Dodaj do ulubionych

"Noc komety" - a tytuł oryginalny?

22.02.04, 16:40
helou. czy może ktoś wie, jaki tytuł nosi piosenka zespołu Eloy, którą nagrała
Budka Suflera jako "noc komety" ?
Obserwuj wątek
    • wojtek_kosynier Niestety, nie pamiętam, ale poszukam w domu 23.02.04, 12:09
      mam w nim jakieś "Non stopy" i "Magazyny Muzyczne". A może będzie w
      encyklopediach? W każdym razie obiecuję, iż poszukam.
      Co ciekawe na oficjalnej stronie Budki, raz jest zaznaczone, że to właśnie
      cover Eloy, a innym razem(www.budkasuflera.pl/index.php?
      go=dyskografia&opis=47), że to kompozycja... Lipki.
      • wojtek_kosynier Jeszcze raz podaje link: 23.02.04, 12:12
        www.budkasuflera.pl/index.php?go=dyskografia&opis=47
        • wojtek_kosynier Przy okazji może by mi ktoś pomógł, jeśli chodzi 23.02.04, 12:18
          o płytę "Samarpan" Kulpowicza, nagraną z gościnnym udziałem Niemena:
          forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=78&w=10811806
          • Gość: luukasz4 Re: Przy okazji może by mi ktoś pomógł, jeśli cho IP: *.humangenetik-med.Uni-Goettingen.de 23.02.04, 13:30
            ???????????????
            W tym pierwszym linku pisze ze to time to turn
            • wojtek_kosynier Zgoda, ale przecież w nawiasie podany jest tytuł 23.02.04, 15:32
              polski, "Noc komety" właśnie. Poza tym skład też by się zgadzał.
        • wojtek_kosynier Pomimo usilnych poszukiwań, nie zdołałem znaleźć 24.02.04, 09:50
          oryginalnego tytułu.
          • Gość: luukasz4 Re: Pomimo usilnych poszukiwań, nie zdołałem znal IP: *.humangenetik-med.Uni-Goettingen.de 24.02.04, 10:10
            nie rozumiem Cie, wydaje mi sie ze time to turn to wlasnie oryginalny tytul
            piosenki ktora suflerzy nagrali jako noc komety.
            • wojtek_kosynier Pewnie masz rację, ale w takim razie dlaczego jako 24.02.04, 12:51
              kompozytor, figuruje Lipko - mam na myśli, rzecz jasna, wymieniony wyżej link.
              • Gość: luukasz4 Re: Pewnie masz rację, ale w takim razie dlaczego IP: *.humangenetik-med.Uni-Goettingen.de 24.02.04, 14:05
                z pewnoscia jest to piosenka eloy, budka wielokrotnie o tym wspominala w
                wywiadach. A czemu figuruje Lipko? ale przeoczenie ,albo Lipko "zapomnial" ze
                to nie on jest kompüozytorem, albo sobie przywlaszcyl ta kopmpozycje z powodu
                jakiejs, nie wiem- zachlannosci?
            • Gość: nadzieja zgadza sie IP: *.chello.pl 24.02.04, 13:02
              "Noc komety" to time to turn Eloya. zreszta budka slynna jest z plagiatow.
              lipko autorem muzyki do tego utworu? - jakas bzdura.
              • vulture pytanie 24.02.04, 20:25
                Gość portalu: nadzieja napisał(a):

                > budka slynna jest z plagiatow.

                Jakich?
                • Gość: nadzieja Re: pytanie IP: *.chello.pl 25.02.04, 01:40
                  > Gość portalu: nadzieja napisał(a):
                  >
                  > > budka slynna jest z plagiatow.
                  >
                  > Jakich?

                  chyba z trzy utwory Eloya miala ma "warsztacie"...
                • Gość: nadzieja Re: pytanie IP: *.chello.pl 25.02.04, 01:43
                  P.S. a co Ty sie mnie tak czepiasz?
                  moze lepiej polemizujmy na temat wplywu tekstow na ostatniej plycie Jeffa? do
                  tego watku jakos sie nie odniosles smile))

                  a ta Budke jutro odszukam, bo dzis musze jeszcze poczytac, a czesto nie slucham
                  (zeby nie mowic nigdy), wiec nie pamietam... zobowiazuje sie jednak podac
                  konkretne przyklady smile)
                  • vulture ekhm 25.02.04, 05:21
                    Gość portalu: nadzieja napisał(a):

                    > P.S. a co Ty sie mnie tak czepiasz?
                    > moze lepiej polemizujmy na temat wplywu tekstow na ostatniej plycie Jeffa? do
                    > tego watku jakos sie nie odniosles smile))

                    1. Nie odniosłem się, bo nie miałem takiego zamiaru.
                    2. Pytam z ciekawości, co Twoim zdaniem Budka z czego zerżnęła. Jeśli chodzi o
                    nagminnie przytaczane jako przykłady "Sen o dolinie" i "Noc komety" są to
                    KOWERY czyli PRZERÓBKI i niech nikt nie chrzani, że są opisane na płytach jako
                    utwory własne, bo to nieprawda. Na płytach składankowych Budki "Greatest Hits"
                    i "G.H. II" są podpisane odpowiednio: Bill Withers/A. Sikorski oraz Eloy/M.
                    Dutkiewicz.

                    Chyba że jeszcze co innego masz na myśli.
                    • Gość: nadzieja Re: ekhm IP: *.chello.pl 27.02.04, 00:20
                      wiec nadszedl ten czas na wytlumaczenie sie...
                      tak - chodzilo mi o utwory "Sen o dolinie" i "Noc komety" i bede jednak z Toba
                      polemizowac...
                      porozmawiajmy wiec o utworze Noc komety...


                      są to
                      > KOWERY czyli PRZERÓBKI i niech nikt nie chrzani, że są opisane na płytach
                      jako
                      > utwory własne,

                      to nie sa kowery - to sa PLAGIATY przynajmniej w swietle prawa
                      miedzynarodowego, ktore winno byc prawem pierwotnym w stosunku do prawa
                      krajowego...
                      dowody: Eloy wydal plyte Time to turn w roku 1983, Budka umiescila utwor Noc
                      komety kilka (?) lat pozniej na swojej plycie... byly czasy komunistyczne i w
                      swietle owczesnego prawa Budka bez pardonu umiescila utwor Eloya... miala zgode
                      Eloya? alez skad... mamy komunizm - wszystko nam w kwestiach autorskich
                      wolno... zenujace to bylo, ale prawdziwe... do tego panowie z Budki pozniej
                      mowili, ze to nie do konca kower, bo cos tam niby zmienili... totalna
                      ignorancja i brak konsekwencji... i wynikla z tego sprawa sadowa, podczas
                      ktorej sedzia (juz chyba niekomunistyczny) osadzil, ze to plagiat nie jest jeno
                      (jak to Ty powiadasz) przerobka... argumentem byl fakt, ze w jednym takcie
                      zamiast jakiegos dzwieku byl inny... od kiedy to jeden takt swiadczy o calosci
                      utworu... przeciez w swietle obowiazujacego prawa autorskiego 5 taktow,
                      powtarzanych za orginalem stanowi juz o plagiacie...
                      musze Cie ostro skrytykowac, bo opis utworu na plycie nie oznacza, ze ow utwor
                      nie jest plagiatem... kower to utwor, ktory posiada zgode na jego wykorzystanie
                      od wlasciwego autora, zas plagiatem moze byc utwor opisany na plycie jako Eloy,
                      ale owej zgody nie posiadajacy... dosc to pogmatwane, ale nie ja tworze prawo w
                      tym popierdolonym kraju...

                      pozdrawiam...

                      • vulture nie ekscytuj się i idź po słownik 27.02.04, 05:39

                        W takim razie nie wieszaj psów tylko i wyłącznie na Budce, bo w świetle takiej
                        interpretacji "plagiaty" popełniła większość polskich wykonawców - od Czesława
                        Niemena począwszy na Mieczysławie Foggu skończywszy.

                        Uważam, że takie użycie słowa "plagiat" nieco się mija z jego znaczeniem. O
                        plagiacie można mówić wtedy, gdy ktoś poda cudze dzieło za własne, a gdy ktoś
                        dokona przeróbki, ale poda nazwisko autora oryginału (jak w omawianych
                        przypadkach), to jest to wykorzystanie utworu. Mniej lub bardziej legalne - nie
                        wiem, czy ZAIKS odprowadzał jakieś tantiemy do ASCAP, ale na pewno nie możemy
                        mówić o plagiacie.
                      • Gość: luukasz4 Re: ekhm IP: *.stud.uni-goettingen.de 27.02.04, 07:24
                        A więc czy każda kapela grajaca kowery w knajpie ma pozwolenia od ich twórców?
                        Na pewno nie. Wiec według twojej pokrętnej logiki (majac pozwolenie gramy
                        kower, nie mając -plagiat)są ono plagiatorami? W końcu nikt przy zdrowych
                        zmysłach nie przywłaszczy sobie autorstwa smoke on the water czy prud mary? (a
                        kawałki te grane są przy rożnych okazjach przez tysiace kapel
                        • szarykot Słownik 27.02.04, 08:44
                          PLAGIAT - za Słownikiem Języka Polskiego PWN sjp.pwn.pl/

                          «przywłaszczenie cudzego utworu lub pomysłu twórczego, wydanie cudzego utworu
                          pod własnym nazwiskiem, także: dosłowne zapożyczenia z cudzych dzieł podane jako
                          oryginalne i własne»


                          tak więc wychodzi na to, że Sen o dolinie i Noc komety nie są plagiatami tak jak
                          i nie plagiatują knajpiane zespoły. plagiatem były jeśli dobrze pamiętam
                          Czerwone korale, bo Brat Hanki nie był łaskaw podać do publicznej wiadomości, iż
                          prawdziwym autorem muzyki jest jakiś Węgier.
    • szarykot "time to turn" - dzięki (N/T) 25.02.04, 07:00
    • Gość: Smith Re: "Noc komety" - a tytuł oryginalny? IP: *.dynamic-zab-02.vectranet.pl 11.03.18, 10:29
      Time to turn
    • Gość: Meloman Re: "Noc komety" - a tytuł oryginalny? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.04.18, 07:46
      Night of the Comet.
    • handrzej71 Re: "Noc komety" - a tytuł oryginalny? 26.11.18, 10:55
      Time to turn
    • Gość: Pit Re: "Noc komety" - a tytuł oryginalny? IP: *.adsl.inetia.pl 15.05.21, 15:20
      Eloy " Time To Turn"
    • Gość: Rojber Re: "Noc komety" - a tytuł oryginalny? IP: *.centertel.pl 06.06.23, 23:35
      Time to turn

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka