Przepis na ciacha bez cukru...

[berryll]

...bez orzechów i innych bakalii, nie z mąki pszennej (w grę wchodzi żytnia,
kukurydziana, gryczana). I bez drożdży.
Poratujcie, bo moja mała córeczka jest na diecie i chciałabym sprawić jej
przyjemność jakimś "ciasteczkopodobnym" wypiekiem :)

pożyczony z innego forum

[Gość: ma,ma]

Kupuję sernix prawdopodobnie oetkera.
Z drugiej strony jest przepis. Nie mam aktualnie torebki, więc nie
przepiszę. Wykonuję ciasto dokładnie według tego przepisu, oprócz:
- dodawania cukru- używam słodziku w proszku, tak jak pisze na
opakowaniu, czyli 1 łyżka słodzika to 3 ł. cukru.(dodaje
1/3 z ilości podanej na sernixie) Musicie dokładnie te proporcje
przeczytać, bo mogą być inne.
- dodawania sera mielonego i mleka. Można wykonać dokładnie tak jak
w przepisie. Czyli 0.75kg (prawdopodobnie) sera i
szklankę mleka. Ja ułatwiam sobie sprawę, bo nie ma mielonego serka
0%, musiałabym się z malakserem bawić, więc ja biorę
dwa półkilowe kubełki 3% serka homo z Lidla i nie dodaję już mleka.
Jedynym minusem używania serka homo jest to, że trzeba
po wyciągnięciu sernik położyć do odparowania na jakiejś suchej
szmatce, bo jest dość płynny w środku... Po ostygnięciu
i odparowaniu nabiera konsystencji tradycyjnego sernika

[berryll]

Dzięki. Ten wpis uświadomił mi jeszcze jedną rzecz, o której zapomniałam napisać
wcześniej - ciacha BEZ MLEKA i jego pochodnych muszą być :( I żadnych słodzików.
Dieta konkret.

[vickydt]

no dobra, co to znaczy żadnych slodzikow? Nie moze byc aspartam, cyklamen itd, a
moze moze byc ksylitol? (cukier brzozowy). Bo bez tego to tylko suszone owoce
jako slodzik, heh.

Mleka nie mozna, a zakwaszone mleko? (twaróg itd?) A mleko sojowe i z niego twaróg?

[berryll]

W suszonych owocach tez jest cukier, więc mamy na nie szlaban :/ Mleka krowiego,
koziego w żadnej postaci, a także sojowego i kokosowego...
No można jeść, ile się chce, ale nie ma co :)

[gabrielafrancuz]

Może ze stewią zamiast słodzika czy cukru? Bo bez cukru w żadnej postaci żadnych
słodyczy nie wyczarujesz.

A tak z ciekawości, to co to za dieta?

[berryll]

Mnie nawet nie o to chodzi, żeby pseudo-ciacha były słodkie, ale żeby stanowiły
rodzaj urozmaicenia i przegryzki, bo teraz na okrągło grane są flipsy i chrupki
kukurydziane, placki z jabłkami z mąki żytniej albo placuszki z otrąb.
A dieta oczyszczająco-odgrzybiająca (alergie, infekcje...), stąd żaden rodzaj
słodyczy nie wchodzi w grę.

[horpyna4]

Czyli mogłoby być coś w rodzaju macy, tylko nie z pszennej mąki?

Może warto zainwestować w małe ustrojstwo do wypieku gofrów, czy
wafli.
I robić takie różne chrupiące z mąki żytniej, czy kukurydzianej...

[vickydt]

ale przeciez w jablkach tez jest cukier. Cos tego wszystkiego nie kumam.

[bene_gesserit]

Moze jakies placuszki z marchwia tarta na drobnych oczkach?
Marchew, zlwaszcza mloda, jest bardzo slodka.

[Gość: marciasek]

No ale jak zje słodka marchew czy inne jabłko, to tez dostarczy organizmowi
fruktozy ergo nakarmi drożdża.

IMHO odpada.

[bene_gesserit]

To i cebula odpada, bo ma 9% cukru, a pewnie i pomidory rowniez.
Ale o jablkach sama beryll wspominala, ze tak - placki z jablkami
owszem, to skoro jablka tak, to czemu nie marchew?

[linn_linn]

Nie bardzo rozumiem problem. Jedzenie samych jablek czy w ogole owocow jest juz
niemodne? Po co utrwalac niezdrowe nawyki chrupania slodyczy?

[bene_gesserit]

Nie bardzo rozumiem twoj post.

[linn_linn]

Skoro dziecko moze jesc np. jablka, to po co dawac mu ciasta cz y inne
chrupadelka? Chrupac mozna i owoce. Jest to na pewno zdrowsze niz ciasta: te
ostatnie jemy z lakomstwa, ale na pewno nie dla zdrowia.

przecież córeczka nie będzie całe życie

[Gość: x]

na tej diecie, to jak dorośnie zdąży się ciastek najeść. A może i nie, bo nie
będzie przyzwyczajona, co jej zresztą na zdrowie wyjdzie. Bez ciastek można żyć.

[very.martini]

Może tutaj
forum.celiakia.pl/viewforum.php?f=16&sid=5c3df3d0153c1bfc0c6477b049d348cd
coś znajdziesz. Co prawda głównym problemem jest tam gluten, ale
jest sporo osób z problemami typu drożdże, nabiał itd.
W ogóle, w którymś z wątków na tym forum toczy się rozmowa o
podobnej diecie, zresztą o dietach eliminacyjnych jest tam kilka
dyskusji.

Banany raczej pewnie odpadają, ale na wszelki wypadek wklejam
puszka.pl/przepis/2447-razowiec_na_bananach_czyli_bananowe_ciasto_z_maki_razowej.html
słód można pominąć, bo banany i tak są słodkie.
I jeszcze
puszka.pl/przepis/3726-ciasto_marchewkowe-niby_piernik.html
koniecznie przeczytaj komentarze. Jak usuniesz bakalie, to wyjdzie
Ci z tego bardziej pasztet niż ciasto, ale będzie chociaż przyjemnie
pachniało .

Maniok może jeść?

16%VOL
22%VAT

--
takie tam... forum homeopatia

[berryll]

Bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Chyba uskutecznię jakieś marchewkowe
szaleństwo :) I te gofry!... W szczegóły, sens i cel diety nie wdaję się, bo nie
mam na to siły a długo by pisać.