Dodaj do ulubionych

marillion- nowy singiel you're gone

IP: *.szczecin.cvx.ppp.tpnet.pl 25.03.04, 21:01
nieźle wciąga, jak dla mnie...rewelacja....
Obserwuj wątek
    • Gość: kosiak Re: marillion- nowy singiel you're gone IP: *.autocom.pl 26.03.04, 00:10
      Dla mnie też! Jak i cała płyta...
      • miecio4 Re: marillion- nowy singiel you're gone 26.03.04, 00:25
        Gość portalu: kosiak napisał(a):

        > Dla mnie też! Jak i cała płyta...


        Kosiak nie bądź prosiak- podziel się wrażeniami ze słuchania całej płyty.
        To prawda że to drugie "Brave"?
    • vulture Re: marillion- nowy singiel you're gone 26.03.04, 06:34

      Jeszcze nie słyszałem, ale jestem ciekaw, czy:
      a) Steve Rothery przypomniał sobie, co się robi z tym dużym pudełkiem, które
      sobie zawiesił na brzuchu
      b) Zespół nadal będzie twierdzić, że jest nowym Radiohead, w związku z czym
      wyprodukuje kolejny nie nadający się do słuchania gniot
      ?
      • Gość: kosiak nie jestem prosiak IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.03.04, 16:30
        Postaram sie "dwa slowa" z pozycji jak najbardziej obiektywnego sluchacza, choc
        mi o to trudno. No wiec tak - na kazdej plycie Marillion w ciagu ostatnich 15
        lat bylo jakies nagranie, ktore mnie draznilo. Tu wreszcie takiego nie ma. Sa
        rozne barwy , nastroje, miejscami kapitalne brzmienia i wszystkiego doskonale
        sie slucha przez 65 minut. Plyta jest spieta jak klamra dwoma najdluzszymi
        utworami, 13-minutowym "The Invisible Man" (nowe brzmienia gitary SR) i ponad
        10-minutowym "Neverland" (gitarka jak w "Incubus"). Swietnym pomyslem jest
        powracajacy temat "Marbles" - 2-minutowe miniatury o podobnej linii
        melodycznej, ale w roznych aranzacjach. "Angelina" (zmiksowana przez Stevena
        Wilsona) i "Fantastic Place" rzucaja na kolana i przyprawiaja o dreszcze. W
        pierwszym udalo sie wywolac wrazenie nieprawdopodobnej przestrzeni, w drugim
        final ze smyczkami przyprawia o dreszcze (cos jak w finale "Afraid Of
        Sunlight"). Tyle chyba na razie, bo poki co rozpoczynam 28. przesluchanie
        plyty. Aha! 1) Steve Hogarth chyba jeszcze nigdy nie spiewal z takim uczuciem,
        tak jakby podawal dusze na dloni; 2) Dzis w nocy w Trojce cztery utwory z plyty
        pomiedzy 2:00 a 6:00
        • miecio4 kosiak nie jest prosiak :D n/t 26.03.04, 17:19
        • Gość: As Re: nie jestem prosiak IP: *.vline.pl / *.vline.pl 26.03.04, 18:09
          Gość portalu: kosiak napisał(a):

          2) Dzis w nocy w Trojce cztery utwory z plyty
          >
          > pomiedzy 2:00 a 6:00

          A podobno miało być samo Rush ?? Ja nie wiem czy opłaca mi się rezygnować ze
          snu dla Marillion indifferent
          • Gość: kosiak Rush za tydzien IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.03.04, 20:51
            Cztery godziny z Rush za tydzien bo dzis 200. jubileuszowe wydanie Nocy
            Muzycznych Pejzazy - akurat tak wypadlosmile)
      • moore_ash Re: marillion- nowy singiel you're gone 26.03.04, 19:22
        Vul!

        nie moglbys napisac o nich czegos pozytywnego?
        ide za miesiac na koncert i wolalbym sie nastawiac na dobra zabawe niz na
        zmarnowany czassmile

        wiec napisze, ze jeszcze sobie daja rade. nawet jak to nieprawdatongue_out

        pozdr.
        tb
        • vulture Re: marillion- nowy singiel you're gone 27.03.04, 14:44
          moore_ash napisał:

          > Vul!
          >
          > nie moglbys napisac o nich czegos pozytywnego?

          Ależ ja bardzo lubię Marillion do 1997 roku.
          • Gość: kosiak Re: marillion- nowy singiel you're gone IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.03.04, 16:18
            Vul, czy wg Ciebie "Seasons End", "Brave", "Afraid Of
            Sunlight", "Anoraknophobia" to byly gnioty?
            • vulture Re: marillion- nowy singiel you're gone 27.03.04, 16:29
              Gość portalu: kosiak napisał(a):

              > Vul, czy wg Ciebie "Seasons End", "Brave", "Afraid Of
              > Sunlight", "Anoraknophobia" to byly gnioty?

              A według Ciebie "Seasons End", "Brave", "Afraid Of Sunlight" powstały po 1997?
              Spójrz co napisałem powyżej.

              "Anoraknophobia" nie podoba mi się specjalnie, ale dwa kawałki lubię: "When I
              Meet God" i "This Is The 21st Century".

              Gniotem było dla mnie "Radiation", a megagniotem "Marillion.com".
              • Gość: kosiak Re: marillion- nowy singiel you're gone IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.03.04, 18:42
                ""Anoraknophobia" nie podoba mi się specjalnie, ale dwa kawałki lubię: "When I
                Meet God" i "This Is The 21st Century".

                Gniotem było dla mnie "Radiation", a megagniotem "Marillion.com"."

                Fakt jakos nie przeanalizowalem dokladnie rokusmile
                A z "Anoraknophobii" - "Fruit" i "Quartz" Ci nie leza?
                "marillion.com" - "Go!", "House", "Enlightened", "Interior Lulu"?
                "Radiation" - "Now She'll Never Knows", "Cathedral Wall", "A Few Words For The
                dead"?
                • vulture merylją 27.03.04, 18:52
                  Gość portalu: kosiak napisał(a):
                  > A z "Anoraknophobii" - "Fruit" i "Quartz" Ci nie leza?
                  > "marillion.com" - "Go!", "House", "Enlightened", "Interior Lulu"?
                  > "Radiation" - "Now She'll Never Knows", "Cathedral Wall", "A Few Words For
                  The
                  > dead"?

                  Nuda, potworna nuda i jeszcze raz nuda. Zwłaszcza kawałki z "Marillion.com". I
                  mówię to jako człowiek, lubiący Marillion, żeby nie było że jest inaczej wink A
                  z kolei bardzo podoba mi się (z wyjątkiem na "Hope For The Future")
                  niedoceniany i w ogóle słabo oceniany album "This Strange Engine". Uważam, że
                  dorównuje na pewno "Afraid...", a w niektórych momentach nawet go przewyższa.

                  • Gość: kosiak Re: merylją IP: *.autocom.pl 27.03.04, 23:29
                    Widze, ze lubisz dlatego zaskoczylo mnie takie równanie z grunten tych
                    dwóch/trzech płyt. Ale szanuje Twoje prawo do własnego zdania tym bardziej, ze
                    lubisz zespol i wiesz o czym piszesz. Nowa płyta Ci sie spodobasmile))
                    • vulture carrying the message 28.03.04, 08:15

                      Po prostu na tych nielubianych przeze mnie albumach grupa na siłę starała się
                      odejść od wypracowanego przez lata brzmienia. Na "Radiation" jest dość
                      niechlujne ("Under The Sun", "Cathedral Wall") i być może niektóre kompozycje
                      zaprezentowałyby się nieco lepiej, gdyby je porządnie zagrać.
                      Na "marillion.com" brzmienie jest maksymalnie płaskie, wręcz syntetyczne,
                      wszystko jest zrobione "pod linijkę" i same kompozycje nie mają czegoś, co
                      przykułoby moją uwagę. Jak słucham takiego np. "Rich" czy singlowego "Deserve",
                      czuję bezradność. Dłuższe i teoretycznie bardziej rozbudowane kompozycje też
                      sprawiają wrażenie, jakby były na siłę przedłużone, zwłaszcza że melodie nie
                      zapadają jakoś szczególnie w pamięć. Na "Anoraknophobii" jest już nieco lepiej,
                      dlatego mam cichą nadzieję, że "Marbles" będzie odbiciem się od dna...
                    • Gość: nadzieja ze sie wtrace... IP: *.chello.pl 28.03.04, 08:19
                      nowa plyta to rewelacja, chociaz slyszalam tylko niektore utwory, puszczane
                      miedzy 2 a 6 smile))...
                      chcialabym jednak kiedys uslyszec utwor "Beautiful", zreszta nie ja jedna...
                      kilkoro "kawiarenkowiczow" mowilo mi na ucho, ze fajnie by bylo...
                      pozdrawiam

                      • vulture Re: ze sie wtrace... 28.03.04, 08:44
                        Gość portalu: nadzieja napisał(a):

                        > chcialabym jednak kiedys uslyszec utwor "Beautiful", zreszta nie ja jedna...

                        A ja chciałbym kiedyś dorwać teledysk, bo tylko raz widziałem. I w ogóle nie
                        widziałem - o ile jakieś były - teledysków do singli z płyt po "Afraid Of
                        Sunlight".
                        • Gość: nadzieja Re: ze sie wtrace... IP: *.chello.pl 28.03.04, 09:23
                          wiec sprawdzilam i przynajmniej od 10 sierpnia 2002 roku utworu "Beautiful" na
                          antenie nie bylo... a zapotrzebowanie jest...

                          za to byl utwor "parabola" toola... i nie byloby w tym nic dziwnego, gdyby nie
                          fakt, ze dla mnie przynajmniej "parabola" i "parabol" stanowia nierozerwala
                          calosc... puszczenie jednego z nich to tak jak przerwanie jakiegos utworu w
                          polowie... chyba, ze na strone NMP wkradl sie blad, a ww utwory zostaly
                          puszczone razem...

                          pozdrawiam...
          • moore_ash Re: marillion- nowy singiel you're gone 27.03.04, 16:42
            Ależ ja bardzo lubię Marillion do 1997 roku.

            to co? mam sie w czasie przeniesc??smile)) jak juz kupilem bilet to pojde.
            najwyzej bedzie to czas nie do konca dobrze wykorzystany. ale to nic bo na
            drugi dzien ide na stinga, wiec w sumie im mniej bedzie mi sie podobal
            marillion tym bardziej bedzie mi sie podobal stingtongue_out
            (wiem, troche kulawa logika. ciagnac to dalej powinienem pojsc na koncert
            jakiegos totalnego gowna przed marillion, wtedy nawet jakby zagrali dwa kawalki
            to bym sie dobrze bawiltongue_out)

            pozdr.
            tb

            pees. sprawdzasz czasem poczte na gazecie? jak bedziesz mial momencik to
            sprawdz.
            • vulture Re: marillion- nowy singiel you're gone 27.03.04, 16:45
              moore_ash napisał:

              > Ależ ja bardzo lubię Marillion do 1997 roku.
              >
              > to co? mam sie w czasie przeniesc??smile))

              A czy ja Ci każę coś robić? To mój problem, że ostatnią płytą Marillion, jaka
              mi się podoba, jest "This Strange Engine" i niczyj inny. Baw się dobrze smile

              W poczcie nic nie mam, może jeszcze przyjdzie.
    • vulture żem usłyszał 28.03.04, 09:56

      Hm... no, może być, jak na pojedyncze posłuchanie. Trochę brzmi, jak
      przyspieszona wersja "This Is The 21st Century" (tłukąca perkusja i plamy
      klawiszowe), ale ma jakiś urok. Nie jest specjalnie przebojowy ten utwór
      (niewyraźny refren jakiś), nie sądzę też, żeby poza "Trójką" i Radiem 94 ktoś
      go grał, ale wróży dobrze. Tylko więcej NORMALNEJ gitary SR poproszę.
      • Gość: nadzieja Re: żem usłyszał IP: *.chello.pl 28.03.04, 10:04
        w 94 mozna to uslyszec???
        moze zbyt pochopnie pogrzebalam to radio...
        trza wlaczyc sobie...

        pozdrawiam

        P.S. teraz jest akurat dr love... to ten, ktorego mozna poprosic, a on pusci co
        sie chce...

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka