potrawa z bakłażanów

[Gość: jola]

zrobiłam w niedzielę zapiekane bakłażany! w/g przepisu Jacka. Za co
serdecznie dziękuję!! Poprostu nie da się opisać tego wybornego smaku!!!
Niebo w gębie. Mam jednak pytanie. Czy bakłażany pokrojone w plastry nie
można w jakiś inny sposób poddać obróbce termicznej tylko poprzez
wcześniejsze przysmarzanie na oleju? pytam ponieważ potrawa ogólnie była
niesamowicie tłusta, a zwłaszcza bakłażany strasznie chłoną tłuszcz z patelni
(pomimo, że odcisnęłam je jeszcze w ręcznik papierowy). Chciałabym tego
uniknąć zanim poukładam je w żaroodpornym naczyniu i przełożę mięsem
mielonym. Czy można je np. poukładać na kratce od piekarnika i opiekać w ten
sposób? Nie wiem tylko czy nie będą zbyt wysuszone... proszę o radę bardzo mi
na tym zależy, ponieważ potrawa jest ogólnie przepyszna lecz zbyt tłusta.
może przez to smarzenie.... z góry serdeczne dzięki!!!!

[Gość: Li]

Można opiec je na grilu (elektrycznym lub węglowym) uprzednio smarując oliwą
lub olejem. Można również obsmażyć na mniejszej, kontrolowanej ilości tłuszczu,
podlewając wodą. Oba sposoby sprawdzone. Bakłażany różnią się nieznacznie od
tych smażonych tradycyjnie, ale są zdecydowanie mniej tłuste.
:)

[Gość: starsza pani]

Nie znam przepisu Jacka.bardzo czesto robie ulubiona przez domownikow i gosci parmiggian'e.
Z grubsza plastry baklazana zapieczone z sosem pomidorowym , mozzarella i parmezanem.
Oryginalny przepis zakladal smazenie cienkich plastrow na patelni , na oliwie.Istotnie potrawa
staje sie tlusta choc wyjatkowo smakowita...
Ja ja troche odchudzilam.Plastry baklazana ukladam na blasze na pergaminie i smaruje lekko
oliwa przy pomocy pedzla a nastepnie pieke w piekarniku (krotko , staja sie lekko zlote ).
One istotnie troche podsychaja ale nabieraja dobrej konsystencji w daniu gdyz zapiekaja sie w
sosie i serze.
Druga metoda , ktora stosuje to pieczenie na grilu ale tenze ma zbyt mala powierzchie i
wypieczenie wszystkich plastrow zajmuje zbyt duzo czasu.Mam zeliwny, prostokatny i
karbowany grill , ktory ustawia sie na gazowym palniku.Plastry baklazana smaruje oliwa przy
pomocy pedzla i opiekam na zloto.Wg mnie baklazany z grilla sa smakowitsze od tych z
piekarnika ale to tylko odczucia osobiste.
Zycze milego dnia

[Gość: magda20044]

A ja robiłam tak z bakłażanami: kroiłam w plasterki, obtaczałam w mące, jajku i
na koniec w zmielonych płatkach kukurydzianych (myślę że byłka tarta też
byłaby ok) i do pieca. Były bardzo dobre.
Swoją drogą też nie znam przepisu Jacka, może go podasz??
Pozdrawiam

[Gość: jola]

