adoptowani w stargardzie szcz. dom malego dziecka

[sabinka27-net]

[Gość: slawa]

hallo!przepraszam ze nie moge ci pomoc w twojej sprawie ale moze ty mi mozesz
pomoc?ja szukam mojej corki karolinki bala ona w tym domu dziecka w 1988roku
ktos ja adoptowal i janie wiem co mam robic zeby ja odnalezc

[Gość: czytajaca ogloszen]

...........co dalej robic w poszukiwaniu? Trzeba logicznie myslec i
podac w ogloszeniu ;date ur. oraz imiona poszukiwanej.

[Gość: mama]

zostaw ją w spokoju. Na pewno ma kochającą rodzinę,która ją chce i kocha. Niektóre dzieci rodzą się w sercach. Ona urodziła się w sercu innej mamy, a to, ze musiała przejść traumę i proces adopcji to nie świadczy o tym, że należy ją niepokoić i mieszać w głowie i mącić w jej rodzinie. Ja jestem w trakcie procedury adopcyjnej i nie życzyłabym sobie,żeby obcy ludzie, którzy porzucili moje małe szczęście próbowali odnaleźć mojego synka i moją rodzinę. Dziecko będzie wiedziało,ze urodziło się w inny sposób w naszej rodzinie, nie z brzuszka, ale z miłości i ze jest nasze na zawsze już.
Po co chcesz ją odnaleźć? Żeby co? Przeprosić, zabrać do domu? Czy z czystej ciekawości i egoizmu? Zamknij ten rozdział i pozwól jej być szczęśliwą w jej rodzinie.

[Gość: kobieta i matka]

A NIE POMYŚLAŁAŚ KOBIETO ŻE TO DZIECKO MOGŁO ZOSTAĆ ZABRANE WBREW WOLI MATKI KTÓRA JE KOCHAŁA? JESTEŚ NAPRAWDĘ NIE POWAŻNA. MATKA ZAWSZE KOCHA SWOJE DZIECKO. GDYBY BYŁA WYRODNA TO BY JEJ NIE SZUKAŁA. ZERO ZROZUMIENIA DLA KOBIETY KTÓRA CIERPI. JA WIEM CO TO ZNACZY BO MOJA SIOSTRA TRAFIŁA DO DOMU DZIECKA Z PRZYCZYN NIE ZALEŻNYCH OD MOJEJ MAMY KTOŚ ZAPŁACIŁ ZA TO BY W DANYM MOMENCIE ZABRALI MOJEJ MAMIE CÓRECZKĘ . MOJA MAMA MIAŁA JESZCZE PRAWA RODZICIELSKIE DO MOJEJ SIOSTRY I KTOŚ ZAPŁACIŁ ŻEBY TEN PRZEPIS OBEJŚĆ I BEZ WIEDZY MOJEJ MAMY DZIECKO POSZŁO W CIĄGU 2 MIESIĘCY DO ADOPCJI. JESTEŚ KOBIETO BEZ SERCA.

[slawka45]

tak wlasnie u mnie bylo ,bez mojej wiedzy pozbawili mnie praw,to bylo straszne dla mnie i do dzisiaj nie moge tego zrozumiec dlaczego?

[Gość: ciotka Felicja]

jak bez wiedzy?co ty bzdury piszesz?a nie zauwazylas ze dziecko mówi o nowej mamusi jak codziennie przychodzilas w odwiedziny? biedactwo....nawet w dniu kiedy ci ją podstepnie wykradziono z domu dziecka mogłaś złożyć odwołanie! papiery przychodzą na ostatni meldunek,pracownic socjalny ma obowiazek cie poinfomowac w placówce jak odwiedzałas to dziecko.Bo odwiedzałas na pewno

[Gość: ciotka Felicja]

i zabrali jej wbrew...?ojej...no tak mi przykro....JASSSNE. Nie wierzcie w takie brednie-pracowalam tam 15 lat-żeby rozpaczac sprawę adopcyjną trzeba sie naczekac dwa lata na łaskawe wizyty biologicznych rodziców, potem papiery i sąd....NIKT NIE ZABIERA DZIECI TYLKO Z BIEDY.

[Gość: danonka 4]

jestes glupia albo udajesz ,mojej sąsiadce ukraince zabrono blizniaki tylko dlatego ze musiala jezdzic na ukraine na mc bo nie miala obywatelstwa a ojciec polak powiedzial ze porzucila stawala na uszach ale nikt jej nie sluchal w ciagu miesiaca dzieci trafily do adopcji i taka jest prawda o adopcjach my sasiedzi tez nic niemoglismy jej pomoc bo nikt nas nie sluchal

[Gość: mireio]

Hej ciotka Felicja. Mam pytanie. W którym domu dziecka pracowalas w Stargardzie Szczecińskim ?

[Gość: kuzynka]

Witam ciocie . A co jeśli matka była bita przez męża pijaka nikt nie umiał jej pomóc . Bieda w domu była bo jak pieniędzy nie dala to znowu była bita a pracowała ciężko bardzo ciężko . całe życie nosi zdjęcia swoich dzieci w kieszeni do dziś sobie z tym nie poradziła wyladowala w szpitalu dla psychicznych . Zabieramy ja do nas na święta i z wizyty na wizytę widzimy jak kobieta gaśnie . Wiec nie zawsze to wina matki

[Gość: Joanna sobańska]

Ciotka Felicja. Pracowala tam pani. Probuje odszukac moich 2 siostr. Żanetki i Justynki Sobańskich lub Erdman nie jestem pewna jakie nazwisko mialy. Urodzone w 1988-1990. Zabrane byly z Polic. Moze je Pani pamieta. Odwiedzala je moja babcia Janina Erdman z siostra dopoki nie trafily do innej rodziny. Szukam jakich kolwiek informacji o moich 2 siostrach. Jest Pani mi w stanie pomoc. Wiem jedynie ze starsza miala 2 latka chyba jak je zabrano. Bardzo prosze o kontakt. Podaje email [e-mail]

[Gość: ja]

ale bajki piszesz.............

[Gość: MAMUSIA]

Podpinam się do "mamy" po co ma szukać biologiczna matka i zepsuć dalej dzieciństwo dziecka. Kłamstwem jest, iż dziecko idzie do adopcji jak są nieodebrane prawa rodzicielskie, takie posty piszą osoby nie mające żadnej wiedzy na ten temat. Powodzenia

[Gość: mamusia]

Pewnie chcą na starość alimenty. Niech zapomną, że kiedykolwiek nazywali się rodzicami, to nie czasy powojennej zawieruchy. Życzę dużo szczęścia dla rodzinki z miłości adopcyjnej

[Gość: Tomasz]

Ale ona chce rodzenstwo znalesc Wiesz ja tez bylem adoptowany i naprawde wielkim szczęściem było dla mnie poznac moja siostrę Mam teraz 40 lat i tyle czasu nie widzialem swojej siostry Ona tez wychowywala się jako jedynaczka Każdą możliwą chwilę poświęcamy na kontakt Czy dzieci są winne za błędy rodziców Nie [powinnaś tak pisać Kazdy ma prawo do poznania swoich bliskich a dla mnie moja odnaleziona siostra jest w chwili obecnej moją najbliższą rodziną

[Gość: xxx]

Pani ktora szuka Karolinki 1988 prosze o jakis kontakt

[Gość: kuzynka]

Ja też szukam rodzeństwa Woźniak. Może wie coś pani. Na ich temat ?

[grzes421]

A dzień urodzenia

[Gość: xxx]

Podaje moj e mail prosze o kontakt bo moze jestes moja biologiczna matka bo ja przed adopcja mialam naimie karolina urodzilam sie w 1988 roku i bylam w domu dziecka w stargardzie [e-mail] Czekam za wiadomościa.

[szczypiorek2459]

W 1994r. zostałam adoptowana wraz z bratem. Joanna ur. 1993r i Marcin ur. 1991r. Nazwisko przed adopcją - MROCZKOWSKI. Poszukujemy swojego rodzeństwa. Biologiczka matka pochodzi z miejscowości Widzeńsko gmina Stępnica.

[Gość: anna_staskiewicz]

Cześć.
Jeżeli będziesz jeszcze kiedyś na tym profilu proszę odezwij się do mnie.
Mam dla Ciebie sporo informacji.

[liljana0]

Witam.Proszę o pilny kontak w sprawie rodzeństwa

[Gość: majka]

Ja tez szukam Brata , dlateg bende poruszac wszystko i tobie tez tak radze . Pierwsze telefony bo mnieszkam za Granicom , jak nic nieuda sie to osobiscie , szukac. Trzymam za nas kciuki ,ci co szukajom i sie jeszcze niepoddali.

[liljana0]

Ja już znalazłam.A kogo szukasz Maja.

[Gość: Małgorzata owczars]

Nie mogę tobie pomóc bardzo przepraszam ale ja straciłam też syna Dominika który przebywał w Stargardzie w domu małego dziecka miał trzy lata urodził się trzeciego kwietnia tysiąc dziewięć set osiemdziesiąty siudmy rok chciałabym otrzymać jaki kolwiek kontakt obecnie ma 31 lat

[pinkiboy]

DETEKTYWI - Grupa Doradcza "RESH" gwarantuje profesjonalne doradztwo w zakresie usług detektywistycznych oraz pełną dyskrecję przy realizacji zadań. Fachowe podejście do wszelkich zagadnień zapewnia wysoką jakość wykonywanych przez nas usług. Znajomość procedur prawnych oraz doświadczenie praktyczne, dają nam przewagę w poszukiwaniu faktów i dowodów w sprawach karnych, cywilnych, rodzinnych i administracyjnych.
Zbierzemy dla Państwa dowody w każdej sprawie.

[Gość: ja]

Prawdą jest również to ,że nie wszyscy rodzice adopcyjni na rodziców sie nadają.W mojej rodzinie są adoptowane dzieci ale o miłości do nich to raczej nie mam mowy.To tylko i wyłącznie chęć zatkania ludziom ust doprowadziła do adopcji .Wstyd przed bezpłodnością.Jak bowiem wytłumaczyć to,że biologiczne dziecko które urodziło sie w końcu po wielu latach jest zupełnie inaczej traktowane.Dziecko adoptowane za byle co dostawało tęgie lanie a biologiczne na łeb wszystkim wchodzi i nie zwraca się mu nawet uwagi.Szukajcie swoich dzieci bo może dzieje się im krzywda.

[Gość: ciotka Felicja]

a biologiczni to sie zawsze nadają? no są przegięcia i tu i tu,to co-lepiej całe zycie w domu dziecka? zawsze sie znajdzie jakas fermentująca,zamet siejąca bo "niektorzy"Po co? po co ZAWSZE któs musi złośliwe dogadac?

[Gość: ja]

Wyobraz sobie wszechwiedząca ciotko Felicjo, że czasem dla dziecka lepszy jest dom dziecka niż bycie nikim w domu rodziców adopcyjnych.Za słabo sprawdzaliście przed laty predyspozycje rodziców adopcyjnych.PiszĘ tu właśnie o domu dziecka w StARGARDZIE.

[Gość: ciotka Felicja]

Wyobraż sobie wszechwiedzące "ja" bez własnego nicku,że wiem,iż czasem dziecku jest lepeij w domu dziecka.szczególnie w tym stargardzkim.Bo to dobra placówka.Ale wyobraź sobie wszechwiedzące "ja" ,że to nie dom dziecka sprawdza warunki tylko Osrodek Adopcyjny. Jak wszedzie-czasem są przegięcia.Ale na pewno nie było im lepeij u matki,ktora "nie zauwazyla",że jej odebrali prawa rodzicielskie. Sama odbierałam z dworca dziewczynkę, które adopcyjna "mama" zrezygonowała (chwala niebiosom) dzień przed uprawomocnieniem się wyroku.Pamietam też rodzenstwo,ktore samo sie spakowalo i wrocilo do nas.I było im w dom dziecka lepeij.Tak.ALe nie w rodzinie biologicznej

[Gość: ja]

Jeśli w tym domu dziecka pracują takie osoby jak ty to na pewno nie jest tam dobrze.Mój nick to właśnie ,,ja,,Mam prawo wybrać taki jak chcę.Ty zapewne też nie masz na imię Felicja.Pisząc o mnie zgryzliwie ,,wszechwiedzące,,chciałaś mi dowalić,a tak naprawdę utwierdziłaś mnie w przekonaniu że nie wszyscy pracownicy Domu dziecka to ludzie którzy tam powinni pracować.Co będzie jeśli któryś waszych podopiecznych wybierze sobie nick,,ty,,lub ,,on,, albo każdy inny ?Będzie ukarany?Znam procedury adopcyjne bardzo dobrze,bo osoba mi bardzo znana ma czworo dzieci z adopcji z różnych domów dziecka w tym ze Stargardu właśnie.Jakie to procedury skoro wszystkie te dzieci trafiły do bardzo młodych rodziców wynajmujących jeden ciasny pokoik na strychu.Wiem,że to najmniej ważne ale nikt nie sprawdził tez wielu innych czynników od których zależy zdrowie i szczęście dziecka.

[Gość: ja]

Jedno z zaadoptowanych dzieci po latach odszukało matkę biologiczna i jest w końcu SZCZĘŚLIWE.Kobiety szukajcie swoich dzieci bo często dzieje się im krzywda.Czasem jest tak ,że życie zmusi do oddania dziecka,życie albo np rodzice w przypadku matek nieletnich.Ciotko Felicjo nie odpisuj mi już.Z braku kasy likwiduję internet.Muszę zająć się jednym z tych dzieci ,które ktoś mi bliski nieodpowiedzialnie zaadoptował.Za kilka lat pomogę mu odszukać biologicznych rodziców.Jeśli poznam ich historię i nie będzie to historia patologii to moje dziecko/już oficjalnie moje/ będzie miało prawo zadecydować co chce zrobić dalej.

[natasia142]

Szukam siostry. Dane sprzed adopcji : Adriana (Adrianna ) Olech, Ur. 10.09.1990 r. , Ze szpitala trafiła do domu dziecka w Stargardzie . Stamtąd wyjechała 23.08.1991r. Matka biologiczna to Czesława Olech. Proszę o pomoc

[ania30301971]

moje rodzenstwo mirek i weronika przebywali w tym domu dziecka ale bez zadnej wiedzy adoptowali go prawdopodobnie do szwecji siostra zostala bylo to w 2000 roku mial wtedy 2 latka niewiem gdzie go szukac

[anna301971]

mam zdjecie grupowe z 1990 roku ze stargardu gdzie zostali adoptowani moze wiesz czy to byla adopcja zagraniczna moj brat tez byl w tym domu dziecka odnalazlam go w tym roku

[Gość: mireio]

Hej. Poszukuję Macieja Piątkiewicz ,który przebywał w tym domu dziecka. Urodził się 30-31 sierpnia 2000

[Gość: kuzynka]

Witam szukam rodzeństwa ktore przebywało w tym domu dziecka Józefa Iwony Krystiana Woźniak mogę prosić o to zdjęcie .

[Gość: Gosia]

Cześć możesz mi dać to zdjęcie wyslac

[gosia130872]

Poszukuje Kamila szczesnego pomóżcie mi e-mail [e-mail]

[gosia130872]

anna301971 napisała:

> mam zdjecie grupowe z 1990 roku ze stargardu gdzie zostali adoptowani moze wie
> sz czy to byla adopcja zagraniczna moj brat tez byl w tym domu dziecka odnalazl
> am go w tym roku
Pomóż mi szukam siostrzeńca był zaadoptowany masz może te zdjęcie jeszcze

[natasia142]

Dzień dobry. Czy mogę prosić o to zdjęcie ? [e-mail]

[grzes421]

To ja też poproszę zdjęcie na [e-mail] też w tym roku byłam adoptowana

[Gość: majka]

Dopiero widze ze jest inna mozliwosc szukania straconego Brata . SZUKAMY DAREK MAJ , albo KRUSZYNSKI Urodzony 21.01.1984 Debno Lubuske. Szukamy Cie ,zabrali cie nam jak byles malutki mniales 2 Latka . Zameldoj sie albo ktos jak cos wie. Czekamy Twoja Rodzina z Mieszkowic

[Gość: Joanna sobańska]

Witam poszukuje moich 2 siostr ktore przebywaly w. Tym domu dziecka. Nazywaja sie lub nazywaly Żaneta i Justyna Sobańska lub Erdman jeżeli po matce. Urodzone w 1988-1990. Moja siostra i babcia Janina Erdman odwiedzaly was dopoki was nie dano nowej rodzinie. Wszystkie osoby majacy jakies informacje blagam o kontakt. [e-mail]

[Gość: ona]

poszukuje rodzenstwa o nazwisku KLEJEWSCY przebywalam w tym domu w roku 1978po czym zostałam adoptowana z bratem do tej samej rodziny.

[maria88]

Dosyc długi wątek poszukujących rodzeństwa i tych którzy nie wiedzą
jak zacząć i od czego poszukiwania. Znam sie trochę na tym, więc może
w skrócie napisze jak trzeba postępować. Nie jest to sprawa prosta
i wymagająca cierpliwosci.Szukać rodzeństwa może tylko osoba
pełnoletnia i ona ma prawo otrzymać niektóre dane.
Trzeba najpierw skontaktować się z właściwym Domem Dziecka.
DD posiadają informacje /postanowienia sądu/ kto i kiedy dziecko
adoptował. Tych informacji Wam nie ujawnią ale proszę prosić
o nazwę, wydział i siedzibę sądu w którym odbyła sie sprawa
oraz sygnature akt i datę wydania Postanowienia o adopcji.
Mając te dane trzeba zwrócic sie do właściwego Sądu
z prośbą o udostępnienie informacji kto adoptował Wasze rodzeństwo,
obecne dane osobowe. Sąd zwraca się wówczas do rodziców
adopcyjnych dziecka a gdy jest pełnoletnie to i do niego czy
chce utrzymywać z Wami kontakt.
To tak na wstępie. Na inne pytania odpowiem tylko na priv.

[Gość: Mar-Ha]

Wyslalam e-meil,otworz ,odpowiedz !

Pozdrawiam

[liljana0]

Poszukuje rodzeństwa Joanny i Marcina z domu Mroczkowski adoptowanych 1994 r. w Stargardzie Szczecibskim

[liljana0]

liljana0 napisał(a):

> Poszukuje rodzeństwa Joanny i Marcina z domu Mroczkowski adoptowanych 1994 r. w
> Stargardzie Szczecińskim

[hakanss]

Mam slad trojga Zofia i bliznieta. Nosza inne nazwiska i imiona...Daniel = Karl

[liljana0]

Witam na kogo masz slad

[liljana0]

liljana0 napisał(a):

> Witam na kogo ma Pani slad

[liljana0]

proszę o kontakt na adres e-mail liljana0@onet .eu.Jeżeli posiada Pani jakieśkolwiek info.na temat rodzeństwa Marcina i Joanny

[Gość: Mar-Ha]

Witam.......liljana jezeli podajesz adres meilowy to podaj prawidlowy!!!!!!!

Moja odpowedz """"mam slad"""dotyczy osoby . Wyslalam 2 meile do tej szukajacej rodzenstwa, zadnej odpowiedzi. Ogloszenie to widzialam 5 lat temu.

Nie reflektowalam bo tresc ogloszenia " zcisnieta,litery i cyfry zlaczone"" za trudno dla odwiedzajacych zwrocic uwage.

Sprawdzam tylko ogloszenia gdzie jest pelna data urodzenia i adoptowanych przed rokiem 1990. to wowczas sa w registrze.Robie to wszystko bezinteresownie z mojej dobrej woli.

Dla mnie jest niezrozumiale ze CI szukajacy rodzenstwa/dzieci nie zostawiaja adresu meilowego....nie moge zrozumiec po co oglaszac jezeli nie zostawia adresu.

Tylko iminiona i nazwisko podane w ogloszeniu nic mnie nie daje , nie zwracam zadnej uwagi.

[Gość: mireio]

Mar-Ha moge prosic o kontakt na email [e-mail] badz tez moge podac fb :)

[a.m19]

Witam serdecznie. Szukam siostry ur.12.09.1986 w Szczecinie. Z tego co wiem to przebywała w Domu małego dziecka w Stargardzie Szczecińskim. Czy może pani mi pomóc??

[a.m19]

Witam serdecznie. Szukam siostry ur.12.09.1986 w Szczecinie. Z tego co wiem to przebywała w Domu małego dziecka w Stargardzie Szczecińskim. Czy może pani mi pomóc?



Gość portalu: Mar-Ha napisał(a):

> Witam.......liljana jezeli podajesz adres meilowy to podaj prawidlowy!!!!!!!
>
> Moja odpowedz """"mam slad"""dotyczy osoby . Wyslalam 2 meile do tej szukajace
> j rodzenstwa, zadnej odpowiedzi. Ogloszenie to widzialam 5 lat temu.
>
> Nie reflektowalam bo tresc ogloszenia " zcisnieta,litery i cyfry zlaczone"" za
> trudno dla odwiedzajacych zwrocic uwage.
>
> Sprawdzam tylko ogloszenia gdzie jest pelna data urodzenia i adoptowanych prze
> d rokiem 1990. to wowczas sa w registrze.Robie to wszystko bezinteresownie z mo
> jej dobrej woli.
>
> Dla mnie jest niezrozumiale ze CI szukajacy rodzenstwa/dzieci nie zostawiaja ad
> resu meilowego....nie moge zrozumiec po co oglaszac jezeli nie zostawia adresu.
>
> Tylko iminiona i nazwisko podane w ogloszeniu nic mnie nie daje , nie zwracam
> zadnej uwagi.

