Pierwszy raz teście na obiedzie i male mieszkanie

[Gość: ania-m]

Witam,
Szukam pomysłów na pierwszy obiad teściów i rodziców. Gotuję (skromność!)
zjadliwie, ale problem jest w tym, że mamy maciupkie mieszkanie i nie mamy
stołu:) - tylko niską ławę. Odpadają zatem potrawy typu zupa (bo trudno ją
zjeść z ławy przy której siedzi 6 osób, tylko raczej coś, co można wziąć do
ręki;) Ale z daniem głównym też mam problem z powodu miejsca (wiecie chyba jak
wygląda niska ława;) Zdecydowanie musi być to coś co łatwo się nabiera sztućcami.
Myślałam o przystawce w postaci tartinetek, ew. jakieś paszteciki, które można
wziąć do ręki, ale mam problem z daniem głównym.
Aha, i musi być tradycyjne menu, bo mój tata i teściowa to raczej nie tkną
niczego egzotycznego. Przez chwilę myślałam o fondue, ale to raczej nie
przejdzie. Makarony też odpadają. Najlepiej mięsa w różnej postaci, ale
spełniające kryteria - łatwo zjeść z niskiej ławy.
Nie chcę ich brać do restauracji, żeby nie było, że idę na łatwiznę;)

[ba_nita]

Jak podasz adres to Ci wyślę całą książkę na ten temat. Coś sobie wybierzesz.Tym
bardziej teraz.

[Gość: ania-m]

Dzięki:)
[e-mail]

[ba_nita]

[ania-m]

Wszystko doszło, dziękuję, przyda się na przyszłość.
Bowiem zasięgnęłam opinii męża, i wiem już, że moja teściowa niezbyt wiele
rzeczy lubi (teść jest bardziej rozwinięty kulinarnie;))Zapiekanki odpadają
Mogą być:
-ziemniaki z kefirem
-pierogi ruskie lub z mięsem
-naleśniki z serem na słodko
-placki ziemniaczane
-mięso pod różną postacią, najlepiej kotlety schabowe, przy czym musi być z
ziemniakami, kasza odpada
-pyzy
Nie wiem, jak z tego stworzyć elegancki obiad i jeszcze się wykazywać jako
synowa;(( Pierogów za często nie lepię, boję się, że nie wyjdą, pyz nie umiem.
Pewnie skończy się na kotletach.

[Gość: vectra]

Ja bym się aż tak bardzo nie przejmowała dość wąskim menu teściowej -
jeżeli jest osobą kulturalną ( a wierzę, że jest) to zje to co
podasz bez grymaszenia;) zrób to co uważasz, ze umiesz przygotować
bez obawy o kulinarną wpadkę i co bedziesz mogła podać w Twoich
warunkach mieszkaniowych.
Myślę że pomysł z zapiekanką jest ok. Może warzywa faszerowane
zapiekane?
powodzenia;)

[Gość: tenże]

ugotuj z wołowiny i kury rosołowej rosół.Ma on do siebie,że można go popijac z
bulionówek,albo garnuszków,a poza tym można go zrobić dzień wcześniej,szybko
się go odgrzewa.
Mięso rozbierz,przemiel z warzywami rosołowymi i smażona cebulą.Farsz zmieszaj
z pietruszka zieloną,możesz dodac podsmażone posiekane lub przemielone
pieczarki.Możesz też zrobic z pieczarek i cebuli farsz oddzielny. Możesz
też zrobić dodatkowy farsz z zasmażanej kapusty(pół na pół kiszona i
surowa) z pieczarkami i mięsem. Zauważ- z niewielu składników masz trzy
rodzaje farszu.
Nasmaż naleśników i narób z tych trzech rodzajów farszu takich małych
krokietów.Robi sie je błyskawicznie.W dniu przyjecia krokiety wyjmij z
lodówki, obtocz w jajku i tartej bułce i zasmaż na patelni.Potem tylko na
1,5 minuty do mikrofalówki i po robocie. Tym sposobem uzyskasz pożądany
efekt-towarzystwo będzie mogło obsługiwać się jedną ręka,bez uzywania
sztućców,a więc bez pochylania się nad stołem. Trzy rodzaje farszu zapewnią
Ci i gościom wybór.Bulion możesz doprawic barszczem (koncentratem) i
będziesz miała też do wyboru. Jak dodasz zielona pietruszkę to wygląda to
ładnie i pachnie. Do barszczu możesz dodać ociupinkę czosnku.Zaostrzy i zapach
i smak.
Wszystko mozna przygotować dzień wczesniej a odgrzać w kilka minut.

[ba_nita]

[Gość: aniakin]

A to Twoja ksiazka? Znaczy, autor wyrazil zgode na bezplatne jej rozprowadzanie? ;)

[Gość: miu]

Wszystkie dania na przyjecia stojace powinny byc OK, np. klasyka w
postaci beoef Strogonow. Jednak masz Aniu podwojna lamiglowke, bo
tesciowa wiele nie jada ;)))

Przyszedl mi do glowy pomysl z mini-schabowymi, czyli takim, ktore
da sie jesc nawet bez uzycia noza. Mozna by im nadac ladne ksztalty
(z resztek zrobisz gulasz).

Poledwiczki wieprzowe lub poledwica wolowa uduszone/upieczone tak
jak lubisz a przed podaniem pokrojone na ladne talarki? Jesli
wybierzesz dlugie waskie kawalki miesa, po pokrojeniu da sie je
zjesc nawet bez uzycia noza.

PS. Moze stol pozyczyc? ;))

[ania-m]

Ze stołem - rozwiązanie proste jak jajko Kolumba:)) Może tak zrobimy, jak tylko
uda się zrobić dla niego miejsce:)

[janek53]

Temat stolu ktory warunkuje wszystko wydaje mi sie nieco
przewymiarowany. Mam propozycje posadzenia zaproszonych na poziomie
podlogi i podania im ... wszystkiego co mozna, smakuje, wychodzi
dobrze, itp. Do tego, bedzie to obiad wyjatkowy ktory wszyscy beda
wspominac.

ania-m. Jesli powiesz tesciom, ze czesc potraw przygotowal Twoj maz,
zobaczysz jak bedzie smakowalo. Jest to najlepsza "przyprawa"
smakowa.
:-)