pigulka gwaltu

[bret.2]

Brytyjscy naukowcy: Pigułka gwałtu to miejska

[bret.2]

Pigułki gwałtu są mitem. To dobra wymówka młodych Brytyjek, którą usprawiedliwiają swoje pijackie ekscesy. Ogromna większość gwałtów po zabawie w klubach, to nie efekt działania narkotyku, tylko picia na umór - twierdzą naukowcy z Uniwersytetu z Kent.

[ba-7]

Nasłuchałam się , oj... różnych opowiadań o zachowaniu młodych imprezowiczek z
wysp. Najgorsze, że ich prawo zawsze daje wiarę kobietom /co jak widać ma złe
skutki/, dlatego mężczyźni są tam bardziej ostrożni.
U nas natomiast ta przeklęta pigułka, podobno łatwo już dostępna, jest nie tylko
ogromnym zagrożeniem, ale przyczyną wielu nieszczęść i bardzo przyczynia się do
wzrostu przestępczości.
Strach o małolatów, to że mogą paść jej ofiarą /dotyczy to i dziewcząt i
chłopców/, paraliżuje rodziców. Jeszcze trochę i bez ochroniarza nie wypuścimy z
domu dziecka.
Zresztą dorośli wcale nie lepsi.

[bret.2]

Tylko sek w tym ze ang. uczeni stwierdzają iż trudności w jej zastosowaniu(jest pierońsko gorzka i cierpka )oraz z odpowiednim dawkowaniem bo: za mało nie działa a za dużo, zwala z gon i od stolika nie wstaniesz) wiec uważają ze to tylko wymówka imprezowiczek

[bret.2]

przepraszam oczywiście z nóg

[ba-7]

Zrozumiałam o czym mówiłeś i angielscy badacze problemu wiedzą co piszą, ale
problem jest szeroki i znacznie wykracza poza angielskie dziewuchy. Wiem ile
już spraw trafia do naszych sądów z podejrzeniem wykorzystania tego świństwa.
Nie czytałam co piszą na forum Nauka i tylko własne sądy tu zamieściłam.