[Gość: Mireio]

Znajdz na fb Sabina arend to ona was szuka lub jak będziesz miał problem to znajdź mnie. Mirella Slipek

[hakanss]

Mireio,, wielkie dzieki za dobra rade !! Nie mam FB!!! Dla mnie niezrozumiale jest to, osoba szukajaca rodzenstwa nie otwiera poczty. Sabina i jej rodzenstwo sa obcy dla mnie,Ja tylko bezinteresownie pomagam innym odnalezc bliskich, rozdzielonych przez adopcje-
Miero pozdrawiam

[sabinka27-net]

Proszę pisać na e.mail Bardzo proszę wpisać Temat ponieważ przychodzi mi bardzo dużo różnych reklam i spamu więc nie otwieram wszystkiego. [e-mail]

[a.m19]

Witam serdecznie. Szukam siostry ur.12.09.1986 w Szczecinie. Z tego co wiem to przebywała w Domu małego dziecka w Stargardzie Szczecińskim. Czy może pani mi pomóc?

[a.m19]

Witam serdecznie. Szukam siostry ur.12.09.1986 w Szczecinie. Z tego co wiem to przebywała w Domu małego dziecka w Stargardzie Szczecińskim. Czy może pani mi pomóc?


hakanss napisała:

> Mireio,, wielkie dzieki za dobra rade !! Nie mam FB!!! Dla mnie niezrozumiale
> jest to, osoba szukajaca rodzenstwa nie otwiera poczty. Sabina i jej rodzenst
> wo sa obcy dla mnie,Ja tylko bezinteresownie pomagam innym odnalezc bliskich, r
> ozdzielonych przez adopcje-
> Miero pozdrawiam

[sabinka27-net]

Witam czy mogłabym uzyskać więcej informacji. Proszę pisać na e.mail [e-mail] lub na fb szukać Sabina Arendt miasto Greifswald

[tomaniu19777]

Witam serdecznie,rowniez przebywalem w tym domu dziecka w Stargardzie Szczecinskim,zanim tam trafilem to urodzilem sie w Grudziadzu i mialem na nazwisko Milosz Arnold Zuba ur.06.03.1977.Szukam jakiegokolwiek pokrewienstwa.Tomasz Malolepszy

[tomaniu19777]

tomaniu19777 napisał(a):

> Witam serdecznie,rowniez przebywalem w tym domu dziecka w Stargardzie Szczecins
> kim,zanim tam trafilem to urodzilem sie w Grudziadzu i mialem na nazwisko Milos
> z Arnold Zuba ur.06.03.1977.Szukam jakiegokolwiek pokrewienstwa.Tomasz Maloleps
> zy
adres email tomek77-19772o2.pl numer telef;00447867388543

[tomaniu19777]

tomaniu19777 napisał(a):

> tomaniu19777 napisał(a):
>
> > Witam serdecznie,rowniez przebywalem w tym domu dziecka w Stargardzie Szc
> zecins
> > kim,zanim tam trafilem to urodzilem sie w Grudziadzu i mialem na nazwisko
> Milos
> > z Arnold Zuba ur.06.03.1977.Szukam jakiegokolwiek pokrewienstwa.Tomasz Ma
> loleps
> > zy
> adres email [e-mail] numer telef;00447867388543

[tomaniu19777]

adres email [e-mail] numer tel.[phone]

[magoti]

HALLO, poszukuje Mamy dwóch chłopców ; Marek Czorniej ur.-07.05.1996 i Piotr Czorniej ur. 07.09.1997 w Szczecinie (w szpitalu kolejowym). Mama nazywa sie Irena Czorniej . Chłopcy do chwili adopcji w 2001r. przebywali w domu dziecka w Stargardzie Szczecińskim. Najprawdopodobniej chłopcy maja starsza przyrodnia siostrę która chcieli by odnaleźć. Bede wdzięczna za każdą pomoc w poszukiwaniu.

[maria88]

Kim dla nich jesteś? Obydwaj są pełnoletni i mogą sami szukać swoich korzeni /matki/ i siostry.
Jeżeli napiszą do mnie na moja pocztę moge spróbować pokierowac ich poszukiwaniami.
Nie pomagam na forach i robię to bezinteresownie.

[natasia142]

Szukam. Adriana (Adrianna) Olech , Ur. 10.09.1990r. wyjazd z domu dziecka 23.08.1991r. Matka to Czesława Olech