GoĹÄ: Crotalus
IP: 213.17.170.*
16.09.02, 11:37
Jak tu wybrać złoty środek by nie narazić się na śmieszność i nie zdradzić
swoich ideałów. Na przykład co ludzie by powiedzieli gdyby Metallica grała
teraz trash i śpiewał "żadnego życia przed skajówą"

). Ludzie śmiali by się
z facetów, którzy mają 40 lat i nie zmienili się ani trochę. Kiedy się
zmienili mówi się, że zdradzili. Jakby teraz wyglądał Sex Pistols, gdyby
wyszli i grali punk. Jak debile. A co ludzie mówili by gdyby grali coś
innego? Ludzie powiedzieli by, że są załośni. Może nie ma wyjścia i zespoły
nie powinny grać zbyt długo?