Rankingi i dziwne rzeczy

[miskowy]

Mam pytanie. Jest sobie blog, który od dawna oscylował w okolicy 300-360
miejsca. Od wczoraj spadł nagle o dwieście miejsc. Razem z nim spadło kilka
blogów z tej samej grupy, obok których się znajdował.
Zazwyczaj zmiany dotyczą kilkunastu miejsc a nie kilkuset. Jak zatem można
podchodzić do rzetelności rankingów? Doświadczenie webmajstra pokazuje, że
odwiedziny blogosfery nie zmieniają się aż tak drastycznie w krótkim czasie.
Chyba, że popularność nie jest liczona rzetelnie i są wprowadzane jakieś
zmienne "ręcznym sterowaniem" przez adminów.

[mpieck]

Nie mamy co robić w pracy, tylko siedzieć i przestawiać blogi w
okolicach jakieś trzeciej setki.

[Gość: gosć]

ciekawe, bo on ma rację - to samo zdarzyło się w okolicach pierwszych stron.
Zostało coś zmienione w zasadach obliczeń statystyk!

[vierablu]

> Zostało coś zmienione w zasadach obliczeń statystyk!

Nie sadze. Mogla sie zmienic ogolna liczba wejsc na strony itp od czasu
wprowadzenia roznych wodotryskow zwiazanych z SEO.
Ja na przyklad zauwazylam, ze niektore moje starsze wpisy zaczely sie nagle
pojawiac na wysokich miejscach w google. To oczywiscie zwiekszylo ogolna liczbe
wejsc, aczkolwiek spadlam w rankingu.
Byc moze na niektorych blogach ten efekt jest jeszcze wiekszy, co ma wplyw na
ogolna liczbe wejsc i przetasowania w rankingach.

[d-t]

Pewnie. To wszystko spisek jest. Pierwsza setka to tylko blogi, które wysłały
kopertę do Agory ! To dlatego nas nie ma w całym TOP1000 (tak do końca to nie
wiemy, ale po sprawdzeniu pierwszych dwóch setek, dalej nie chciało nam sie szukać)

Ludzie, to czasami kapitalne pomysły mają. Po cholerę mieliby te blogi przestawiać?

[visegrad]

> Ludzie, to czasami kapitalne pomysły mają. Po cholerę mieliby te blogi przestaw
> iać?

ja tam nie wiem, ale słyszałem kiedyś o kasjerce w jednym warszawskim teatrze, która tak sprzedawała bilety, żeby układać na widowni różne wzorki z ludzi łysych , blondynów albo w okularach

[xysztov]

rotfl!

[trzynasty-posterunek]

> Ludzie, to czasami kapitalne pomysły mają. Po cholerę mieliby te
> blogi przestawiać?

Choćby po to, aby te z Syndykatu były wyżej w rankingu. Przecież
obiecywali, że te syndykatowe będą promować. A każdy sposób
promowania jest dobry.

Ale tego nie trzeba robić ręcznie. Wystarczy tak ustawić algorytm
zliczający, aby blogi z Syndykatu miały jakiegoś bonusa.

[d-t]

Gdyby było tak jak piszesz, to my byśmy byli w czołówce listy, a tułamy sie
gdzieś w 5 setce.

Temat promowania Syndykatu był już kiedys wałkowany. To bez sensu. A posty,
mówiące o tym, że lista jest specjalnie ustawiana pod Syndykat sa zabawne. Naprawdę.

[miskowy]

Przyczyna jest mi już znana - wszystkie sprawdzane blogi, które wyleciały z
pierwszych trzech setek na koniec (albo spadły w ogóle z tysiąca) mają
niestandardowe szablony. Ale to ciekawostka bo przetasowanie nastąpiło w ciągu
zaledwie dwóch dni.
Szkoda mi szablonu, długo mi służył, praktycznie od mojego początku na bloksie,
zaraz po przeprowadzce z onetu w 2004r.

[vierablu]

> Przyczyna jest mi już znana - wszystkie sprawdzane blogi, które wyleciały z
> pierwszych trzech setek na koniec (albo spadły w ogóle z tysiąca) mają
> niestandardowe szablony.

Czy one maja tez niewlaczona optymalizacje? (Latwo to poznac - jak jest
wlaczona, tytuly notek sa linkami).

[miskowy]

vierablu napisała:
> Czy one maja tez niewlaczona optymalizacje? (Latwo to poznac - jak jest
> wlaczona, tytuly notek sa linkami).
Wszystkie badane mają włączoną.

O testach: Blogi były dwa - jeden testowy, drugi kontrolny, do obu dostęp do
statystyk zarówno własnych jak i obcych.
Gdyby ranking był uczciwy i bazował tylko na wejściach, to byłyby tam ilości
wejść. A nie są i pewnie nigdy ich nie będzie - z racji na promocję syndykatu i
co najmniej jedną zmienną więcej.
Tak przy okazji - nie gonię za popularnością, mam to już dawno za sobą.
Współprowadziłem swego czasu najpopularniejszą stronkę motoryzacyjną w Polsce
(kto czyta bloga ten wie o którą chodzi) i wiem co za tym stoi. Nie powiem jaki
IPS miał sporo roboty, ale sam fakt jego użycia przed serwerem WWW powinien dać
adminom do myślenia o jakim ruchu mówię.
Optimum dla osobistego bloga jest około 300-600 miejsca, gdyż jest to na tyle
dużo odwiedzin by pokazać że blog jest pisany z głową, zaś na tyle mało
przypadkowych gości, by mieć spokój od blogaskowiczów. Trafienie na pierwszą
setkę albo wypromowanie to jest przekleństwo, gdyż ściąga zupełnie nieciekawych
czytelników i ich komentarze (ćwiczyła to chocby Nika).
Najlepiej siedzieć w cieniu. Można pisać prosto i szybko na pingerze albo na
bloggerze. Ludzie korzystający z Google i tak znajdą dobre wpisy, wierzcie mi.
Sprawdziłem to kilkukrotnie.

[pluskotka]

miskowy napisał:
>Ludzie korzystający z Google i tak znajdą dobre wpisy, wierzcie mi.
>Sprawdziłem to kilkukrotnie.
Właśnie zajrzałam w moje statystyki i mam 13 wejść z Google. Ciekawa jestem jak
oni trafiają na mój blog, a ja nie wiem co wpisać żeby sę znaleźć.

[kicior99]

załóż jakieś niezależne statystyki, np darmowe-liczniki.pl albo stats4u i tam
bedziesz wszystko miała łącznie z tym, czego poszukiwali i co znalezli.
Zapewniam cie, ze czasem to niezła zabawa, np.
kicior99.blox.pl/2007/09/Garden-party-seks-w-krzakach.html

[pluskotka]

Licznik akurat mam, de facto odnotowujący głównie moje wejścia.

[pluskotka]

miskowy napisał:
>Ludzie korzystający z Google i tak znajdą dobre wpisy, wierzcie mi.
>Sprawdziłem to kilkukrotnie.
Ile wejść z Googli można uznać za satysfakcjonujące? To znaczy ci z top1000 ile
macie tak średnio dziennie?

[felietony_nba]

Jesli chodzi o wciskanie tytulow to moga sluzyc do tego rozne javki prawda?

[daria_nowak]

Nie rozumiem w czym problem. Drobne poprawki w szablonie trzeba wprowadzić i
będzie po problemie. Czemu masz zmieniać szablon, kiedy wystarczy go dostosować?

[miskowy]

Nie chce mi się już. Formuła mi się wyczerpała i ochota także.
Zrobię nowego bloga ale raczej już nie tu (blogger? pinger? blogspot? własny
wordpress?).
Blox jest lepszy niż onet (tam jest dno i metr mułu ale mają jeden plus od
2004r: zaplanowane publikacje notek z konkretną datą).
Nie mam tego adminom za złe, jest to ich serwer, ich usługa i ich praca. Tylko
żal mi tych ludzi, którzy stosują wazelinę...
Hint - poszukajcie sobie postów użytkownika warszawa78 i dyskusji z harry122
(jest echo na jego blogu).

[t-800]

d-t napisał:

> Temat promowania Syndykatu był już kiedys wałkowany. To bez sensu.
A posty,
> mówiące o tym, że lista jest specjalnie ustawiana pod Syndykat sa
zabawne. Napr
> awdę.

Blogi nieprawomyślne, z poglądami niegodnymi z linią Agory nie są
przyjmowane do Syndykatu pod zabawnymi pretekstami.

[visegrad]

tak sobie myślę: Agora, Agora, a ciekawe, co by się działo, gdyby np. "Rzeczpospolita" chciała uruchomić własną platformę blogów. Niestety na razie są na to za ciency w uszach, więc mogę sobie tylko pogdybać, ale jestem pewien, że Agora stałaby się przy nich synonimem liberalizmu i wolności słowa

[ols]

Jeszcze co do "nagłości" spadków. Ranking jest aktualizowany raz na tydzień, stąd duże przetasowania pomiędzy niedzielą a poniedziałkiem.
Zmiany, które widać w ciągu tygodnia wynikają tylko z wypadania/włączania pojedynczych blogów z/do rankingu.

[pluskotka]

Zaczynam być zazdrosna. Właśnie weszłam na blog z mniej więcej 980 miejsca. A
nim notka raz na dwa tygodnie, komentarzy zero a odwiedzin pewnie ze dwie na
dzień. Ja z kolei notki mam codziennie, komentarzy co najmniej 5 pod każdą notką
i póki co 3500 odwiedzin. Ja nie wiem co tamten blog ma takiego w sobie, że
nawet jak podupadł to ludzie walą tam drzwiami i oknami... Cóż to za fenomen
tego rankingu.

[ols]

Hmm, a może ten blog jednak nie ma dwóch odwiedzin na dzień?

[kasica_k]

Sądzę, że ma całkiem dużo, zważywszy sporą liczbę sympatyków tematu. A po tych
postach pewnie będzie miał jeszcze więcej

[pluskotka]

Naprawdę tak chętnie zagląda się na blogi z dwoma notkami na miesiąc?

[kasiamat00]

Chodzi o blog o Masie Krytycznej? No to ja się absolutnie nie dziwię, że on ma
dużo wejść. Ba, dziwię się nawet, że jest dopiero pod koniec pierwszego tysiąca.

[kasiamat00]

A, i jeszcze jedno - jeśli rzeczywiście chodzi o WMK, to ja bym strzelała, że
3500 to ten blog ma unikalnych czytelników. A nie wizyt.

[pluskotka]

Czy ja podałam nazwę bloga? Kliknął mi się jakiś przypadkowy. A wy już mnie
oskarżacie. A 3500 to ja mam, ale wejść.

[pluskotka]

Miałam na myśli blog
Słoneczniki.

[kominek]

pluskotka napisała:

> Ja z kolei notki mam codziennie, komentarzy co najmniej 5 pod każdą notką

Hehe, fajnie brzmi ten argument: komentarzy co najmniej 5 pod każdą notką.
Dodaj może jeszcze ile masz przecinków i kropek w każdym tekście

[pluskotka]

Was naprawdę nie dziwią te miejsca pustych blogów?

[kasiamat00]

Masy krytycznej - absolutnie nie. Moim zdaniem jest to taki blog informacyjny,
którego trzyma się w RSSach, wchodzi jak się coś nowego pojawi i podsyła linki
do niego, jak się trafi ktoś zainteresowany tematem. Nie każdy blog jest
pamiętnikiem, czasami jest to najłatwiejszy sposób na zrobienie sobie strony o
czymś (masz hosting, masz domenę, masz całkiem sensowne szablony - i to wszystko
za darmo, wystarczy wygenerować treść).

Przykłady blogów, które funkcjonują na tej zasadzie:
stanikowe-sklepy.blogspot.com
mlodyfizyk.blox.pl
pirazyzaba.blox.pl/html

[pluskotka]

Czy ja coś pisałam o Masie krytycznej? Nawet nie wiem co to za blog i na nim
nigdy nie byłam, a wy w kółko mi zarzucacie, że oskarżam ten blog o nie wiadomo co.

[kasiamat00]

Pytałaś, czy nie dziwią nas miejsca w pierwszym tysiącu zajmowane przez blogi z
dwoma wpisami na miesiąc. No więc - nie, nie dziwią, w przypadku
bloga-do-którego-stale-się-odwołuję dziwi mnie nawet tak dalekie miejsce. Dwa
posty wyżej napisałam Ci dlaczego. Tak się nieszczęśliwie złożyło, że akurat
kliknęłam w ten blog z końca dziesiątej setki i nawet pasował do Twojego opisu.

A metodologia rankingu Bloksa jest IMHO bardzo bezsensowna, ale to już inna rzecz.

[Gość: Łazarz]

> A metodologia rankingu Bloksa jest IMHO bardzo bezsensowna, ale to
> już inna rzecz.

A na czym ta metodologia polega i co jest w niej bezsensownego?