Dodaj do ulubionych

urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca !!!

26.03.02, 18:45
piszcie ludzie
jestem rocznik 70
Obserwuj wątek
    • Gość: jaga Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca !!! IP: *.25.116.227.unregistered.k.pl 28.03.02, 14:18
      Ja jestem dużo starsza 1953.
      • Gość: peerelek Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.dip0.t-ipconnect.de 28.03.02, 22:40
        Ja to mam dobrze...
        Ur. 22 lipca 1944.
      • Gość: Malgosia Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.client.comcast.net 25.12.03, 06:09
        Moj ojciec rozniez urodzil sie 22 lipca aczkolwiek duzo wczesniej .ROCZNIK 1948
    • reeeyo Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca !!! 29.03.02, 09:49
      żona - rocznika nie chce podać, ładna.
      • Gość: Alka Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca !!! IP: *.chello.pl 29.03.02, 20:40
        Specjalne pozdro dla Jagi; ten sam rocznik!
        • Gość: jaga Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca !!! IP: *.25.116.227.unregistered.k.pl 02.04.02, 10:55
          Gość portalu: Alka napisał(a):

          > Specjalne pozdro dla Jagi; ten sam rocznik!

          Też pozdrawiam! Teoretycznie mamy takie same charaktery, ciekawe.
          • Gość: Alka Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca !!! IP: *.chello.pl 02.04.02, 20:58
            Bardziej z ciebie Rak, czy Lew? Bo chyba dwoistość jest!
            • Gość: jaga Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca !!! IP: *.25.116.227.unregistered.k.pl 04.04.02, 10:02
              Gość portalu: Alka napisał(a):

              > Bardziej z ciebie Rak, czy Lew? Bo chyba dwoistość jest!

              Typowy Rak, samotne spacery, skłonność do zamyśleń itp., ale życie zmusza mnie
              również do bycia kobietą pracującą, gospodynią domową i wychowawczynią dzieci.
              Pozdrawiam.
              • Gość: zibi22 Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.cpe.mountaincable.net 16.02.03, 17:50
                Urodzony pod ta data w 1951. Nic szczegolnego nie wniosla w moim zyciu
                Przy tej okazji zapytam co sie dzieje z Krystyna Swiatkowska ktora
                wyjechala w latach 62-65 do sopotu .Odprowadzilem Ja na dworzec kolejowy
                i slad mi po Niej zaginal .Zbyszek Przerwa kl VII d w tamtych czasach .
    • Gość: Ania Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca !!! IP: *.dhcp.adsl.tpnet.pl 05.04.02, 14:10
      Rocznik 1973, W-wa.
      Jak byłam mała to myślałam, ze to dla mnie te wszystkie zabawy i festyny!
      Zdecydowanie Rak. Jak czytam charakterystykę Raka to jakbym czytała o sobie.
      Pozdrawiam.
      • Gość: komah Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca !!! IP: *.bielsko.sdi.tpnet.pl 13.04.02, 19:38
        Gość portalu: Ania napisał(a):

        > Rocznik 1973, W-wa.
        > Jak byłam mała to myślałam, ze to dla mnie te wszystkie zabawy i festyny!
        > Zdecydowanie Rak. Jak czytam charakterystykę Raka to jakbym czytała o sobie.
        > Pozdrawiam.

        jeszcze jeden 22 lipca 1933
        • Gość: fiona Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca !!! IP: *.torun.sdi.tpnet.pl 20.04.02, 21:38
          Ja z 1968.

          Pozdro
          • Gość: Anula Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.10.13, 15:09
            A ja z 1977. Pozdrawiam.
    • Gość: lula Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca !!! IP: *.srkch.pik-net.pl 29.04.02, 15:24
      A ja '75. Też myślałam, że te flagi, to z okazji moich urodzin. Teraz mówie, że
      sie urodziłam w E.Wedel.
    • zu_za Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca 10.05.02, 20:47
      Chyba najmłodsza jestem - 1981!
      • Gość: Mia Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.dip.t-dialin.net 19.05.02, 17:49
        Rocznik 1956. Jestem typowym Rakiem. Uwazam, ze to najlepszy (pod wzgledem
        charakteru) znak Zodiaku.
    • Gość: babet Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: 157.25.84.* 30.07.02, 10:38
      Moja mama rocznik '35
      • Gość: ma Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.chello.pl 16.02.03, 22:28
        moja babcia - rocznik 1918. I z Raka i z Lwa wzięła wszystkie najgorsze cechy,
        trudny charakter od zawsze, ale i tak ją kochamy (jak jej dłużej nie widzimy).
    • Gość: kiwi Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.chello.pl 17.02.03, 08:10
      Monika Rybicka (kiedyś) rocznik 1978, obecnie chyba w Australii.
      • Gość: Agnieszka Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 18.02.03, 20:51
        Przyszłam na świat w 1966 roku, w Ustce. Była tam wtedy maleńka porodówka,
        taki domeczek ze spadzistym daszkiem (ja już jej nie widziałam, opowiadali
        mi). I wyobraźcie sobie, naród się bawi, a moją mamę bierze ból... Leży więc
        ten mój mamiszon, męczy się, pod oknem (bez sensu, bo niby czemu nie w środku,
        nie?) zestresowany ojczulek z teściową, a tu, nad nią wnerwiona polożna z
        wałkami na głowie, bo się z facetem na festyn i tańce umówiła. Mamuśka (a
        raczej ja) zlośliwie żeśmy babę przetrzymały: była godzina 23.58 (a jej facet
        dawno z inną już pewnie), kiedy wreszcie się zdecydowałam wyjść. Jak ważne to
        było święto w ten chory czas niech świadczy fakt, że mama blagała na obolałych
        kolanach ;) położną, żeby dziecię zechciała dacie 22 lipca, a nie następnemu
        dniu przypisać, co mściwa małpa ponoć chciała zrobić. No więc jestem
        świąteczna, a przez całe dzieciństwo - jako i inni mnie podobni - dumna byłam
        z tych flag, pomp i trąb, mysląc, że to na mą cześć.
        Teraz ostał nam się ino ładny letni dzień i coś na kształt sentymentu, prawda?
        Rak czy Lew? Ja mam tak 90 procent z Raka, a z Lwa resztę. Oraz... syna.
        Sierpniowego, z 13-ego. POZDROWIENIA I UŚCISKI WSZYSTKIM WYJĄTKOWYM DZIECIOM
        PRL ŚLE: Agnieszka.
    • Gość: asiak44 Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.wegorzewo.sdi.tpnet.pl 13.03.03, 18:28
      Moja siostrzenica Agnieszka urodziła się w 1969 roku. Wtedy mówiliśmy, fajnie,
      zawsze bedzie miała wolne w urodziny. Zmieniło się.
    • Gość: Pawel Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.wroclaw.cvx.ppp.tpnet.pl 21.03.03, 10:35
      ja jestem 1983 takze dowiedzialem sie o tym ze to specjalna data juz"po
      fakcie" ja tez raczej jednak rak,choc nie bardzo wiem czym to sie rozni.to
      dosc popularna data urodzin ,sam znam 2 czy 3 osoby.do wakacji jeszcze troche
      czasu,moze by zorganizowac jakis maly zlot?mogloby byc ciekawie.tak w
      centralnej Polsce zeby wszystkim bylo w miare blisko
      • Gość: anna73 Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.itpp.pl 24.03.03, 09:10
        ja Anna , 1973 , urodzona w Radomiu
        pozdr
    • Gość: iza33 Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.krakow.dialup.inetia.pl 24.03.03, 20:49
      A ja znam aż 3 ludzi urodzonych tego dnia i każdy z nich jest absolutnie inny.
      Jeden z nich to mój własny tato- rocznik 45- stateczny rak, moja koleżanka
      rocznik 73- podobna do mojego taty i najmłodszy bratanek rocznik 98- ten to
      typowy lew.
    • mooj Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca 25.03.03, 16:02
      :)
      Wieniawa - "eks-pułkownik" Dłogoszowski
      • Gość: Kika Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.bielsko.msk.pl 07.04.03, 22:03
        Moja siostra - Jola - rocznik 1967 - z miasteczka Czarne na Pomorzu.Zawsze ma
        wyczucie sytuacji, toteż rodziła się podczas uroczystej zmiany warty o godz.
        12:00.
        • Gość: Zbyszek Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.mm.pl 10.04.03, 13:02
          Miałem "czerwone" świeto w kalendarzu i niestety zabrali. 22.07.1959
          • Gość: mimi Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.mp.pi.se 19.07.03, 16:23
            Narescie ktos 1959 a juz myslalam ze jestem jedyna.Pozdrawiam Zbyszka
    • Gość: Jarek Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.07.03, 21:54
      mój synek Radek - urodził się chyba w najgorętszym lecie
      jakie pamiętam - 1992 !!
      czy 22.07. to Rak czy już Lew ( w niektórych kalendarzach różnie podają ) ?

      pozdrawiam
      • Gość: edda Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 31.07.03, 01:46
        moj kole4ga tomek k urodził się22 VII 1961
        • Gość: kasia Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: magnolia:* / 192.168.0.* 04.08.03, 10:32
          ja 22 lipca 1980. to ostatni dzień raka a nie żaden lew (choć też widziałam to
          w jakimś kalendarzu)
          • Gość: margo22 Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.acn.waw.pl 31.10.03, 20:27
            ja też urodziłam się 22 lipca 1980r. o 12.00 w południe ,proszę o kontakt osoby
            urodzone tego samego dnia ,email: margo22@gazeta.pl
    • ellenai Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca 24.11.03, 01:53
      ale duzo osob urodzonych w ten dzien!!!! moja mama urodzila sie 22 lipica
      1946,sasiadka urodzila corke 50 lat pozniej 22 lipca 1996, znajomy i jego brat
      bliznak 22 lipca 1974, ale ciekawe:))))))podrawiam wszystkich urodzonych w ten
      dzien:))) slub planuje w przyszlym roku na te date:))))
      • spinkaa Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca 25.11.03, 14:29
        Moja cioteczna siostra, Jolanta, rocznik 1953, Warszawa (miejsce urodzenia,
        dziś mieszka gdzie indziej).
        Pozdrawiam:)))
    • Gość: trzyk Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.11.03, 13:55
      ja tez.... 1983
    • Gość: spracowana emerytk Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.kalisz.dialup.inetia.pl 26.12.03, 00:39
      urodziłam się 22 lipca 1942r. na wsi gdzie przypadkowo znalazła się moja matka
      w uciecze przed niemcami.Miałam zawsze pecha od samego początku, matka po
      porodzie rozchorowała się na cały rok a ja musiałam sobie jakoś
      radzic.Wrzeszczałam podobno strasznie, gospodyni gdzie przebywałam z moją matką
      z litości karmiła mnie mlekiem rozcieńczonym wodą, siemieniem lnianym a gdy
      zaczełam raczkować chodziłam do kur i psa wyjadając im z miski. Pracować
      zaczełam nie mając jeszcze ukończonych 14 lat. I tak mi przeleciało życie sama
      nie wiem jak pracując i ucząc się, urodziłam dwie córki i myśle czy to już
      wszystko co mnie czeka w tym życiu. Jestem bardziej rakiem niż lwem lubie wodę
      i otwarte przestrzenie.
      • Gość: Maisy Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: 213.17.233.* 23.01.04, 20:59
        Ja tez urodzilam sie 22 lipca 1980 roku, zdaje sie , ze o godz 11.15.
        pozdrawiam Kasie i Margo :-))
        • hania261 Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca 24.01.04, 19:35
          Moja chrzesnica urodzila sie 22.07.1985 r.Bardzo madra osoba i wie czego chce
          od zycia.
    • Gość: Beba Re: urodzeni w najslynniejsze święto PRL 22 lipca IP: *.wroclaw.sdi.tpnet.pl 02.02.04, 11:38
      Moje młodsze rodzeństwo(bliźniaki) urodziły się 22 lipca 1981.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka