joseph80
27.11.04, 15:58
Którego wokalistę Marillion bardziej lubicie Hogartha czy Fisha? Ja muszę
przyznać, że im więcej słucham drugiego wcielenia Marillion (czyli z
Hogarthem) tym bardziej mi się ono podoba. Mało tego, wokal Steve`a polubiłem
do tego stopnia, że już właściwie nie słucham Fisha. Więc ja zdecydowanie
staję po stronie Marillion bezrybnego

. Argumenty? Proszę bardzo: Marbles,
Afraid of Sunlight, Brave - płyty wybitne, wyprzedzające o kilka długości te
nagrane z Fishem.
A może lubicie dwu wokalistów i nie potraficie stanąć po stronie tylko jednego.
Pzdr
Jos