swoboda_t 09.02.09, 16:40 wyborcza.pl/1,76842,6250809,Czynsze_spadaja.html Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
steady_at_najx Re: "Czynsze spadają" pisze - rany boskie - Marek 09.02.09, 17:22 "Okazało się jednak, że na rynku najmu pojawiło się dużo mieszkań, które ich właściciele wolą wynająć, niż tanio sprzedać" Jakbym sluchal nas jakies pol roku temu. Gdzie sa teraz oszolomy pt. "najem ostro w gore?" Odpowiedz Link Zgłoś
areq1971 Re: "Czynsze spadają" pisze - rany boskie - Marek 09.02.09, 19:47 >Gdzie są teraz oszolomy pt. "najem ostro w gore?"< Korygują prognozy?!:):) To,ze akurat w styczniu i lutym popyt na wynajem mieszkań maleje nie jest zaskoczeniem.Po sesji zimowej około 10-15% studentów odpada,najczęściej ci z wioch czy małych miast,co to przyjechali się wyszumieć a nie na studia /Ci z kolei zostaną całe 5lat,nie biorę w swoich dywagacjach pod uwagę:):):)/. Kwestią sporną jest wysokość tych obniżek podnajmu.Mogę się jedynie wypowiadać za rynek poznański-o ile poniżej 800zł ciężko było wynająć COKOLWIEK w sierpniu do października,to obecnie można dostać z paluszkiem w dupci już dwupokojowe na Zwycięstwa czy Orła Białego w tej cenie.Interesowałem się tematem,bo syn kuzyna zdał na polibudę i prosił żebym mu coś znalazł... Z ciekawością oczekuję co się stanie po wprowadzeniu naprawdę SETEK mieszkań z rynku pierwotnego na wynajem.Mieszkania urządzone w założeniu: najtańsze panele najlepiej wszędzie,nawet na ścianach łazienki,bo to najtaniej wychodzi:) powoli już wchodzą na rynek.I na pewno nie są to ceny po 33zł/mkw...taniej i to dużo... Odpowiedz Link Zgłoś
areq1971 Sorry za flood.Ważny przykład. 09.02.09, 20:06 ale pod tym linkiem na końcu artykułu: dom.gazeta.pl/nieruchomosci/1,73497,5193508.html kryje się liczba mieszkań dostępnych w mieście Poznaniu na koniec 2006r.Od tego czasu szacuje się /według różnych źródeł/,że do końca 2008r powstało około 45tys mieszkań i domów jednorodzinnych,a w budowie było około 15tys następnych. W stolicy pyrlandii nie mieszka więcej niż 550tys ludzi.Z przytoczonymi tutaj ponad 260tys dodatkowe 60tys daje nam średnio jedną nieruchomość na niecałych dwóch ludzi...jest co wynajmować,czy sprzedawać:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: spec Re: "Czynsze spadają" pisze - rany boskie - Marek IP: *.aster.pl 10.02.09, 22:06 Te teksty 'najem ostro w gre' to były rozpaczliwe próby reanimowania rynku nieruchomości poprzez odciągnięcie ludzi od zamiaru sprzedawania mieszkań. Tu nawet nie chodzi o te dodatkowe mieszkania, które pojawią się (lub nie) na rynku wynajmu, bo nawet jeżeli tam nie trafią to ceny wynajmu i tak muszą się załamać i to przynajmniej z dwóch powodów: 1. fatalna demografia - teraz na studia idą roczniki z lat '90 średnio o połowę mniej liczne niż te z lat '80 2. obecny Kryzys Stulecia - przecież to niemalże fizycznie niemożliwe, żeby podnosić ceny najmu w okresie, gdy rośnie bezrobocie i realnie spadają płace Sprawa jest więc nadzwyczaj prosta - ceny nieruchomości od szczytu do dna zjadą 50-80% (w zależności od lokalizacji i typu nieruchomości) a najmu podążą w tym samym kierunku choć zapewne nie z taką intensywnośćią. Więcej na ten temat pisałem np tu: forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=778&w=87705072 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: . Re: "Czynsze spadają" pisze - rany boskie - Marek IP: 213.76.165.* 12.02.09, 14:31 "Te teksty 'najem ostro w gre' to były rozpaczliwe próby reanimowania rynku nieruchomości poprzez odciągnięcie ludzi od zamiaru sprzedawania mieszkań." Myślę podobnie i dodam-manipulowanie ryzykiem zakupu lokalu na górce cenowej, kredytowej, zatrudnienia, cen energii/utrzymania bez najemcy Odpowiedz Link Zgłoś