justine74 26.06.04, 09:13 Mam bardzo dużo kolendry w ogródku - czy to "coś" :-) może mi się przydać w kuchni? Bardzo proszę o odp. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: Hela Re: Rośnie mi kolendra w ogródku IP: *.bb.online.no 26.06.04, 10:08 To sie moze nawet bardzo przydac! Polecam do wszelkich sosow pomidorowych, gotowanych mies, zup. Pieknie aromatyzuje potrawy. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: sz już koszę IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.06.04, 16:29 ja już koszę .. ale nie każdy lubi specyficzny zapach kolendrowej naci z tym uważać trzeba bo nienawiść do zapachu kolendrowej naci bywa tak wielka jak miłość doń ja kocham ją Odpowiedz Link Zgłoś
ampolion Re: Rośnie mi kolendra w ogródku 26.06.04, 18:40 www.google.com/search?hl=en&ie=ISO-8859-1&q=kol%26%23281%3Bdra&btnG=Google+Search Odpowiedz Link Zgłoś
ampolion Re: Rośnie mi kolendra w ogródku 26.06.04, 18:46 Dwie pisownie?... www.cykoria.com.pl/sprzypraw/kolendra.html Odpowiedz Link Zgłoś
jottka nie, 26.06.04, 18:50 to ty popełniłeś błąd w poprzednim poście i dlatego tak mało linek znalazłeś sjp.pwn.pl/haslo.php?id=24511 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: P. Re: nie, IP: *.proxy.aol.com 27.06.04, 04:39 No nie: myśląc logicznie jeśli znalazłem w obu pisowniach znaczy to, że są dwie pisownie. Nie w słowniku, ale w Internecie. Dowód czarno na białym, mało czy dużo. Odpowiedz Link Zgłoś
jottka Re: nie, 27.06.04, 15:21 to nie jest myślenie logiczne, tylko gloryfikacja błędu ortograficznego :) wiele osób pisze niepoprawnie, zwłaszcza w sieci, ale przez to błąd nie staje się wersją obowiązującą. międzynarodowa zasada głosi, że poprawną pisownią jest ta, którą znajdujemy w najnowszych słownikach ortograficznych - w wypadku kolendry są one zgodne od niepamiętnych lat, że istnieje tylko jedna wersja przez 'en'. przypuszczam, że chciałeś powołać się na tzw. zasadę uzusu, wg której niepoprawna w danym okresie forma językowa, zostaje w końcu uznana za poprawną, ponieważ bardzo duża część społeczności posługującej się danym językiem jej używa - jednak w tym przypadku nie ma ona zastosowania. stosuje się ją zresztą głównie do form fonetycznych i gramatycznych, zasady pisowni ustala się nieco inaczej. nawet gdybyśmy przyjęli hipotetycznie założenie, że jeśli osoby posługujące się polszczyzną będą dostatecznie często pisać w sieci 'kolędra', to uznamy tę wersję za poprawną, to musielibyśmy długo jeszcze czekać na tę chwilę - obecnie na hasło 'kolendra' gugiel wyrzuca 3570 linków, na hasło 'kolędra' tylko 9. jak widać, o częstym użyciu nie może być mowy Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ampolion Re: nie, IP: *.proxy.aol.com 27.06.04, 15:45 A co ty glorifikujesz ignorując zasady pisowni i pisząc wszystko małymi literami? Gdzie jest twoja poprawność pisowni polskiej? Wszystko co piszesz tak krytycznie odnosi się właśnie do ciebie. Warto przypomnieć sobie przypowieść o źdźble i belce... Poza tym: to nie ja wprowadziłem w Internet błędną pisownię. Odpowiedz Link Zgłoś
jottka Re: nie, 27.06.04, 15:59 jak może zauważyłeś, odpowiadałam ci na pytanie o poprawność pisowni słowa 'kolendra', nie dokonywałam analizy poprawnościowej twoich postów - to raz dwa - cokolwiek zdumiewa, że moje pracowite starania o klarowną i zwięzłą odpowiedź na pytanie z gatunku ortograficznych traktujesz jak rodzaj przemyślnej obelgi skierowanej z-całą-pewnością-przeciw-tobie. istnieją argumenty ad meritum i ad personam, miło by było, gdybyś je rozróżniał Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: A. Re: nie, IP: *.proxy.aol.com 27.06.04, 16:34 A belki jak nie dostrzegasz, tak nie dostrzegasz. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: senin Re: Rośnie mi kolendra w ogródku IP: *.192.220.203.acc01-lord-gla.comindico.com.au 26.06.04, 22:57 jesli do tej pory nie probowalas koledry to zacznij moze od dodania do ogorkow. Pokrojonych tak, jak na mizerie,z sola i odrobina soku z cytryny Poza tym koledra swietna jest z wszelkimi orientalnymi potrawami Odpowiedz Link Zgłoś
hela1 Re: Rośnie mi kolendra w ogródku 27.06.04, 00:39 Przychylam sie do opinii o tym , ze za duzo kolendry w potrawie to rzecz straszna. Zostalam kiedys poczestowana przez kolezanke z HOngkongu stir fryem z wolowiny z calymi lodyzkami kolendry i musze powiedziec, ze bylo to okropne. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: El Padre Re: Rośnie mi kolendra w ogródku IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.06.04, 01:17 Kiedyś znalazłem przepis na łososia z salsą owocową i od tego czasu jak dostanę kolendrę to sobie robię bo bardzo to odświeżające jest, smaczne i inne. Marynujesz dzwonka w soku z cytryny, limony, pieprzu i w posiekanym tymianku. Nie dłużej niż 1 godz. Pieczesz łososia w piecu czy na ruszcie i podajesz z tą salsą. Puszka mieszanki owocowej tropikalnej w zalewie (Bakaland ma takie) ( w ideale powinny być świeże owoce ale gdzie ja tu kupię dobre mango czy papaję) Odlewasz sos, skrapiasz sokiem z limony czy cytryny, dodajesz drobno pokrojony szczypior lub mała cebulka (tak!) i sporo posiekanej klendry. Solisz do smaku (tak!). Ponieważ łosoś jest dość tłusty, taka salsa bardzo go "unosi do góry" Smacznego :-))) Odpowiedz Link Zgłoś
abere8 Re: Rośnie mi kolendra w ogródku 27.06.04, 08:15 Z mojego doswiadczenia wynika, ze do kolendry trzeba sie przyzwyczaic, bo na poczatku mi nie lezala, a teraz ja bardzo lubie. Rozne curry indyjskie mozna nia posypywac, a takze dodawac do potraw meksykanskich (ja na przyklad posypuje kolendra nadzienie z mielonej wolowiny do burritos). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: El Padre Re: Rośnie mi kolendra w ogródku IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.06.04, 15:10 Ponieważ właśnie gotuję bób, to z nudów i w celu natchnienia zajrzałem do Makłowicza i tam jest bób z kolendrą. On chyba ją mocno wykorzystuje do różnych rzeczy. Zajrzyj. kuchnia.mckornik.com Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: krystyna_jl Re: Rośnie mi kolendra w ogródku PRZEPIS IP: *.kaptech.net 28.06.04, 12:32 Jadlam kiedys w malej knajpie w Paryzu potrawe, ktora mi zasmakowala i zapytalam po lunchu mlodych ludzi, ktorzy byli wlascicielami i kelnerami zarazem, jakie skladniki wcchodzily w przygotowanie tego dania. Otoz: Kolendra swieza (coriande fraiche), sok z zielonej cytryny, sos sojowy i oliwa z oliwek i filety z indyka pokrojone w kawalki jak na szaszlyk. Zrobilam to wczoraj pierwszy raz (proporcje "na oko") i wszystkim smakowalo. Bukiet koriandy pokroic drobno, wymieszac z sokiem z 3 cytryn, bazylika, oliwa i sosem sojowym. Wymieszac z miesem i zostawic na noc do marynowania. Nastepnie sa 2 sposoby: albo wyjac mieso, lekko zrumienic, dodac marynate i dusic. Albo tak jak ja zrobilam: po prostu wszystko razem dusilam, bez wczesniejszego podsmazania. Na koniec cora sprobowala, dorzucila szczypte cukru i szczypte maki do lekkiego zageszczenia. Do tego ryz. Odpowiedz Link Zgłoś