Dodaj do ulubionych

Rozbudowa dużego kościoła

17.06.05, 11:51
elk-um.bip-wm.pl/public/popup.php?id_menu_item=33775
Projektowany akt normatywny (par4) mówi o rozbudowie dużego kościoła i tu
małe pytanie czy nikogo nie obchodzi że jest to jeden z zabytków z
prawdziwego zdarzenia w tym mieście. Jak rozumiem rozbudowa o kilka metrów
jest o tyle ważna, żeby zniekształcić oryginalną bryłę budynku.
Mówię o kilku metrach ponieważ widziałem "zastabilizowane" punkty geodezyjne
koło kościoła (pomarańczowe kółka). Według mnie taka rozbudowa jest po
pierwsze bez sensu, a po drugie zniszczy jeden z ostatnich zabytków w tym
mieście jeśli chodzi o architektoniczną bryłę budynku.
Co sądzicie ?
Obserwuj wątek
    • ralston Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 12:01
      O co chodzi z tą rozbudową? Zna ktoś szczegóły na czym ma to polegać?
      • geostachu Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 12:03
        Ma to polegać na rozbudowie plebanii w kierunku do mechaniaka z tego co
        wywnioskowałem z projektowanej uchwały i punktów w terenie.
        • geostachu Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 12:03
          wróć zakrystii zamiasta plebanii powinno być.
          • ralston Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 12:06
            Kurcze - czemu to ma niby służyć? Za mało miejsca mają w zakrystii?
            • geostachu Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 12:13
              Właśnie nie za bardzo wiem, tyle lat jakoś było dobrze, a tu nagle chcą
              rozbudowywać.
              Ponieważ dyskusja tu była o mechaniaku to myślę że ten temat Was zainteresuje
              bo duży kościół jest chyba trochę cenniejszym zabytkiem żeby sobie go ot tak
              przebudowywać, a jeśli konserwator wydał zgodę na przebudowę bryły budynku to
              mu kurde gratuluje. Pewnie wyda też zgodę na przebudowę wieży ciśnień np. w
              butelkę Coca-Coli jak ktoś będzie chciał.
              • geostachu Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 12:29
                idę wypić kawę - dyskusja była oczywiście o chemiaku
              • elkman Re: Rozbudowa dużego kościoła a mechaniak 17.06.05, 13:08
                Dla porządku to dyskusja była o chemiaku ale skoro wspomniałeś o mechaniaku to
                przypomniała mi się ikolejna "gafa" naszego konserwatora zabytków.
                Budynek "mechaniaka"w całości i aktualnym kształcie nie jest obiektem stylowym,
                ponieważ środek budynku został zburzony przez wyzwolicieli. We wczesnych latach
                pięćdziesiątych powstałą wyrwę wypełniono tym co dziś widać. Oczywiście w
                tamtych czasach nikt nie myślał o odtworzeniu poprzedniego stylu. Otwory
                oknienne w auli miały gotycki kształt i wypełnione były witrażami.
                Cały budynek jest "pomieszaniem" dwócz stylów: gotyku co określają wieżyczki na
                rogach budynku i renesansowy z oknami w stylu tego okresu.
                Ostatnio w całym budynku wymieniono okna na plastikowe jednocześnie usuwając
                betonowe wstawki rozdzielające poszczególne płaty okien.
                O bezstylowej dobudówce sali gimnastycznej nie będę powtórnie wspominał.
                A konserwator oślepł.
            • elkman Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 12:49
              ralston napisał:

              > Kurcze - czemu to ma niby służyć? Za mało miejsca mają w zakrystii?

              Odpowiadam- co nie oznacza, że zgadzam się z tą koncepcją:
              1.Kościół przed wojną był świątynią ewangelicką i odprawiający msze pastor nie
              czyni tego w tak licznej asyście jak teraz w kościele rzym.-kat.
              2.Do czasu powołania w Ełku diecezji kościół NSPJ był zwykłym kościołem
              parafialnym,
              3.Po powołaniu diecezji kościół ten z powodu swej lokalizacji jest następnym po
              katedrze dlatego, że stąd wychodzą na ulice miasta wszelkie procesje do katedry
              a wówczas w takich ceremoniach bierze udział wielu koncelebrantów, którzy muszą
              się gdzieś przebrać się w szaty liturgiczne. Ponadto w tym tłumie księży
              ministrantow musi być i miejsce dla biskupów miejscowych i gości.
              Jak zatem pomieścić ich w tej małej zakrystii? Zatem pomyślano aby powiększyć
              jej obszar o 145m2.
              To wszystko co napisałem wyżej stanowi moje domysły jako parafianina tej
              świątyni.
              Oburzenie jakie wyraża autor wątku jest uzasadnione bo jak zwykle wszystko
              zostanie zrobione przy cichej akceptacji konserwatora zabytków, który chyba
              jest daltonistą i nie widzi co przewielebny magister proboszczunio wymyślił
              każąć wykonawcom pokryć farbą (chyba chlorokauczukową) o barwie seledynowo-
              szarej wnęki okien, kasetony nad oknami zakrystii oraz opaskę dookoła kościoła.
              Wyżej tam gdzie nie sięgnęła ręka profanów tam pozostał oryginalny szary tynk,
              który w tym stylu jest nieodzowny.
              I tak powstał "praktyczny" wyraz neogotyku w wydaniu księdza proboszcza.
              Teraz powstanie z kolei przybudówka.

              • geostachu Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 13:00
                Wszystko pieknie tylko po drugiej stronie ulicy jest chyba dosyć miejsca na
                przebranie się i pomieszczenie gości. To tylko 20-30m co przy procesji nie robi
                chyba więlkiego problemu.
                Co do punktu pierwszego to chyba jest ponad 60 lat po wojnie wiec jak przez 60
                lat dali radę to nic się chyba nie zmieniło.
                Kościół to nie tylko świątynia ale również zabytek i to dość ważny sadząc na to
                ile ma lat. Ciekawe jak im się udało spełnić warunki dotyczące odległości
                wynikające z prawa budowlanego.
                • ralston Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 13:26
                  Jak się spojrzy na historię, to mało który z naprawdę starych zabytków nie był
                  gdzieś po drodze przebudowywany, a mimo to dzisiaj potrafi się prezentować
                  nieźle. Więc dobudowywanie samo w sobie może jeszcze nie musi stanowić gwałtu
                  na architekturze. Tylko nie wiem czemu sam nie wierzę w to co teraz piszę w
                  kontekście kościoła w Ełku.
                  • elkman Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 14:48
                    ralston napisał:

                    > Jak się spojrzy na historię, to mało który z naprawdę starych zabytków nie
                    był
                    > gdzieś po drodze przebudowywany, a mimo to dzisiaj potrafi się prezentować
                    > nieźle.

                    A wskaż mi który - czyżby remontowany od 5 lat dawny dom kultury na Armii
                    Krajowej?
                    W tym wypadku zżera mnie ciekawość czy potrafią zachować fronton taki jaki był !
                    Opisywany ostatnio budynek przy WP 37 też miał inny wygląd parteru. To co
                    pozostało to wynik samowolnych przeróbek ówczesnych właścicieli sklepów (kupców)
                    Do niedawna była tam jeszcze witryna zrobiona po wojnie przez ojca obecnego
                    redaktora MT z RE gdzie był sklep BSMB a teraz jest salon szminek.
                    Ciekaw jestem jaki zbiór zdjęć starego Ełku ma Oddział Konserwacji Zabytków
                    w Ełku. Przecież zbiory Speca czy na e-bay'u.de można czasm być zaskoczonym
                    ciekawymi zdjęciami.
                    • ralston Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 15:17
                      Umówmy się, że nie chodziło mi akurat o ełckie zabytki. Miałem na myśli np.
                      Wawel, czy wiele starych kościołów i dworów budowanych w jednym stylu, później
                      przy okazji remontów poddawanych przeróbkom w zupełnie innym stylu. Mimo to
                      potrafią dziś cieszyć oczy.
                • elkman Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 14:33
                  geostachu napisał:

                  > Wszystko pieknie tylko po drugiej stronie ulicy jest chyba dosyć miejsca na
                  > przebranie się i pomieszczenie gości. To tylko 20-30m co przy procesji nie
                  robi chyba więlkiego problemu.

                  Ja też tak myślę.

                  > Co do punktu pierwszego to chyba jest ponad 60 lat po wojnie wiec jak przez
                  60 > lat dali radę to nic się chyba nie zmieniło.

                  Właśnie zmieniło się przez soborowe zmiany w liturgii i powołanie diecezji w
                  Ełku,
                  > Kościół to nie tylko świątynia ale również zabytek i to dość ważny sadząc na
                  to ile ma lat.<

                  Ten zabytek ma tylko 80 lat bo dopiero na jubileusz 500 lecia Ełku oddano go do
                  użytku z tego powodu nb razem z ratuszem na Adolf Hitler Platz , który po
                  wojnie nazwano ulicą Roosevelta a potem zapomniano (bo tablica wyblakła) i
                  reaktywowano w III RP.
                  Aktualny wygląd kościoła a szczególnie jego sylwetka różni się znacząco od tej
                  sprzed I wojny światowej. Co można zobaczyć na zdjęcich Speca.

                  Ciekawe jak im się udało spełnić warunki dotyczące odległości
                  > wynikające z prawa budowlanego.

                  O jakie odległości chodzi?
    • ralston Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 13:27
      No i jeszcze jeden element musi być wzięty pod uwagę przy jakiejkolwiek
      rozbudowie. Otóż istotne jest zachowanie właściwości aerodynamicznych budowli,
      żeby ks. Kaszka mógł bez trudu wykonywać akrobacje lotnicze nad jeziorem. Jeśli
      przybudówka poprawia właściwości lotne kościoła, to ja jestem za ;)
      • elkman Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 14:56
        To jest humorystyczny sygnał do zakończenia tematu. Więc nie będę już mędził.
        Ale nie dziwcie się póżniej jak przyjedziecie ze swoimi dziećmi do Ełku i sami
        nie poznacie miejsc z czasów swejdzieciństwa i młodości.
        A waszych dzieci nie przekonają nawet wątki "Najfajniejsze i najdurniejsze ....
        bo tu już nic nie będzie takie jak jeszcze jest obecnie.
        Dokończą dzieła zniszczenia wspólnoty mieszkaniowe składające się z emerytów i
        bezrobotnych.
        • ralston Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 15:23
          elkman napisał:

          > To jest humorystyczny sygnał do zakończenia tematu. Więc nie będę już mędził.
          > Ale nie dziwcie się póżniej jak przyjedziecie ze swoimi dziećmi do Ełku i
          sami
          > nie poznacie miejsc z czasów swejdzieciństwa i młodości.
          > A waszych dzieci nie przekonają nawet wątki "Najfajniejsze i
          najdurniejsze ....
          > bo tu już nic nie będzie takie jak jeszcze jest obecnie.
          > Dokończą dzieła zniszczenia wspólnoty mieszkaniowe składające się z emerytów
          i
          > bezrobotnych.


          To nie był sygnał do zakończenia tematu, tylko luźne skojarzenie, które może
          podlegać dalszym dygresjom (ciekawe dokąd nas zaprowadzą). Temat jest
          interesujący i jak najbardziej może i powinien być kontynuowany również w
          poważnym tonie. A Rals tak już ma, że ze wszystkiego lubi sobie czasem porobić
          jaja.
      • manio15 Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 14:58
        konserwator nie jest ślepy i mocno beształ proboszczunia za zielone szlaczki
        wokół okien , a nawet za plastikowe !!!!! okna na wieży ( obok zegara takie
        małe ) i co ? i jajco! Głowy mu przecie nie urwie , tyle co pogada.
        Co do rozbudowy zaplecza to z jednej strony jajakobyły mininstrant wiem jak
        spartańskie są tam warunki: jedno niewielkie pomiesczonko , gdzie się wszyscy
        przebirają, modlą przed wyjściem na prezbiterium itd. Warunki socjalne jak w
        pakamerze na budowie. Goszczenie w tych warunkach biskupa czy innych równie
        czczigodnych osób po prostu krępuje i zawstydza proboszczunia. I proszę nie
        sugerować że można sobie pobiegać przez ulicę do plebanii! O siku itd. nawet
        nie wspomnę. I zimno jak w psiarni. Zabytek z kościoła to raczej żaden bo to
        również mieszanina stylów i wielokrotnie przebudowywany , ale charakter jakiś
        tam ma. Pozostaje jedynie wyrazić nadzieję że rozbudowa części socjalnej nie
        będzie większym dysonansem niz zielone obwódki okien. Ale na to jakoś nie liczę
        patrząc na powszechną "skromność i ubóswo" budowli sakralnych i szczególnie
        towarzyszących.

        b. ministrant manio
        • geostachu Re: Rozbudowa dużego kościoła 17.06.05, 15:39
          manio15 napisał:

          > konserwator nie jest ślepy i mocno beształ proboszczunia za zielone szlaczki
          > wokół okien , a nawet za plastikowe !!!!! okna na wieży ( obok zegara takie
          > małe ) i co ? i jajco! Głowy mu przecie nie urwie , tyle co pogada.

          To już nie jest tak że prace budowlane na obiekcie zabytkowym są wykonywane pod
          opieką konserwatora zabytków ?? Zdziwiłem się. A jak było w projekcie, też na
          zielono ?

          Co do spacerów na drugą stronę ulicy, to ja naprawdę nie widzę problemu żeby
          się przespacerować przy okazji większych "imprez kościelnych" oczywiście jak
          jest za mało miejsca zawsze można dołączyć mechaniak może będzie w sam raz
          (taki sarkazm) imprez przecież coraz więcej i to objazdowych po mieście (np.
          dni Ełku vel dni biskupa ) bo ludzi w kościołach coraz mniej.....
    • ralston Czyżby efekt naszej pisaniny? 22.06.05, 09:28

      Siedem nowych pomieszczeń, w tym zakrystia, kaplica i pomieszczenia sanitarne,
      zostanie dobudowanych do zabytkowego kościoła pw. Najświętszego Serca
      Jezusowego w centrum miasta. Doszły mnie słuchy, że "duży kościół" przy ulicy
      Armii Krajowej ma zostać rozbudowany - stwierdził mieszkaniec Ełku.

      -Przy tej mam jedno małe pytanie: czy rozbudowa o kilka metrów jest o tyle
      ważna, żeby zniekształcić oryginalną bryłę budynku? Przecież to jeden z
      największych zabytków w okolicy.
      Architekci, artyści i duchowni uspokajają, że nie ma powodów do niepokoju.

      - Rozbudowa poprawi funkcjonalność świątyni nie tylko dla sprawujących
      liturgię, ale i dla samych wiernych - uspokaja Wacław Gasperowicz, naczelnik
      Wydziału Budownictwa Starostwa Powiatowego w Ełku. - To nie naruszy oryginalnej
      bryły obiektu, ani jego zabytkowego charakteru.

      Budynek zostanie również dopasowany do krajobrazu i obiektów otaczających
      istniejący kościół.
      Potwierdza to ks. Piotr Walczak, proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca
      Jezusowego.

      - Projekt jest na razie w fazie dopracowywania szczegółów - mówi ks. Piotr
      Walczak. - Niemniej powiększenie zakrystii jest konieczne. Obecna powierzchnia
      przy większych uroczystościach nam po prostu nie wystarcza. Jeżeli chodzi o
      architekturę świątyni, to dobudowa nie naruszy wyglądu kościoła.

      Obiekt został wpisany do rejestru zabytków 25 lutego 1987 roku i od tej pory
      podlega ochronie konserwatorskiej. Wszelkie prace przy zabytku wymagają zgody
      konserwatora.

      "Planowane prace nie będą miały negatywnego wpływu na zabytkowy charakter
      obiektu" - napisał w wymaganym pozwoleniu na budowę Adam Żywiczyński, kierownik
      ełckiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie.

      Nad projektem rozbudowy kościoła pw. NSJ pracowało 10 osób, w tym znani
      projektanci m.in. światowej sławy architekt profesor Jan Tajchman z Torunia.
      Opracowany projekt architektoniczny liczy 59 stron i zawiera 28 rysunków.

      Zakłada on dobudowanie do kościoła 115 mkw. powierzchni użytkowej, w której
      znajdować się ma zakrystia, kaplica, toaleta, aneks kaplicy, przedsionek
      kaplicy, sień oraz pomieszczenie, w którym przechowywane będą szaty
      liturgiczne.

      - Istniejąca zakrystia jest rzeczywiście za mała - twierdzi Krzysztof, jeden z
      lektorów służących w parafii. - Przy większych uroczystościach nie mieszczą się
      w niej wszyscy księża. A są przecież jeszcze ministranci i lektorzy, cała
      służba liturgiczna. Przy większych świętach musimy wychodzić na podwórko.

      Działka, na której ma stanąć m.in. nowa zakrystia należy do Urzędu Miasta.
      Ratusz zaproponował, w myśl prawa gospodarowania nieruchomościami, możliwość
      odkupienia przez kościół terenu za jeden procent wartości. Aby jednak pomysł
      ten wszedł w życie, musi zostać przychylnie przyjęty przez miejskich radnych.

      - Rada Miasta może udzielić bonifikaty od wartości nieruchomości przy jej
      sprzedaży na rzecz kościoła mającego uregulowane stosunki z państwem -
      informuje Tomasz Czepułkowski, sekretarz miasta Ełk. - Sprawa ta zostanie
      przedstawiona pod głosowanie na najbliższej sesji miejskiej.

      Anna Turowska,
      redakcja@gazetaolsztynska.pl

      Dobudowana część będzie pokryta dachem wielospadkowym nawiązującym do
      zakończenia klatek schodowych po obu bokach frontu kościoła. Materiały
      wykończeniowe zewnętrzne będą bardzo zbliżone fakturą i kolorem do
      występujących na istniejącym kościele z wprowadzeniem cegły przepalonej.

      Elementy cokołowe zostaną wykonane z kamienia (piaskowiec), natomiast ściany z
      cegły klinkierowej rustykalnej. Dach wykonany będzie z miedzi. Okna jak i drzwi
      w ramach aluminiowych lub drewnianych w kolorze brązowym.

      • geostachu Re: Czyżby efekt naszej pisaniny? 22.06.05, 10:41
        cytat"Zakłada on dobudowanie do kościoła 115 mkw. powierzchni użytkowej, w
        której
        znajdować się ma zakrystia, kaplica, toaleta, aneks kaplicy, przedsionek
        kaplicy, sień oraz pomieszczenie, w którym przechowywane będą szaty
        liturgiczne. "
        Dobudówka 115 m2 to 10m*11m mniej więcej jak ktoś wciśnie tam te wszystkie
        pomieszczenia to dalej nie będzie miejsca na przebranie się. Chyba że ktoś
        będzie się przebierał w kaplicy nie wiem po co budowanej.
        • ralston Re: Czyżby efekt naszej pisaniny? 22.06.05, 10:55
          No nie przesadzajmy z tym brakiem miejsca na 115 m2. Moje mieszkanie jest
          mniejsze a dałoby się tam sporo osób przebrać...
          • geostachu Re: Czyżby efekt naszej pisaniny? 22.06.05, 11:31
            Przy wielkości obecnej zakrystii też da się sporo osób przebrać a widać ciagle
            za mało. Jak weźmiesz 10m *12m odetniesz pewnie z połowę na kaplicę to co
            zostanie jak wpakujesz tam 5 pomieszczeń + toaletę. Tyle co jest teraz zapewne.
            Chyba że ktoś się będzie prebuerał w kaplicy.
            • ralston Re: Czyżby efekt naszej pisaniny? 22.06.05, 12:34

              Z tego, co pisał Manio wynika, że w obecnej zakrystii jest bardzo ciasno - ja
              tam nigdy nie byłem. Byłem za to w zakrystii fary Witoldowej w Nowogródku i
              wiem, że tam przez parędziesiąt lat przemieszkała samotnie i bez ogrzewania
              jedna siostra Nazaretanka - więc i tak się też da. Ale nie o to w sumie chodzi.
              Ciekaw jestem tych projektów i tego co wymyślili ci znakomici architekci...
    • shannonka Parodia!!! 23.06.05, 16:45
      ta cala sytuacja wydaje mi sie smieszna nad potege! to kompletny debilizm. po
      pierwsze to zabytek. moja znajoma nie moze sobie okien na plastiki zmienic bo
      mieszka w zabytkowej kamienicy i na jesien ma w domu... nietoperze, a tu -
      ZABYTKOWY kosciol rozbudowuja! wydaje mi sie ze potencjalni turysci szybciej
      beda zwiedzac kosciol niz szwedac sie po korytarzach domow mieszkalnych i to
      wlasnie o kosciol trzeba bardziej zadbac by byl jak najbardziej "oryginalny",
      po drugie zastanawiam sie jak oni zdobyli zgode na rozbudowe zabytku
      (znajomosci, czy tez w lape dali?), no i najwazniejsze czyli trzecie: po co im
      to??? czyzby mieli za malo miejsca na wino mszalne? ludzie nie maja co jesc, co
      na siebie wlozyc, gdzie mieszkac, za co sie leczyc, ostatnie pieniadze oddaja,
      wznosza modly do boga aby im pomogl a kosciol sobie w najlepsze to olewa i
      przybudoowki robi!!! no przepraszam bardzo ale to juz sa kpiny! jakby nam tych
      10 czy 14 kosciolow malo bylo! oczywiscie ze nie, bo ten najwiekszy jest
      jeszcze ZA MALY! ja wiedzialam ze nasi klerycy to banda paranoikoow ale teraz
      przesadzili... moze zamiast sie oblawiac kosztem biednych wzieliby sie za to co
      do nich nalezy... pomogli potrzebujacym. ale oni najwyrazniej nie slysza
      skomlenia Boga, ktory az jeczy z rozpaczy nad nimi i dalej pierdza w swoje
      koscielne stolki...
      • elkman Re: Parodia!!! 23.06.05, 21:14
        To jest właśnie ten styl. Styl "Pulsu Ełku".
        Czy jest racja czy nie bić na oślep używając inwektyw i pomówień.
        Droga Shanonn,
        Kleryk to student seminarium a kler to księza i hierarchia Kościoła i nijak się
        mają Twoje pretensje do kleryków wypowiedziane jako stek słow i określeń dla
        zdobycia łatwego "sukcesu".
        Czy słowo "banda" jest ulubionym?
        • manio15 Re: Parodia!!! 23.06.05, 22:18
          czy to aby parafianie się tak zamartwiają wydawaniem zakonnego grosza? Daliście
          co na tacę? Nie? To o co ten krzyk? Nie dałeś to nie licz cudzych pieniedzy!
          Żali ci biednych? A wsparłeś kiedy którego? Pomogłeś realnie , a nie tylko
          datkiem na odczepnego?
          Jedźcie do Krakowa i tam zobaczcie jak przez wieki szpecono Wawel stawiając
          kolejne dobudówki przy których skromny zamiar kanoników to pryszcz. I co? I
          nic -wszyscy piszczą z zachwytu i nikt nie pyta czy to aby nie była samowola
          budowlana i ile musieli dać w łapę. Proponuję aby malkontenci nie wylewali
          żółci na forum ale donieśli gdzie trzeba lub sprawdzili czy wszystko jest
          zgodnie z prawem zanim napiszą pomówienia i bzdury.Co nie znaczy że odmawiam
          prawa do krytyki - sam jestem krytyczny w granicach rozsądku jednak. Rozumiem
          że zdaniem niektórych wystarczy postawić toi-toi i na większe zajścia namiocik -
          i po sprawie?

          manio co daje na tacę
          • geostachu Re: Parodia!!! 23.06.05, 23:24
            Manio
            Po pierwsze dobudówka stanie na ziemi miasta które to miasto chce sprzedać tą
            ziemię za 1% wartości. I od tego momentu jest to moja sprawa. Bo ziemia miejska
            należy do samorządu a samorząd to mieszkańcy Ełku (art2. ustawa o samorządzie
            gminnym). Zakonny grosz mnie wcale nie interesuje do momentu do którego nie
            jest wydawany na szpecenie takiego budynku jak duży kościół. Mnie interesuje
            Ełk a nie Kraków poza tym przez wieki nie było przepisów tylko sprzeciwiających
            się spalano na stosie. Mam nadzieję że jasno i przystępnie Ci to wytłumaczyłem.
            Czy też mnie spalisz na stosie ? Co do dawania na tacę to twoje chwalenie się
            tym jest chyba objawem pychy nie sądzisz?
            • manio15 Re: Parodia!!! 24.06.05, 08:42
              geostachu napisał:

              > Manio
              > Po pierwsze dobudówka stanie na ziemi miasta które to miasto chce sprzedać tą
              > ziemię za 1% wartości. I od tego momentu jest to moja sprawa. Bo ziemia
              miejska
              >
              > należy do samorządu a samorząd to mieszkańcy Ełku (art2. ustawa o samorządzie
              > gminnym).

              no to protestuj , masz do tego prawo stosownie do wielkości płaconego
              podatku :)))


              Zakonny grosz mnie wcale nie interesuje do momentu do którego nie
              > jest wydawany na szpecenie takiego budynku jak duży kościół.

              no to jednak Cię interesuje.
              Mnie interesuje
              > Ełk a nie Kraków poza tym przez wieki nie było przepisów tylko
              sprzeciwiających
              >
              > się spalano na stosie. Mam nadzieję że jasno i przystępnie Ci to
              wytłumaczyłem.
              >
              > Czy też mnie spalisz na stosie ?
              Spoko, Stachu ja nie palę ! A Kraków ładny jest mimo dobudówek, a może nawet
              dzięki nim!
              Poza tym nic jeszcze nie zbudowano i nie sprzedano. Troche wiary w kompetencje
              ludzi którzy tym się zajmują . Wszak sam chyba jesteś inżynierem sądząc po
              przedrostku. Ja mam wyłacznie obawy co do samego wykonawcy końcowego i
              inwencji "twórczej" inwestora.

              Co do dawania na tacę to twoje chwalenie się
              > tym jest chyba objawem pychy nie sądzisz?
              być może , nikt nie jest bez grzechu więc i ja. Nie chciałem sie chwalić i
              pysznic ale tylko stwierdzić że daję bez wstrętu i moim zdaniem kanonicy dobrze
              tym groszem gospodarują.
              Proponuję zakończyć dyskusję.

              pokorny manio
              • geostachu Re: Parodia!!! 24.06.05, 09:34
                Troche wiary w kompetencje
                > ludzi którzy tym się zajmują . Wszak sam chyba jesteś inżynierem sądząc po
                > przedrostku. Ja mam wyłacznie obawy co do samego wykonawcy końcowego i
                > inwencji "twórczej" inwestora.

                Ja niestety nie wierzę w kompetencje urzędników szczególnie w UM Ełk. Przyklad
                16 (szesnaście) miesięcy temu złożyłem wniosek o wykupienie mieszkania i nic
                się nie dzieje. Wykonawca końcowy i inwencja "twórcza" inwestora powinny być
                kontrolowane przez nadzór i konserwatora skoro w to wątpisz to z tego wynika że
                Ty też nie wierzysz urzędnikom :)
                • ralston Re: Parodia!!! 27.06.05, 11:17
                  Od pychy przechodzimy do małej wiary ;) Ciekawe dokąd jeszcze zaprowadzi nas
                  ten wątek... :)
                  • ralston Re: Parodia!!! 28.06.05, 19:11
                    ralston napisał:

                    > Od pychy przechodzimy do małej wiary ;) Ciekawe dokąd jeszcze zaprowadzi nas
                    > ten wątek... :)


                    Donikąd. Utknął.
                    • geostachu Re: Parodia!!! 28.06.05, 21:25
                      Radni podjęli uchwałę by sprzedać za 1%.
                      O czym tu gadać - czy się komuś podoba czy nie to dobudówka zapewne będzie bo
                      ją budują "równiejsi" a jak im odmówić. Moja wiara w radnych i urzędy jest taka
                      jaka była czyli zerowa.
                    • shannonka Re: Parodia!!! 01.07.05, 10:02
                      "Kościół jest w nas i wokół nas a nie w budynkach z drewna i marmuru(...)"
                      • ralston Re: Parodia!!! 01.07.05, 10:06
                        Szkoda, że wielu proboszczów zdaje się tej prostej prawdy nie pamiętać...
                        • shannonka Re: Parodia!!! 04.07.05, 09:24
                          moze dlatego, ze kosciol uznal ten tekst za herezje...
                          niby bluznierstwo - a tak wiele prawdy z niej przemawia...
                          • ralston Re: Parodia!!! 04.07.05, 19:39
                            shannonka napisała:

                            > moze dlatego, ze kosciol uznal ten tekst za herezje...
                            > niby bluznierstwo - a tak wiele prawdy z niej przemawia...


                            Chyba nie akurat tę linijkę za herezję uznano?
                            • shannonka Re: Parodia!!! 08.07.05, 12:23
                              Niestety tak. Cala ewangelia wg Tomasza zostala uznana za herezje i - niestety -
                              zadna linijka tekstu w niej zawartego nie jest wyjatkiem. moim osobistym
                              zdaniem wlasnie ta ewngelia posiada slowo boze... te najprawdziwsze
                              • ralston Re: Parodia!!! 13.07.05, 22:20
                                A nie zastanawia Cię to, że nie uznaje jej nie tylko kościół katolicki, ale też
                                i kościoły protestanckie?
          • shannonka Re: Parodia!!! 01.07.05, 10:23
            kochanie, parafianie nie martwia sie o wydawanie koscielnego grosza bo
            zazwyczaj nie maja prawa glosu. boli mnie to ze kosciol potrafi tak
            perfekcyjnie manipulowac umyslem ludzkim. ze babcia, ktora wiaze koniec z
            koncem zamiast na chleb odda na tace bo ksiadz tak moowi. przeciez smieszne
            jest wymuszanie comiesiecznego datku na kosciol - a w Ełku takie sytuacje maja
            miejsce! to brzmi jak nieoficjalny podatek koscielny. nie wierze tez ze kosciol
            SZPETNA przybudoowke stworzy za wlasne pieniadze. urzad miasta napewno ja
            czesciowo sfinansuje (zamiast odremontowac oblesne bloki w centrum). osobiscie
            nie dam ksiedzu na tace ani grosza jezeli nie bede wiedziala ze jest to
            naprawde konieczne. nie obchodzi mnie ze ksiadz nie ma na paliwo do swego
            mercusia kiedy ja nie mam nawet rozgruchoconego malucha. auta nie wygral on na
            loterii. kosciol w elku MUSI miec klase wydajac pieniadze rozrzutnie i dla
            swych korzysci. ludzie ktoorzy tego nie widza maja klapki na oczach albo z
            cicha aprobata zyja dalej.

            Pytasz czy chociaz raz pomoglam realnie? A wiec Kochanie, powiem ci ze od 4 lat
            pomagam innym. kilkakrotnie udzielalam sie jako wolontariusz, a co roku od
            kilku lat aktywnie pracuje dla WOŚPu dajac z siebie wszystko. wiec wiem co to
            znaczy pomoc innym. pracuje za zwykle dziekuje a czasem nawet tego nie uslysze.
            czesto z wlasnej kieszeni musze wydawac pieniadze na jakis projekt bo urzad
            miasta "Nie ma pieniedzy" (no jasne! bo jak kosciol trzeba rozbudowac to pewnie
            ze nie ma!) i nie uwierzysz ale nie mam z tego zadnej korzysci poza satysfakcja
            ze dzieki mojej pracy ktos gdzies bedzie mogl zyc badz co do garnka wlozyc.
            kosciol jakos sie tym nie martwi. w naszym panstwie wyznaniowym na palcach reki
            moge wymienic ksiezy, ktorzy "powolanie" otrzymali w warunkach naturalnych -
            nie materialnych. czasami mam wrazenie, ze w polsce jest jak za czasow
            muszkieterow... rzadzi kosciol... tylko gdzie ci muszkieterzy?...
    • elkman Re: Rozbudowa dużego kościoła 18.11.05, 12:22
      Wczoraj wieczorem przechodząc pomiędzy kościołem a "mechaniakiem" przypomniał
      mi się ten "świetlany" projekt tozbudowy.
      Czyżby ktoś wstrzymał realizację? Bo przecież teraz jest, jak to było za
      komuny,czas gdy rozpoczynało się wszelkie prace ziemne. I zwyczaj ten nadal
      istnieje ,bo V etap obwodnicy właśnie zaczęto w listopadzie.
      Geostachu! czy jest coś na rzeczy?
      A może projektant ślimaczy się z projektem?
      • ralston Re: Rozbudowa dużego kościoła 18.11.05, 12:45
        A obwodnicę zaczęli kopać od Konieczek, czy z drugiej strony?
        • geostachu Re: Rozbudowa dużego kościoła 18.11.05, 15:35
          Elkman:Może im ktoś robi jakieś problemy, a może okazało siępo paru artykułach
          w gazetach że rozbudowa nie jest aż tak konieczna, pożyjemy zobaczymy......
    • dana377 Re: Rozbudowa dużego kościoła 18.11.05, 18:05
      Proszę przeczytajcie pierwszy post,tam jest odwołanie do strony www z
      uchwałą,może troche uważniej czytajmy,zanim zaczniemy polemizować...
      • geostachu Re: Rozbudowa dużego kościoła 19.11.05, 11:51
        To link do projektowanych uchwał czyli zmienia się co obrady Rady Miasta mniej
        więcej co miesiąc.
        Uchwała o której mowa jest tu :
        elk-um.bip-wm.pl/public/get_file.php?name=UR301-05.pdf&id=72513
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka