Dodaj do ulubionych

Sentymentalnie do linnlinn, a moze i nie tylko...

29.10.13, 16:22
Do Linn, poniewaz tylko ciebie kojarze z tamtych pieknych czasow, gdy dzialaly Sekrety Kobiet, a internet nie trafil jeszcze pod strzechy. Przelom wieku, millenium... Moze ktos jeszcze rozpozna swojego starego nicka? Ujawnijcie sie :) Buzka, aicha.
Posty juz dawno wykasowane, ale dzialaja jeszcze linki z nr stron oraz strona glowna portalu i artykuly:
web.archive.org/web/20010723005354/http://www.sekretykobiet.pl/forum_klub/foroom.cgi?n=kuchnia&usr=&p=&s=o&nr=180
Obserwuj wątek
    • linn_linn Re: Sekrety Kobiet 29.10.13, 19:05
      Pamietam SK, Twoj nick tez / bywa tu chyba kilka osob z tamtego grona /. Dla mnie i pewnie dla wielu osob to byl poczatek netowania. Bylo ciekawie, milo, a potem... podobnie jak na tym forum zarzadzajacy zaczeli cos zmieniac, poprawiac, zawieszac, az w koncu wszystko zniknelo. Szkoda. Szkoda tez, ze i forum Kuchnia przechodzi ogolnie rzecz biorac delikatny okres.
      Pozdrowienia dla wszyskich z SK.
      • scoutek Re: Sekrety Kobiet 30.10.13, 11:32
        i wice wersal:)))
        mówiłam, że się znamy, linn_linn
        ale ja inaczej się podpisywałam
    • janiolka Re: Sentymentalnie do linnlinn, a moze i nie tylk 30.10.13, 11:36
      ech, jak to dawno temu było!
      podpisywałam się wtedy jednoliterowo - u
    • kiranna Re: Sentymentalnie do linnlinn, a moze i nie tylk 01.11.13, 12:16
      Fajnie, ze jestescie! Dla mnie to tez byly poczatki przygody z netem. Pamietam jeszcze Feline i Aglaje. Felczerka czasem mignie mi gdzies na forach, ale A. z Kanady przepadla jak kamien w wode. Byla tez Reni z Islandii i jeszcze ktos z Australii, nie pamietam nicka. Fajnie nam sie pisalo na Galerii o emigracji i nie tylko. Czlowiek jeszcze nie mial swiadomosci czym jest przestrzen wirtualna ;) Podobno nic w niej nie ginie, a jednak nasze stare posty nie sa dostepne. Szkoda, bo nie bylo wtedy jeszcze blogow i na zywo opisywalysmy nasza codziennosc. Poczytalabym je sobie teraz, a tu pusto.


      • scoutek Re: Sentymentalnie do linnlinn, a moze i nie tylk 02.11.13, 20:23
        a ja do SK trafiłam właśnie przez kuchnię, bo szukałam przepisu na gjuwecz i Linn_Linn mi go podawała, tak poznałam u i potem resztę i tak już poleciało
        z kilkoma osobami do teraz utrzymuję kontakt

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka