ania_m66
09.04.20, 17:54
witajcie,
wieczorem bede piekla sernik, wlasciwie "sernik" low carb.Wujek gugiel mowi, ze w przypadku ciast delikatnych rosnacych jak biszkopt badz sernik bokow formy nie smarujemy zeby ciasto moglo sie "wspinac" i dobrze utrzymac forme po upieczeniu.
Wszystkio dobrze, ale
a) moj bedzie na tlustych serkach typu homo, czyli niemieckim quarku
b) jako spoiwo oprocz jaj bedzie low carbowy proszek budyniowy na bazie wlokien cytrusowych. Sam w sobie niezbyt dobry, ale pierwsza proba upieczenia na nim mini serniczkow w formie muffinkowej wyszla super. Z tym, ze papilotki potwornie sie przyklejaly
c) goly spod tortownicy wylozylam juz zmmielonymi podprazonymi orzechami brazylijskimi z brazowym "cukrem", stopionym maslem i cynamonem. Stoi w lodowce i tezeje wlasnie. Wiec papierem tortownicy nie wyloze.
I co teraz dac na boki? nic? samo maslo? maslo i "make" low carbowa, np kokosowa do przypudrowania?
Z gory dziekuje
i wesolych zycze, bo jaja juz sa :)