dzięki za wszystkie możliwości! jestem naprawdę wdzięczna. Podaję przepis Jacka:
4 średnie bakłażany kroję po długości na plastry ok. 1,5 cm. Następnie solę i
odstawiam na godzinę żeby wyszła z nich gorycz. Potem opłukuję pod wodą i
odciskam w ręcznik papierowy. Smarzę na rozgrzanej oliwie(może być też inny
sposób taki jaki podałyście). Następnie gdy są już złote układam w żaroodpornym
naczyniu przed uprzednim wysmarowaniem go oliwą. W między czasie przygotowuję
farsz. Kg mięsa mielonego wołowo-wieprzowego lub baranina z wołowiną. NA
patelni smarzę mięso z dodatkiem wegety pieprzu, chili, oregano,
estragonu,tymianku czosnku + 2 ząbki wciskam dodatkowo oraz zioła
prowansalskie. Potem po ok, 5 10 minutach dodaję pomidory z puszki obrane ze
skórki w kawałkach. Wlewam do mięsa na patelnię i smarzę dotąd aż odparuje sos.
Na ułożone bakłażany w naczyniu żaroodpornym wylewam sos z patelni.Potem znów
przekładam bakłażany i znów mięso a na koniec robię beszamel i wylewam na sam
wierzch. Piekę 40 min w 200 stopniach. Palce lizać pychota. Zaznaczę jeszcze,
że odciskam bakłażany w ręcznik papierowy po usmarzeniu na patelni. Zeby
odsączyć nadmiar tłuszczu ale i tak są tłuste. Potrawa warta kilku kilogramów
więcej. Pozdrawiam i życzę smacznego!!!

[Gość: jola]

zapomniałam, że jeszcze zanim podsmarzę mięso to przysmarzam cebulkę pokrojoną
w kosteczkę ok. 2 sztuki, a potem nie wyjmując z patelni cebuli dokładam mięsko
i wsztstko razem smarzę.

[linn_linn]

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=77&w=12835496&a=12847149

[Gość: magda20044]

Jakoś nie działa ten link:)

[Gość: magda20044]

Dopiero jak odpowiadam na ten post to prawidłowo się odpala stronka, nie wiem
dlaczego.

Też robiłam podobną potrawę z bakłażanów, i właśnie do niej obtaczało się
plasterki w płatkach i do pieca. I na pewno jest to o wiele zdrowsze. Dzięki za
przepis.

[linn_linn]

Tu jest caly watek / jest zreszta zarchiwizowany /:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=77&w=12835496&v=2&s=0

[linn_linn]

Faktycznie jest cos dziwnego. Raz sie otwiera raz nie.
Parmigiana z baklazanow
4 duze baklazany – pol litra sosu pomidorowego – 2
mozzarelle w plasterkach –
oliwa do smazenia – 100 g startego sera / parmigiano
reggiano, grana padano lub
innego / - sol – listki bazylii
Baklazany umyc, pokroic w plasterki, posypac sola i
odlozyc. Po uplywie pol
godziny oplukac, osuszyc i usmazyc na rumiano / polozyc na
papierze, aby wsiakl
w niego nadmiar oliwy /.
Naczynie zaroodporne natluscic, ulozyc warstwe baklazanow,
sosu pomidorowego,
plasterkow mozzarelli, posypac serem, potem posypac sola i
swiezo zmielonym
pieprzem. Mozna wrzucic kawalki listkow bazylii /
niektorzy dodaja tez
cieniutkie paseczki z mortadeli, tej wloskiej /. Powtarzac
warstwy az do
wyczerpania. Przykryc folia aluminiowa, piec w
temperaturze 180 °C przez okolo
30 minut / po 20 minutach usunac folie /.
Mozna uzyc baklazanow grillowanych, jesli ktos woli /
nawet lepiej; sa mniej
tluste /.
Podobnie mozna zrobic parmigiane z cukini, ale nie trzeba
jej smazyc.
Sos pomidorowy zrobic z pol kilograma pomidorow /
takze “pelati” /, oliwy, 1
siekanej cebuli / czosnku /, soli, pieprzu i szczypty
cukru.
Mozna jesc na cieplo, zimno – jak kto lubi.
Parmigiana di melanzane / melanzane alla parmigiana / to
jedna z najbardziej
znanych wloskich potraw.

[Gość: szopen]

Mozna je tez najpierw ugotowac na parze.

[Gość: jacek1f]

Baaardzo sie ciesze, ze wyszlo dobrze i smakowicie! A zeby mniej tlusto, to
rzeczywiscie tak jak "starsza Pani", o to, to, to:"..........
Plastry baklazana ukladam na blasze na pergaminie i smaruje lekko
oliwa przy pomocy pedzla a nastepnie pieke w piekarniku (krotko , staja sie
lekko zlote ).One istotnie troche podsychaja ale nabieraja dobrej konsystencji
w daniu gdyz zapiekaja sie w sosie i serze..."
A tu jeszcze raz linka do wiekszej ilości "moich" ulubionych bakłażanów 93-4
przepisy:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=77&w=17997622&a=17997622

[Gość: starsza pani]

Jackowi dziekuje za podpowiedz watku o baklazanach.Jedno z moich zdecydowanie ulubionych
warzyw ale zgadzam sie ze w Polsce prawdziwy sezon na nie minal.Dolacze Twoje przepisy do
listy juz istniejacych.Dziekuje !

[Gość: jola]

cześć Jacku! czy te kapary które masz w swoim przepisie można kupić w słoiku w
markecie? nie wiem jaki mają smak bo nigdy jeszcze tego nie próbowałam. Nie
wiem też jakiego użyć twarogu. CZy musi to być jakiś specjalny? czy wystarczy
poprostu zwykły biały tłusty ser? serdeczne dzięki za wspaniałe przypisy. Mam
zamiar tym razem zrobić faszerowany kaparami i anchois! Myslę, że są równie
wspaniałe!!!

[Gość: jola]

i jeszcze jedno pytanie... czy można w bakłażanach zastosować fetę? może na
wierzch zamiast zółtego sera? Nie wiem czy to jest możliwe, ale może też być
smaczne...

[Gość: jacek1f]

Oj, feta świetnie sie nadaje - bedziesz miala sloneczna Grecje w domu:-).
A kapary sa w sloiczkach waskich, dlugich, jak pieprz zielony. Powinny stac
kolo grzybkow i oliwek w sklepie zawsze. Sa w zalewie wodnej (rzadsze) i
octowej. Bardzo mocny charakterystyczny smaczek, słone. Mniam. Można sie
znałogować. Świetne do kontrapunktowania sosów i innych nadzieniów itp ;-) Moja
Ukochana np. dorzuca ich do wszystkich swoich ulubionych past (makaronów)...
Polecam spróbowac. Smacznego.

[Gość: jola]

to które lepsze kapary? w zalewie octowej czy wodnej? a tą fetę to na wierzch
położyć czy zastosować zamiast twarogu?, ale obawiam się, że wtedy danie może
być trochę za słone. Może wymieszać trochę fety i twarogu zwykłego? Napisz co o
tym sądzisz?

[Gość: jacek1f]

No to tak:-)
1. Wiesz, akurat w siciliana, to bym został TYLKO przy twarogu - mam być tłusty
(nie chudy czy pół..). Bo kapary i rybki dadza mocny smak słonowaty, wieć z
feta byłoby za bardzo.

2. Feta - z bakłażanami świetnie pasuje - do nadziewania połówek, i do
zasypywania zapiekanych różnych. Generalnie używasz jej jak żółtego startego w
wileu innych przepisach. Tak więc do innej potrawy niech poczeka.

3. Kapary - jesli nie znasz, to kup dwa słoiczki (jesli będzisz mogła zdobyc te
w wodnej). Bo smak to gust... Ja wole octowe (ale należę do tych, co wypijaja
ocet ze sliwek i grzybkow :-))), a Moja tylko wodne, bo nie lubi octu....
Słoność kaparka jest ta sama. Więc musisz Ty wybrac sobie.

[Gość: befana]

Twaròg? na pewno? hmmmm

[Gość: jacek1f]

Tak, na pewno w tym przepisie tłusty twaróg zwany tłustym białym serem.
Z pewnością :-)
No to jeszcze raz:
Dwa średnie bakłażany i ....
Farsz sycylijski: 20 dag tłustego twarogu, 2 jajka, 5 filetów anchois, 2 łyżki
kaparów, 5 łyżek startego sera żółtego - ostry lepszy, 1 pęczek natki
pietruszki, szczypta pieprzu, 1 mały sok pomidorowy.

Bakłażany przekrawamy wzdłuż na pół, nacinamy od strony miąższu i pieczemy pół
godziny w nagrzanym piekarniku. Po przestudzeniu delikatnie wyjmujemy część
miąższu i dodajemy do farszu.

Farsz sycylijski: Miąższ rozdrabniamy i mieszamy z twarogiem i resztą
składników. Na koniec łączymy z połową soku pomidorowego i doprawiamy do smaku
solą i pieprzem. Miseczki ze skórek bakłażanów napełniamy farszem, posypujemy
startym serem żółtym i zapiekamy w posmarowanym oliwą, żaroodpornym naczyniu,
przez pół godziny.

[Gość: befana]

A gdzie we Wloszech mozna dostac twaròg i to jeszcze w 3 wersjach (tzn. tlusta,
pòltlusta i chuda)? Bo ja tu mieszkam od 7 lat i z twarogiem sie nie spotkalam.
W sernikach zastepuje go ricotta.

[Gość: befana]

No to jak to jest z tym twarogiem?? W wersji oryginalnej - sycylijskiej - jaki
ser jest uzywany??

[Gość: jacek1f]

hmmm, trudne pytanie. Na sycylii robia to jak widac na wiele sposobow w sosie
pomidorowym - duszone, zapieczone i w plastrach osobnych... wiele, wiele
sposobow, ale mozarella sie przewija głównie wszedzie. "Nasz" przepis jest taki
bardziej polski a nie oryginalny, i raczej a'la siciliana, dlatego twaróg, bo
doprawiony robi świetny farsz. A "siciliana" jest dlatego, że są anchoisy i
kapary... Nie robiłem tego tutaj z innymi serami nigdy.
Poniżej:

www.esselunga.it/saperscegliere/Rscheda.asp?id=1282
cookbook.rin.ru/cookbook/recipes/411431959.html

[Gość: jola]

serdeczne dzięki za propozycje. Mam nadzieję, że znów upichcę coś wspaniałego.
Przez te twoje przepisy rosnę w oczach mojego męża. Podobno przez żołądek do
serca i w moim przypadku zaczyna się to sprawdzać. Jeszcze raz serdeczne
dzięki!!!P.S. Może znasz jeszcze coś fajnego do zjedzenia najlepiej nie
pracochłonnego, i o równie interesującym smaku co musaka? Jeśli tak to pisz
chętnie wypróbuję! Dzięki!

DO JACKA

[sonia25]

Jacku postanowilam sprobowac twego przepisu z farszem sycylijskim ale mam
pytanko - czy zamiast twarogu moge uzyc serek ricotta - bo niestety nie
mieszkam w polsce i nie mam mozliwosci zakupienia naszego polskiego twarogu
tlustego.
Bede bardzo wdzieczna za szybka odpowiedz

[Gość: jacek1f]

Tak. Najwyzej dodasz troche masla, jesli uznasz ze farrsz jest suchy :-)

SMAZYC A NIE SMARZYC!!!

[Gość: wiedzma]

!!!!!!!!!!!!

Okrrrropnie kluje w oczy.......


Pozdrawiam!

[siostraheli]

no wlasnie!

[linn_linn]

Caponata z baklazanow
2 duze baklazany – oliwa extravergine 1 cebula – 1 plaska lyzka koncentratu
pomidorowego – troche selera lisciowego / czesc jasna ze srodka / - garsc
zielonych oliwek bez pestek – 100 g kaparow – 1/3 szklanki octu winnego
bialego – 50 g cukru – sol
Baklazany pokroic w kostke, wlozyc do osolonej wody, po 15 minutach oplukac,
osuszyc, podsmazyc na oliwie, wyjac lyzka cedzakowa. Selera pokroic, przelac
wrzatkiem. Do oliwy, w ktorej smazyly sie baklazany, wrzucic cebule w
plasterkach, oliwki, kapary, cukier, ocet i koncentrat pomidorowy. Dusic
wszystko na malym ogniu, dodac baklazany, dusic jeszcze przez kilka minut.
Podawac na zimno lub na cieplo.
Istnieje tez wersja sycylijska: m. in. baklazany, papryka czerwona, seler,
sardele, cebula, kapary, rodzynki i orzeszki pinowe.