Dodaj do ulubionych

Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 %

IP: *.internetdsl.tpnet.pl 25.11.08, 12:28
Machina się rozpędza...
Jeszcze trochę i można pomyśleć o kupnie fajnego mieszkanka:)
Obserwuj wątek
    • Gość: X Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.internetdsl.tpnet.pl 25.11.08, 12:50
      "Nie uwierzysz.Twoje dwa pokoje na Mokotowie..... za 399tys. zł.". O
      tych 399tys.zł za 2 pokoje to ty sobie developerze możesz pomarzyć w
      wolnej chwili. Za 4 pokoje, 2 łazienki, duży balkon, dużą kuchnię,
      garaż 180tys. zł brutto. 1-sze piętro. Zielona okolica(jest gdzie
      wyjść z psem), cisza, spokój, mały ruch samochodów itp.
      • Gość: aqz Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.cust.tele2.pl 25.11.08, 13:08
        rzeczywiście nie uwierzę 2 pokoje za 400 tyś (zapomniał dopisać, że w stanie
        wykończonym z 2 miejscami parkingowymi w cenie ) , mógłby już pomyśleć o jakiejś
        promocji a nie dalej myśli o tych kosmicznych cenach
        • Gość: Andrzej olalaoli mieszkanko za darmo mi sie sni :-) IP: *.aster.com.pl 26.11.08, 19:03
          golasy nie napalajcie sie, nie ma podstaw do wiekszej obnizki niz 5-7% w gorszych lokalizacjach

          mam brata w expanderze wiec jestem na biezaco z cenami
          • Gość: Kaczus (Tomek) Re: olalaoli mieszkanko za darmo mi sie sni :-) IP: *.internetdsl.tpnet.pl 26.11.08, 20:10
            Jakbyś był na bieżąc to byś wiedział, że już spadły gdzie niegdzie o 20-30%...
            Teraz czekamy na urealnienie właściwe.
            • znajomy_jennifer_lopez 5-20%? Ceny spadną o 50% 28.11.08, 10:48
              5 czy 10% to chyba na waciki, no i wielu developerów obniżylo ceny o 20-30%. Tyle ze to nadal cena znacznei powyzej rozsądnego poziomu.
              A w czasach kryzysu sukcesem jest jeśli osiąga sie przyzwoitą rentownosc np na poziomie 20%.
              Jak mieszkania w samej Wawie (a nie jakichs zadupiach) stanieją do poziomu 4500-5000zł i apartamenty za ok 1,5-2tysie wiecej bedziemy mogli mówic o wyprzedaży i osiągnieciu przez rynek jakiejś tam rownowagi.

              "Według danych z serwisu Szybko.pl i Expandera "

              No to rzeczywiście obiektywne dane, nie lepiej było powróżyć z układania sie wzorów tworzonych przez kocie góvvno? Podobna miarodajnośc wyniku.
              • krycha_z_gazowni Re: 5-20%? Ceny spadną o 50% 28.11.08, 11:02
                I pomyśleć, że to dopiero początek :)
                CZEKAĆ LUDZIE, BĘDZIĘ O WIELE TANIEJ!
                • znajomy_jennifer_lopez Re: 5-20%? Ceny spadną o 50% 28.11.08, 11:19
                  Nawiasem mówiąc to pierwszy artykuł w GW w którym piszą o czym mówiłem (pisałem na forum) juz jakies 2 lata temu, że ceny siegną poziomu 1-1,5 tys euro/m2, a niekiedy i mniej, zwłaszcza domy, i że sa przeszacowane nie o śmieszne 5 czy 15% a o 50%.
                  No ale co sie dziwić, oderwali Marka od komputera to i jakis bardziej miarodajny artykuł powstał. Wprawdzie nie obyło sie bez "miarodajnych inaczej" Szybko.pl i Expandera ale i tak widać postęp.
                  Co ciekawe niektorzy developerzy przyznają że zauważyli że ich klienci myślą - pamietam jeszcze jak max 2 mce temu pisali że jakis developer dodaje samochod (na dodatek nie na zawsze a na 3 lata) i koleś twierdził że "zainteresowanie jest spore". Chyba sporne. A Wielgo i koledzy łykali wszystko jak młode pelikany...
                  • Gość: werka Re: 5-20%? Ceny spadną o 50% IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 11:42
                    bedzie jak w tej reklamie avansu z Michalem Wisniewskim kochane moje
                    ceny -
                    Sppppppppppaaaaaaaaaaaaaaadddddddddddddaaaaaaaaaaaaaaaammmmmmmmmmmyyy
                    yyyyyyyyyyy :)
                    • arspen Zauważyłem nowy trend w pisaniu artykułów 28.11.08, 13:01
                      Nie piszą już, że taniej nie będzie i że to chwilowa korekta, a zaraz będzie
                      drożeć, tylko starają się ściemniać, że spadki będą minimalne (do 15%) a za
                      niskie ceny uznają np. 6000/m2.

                      Ale niestety - jak to się mówi: Święty Boże nie pomoże :)
                • Gość: Aniela_księgowa Re: 5-20%? Ceny spadną o 50% IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 15:24
                  Krysiu kochana ja czekam tak jak mowialas, a powiesz kiedy kupowac
                  by zyskac jak najwiecej? Aniela
              • Gość: edward-kupilem Re: 5-20%? Ceny spadną o 50% IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 15:23
                a ja juz kupilem i jestem hurra zadowolony nie dosc ze deweloper dal
                mi 10 % to jeszcze dwa wytargowalem dodatkowo a jeszcze piec
                miesiecy temu w ogole nie chcieli zejsc z ceny, teraz zeszli sami
          • Gość: Misiek Oczekuje ze bedzie 15% taniej niz w Berlinie... IP: *.sds.uw.edu.pl 28.11.08, 07:55
            > golasy nie napalajcie sie, nie ma podstaw do wiekszej obnizki niz
            > 5-7% w gorszych lokalizacjach

            Jest - docelowo oczekiwalbym mieszkan w W-wie nieco tanszych niz w Berlinie -
            czyli 30-40% taniej niz obecne ceny ofertowe.

            A jazda dopiero sie rozkreca - Millenium wycofal sie z kredytow w CHF -
            spodziewam sie ze kolejne banki beda to robic lub jeszcze bardziej zaostrza
            warunki...

            > mam brata w expanderze wiec jestem na biezaco z cenami

            I sam tez pracujesz?
            • Gość: a bankowcy na to Re: Oczekuje ze bedzie 15% taniej niz w Berlinie. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 15:34
              ze kryzys dopiero im zapachnial nabrali po 100 metrow apartamentow i
              ryjki im sie usmiechaly ze maja bizancjum. Zapomnieli, ze Bizancjum
              tez upadlo po latach swojej swietnosci ale skad bankowcy to moga
              wiedziec jak oni maja sluchac tylko swoich szefow i nic wiecej nie
              sa w stanie powiedziec
            • Gość: sasiad z osiedla Re: Oczekuje ze bedzie 15% taniej niz w Berlinie. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 15:38
              millenium niezle namieszal na rynku olal calkowicie ludzi nie liczac
              sie z nimi a taki liberalny bank mial byc dla kogo? Dla czarnych,
              hindusow ktorzy przy kazdej transakcji umawiaja sie z dziewczynami z
              okienka bo ich pala boli od nieuzywania brudasy jedne
          • Gość: expander Re: olalaoli mieszkanko za darmo mi sie sni :-) IP: *.internetdsl.tpnet.pl 28.11.08, 08:54
            nie wypowiadałbym się o kompetencjach wielu z Expandera...
            • kraq Re: olalaoli mieszkanko za darmo mi sie sni :-) 28.11.08, 10:20
              tez prawda. moje doswiadczenia z expandera są takie, że siedzą tam
              niunie z wiedzą na poziomie ulotki jednego czy dwoch bankow. i tylko
              jednego czy dwoch, bo pytania o kolejne banki i produkty wpędzają je
              w popłoch. stety niestety jak ktoś szuka dobrego doradcy
              finansowego, to z pewnością nie powinien go szukać wsrod
              studenciaków siedzących za biurkiem w expanderze
            • Gość: OF Re: olalaoli mieszkanko za darmo mi sie sni :-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 15:43
              Co masz do ludzi z Expandera sam pracuje w OF i wiem jak to wyglada.
              musimy mowic tylko to co nam powiedza. A Ty w swojej pracy
              wypowiadasz sie bez zgody przelozonego? No widzisz!
          • Gość: k Re: olalaoli mieszkanko za darmo mi sie sni :-) IP: *.chello.pl 28.11.08, 10:57
            Gość portalu: Andrzej napisał(a):

            > golasy nie napalajcie sie, nie ma podstaw do wiekszej obnizki niz 5-7% w gorszy
            > ch lokalizacjach
            >
            > mam brata w expanderze wiec jestem na biezaco z cenami

            Bzdura, koniunktura leci, kryzys pełną parą nadejdzie za kilka miesięcy, zaczną się bankructwa i wtedy pogadamy...
            • Gość: as Re: olalaoli mieszkanko za darmo mi sie sni :-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 11:43
              widac ze pracownicy deweloperow dosiedli sie do kompow pewnie
              dyrekacja kazala przerwac tworzenie nowych projektow z darmowymi
              balkonami i wodokiem na inne puste bloki i pisac ze bedzie drozej
          • Gość: werka Re: olalaoli mieszkanko za darmo mi sie sni :-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 15:16
            niedlugo beda po 1,5 do 2 tys. zł za metr wystarczy ze
            kilkudziesieciu deweloperow zbankrutuje a wtedy zaczna sie
            wyprzedaze niczym w hurtowniach
      • Gość: sawka Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.08, 19:14
        dobrze ze pociagneliscie ten temat juz myslalem ze GW tylko napedza
        sprzedaz deweloperom a tu prosze kawa na lawe
        • Gość: ile za metr ile zaplacilibyscie za metr kwadratowy mieszkania IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.08, 23:03
          A po ile Waszym zdaniem powinni deweloperzy sprzedawac mieszkania?
          Ile byli byscie gotowi zaplacic za metr kwadratowy mieszkania? Ja
          kupilbym po 4-5 tys. zl w Warszawie, dzielnica Mokotow, Urysnow,
          Ochota lub Wola ale do 10 km. od centrum miasta
          • bogulo2 jak w sygnaturce 26.11.08, 08:48

            • Gość: ten co wie o ile Re: jak w sygnaturce IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 11:45
              w naszej firmie powstaly plany obnizej cen, wejda na rynek dopiero
              wiosna pierwsza opcja zaklada 8 proc. obnizke cen, druga dziesiecio
              punktowa a trzecia 15 proc. wejdzie ta opcja ktora wypusci pierwszy
              z deweloperow a my musimy byc przygotowani
          • Gość: areq Re: ile zaplacilibyscie za metr kwadratowy mieszk IP: *.171.65.147.static.crowley.pl 26.11.08, 09:10
            człowieku 5tys za m2?Drogo.Dlaczego w 2004 te mieszkania były po nie
            więcej 4tyszł/m2???A ile od tego czasu powstało nowych budynków?
            Przy obecnych obostrzeniach kredytowych cena 1m2<4tys mkw na wtórnym
            rynku.
        • Gość: ox Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.paylane.park.gdynia.pl 28.11.08, 07:13
          GW pisze byle pisac. Troche nizej na glownej stronie jest art o tym, ze
          mieszkania zdrozeja:
          gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5998088,Centrum_im_A__Smitha__W_Polsce_trudniej_bedzie_budowac.html
          • Gość: Gość Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: 217.153.87.* 28.11.08, 08:09
            Zgadza się.. Panu Bogu świeczkę.. a diabłu ogarek ;)
            Myśleć, myśleć, mysleć.. mili Państwo.
            • Gość: smieszek Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 16:01
              pewnie podpatrzyli dealerow w salonach i teraz bedzie mieszkanie ze
              starego rocznika 15 procent taniej haha
          • Gość: Lena Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.chello.pl 28.11.08, 08:58
            Czytaj uważnie, wcale nie piszą,ze zdrożeją mieszkania, tylko,ze
            nowelizacja prawa budowlanego która powinna zmienijszyć procedury (a
            tym samym ściąć koszty) robi coś przeciwnego co moze podnieść ceny
            mieszkań. Nie piszą o ile i od jakiej ceny.
            Nie siej zamętu, czytaj ze zrozumieniem.
            • znajomy_jennifer_lopez Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % 28.11.08, 11:34
              albo np. zmniejszyć tempo/skale spadku cen
              • Gość: aska Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 11:48
                Za ta informacje znow polubilem GW. Przeprosze sie z nia po dwoch
                latach bez czytania i znow zaczne to robic :) oby wiecej takich
                informacji dla czytelnika a nie dla dewelopera
                • znajomy_jennifer_lopez Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % 28.11.08, 18:40
                  Nie byłbym takim optymistą, może zobaczyli że jednak nie mozna wciąż sikać pod wiatr bo można sie oblać moczem i raz napisali coś prawdziwego. Ale to kwiatek do kożucha pt b2b, artykuły nie są dodatkiem do reklam a jedynie ich wersją soft/light
          • Gość: rico GW uznała, że dzień bez bełkotu o mieszkaniach IP: *.uk2net.com 28.11.08, 10:32
            GW uznała, że dzień bez bełkotu o mieszkaniach, dniem straconym.

            Gość portalu: ox napisał(a):
            > GW pisze byle pisac. Troche nizej na glownej stronie jest art o tym, ze
            > mieszkania zdrozeja:
            >
            gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5998088,Centrum_im_A__Smitha__W_Polsce_trudniej_bedzie_budowac.html
          • Gość: wicia Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 11:46
            bzdura lobbsci zawsze sie beda spotykac na konferencjach i mowic ze
            bedzie drozej jakby ci ktos zaplacil abys mowil ze nie ma kryzysu to
            bys tak powiedzial a ze wszyscy sie beda z ciebie smiac no to co
            tylko ty wzialbys pieniadze
            • Gość: fachowcy Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 11:50
              a co ci spece od smitha wiedza mowia to o co ich pytaja jak zapytaja
              czy bedzie taniej to mowia ze moze byc taniej i podaja wyliczanke
              jak zapytaja czy bedzie drozej to wypowiadaja sie wedlug innej
              formulki ekonomicznej dla mnie fachowiec to taki ktory by pol roku
              temu powiedzial nadchodzi kryzys chowajcie oszczednosci
      • Gość: ox Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.paylane.park.gdynia.pl 28.11.08, 07:11
        jak bedziesz dojezdzac do pracy w centrum to zobaczysz za co placisz reszte :)
        • Gość: gość Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 08:26
          Jak będziesz mieszkać w centrum, to nie zobaczysz za co przepłaciłeś.
    • Gość: marcin niezły pomysł, aby kupić mieszkanie po dobrej... IP: *.chello.pl 25.11.08, 14:19
      cenie, nie biorąc teraz kredytu. rozmawiam z nimi od paru dni, na razie wydaja
      się sensowni, ale sprawdzam, czy diabel nie tkwi w szczegolach.

      www.noweklucze.pl
      • kretynofil Poszedl won, naganiaczu! 25.11.08, 14:46
        Przeciez to jest pewne, ze ceny mieszkan beda spadac jeszcze jakies dwa lata,
        wiec podpisywanie takich umow dzisiaj to glupota. Za dwa lata bedziesz zmuszony
        wykonac umowe, czyli kupic mieszkanie za dzisiejsza cene - podczas gdy ceny
        rynkowe spadna od 30 do 50 procent. Przeciez to jakas paranoja :)

        To tak jakbys kupil kontrakt na zakup ropy za tydzien (ale za cene dzisiejsza),
        majac pewnosc ze cena bedzie spadala przez ten tydzien. Tylko kretyn moglby sie
        na cos takiego dac nabrac :)

        Powodzenia w lapaniu kretynow :)
        • Gość: do kretynofila Re: Poszedl won, naganiaczu! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.08, 19:18
          A kto tu jest naganiaczem bo nie lapie? Jeden z internautow bo Cie
          urazil swoja opinia? Autor bo napisal prawde o sytuacji na rynku nie
          patrzac w strone deweloperow, jakis deweloper ktory chcial wyludzic
          od Ciebie pieniadze za mieszkanie czy sam tak lubisz zaczepiac
          innych na forum?
          • kretynofil Re: Poszedl won, naganiaczu! 26.11.08, 07:26
            Juz odpowiadam: naganiaczem jest moj przedmowca, ktory reklamuje ten portal -
            mimo ze na wspolpracy z nimi mozna tylko stracic.

            Juz rozumiesz?
            • bogulo2 :) 26.11.08, 08:50
              A ja myślałem, że będziesz widniaj jako autor tego artykulu,a tu popatrz...nawet GW czasem prawde pisze
              • Gość: znawca Re: :) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 11:52
                ale to chyba nie GW. Mam dzisiejsza gazete przed soba i nic nie
                pisza na ten temat to chyba portal gazeta.pl i jak pewnie cos sie do
                GW nie zmiesci to biora do internetu zeby dobrych tekstow nie tracic
                wszak papier jest drozszy niz net
                sie czyta sie wie
                • bogulo2 Re: :) 28.11.08, 13:11
                  agora to agora, a wielgo i inne partacze piszą i tu i tu, do tego czasem słyszę ich w tok.fm

                  jak ot mówią: jeden ch*j
          • Gość: Andrzej Re: Poszedl won, naganiaczu! Uwaga o kretynofilu IP: *.internetdsl.tpnet.pl 28.11.08, 08:59
            Z kretynofilem nie ma co rozmawiać. Struktura jego wypowiedzi wygląda tak:
            a) Ty głupi naganiaczu...
            b) tu pada jakiś argument
            c) kończy się: "już rozumiesz"

            To jest bez sensu. Kretynoil ma mnóstwo czasu i pewnie zaraz mnie zmiesza z błotem.
            • Gość: areq Re: Poszedl won, naganiaczu! Uwaga o Andrzeju IP: *.171.65.147.static.crowley.pl 28.11.08, 09:05
              brat z Expandera ci płaci za durne teksty? :):)
            • Gość: fan_kretynofila Kretynofil rządzi IP: *.internetdsl.tpnet.pl 28.11.08, 11:09
              > Z kretynofilem nie ma co rozmawiać. Struktura jego wypowiedzi wygląda tak:
              > a) Ty głupi naganiaczu...
              > b) tu pada jakiś argument
              > c) kończy się: "już rozumiesz"

              Punkt b) jest tym, co was boli, naganiacze. Was stać tylko na a) i c).

        • Gość: usak Re: Poszedl won, naganiaczu! IP: *.mia.bellsouth.net 26.11.08, 17:09
          >To tak jakbys kupil kontrakt na zakup ropy za tydzien (ale za cene
          >dzisiejsza), majac pewnosc ze cena bedzie spadala przez ten
          >tydzien. Tylko kretyn moglby sie na cos takiego dac nabrac :)

          Prosze mi tu nie obrazac zarzadu Polskich Linii Lotniczych LOT :)
          • Gość: hajsa Re: Poszedl won, naganiaczu! IP: 213.134.185.* 28.11.08, 10:08
            W przypadku linii lotniczych pozycja długa na ropę jest w pełni logiczna.
            Klasyczny hedging - jeśli w interesie firmy jest żeby ropa taniała (wtedy firma
            ma niższe koszty) to na rynku otwierasz kontrakt w przeciwną stronę, tj.
            obstawiasz że ropa będzie drożeć. Zabezpieczasz się w ten sposób przed wahaniami
            cen i stabilizujesz cenę na mniej-więcej podobnym poziomie.



        • Gość: P Re: Poszedl won, naganiaczu! IP: *.merinet.pl 28.11.08, 08:23
          > To tak jakbys kupil kontrakt na zakup ropy za tydzien (ale za cene dzisiejsza),
          > majac pewnosc ze cena bedzie spadala przez ten tydzien. Tylko kretyn moglby sie
          > na cos takiego dac nabrac :)

          Muszę cię kolego zmartwić, bo niestety tak teraz jest... kupujesz opcję na ropę
          którą dostarczą dopiero za 1-1,5 miesiąca :(
        • Gość: NiceFellow Re: Poszedl won, naganiaczu! IP: 217.153.98.* 28.11.08, 09:26
          Hey Kretynofil - publicznie składam Ci wielkie dzięki. Jakiś czas
          temu poprosiłem Cię o radę - kupować czy nie? Miałem naciski od żony
          i teściów ale dziwne przeczucie że chcą ze mnie zrobić Syzyfa
          spłacającego gigantyczny kredyt który nigdy nie maleje. No i
          doradziłeś mi żeby nie kupować, wstrzymać się i obserwować. Dziś
          liczę "zarobione" (nie stracone) pieniądze w dziesiątkach tysięcy
          złotych - szczególnie, że chce kupić szeregówkę której cena spadła
          UWAGA o 250 000 PLN. Człowieku daj znać skąd jesteś a wyślę Ci dobrą
          whisky, albo pierwszej klasy wino żebyś się mógł cieszyć moim
          szczęściem :o)
          P.S. Mnie troszkę sytuacja rodzinna przypila do zakupu ale jeszcze 6
          miesięcy poczekam choćby nie wiem co ;)
          • Gość: Voyt3c Re: Poszedl won, naganiaczu! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 11:55
            Ja też nie dałem się babom urobić i już zacieram łapki z zadowolenia :-]
            Grunt to wstrzelić się z zakupem w najlepszy moment, żeby potem znowu nie
            obudzić się na górce ;-)
          • Gość: do NiceFellow Re: Poszedl won, naganiaczu! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 19:45
            To ty kretynofil?
            Sam do siebie piszesz?
            Staraj się bardziej bo coś ci słabo wyszło.
        • alfalfa Re: Poszedl won, naganiaczu! 28.11.08, 09:41
          kretynofil napisał:

          > ceny
          > rynkowe spadna od 30 do 50 procent.

          Wyciągasz wnioski ze swoich słów? Znaczy, juz sprzedałeś swoje
          mieszkanie (jeszcze "na górce") i wynajmujesz a zarobioną na
          sprzedaży miszkania kasę władowałeś w złoto, obligacje czy
          inne "bezpieczniki"? Za dwa lata kupisz przecież mieszkanie 30-50%
          taniej, może nawet to swoje wcześniej sprzedane? ;)) A może znasz
          lepsze sposoby zarobku 30-50% w dwa lata?
          A.
      • Gość: aska Re: niezły pomysł, aby kupić mieszkanie po dobrej IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.08, 19:16
        to jest dobry pomysl odlozyc przez trzy cztery lata polowe kwoty i
        kupic mieszkanie taniej
        • Gość: aska Re: niezły pomysł, aby kupić mieszkanie po dobrej IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.08, 22:45
          i po co caly ten pospiech z kupowaniem? Co maja teraz zrobic ci
          wszyscy ktorzy wzieli kredyt na 100-120 procent mieszkania na kwote
          czterystu tysiecy? Odsetki liczac po kryzysie wyjda ponad milion
          zlotych. Jak z tego sie wycofac?
          • bogulo2 Nie da rady 26.11.08, 09:13
            Jak to sie mówi - pozamiatane
        • kretynofil Rozumiem, ze piszesz o noweklucze.pl? 26.11.08, 07:27
          No to najwyrazniej nie rozumiesz jak to dziala - bo problem jest taki, ze jak
          "wynajmujesz" od nich, to zobowiazujesz sie zakupic mieszkanie za dwa lata za
          DZISIEJSZA cene, czyli nic na spadkach nie zyskasz.

          Czy to tak trudno zrozumiec?
          • Gość: hsp Re: Rozumiem, ze piszesz o noweklucze.pl? IP: *.adsl.inetia.pl 26.11.08, 13:24
            Głupiś. W tekście jest wyraźnie napisane, że jest to OPCJA zakupu. Czyli
            wynajmujesz jakiś czas a później masz prawo kupić - jeśli cena jest nie
            atrakcyjna nie korzystasz z tego prawa. Teraz może złapiesz..
            • Gość: hegemon® stul pysk naganiaczu tepy IP: *.aster.com.pl 26.11.08, 19:08
              i przez 2 lata bedziesz mieszkal w golych scianach?

              bo jesli nie to kasy wlozonej w urzadzenie nie odzyskasz frajerze
    • swoboda_t Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % 25.11.08, 14:24
      To dopiero początek, kolejne min. dwa lata to dalsze spadki.
      Wspomniane 15% (zakładam, że chodzi o średnie ofertowe, bo średnie
      transakcyjne już tyle spadły) to ostrożny szacunek. W połowie ub.
      roku, gdy rynek był jeszcze czerwony z gorąca, pisałem o 20-30
      procentowych spadkach (średnich ofertowych) od szczytów i tą opinię
      podtrzymuję. Najbardziej przewartościowane lokale będą za
      kilkanaście miesięcy "warte" połowę tego, co w szczycie. I tak jak w
      ub. roku mogę się założyć o małego Zaporożca :)
      • kretynofil Chetnie bym sie zalozyl o tego zaporozca... 25.11.08, 14:32
        ...tylko ze niestety sie z Toba zgadzam :)

        Fascynujace - jak sam napisales - jest to, ze jeszcze pol roku temu pojawienie
        sie takiego artykulu na GWnie bylo nie do pomyslenia...

        No coz, milej zabawy z Excelem, jelonki kredytowe, ktore tak z nas kpily na
        forach :) Oby smakowal Wam tynk ze sciany nalezacej do banku, ktory bedzie Wam
        wynajmowal mieszkanie przez nastepnych jedyne 29 lat - i to bez mozliwosci
        wypowiedzenia umowy z Waszej strony :)

        Pozdrawiam :)
        • Gość: areq Re: Chetnie bym sie zalozyl o tego zaporozca... IP: *.171.65.147.static.crowley.pl 25.11.08, 15:48
          Cześć.
          <jelonki kredytowe, ktore tak z nas kpily na forach?>
          Nie pastw się nad nimi proszę.Już dosyć przeszli przez
          ostatnie "załamanie na rynku mieszkaniowym":):):)
          Wystarczy sam niespokojny sen...:)
        • Gość: sebcio Re: Chetnie bym sie zalozyl o tego zaporozca... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.08, 19:23
          no widzisz kretynofil jednak Twoja GW sie poprawila i zaczela pisac
          prawde ciekawe co Ty na to? Pewnie zaczniesz kupowac gazete :)
          • kretynofil Heh, nie ma takiej opcji zebym ich zaczal kupowac 26.11.08, 07:29
            A GW wcale sie nie poprawila, tylko probuje ratowac reputacje.

            Poza tym ja mam pytanie - dlaczego tego artykulu nie ma na glownej?

            Sam sobie na nie odpowiedz :)
            • bogulo2 Re: Heh, nie ma takiej opcji zebym ich zaczal kup 26.11.08, 08:55
              Nie ma na głownej...i nie będzie. Ja nikogo nie podpuszczam, ale GW na to nie stać :P
            • Gość: Paweł Re: Heh, nie ma takiej opcji zebym ich zaczal kup IP: 80.48.71.* 28.11.08, 08:25
              Pomimo, że regularnie kupuję papierową wersję wyborczej muszę (ze smutkiem) zgodzić się z negatywną opinią na temat artykułów GW dotyczących rynku nieruchomości.

              W minionym okresie GW przypominała marnego wróżbitę, który sam, z własnej woli zaczął przepowiadać pogodę publicznie wykrzykując na forum swoje prognozy. Pogoda miała być coraz lepsza, słońce miało świecić jeszcze jaśniej, a chmur miało ubywać. Z czasem spadło ciśnienie i pojawiły się tu i tam chmurki - jednak nasz wróżbita jeszcze głośniej krzyczał "będzie dobra pogoda i już!!"
              Na zachodzie pojawiły się chmury, zaczął padać deszcz i grad, biły pioruny. Niektórzy byli zaniepojojeni, jednak nasz wróżbita pozostawał niewzruszony - pogoda u nas będzie się poprawiać, tyle, że nie tak szybko. W najgorszym razie będzie tak jak teraz. Z czasem burza na zachodzie przybierała na sile, chmury tak jakby się zbliżyły, ucichł wiatr i zrobiło się duszno. Wróżbita nie tracił jednak optymizmu (przynajmniej publicznie), stwierdził, że przejściowo jest niewielka możliwość pogorszenia pogody, ale na dłuższą metę pogoda będzie dobra.
              Niebo zachmurzyło się, zaczęły spadać pierwsze krople deszczu, które z czsem przerodziły się w rzęsisty deszcz. Ludzie schowali się gdzie kto mógł, na forum został przemoczony wróżbita, który krzyczy "Ludzie, będzie padać".

              Ot taka głupia historyjka.

              W skrócie: to co wypisują w wyborczej przypomina mi prognozowanie (i to niezbyt trafne) zjawisk na pół roku - rok po tym jak zaistnieją...
              • smok_sielski Re: Heh, nie ma takiej opcji zebym ich zaczal kup 28.11.08, 09:17
                > to co wypisują w wyborczej przypomina mi prognozowanie (i to
                > niezbyt trafne) zjawisk na pół roku - rok po tym jak zaistnieją..

                Tak to juz jest z "opiniotworczymi" mediami. Besse na gieldzie tez zauwazyli po
                pol roku. Gazety zachowuja sie jak tlum - trendy wychwytuja dopiero wtedy kiedy
                powoli zaczynaja sie one odwracac. Kiedy wiedza nielicznych wtajemniczonych
                staje sie powszechnie znana i akceptowana przez "ulice".
                smok
        • Gość: zed Re: Chetnie bym sie zalozyl o tego zaporozca... IP: *.cec.eu.int 28.11.08, 08:02
          a ja kupilem ponad 2 lata temu, calkiem okazyjnie mieszkanie w Krakowie, tak jak
          Kretynofil mieszkam w Brukseli i szczerze mówiąc nie martwie sie kryzysem.
          Franki mam odlozone na rok splaty kredytu (kupilem jak byly po 2.05), na
          lokatach lezy odlozona kasa na rok zycia bez pracy, a to ze zlotowka spadala
          tylko sprawialo ze sie cieszylem - rata wzrosła mi o 500 zl a zarobki w
          przeliczeniu o ponad 8 tys zl:) teraz juz zlotowka sie umacnia, ale nadal jest
          swietnie:)
          mieszkanie wynajmuje, splaca sie samo i raczej bedzie sie splacac nadal, jako
          ze kryzys i brak zdolnosci kredytowej spowoduja, ze ludzi nie bedzie stac na
          mieszkanie... jak na moje mieszkania moga staniec nawet 50%, wtedy za rok, dwa
          kupie sobie fajny dom lub wielkie mieszkanie...i bedzie cool
          • plosiak Re: Chetnie bym sie zalozyl o tego zaporozca... 28.11.08, 11:07
            Stary, super ... Też się cieszę twoim szczęściem. Tylko co mnie to obchodzi ?
            Chcesz jakąś laskę wyrwać na wynajmowane mieszkanie czy pensję ? Bo nie widzę
            sensu twojego posta, nic nie wnosi do dyskusji.
            • Gość: miu Re: Chetnie bym sie zalozyl o tego zaporozca... IP: *.fbx.proxad.net 28.11.08, 12:49
              Dlaczego nie wnosi? W koncu mozna przeczytac posta od faceta
              ktoremu sie udalo w zyciu. W koncu pisze z Komisji Europejskiej. Ma
              wikt zapewniowny do konca zycia. Tylko pozazdroscic, co przedmowca
              juz uczynil ;p
              • satorianus Re: Chetnie bym sie zalozyl o tego zaporozca... 28.11.08, 22:06
                Szkoda tylko, że nie z uczciwej pracy te pieniądze i mieszkania :)
      • Gość: aska Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.08, 19:21
        Te 15 procent to spadek cen mieszkan od tego co mamy dzisiaj a nie
        od tego co bylo w ub. roku ani nie roznica od tego co juz stanialo.
        Do dzis jak cena spadla o 10 procent to za kilkanascie miesiecy ceny
        spadna o kolejne 15 procent
        • arkaszka1 Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % 25.11.08, 20:11
          Płacz na forum i w gazetach zacznie się wtedy gdy pierwsi szczęśliwi
          kredytobiorcy wylecą z pracy, a przy kryzysie to nietrudne,
          mieszkania stanieją tak że ich wartość nie pokryje więcej niż 50-60%
          kredytu, dopiero tp otworzy tym którzy teraz dumnie mówią, drogie,
          ciasne, ale własne, a ci co niekupili to gołodubce i kretyni.
        • tiramisu8 Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % 25.11.08, 22:47
          nie kupujcie poczekajcie az spadna ceny wtedy wszyscy zyskamy i
          kazdego bedzie stac na mieszkanie
          • Gość: 4g63 Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: 213.77.0.* 28.11.08, 13:27
            nikt nic nie kupi, zostaną pustostany którymi nikt się nie zainteresuje.., nawet jak ceny spadną o 90%...
            Ci co nabrali przez ostatnie kilka lat kredytów, niebawem wyjadą z tego kraju za chlebem, zostawiając swoje apartamenty na kredyt, teraz już nikt nie kupuje bo rynek się nasycił, paru niedobitków ale nie popyt... te pare niedobitków też wyjedzie, bo samemu zostawać to tak trochę głupio.... jeszcze ludzie w końcu umierają... to Ci co siedzieli na emeryturze i jakoś tam ciągneli, też zwolnią mieszkania.. więc kto zostanie? deweloperzy??
    • Gość: gosc123 Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.08, 15:18
      Ci wszyscy "anality" finansowi, kredytowi, od nieruchomosci itd to
      chyba czytaja na bierzaco wszystkie fora. szkoda tylko ze swoje
      wnioski wyciagaja z dosyc duzym opóznieniem :D:D co jest powodem
      wpedzania ludzi w klopoty.

      ps
      A ja teraz siedze sobie w swoim cieplym domku przy kominku ktory
      moze i budowalem 5 lat z wieloma wyzeczeniami ,bez wakacji,
      weekendowych wyjazdow, jezdze 10 letnim samochodem ale tez bez
      kredytu i smieje sie z tych co teraz beda splacac kredycik przez 30
      lat :):)
      bo nie chcialo sie im policzyc i troche sie zorganizowac tylko
      placili kupe kasy developerom za super atrakcyjne "apartamenty" :D:D

      Teraz ja zaczne sobie jezdzic na atrakcyjne wycieczki a moze i
      pomysle o jakims nowym samochodzie :)


      • steady_at_najx Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % 25.11.08, 16:04
        >szkoda tylko ze swoje
        wnioski wyciagaja z dosyc duzym opóznieniem :D:D co jest powodem
        wpedzania ludzi w klopoty.


        Wnioski to oni znaja od dawna. Skutecznie je hamowali kiedy dostali ladny pliczek banknotow od pana dewelopiera za ladnie napisany artykul. Naturalnei mowie o prawdziwych analitykach a nie gowniarzach siedzacych za lada w OF czy innym Exp.
        • Gość: gg Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.08, 19:28
          w te artykuly pisane przez analitykow z exp lub OF pisane na
          portalach internetowych i tak nikt nie uwierzyl jakosc znacznie
          roznila sie od pisanych przez prawdziwych dziennikarzy
      • Gość: sebcio Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.08, 19:26
        to co robic? kupowac teraz czy jeszcze czekac?
        • palestrina2005 jasne że czekać 28.11.08, 07:24
          Za chwilę developerów tak niesprzedane mieszkanka będą cisną że
          jeszcze bardziej będą pragnęli zejść z ceny.
          A zawsze najłatwiej kupić od desperata. Więc spokojnie, nie spiesz
          się...

          Radzę jednak uważać - bo może być wiele bankructw deweloperów -
          dlatego kupuj na rynku wtórnym lub jeśli już chcesz gotowe
          mieszkanie to gotowe, od razu z aktem notarialnym. Teraz ty jesteś
          panem i ty rządzisz. Negocjuj twardo umowę i wywalaj wszystkie
          niekorzystne dla siebie zapisy. teraz to deweloperowi powinno
          zależeć a nie Tobie...
        • alfalfa Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % 28.11.08, 09:47
          budować, ceny materiałów i usług spadają pierwsze.
          A.
      • Gość: Leming Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 12:15
        są też tacy, co cenią sobie komfort życia każdego dnia, lubią jeździć na wakacje
        dobrym samochodem specjalnie sobie od ust nie odejmować nie musza i nie lubią,
        pieniądze to dla nich jedynie narzędzie, więc w nosie maja fakt spłacania
        kredytu jak im się dobrze żyje i śmieją się z takich co osobiście zasuwają na
        budowach żeby pare zł oszczędzić ;-)
        jak widzisz, różni sa ludzie i nie ma jedynie słusznego sposobu na zycie
    • Gość: naczelny Do autora artykułu IP: *.internetdsl.tpnet.pl 25.11.08, 15:23
      Panie Dariuszu!
      Zapomniał Pan, że wszystkie artykuły miały być konsultowane z Markiem W. Będzie
      bardzo niezadowolony, gdy zobaczy, co Pan opublikował.
    • slavko.matejovic Niestety, zaczęły się "dorzynki" kredytowe 25.11.08, 15:28
      Teraz już tylko w dół, dopóki cena metra nie zrówna się z realną
      wartością miesięcznej - dwumiesięcznej płacy nie lewarowanej
      kredytami i innymi cuda-niewidami. A jak się zrówna, to jeszcze
      długo długo się nie podwyższy, bo ludzie będą pamiętali jaki cyrk im
      zafundowano. Przedtem przeciętna cena z metra to było w Warszawie
      2500-3000, do tego doliczyć trzeba jakieś 25%-30% współczynnika
      inflacji plus boomu i wyjdzie 4.000. Z tym, że państwo deweloperstwo
      musi pamiętać, iż większość popytu na poziomie 4.000 zostało właśnie
      zaduszone ich własnymi rękami przez windowanie cen i akcje banków. I
      teraz szansę na kupienie w tej cenie będą mieli ci, co uzbierali do
      skarpety. Nie martwcie się ludziska, kupicie swoje wymarzone
      mieszkania o 1/3 jak nie o połowę taniej, bez stresu-bo już gotowe
      zbudowane i bez 30-letniego zadłużenia. Pozdrawiam ciułaczy i życzę
      nadal cierpliwości. Zostaniecie wynagrodzeni hojniej, niż się
      spodziewacie!
      ---
      Parówkowa z "Biedronki" poleca się na przyszłość szanownym
      kredyciarzom.
      • domownik13 Re: Niestety, zaczęły się "dorzynki" kredytowe 25.11.08, 19:41
        ciekawe jak szybko zareaguja deweloperzy? Kiedy pracownicy dzialu
        sprzedazy zaczna wypisywac na forach swoje rewelacje ze to nieprawda
        bo mieszkania zaczna drozec tylko kto im w to uwierzy?
        • damianbsc Re: Niestety, zaczęły się "dorzynki" kredytowe 25.11.08, 20:13
          A ja czekalem i jeszcze bede czekal. DObrze, ze sa na swiecie ludzie myslacy,
          ktorych bylo kilku... mozecie spiewac refren glosno i wyraznie:

          www.youtube.com/watch?v=sogKUx_q7ig
      • Gość: siaczpostrachu Tak,tak czekajcie aż inflacja zeżre wam te grosze IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 09:12
        w skarpetach hehehehe . Będzie taka inflacja ,że będziecie palić w
        piecu swoimi oszczędnościami .
    • Gość: qaz Koszt budowy m2 w Warszawie to 3800 zł IP: *.cust.tele2.pl 25.11.08, 20:24
      Przyznał to Jacek Kaliszuk, dyr. ds realizacyjnych dewelopera Polnord

      Brawa dla niego za odwagę!

      Chcecie to poczytajcie:
      planowo.pl/pokaz/45/koszt_m2_w_warszawie_-_3800_zl
      • Gość: areq Re: Koszt budowy m2 w Warszawie to 3800 zł IP: *.171.65.147.static.crowley.pl 26.11.08, 09:07
        Owszem.Jak nie oszczędzasz i wliczasz to wszelakie możliwe wydatki
        łącznie z zakupem gruntów,uzbrojeniem terenu,rautami
        szefów,wycieczkami,pensjami,samochodami dla kochanek itp itd.
        Cena wybudowania metra kw standardowego czteropiętrowego budynku do
        tzw. (he he) stanu deweloperskiego nie przekracza 2500zł.
        • Gość: Andrzej dla mnie 1m2 będzie kosztował ok 1500PLN IP: *.warszawa.sdi.tpnet.pl 27.11.08, 12:25
          Mnie 1m2 będzie kosztował ok 1500PLN. będę stawiał dom ok. 300m2 i mam na ten
          cel max 350k PLN, Działkę już mam. Za 4,5k PLN to mogą sobie sprzedawać w Dubaju:-)
          • Gość: zenon Re: dla mnie 1m2 będzie kosztował ok 1500PLN IP: *.adsl.inetia.pl 28.11.08, 07:56
            Gratuluję Ci tych 300 metrów po 1,5tys. za max 350tys.
            Napisz jeszcze co bierzesz, bo też bym chcial zeby mi tak rachunki się zgadzały.
            • Gość: areq Re: dla mnie 1m2 będzie kosztował ok 1500PLN IP: *.171.65.147.static.crowley.pl 28.11.08, 08:52
              Nie każdy ma dar do matematyki:):)Jak przyjdzie do wykończeniówki to
              podrapie się w łepetynę i wtłucze żonie że mu 100 koła z konta
              zapierniczyła:):):):)
          • Gość: tez buduje Re: dla mnie 1m2 będzie kosztował ok 1500PLN IP: 80.50.108.* 28.11.08, 08:00
            To chyba halę stawiasz kolego a nie budynek mieszkalny
            • Gość: deweloper Re: dla mnie 1m2 będzie kosztował ok 1500PLN IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 16:07
              warsztat samochodowy drozej wychodzi a nie postawienie domu
          • Gość: areq Re: dla mnie 1m2 będzie kosztował ok 1500PLN IP: *.171.65.147.static.crowley.pl 28.11.08, 08:50
            Obawiam ,że starczy na stan surowy zamknięty + instalacje i tynki.Na
            resztę zabraknie.Jakbyś założył 2tys to prędzej,choć musiałbyś
            poczekać aż ceny robocizny i materiałów spadną do cen z roku 2005 w
            co wątpię.Mnie stan pod klucz,z meblami za 140mkw pod Poznaniem
            wyszło ~1950zł w 2005roku
          • Gość: zyga Re: dla mnie 1m2 będzie kosztował ok 1500PLN IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 16:06
            kupuj kupuj juz sa pierwsze domy po 4 z haczykiem w stolicy nie wiem
            z jakich materialow sa budowane i na jakich dzialkach ale sa tanie i
            dostepne dla klientow
        • Gość: xyz Re: Koszt budowy m2 w Warszawie to 3800 zł IP: 213.86.33.* 28.11.08, 15:17
          jak mi dasz takiego który w dobrym standardzie za tyle wybuduje to
          Ci górka coś odpalę, bo będzie zasówał jako podwykonawca. BZDURY
          KOLEGO PISZESZ JAK WIĘKSZOĆ NA TYM FORUM, ale polacy znają sie na
          medycynie, polityce, piłce i nieruchomościach.
        • Gość: as Re: Koszt budowy m2 w Warszawie to 3800 zł IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 16:05
          po co deweloperom tyle kasy. Nie wystarczy milion z kazdej budowy
          musza zarabiac po kilka melonow z jednego budynku?
      • palestrina2005 A kogo teraz obchodzi koszt budowy 28.11.08, 07:27
        Deweloperzy sprzedadzą nawet ponieżej kosztów, aby tylko zachować
        płynność finansową...
      • Gość: ksiegowy Re: Koszt budowy m2 w Warszawie to 3800 zł IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 16:03
        Panie Jacku dobrze ze Pan to z siebie wyrzucil teraz inni zrobia tak
        samo jak zejdziecie z ceny to wiecej zarobicie. Wtedy wiecej osob do
        was przyjdzie i wiecej mieszkan sprzedacie
    • Gość: tadzik_brodno Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.08, 22:43
      takiego tekstu deweloperzy na pewno nie zaakceptuja jestem pewien ze
      juz ich dzialy pr nie spia tylko zostali wszyscy pracownicy
      sciagnieci na narade i ustalili ze pisza pisma redakcji GW brzmia
      mniej wiecej tak ...Z duzym zainteresowaniem przeczytalismy artykul
      w ostatnim numerze GW na stronie ... niestety nie do konca zgadzamy
      sie z jego teza, takze i tytul jest nam nie na reke i dalej
      podobnie....ze to tylko promocje na Mikolajki ze znizki dla
      ostatnich klientow a te przeceny to tak by poprawic relacje z
      klentami lub z mysla o klientach coby im kryzys wiarygodnosci
      kredytowej nie odebral ;)
      • Gość: ile za metr ile zaplacic za metr? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.08, 23:07
        Po ile wedlug was deweloperzy powinni sprzedawac mieszkania?
        Ile bylibyscie gotowi zaplacic za metr kwadratowy mieszkania? Chodzi
        mi o realne ceny zeby oplacalo sie to i deweloperom i nam?
        Ja chetnie kupilbym mieszkanie po 4-5 tys. zl w Warszawie, w stanie
        deweloperskim dzielnica Mokotow, Urysnow, Ochota lub Wola ale do 10
        km. od centrum miasta
        • Gość: gildia Re: ile zaplacic za metr? IP: *.chello.pl 26.11.08, 00:03
          ja tez reflektuje na taka cene. Wtedy rata (ca about 50 m) wychodzi
          jakies 800-1000 zl. Czyli jak puszcze pod wynajem to nie dosc, ze
          sie samo splaca, to jeszcze jakies 6 stow (bardzo skromnie liczac)
          generuje zysku. papatki
          • kretynofil Widzisz, panie, problem jest jeden... 26.11.08, 07:30
            Nie Ty jestem bys to zrobil i wtedy ceny wynajmu by spadly i z zyskow nici :)

            Myslec, do jasnej cholery!
            • Gość: liczymy na 3 kola Re: Widzisz, panie, problem jest jeden... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 16:11
              2 tysiace za metr poza Warszawa Krakowem i Wroclawiem w stolicy moga
              mieszkania kosztowac 3-4 kola za metr uzywane po 2 tysiace
          • bogulo2 Re: ile zaplacic za metr? 26.11.08, 09:02
            Tak jak ty pomyśli większość wynajmujacych i ci zdolni coś kupić, zrobią to, spadna ceny najmu. Moze porównanie będzi jaskrawe, ale:

            w sierpniu tankowałem moją 11 letnia fure (dla GW to złom) za 4,8zł/litr, teraz robię to za 3,66zł (co tydzień 10gr taniej :))

            Cena paliwa osiągneła poziom roku 2005, cena mieszkań, cena najmu również osiagnie jakieś dno, nie wiemy tylko jakie (???). O ile z paliwem poszło szybko, tak jak z giełdą o tyle z mieszkaniami trzeba poczekać. Cena mieszkań i najmu są silnie skorelowane, zatem nie ma co liczyć na duże dochody z najmu, tymbardziej, że należy mieszkanie amortyzować tak jak inne dobra.
          • aurice_goldfinger Re: ile zaplacic za metr? 28.11.08, 11:57
            Z tym wynajmem to się tak nie zapędzaj. Mało się o tym mówi, ale rynek wynajmu
            tez czeka strukturalny rozkład. Nie ma czegoś takiego jak kryzys w jednej gałęzi
            sektora nieruchomości a w innej boom. Sfrustrowani sprzedający, którzy nie
            pogodzą się tak łatwo z cenową równią pochyłą rzucą swoje lokale na wynajem i tu
            podaż też się zwiększy. Tak więc wszystkie dziury w budowlance zostaną zapchane,
            wszystkie furtki pootwierane.
            Ludzie oczywiście dają sobie wmówić, że ograniczenia w dostępie do kredytów
            spowodują masowy wzrost na rynku wynajmu, ale to bzdura, podobnie jak jeszcze
            niedawne teksty deweloperów w stylu "nie ma marginesu do obniżek cen"
    • Gość: Ninja Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.polkomtel.com.pl 26.11.08, 09:33
      Dlaczego Wyborcza nie pisze o przecenach w JW Construction jednego z
      większych developerów? Czyżby wychodzą z założenia, że nie kąsa się
      ręki która ich żywi - w końcu dostarczają im dużo kasy z reklam.
      Potwierdza się to, że Wyborcza jest Wybiórcza.
      • palestrina2005 GW nie zaszkodzi reklamodawcy 28.11.08, 07:28
        Niestety w mediach ręka rękę myje, jest dużo powiązań i nie ma już
        tak naprawdę niezależnej prasy....
        • Gość: deweloper Re: GW nie zaszkodzi reklamodawcy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 11:54
          jak nie zaszkodzi jak juz nam zaszkodzil i musimy nowy plan
          przygotowywac ze znizkami
          a ten redaktor co to napisal juz na konferencje nie zostanie
          zaproszony chyba ze przez zadowolonych mieszkancow
        • Gość: sabinka Re: GW nie zaszkodzi reklamodawcy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 16:15
          a mylas swoje rece przed wpisami na forum? No to umyj zeby jedna
          reka druga reke Ci umyla
        • Gość: brawo dla GW Re: GW nie zaszkodzi reklamodawcy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 16:16
          masz forum niezalezne i mozesz pisac to co chcesz. Tylko co z tego
          jak sie dorwiesz to bzdury takie wywalasz ze strach i wstyd czytac
      • Gość: znawca Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 16:13
        JWC nie daje rabatow ale pozwala indywidualnie sie targowac mi sie
        udalo piec procent wyrwac ale jak zobaczylem ten mrowkowiec przy
        stacji Metro Wilanow to zrezygnowalem toz to nizsza wersja
        poszerzonego Palacu Kultury
    • Gość: marta Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.streamcn.pl 26.11.08, 09:35
      ...ja nie zauważyłam 8% spadków w centrum Krakowa. czy te spadki dotyczą tylko
      nowych mieszkań oddalonych godzinę drogi od centrum?
      • Gość: XYZ Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: 213.86.33.* 28.11.08, 15:22
        dokładnie tak, Ci ludzie tutaj wypisują bzdury do kwadratu, zapewne
        większość jest "SPECJALISTAMI" od nieruchomości i ekonomi, a
        prównywanie rynku USA do Polski jest dowodem na debilizm
        (nieuleczalny)
    • Gość: hen Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % IP: *.aster.pl 26.11.08, 17:56
      Tylko radykalne obniżenie ceny mieszkań może zapobiec zastojowi w
      branży budowlanej.Ceny nieruchomości w USA,Hiszpanii,W.Brytani i
      innych krajach poleciały na łeb.Spadki cen tam są porażające.Czyżby
      nasi developerzy wierzyli,że ich kryzys liżnie tylko 10.-
      20.procentowym spadkiem ceny?
      • pantera22 Re: Rozpoczęły się wyprzedaże mieszkań. Do - 30 % 28.11.08, 11:23
        Ceny nieruchomości w USA,Hiszpanii,W.Brytani i
        > innych krajach poleciały na łeb

        gdzieś to człowieku wyczytał???? to tylko potwierdza jak bardzo jesteśmy
        manipulowaniu przez media;taki głuchy telefon, jeden zacznie a wychodzi na końcu
        zupełnie coś innego. Ceny mieszkań w Wielkiej Brytanii nie poleciały na łeb. One
        po prostu przestały rosnąć!!!!!a spadek o 5% to jeszcze nie ostre zejście cenowe
        w dół.
    • palestrina2005 Przecena będzie o jakieś 50%. Ceny z 2004/2005 28.11.08, 07:16
      Przecena będzie i to duża.

      Pytanie tylko czy ceny wrócą do poziomów z 2005r. czy z 2004r.?
    • Gość: koroner Ależ wy jesteście zabawni ;) 20 , 30 70% !!! IP: *.devs.futuro.pl 28.11.08, 07:33
      Nie kupiłem mieszkania zaznaczam od razu ale ci co krzyczą na forum,że stanieją
      20%, 30% baa nawet 50% reasumując ich opinie, niestety są tylko zabawni i żyją
      nadziejami.
      1. mieszkania staniały o 20 % ale tylko w przypadkach gdy developer chciał po
      zawyżonej cenie. Np we Wrocławiu cena powinna być średnio 4,2 za metr a jeśli
      wynosiła 5,5 tyś no to musiał obniżyć choć niekoniecznie patrz punkt 2
      2. Jak pisze GW że developerzy mają dość dużo inwestycji mieszkaniowych to to
      jest bzdura totalna. Inwestycji we Wrocławiu można policzyć na palcach jednej ręki
      3. Niestety dla was developerzy nie zachowali sie jak Hiszpanie i nie zrobili
      maniany. Nie wybudowali tzw. nadprodukcji, po prostu sprzedawają co im pozostało
      i ostrożnie podchodzą do następnych inwestycji
      3. Developerka przeniosła się na kraje w wschodu w wielu przypadkach i
      stwierdziła, że ma gdzieś Polaczków, po co sie meczyc przy zbyt wysokich cenach
      ziemi, lepiej budować w Rumuni gdzie ziemia tańsza, robotnicy też a zysk o wiele
      większy. Niestety dla was byłem tam niedawno i mieszkania w tym kraju są droższe
      niż u nas a niestety przecietny Rumunczyk zarabia mniej niż Polak wyobraźcie
      sobie to.
      4. Reasumujac sądzę, że warto poczekać jeszcze z kilka miesięcy ale nie za długo
      bo w końcu będzie problem ,że tak naprawdę nie będzie za dużo do wyboru i wtedy
      znowu można zacząć wołać do Kaczyńskiego,że wam mieszkań nie budują. Ale to
      niestety ni nie pomoże. Więc kto kupi trochę taniej niż po zawyżonej cenie niech
      się cieszy. Zresztą nie można ogólnikować bo każdy region Polski jest inny,
      inaczej się zachowuje developerka w różnych częściach Polski ale mimo wszystko
      wszędzie jest podobnie.
      • Gość: areq Re: Ależ wy jesteście zabawni ;) 20 , 30 70% !!! IP: *.171.65.147.static.crowley.pl 28.11.08, 09:04
        Żyj z tymi swoimi dogmatami jak najdłużej.Takich gamoni było tu
        więcej swego czasu ale jak widać czasem się jeszcze pojawiają
        perełki:)
        <Np we Wrocławiu cena powinna być średnio 4,2 za metr >
        A dlaczego nie 3,0 albo 6,5?Po ile były we Wrocławiu w 2005 roku i o
        ile zmieniły się wynagrodzenia w dolnośląskim - realne a nie tylko
        takie wynikające z inflacji?
        <dość dużo inwestycji mieszkaniowych to to jest bzdura totalna>
        przejedź się po mieście to zobaczysz ile stoi pustych
        mieszkań.Nowych /czytaj rozpoczynanych/ nie ma wiele-fakt ale to co
        wybudowano wystarczy na parenaście następnych lat
        < lepiej budować w Rumuni gdzie ziemia tańsza, robotnicy też a zysk
        o wiele większy>
        Taaa przy ogólnoświatowym trendzie do uciekania od inwestowania w
        nieruchomości te mieszkania w Rumunii kupią Romowie i Rumuni,a nie
        Hiszpanie czy Rosjanie.Napisałeś że koszty robocizne małe-to lokalny
        rynek chyba nie kupi drogo co nie?
        Generalnie blubrasz głupoty.
        • Gość: koroner Re: Ależ wy jesteście zabawni ;) 20 , 30 70% !!! IP: *.devs.futuro.pl 28.11.08, 10:10
          > <Np we Wrocławiu cena powinna być średnio 4,2 za metr >
          > A dlaczego nie 3,0 albo 6,5?

          Policz sobie średnia cenę mieszkań co rok od 2001, zobacz ile kosztuje ziemia
          robocizna materiały reszta to marża developera, developer nigdy nie opuści ze
          swojego zarobku ma ustalone ,że on musi zarobić ileś procent na tej inwestycji i
          na pewno z tej cenny nie zejdzie ludzie muszą gdzieś mieszkać i prędzej czy
          później kupią mieszkanie lub wyjadą do innego kraju. Nigdy Polaków nie było stać
          na mieszkania zapożyczaliśmy się o ciotek, matek, teraz po prostu banki dały
          lepszą oferte no i znowu wrócimy od ciotek i matek

          <dość dużo inwestycji mieszkaniowych to to jest bzdura totalna>
          > przejedź się po mieście to zobaczysz ile stoi pustych
          > mieszkań.

          Taaa a co tydzień słyszę od kogoś nowego ,że właśnie zaciągnął kredyt na
          mieszkanie z 20% czy 30% wkładem własnym. Teraz po prostu nie stać na mieszkanie
          tych, którzy nie uciułali oszczędności ale nadal wiele banków udziela kredyt bez
          wkładu własnego. Narazie w śród wielu ludzi nie widzę jakiejś paniki kryzysem
          czy problemem z niedostępnością kredytu, nadal kupują ale tylko Ci którzy
          uciułali oszczędności

          > Taaa przy ogólnoświatowym trendzie do uciekania od inwestowania w
          > nieruchomości te mieszkania w Rumunii kupią Romowie i Rumuni,a nie
          > Hiszpanie czy Rosjanie.Napisałeś że koszty robocizne małe-to lokalny
          > rynek chyba nie kupi drogo co nie?

          Tak jak Polacy kombinują i kupują. Bardziej starają się kupić ziemie poza
          miastem. Jak to zobaczyłem to jakbym się cofnął rok wcześniej i zobaczył
          sytuacje w Polsce. Wiele nowych unijnych inwestycji i ogólne podwyżki cen ziemi
          i mieszkań. Mówię co widziałem i nie wyssałem tego z palca wiec proszę mnie nie
          obrażać za to ,ze tak wygląda sytuacja w innym kraju.
          • steady_at_najx Re: Ależ wy jesteście zabawni ;) 20 , 30 70% !!! 28.11.08, 10:22
            >developer nigdy nie opuści ze
            >swojego zarobku ma ustalone ,że on musi zarobić ileś procent na tej >inwestycji i
            >na pewno z tej cenny nie zejdzie ludzie muszą gdzieś mieszkać i >prędzej czy
            >później kupią mieszkanie lub wyjadą do innego kraju


            skoncz te banialuki i sie obudz kolego. Chyba gazet nie czytasz.
            • Gość: koroner Re: Ależ wy jesteście zabawni ;) 20 , 30 70% !!! IP: *.devs.futuro.pl 28.11.08, 10:33
              No fakt chyba gazet nie czytam tylko podróżuje i patrze na własne oczy no cóż
              pewnie ludzie którzy piszą artykuły na podstawie reklam, spekulacji i statystyk
              mają więcej racji...
              • Gość: drupi Re: Ależ wy jesteście zabawni ;) 20 , 30 70% !!! IP: 193.30.160.* 28.11.08, 10:46
                a odpowiedz na proste pytanie, masz szanse zachować płynność kiedy
                sprzedasz po niższej cenie, czy nie sprzedać po swojej?
                • Gość: kornik koroner bredzisz IP: *.aster.pl 28.11.08, 11:51
                  jak nasi deweloperzy pojadą do Rumunii szczęść boże, to papa i 100 chłopa się tu sama skrzyknie zrzuci po uciułanych 400tys i wsolnie za 8 baniek sobie coś postawi u podwykonawcy, spółdzielnia taka.
      • Gość: gosc123 Re: Ależ wy jesteście zabawni ;) 20 , 30 70% !!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.08, 09:26
        ad 3
        No to albo Rumuni sa jeszcze glubsi od Polaków albo deFeloperzey sa
        jeszcze glubsi niz by sie moglo wydawac.
        Bo skoro twierdzisz ze mieszkania w Rumunii sa jeszcze drozsze niz w
        Polsce a sila robocza, ziemia i zapewne materialy tansze niz u nas
        to oni jeszcze bardziej chca kosic Rumunów??
        Czyli co? Rumuna bedzie stac na tak abstrakcyjne drogie mieszkanie??
        Czyli teraz deFeloperzy kopia sobie grob w Rumunii??
        • Gość: koroner Re: Ależ wy jesteście zabawni ;) 20 , 30 70% !!! IP: *.devs.futuro.pl 28.11.08, 09:53
          Rumuni zaciągają kredyty i developer dostaje swoje co go obchodzi czy klient
          będzie wypłacalny dla banku czy nie. Człowiek z którym pracowałem chce kupić
          ziemie 30 KM !!! od miasta bo mieszkania są zbyt drogie ale u nich ceny nie
          spadają. Chcą za mieszkania w mieście zwykle 10% do 30 % więcej niż w
          Polsce-Wrocławiu i to czasami takie rudery ,że się w głowie nie mieści istna
          paranoja no ale jakoś się to tam kreci, jak powiedziałem developer dostaje
          pieniądze a co go obchodzi czy klient jest dla banku wypłacalny.
          • Gość: areq Re: Ależ wy jesteście zabawni ;) 20 , 30 70% !!! IP: *.171.65.147.static.crowley.pl 28.11.08, 10:54
            Człowieku.
            Zaczynasz od sytuacji mieszkaniowej we Wrocławiu,piszesz innym ,że
            są śmieszni bo liczą na całkiem prawdopopodobne obniżki,przechodzisz
            do braku inwestycji we Wrocławiu!!!,gdzie cała Polska wie,że po
            Warszawie najszybciej i najbardziej absurdalnie cenowo /najbardziej
            przeszacowany ceny mieskzań w stosunku do ŚREDNICH zarobków/
            rozwinął się rynek nieruchomości we Wrocławiu właśnie i kończysz na
            genialnym w swojej prostocie wniosku że deweloperka przeniosła się
            do biednej Rumunii by tam czerpać zyski,nawet w obliczu nie
            lokalnego!!! ale ogólnoeueopejskiego załamania na rynku
            nieruchomości jak i finansowego.
            To jesteś ten gamoń czy nie?Może kto inny odpowie?
            • Gość: koroner Re: Ależ wy jesteście zabawni ;) 20 , 30 70% !!! IP: *.devs.futuro.pl 28.11.08, 11:14
              Proszę czytaj, ze zrozumieniem. To, że ceny we Wrocławiu czy Warszawie są wyższe
              niż w Paryżu nie zmieni sytuacji,że ludzie nadal kupują. Widać,ze to jest
              paradoks tak samo jak w Rumunii i ja nie kupię mieszkania bo to czyste
              złodziejstwo, ale to nie zmienia faktu,że ludzie kupują, developerzy budują
              coraz mniej i wcale nie mają się tak źle jak wszyscy krzyczą, po prostu ziemia
              jest droższa wiec inwestycje są mniej opłacalne a poza tym pomieszczenia biurowe
              schodzą lepiej niż mieszkania dlatego Sky Tower ma teraz więcej biur niż
              mieszkań w nowym planie przebudowy. Powtarzam ceny są absurdalne !!!! ale ludzie
              kupują najwyraźniej mają pieniądze i nie spotkałem osoby która miała by problem
              ze spłata tego kredytu.. i nie nie zarabiają wielu tysięcy. Po prostu chcą
              założyc rodzinę a nie czekać w nieskończonosc.
              • steady_at_najx Re: Ależ wy jesteście zabawni ;) 20 , 30 70% !!! 28.11.08, 11:56
                >nie spotkałem osoby która miała by problem
                >ze spłata tego kredytu.. i nie nie zarabiają wielu tysięcy. Po >prostu chcą
                >założyc rodzinę a nie czekać w nieskończonosc.

                Patrz takie krotkie zdanie a tyle sprzecznosci w nim upchnales.
                • Gość: Eee Re: Ależ wy jesteście zabawni ;) 20 , 30 70% !!! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 28.11.08, 12:16
                  Jakich niby?
                  • Gość: 999 Re: Ależ wy jesteście zabawni ;) 20 , 30 70% !!! IP: *.tcl127.dsl.pol.co.uk 28.11.08, 12:28
                    ale dlaczego zakladasz ze DEVelopERy maja zarobic (musza) przeciez
                    na zlej sytuacji albo niskiej wydajnosci moga stracic...
                    wolny rynek - zysk jest dla wybranych. reszta na '-'
                    developerka nie jest wyjatkiem, w tym byznesie czeba ZAPI-rdalac a
                    nie pracowac placic po 1000pln miesiecznie i krasc materialy zeby
                    byc na plus.
                    2000pln/metr????? chyba ci sie marzy, biore 4 kolesi z 250tys na
                    koncie, jednego z ziemia, budujemy SAMI!! 8 mieszkanek (mala
                    szeregowka) i mamy po 250 spowrotem i mieszkania.

                    i mamy mieszkania 'za darmo'..
      • plosiak Re: Ależ wy jesteście zabawni ;) 20 , 30 70% !!! 28.11.08, 11:14
        Sam jesteś "Rumuńczyk".
    • Gość: Klops Czekać, czekać, nadal czekać bedzie jeszcze taniej IP: *.eranet.pl 28.11.08, 07:57
      Kupowanie teraz mieszkania jest głupotą, bo bedzie znacznie taniej
      za kilka miesięcy kiedy wybuchnie panika w sercu większości Polaków
      że można stracić pracę o dostaniu kredytu już nawet nie mówię.
      Do świąt jeszcze ludzie oddalają od siebie myśl, że jest kryzys, że
      mogą tracić pracę itp., ale w styczniu zawsze przychodzi podłamanie,
      m.in. ze względu na to że uświadomi sobie jeden z drugim ile bez
      sensu wydał pieniędzy w grudniu, że jego postanowienia noworoczne
      jak zwykle, kolejny raz są g... warte, że nadal zimno i długie
      wieczory. Krótko mówiąc naród jak zwykle dostanie deprechy i wówczas
      dopiero zacznie się równia pochyła w nieruchomościach i całej reszc
      zie - łańcuszek kupy
    • Gość: spec Jakie będą skutki Kryzysu dla rynku nieruchomości IP: *.aster.pl 28.11.08, 07:58
      Bieżące wydarzenia na rynkach finansowych to NIE jest zapowiedź
      jakiegoś-tam kolejnego spowolnienia gospodarczego, o którym za 2-3
      lata zapomnimy i wszystko będzie po staremu.
      To jest prawdziwy kryzys pisany przez wielkie „K”, który odmieni
      świat na długie lata, to jest rachunek za wieloletnie życie ponad
      stan, za rozpasanie konsumpcyjne i kredytowe.

      Jednym z wielu skutków tego kryzysu będzie to, że instytucje
      nadzoru finansowego na całym świecie położą definitywnie kres
      liberalnemu podejściu do ryzyka kredytowego oraz w różny sposób
      będą przeciwdziałać powstawaniu bańkom spekulacyjnym. Warto
      pamiętać, że ta wyhodowana w ostatnich latach na rynku
      nieruchomości jest uznawana za największą w dziejach ludzkości.
      Dlatego jej pękniecie jest tak bolesne.
      Ponieważ główną przyczyną obecnego kryzysu był ekstremalnie tani i
      powszechnie dostępny kredyt, który spowodował absurdalne zachowania
      zarówno wśród profesjonalnych inwestorów jak i zwykłych
      konsumentów, należy się spodziewać skokowego i nieodwracalnego
      przykręcenia kredytowego kurka.
      Trzeba więc zapomnieć m.in. o kredytach na nieruchomości bez wkładu
      własnego i to nie tylko teraz, gdy trwa kryzys i banki ze strachu
      same się ograniczyły, ale również w dalszej przyszłości. O to już
      zadbają instytucje nadzoru finansowego wydając bankom stosowne
      rekomendacje i zalecenia. Do tego wysokość raty kredytowej będzie
      musiała pozostawać w zdrowej proporcji do dochodu uwzględniając
      prawdzie koszty utrzymania.

      Pamiętajmy też, że obecne obniżki stóp procentowych na świecie nie
      są bynajmniej po to, aby ponownie nakręcać spiralę kredytową, ale
      po to, aby proces de-lewarowania (tj zmniejszania stopnia
      skredytowania) przedsiębiorstw, instytucji finansowych oraz
      gospodarstw domowych odbywał się w sposób uporządkowany a nie
      zakończył wieloletnią depresją gospodarczą na świecie. A i tak za
      ostatnie 20-lat szaleństwa kredytowego na świecie zapłacimy
      globalną recesją a potem kilkuletnim okresem wzrostu gospodarczego
      poniżej potencjału.

      Oznacza to, że proces normalizacji cen aktywów będzie trwał jeszcze
      dłuższy czas.
      Uważam, że w przypadku rynków akcyjnych jesteśmy już dość blisko
      dna i spodziewałbym się teraz mocniejszego odbicia a potem długiego
      trendu bocznego. Do szczytów z lipca 2007 prędko nie wrócimy.
      Sądzę, że w Polsce zajmie to minimum 5lat, w USA jeszcze dłużej.
      Rynek surowców to jak zawsze gigantyczna zmienność. Tam ceny
      dostosowały się do nowej sytuacji gospodarczej w dosłownie kilka
      miesięcy, żeby nie powiedzieć tygodni.
      Natomiast w przypadku rynku nieruchomości proces dostosowawczy jest
      powolny, zwłaszcza w początkowej fazie. Wynika to z faktu, że na
      rynku nieruchomości obecna jest największa ilość słabo
      wyedukowanych uczestników (zarówno po stronie popytowej jak i
      podażowej) nie mających właściwie zielonego pojęcia o prawach
      ekonomii, gospodarce a czasem nawet o zwykłej matematyce. Aby się o
      tym przekonać wystarczy chociażby poczytać niektóre wypowiedzi na
      tym forum.
      Wielu ‘inwestorów’ na rynku nieruchomości opiera się w swoich
      działań na różnych mitach (np. że na nieruchomościach nigdy nie
      można stracić, bo ich ceny zawsze idą w górę), łatwo ich nakręcić
      grając na emocjach (‘kto nie kupi mieszkania, ten przegra życia’) a
      powtarzając w mediach te i inne kłamstwa odpowiednią ilość razy
      można wykreować reakcję stadną.
      Generalnie trzeba powiedzieć, że sposób, w jaki deweloperzy i
      pośrednicy kredytowi, wspierani przez różne media, ‘ubrali’
      zwykłych ludzi w kilkukrotnie przewartościowane
      mieszkania/domy/działki było wyjątkowo obrzydliwe. Co gorsza te
      aktywa były kupowane na wieloletnie kredyty, a nie ma chyba gorszej
      ekonomicznie rzeczy niż zapakować się w coś na górce i to na lewar.
      Skutek tragiczny, bo wiele gospodarstw domowych zaraz będzie miała
      ujemne aktywa netto (zobowiązania będą przewyższać stan
      posiadania).
      Pierwsza faza spadku cen nieruchomości jest powolna, ponieważ to
      całe stado ‘inwestorów’ nie chce uwierzyć w odwrócenie trendu.
      Niechętnie więc obniża ceny, wierząc że wystarczy tylko trochę
      dłużej poczekać i kupiec się znajdzie. A to błąd...
      Uważam, że obecnie zbliżamy się do końca fazy pierwszej, po której
      nastąpi drastyczne przyspieszenie spadków cenowych. I tak będzie
      wyglądał cały 2009 a może i początek 2010.

      Oczekuję następujących docelowych poziomów cenowych w Warszawie:
      mieszkania w wielkiej płycie: 3-4 k pln za m2 (to i tak około 1k
      EUR, więc baaardzo dużo za taki syf)
      mieszkania nowe standardowe: 4 - 5k pln za m2
      dom z działką ok. 1000m2 w odległości do 20km od centrum – 400-500k
      działki do 20km od centrum ok 100-200zł za m2

      A co dalej? Potem przyjdzie stabilizacja na tych urealnionych
      poziomach cenowych i tak już zostanie na wiele długich lat z
      ewentualnym wzrostem w tempie inflacji.
      Deweloperzy - już pewnie zupełnie inne firmy, bo większość
      dzisiejszych ‘gwiazd’ upadnie nie potrafiąc przystosować się do
      nowych realiów prowadzenia biznesu - będą dalej budować, ale przy
      normalnych 10-15% marżach; ludzie zanim kupią swoje mieszkanie
      będą musieli najpierw 2-3 lata oszczędzać na wkład własny, co
      będzie swoistym okresem próbnym dającym większą pewność, że klient
      podoła ratom; a banki, pilnowane przez instytucje nadzoru, będą
      prowadzić politykę kredytową w sposób bardziej racjonalny, który
      nie pozwoli na powstanie kolejnej groźnej bańki spekulacyjnej.

      Uważam, że po tym kryzysie świat będzie kręcił się wolniej, kapitał
      nie będzie już tak hojnie wynagradzany, giełdy będą rosły w tempie
      lepiej odzwierciedlającym wzrost zysków firm, a ludzie ograniczą
      konsumpcję dostosowując wydatki do realnych potrzeb. Będzie
      spokojniej, bardziej przewidywalnie a więc i mniej ryzykownie, co
      na dłuższą metę wyjdzie wszystkim na zdrowie :)
      • Gość: malwa To nie ceny tanieją a mieszkania ! IP: *.aster.pl 28.11.08, 08:00
        Ceny mogą ulegać obniżeniu, a mieszkania tanieją.
        • Gość: m.domi Re: To nie ceny tanieją a mieszkania ! IP: *.mofnet.gov.pl 28.11.08, 11:59
          przeczytałam większośc waszych koemntarzy i prosze o rade (ale bez
          tych wszystkich uszczypliwosci, bo nie tego potrzebuje)
          dwa pytania:
          1. przymierzam się do zakupu mieszkania od developera (miasto ok 250
          tys ludzi), cena spadła z ok 5400 na 4500 brutto za m (rynek wtorny
          ok 4000-4200 zł za m - do remontu), zalezy mi na kupnie mieszkania i
          raczej 2-3 lat nie za bardzo czekac, co radzicie-kupowac czy jednak
          odpuscic?
          bo z drugiej strony jesli teraz zrezygnuje, a mam brac mieszkanie w
          kredycie to czy jak ceny mieszkan spadna to czy kredyty nie bede
          jeszcze bardziej niz obecnie obwarowane?
          2. czy jesli bym sie jednak zdecydowala to czy kredyt we frankach w
          tym momencie jest bardzo duzym ryzkiem i całkowiecie byście go
          odradzali?
          z góry dziękuje za odpowiedzi
          • Gość: www Re: To nie ceny tanieją a mieszkania ! IP: *.cc.strath.ac.uk 28.11.08, 12:47
            Ja bym doradzal kredyt we frankach jesli stac cie na ewentualne wahania. Popatrz
            sobie ile bedzie wynosila rata w stosunku do twoich zarobkow i realistycznie
            ocen czy moglabys dalej splacac przy zmianie kursu o 30%.

            Po drugie bralbym kredyt jesli wiem ze umiem go splacic i mam oszczednosci w
            wysokosci pol rocznych rat (nie mowie o wkladzie wlasnym) ktore trzymalabys caly
            czas i ktore moglabys uzyc na splate np. w wypadku straty pracy czy czegos
            podobnego.

            Po trzecie tego czy mieszkania w twoim miescie stanieja nie powie ci nikt bo to
            zalezy od tego jak samo miasto bedzie sie rozwijalo.

            Podsumowujac ja bym nie kupowal mieszkania tylko wynajmowal i oszczedzal
            pieniadze (teraz np. jest niezly moment zeby wejsc w gielde z perspektywa
            czasowa 5 lat) bo nie bedziesz sie bac, rosnace oszczednosci mozesz uzyc na inne
            rzeczy (wlasna firma, emerytura etc) i jak dostaniesz prace gdzie indziej to
            latwiej sie przeniesc

            Pozdr

            Wojtek