co mozna zrobic z mleka kokosowego?

[Gość: miła765]

zostalo mi pol puszki mleka okosowego (dodawalam je do zupy) co jeszcze mozna zrobic z mleka kokosowego ? dodam ,ze ciasta odpadaja bo ich nie lubie

[sznupkowie]

Gość portalu: miła765 napisał(a):

> zostalo mi pol puszki mleka okosowego (dodawalam je do zupy) co jeszcze mozna z
> robic z mleka kokosowego ? dodam ,ze ciasta odpadaja bo ich nie lubie

Pina Colada.....dodaj tylko puszke ananasa, jednego banana, miód i mleko kokosowe i do blendera...podawac z duzą ilościa lodu........pychotkaaaa......albo na mocko dodac baccardi..:)

[ania_m66]

zmyc nim makijaz, zmieszac z platkami owsianymi i zastosowac jako maseczke badz peeling - swietnie nawilza skore, umyc nim zeby (bardzo zdrowe, naprawde), nalozyc (i wmasowac) na jakies 15 min na umyte wlosy po czym splukac - jest rewelacyjna maska nawilzajaca zamieniajaca szope suchego siana w piekne, blyszczace i miekkie sploty.
zmiksowac z mala puszka kawalkow ananasa, ewentualnie jeszcze chlustem soku pomaranczowego i bialym rumem i delektowac sie pina colada.
co do zastosowan kulinarnych pomoze wujek google.

[Gość: dorotkah]

Mozna tez zrobic ryz kokosowy.Ja robie z podsmazonym szczypiorem,albo porem,albo cebula.W sieci masa przepisow.

[sznupkowie]

ania_m66 napisała:

> sznupkowie napisał(a):
>
> > Gość portalu: miła765 napisał(a):
> >
> > > zostalo mi pol puszki mleka okosowego (dodawalam je do zupy) co jes
> zcze m
> > ozna z
> > > robic z mleka kokosowego ? dodam ,ze ciasta odpadaja bo ich nie lub
> ie
> >
> > Pina Colada.....dodaj tylko puszke ananasa, jednego banana, miód i mleko
> kokoso
> > we i do blendera...podawac z duzą ilościa lodu........pychotkaaaa......al
> bo na
> > mocko dodac baccardi..:)
> >
> >
> boszszzz, banan, miod - co ty bredzisz? jaka to pina colada?!
>
>
Jaka to Pina Colada - ano taka...;)

www.pauladeen.com/recipes/recipe_view/pina_colada_smoothie/
Polecam też wybrac sie do Meksyku, a najlepiej do Portoryko i skosztować róznych napoi alkoholowych i niealkoholowych pt. Pina Colada ....gdzie bazą jest sok ananasowy ,mleko kokosowe , a pozostałe dodatki są zmienne. Moge Ci pare adresów w Meksyku sprzedac z najlepsza Pina Coladą jak chcesz..;)

[Gość: Nobullshit]

Na początek przelać z puszki do słoika, zakręcić i wstawić do lodówki.
Wytrzyma tydzień spokojnie, może nabierzesz ochoty na druga zupę albo inne danie egzotyczne typu tajskie curry albo wspomniany przez kogoś ryż:
fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,83113905,83114778.html

[Gość: geez]

mi też zostało trochę mleka kokosowego ostatnio. Dodałam trochę zwykłego mleka i ugotowałam na tym owsiankę. Do tego świeże maliny. Pycha :)

[squirk]

Karaibska zupa dyniowa - rewelacja, koniecznie z podsmażonymi krążkami pora.
:-)

[mhr2]

budyn, lody czy cos w tym rodzaju

[zia86]

Fajny jest ryż kokosowy gotowany w mleku, np. z posypany czarnym sezamem, albo wymieszany z utartym jabłkiem i szczypiorkiem. :)
Albo jakieś curry.

[Gość: Anka]

Mleko kokosowe doskonale sprawdza się jako marynata do kurczaka :) Sporo przepisów w necie.

[marghe_72]

pare pomyslow

forum.gazeta.pl/forumSearch.do?&query=kokosowego&forumId=777&queryMode=SIMPLEALL&sortMode=SCORE&pageNumber=1&navauthor=marghe_72

[moriax]

Ania serio??
też mam prawie całą puszkę mleka i hmm lekki wstręt do niego (mój post o zupie ;) )
jak podupadnę na cerze i fryzurzę, to Cię znajdę :)

[ania_m66]

absolutnie serio. jesli masz wlosow duzo i suchych, to po zmyciu odzywki/maseczki taki zabieg kokosowy nadzwyczajnie je nawilzy.
co do reszty pomyslow kosmetycznych, pogugluj sobie, a zobaczysz jak fajnie mozna takie mleko wykorzystac calkiem niespozywczo :)
my body is my temple. and my nightclub.

[tralalumpek]

jestem wlasnie po ciekawym wykladzie pani dietetyczki (tu: dietologa :) i siegajac w pamieci do statystyk jakie widzialam na temat ltuszczow i zwierzecych i roslinnych podpowiem, zrob sobie maseczke na wlosy a bron boze nie spozywaj :)
najbardziej niezdrowy ze wszystkich tluszczow (tluszcz zawarty w mleku kokosowym)

[sznupkowie]

tralalumpek napisała:

> jestem wlasnie po ciekawym wykladzie pani dietetyczki (tu: dietologa :) i siega
> jac w pamieci do statystyk jakie widzialam na temat ltuszczow i zwierzecych i r
> oslinnych podpowiem, zrob sobie maseczke na wlosy a bron boze nie spozywaj :)
> najbardziej niezdrowy ze wszystkich tluszczow (tluszcz zawarty w mleku kokosowy
> m)

to pewnie od tego spożywania niezdrowego mleka kokosowego w sporych ilościach wróciłam po paru miesiącach w Azji - szczuplejsza, zdrowsza, z błyszczącymi włosami, zdrową cerą i energią bomby atomowej ....mleko kokosowe niezdrowe...hehehe....rewelacja!

[ania_m66]

tralalumpek napisała:

> jestem wlasnie po ciekawym wykladzie pani dietetyczki (tu: dietologa :) i siega
> jac w pamieci do statystyk jakie widzialam na temat ltuszczow i zwierzecych i r
> oslinnych podpowiem, zrob sobie maseczke na wlosy a bron boze nie spozywaj :)
> najbardziej niezdrowy ze wszystkich tluszczow (tluszcz zawarty w mleku kokosowy
> m)
jezeli byla to pani barbara a. schmid, to nie mam wiecej pytan :)

[mel.la]

tralalumpek napisała:

> jestem wlasnie po ciekawym wykladzie pani dietetyczki (tu: dietologa :) i siega
> jac w pamieci do statystyk jakie widzialam na temat ltuszczow i zwierzecych i r
> oslinnych podpowiem, zrob sobie maseczke na wlosy a bron boze nie spozywaj :)
> najbardziej niezdrowy ze wszystkich tluszczow (tluszcz zawarty w mleku kokosowy
> m)

Chyba pekne ze smiechu :))))) :

Olej kokosowy wyciskany jest z miazszu kokosa. Polowe zawartosci takiego oleju stanowi kwas laurynowy, ktory w organizmie przeksztalca sie w monolauryn. Ma on silne wlasciwosci antybakteryjne, antywirusowe i antygrzybiczne. Buduje rowniez odpornosc organizmu. Uzywany jest do leczenia dlugiej listy schorzen i dolegliwosci, takich jak: bole zebow, tradzik, opryszczka, wypryski, egzema, zapalenia i owrzodzenia skory, sifilis, lysienie, siniaki, oparzenia, kaszel, przeziebienia, goraczka, oslabienie odpornosci, choroby ukladu trawienia, wrzody, kamienie narkowe, bolesne i nieregularne miesiaczki, niedobory, astma, osteoporoza i wiele innych. Kwas laurynowy wystepuje w naturze w duzych ilosciach tylko w dwoch miejscach, w orzechu kokosowym i w mleku matki, gdzie znajduje sie po to, by wraz z pokarmem dostac sie do organizmu dziecka i tam budowac jego odpornosc. Kokosy zawieraja tez kwas kaprylowy, ktory ma podobne dzialanie.

Olej kokosowy zawiera naturalne antyoksydanty, ktore zwalczaja wolne rodniki, spowalniajac procesy strzenia sie skory, sprawiajac jednoczesnie, ze staje sie ona jedrna i elastyczna. Olej ten stosowany jest jako lek przy chorobie Crohna i przy cukrzycy typu ll.

pozywieniedlazdrowia.blox.pl/2010/04/KOKOS-lekarstwo-na-wszelkie-choroby.html

[tralalumpek]

raczej ciebie pogonie

[ania_m66]

tralalumpek napisała:

> nie wiem kim jest pani barbara a. schmid i nie chce wiedziec
> wyglada jednak na to ze ty masz monopol na wiedze we wszystkich dziedzinach
> o jak ja kocham ignarantow

no to moze podziel sie swoja konkretna wiedza o oswiecona co do tej zabojczosci mleka kokosowego zebysmy nie byli dalej ignorantami, co?

no widze, ze jednak poza obelgami nic sie

[ania_m66]

od lumpa nie dowiemy :(
zastanawiajace, ze mnie to wcale nie dziwi, hmm....

[squirk]

Pogooglałam ale niczego nt szkodliwości mleka kokosowego nie znalazłam, jest coś o nieszkodliwości tłuszczu kokosowego cudownediety.blogspot.com/2011/11/dlaczego-tuszcz-kokosowy-jest-szkodliwy.html
:-)

[ania_m66]

bylo sie nie wysilac :) forumka/forumek? o nicku qawa odwalil ta sama robote dwa dni temu :)

[squirk]

A, fakt, zakręcona jestem teraz jak wiesz :-/

[tralalumpek]

sorry ale blogowe wypociny nie sa dla mnie wykladnia niczego a najmniej wiedzy na temat tluszczu kokosowego
pozostaje przy zdaniu ze najlepiej nadaje sie do maseczki na wlosy

albo napiszesz dlaczego

[ania_m66]

jest taki niezdrowy, albo zostaniesz na zawsze ta, ktora ktora nie chce sie przyznac, ze kompletnie nie ma racji i ktora dlatego nie chce sie podzielic rewelacjami, bo wyssala je z palca. wybor nalezy do ciebie.
zajebisty sposob prowadzenia dyskusji btw - "ja wiem, ale nie powiem, a wy jestescie ignorantami (bo nie potrafimy czytac w cudzych myslach, hmmm?)" :)))))

tralalumpek napisała:

> sorry ale blogowe wypociny nie sa dla mnie wykladnia niczego a najmniej wiedzy
> na temat tluszczu kokosowego
> pozostaje przy zdaniu ze najlepiej nadaje sie do maseczki na wlosy

[mel.la]

Do miesa - kurczaka lub wolowiny

Pierś z kurczaka pokroić w pasy. Oprószyć solą i zalać sosem sojowym. Cebulę posiekać, czosnek rozetrzeć. Smażyć aż cebula się zeszkli. Dorzucić przyprawy i smażyć jeszcze około pół minuty. Dodać pierś z kurczaka i obsmażyć kilka minut. Wszystko zalać mlekiem kokosowym i dusić jeszcze około 20 minut. Potrawa powinna trochę odparować. Przyprawić solą i pieprzem do smaku. Podawać z ryżem lub makaronem udekorowane kolendrą

Tu inny przepis:

seven-days-in-sunny-june.blogspot.nl/2012/06/kurczak-curry-w-mleku-kokosowym.html
www.wielkiezarcie.com/recipe61300.html
Pogoogluj troche, jest sporo przepisow, ja uwielbiam indonezyjskie zarelko :)

[beata_]

Mel.la napisała:

> [...] Oprószyć solą i zalać sosem sojowym.
> [...] Przyprawić solą i pieprzem do smaku.
> [...]

Lubię słono - kurczak też nie łapie smaku za bardzo, ale czy jesteś pewna, że tyle tego ma być???? :-)

[mel.la]

beata_ napisała:

> Mel.la napisała:
>
> > [...] Oprószyć solą i zalać sosem sojowym.
> > [...] Przyprawić solą i pieprzem do smaku.
> > [...]
>
> Lubię słono - kurczak też nie łapie smaku za bardzo, ale czy jesteś pewna, że t
> yle tego ma być???? :-)
>
>

Przepis jest tutaj:

www.tesco.pl/kulinarni-lowcy-smakow/piers-kurczaka-w-mleku-kokosowym/
Ja mieszkam w nl i korzystam z tutejszych mixow indonezyjskich ale jak juz sama improwizuje to i tak daje zawsze sol i inne przyprawy "na oko" , ja malo sole. Musisz sama wyczuc ile dac soli.

Cos z tutejszego przepisu:

ryz
czosnek 2 zabki, 1 cebula, lyzka kolendry, lyzka kurkumy, lyzka kuminu, lyzka imbiru, lyzka sambalu
piers z kurczaka
400 ml mleka kokosowego
puszka pomidorow w kostkach
200g groszku

Ryz ugotowac
W goracym oleju podsmazyc cebule, czosnek razem ze wszystkimi przyprawami az cebula bedzie miekka, dodac kurczaka pokrojonego w kostke, po okolo 2 minutach mleko kokosowe a nastepnie pomidory, groszek i dusic jeszcze okolo 15 minut.

www.brutsellog.net/beeld/2008/02_FEB/kipcurry.jpg

no wez sie, Me.la!

[Gość: senin]

jedna piers kurczaka i LYZKA kolendry?!!!
Lyzka kuminu?!!
Lyzka Kurkumy?

to nawet ja bym takich proporcji nie wytrzymala ;P a wytrzymac moge naprawde duuuzo!
czy jestes pewna, ze na te ilosc miesa, cebuli, czosnku nie nalezy sie POLOWA wymienionych przypraw (nie mowiac juz ze zazwyczaj sensowne proporcje kuminu i kolendry to 1:2 (polowa kuminu, bo jest bardzo dominujacy)

to naprawde bedzie potrawa tylko dla niezbyt czajacych smaki hardcorowcow

- no i chilli w tej kombinacji az sie prosi

nie wspomne o tym ze katowanie pokrojonej piersi kurczaka przez 20 minut to GRZECH - ten przepis z tesko to jakis naciagany jezd!

[mel.la]

Gość portalu: senin napisał(a):
Re: no wez sie, Me.la!
> jedna piers kurczaka i LYZKA kolendry?!!!
> Lyzka kuminu?!!
> Lyzka Kurkumy?
>
> to nawet ja bym takich proporcji nie wytrzymala ;P a wytrzymac moge naprawde du
> uuzo!
> czy jestes pewna, ze na te ilosc miesa, cebuli, czosnku nie nalezy sie POLOWA w
> ymienionych przypraw (nie mowiac juz ze zazwyczaj sensowne proporcje kuminu i k
> olendry to 1:2 (polowa kuminu, bo jest bardzo dominujacy)
>
> to naprawde bedzie potrawa tylko dla niezbyt czajacych smaki hardcorowcow
>
> - no i chilli w tej kombinacji az sie prosi
>
> nie wspomne o tym ze katowanie pokrojonej piersi kurczaka przez 20 minut to GRZ
> ECH - ten przepis z tesko to jakis naciagany jezd!

Przede wszystkim sie uspokoj bo Ci serduszko stanie. Przepis jest tutaj:

www.brutsellog.nl/2008/02/12/kip-curry/
Wrzuc se w google translate to sie przekonasz ze sa takie proporcje jak napisalam. Nie odpowiada - nie korzystaj, z reszta nie Tobie go podalam :-P

czuje sie wprost wspaniale :DD

[Gość: senin]

> Przede wszystkim sie uspokoj bo Ci serduszko stanie. Przepis jest tutaj:
>
> rel="nofollow">www.brutsellog.nl/2008/02/12/kip-curry/
> Wrzuc se w google translate to sie przekonasz ze sa takie proporcje jak napisal
> am.

Ja google translate nie pottrzebuje - tak sie fajnie sklada- i faktycznie proporcje podalas jak w przepisi, ale nie w tym rzecz

>Nie odpowiada - nie korzystaj, z reszta nie Tobie go podalam :-P

no to Ty pewnie jeszcze nie wiesz, ze ja jestem tutejszanawiedzona guardianka sensownych proporcji ;P

i z tego tez wzgledu, biore sobie z punkt honoru ostrzeganie ludzi z normalnym poczuciem smaku przed badziewnymi przepisami z blogow - a ten przepis spelnia wszelkie kryteria

ilosc przypraw to raczej na poltorakilogramowego kurczaka jest - O Boze! nigdy nie myslalam, ze zarzuce przepisowi 'za duzo przypraw' ;P

po prostu, dla ludzi poczatkujacych z tymi przyprawami (a na taka wyglada pytajaca) ten przepis bedzie raczej odstreczaczem niz przykaldem na smaczna potrawe z milekiem kokosowym

lyzka kolendry/kuminu/kurkumy na jedna piers kurczaka ?

zreszta - moze to i smaczne dla niektorych, ale wg mnie bez sensu i podstawowego zrozumienia skladnikow - ale skoro tobie smakuje!

no chyba, ze jeszcze nie probowalas


a poza tym, bardzo niegrzeczna jestes :D

[mel.la]

A nie mozna bylo tak od razu? :-)


> a poza tym, bardzo niegrzeczna jestes :D

To byla moja reakcja na Twoje:

> no wez sie, Me.la!

To nie bylo fajne :-D

[Gość: senin]

w Polsce nie mieszkam od bardzo dawna, probuje jednak byc na beiezaco z lokalnym slangiem i takimi tam - szasami pewnie nie zalapuje ich calej semantyki, albo przeliczam sie oczekujac od rodakow odrobiny dystansu i poczucia humoru

dla mnie bylo to takie kolokwialne: "wez nie gadaj!" nie sadzilam, ze moze miec rowniez znaczenie "no nie pie....l!" :(

Zaraz!!! Pytałam TYLKO...

[beata_]

Gość portalu: senin napisał(a):
> [...]
> po prostu, dla ludzi poczatkujacych z tymi przyprawami (a na taka wyglada pytajaca)
> ten przepis bedzie raczej odstreczaczem niz przykaldem na smaczna potrawe
> z milekiem kokosowym

... o ilość soli - nie o przepis !!! :-)
Na moje oko i smak podwójne solenie plus sos sojowy wyglądają niepokojąco...

[mhr2]

setki przepisow tutaj
www.chefkoch.de/rs/s0/kokosmilch/Rezepte.html
albo tutaj
smaker.pl/przepisy/zakaski-i-przystawki/aromatyczny-ros-oacute-l-d,15666
to tylko minimum, znajdziesz wiecej, powodzenia

[zmarznieta_buka]

No to i ja podepnę się pod wątek ze swoim pytaniem.

W ofercie Lidla kupiłam mleczko kokosowe, przynajmniej tak było podpisane na plakietce, ale na samym "mleczku kokosowym" jest napisane, że to napój kokosowy. Chcę się upewnić czy to jest na pewno to samo?

[squirk]

Robiłam wczoraj curry z tym mleczkiem (Vitasia z Tygodnia Azjatyckiego), bardzo gęste, konkretne takie, nie wiem, czemu pisza, że to napój, skoro łyżka w tym stoi. Kupowałam w poprzednim Tygodniu.
:-)

mleko kokosowe to nie napoj

[Gość: senin]

(no chyba ze mamy na mysli pina colade;)


napojem jest musujaca woda z srodka mlodego kokosa

to co sprzedaja w puszkach to przetworzony miazsz orzecha - duzo starszego raczej

[squirk]

Naprawdę niewiele poradzę na to, że na puszce z tym mlekiem jest informacja, że to "napój kokosowy".

[ania_m66]

no ja np wiem, ze nasycone kwasy tluszczowe nie sa wcale tak straszne jak je maluja i nie zwiekszaja ryzyka zawalu a wyokodozowane preparaty witaminowe bardzo szkodza i obnizaja dluosc zycia - sa na to badania naukowe (pogugluj metastudie universität kopenhagen - to witaminy i metastudie der harvard school of business health- to tluszczach typu kokosowy). i jak juz jestesmy w temacie - zaczyna sie przypuszczac, ze wolne rodniki sa dobre dla organizmu a antioxidantien (za cholere nie wiem jak to bedzie po polsku) dzialaja glownie w probowce. nie ma zadnych godnych zaufania badan potwierdzajacych zbawienne dzialanie na organizm ludzki.
najlepiej wychodzi sie podazajac za wlasnym zdrowym rozsadkiem, a nie powtarzajac mantry lobby przemyslu farmaceutycznego i spozywczego wciskajacego ci "zdrowy" kit.

[ania_m66]

albo wierzysz grupie naukowcow z prestizowego uniwersytetu publikujacej w najbardziej prestizowych czasopismach medycznych, albo pani dietetyczce po gimnazjum i kursie wieczorowym.
twoj wybor. www.ajcn.org/content/early/2010/01/13/ajcn.2009.27725.abstract

[Gość: Gosc987]

O jaki jest to dobry napój deser (mój ulubiony) na upały, szczególnie schłodzony z lodówki.

[paskudek7]

Spróbuj znaleźć tutaj, bo ostatnio widziałam całą serię o kokosie ;)