Samochodem do Bułgarii. Prośba o porady

[Gość: MK]

Ostatni raz byłem w Bułgarii za późnego Gierka. Samochodem. Wartburgiem dwusuwem i z namiotem.
W tym roku postanowiliśmy wybrać się właśnie tam.
Trzy osoby dorosłe + 9-letnie dziecko. Ponieważ część żeńska ma ostatnio fobię na punkcie latania musimy dotrzeć autem.
Po drodze zamierzamy przejechać się szosą transfogarską więc ViaMichelin wyznaczył nam coś takiego ViaMichelin.
Teraz pora na pytania:
1. Jak wygląda możliwość wynajęcia na miejscu odpowiedniego lokalu dla naszej czwórki? Jakiś apartament, domek, mieszkanie. Trzeba to już załatwiać teraz z Polski czy tak jak na przykład nad Balatonem pełno jest ofert wolnych lokali?
2. Burgas jako cel tylko przykładowo. Co polecacie? Ma być dwa tygodnie morza, plaża, słońce. Ludzi niekoniecznie pełno. Jedzenie we własnym zakresie czyli śniadanie w wynajętym lokalu, pozostałe posiłki knajpiane.
4. Jeśli ktoś podobna trasą jechał to gdzie poleca nocleg? Bo tylko ja prowadzę, więc jednym skokiem ponad 1500 kilometrów się nie zaliczy.

Stronę ogórkowa.pl znam. Szukam dodatkowych porad.

Michał

[Gość: mareczek07]

Taką trase robiłem też samochodem w tamtym roku - mój nr telefonu 032/727-03-66

[wojak999]

Ad1. Zależy kiedy chcesz pojechać (termin). Jak wybierzesz miejsce gdzie chesz spędzić urlop to zacznij szukać w internecie możliwości rezerwacji lokalu na 4 osoby. Po 25 lipca i przez cały sierpień mogą być problemy ze znalezieniem lokalu od ręki w przystępnej cenie.

Ad2. Burgas ? Spójrz na mapę, proponuję coś bardziej na południowy-zachód np. Czarnomorec, Sozopol lub na wschód np. Svety Vlas.

Ad3. Trasa, którą wyznaczyłeś jest trochę ryzykowna i ciężka. Rumunię proponuję pokonać trasą: Oradea - Gilau - Turda - Alba Iulia - Sibiu - Pitesti - Bukareszt - Giurgiu. Nocleg proponuję na odcinku Turda - Sibiu. Polecam hotel Rustiq w Santibru. Do pokonania będziesz miał około 1050 km pierwszego dnia. Jak wyjedziesz z Warszawy około 5 rano to masz szansę dotrzeć na nocleg około 22.00 czasu lokalnego.

[iontichy]

Jeśli Wam się nie spieszy, to szczerze radzę zatrzymać się na 2 noclegi w Sighisoarze. Piękne stare miasto wpisane do skarbów... UNESCO, naprawdę warto , stąd wypad na Trasę T. i rankiem wyjazd do Bułgarii, gdzie dojedziesz w okolicach 15-16 i będziesz miał dużo czasu na znalezienie kwatery. Nie wiem jak w niedzielę, ale w sobotę Trasa Transfogaraska jest zakorkowana przez weekendujących Rumunów

[Gość: mops]

radzę unikać specjałów typu słoneczny brzeg czy złote piaski. co do przerwy w podrózy to warto zanocować w sibiu lub brasovie

[Gość: e-tam]

MK napisał(a):
Ostatni raz byłem w Bułgarii za późnego Gierka. Samochodem. Wartburgiem dwusuwem i z namiotem.
..Witaj przyjacielu ... hehe ... aaa... Wartburg 1000 (obły) jest Ci znany?

od 1971 nasza legendarna trasa < info > nasze noclegi

Pozdrawiam,
A pamiętasz taki zwrot na trasie: życzymy ślepych i głuchych celników

[Gość: Sebastian Łódź]

Jedziemy z Łodzi 6.07.2012 rano trzeci raz do Złotych piaskow- ktos chetny na jazdę w konwoju?-zawsze razniej jak to mowią. Jedziemy 24godziny na miejsce bez noclegu. Droga przez Słowację Węgry i Rumunie (droga przez Cluj napoka-> Sebes-> Sibiu -> obwodnicą Bukaresztu i przejscie do BG w Georgiu-Ruse) Polecam ;) mój e-mail [e-mail]

[Gość: gość]

jechałem w maju, słowacja ,węgy, serbia, autostrady. bułgaria od sofi w kierunku burgas autostrada ok 200 km. pozostała droga da się jechać. w słonecznym brzegu i neseberze dużo hoteli myślę że na miejscu można coś wybrać . drogi przez rumunię nie znam

[Gość: tradycja]

rok temu jechałam tą trasą ale jest rzeczywiście trudna dlatego na drogę powrotną wybraliśmy Ruse - Craiova - Timisoara - Szeged i dalej autostradami do Polski. Obzor - Gliwice zrobiliśmy w 19 godzin w tym Rumunia nocą.

[Gość: grze]

Z Ruse do SB którędy jest najsprawniej? E-mapy proponują odbić na południe w Shumen, w innej wersji dopiero do Provadii, a Neckermann radzi aż przez Varnę.

[kolpik124]

Przez Warnę. Dlaczego używasz takiej dziwacznej pisowni?

[Gość: grze]

kolpik124 napisała:

> Przez Warnę. Dlaczego używasz takiej dziwacznej pisowni?

Dzięki. Łacińska pisownia miast, z wyłączeniem SB jest z maps.google.pl. Takie czasy, że wujek Google, to najważniejszy pedagog!

[Gość: wplewa]

jak wygląda opisane przez Ciebie trasa: Ruse - Craiova - Timisoara - Szeged

[Gość: MK]

Dziękuję za rady/sugestie/linki. Po dogłębnym zastanowieniu się pojedziemy omijając transfogarską, bo i auto starszawe i ekipa też nie pierwszej młodości ;)

Michał

[bubchinka]

www.urlopbg.com/pl/autem-do-bugarii-m7.html

[Gość: MK]

Wszedłem na tę stronę i.....









zajady mi popękały.
Tyle informacje, że nie wiadomo którą czytać pierwszą ;)
5 minut bytności na tym forum i to WSZYSTKO wiem.

[Gość: zdziwiony]

Sw.Vlas/Burgas,znajdują się tam dwa czy trzy spore kompleksy apartamentowców pod wynajem (bezpośrednio nad morzem).Znajdziesz tam miejsce bez problemu. Ładnie urządzony teren dokoła,osobne zejście na plaze, basen itd.

No to napiszę jak to było w jedną stronę

[Gość: MK]

Wyruszyliśmy w niedzielę z Warszawy około 5. rano, wprowadziłem do nawigacji Sibiu, opcja trasa szybka i pojechaliśmy. 1070 km przed nami.
Polska jak to Polska, każdy wie. Na szczęście niedziela więc ciężarówek mało.
Słowacja - szybki zakup winiety miesięcznej, bo wracamy za więcej niż 14 dni i noooga za noogą, tyle ile na znakach bo mandatu w € nie mam zamiaru płacić. Po drodze kilka patroli, do każdego cała moja załoga prezentuje szeroki uśmiech.
Węgry - kolejna winieta (wersja beznaklejkowa) i jedziemy dalej. Też przepisowo, a jak.
Granica Rumuńska i tu lekkie zdziwienie. Pogranicznik nas zatrzymuje, prosi o dokumenty. Ale sprawdza tylko czy liczba dokumentów zgadza się z liczba głów w aucie. Kolejna winieta
I wio szkapy, jedziemy dalej. Też przepisowo, ale w pewnym momencie się lekko wq.. zdenerwowałem, bo zaczęły nas wyprzedzać ciężarówki. No to my na "zająca" i jedziemy. To, że w terenie niezabudowanym popylają po 100-110 to jeszcze rozumiem, ale w miastach i miasteczkach schodzą może 20-30 mniej.
Koło 20:00 orientuję się, że do Sibiu za chińskiego boga nie dojedziemy na 23. A tak mamy podane, że do tej godziny w Pensjonacie Zanzi można się zameldować. Jeden telefon do obsługi i nie ma problemu, poczekają. Dotaczamy się około północy, faktycznie adres pensjonatu jest mylący, wejście i wjazd jest od uliczki poprzecznej. Auto stawiamy na parkingu (a właściwie podwórku) i idziemy spać.
Rano pobudka, szybkie kanapkowe śniadanie i na nawigacji Sv. Vlas bo tam w firmie Menada wynająłem ostatecznie apartament w apartamentowcu Paradise Dreams.
"Tylko" 650 kilometrów.
Po przejechaniu miliarda serpentyn w górach, gdzie bardzo często zakręty to typowe agrafki, nawigacja prowadzi nas przez obwodnicę Bukaresztu.
LUDZIEEE!!! Nie idźcie (jedźcie) tą drogą! Ona właśnie jest w remoncie. W jednym (słownie: jednym) miejscu ruch jest wahadłowy i to powoduje wielokilometrowe kolejki, straciliśmy dobre 2 godziny na to coś.
Pojawiamy się w Ruse i tu nawigacja wariuje, bo nie potrafi doprowadzić na most. A oznakowanie jest takie jak za czasów ziemnej wojny w ZSRR, gdzie na mapach nie było mostów ;)
W końcu udaje się jakoś dotrzeć do kas (po przejechaniu po czymś co przypomina podwórko PGR), tam kontrola winiety rumuńskiej, opłata 6 € za most i jedziemy. Jedziemy po czymś na podobieństwo drogi pomiędzy Pedałkami Dolnymi a Śmieciowem Górnym, po moście dziurawym, łatanym 100 razy. A po przekroczeniu granicy most robi się prawie nowy, odmalowany, z równym asfaltem.
Granica Bułgarska - znów sprawdzenie winiety rumuńskiej, krótkie pytanie skąd-dokąd i jedziemy. Winietę bułgarską kupuję zaraz na granicy a na najbliższej stacji robię tankowanie. Cena litra ON to 2,66.
Radzę zatankować, bo potem dłuuugo nie ma gdzie.
Jedziemy przez Warnę, potem znów trochę serpentyn i Słoneczny Brzeg, gdzie odbieramy klucze, kilka kilometrów jazdy do Sv. Vlasa i jesteśmy u celu.
Apartamentowiec w drugiej linii, dwa pokoje z aneksem kuchennym, do morza 200-250 metrów, plaża malutka ale zawsze można przejść 500 metrów i jest się na plaży Sv. Vlasa.
I to tyle, jeszcze niecały tydzień i znów tyłek przyrośnie do fotela kierowcy ;)
Jesteśmy rodziną słabo rozrywkową więc mogę poradzić gdzie jest dobry sklep spożywczy albo napisać, że stary Nesebar jest okropny, bo go przerobili na bazar Różyckiego.

[Gość: ityara]

Hej, muszę powiedzieć, że świetny opis, a czy możesz troszkę dokładniej opisać trasę, przez Polskę, a zwłaszcza przez Rumunię i Bułgarię?
Pytam, bo trasa, którą planujemy nie zakłada przejazdu przez Warnę.
Mam również pytanie, co do obwodnicy Bukaresztu i opóźnień, o których piszesz.
Mapa pokazuje przejazd w pewnej odległości od Bukaresztu, ale nie wiem czy to obejmuje już obwodnicę, czy obwodnica to droga bezpośrednio przy Bukareszcie, czy przechodząca w pewnej odległości, droga nr 61.
Czy winiety można kupić na trasie bez problemu, czy lepiej zaopatrzyć się w nie przez internet?
Oraz ostatnie pytanie dotyczące waluty. Czy można całą trasę pokonać zaopatrzonym w Euro i kartę kredytową, czy lepiej zaopatrzyć się w waluty każdego kraju, przez który się przejeżdża?
Z góry dziękuję za odpowiedź, gdyż po raz pierwszy wybieramy się w tamte strony:)
Pozdrawiam:)

[trypel]

nie wjezdzaj na obwodnicę tylko pakuj sie do Bukaresztu. Tylko tak żeby nie były to godziny szczytu. Pierwsze na centrum a potem na Ruse.
Zaoszczędzisz co najmniej godzinę :)
To wielkie kółko wokół Bukaresztu na mapie to własnie obwodnica.
Jak chcesz szybciej (ale nudniej) i boisz sie gór to jedź dołem przez Albe Julię, Sibiu i Pitesti
Jak chcesz ładnej drogi to Turdzie w prawo i na Tirgu Mures, Brasow i Ploitesti.

W Rumunii jesli chodzi o nawigację to skuteczna jest tylko mapa iGo (dużo lepsza na wschodzie Europy), a tak naprawdę to oznaczenie jest na tyle dobre że nawigacja tylko myli :) np w Ruse nawigacja wariuje a znaki są tak czytelne że tylko niewidomy może sie pogubić :)
Wystarczy € (w nominałach małych) i karta.

[Gość: MK]

A dziękuję, ja się pogubiłem bo byłem tak leniwy, że nie patrzyłem na znaki a na nawigację ;-P
Ale się nawróciłem, zawróciłem i pojechałem po znakach. I się dało.

Dopiero się do komputera dorwałem, więc odpowiadam

[Gość: MK]

Przez Polskę? Tak jak Automapa poprowadziła: Warszawa - Radom - Rzeszów - Słowacja ;)
Wracając pojechałem wg tego, co google maps (Sveti Vlas, Gmina Nesebyr, Bulgaria -> Warszawa) zaproponowało i drogi fatalne ale widoki bezcenne. Czasami musiałem wyrwy i dziury prawie przepełzać ale każde przekroczenie wzniesienia przynosiło nowy widok. Znów najpiękniejszy. To o Bułgarii bo nawigacja proponowała przez Varnę.
Duże koło przy Bukareszcie to ta cholerna obwodnica. Trasa 61 jest jak najbardziej OK. Sam jechałem.
Winiety na granicach, nie ma zupełnie z tym problemu. Można wszędzie płacić €, resztę wydają w €.
Co do waluty na trasie to miałem w portfelu TYLKO € i karty kredytowe. € za winiety, kartami za paliwo/jedzenie/spanie. Przy okazji spania: podczas drogi tam spaliśmy w Pensjon Zanzi w Sibiu, wracając zawitaliśmy do ... Ibisa. Cena co prawda 2 x wyższa od pensjonatu ale ... co normalny hotel to normalny hotel ;). I śniadanie za 9 € w formie szwedzkiego stołu zasługuje na swoją cenę.

Propozycja trasy Kraków-Warna w 20 godzin

[annomano]

Ale koniecznie na dwóch kierowców. Lepiej nie szaleć :)

gdziewyjechac.pl/3965/bulgaria-dojazd-samochodem-trasa-krakow-warna-burgas.html
---

Gdzie wyjechać tanio na wakacje lub weekend? - blog z poradami Ani i Marcina

[donkaczka]

ale czemu koniecznie dwoch kierowcow? nieco dluzsza trase zrobilam sama od rana do wieczora, z postojami i trojka dzieci na pokladzie..
niestety wszelkie szacowania trasy sa mocno orientacyjne, nie wiadomo co sie wydarzy na przejsciu granicznym czy waskich odcinkach drogi, mi w drodze powrotnej wypadlo jechac kreta waska droga przez ponad 30 kilometrow z maksymalna predkoscia 20km/h, bo sie trafil woz z naczepa z drewnem, za nim kilka tirow i pozamiatane :)

[Gość: Marek]

Nie przejmuj się jak ktoś pisze ile kierowców ma być. Znam gościa, który z trudem z Kielc do Gdańska na dwa razy jedzie. Innego, który jedzie z Katowic do Primorska bez spania. I jak ich znam to ten drugi jest w lepszej kondycji po tej dłuższej trasie. Ale umieć ocenić siebie obiektywnie to sztuka. Ja jeżdżę różne trasy - nawet 24 hrs niemal bez przerwy bez wypadkowo i bez przyśnięcia, ale nie jest to łatwe. Zdarzają mi się trasy 40 hrs, z krótkimi drzemkami, też trudne.

[Gość: Romus]

ja już byłem drugi raz w BG i zawsze jeździmy bez noclegu. Ze śląska do Obzoru trasę robimy średnio w 22 godziny w tym godzinny postój reszta tylko na papieroska czy wc. Jak jest dwóch kierowców i w miarę komfortowy samochód to szkoda kasy na noclegi lepiej przeznaczyć tę kasę na dobre jedzonko na miejscu. Trasę przez SK i HU pokonujemy autostradami, a później przez Rumunię( Arad,Sibiu,Ruse) , wolę tę trasę bo kiedyś utknęliśmy na granicy w Serbii i czekaliśmy z 5godzin.

[Gość: Tomasz]

Witam. Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć ile kosztował by mnie nocleg 2+2, gdzieś na trasie (Rumunia) Sibiu - Carta - Fagaras tak, aby móc rano wystartować na trasę Transfogarską - 7C. Z forum wyczytałem, że w Sibiu nie byłoby problemu, ale czy poza miastem bliżej 7C byłaby możliwość szukania lokum bez wcześniejszej rezerwacji? Nie byłoby to trochę ryzykowne? Co do trasy przejazdu do Bułgarii do tylko przez trasę Transfogarską.
Pozdrawiam

[Gość: skat]

Hoteli i pensjonatów na trasie w brut,można jechać w ciemno,koszt do 30 euro za pok. 2 osobowy bardzo przyzwoity.Kto nie przejechał trasy 7C te nie był w Rumuni.

[Gość: asia]

wszystko znajdziesz na stronie www.noclegiwbiala.com

[Gość: Tomasz]

Witam. Dziękuję za zainteresowanie, ale takie strony oglądałem. Jestem ciekaw czy ktoś indywidualnie prywatnie był w jakim niedrogim moteliku. Wiele jest wpisów osób "zaganiaczy". Ten link wykorzystam w ostateczności jak nic sobie nie nagram, na razie szukam tylko czegoś taniego bo będzie nas 7 osób i muszę się liczyć z kasą. Dziękuję i pozdrawiam.

[Gość: fanBG]

z tanimi kwaterami w Sibiu ..... nie umiem poradzić ale wejdź na booking.com i na pewno tani hotelik w Sibiu znajdziesz ja polecam w Sibiu Golden Tulip Ana Tower z bajeczną restauracją na najwyższym piętrze z niesamowitym widokiem na góry starówkę itd , śniadanie z takim widokiem warte każdej ceny (około 250-300 zł za 2 osobowy pokój) lub Ramadę w podobnej cenie ale bez klimatycznej restauracji. Generalnie na starówce jest masa tanich knajpek i kilka dobrych pizzerii , więc wieczór będzie udany, a z Sibiu wcale nie jest daleko na 7C

[Gość: Tomasz]

Witam. Pytania się same nasuwają.
1. Czytałem forum i wiele osób opisuje swoje trasy i koszty z tym związane. Na Słowację i Węgry będziemy omijać drogi płatne bo jest ich niewiele a poza tym startuje z samej południowo - wschodniej części kraju to dlaczego opisują osoby, że trzeba kupić winietę na Rumunię i na Węgry. Czy tam są obowiązkowe winiety na wszystkie kategorie dróg?
2. Ubezpieczenie zdrowotne. W UE jesteśmy ubezpieczeni na podstawowym poziomie (nagłe wypadki), ale podobno dodatkowe ubezpieczenia są tak traktowane, że po zaopatrzeniu medycznym płacę a później na podstawie faktury staram się o zwrot poniesionych kosztów?
Pozdrawiam.

[Gość: MK]

Odpowiem tak:
1. winiety kupowałem, bo nie chciało mi się podczas prowadzenia auta kontrolować, czy przez przypadek nie wjadę na 5 minut na drogę objętą obowiązkiem posiadania winiety i akurat trafię na policję;
2. to zależy od ubezpieczyciela. Myśmy mieli Warta Travel opcja Premium (3 osoby dorosłe, jedno dziecko - około 400 zł za dwa tygodnie - poczucie bezpieczeństwa nie ma ceny). Jest w tym pakiecie zawarte Assistance Super czyli Warta płaci.

[Gość: skat]

Jadąc obwodnicą Oradei jest hotel dla kierowców TIRów.Pokój 2 osobowy 18 euro.Standard minimum ale na jedną noc można.Łatwo trafić bo jest przy dużym parkingu gdzie stoją TIRy.Hotel na wylocie w kierunku wschodnim.

[slawekm7]

Witam. Sprawdź na booking.com ofertę noclegów. Masz możliwość rezerwacji, bez zaliczek. Ja zaplanowałem wyjazd w połowie lipca, z rezerwacją dwóch noclegów w trasie. Tak planuj podróż aby Rumunię przejechać w weekend (dużo Tirów).

[Gość: Tomasz]

Witam. Dziękuję wszystkim znalazłem dla 7 osób za 76 Euro na trasie 7c. Wyjazd oczywiście w sobotę.

[Gość: Tomasz]

Witam. Od dłuższego czasu próbuję znaleźć stronę z lokalizatorem stacji paliw na terenie Rumunii i Bułgarii wraz z restauracjami. Czy spotkaliście się z taką stroną - byłbym wdzięczny za podzielenie się. Czy ktoś z Was ma może jakieś miejsca, gdzie można coś tanio zjeść (odpocząć, przewietrzyć dzieci) na trasie Oradea - Turda - Sibiu - Pitesti - Ruse - Shumen - Byala?
Pozdrawiam

bezpieczny i czysty postój w Rumuni

[Gość: e]

Gość portalu: Tomasz napisał: Czy ktoś z Was ma może jakieś mie
> jsca, gdzie można coś tanio zjeść (odpocząć, przewietrzyć dzieci) na trasie Ora
> dea - Turda - Sibiu - Pitesti - Ruse - Shumen - Byala?

Miejsce, można powiedzieć, europejskie. Polecam:

maps.google.pl/?ll=45.778718,24.169396&spn=0.004347,0.009645&t=h&z=17

[Gość: e]

Zapomniałem napisać, że w centrum wskazanej lokalizacji jest KFC.

[Gość: Tomasz]

Dziękuję Panie "e", a czy w okolicach Oradea ktoś się posilał.? W okolicach tego miasta planuję być przed 9:00 po przejechaniu 390 km i postój będzie wskazany na śniadanko i kawkę.
Pozdrawiam życzliwych.

[Gość: miszasty]

A od której to centrum handlowe jest czynne (planuję być rano, być może wcześnie) i czy można jakiś link prosić? :)

[Gość: e]

Co Wam Dziewczyny tak ciężko idzie w internecie? Duże koncerny mają zazwyczaj takie same strony internetowe w większości krajów (z wyjątkiem literek po kropce). Tak więc, w RUMUNII, mapkę stacji benzynowych np Lukoila znajdziecie na stronie www.lukoil.ro , speluny KFC znajdziecie tu: www.kfc.ro. Gdybyście jednak nie dali rady, to wklejam: KFC Sibiu- Drive Thru
Shopping City Sibiu, Sos. Sibiului, nr. 5, Selimbar
Tel: [phone]
Fax: [phone]
Mobil: 0757 03 72 31
Program: Luni-Duminica 07.00-24.00 Drive Thru 24 H.
Jeśli dalej nie rozumiemy, to tłumaczę, że czynne jest cały tydzień 7-24 , a kfc drive bez przerwy. Bez urazy, miło było pomóc. E

[Gość: miszasty]

Dzięki!:)
A czy tam koło KFC jest możliwość i warunki, żeby - jakby przyjechać np. w środku nocy - kimnąć się w aucie na parkingu? Parking oświetlony, ciemny, bezpieczny czy raczej nie?

[Gość: e]

Sorry, ale nie spałem nigdy, nawet w Polsce, w wozie na parkingu pod KFC i nie wiem, czy wyłączane są późną nocą latarnie. Może nie brnijmy w tym kierunku, bo zaraz pojawią się pytania, czy np. można tam rozpalić ognisko, aby upiec upolowaną wcześniej na przedmieściach kuropatwę! W dzień wewnątrz lokalu jest ochroniarz.

[Gość: miszasty]

Aha! Znaczy się nigdy nigdzie nie byłeś dalej niż parę setek km, bo przy trasie ok. 2000 km nie ma siły, żeby choć na pół godziny się nie zdrzemnąć, tak?
W ogóle fajnie, że dałeś namiary na to miejsce. Dziękuję. Może skorzystam. I napiszę czy latarnie świecą (choć nie tyle o same latarnie mi chodziło, co o opis miejsca).
Jak to mówią - jak o Kornackim - człowiek ze wsi wyjdzie...
Ech :(

[Gość: a jednak można]

Bez przesady z tym spaniem, wyjechałem z Krakowa o 14-tej, zrobiłem kilka małych przerw na tankowanie, kupienie coś w sklepie, winiet i tyle, a byłem w słonecznym brzegu na 11-tą do południa, przejechałem bez spania a jakby trzeba było jechałbym dalej :) Pozdrawiam

[areks72]

Jeżeli chodzi o mnie to też dałbym radę bez problemu, ale tak naprawdę nie ma co gonić po nocach, reszta rodzinki też chciałaby odpocząć. A przy okazji będąc w Sibiu coś zawsze ciekawego można zobaczyć.

[Gość: miszasty]

To nie o to Kolego chodzi - ja też daleko większe przebiegi robię na 1 raz i bez spania.
Chodzi o to, że te KFC to jest znakomite IMHO miejsce, jeśli przyjadę do Sibiu ZA WCZEŚNIE(!) i trzeba będzie poczekać np. godzinkę, aż się przejaśni.
Bowiem nocą jechać na 7C jest bez sensu :) A stać gdzieś na/przy drodze też - więc lepiej przy tym KFC się kimnąć i zjeść jednocześnie ;P

[Gość: jest nawigacja]

Przecież każda już nawigacja ma opcje miejsca szczególne, restauracje itp. ja korzystałem w takiej w telefonie i bez problemu mnie pokierowała na najbliższy McD w Cluj, Rumunia normalny kraj i w każdym większym mieście są takie fast foody, a po co sobie teraz głowę zawracać :)

[areks72]

Witam. Ja wybieram sie w drugiej połowie lipca do Bułgarii, a konkretnie do msc. Obzor z tym, że my do hotelu z All Inclussiv. Jako miejsce noclegowe po drodze ( w Sibiu) wybraliśmy sprawdzony juz hotel :
www.booking.com/hotel/ro/apollo-hermannstadt.pl.html?aid=311097;label=apollo-hermannstadt-rat*32Ks0LEDlcZdJSfjswS2554887257:pl:ta:p1:p2:ac:ap1t1:neg;ws=&gclid=CNHr_ufDnLYCFchd3god6jMAiA

[Gość: Tomasz]

Szanowny Panie areks72, koszty takiego hotelu są zapewne powalające? Ile kosztuje taki apartament za dobę?

A poklikać się nie chce?

[Gość: MK]

Dwójka jakieś 140 PLN.
Podobnie kosztuje Ibis.

[Gość: łojezu]

ale syf, żeby jechać na wakacje i kimać w takim syfie, tragedia.

Ramada albo Golden Tulip w okolicy 290-310 od 2 osób ze śniadaniem

już lepiej gdzieś z pastuchami namiot rozbić niż w czymś takim z pluskwami spać

co za ludzie

[areks72]

Łojezu
W tym przypadku akurat nie zależy mi na jakimś komforcie, zależy mi aby przespać się i wcześnie rano pojechać dalej. a zapewne te noclegi droższe raczej nie różnią się niczym od tego co ja zarezerwowałem. Klima jest, czysto też, bo kolega był i niczego złego tam nie zauważył, a akurat on jest wybredny w tego typu sprawach. Myślałem też o Ibis - ie. A jak komuś leży za dużo kasy to proszę bardzo, można i do Mariottu :).

[Gość: Tomasz]

Popieram. Jadę odpoczywać nad Morze Czarne i tam będę zażywał luksusów, nocleg po drodze jest tylko po to, aby się nie zarżnąć i przy okazji rodziny. Krótki tani nocleg i w drogę w kierunku trasy 7c. Pozdrawiam.

[Gość: elzbieta]

Witam
Do Bułgarii jeżdze co rok w tym roku jadę 25 maja
trasa trabsforgarck a pieknia ale po 15 czerwca jak ładna pogoda otwarta
mam dwa pokoje w bułgarii cena 120 zł
lepiej poszukać nocegy na Wegrzech szybiej jedzie sie przez serbię
jeśli jakies pytania o drogę [e-mail] Elzbieta

[Gość: tommypost]

witam.
wybiera sie ktos do bulgari dnia 26 maja 2013 do bulgari -st.vlas.varna-w dwa samochody razniej.511 760 833

[Gość: zbylo]

Drogi Michale, w Rumuni nie brakuje hotelików po tzw drodze, tyle tylko żebyś się nie pakował w Rumunie w ciągu tygodnia bo utkniesz za tirami w korkach, ja jeżdżę w niedzielę i tak przykładowo wyjazd z Rz-wa o 5 00 i jestem na granicy RU z BG ok 23.00 ale to hard , nie polecam bo i przy samej granicy gorszy wybór hoteli, więc proponuję szukać na spokojnie od Sibiu do Pitesti, będziesz miał jakiś 60 % drogi za sobą a i hoteli jak w Polsce nabudowali i raczej puste czekają na klientów. Ceny umiarkowane w zależności od standardu. Z tego co wkleiłeś to raczej nie widzę żebyś miał zaznaczoną drogę szczytami Karpat tzw " Nicolae Ceauşescu trans", osobiście uważam że możesz spróbować ( 108 KM) ale w drodze powrotnej gdzie już nie będziesz musiał się śpieszyć na upragniony wypoczynek i ewentualna awaria auta na tej drodze nie spowoduje opóźnienia wypoczynku:) - a auto raczej powinno być z tych lepszych na tą drogę, mimo że wszędzie jest asfalt:) , ale jeżeli jesteś spragniony pięknych widoków to jak najbardziej próbuj. Zdarza się że trasa jest nieprzejezdna - weź to pod uwagę 2600 m.n.p.m - tam pada śnieg nawet w czerwcu.
Co do BG to nie pożałujesz, morze super, plaże raczej też- z tym nie ma problemu bo zawsze możesz przejechać kilka km i coś sobie znaleźć. Nie wiem jak z wynajmem na miejscu więc nie powiem nic, ale z tego co widziałem to raczej apartamenty w ośrodkach. Bułgaria w chwili obecnej bardzo dużo wybudowała nowych ośrodków i praktycznie wszystko pochodzi z lat od 2007 do teraz wiec w standardzie masz basen, klimę parking , itp.- osobiście widziałem pokoje do wynajęcia ale nie pytałem od kiedy i za ile. Polecam Sozopol

[Gość: MK]

Bardzo dziękuję za cenne rady. Jak widać po datach, wyjazd zrealizowałem w zeszłym roku i w środku wątku są jego opisy ;-P

[Gość: Tomasz]

Witam. Ja wybieram się 29. czerwca do Byali, z racji, że mamy małe dzieci nie jedziemy na ostro i już wcześniej zarezerwowaliśmy sobie nocleg na trasie 7C (Transfogarska) bo nie można tej trasy ominąć. Nigdy nią nie jechałem, ale mając doświadczenia z Grossglocknerstrasse widoki również będą niesamowite. Następnego dnia rano chcemy spokojnie tą trasą przejechać no i mam nadzieję, że nie spadnie śnieg (ponieważ na wspomnianej trasie w Austrii w lipcu dwa dni po moim wyjeździe spadł śnieg i na 1 dzień trasa byłą zamknięta.) Po przeglądaniu zdjęć i filmów w internecie trasa musi być ładna. Planuję wyjazd ok. 4:00 sobota. Pozdrawiam.

[piterm1]

Zgadza się. Albo inne ciekawe miejscowosci jak Nessebr czy Carewo. jezeli ktos lubi tego typu klimaity. Dla rozrywkowiczów oczywiscie Sloneczny Brzeg :)
Ja byle w tamtym roku bezposrednio u polkich wlascicieli wiec tanio. Moze to komus pomoze - kwaterybulgaria.pl

[Gość: Tomasz]

Witam Wszystkich.
Już jestem po wakacjach, służę pomocą wszystkim zainteresowanym.
Tomasz

[Gość: Tomasz]

Witaj kolego. Nie będę proponował Ci żadnych konkretnych hoteli, pensjonatów, ponieważ jest jest ich bardzo dużo i wybór jest wielki. Z wszystkich propozycji jakie dostawałem o miejscach zakwaterowania były nie do przyjęcia (drogie). Naturalnie nie próbuj przejechać całej trasy bo jest to dla mnie niewykonalne (dla innych może tak), przecież ma to być wyjazd na urlop. Jeżeli chcesz jechać przez trasę 7C to musicie się przespać w Rumunii. Jadąc z Warszawy dojedziesz do początku trasy 7C i na miejscu spokojnie znajdziesz tani nocleg. Ja zarezerwowałem nocleg przez Bookin.com i zapłaciłem za 4 osoby ok. 130 zł (na miejscu bez rezerwacji znajdziesz taniej) w terminie 29 czerwiec 2013r. Na miejscu śpisz i jedziesz w drogę nie wcześniej jak ok. 9:00 bo będą jeszcze mgły. Ja oprócz mgły miałem jeszcze deszcz i porywisty wiatr, śnieg (groza), ale było warto bo po jakimś czasie wspomina się wspaniale. Ogromne góry, dzikie konie - super. W tym roku wybieram się również przez tą trasę, ale tylko jak będzie ładna pogoda. Z warszawy do Cartisoara masz jakieś 1100 km, czyli sporo na jeden dzień więc musisz wyjechać dość wcześnie, ja wyjechałem z Gorlic o 4:30 i na miejscu byłem o 18:00. Pamiętaj jeszcze o zmianie czasu na granicy Węgry - Rumunia. Jeżeli chcesz mieć spokój to w Burgas go nie zaznasz polecam malutkie miejscowości jak: Obzor, Byala.
Pozdrawiam.

[Gość: aronw]

Witam do bułgari juz szósty rok dobra trasa tylko trzymaj sie głównych dróg ale w rumuni jest wporzadku i ludzie tez nie słuchaj pierdół co tu ludzie na szczęscie nie liczni pisza mity a potem się okazuje ze wcale w rumuni nie byli tylko słyszeli i tak karpaty przelecisz pieknie a nocleg bym ci proponował za pitesti to jest od warszawy 1226km dasz rady tylko nie za wszelką cene nie warto jutro tez jest dzień jedziesz na wakacje a nie na urwanie głowy jechałem każdą trasą i serbia może dac popalić tabuny turasów osiem godzin w korkach na granicy masakra pomimo autostrad w rumuni winetka 7euro grosze a drogi moc jak cos to pytaj [e-mail] pomogę 32/7367257 Pozdro arek

[Gość: aronw]

A zapomniałem hotel za pitesti kawałek widac z drogi nie drogi ale szału nie ma ale na jedną noc ok

[Gość: Tomasz]

Michał. Zgadzam się z poprzednikiem, ale po całym dniu drogi dojedziesz wieczorem do trasy Transfogarsiej i przecież po zmroku na nią nie wjedziesz. Jeżeli chcesz coś widzieć to wyśpij się i drugiego dnia w drogę.

[zender27]

hej jade do bulgarii w lipcu autem ok 16,17 2016r chce sie ktos dolaczyc do jazdy?zeby bylo bezpieczniej?
zapraszam damian 508678768

[zender27]

witam,
wybieram sie do bulgarii 16.17 lipiec 2016r
czy ktos moze jedzie?z cgecia sie podczepie do kogos
damian 508678768
prosze o szybki kontakt

[slawa05]

My sie wybieramy 17 lipca do Primorska, na miejscu mamy być od 18,07 i bedziemy jechać przez Rumunię