Dodaj do ulubionych

Błędy przy rozmrażaniu czy...?

05.04.20, 20:05
Dzień dobry, cześć i czołem.

Nowa sytuacja sprawiła, że od kilku tygodni zaczęłam mrozić mięso. I do dziś to zdawało egzamin, ale rozmrażana od wczoraj polędwiczka wieprzowa wylądowała w koszu: okazała się szarawa i miała mocno kwaśny zapach. Żeby było względnie zabawniej, oryginalny termin przydatności do spożycia, podany na opakowaniu, mija dopiero jutro. Podpowiedzcie, Drodzy, czy popełniłam błąd na odcinku kupienie - rozmrożenie, czy po prostu kupiłam już nieświeży kawałek (a może moje zamrożenie było ponownym i to, wiadomo, wystarczy).

Zatem tak. Kupiłam mięso nadające się do spożycia jeszcze przez tydzień. Co zrobiłam po raz pierwszy względem razów poprzednich (nabywszy wiedzę, że nie powinno się mrozić w oryginalnych opakowaniach na tych dokładanych mięsu "materacykach"), to to, że wyjęłam z opakowania, umyłam i zapakowałam w folię, oczywiście w dniu zakupu. Rozmrażanie: od wczoraj lodówka, dziś kilka godzin na blacie, ciągle w tej folii (może tu błąd?).

Będę bardzo wdzięczna za sugestie. Z góry dziękuję:)
Obserwuj wątek
    • roseanne Re: Błędy przy rozmrażaniu czy...? 06.04.20, 08:54
      Hmm... mysle, ze moglo mieso od startu byc nieteges.
      Czasami bywa, ze mieso jest specjalnie traktowane, na przedluzenie swiezosci, jakis gaz w opakowaniu, wtedy ma specyficzny zapach, ale to sie szybko ulatnia

      Rozmrazam mieso glownie przez noc w lodowce, czasami w dodatkowym szczelny woreczku w naczyniu z woda

      Czasami wieprzowina mi po rozmrozeniu szarzeje, ale zapachu nie lapala.
      • kaga9 Re: Błędy przy rozmrażaniu czy...? 06.04.20, 13:19
        Tak mi właśnie chodzi po głowie, że musiałoby coś niehalo od początku, mimo że w trakcie przeładunku przed mrożeniem wyglądało OK.

        Tej nocy rozmrażalam schab w plastrach, zbladł, ale pozostał bezwonny.
        • kaga9 Re: Błędy przy rozmrażaniu czy...? 06.04.20, 16:22
          *musiało być. Pisanie z telefonu, gdzie pół ekranu to klawiatura, a 1/4 belka gazety. Ugh.
          • roseanne mam to samo :) 06.04.20, 16:38
            kaga9 napisała:
            . Pisanie z telefonu, gdzie pół ekranu to klawiatura, a 1/4 belka g
            > azety. Ugh.
            • kaga9 Re: mam to samo :) 06.04.20, 17:18
              🤬😉
    • aqua48 Re: Błędy przy rozmrażaniu czy...? 06.04.20, 09:41
      Mięsa PRZED zamrożeniem się nie myje. Trzeba je było wpakować do zamrażarki tylko wyjąwszy z oryginalnego opakowania.
      • hazo Re: Błędy przy rozmrażaniu czy...? 06.04.20, 12:16
        Może była za wysoka temperatura w czasie zamrażania i zbyt długo to trwało.
        • kaga9 Re: Błędy przy rozmrażaniu czy...? 06.04.20, 13:21
          Hazo, dzięki za podpowiedź takiej opcji - o tym nie wiedziałam. Acz to raczej nie to, miałam okazję się przekonać, że moja zamrażarka mrozi bardzo szybko.
      • kaga9 Re: Błędy przy rozmrażaniu czy...? 06.04.20, 13:24
        @Aqua48, umyłam ze względu na te syfy, co to wypływają z materacyka, ale może faktycznie to naruszyło jakąś barierę ochronną. Dobra, nie będę myć. Dzięki.
        • aqua48 Re: Błędy przy rozmrażaniu czy...? 06.04.20, 15:29
          kaga9 napisała:

          > @Aqua48, umyłam ze względu na te syfy, co to wypływają z materacyka,

          Rozumiem, ale umyć możesz równie dobrze po rozmrożeniu. W trakcie mrożenia nie będą się przemieszczać :)
          • kaga9 Re: Błędy przy rozmrażaniu czy...? 06.04.20, 16:20
            Przemieszczać to nie, wiadomo, myślałam o tym raczej jak o oczyszczaniu rany przed nałożeniem opatrunku. Ale już nie będę 😉
      • autumna Re: Błędy przy rozmrażaniu czy...? 07.04.20, 08:31
        > Mięsa PRZED zamrożeniem się nie myje.

        Sporo osób mrozi pokrojone i utłuczone kotlety schabowe, po wcześniejszym umyciu obrabianego kawała schabu, i nie słyszałam, by przy rozmrażaniu był z nimi problem. Więc nie sądzę, by umycie było tu sprawą kluczową. Też raczej obstawiam podejrzaną początkową jakość mięsa.
        • kaga9 Re: Błędy przy rozmrażaniu czy...? 07.04.20, 14:05
          🙌 Dzięki za głos. Tak wychodzi, że raczej mięsko było trefne, a nie zabiegi wokół niego.
        • horpyna4 Re: Błędy przy rozmrażaniu czy...? 19.05.20, 16:55
          Autumna, ja właśnie mrożę już gotowe kotlety, czy zrazy, ale potem ich NIE ROZMRAŻAM, tylko prosto z zamrażalnika wrzucam na patelnię na gorący tłuszcz. Wtedy od razu ścina się białko na powierzchni i nic z mięsa nie wycieka, co zdarza się przy powolnym rozmrażaniu.

          Z tego powodu nie mrożę mięsa w dużych kawałkach, tylko już półprodukty.
    • kluskowygarnek Re: Błędy przy rozmrażaniu czy...? 20.05.20, 22:22
      Wydaje mi się, że tutaj klapa na etapie rozmrażania. Mięso stało kilka godzin na blacie, w folii a teraz dni są dosyć ciepłe i łatwo o zpesucie się/zakiszenie się mięsa niestety.
      • kaga9 Re: Błędy przy rozmrażaniu czy...? 20.05.20, 22:24
        Na początku kwietnia było raczej chłodno 😉 Ale dzięki.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka