Dodaj do ulubionych

silikon - czy można to czymś zmyć?!

20.06.06, 13:50
Mój "fachowiec" strasznie pobrudził glazurę silikonem. Czy macie jakiś dobry
sposób na zmycie silikonu? Skrobię, drapię, nic nie pomaga...
Obserwuj wątek
    • jarecki_2 Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! 20.06.06, 14:01
      rozpuszczalnik lub spytać w sklepie lub producenta czym najlepiej to załatwić.
    • Gość: asia Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.06.06, 08:50
      proponuje zmywacz do paznokci.
      • haszym79 Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! 21.06.06, 14:27
        Dzięki, spróbuję zmywaczem, ale czarno to widzę...
      • jan.syty Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! 23.06.06, 09:18
        silikon zmywamy preparatem HG do zmywania silikonu
        Pozdrawiam
        Jan
        tel 606444868
        • jan.syty Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! 23.06.06, 09:23
          jan.syty napisał:

          > silikon zmywamy preparatem HG do zmywania silikonu
          > Pozdrawiam
          > Jan
          > tel 606444868
          Jestem w szoku czytając propozycje czyszczenia silikonu od szpachelki po papier
          ścierny!!!
          • Gość: k Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.adsl.inetia.pl 23.06.06, 10:38
            heh każdy próbuje jak może... bo zapytać to za proste by było ;) polak zawsze
            mądry jest... z drugiej strony nie każdy musi to wiedzieć ;)
      • Gość: dyfre Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: 83.168.96.* 24.06.06, 23:40
        płyn do naczyń z rozpuszczalnikiem
    • Gość: Ana Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 21.06.06, 14:49
      Cilit do kamienia i rdzy jest nie zły.
      • Gość: klapslock sa specjalne preparaty IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.06.06, 23:22
        W sklepach popytaj... ja kiedys w (uwaga kryptoreklama) castoramie kupilem.
      • Gość: emeryt Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.06.06, 23:24
        nic tego dziadostwa po zaschnięciu nie rozpuszcza, Pozostaje jedynie zrobić
        ostrą szpachelkę z osadzonej w patyku żyletki i cierpliwie sciągać . Z
        powierzchni gładkich zejdzie ,z szorstkich tylko można zdrapać wierzchnią
        warstwę.
        Silkon przed zaschnięciem można próbować zmywac octem.,ale tylko przed
        zaschnięciem. Rozpuszczalników na to nie ma.
        • Gość: dwalb@o2.pl Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.chello.pl 23.06.06, 00:05
          kup środek do usuwania silikonu marki TYTAN
        • Gość: Gamaliel Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.06.06, 00:14
          Najpierw posyp prosszkiem do prania i spóbój zmyć wodą mocno pociąrając jakaś szmatką (granulki zdrapią większe fragmenty) a potem benzyna ekstrakcyjna. Pracowałem w firmie która produkowała częsci silkonowe i tak myłem ręcę:P
      • Gość: marta Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.06.06, 11:55
        delikatnie zyleteczka sobie poskrobac,tak zeby nie zarysowac,jedyne
        lekarstwo,ja tez to przechodzilam
    • wjas1 Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! 23.06.06, 00:18
      Niewiele jest rozpuszczalników dających sobie radę z silikonem, szczególnie z
      utlenionym, czyli takim, który już pewien czas był wystawiony na działanie
      atmosferyczne. Nieprawdą jest natomiast, że NIC silikonu "nie rusza".Jestem
      chemikiem praktykiem i mam na co dzień do czynienia m.in. z silikonami. W Twoim
      przypadku rzeczywiście najlepiej jak najwiecej zeskrobać, a do usunięcia resty
      użyć n-heptanu. Firma MERCK sprzedaje ten odczynnik w cenie ok.130 zł netto za
      2,5 litra, ale może znasz jakiegoś chemika, który Ci pomoze zdobyć z pół litra.
      Uwaga! n-heptan jest lotny, łatwopalny, ma zapach lekko drażniący;
      pomieszczenie, w którym się go używa musi być dobrze przewietrzane.

      Pozdrawiam!
      Wojciech
      • Gość: markus Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 23.06.06, 01:44
        silikon daje się zmyć. skuteczny środek to preparat do usuwania silikonu firmy
        HG 100ml za 48zł50gr. Są i inne ale ten spełni swoją funkcję i nie śmierdzi.
      • Gość: zawodowiec Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.chem.uu.nl 23.06.06, 10:43
        Po co drogi heptan jak wystarczy benzyna ekstrakcyjna, wlasciwosci chemiczne te
        same a duzo tansza :)
        pzdr
      • 5zet Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! 12.07.17, 02:56
        Są gotowe preparaty do usuwania silikonu, właśnie z tym związkiem chemicznym. Za kilkanaście zł. Kilka miesięcy temu kupiłem taki preparat (firma ta robi też kleje) i jest ok, zaschnięty już ( nie za bardzo) silikon, po kilkuminutowym namaczaniu tym preparatem- schodzi.
    • Gość: tutejszy Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.06.06, 00:38
      Benzyna do zapalniczek "Ronson" w kiosku za 6zl.
      Ja upaskudzilem drzwi za 3,5tys zl, myslalem ze zona mnie zabije ,
      na szczescie ta benzyna dala rade.
    • Gość: fredek Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.06.06, 00:46
      Dziś jest już 23.06.06r. a więc mija trzy dni od Twojego
      pytania i być może zdrapałaś już ten nieszczęsny silikon.
      Jeżeli jeszcze się męczysz nad nim, to radzę potraktować go,
      ale tylko silikon, octanem. Ktoś wcześniej napisał, octem.
      Po części ma rację, ale ocet 10% jest zbyt słaby chemicznie,
      zwłaszcza do utwardzonego już silikonu.
      Tylko octan ze sklepu chemicznego, lub zaprzyjażnionego galwanizera.
    • Gość: cool_ewula Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.ipt.aol.com 23.06.06, 01:14
      sprawdzony w 100%- tylko i wylacznie- zmywacz do paznokci!!!!!!!!!!!!!!!!
      • Gość: eric Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.chi-04.cvx.algx.net 23.06.06, 05:14
        Namoczyc go w Mineral Spirits potem on sie "rozpusci - zrobi sie guma" i mozna
        go skrobac nawet paznokciem
        • haszym79 Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! 23.06.06, 08:05
          Witam ponownie, dziękuję za wszystkie rady. Dopiero jutro będę miała czas na ich
          wypróbowanie. W poniedziałek dam znać, jakie są wyniki eksperymentu. Przekonuje
          mnie bardzo szpachelka zrobiona z żyletki:)
          • Gość: Antoni Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 23.06.06, 08:28
            Witam. W sklepach technicznych z mat. budowlanymi są preparaty do usuwania
            silikonu (koszt- kilkanaście zł.). Żadne zmywacze, ani żyletki. Preparatem
            smaruje się silikon i po krótkim czasie, delikatnie usuwa się go szpachelką.
            Kwas octowy mógłby zdać egzamin, jednak jest niebezpieczną substancją.
    • cienie_w_ogrodzie Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! 23.06.06, 09:10
      Trzeba być bardzo przezornym w środkami oferowanymi w sklepach mniejszych, czy
      dużych. W Castoramie można kupić fiolkę do zmywania. Ale żaden producent tego
      napisze, tymczasem w swoim czasie czytałem opracowanie, z którego wynikało, że
      chemia, którą można zmyć silikon, jest rakotwórcza. Może człowiek nie dostanie
      raka od półgodzinnego kontaktu z takim czymś, ale zawsze jeśli można uniknąć
      kontaktu, to lepiej to zrobić. Czyli najlepszy sposób to cierpliwe nie zmycie, a
      zdrapanie z glazury. Najwygodniej kupić stalową szpachelkę. Ale to skuteczny
      sposób tylko z glazury płaskiej jak szkło. Można też pomóc sobie papierem
      ściernym, zaczynając od grubego. Ale tu też trzeba być ostrożnym, bo glazury są
      różnej twardości i te miększe mogą się po prostu porysować, zmatowić. Słowem -
      szpachelka, albo bardzo ostrożnie z wdychaniem przy pracy z chemią. :)
      • alistair-p Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! 23.06.06, 10:54
        cienie_w_ogrodzie napisał:

        > Trzeba być bardzo przezornym w środkami oferowanymi w sklepach mniejszych, czy
        > dużych. W Castoramie można kupić fiolkę do zmywania. Ale żaden producent tego
        > napisze, tymczasem w swoim czasie czytałem opracowanie, z którego wynikało, że
        > chemia, którą można zmyć silikon, jest rakotwórcza. Może człowiek nie dostanie
        > raka od półgodzinnego kontaktu z takim czymś, ale zawsze jeśli można uniknąć
        > kontaktu, to lepiej to zrobić. Czyli najlepszy sposób to cierpliwe nie zmycie,
        > a
        > zdrapanie z glazury. Najwygodniej kupić stalową szpachelkę. Ale to skuteczny
        > sposób tylko z glazury płaskiej jak szkło. Można też pomóc sobie papierem
        > ściernym, zaczynając od grubego. Ale tu też trzeba być ostrożnym, bo glazury są
        > różnej twardości i te miększe mogą się po prostu porysować, zmatowić. Słowem -
        > szpachelka, albo bardzo ostrożnie z wdychaniem przy pracy z chemią. :)
        =======================================
        Czy np.wannę też szorujesz papierem???? To co piszesz to najlepszy sposób na
        zniszczenie właśnie położonych płytek !!!!!!!!!!!!!!!!
    • alistair-p Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! 23.06.06, 10:52
      Kup zmywacz do pianki budowlanej w sprayu.U mnie zadziałał bezbłędnie.Zmywa
      wszelkie takie chemiczne świństwa
    • Gość: ja Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.06.06, 12:27
      nie można mówić "mój fachowiec, mój pracownik" bo czsy niewolnictwa już się
      skończyły a określenie "mój" wskazuje na prawo własności a tak na pewno w tym
      przypadku nie jest.Można powiedzieć: "moja żona , moja kochanka, mój pies, moje
      majtki"etc.a o fachowcu powiemy: fachowiec, który u mnie coś tam robi lub
      pracownik mojej firmy. To tyle na temat poprawnej polszczyzny, bo
      przewcież "chodzi o to, aby język giętki..."
      a co do silikonu - śmierdzi octem jak się go kładzie to pewnie ocet jest wtym
      przypadku rozpuszczalnikiem, kwestia tylko czy silikon nie jest zbyt
      wyschnięty.
      • Gość: ziut Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.lapy.sdi.tpnet.pl 23.06.06, 13:15
        A jak myślicie, czy coś się stanie z gresem (na balkonie), jeśli potraktuje się
        go papierem ściernym? Ten cholerny silikon....
    • Gość: dr inż. Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: 156.17.95.* 23.06.06, 13:38
      ACETONEM!!!!
      • dzidka1342 Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! 23.06.06, 15:06
    • Gość: bk Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.kom / *.os1.kn.pl 23.06.06, 17:19
      Zwykłym octem.
    • Gość: spongia Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.dsl.chcgil.ameritech.net 24.06.06, 20:02
      ocet?
    • Gość: gaosc Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: 87.239.176.* 25.06.06, 13:04
      A zmyj denaturatem ,ja tak robie.
      • Gość: miki Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! IP: *.dip.t-dialin.net 25.06.06, 15:40
        Wszystko to zawracanie glowy.Rozpuszczalnika do silikonu najzwyczyjniej jeszcze
        nikt nie wynalazlJesli ktos wynajdzie,to stanie sie natychmiast
        multimilionerem.Chocby dlatego ze pozwoli to reperowac szyby zespolone,ktore
        dzisiaj sie wyrzuca.na smietnik,i dzieki silikonowi nie mozna ich przetopic w
        hucie szkla.A wiec zyletka i cierpliwosci.A temu ktory pobrudzil wystaw
        rachunek.Na wymiane glazury.
        • toop.toop Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! 26.06.06, 15:34
          Hmmmmm.... a ja reperowałam stare okna ( odpadł kit więc je silikonowałam) i
          szyby były okropnie zapaćkane silikonem, a ze upał był, to wszystko szybko
          zaschło. Płyn do szyb+ szmatka poradziły sobie bez problemu. To poprosze tego
          Nobla...
    • callafior Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! 27.06.06, 12:12
      Ostrzegam, będzie śmierdzieć - ocet + denaturat. Skuteczne ale śmierdzące.
    • zelmar WD40 - zmywa żywice i smołę - może silikon też! 28.06.06, 08:58
      jak wyżej...
      Pozdrawiam
    • tedgar2016 Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! 17.03.17, 16:14
      proszę spróbować TED-Silikon-OUT
    • sylwia_rumecka Re: silikon - czy można to czymś zmyć?! 22.07.17, 13:33
      Ja w różnych takich nietypowych zabrudzenich zawsze zaczynam od próby zastosowania szarego mydła. Uwierzcie mi, że to jest bardzo skuteczny środek do czyszczenia. Nie ma też obawy, że coś uszkodzisz domy.blogi.pl/comments/szare_mydlo Warto tego spróbować.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka