Dodaj do ulubionych

Jak dlugo bita smietana bedzie sztywna

21.12.09, 23:34
Mam przepis na rolade z bita smietana. Chce ja wziac do znajomych na Swieta,
ale boje sie, ze smietana zacznie wyplywac ze srodka jeszcze przed podaniem?
Sluszne mam obawy? Jak dlugo wytrzymaloby to w lodowce?
Obserwuj wątek
    • Gość: ania_m Re: Jak dlugo bita smietana bedzie sztywna IP: *.pools.arcor-ip.net 22.12.09, 00:13
      a jesli usztywnilabys ta smietane zelatyna?
    • bene_gesserit Re: Jak dlugo bita smietana bedzie sztywna 22.12.09, 00:23
      Niestabilizowana (czyli taka 'gola')bita smietana puszcza wodę.
      W pojemniku po paru godzinach odddziela sie warstwa tluszczu i
      rzadsza pianka na dole - nastepnego dnia to rzadsze zmienia sie w
      śmietanową wodę.
      W roladzie niestabilizowana smietana bedzie te wilgoc oddawac
      biszkoptowi. Z jednej strony to fajnie, bo taki przesycony wonia
      smietanki wilgotny biszkopt jest fajny, z drugiej - smietanowego
      nadzienia bedzie coraz mniej, rolada sie splaszczy, a i przy
      krojeniu nie bedzie wygladac imponująco.

      Znam trzy metody stabilizowania smietany:
      * czekolada: rozpuszczona w kapieli wodnej hartujesz paroma lyzkami
      ubitej nieslodzonej smietany i to dodajesz do reszty. Moze byc 1:1,
      moze byc 1:2 dla smietany, moze byc gorzka, mleczna albo biala,
      mozesz do tego dodac odrobine alkoholu (nie za duzo, bo sie
      smietana zetnie), albo cokolwiek, albo nic - i tak jest pyszne.

      * fixem - latwo, lekko i przyjemnie. Proporcje na opakowaniu,
      trzeba tylko pamietac, zeby go rzeczywiscie mieszac z cukrem
      pudrem, bo niektore fixy robią grudki. Uwaga - szybko zastyga, wiec
      ubij, naloz na biszkopt i zawiń. Trzyma swietnie.

      *zelatyną - namocz zelatyne, rozpusc (bez gotowania! jesli sie
      zagotuje wywal i zrob od nowa), zahartuj i dodaj do smietany.
      Dziala tak samo jak fix, tylko wiecej papraniny i wolniej zastyga.
      Proporcje takie jak na opakowaniu (ilosc plynu zastepujesz iloscia
      smietany), albo - zwlaszcza zimą - mozesz dac zelatyny mniej, do
      mniej-wiecej polowy mniej - zalezy jak jędrna konsystencja ci sie
      marzy.

      Rolady ze stabilizowana smietana sa o wiele trwalsze - moga
      wytrzymac pare dni.
      • horpyna4 Re: Jak dlugo bita smietana bedzie sztywna 22.12.09, 10:04
        Zależy, jaka to śmietana.

        Ja czasem robię krem do tortu ze śmietanki 36%. Taki tort może stać
        kilka dni w lodówce i nic się nie rozpływa.

        Ale do rolady chyba powinien być mniej "maślany" krem, ze śmietanki
        30%. Taką trzeba usztywnić.
        • rozyczko Re: Slicznie dziekuje :) 22.12.09, 10:15
          Czy moze wie jeszcze ktos, jak sie nazywa taki "Fix" do smietany , ale na rynku
          angielskim? Czego mam szukac?
          • Gość: ania_m Re: Slicznie dziekuje :) IP: *.pools.arcor-ip.net 22.12.09, 10:21
            np dr oetker whip it :)
            uzylam googla. ty chyba tez potrafisz?
            szukaj pod "whipped cream stabilizer"
            • rozyczko Re: Slicznie dziekuje :) 22.12.09, 10:31
              hehe ...jeszcze raz baaardzo dziekuje :)
              Uratowalyscie moj pomysl na ciasto :)
            • rozyczko Re: sprawdzilam ten "Whip it" Dr. Oe... 22.12.09, 10:45
              niestety nie jest on dostepny w uk - udalo mi sie znalezc tylko amerykanskie
              strony :/... chyba, ze przeziebienie rzucilo mi sie na oczy :-P

              Powalcze z ta zelatyna i zobacze co z tego wyjdzie. Awaryjnie kazalam MM kupic
              mascapone :)
              • Gość: ania_m Re: sprawdzilam ten "Whip it" Dr. Oe... IP: *.pools.arcor-ip.net 22.12.09, 11:15
                niech malzonek popatrzy wsrod akcesoriow do pieczenia. w niemczech stoi obok
                cukru waniliowego, proszku do pieczenia, polew itp.
                wiecie jak sie nazywa, do dziela! :)
                • rozyczko Re: patrzyl - nie ma :/ 22.12.09, 12:01
                  bedzie zelatyna, wiec trzymajcie kciuki :)
                  • Gość: Marek żelatyna IP: *.cust.tele2.de 22.12.09, 12:42
                    Ja zawsze uzywam zelatyny.

                    Rozpuszczasz zelatyne w 1/2 szklanki wody/smietany/wody z sokiem cytrynowym (ja lubie sok), a potem dolewasz powoli pod koniec ubijania smietany.

                    Wazne:
                    -Dolewac powoli, nie wszystko naraz, tylko po trochu i cały czas ubijac (bo inaczej smietana sie rozpłynie),
                    -Płyn nie powinien byc goracy (temperatura pokojowa albo troche powyzej).
                    • bene_gesserit Re: żelatyna 22.12.09, 12:46
                      A po co sok?
                      Przeciez to zwieksza prawdopodobienstwo katastrofy - kwas może
                      zwarzyć śmietanę.
                      (I obstaje przy hartowaniu zelatyny, wtedy wszystko bedzie ok,
                      ubijajac smietane za dlugo mozna ja przebic).
                      • Gość: Marek Re: żelatyna IP: *.cust.tele2.de 22.12.09, 12:53
                        Ja tak robie, i dotychczas zawsze sie udawało (no, poza jednym razem kiedy wlałem wszystko naraz i zrobiło sie znowu płynne)

                        Zreszta, mozna zamiast soku dac kawe, albo jakis alkohol czy cos innego do smaku.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka