uprzednio się zapoznała z aktami sprawy.
                                                  • piotreks84 Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 24.02.11, 11:26
                                                    Witam. Ja rowniez od jakis 2 miesiecy dostaje pisma od KGPN na kwote ~1300 pln, dodam ze bylem studentem WSHGiT.Skreslili mnie z listy studentow z marcem 2008 roku, tak więc nie jestem studentem juz prawie 3 lata.Wysylali mi juz wezwanie do zaplaty, harmonogram splat ratalnych a wczoraj przyszlo mi pismo przedprocesowe.Oczywiscie wszystko listem zwyklym wobec tego nie pisalem do nich zadnych pism ani nie wykonywalem zadnych telefonow.
                                                    Teraz zastanawiam sie nad tym czy do nich zadzwonic i powolac na fakt przedawnienia rzekomych roszczen,czy czekac na nakaz zaplaty z sadu i dopiero wtedy pisac odwolanie.Jesli ktos ma wzor odwolania/sprzeciwu od nakazu zaplaty to bylbym wdzieczny za przeslanie mi na maila.(piotreks84@gazeta.pl).Niestety pewnie sie on przyda:(.
                                                    Z gory dziekuje i pozdrawiam.
                                                  • follow_white_rabbit Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 25.02.11, 17:00
                                                    dzwonienie i uświadamianie im rzeczywistości raczej nic nie da,zazwyczaj wiedzą lepiej:)
                                                    a potem w sadzie : dzonk i poszły koszty....
                                                    poczekaj aż złożą pozew w sądzie i wtedy powołaj się na przedawnienie:)
                                                  • Gość: sev Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: 62.29.248.* 01.04.11, 17:15
                                                    Miałem identyczny problem, rok czasu wysyłali mi pisma, aż ostatecznie wysłali sprawę do sądu. Sąd w postepowaniu upominawczym wydał nakaz zapłaty. Odwołałem się podnosząc zarzut przedawnienia. Udzieliłem jeszcze pełnomocnictwa znajomemu prawnikowi. Sprawę przegrali, ponieśli koszty procesowe - również musieli zapłacić mojemu prawnikowi koszty zastępstwa procesowego. Dla mnie to jest dziwna firma, która chyba myśli, iż wszyscy ludzie to idioci.
                                                    Pozdr
                                                  • nataliadarowna Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 19.04.11, 23:52
                                                    Witam, dwa lata temu zaczęłam studia w Polsce po 2 miesiącach zrezygnowałam z uczelni z powodu nagłego wyjazdu , który uniemożliwił mi osobiste pojawienie sie w sekretaraiacie uczelni. Poinformowałam ich telefonicznie, kobieta nie poinformowała mnie , że muszę to zrobić osobiście bo dostane jakaś kare. Po dwóch latach dostałam pismo z kara na 2 tysiące złotych z KGPN z kancelarii prawniczej . Moje pytanie brzmi czy musze to zaplacic? Odwołałam się raz i teraz napisałam drugie odwołanie wyjaśniające moja sytuacje. Problem w tym , że kancelaria twierdzi , że musze zaplacic i kropka. dodam że uczelnią tą jest Wyższa Szkoła Gosporadki(prywatna uczelnia) .
                                                  • Gość: Paula334 Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.ssp.dialog.net.pl 29.01.15, 09:50
                                                    Witam! Pomocy. W 2013 zapisałam sie do szkoły na bezpłatny kurs kosmetologi, jednak za za brak frekwencji płaci sie 150 zł miesięcznie. Kwota narosła na 675, 21 zł. Próbuje sie skontaktować z KGPN ale oni nie odbierają. Zazwzięte kreatury! Mam czekać bezczynnie aż dadzą mi komornika?! Jeżeli komus z was udało sie do nich dodzwonić, prosze u numer. Aaa, a jeśli chodzi o sprawe sądową to jak można sie odwołać do danego zarzutu i kiedy można stwierdzić o przedawnieniu? Z góry dziękuję wszystkim z podobnym "zaklopotaniem" :) Czekam na odpowiedż.
                                                  • Gość: er Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.play-internet.pl 29.01.15, 13:31
                                                    Pomozemy.
                                                    Podaj swoj email albo tel.
                                                  • Gość: aga Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.xdsl.centertel.pl 17.03.11, 17:22
                                                    otrzymałam wezwanie do zapłaty po 9 latach, chociaż miałam opłacony semestr 1000 zl, a zrezygnowałam po 2 godzinach wykładów bo złożyłam dokumenty na pedagogikę, a wykłady były z ekonomii,napisałam oświadczenie o rezygnacji ze studiów, otrzymałam po kilku dniach dokumenty. A dzisiaj otrzymałam wezwanie do zapłaty ponad 2000 zł.
                                                  • Gość: nn Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.play-internet.pl 18.03.11, 14:11
                                                    Czy ktoś z Was dostał może wezwanie do sądu w związku z tematem?Mam ten sam problem.Po 4 latach dostałam pismo z KGPN z wezwaniem do zapłaty.Paranoja
    • nataliadarowna Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 19.04.11, 23:53
      Witam, dwa lata temu zaczęłam studia w Polsce po 2 miesiącach zrezygnowałam z uczelni z powodu nagłego wyjazdu , który uniemożliwił mi osobiste pojawienie sie w sekretaraiacie uczelni. Poinformowałam ich telefonicznie, kobieta nie poinformowała mnie , że muszę to zrobić osobiście bo dostane jakaś kare. Po dwóch latach siostra dała mi pismo z kara na 2 tysiące złotych z kancelarii prawniczej KGPN Moje pytanie brzmi czy musze to zaplacic? Odwołałam się raz i teraz napisałam drugie odwołanie wyjaśniające moja sytuacje. Problem w tym , że kancelaria twierdzi , że musze zaplacic i kropka. dodam że uczelnią tą jest Wyższa Szkoła Gosporadki(prywatna uczelnia)
    • llubin Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 30.04.11, 21:46
      Właśnie dostałem pierwsze pismo przedsądowe, czy ktoś z was może też jest w takiej sytuacji. Czy jesteście w posiadaniu wypełnionego sprzeciwu zapłaty, bo chyba czeka mnie sprawa w sądzie. Studiowałem w latach 2004/2005 więc już dawno się przedawniło. Jeśli możecie pomóżcie i wyślijcie ten sprzeciw na mój adres llubin@gazeta,pl. Z góry dziękuję
      Pozdrawiam wszystkich, którzy też mają problem z KGPN
      • unhappy Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 04.05.11, 06:20
        llubin napisał:

        > Właśnie dostałem pierwsze pismo przedsądowe, czy ktoś z was może też jest w tak
        > iej sytuacji.

        Takich "przedsądowych" to możesz dostać jeszcze parę i żaden z nich nie musi być tym ostatnim. To tylko pisma mające wywrzeć na tobie określone wrażenie. To co ciebie interesuje to polecony z sądu. Bo dopiero wtedy masz coś do roboty.

        Ale z tym życzeniem wysyłania ci na adres e-mail sprzeciwu to nieco pojechałeś. Use google Luke :D
        • llubin Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 08.05.11, 18:12
          Poprosiłem o wzór sprzeciwu, ponieważ wcześniej ktoś pisał,że takowy posiada i chętnie udostępni!!!!!!!!!!!!!!!!
          • unhappy Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 08.05.11, 19:02
            llubin napisał:

            > Poprosiłem o wzór sprzeciwu, ponieważ wcześniej ktoś pisał,że takowy posiada i
            > chętnie udostępni!!!!!!!!!!!!!!!!

            A forumowej wyszukiwarki użyłeś?
            • Gość: monia Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.play-internet.pl 10.05.11, 23:03
              Ostatnio dostałam kolejne pismo od KGPN z informacją iż kierują sprawę do sądu z powodu braku wpłaty i napisali jeszcze że termin przedawnienia w tym przypadku to 10 lat a nie 2 jak wszyscy piszą.co o tym myślicie?czy faktycznie mają rację?
              • unhappy Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 11.05.11, 10:14
                Gość portalu: monia napisał(a):

                > Ostatnio dostałam kolejne pismo od KGPN z informacją iż kierują sprawę do sądu
                > z powodu braku wpłaty i napisali jeszcze że termin przedawnienia w tym przypad
                > ku to 10 lat a nie 2 jak wszyscy piszą.co o tym myślicie?czy faktycznie mają ra
                > cję?

                Skoro wszyscy piszą, że 2 to 2. Nie reaguj na pisma, nie kontaktuj się z nimi. Czekaj na polecony z sądu. Chyba nic mądrzejszego nie można zrobić.
                • Gość: greg Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.home.aster.pl 11.05.11, 20:11
                  Czołem

                  Odwiedziłem dzisiaj dwie kancelarie prawne i co się okazało iż paragraf 751kc nie ma się ni jak do tej sprawy ( przeczytajcie sobie dokładnie o co w nim chodzi bo ja się wypuściłem i zinterpretowałem go sobie tak jak wszyscy na forum czyli byłem w błędzie!!!! ).Najważniejsze jest treść umowy między szkołą a studentem a gdy nie ma tam jasno powiedziane to wtedy stosuję się przepisy!!!!!!!!.Ja niestety nie posiadam tejże umowy a zrezygnowałem z uczelni 6 lat temu - wysłałem do uczelni pismo o skreślenie mnie z listy studentów.Skontaktuję się z z archiwum uczelnianym ( 608316068 śr.i czw. 8.30-16.00 info ze strony wsse) i dowiem się o co tu chodzi.Paragraf 118 kc. - proszę się z tym zapoznać jak będziecie mieli komplet dokumentów bo to może wam cztery litery uratować.


                  były student z sali zamiejscowej w Krakowie
                  • Gość: nn Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.play-internet.pl 12.05.11, 12:09
                    hej.a jeśli chodzi o art.118kc to mowa tu o tych 3 czy 10 latach przedawnienia?Na forach prawnych prawnicy piszą że art.751 w takich przypadkach ma zastosowanie.Ja już nie wiem kto ma rację .
                    • Gość: greg Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.home.aster.pl 12.05.11, 14:26
                      Dodzwoniłem się do archiwum WSSE i bardzo sympatyczna pani poinformowała mnie iż od roku jest nowy właściciel który zaczął od ściągania rzekomych długów studentów na przestrzeni ostatnich 10 lat.Mam dostać kopię dokumentów wysłanych listem ( kontrakt ,obiegówka,regulamin i decyzje o skreśleniu z listy studentów).Jak dostane całą dokumentacje do udam się ponownie do prawnika i napiszę co w takim razie zostało poczynione.Z zapewnień pani nie ma o co się bać gdyż na obiegówce jestem skreślony więc uczelnia nie ma wobec mnie żadnych roszczeń.
                      Pytałem się pani prawnik o artykuł 751 kc.i dowiedziałem się iż ma się nijak do tej sprawy ( krzywo się na mnie patrzyła , nie widziałem chęci pomocy i skasowała mnie ).Następnie udałem się do prawnika i doradził mi bym postarał się o komplet dokumentów bo to one regulują takie przypadki a jeśli nie to kodeks cywilny.
                      • Gość: UnThinkable Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.gostynin.vectranet.pl 30.07.11, 00:02
                        Dziś dostałam polecony z KGPN w którym napisali, ze mam 21 dni na spłatę długu. Jak myślicie, w końcu mają zamiar coś zdziałać jeżeli dostawałam od roku pisma od nich tyle, że niepolecone i kilka razy dzwonili :D Po ilu latach dług się przedawnia?
                    • Gość: Ewaa Re: KGPN, dług wobec Uczelni i strasznie skarbó IP: *.spray.net.pl 14.06.11, 22:45
                      dlacziego wypisujesz takie bzdury (może jestes z z KG..)
                      art 751 ma sie jak najberdziej do sytuacji tu przedstawionych, wiele spraw jest przedawnionych. Ludzie nie dajcie sie oglupić. Ja juz wygrałam
                      • Gość: greg Re: KGPN, dług wobec Uczelni i strasznie skarbó IP: *.home.aster.pl 17.06.11, 23:59
                        Koleżanko Ewo radzę zapoznać się z kodeksem cywilnym!!.Byłem u prawników i opisałem jak to wygląda.Kontrakt uczelnia - student to reguluje raz na zawsze trzeba sobie to uzmysłowić a nie kodeks cywilny jak w moim przypadku.Dostałem niezbędne dokumenty z uczelni i na obiegówce uzyskałem wszystkie podpisy ( nawet z kwestury ) więc uczelnia nie ma wobec mnie żadnych roszczeń.Wysłałem do uczelni jak i do KGPN stosowne pismo które zresztą prawnik mi przygotował i od tego czasu cisza a minęło jóź kilka tygodni i nie powoływałem się na żaden paragraf.
                  • Gość: g Re: KGPN, dług wobec Uczelni IP: *.slupsk.hypnet.pl 16.07.11, 17:47
                    Juz kiedys Rzecznik Praw Studenta sie wypowiadal.

                    "Dzień dobry,
                    Dziękuję za zwrócenie się z Pana pytaniem do Rzecznika Praw Studenta.
                    Do umowy o świadczenie usług edukacyjnych, którą podpisał Pan z
                    uczelnią zastosowanie mają przepisy kodeksu cywilnego odnoszące się do umowy zlecenia. W praktyce oznacza to, iż uczelnia może domagać się zapłaty
                    tylko za okres kiedy był Pan studentem (za zajęcia, które odbyły się w tym
                    okresie). Jeśli, więc wywiązał się Pan z tego obowiązku to uczelnia
                    nie może domagać się zapłaty pozostałej części czesnego. Może jednak
                    próbować dochodzić zwrotu wydatków(które jednak muszą być wykazane)
                    poczynionych przez uczelnię do chwili rozwiązania umowy. Jeśli wywiązał się Pan ze wszystkich płatności względem uczelni to niema się Pan czym
                    przejmować. Jeśli pismo zostało wysłane zwykłym listem, a nie poleconym to uczelnia nie będzie mogła powoływać się na jego treść w ewentualnym postępowaniu sądowym.
                    W razie dalszych pytań proszę o kontakt.

                    Z poważaniem
                    Adam Szot
                    Biuro Rzecznika Praw Studenta "

                    Zwlaszcza prosze wzrocic uwage na "zastosowanie mają przepisy kodeksu cywilnego odnoszące się do umowy zlecenia". Art. 750 kc sie klania.
                    • Gość: anty.wste Re: KGPN, dług wobec Uczelni IP: *.stinet.pl 18.07.11, 13:51
                      zapraszam do dyskusji na fb :
                      www.facebook.com/pages/antywste/191243130933604
                    • llubin Re: KGPN, dług wobec Uczelni 01.08.11, 21:01
                      Właśnie dostałem kolejne pismo przed sądowe (podobno to ostatnie tak piszą) - to już drugie. Pierwsze mi wysłali w kwietniu i dopiero teraz kolejne, a już myślałem że o mnie zapomnieli. Napisali że od 25 lipca 2011 wykupili w formie cesji wszystkie długi od WSSE i jeśli w ciągu 21 dni nie zapłacę od daty nadania listu to kierują sprawę do sądu (list przyszedł z potwierdzeniem nadania, ale nie polecony). Co mam o tym myśleć uczyłem się w 2005/2006 roku a przysyłają mi pisma WZYWAJĄCE DO ZAPŁATY od 12/2010.
                      • Gość: UnThinkable Re: KGPN, dług wobec Uczelni IP: *.gostynin.vectranet.pl 02.08.11, 11:33
                        Ja dostałam polecony też z terminem 21 dni i z tego co mówisz pewnie obydwoje dostaliśmy takie same wzory pisma. Jak dasz email to postaram Ci się podrzucić mój list z tamtego tygodnia i sobie porównasz. Jeżeli chodzi o moją sprawę to listy dostaję już od roku gdzie większość z nich to już była ostateczność, smsów pełno mam w telefonie (wszystkie zapisuje), 2 czy 3 razy nawet dzwonili na komórkę i na domowy.
                        • llubin Re: KGPN, dług wobec Uczelni 02.08.11, 19:59
                          Hej!jak byś chciała mi przysłać pismo to mój e-mail llubin@gazeta.pl. Pismo które teraz dostałem wysłali 27.07.2011 roku z potwierdzeniem nadania i napisali że od dnia nadania w ciągu 21 dni mam zapłacić. Też bym ci swoje podesłał ale nie mam skanera.
                          Czyli nie mam co się przejmować tym listem ostatecznym PRZED SĄDOWYM!. Czy ty też dostałaś z potwierdzeniem nadania czyli taką nalepka "R" Z KODEM KRESKOWYM NA KOPERCIE.
                          • Gość: UnThinkable Re: KGPN, dług wobec Uczelni IP: *.gostynin.vectranet.pl 03.08.11, 16:56
                            Sprawdź pocztę :)
                      • Gość: jendrek Re: KGPN, dług wobec Uczelni IP: *.home.aster.pl 05.08.11, 21:57
                        Witam. Również jestem posiadaczem takiego listu. Na kopercie naklejony kod kreskowy z "R-ką". Tekst ten sam "że od 25 lipca 2011 wykupili w formie cesji wszystkie długi od WSSE i jeśli w ciągu 21 dni nie zapłacę od daty nadania listu to kierują sprawę do sądu".
                        Macie jakieś pomysły jak pozbyć się tych natrętów??
                        Nie mam zamiaru płacić im za darmo, zapewne podobnie jak Wy!
                        • Gość: UnThinkable Re: KGPN, dług wobec Uczelni IP: *.196.0.23.gost.mdi.pl 07.08.11, 17:55
                          Po prostu czekaj na ruch z ich strony.
                          • Gość: jendrek Re: KGPN, dług wobec Uczelni IP: *.home.aster.pl 08.08.11, 09:14
                            A jeśli kolejnym ruchem okaże się skierowanie sprawy do sądu? Nie mam ochoty później na przepychanki sądowe :/
                            W związku z tym że swoją przygodę ze szkołą skończyłem w roku w 2005 albo 2006 roku, wszystkie dokumenty związane z tą szkoła najzwyczajniej w świecie wyrzuciłem. Teraz nawet nie mam czym się podeprzeć gdyby do czegoś doszło. Zastanawiam się czy szkoła wyda mi ponownie potwierdzenie o skreśleniu z listy studentów?
                            • Gość: UnThinkable Re: KGPN, dług wobec Uczelni IP: *.gostynin.vectranet.pl 09.08.11, 17:05
                              Powołujesz się na przedawnienie i do widzenia.
                              • Gość: jendrek Re: KGPN, dług wobec Uczelni IP: *.home.aster.pl 10.08.11, 09:00
                                Czyli art. 751 KC ma tu jak najbardziej zastosowanie, tak?
                                • Gość: Paw Re: KGPN, dług wobec Uczelni IP: *.acn.waw.pl 10.08.11, 09:09
                                  Podobno slyszalem ze nawet zwykle listowne powiadomienie ( nie awizo) od kgpn kasuje ten czas do do przedawnienia z 751kc. Prawda?
                                  • Gość: jendrek Re: KGPN, dług wobec Uczelni IP: *.home.aster.pl 10.08.11, 15:55
                                    Tego pewien nie jestem, bo w jaki sposób Ci udowodnią później że otrzymałeś taki list?
                                  • roberto93121 Re: KGPN, dług wobec Uczelni 13.08.11, 10:27

                                    Gość portalu: Paw napisał(a):

                                    > Podobno slyszalem ze nawet zwykle listowne powiadomienie ( nie awizo) od kgpn k
                                    > asuje ten czas do do przedawnienia z 751kc. Prawda?

                                    nie, jedynie wniesienie sprawy do sądu wstrzymuje bieg przedawnienia, liczymy wtedy czas pomiędzy datą płatności ostatniej raty a dniem wniesienia sprawy do sądu wychodzi ponad 2 lata to się mogą w małego cmoknąć należy pamiętać by swoim działaniem nie przerwać biegu przedawnienia bo wtedy to my się możemy cmoknąć i płakać bo trzeba będzie płacić więc pod żadnym pozorem nic im nie odsyłać i nic nie podpisywać
                  • Gość: gosc Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.centertel.pl 14.09.11, 23:00
                    greg frajerze nie wprowadzaj ludzi w błąd pijawko jebana, uczelnia nie ma prawa stosować innych umów niż na usługi dydaktyczne i jak najbardziej ma tu zastosowanie art751 w przeciwnym razie umowa jest nielegalna,a ty frajerska ku... wypie...j na pigalak tam gdzie cie zrobili
        • Gość: były pracownik Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.01.12, 19:09
          powiem jedno firma dno składajcie sprzeciwy jak dostaniecie wyrok sadowy macie na to albo 7 albo 14 dni lepiej podac im aktualny adres wtedy macie pewnosc ze wyrok trafi bezpośrednio do was bo jak nie odbierzcie 2 razy to sie uprawomocnia i juz dupa pracowałam tam ponad 2 lata i żałuje że tak długo dno dno dno nic sie nie przejmujcie 99% spraw to przedawnione sprawy wiec moga was pocałować w dupe
          • mordimer.madderdin Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 18.01.12, 08:17
            Gość portalu: były pracownik napisał(a):
            "lepiej podac im aktualny adres wtedy macie pewnosc ze wyrok trafi bezpośrednio do was bo jak nie odbierzcie 2 razy to sie uprawomocnia i juz dupa"

            Nieprawda, żadna "dupa". W takim przypadku pozwany składa sprzeciw wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu wskazując jako przyczynę nieprawidłowy adres i cała zabawa zaczyna się od nowa.

            Ja wręcz nie podawałbym aktualnego adresu, bo:
            1) ponieważ wygląda na to, że działają w złej wierze, to i tak nie będą się do niego stosować;
            2) skoro uważam, że nie łączy mnie z nimi żadne zobowiązanie - to po cholerę im mój adres? Do kurii też mam napisać na wszelki wypadek?
          • maniab28 Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó 20.09.12, 15:45
            czy juz nic nie mozna zrobic jak wyrok sadowy sie uprawomocnil i komornik zajal pensje ,pisma z tej firmy byly wysylane na bardzo stary adres. Prosze o pomoc???!
          • Gość: bema Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.124.96.10.rybnet.pl 30.06.13, 18:22
            proszę mi powiedzieć czy oni faktycznie nagrywają tam rozmowy tel? niestety po otrzymaniu wezwania do zapłaty tak się zdenerwowałam że opatrznie tam zadzwoniłam i spytałam o rozłożenie na raty ale nie zweryfikowali mojej osoby tzn po peselu czy w inny sposób. mój dług jest przedawniony potem na spokojnie poszperałam na goglach. dodam że oni nie wykupili długu tylko sa pełnomocnikiem wierzyciela jakim jest szkoła. czy faktycznie mogą ta rozmowe tel wykorzystać w sądzie czy przerwałam bieg przedawnienia? nic nie podpisywałam nie płaciłam .
    • Gość: UnThinkable Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.196.0.23.gost.mdi.pl 11.08.11, 14:10
      Co za debile. Najpierw z potwierdzeniem odbioru przysyłają termin spłaty 21 dni, a dziś zwykłym odbieram 3 dni na spłatę chociaż minęły 2 tygodnie... Sami nie wiedzą czego chcą wyłudzacze pieprzeni.
    • Gość: IGA Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.09.11, 14:47
      dostałam dzisiaj wezwanie do zapłaty z firmy KGPN i kwota jaką mam zapłacić to 1600 zł :). Rzekomo firma przejęła dług od uczelni do której uczęszczałam w 1999 r. (nie ukończyłam semestru I mało togo... :) Uprzejma Pani z w/w firmy powiedziała mi, że jestem w błędzie mówiąc że sprawa została przedawniona (to jest nic...) Uczelnia od 1999r nie przysłała żadnego zawiadomienia i nie próbowała w żaden sposób się zemną skontaktować aby uregulować należne płatności, jednym słowem "czesne", Minęło prawie 12 lat a uprzejma Pani powiedziała mi przez telefon, że jedynym dokumentem jakim dysponują to wyciąg bankowy z 1999r, masakra jakaś hehe :) na którym nie ma mojej wpłaty. ok :) straszą sądem skarbówką :) powiedziałam, nie zapłacę! ... a jedynym dowodem moim w sprawie jest indeks. Adwokat mówił, że jak się nie będzie odpisywało na pisma i sprawa trafi do Sądu, to w tym przypadku mogą przyznać mi 600 zł za jakieś poniesione straty czy coś w tym rodzaju. Nie dajcie się nabrać, Pozdrawiam IGA
      • Gość: gość123 Re: KGPN, dług wobec Uczelni i straszenie skarbó IP: *.centertel.pl 26.11.11, 19:13