Gość: ag IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 12.01.06, 14:29 Ja zwykle z mięsem pod beszamelem albo z ricottą w sosie pomidorowym,ale może ktoś podrzuci nowe pomysły? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: Madzia Re: A jakie robicie cannelloni? IP: 213.17.227.* 12.01.06, 15:02 No właśnie, tez bym sie chętnie dowiedziała, tym bardziej że mam zamrożony farsz miesny do pierogów, to moge zrobić z niego cannelloni. Podsuńcie jakieś ciekawe pomysły ... Odpowiedz Link Zgłoś
cioccolato_bianco Re: A jakie robicie cannelloni? 12.01.06, 17:25 ze szpinakiem, z lososiem pod beszamelem. Odpowiedz Link Zgłoś
paula29 Re: A jakie robicie cannelloni? 12.01.06, 20:40 można po meksykańsku na ostro, kukurydza, fasola, miecho, papryka itd cebula Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ag Re: A jakie robicie cannelloni? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.01.06, 09:32 A z łososiem jak robisz? Odpowiedz Link Zgłoś
irenka82 Re: A jakie robicie cannelloni? 13.01.06, 10:38 pytanie estetyczne: wasze cannelloni tez sa takie pomarszczone po upieczeniu? bo jadlam w restauracji i nie byly pomarszczone:( Odpowiedz Link Zgłoś
linn_linn Re: A jakie robicie cannelloni? 13.01.06, 14:27 Pewnie mialy za malo sosu i beszamelu... Odpowiedz Link Zgłoś
bob75rob1 Re: A jakie robicie cannelloni? 13.01.06, 14:38 MOje raczej nie są pomarszczone. Ja wczesniej na bardzo krótko gotuję je przed wciśnięciem farszu. Niektórzy robią bez obgotowywania, ale wtedy musi być więcej sosu/beszamelu by nie były twarde. Odpowiedz Link Zgłoś
cioccolato_bianco Re: A jakie robicie cannelloni? 13.01.06, 22:22 wg tego przepisu kuchnia.gazeta.pl/kuchnia/2,54041,,,,- 2139104,P_KOBIETA_PRZEPISY.html Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: egata przez przypadek IP: *.aster.pl 13.01.06, 18:52 Zaczęło się z przypadku-co pod ręką było i stało się przepisem. Wołowina mielona, usmażona z pokrojoną cebulą i czosnkiem (jak do spaghetti lecz bez pomidorów), pod koniec smażenia dodaję drobno posiekane lub starte pieczarki i pokrojoną drobno czerwoną paprykę słodką+paprykę chili jak mam. Po zdjęciu z patelni dokładam starty żółty ser (aby nadzienie bardziej spójne było), gdy przestygnie dodaję posiekaną natkę+ sól, pieprz. Nadziewam surowe canelloni zatykając końce plasterkami żółtego sera. Zapiekam w beszamelu tak aby były zakryte. Odpowiedz Link Zgłoś