Gość: Foremka IP: *.bredband.comhem.se 03.08.12, 14:23 Obiad stworzyc codziennie dla 2-ch osob to naprawde wyczyn swiatowy. A mnie sie nie chce sterczec przy garach szczegolnie w te upaly. Co robicie w takich sytuacjach? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
squirk Re: Obady dla 2-ch osob 03.08.12, 14:35 Spokojnie mogę wyobrazić sobie poważniejsze wyzwania, ale przyznaję, że w upały gotuję bardzo mało, za to robię dużo chłodników i sałatek, pasty do pieczywa, frittaty, przekąska/miniposiłek awaryjny to buteleczka kefiru albo owoc. Chleb piekę raz w tygodniu, wieczorem, kiedy jest chłodniej piekę bułki i zamrażam na zapas, możliwie najwięcej robię wieczorami/w nocy. :-) Odpowiedz Link Zgłoś
hester83 Re: Obady dla 2-ch osob 03.08.12, 14:40 jak wcześniej napisane chłodniki, sałatki, micha pokrojonych owoców lub gotowć co 2-3 dni na kilka dni np. zupy Odpowiedz Link Zgłoś
anel_ma Re: Obady dla 2-ch osob 03.08.12, 14:41 idziemy do knajpy albo każdy radzi sobie sam - jedno kupuje w pracy w bufecie, a drugie wcina tortillę z dodatkami które akurat sa w lodówce ;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mim_maior Re: Obady dla 2-ch osob IP: *.ip.netia.com.pl 03.08.12, 15:41 Ja robię obiady dla pięciu osób, przy czym każdy ma inny gust, rzecz jasna :) Jako leniwa matka i żona robię obiady jednodaniowe, czyli zupa lub drugie. Latem najczęściej makarony, kasze i risotta z sezonowymi warzywami i mięsem jakie pasuje (albo jakie mam). Chłodnik z botwinki na upały, do tego ziemniaki ze skwarkami i cebulą. Czasem tarty, pizze, naleśniki, kluski, placki (przebój letni to z cukinii - z jajkiem, mąką, czosnkiem, bazylią i solą). Kotlet czy inne mięsne "poważne" potrawy najwyżej w weekend, ale i to nie zawsze - czasem jemy na mieście. Odpowiedz Link Zgłoś
qubraq Re: Obady dla 2-ch osob 03.08.12, 16:35 A ja stara pierdoła gotuję codziennie tylko dla siebie... to chyba jakies zboczenie, co nie? ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
imbirka Re: Obady dla 2-ch osob 04.08.12, 09:27 Chodzi o to, że dla dwóch osób nie warto się tak męczyć ? :-) Ja 10 lat temu musiałam przestawić się z gotowania dla 6 osób na gotowanie dla 2, i tak zostało, i szybko zobaczyłam, że jak nie uznam za naczelną zasadę, że nawet tylko 1 osoba jest warta tego, aby zdrowo jeść, to zginiemy marnie. Teraz, w lecie, raz w tygodniu wyprawiam się do Pana Ziółko i jemy warzywa przez cały tydzień: fasolkę, kalafiora, ziemniaki, ratatouille (tego przygotowuję sporo, jemy przez 2 dni, nadmiar zamrażam na zimę), mussakę (duże naczynie żaroodporne to porcja na 2 dni), makarony (sosy: najprostszy pomidorowy, pesto ze świeżej bazylii, cukinia duszona z suszonymi pomidorami i serem pleśniowym, kurki podduszone z pietruszką i odrobina śmietany), sałaty z różnymi dodatkami, domową pizzę. Przygotowanie obiadu nie zabiera więcej niż 40 min., a często mniej. W upały często robię chłodnik (w wersji leniwej, czyli z barszczyku Hortexu w kartonie), botwinę, zupę z marchewki z imbirem wg przepisu Liski (blog White Plate). Odpowiedz Link Zgłoś
brooks44 Re: Obady dla 2-ch osob 04.08.12, 12:08 Imbirko, jak robisz ten chlodnik z gotowego barszczu? Akurat mam kartonik, nikomu z domownikow nie smakuje ale moze "podrasowany" beda chcieli zjesc :) Odpowiedz Link Zgłoś
imbirka Re: Obady dla 2-ch osob 04.08.12, 22:41 Mieszam barszczyk (taką trzepaczka do sosów najlepiej) z gęstym jogurtem albo mlekiem zsiadłym, proporcji Ci nie podam, bo wszystko robię "na oko" :-), próbuję, aż uznam, ze stosunek nabiału do smaku barszczykowego jest ok, kolor jest ciemnoróżowy. Dodaję do tego posiekany koperek i pokrajane w drobną kostkę ogórki i rzodkiewkę (lubię, jak w chłodniku chrupie), doprawiam solą i świeżo zmielonym pieprzem, do każdego talerza/miseczki dają pół jajka na twardo. Zazwyczaj robię wcześniej, żeby się przegryzło ze 2-3 godziny w lodówce. Używam barszczyku Hortexu, ten z Krakusa jest dla mnie za tłusty i zbyt przyprawiony. Odpowiedz Link Zgłoś
brooks44 Re: Obady dla 2-ch osob 05.08.12, 18:34 Dziekuje Ci bardzo, mam akurat Hortex. Bede robic jutro :) Odpowiedz Link Zgłoś
mhr2 Re: Obady dla 2-ch osob 04.08.12, 12:40 ryba, mieso i rozne salatki, miedzy tym zupa albo inny warzywny garnek nie zapominajac roznych makaronow, wszystko zrobisz w ciagu 20min. bo na 6 osob 20min.by nie wystarczylo, Odpowiedz Link Zgłoś
aqua48 Dla mnie to przyjemność 04.08.12, 21:13 Po całym roku gotowania dla czterech odpoczywam gotując w lecie tylko dla dwóch. Takie na przykład placki ziemniaczane - o ile mniej do tarcia! Czy pierogi, knedle z owocami, szaszłyki mięsno-owocowe, obiad zajmuje pół godziny wraz z jedzeniem :) Odpowiedz Link Zgłoś
blue.berry Re: Obady dla 2-ch osob 06.08.12, 09:43 w temacie upałów - stawiam na dania lekkie - sałatki, sałaty, makaron z warzywnym sosem, ryba z grilla plus cacyki, sushi, leczo, ziemniaki z mizerią i jajkami. głownie rzeczy sezonowe. w temacie obiad dla dwojga - jak dla mnie nie różni się niczym od obiadu dla trojga czy czworga - jest jedynie trochę mniej składników. no ale ja gotuję tylko dla dwojga (i dla jednej) i tylko czasem dla większej ilości. na Kwestii Samku jest taki zabawny dział - dania dla dwojga - mam wrażenie że w większości propozycji spełni obydwa założenia dwoje/upał www.kwestiasmaku.com/dania_dla_dwojga/dania.html Odpowiedz Link Zgłoś
83kimi Re: Obady dla 2-ch osob 14.08.12, 13:48 Gotuję dla dwóch osób i nie uważam tego za wyczyn. Wyczynem byłoby codzienne gotowanie dla 2000 osób. Odpowiedz Link Zgłoś