Dodaj do ulubionych

baklazan: kto zacz?;) dosc pilne!!!

IP: *.120.221.87.dynamic.jazztel.es 18.05.08, 21:52
zaraz zerkne dokladniej w google, ale chcialam tez poznac wasze metody i opinie...
cosie robi z baklazanem?
kupilam malego, mocno fioletowego, miekkiego z zamiarem pokrojenia w plasterki
i wrzucenia do warzywnej zapiekanki.
co wy na to?
mozna?
trzeba baklazana jakos wczesniej przygotowac?
Obserwuj wątek
    • nexstartelescope Re: baklazan: kto zacz?;) dosc pilne!!! 18.05.08, 21:59
      Ja mocze pokrojonego w plastry w wodzie z sola, lub posypuje gruba
      sola i plucze, a nastepnie smaze na maselku i podaje z bialym
      pieczywem - pychota. Ta sól likwiduje goryczke. Podobno niektore
      odmiany nie wymagaja solenia, ale ja wole nie ryzykowac ;) do
      zapiekanki tez pewnie mozesz dorzucic.
      • asocial Re: baklazan: kto zacz?;) dosc pilne!!! 18.05.08, 22:02
        ha!:)
        pokrojony w plasterki juz zostal posypany sola...:)
        a przed wrzuceniem do zapiekanki powinnam go podsmazyc troche? (tak stalo w
        pewnym przepisie z google) czy nie ma sensu?
        no i czy bakalzana sie OBIERA?!
        nigdy takiego nie jadlam a wlasnie przeczytalam kilka przepisow, w ktorych
        wspomina sie o obieraniu...
        • martvica Re: baklazan: kto zacz?;) dosc pilne!!! 18.05.08, 22:06
          Nie obierałam nigdy - to ma sens przy starszych większych egzemplarzach
          Nie soliłam nigdy - to miało sens przy starszych odmianach, tudzież owocach nie
          pierwszej świeżości - raz w życiu mi się trafił leciutko gorzkawy, ale to było
          tydzień po zbiorze.
          Podsmażyć możesz, ale jeśli nie wszystkie przepisy o tym mówią, to nie musisz -
          nie jestem pewna jak to jest, akurat zapiekanek nigdy nie robiłam :)
    • marghe_72 Re: baklazan: kto zacz?;) dosc pilne!!! 18.05.08, 22:05
      nie obiera się. Nie ma potrzeby
      ja bym go lekko zgrilowała przed wrzuceniem do zapiekanki

      a w poszukiwaniu przepisów wejdź na Galerię Potraw
    • bobralus Re: baklazan: kto zacz?;) dosc pilne!!! 18.05.08, 22:05
      bakłażana powinnaś najpierw przesmażyć - pokroić na plasterki, posmarować oliwą
      i obsmażyć z obu stron. jeśli gow czesniej posolisz, to puści płyny, stanie się
      mniej gąbczasty i potem będzie mniej pił tłuszcz - bo bakłażan wypije każda
      ilośc tłuszczu z jaką ma styczność

      moje sposoby na bakłażan (trudna, ale wielka miłość):
      bakłażan w cieście tempura smażony w glębokim tłuszczu

      plastry bakłażana smażone na oliwie, podane na dobrym pieczywie, z plastrem
      pomidora, czosnkiem i bazylią, czasem pastą z czarnych oliwke, czasem z serem
      mozarella

      bakłażan pieczony w całości w piekarniku, obrany ze skórki, rozdorbniony miąższ
      z oliwą, czosnkiem, solą, pieprzem, kuminem, sokiem z cytryny

      wersja super dietetyczna, moja ukochana:
      surowe plastry bakłażana solę, pieprzę, układam w naczyniu żaroodpornym, zalewam
      sosem pomidorowym (z cebulą, selerem naciowym, czosnkiem, papryką, kaparami,
      rodzynkami, oliwkami, ziołami - co podpowie fantazja), naczynie zakrywam
      szczelnie folią alu, do piekarnika na 40 minut w 180 stopniach. na koniec można
      zdjąc folię, na to plastry mozarelli i jeszcze na chwilę, żeby się rozpuściła.
      podaję z ryżem.
    • nrg67 Zapiekanka i tajemnicza pasta z bakłażana 18.05.08, 23:10
      Moim zdaniem obieranie i obsmażanie to zawracanie glowy (wybaczcie, jesli kogos
      urazilem). Pokrojony w plastry sie soli, polezy, az pusci sok, potem sie płucze
      w wodzie, osusza bibuła - i już :) Ja bakłażana albo robie z grilla, albo
      zapiekanke: w naczyniu zaroodpornym wysmarowanym oliwą plastry bakłażana,
      pomidora, cukinii, i znowu, i znowu, i znowu... potem na to plastry żółtego sera
      do przykrycia, moc przypraw, najlepiej najprostszej bazylii - i juz :)
      Na Węgrzech jadłem kiedyś przepyszną pastę z bakłażana - ale pani, ktora mnie
      poczęstowała nie mogla mi za nic wytłumaczyc, jak się ją robi. Tzn. i ona
      chciala wytlumaczyc, i ja chcialem zrozumiec, wiec migalismy, gadalismy, t roche
      po rosyjsku, troche po angielsku - i nic, ani w ząb. :(
      Może ktoś z Was zna taki przepis na pastę do kanapek z bakłażana?
      • bobralus Re: Zapiekanka i tajemnicza pasta z bakłażana 18.05.08, 23:23
        podałam w swoim poprzednim pośćie, bakłażana nasmarowanego oliwą w całości
        wsadza się do nagrzanego piekarnika, piecze się do miękkości około godzinę,
        następnie odstawia do lekkiego ostygnięcia, rozkrawa, wydłubuje miąższ, który
        drobno się sieka (jak ktoś lubi to miksuje na masę). doprawia się wyciśniętym
        czosnkiem, oliwą, solą, pieprzem, ostrą papryką, ewent. kminem. może istnieją
        inne wersje pasty z bakłażana, ta jest najpopularniejsza.

        jeśli bakłażan będzie z pomidorami i cukinią w zapiekance, to one puszczą sos i
        bakłażan się w tyk sokach ugotuje, ale zapiekanki warzywne są różne i np. jakoś
        surowego bakłażana pod beszamelem nie widzę, ale może się mylę. zresztą
        obsmażony lub choćby lekko zgrilowany bakłażan nabiera innego, często pożądanego
        smaku. podałam też wersję zapiekanego bakłażana, gdzie w naczyniu układa się
        surowe plastry i w tym przepisie się świetnie sprawdza, ale moim zdaniem
        bakłażan ogólnie wymaga porządniejszej obróbki cieplnej niż inne warzywa.
        • bobralus obieranie 18.05.08, 23:26
          natomiast obieranie bakłażana jest totalnym bezsensem. chyba ze wypadku pasty,
          gdzie skórka na ogół jest mocno spalona (ale tez nie należy przesadzać z jej
          usuwaniem - jak się zapodzieją jakieś małe fragmenciki, to tylko dodadzą smaku)
      • coralin Re: Zapiekanka i tajemnicza pasta z bakłażana 20.05.08, 20:07
        Nie obieram, ale nawet do zapiekanki- mussaki jednak obsmażam lub
        grilluje, bo zdecydowanie wydobywa smak. Raz zrobiłam pomijając
        obsmażanie plastrów i smak był mizerny.
    • dzioucha_z_lasu Re: baklazan: kto zacz?;) dosc pilne!!! 19.05.08, 01:09
      A po co - że się tak zapytam - solicie tego biednego bakłażana? Żeby
      uzyskać słone flaczki? Bo jeśli chodzi o usuwanie goryczki, to już
      od lat odmiany sprzedawane są pozbawione goryczki. Bezsensowny
      zabieg.
      • bobralus Re: baklazan: kto zacz?;) dosc pilne!!! 19.05.08, 07:28
        jeżeli mam go smażyć, to go solę i odstawiam na trochę (na jakies kilkanaście
        minut) i potem odciskam (zaręczam, że flak jeszcze z tego nie powstaje), bo
        potem przy smażeniu wchłania od mniej tłuszczu. zresztą mi się pare razy
        zeszłego lata zdarzyło trafić na gorzkiego bakłażana, ale prawdopodobne ryzyko
        jest tak małe, że bakłażana nie męczę. zresztą zawsze próbuję kawałeczek
        surowego i moim zdaniem da się wyczuć, czy jest łagodny, czy ma goryczkę.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka