Dodaj do ulubionych

Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem /

05.01.06, 11:26
Artur Balazs (ur. 3 stycznia 1952 w Ełku). Polski polityk.
Wykształcenie: wyższe (Akademia Rolnicza w Szczecinie).
Współorganizował NSZZ "Solidarność" Rolników Indywidualnych, a następnie PSL
"Solidarność", przekształcone potem w Stronnictwo Ludowo-Chrześcijańskie. W
1997 r. wraz z Aleksandrem Hallem doprowadził do powstania Stronnictwa
Konserwatywno-Ludowego. Od 1999 do 2001 r. był ministrem rolnictwa i rozwoju
wsi. Do obecnego Sejmu wszedł z listy Platformy Obywatelskiej, ale nie został
członkiem jej klubu parlamentarnego. W styczniu 2002 r. objął funkcję prezesa
SKL-Ruch Nowej Polski.
Obserwuj wątek
    • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 11:30
      Cezary Zamana (ur. 14 listopada 1967 roku w Ełku), polski kolarz szosowy.
      Zwycięzca Tour de Pologne w 2003 roku.
    • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 11:33
      Kojarzy mi się również, choć nie wiem, czy właściwie nazwisko Jan Wiejak -
      zdaje się, że rónież jeździł w ełckim PRIM-ie, tylko w kolarstwie przełajowym.
      Mistrzem Polski nie był czasem?
      • greg-k Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 23.01.06, 10:59
        Nie pamiętam czy Wiejak był mistrzem Polski ale jezdził w PRIMIE i
        specjalizował się w przełajach, potem wybył za granicę i zdaje się że był
        mistrzem USA w kolarstwie górskim
        • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 30.01.06, 15:54
          A teraz zdaje się ma sklep rowerowy w Prostkach...
    • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 11:35
      No i oczywiście Leszek Błażyński - ełcki medalista olimpijski w boksie.
      • elkman Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 13:46
        No a słynny "Ziuniek" czyli Józef KUDERSKI wice mistrz Polski w boksie.
        Smutna i nieszczęśliwa historia sportowca.
        Już kiedyś chyba coś o nim było pisane na tym forum.
      • hamagid Znani Ełczanie / związani z Ełkiem / Błażyński L 05.01.06, 14:09
        Leszek Błażyński (ur. 5 marca 1949 w Ełku - zm. 6 sierpnia 1992 w Katowicach),
        mechanik, bokser wagi muszej. Dwukrotny brązowy medalista olimpijski z Monachium
        (1972) i Montrealu (1976). Mistrz Europy (1977- Halle) i wicemistrz (Madryt
        1971, uczestnik Mistrzostw Europy 1973 i Mistrzostw Świata 1978 (waga kogucia);
        dwukrotny mistrz Polski (1971, 1973) i trzykrotny wicemistrz 1969 (waga
        papierowa), 1972 i 1980; i 11-krotny reprezentant kraju w meczach międzypaństwowych.

        Zawodnik klubów: Mazur Ełk (1964-1969), BBTS Włókniarz Bielsko-Biała (1969-1974)
        i Szombierek Bytom (1976-1983)

        Łącznie stoczył 317 walk (282 zwycięstwa, 4 remisy, 31 porażek). Ostatnią - 30
        października 1983.

        Odznaczony został m.in. Złotym, Srebrnym i Brązowym Medalem za Wybitne
        Osiągnięcia Sportowe oraz Krzyżem Kawalerskim OOP w 1976.

        6 sierpnia 1992 w Katowicach popełnił samobójstwo. Został pochowany 11 sierpnia
        1992 na cmentarzu w Katowicach przy ul. Murckowskiej.
        pl.wikipedia.org/wiki/Leszek_B%C5%82a%C5%BCy%C5%84ski
        P.S. Zanim popełnił samobójstwo - jego żona Hanna z.d.Sawicka w niewyjaśnionych
        okolicznościach wypadła przez okno.
    • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 11:38
      Jabłoński Grzegorz - bokser, olimpijczyk z Seulu, urodzony w Prostkach. Karierę
      zawodniczą zaczynał w Mazurze. Zdaje się obecnie mieszka w Ełku...
      • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 11:41
        Cztery razy zdobywał Mistrzostwo Polski. Ale już po tym, jak odszedł z Mazura:

        tutaj notka biograficzna z portalu olimpijskiego:

        www.olimpijski.pl/294_382.html
        • hamagid Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 11:48
          Dziekuję za szybki odzew. Proponuję podawać więcej informacji / dla mlodzieży i
          pokoleń /
          pozdrawiam
    • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 11:54
      Kolejna bardzo znana i to na całym świecie postać, która może mieć z Ełkiem
      związek, to znany podróżnik Jacek Pałkiewicz. Czy ktoś może potwierdzić jego
      związek z Ełkiem? W oficjalnej biografii na jego stronie internetowej nie ma
      informacji o miejscu urodzenia.
      O jego związkach z Ełkiem wnoszę tylko na podstawie relacji ustnej jednego
      człowieka, który twierdził, że Pałkiewicz był ełczaninem.
      • mazurek8 Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 11:56
        Siegfried Lenz.
        • hamagid Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / Lenz S. 05.01.06, 14:13
          Siegfried Lenz - niemiecki pisarz, urodzony 17 marca 1926 w Lyck, czyli
          dzisiejszym Ełku.

          Po zwolnieniu z brytyjskiej niewoli studiował literaturę, filozofię i anglistykę
          w Hamburgu. W latach 1950-1951 był redaktorem działu kulturalnego tygodnika "Die
          Welt". Od 1951 zajął się wyłącznie twórczością literacką, współpracując z
          licznymi wydawnictwami prasowymi, radiem oraz gościnnie wykładał na
          uniwersytecie. Jest laureatem wielu nagród, odznaczeń i wyróżnień.

          Największym międzynarodowym sukcesem pisarza okazała się, później zekranizowana
          powieść, Lekcja języka niemieckiego. Powieść została przetłumaczona na 19
          języków. Dotyczy ona moralnych konfliktów w faszystowskich Niemczech.

          Ważniejsze dzieła:

          * powieści
          o Es waren Habichte in der Luft (1951)
          o Duell mit dem Schatten (1953)
          o Za burtą (Der Mann im Strom 1957, wyd. polskie 1966)
          o Brot und Spiele (1959)
          o Lekcja języka niemieckiego (Deutschstunde, 1968, wyd. polskie 1971)
          o Das Vorbild (1973)
          o Heimatmuseum (1978)
          o Der Verlust (1981)
          o Exerzierplatz (1985)
          o Die Klangprobe (1990)
          o Die Auflehnung (1994)
          o Arnes Nachlass (1999)
          o Fundbüro (2003)
          * zbiory opowiadań
          o So zärtlich war Suleyken (Słodkie Sulejki, 1955, wyd. polskie 1988)
          o Jäger des Spotts (Łowca drwin, 1958)
          o Das Feuerschiff (Statek latarnia, 1960)
          o Stimmen der See (1962)
          o Einstein przepływa Łabę pod Hamburgiem (Einstein überquert die Elbe
          bei Hamburg, 1975, wyd. polskie 1977)
          * dramaty
          o Nikt nie jest winien (Zeit der Schuldlosen, 1961)
          o Das Gesicht (Twarz, 1964)
      • elkman Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 13:37
        Jacek Pałkiewicz skończył ełcki ogólniak bodajże w 1961 r.
        Znam go z Klubu Wodnego LPŻ bo był zapalonym żeglażem.
        Po studiach nie wrócił do Ełku.
        Przed laty był organizatorem słynnej "szkoły przetrwania".
        • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 13:57
          Mój ojciec kiedyś go spotkał w Kambodży. Nawet nie wiedział kogo podwozi.
          Dopiero potem zobaczył zdjęcie w gazecie...
        • elkman Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 15:21
          www.palkiewicz.com
          • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 09.01.06, 10:12
            Facet jest nie tylko założycielem znanej na całym świecie szkoły przetrwania,
            ale zajmował się również szkoleniem w tym zakresie komandosów różnych armii...
    • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 12:08
      Zanim przejdziemy na dobre do literatury, to sobie pozwolę jeszcze po sportowj
      linii pojechać:
      Andrzej Zgutczyński urodzony w Ełku piłkarz (napastnik), grał w Mazurze,
      Bałtyku Gdynia i Górniku Zabrze. Król strzelców I ligi w sezonie 85/86 (w
      barwach Górnika). Uczestnik finałów MŚ w Meksyku. Ale żadnego meczu tam nie
      rozegrał. Przypominam - szybko wtedy odpadliśmy. Garry Lineker pokazał nam
      nasze miejsce w szeregu...
    • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 12:12
      Michał Olszewski
      Pisarz, dziennikarz. Urodził się w 1977 roku w Ełku. Po ukończeniu polonistyki
      na Uniwersytecie Jagiellońskim publikował opowiadania, szkice krytyczne i
      recenzje na łamach czasopism literackich. Za swoją debiutancką książkę „Do
      Amsterdamu” otrzymał główną nagrodę konkursu prozatorskiego wydawnictwa „Znak”.
      Ostatnio wydana druga książka "Chwalcie łąki umajone". Aktywny forumowicz Forum
      Ełk.
    • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 12:21
      Michał Kajka - mazurski poeta ludowy. Urodził się w Skomacku niedaleko Ełku.
      • hamagid Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / Kayka M 05.01.06, 14:16
        Michał Kajka (ur. 27 września 1858 w Skomacku, powiat ełcki, zm. 22 września
        1940 w Orzyszu), polski poeta ludowy, działacz mazurski.

        Pochodził z rodziny chłopskiej, był synem Frycza i Justyny z Zawadzkich. Po
        skończeniu szkoły ludowej pracował jako parobek u bogatszych chłopów, nauczył
        się ciesielstwa i murarstwa; zawody te wykonywał później do końca życia. Od 1883
        mieszkał na stałe w Ogródku koło Ełku wraz z żoną Wilhelminą z Karasiów (zm. 1937).

        Od ok. 17. roku życia pisał wiersze w języku polskim. Poznał znanego pisarza
        mazurskiego Marcina Gerssa. Pierwsze utwory poetyckie opublikował w "Mazurze"
        Jana Karola Sembrzyckiego (1884), w 1886 ogłosił korespondencję w "Nowinach
        Śląskich". W kolejnych latach jego wiersze ukazywały się w "Mazurze", "Gazecie
        Ludowej" (Ełk), "Mazurskim Przyjacielu Ludu". Jednocześnie rozpoczął działalność
        społeczną i polityczną. Od 1890 zajmował się biblioteką Towarzystwa Czytelni
        Ludowych w Ogródku, był w gronie założycieli Mazurskiej Partii Ludowej (1896), w
        1907 uczestniczył w spotkaniu polskich działaczy z Mazur i Wielkopolski w
        Szczytnie. Działał także na rzecz sprawy polskiej w okresie plebiscytu, a w
        kolejnych latach w Zjednoczeniu Mazurskim i Związku Polskich Towarzystw
        Szkolnych. Na licznych spotkaniach narodowych deklamował swoje wiersze. Już w
        1897 określony przez Niemców mianem "zatwardziałego Polaka", od lat 30.
        znajdował się pod stałą obserwacją nazistów. Uniemożliwiono mu m.in. udział w
        wycieczce Mazurów do Polski w 1930, ale mógł przyjąć w 1935 wizytę Melchiora
        Wańkowicza. W ostatnich latach życia część utworów ogłaszał anonimowo. Został
        pochowany w Ogródku.

        Pośmiertnie odznaczony Krzyżem Orderu Odrodzenia Polski (1945), został także
        uhonorowany (w trakcie uroczystych obchodów 100-lecia urodzin) pomnikiem w Ełku
        oraz muzeum w Ogródku (otwartym w 1968).

        Przyczynił się do utrwalenia polskości na Mazurach. Za życia doczekał się zbioru
        Pieśni mazurskie (1927), po śmierci utwory Kajki ukazywały się m.in. w zbiorach:
        Wybór wierszy (1954), Wiersze wybrane (1958), Zebrałem snop plonu... (1958),
        Opowiadania uciesne (1970, wraz z utworami Michała Lengowskiego), Z duchowej mej
        niwy... (1982).
        pl.wikipedia.org/wiki/Micha%C5%82_Kajka
    • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 12:46
      Jan Małecki - absolwent Akademii Jagiellońskiej. Autor tłumaczenia na jęz.
      polski katechizmu ewangelickiego (1544r) i Nowego Testamentu. Założyciel
      drukarni w Ełku. Rektor średniej szkoły w Ełku.
    • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 12:51
      Hieronim Małecki. Syn Jana. Kończył uniwesytet w Królewcu. Był rektorem szkoły
      ełckiej. Tłumacz pism Lutra.
      • elkman Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 05.01.06, 13:43
        Wojciech Walkiewicz wieloletni prezes PZKol.
        Karierę działacza sportowego zaczynał początkowo jako kierownik sekcji
        KOSZYKÓWKI Mazura Ełk. TAK! była taka sekcja.
        Później zaczął działać w kolarstwie w LZS-ZIM Ełk (wcześniejszy LKS-PRIM Ełk)
        i stąd stał się kierownikiem wyszkolenia PZKol. a potem trenerem reprezentacji
        Polski po Henryku Łasaku.
        • hamagid Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / Zamana C 05.01.06, 13:51
          Do zawodowego kolarstwa trafiłem pod koniec lat osiemdziesiątych, kiedy to
          jeszcze jako junior pojechałem razem z reprezentacją na wyścig do Meksyku. Wraz
          z Andrzejem Mierzejewskim postanowiliśmy odłączyć się od grupy i pozostać w
          Nowym Jorku. Za ten incydent PZKol zawiesił mnie na dwa lata co nie
          przeszkodziło mi jednak w startach w wyścigach zawodowców w Stanach.

          Prawdziwą karierę zawodowca rozpocząłem w utworzonej przez Edwarda Borysewicza
          grupie Subaru Montgomery (sezon 1992 - 1993). Wtedy też miałem okazję jeździć w
          jednej grupie z przyszłym mistrzem świata, a obecnie królem Tour de France -
          Lancem Armstrongiem. Pierwszy duży sukces odniósłem w 1993 roku, wygrywając etap
          w prestiżowym i wysoko punktowanym wyścigu Dauphine Libere we Francji. W sezonie
          1994 reprezentowałem barwy grupy Kelme z którą startowałem między innymi w TdF,
          by po roku, po raz drugi trafić do Stanów Zjednoczonych, tym razem do zespołu
          Motoroli.

          Po okresie startów z grupach zagranicznych przyszedł czas powrotu do kraju. Na
          cztery sezony związałem się z grupą Mróz, prowadzoną przez Piotra Kosmalę, a
          następnie przez trzy lata jeździłem w grupach prowadzonych przez Andrzeja
          Sypytkowskiego. W 2002 roku (CCC Polsat) bliski byłem wygrania Tour de Pologne.
          Po zwycięstwie na etapie do Karpacza zdobyłem żółtą koszulkę, której ostatecznie
          nie udało mi się obronić i zająłem dopiero 6 miejsce w klasyfikacji końcowej. W
          2003 roku powróciłem do Piotra Kosmali i prowadzonej przez niego grupy Action
          Nividia Mróz. Był to mój najlepszy do tej pory sezon, wygrałem wiele wyścigów i
          odniosłem swój największy sportowy sukces, zwyciężyłem w klasyfikacji generalnej
          Tour de Pologne. Sezon 2004 to starty w belgijskiej grupie pierwszej dywizji
          Chocolade Jacques Wincor Nixdorf. Niestety kontuzje pokrzyżowały moje plany i
          nie był to sportowo udany rok.

          W sezonie 2005 znów połączyły się drogi moje i ludzi z którymi odnosiłem
          największe sukcesy. Startuję w prowadzonej przez Piotra Kosmalę grupie Intel
          Action i wiem, że będzie to ponownie bardzo udany rok.
          Cezary Zamana
          www.cezaryzamana.pl/index.php?id=kariera.htm

          • hamagid Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / Zam 05.01.06, 13:57
            Cezary Zamana (ur. 14 listopada 1967 roku w Ełku), polski kolarz szosowy. W 2003
            roku wygrał wyścig Tour de Pologne.
            * 1980-1988 - LKS "Prim" Ełk
            * 1989 - Krupiński Suszec
            * 1990-1993 - Subaru Montgomery
            * 1994 - Kelme
            * 1995 - Motorola
            * 1996-1999 - Mróz
            * 2000 - Mat Ceresit
            * 2001 - CCC-Mat
            * 2002 - CCC-Polsat
            * 2003 - Action nVidia Mróz
            * 2004 - Chocolade Jacques Wincor-Nixdorf
            * 2005 - Intel-Action
            * 1992 - wygrany etap w West Wirginia Mountain Classic;
            * 1993 - wygrany etap w Dauphine Libere;
            * 1996 - wygrany etap w Dookoła Normandii, wygrany etap w Karkonosze-Tour;
            * 1997 - wygrany etap w Dookoła Normandii;
            * 1998 - 3. miejsce w mistrzostwach Polski ze startu wspólnego, 1. miejsce w
            Commonwealth Bank Classic, 1. miejsce w Memoriale Kaczyny i Malinowskiego;
            * 1999 - 1. miejsce w mistrzostwach Polski ze startu wspólnego, 2. miejsce w
            Tour de Pologne, 1. miejsce w Memoriale Henryka Łasaka, dwa wygrane etapy w
            Dookoła Argentyny;
            * 2000 - 9. miejsce w Tour de Pologne;
            * 2001 - 4. miejsce w mistrzostwach Polski ze startu wspólnego;
            * 2002 - 6. miejsce oraz wygrany etap w Tour de Pologne, 1. miejsce w
            Memoriale Henryka Łasaka;
            * 2003 - 1. miejsce oraz wygrany etap w Tour de Pologne, 1. miejsce oraz dwa
            wygrane etapy w Małopolskim Wyścigu Górskim, 1. miejsce w Memoriale Henryka
            Łasaka, 2. miejsce i wygrany etap w Tour de Slovaquie;
            * 2004 - 9. miejsce w Tour de Pologne;
            * 2005 - 1. miejsce w Małopolskim Wyścigu Górskim, 2. miejsce w Bałtyk -
            Karkonosze Tour.
            pl.wikipedia.org/wiki/Cezary_Zamana
            • hamagid Znani Ełczanie / związani z Ełkiem / Schrader Otto 05.01.06, 14:31
              Otto von Schrader
              Admirał Otto von Schrader urodził się 18 marca 1888 roku w Ełku
              1 – szego kwietnia 1906 roku – w wieku 18 –tu lat – wstępuje do „K&K
              Marine” – gdzie zostaje kadetem w ramach służby „Cesarz, Lud i Ojczyzna” /
              Kaiser ,Volk und Vaterland /
              - 30 września 1909 roku awansuje do stopnia Leutnant zur See,
              - 19 września 1912 roku otrzymuje stopień Oberleutnant zur See,
              I Wojna Światowa :
              - od marca - I oficer okrętu specjalnego przeznaczenia „ Loreley „,
              - 6 sierpnia awansuje do stopnia kapitana i obejmuje dowództwo
              okrętu ratunkowego „Corcovado”,
              - 4 września zostaje dowódcą u-boota ...

              ADMIRAL OTTO VON SCHRADER (RK; DKiG)
              Born: 18 Mar 1888 in Lyck, East Prussia (Ostpreußen)
              Died: 19 Jul 1945 in Bergen, Norway (Suicide)
              Promotions:
              Fähnrich zur See (06 Apr 1907); Leutnant zur See (30 Sep 1909); Oberleutnant zur
              See (19 Sep 1912); Kapitänleutenant (26 Apr 1917); Korvettenkapitän (01 Apr
              1926); Fregattenkapitän (01 Feb 1931); Kapitän zur See (01 Apr 1933);
              Konteradmiral (01 Apr 1937); Vizeadmiral (01 Nov 1939); Admiral (01 Mar 1942)
              Career:
              Entered the Army as a Seekadett, Attended Basic-Training and on Board the
              School-Ship ‘Stosch’ (01 Apr 1906-31 Mar 1907)
              Naval-School and Special-Briefings (01 Apr 1907-30 Sep 1908)
              2nd Radio-Officer on the Liner ‘Zähringen’ (01 Oct 1908-20 Sep 1910)
              1st Radio-Officer on the Liner ‘Rheinland’ (21 Sep 1910-30 Sep 1911)
              Company-Officer in the II. Torpedo-Division (01 Oct 1911-14 Mar 1914)
              At the same time, Watch-Officer on the Torpedo-Boat ‘G 112’ (04 Jan 1912-20 Sep
              1912)
              At the same time, Watch-Officer on the Torpedo-Boat ‘G 112’ (03 Mar 1913-05 Mar
              1913)
              At the same time, Watch-Officer on the Torpedo-Boat ‘G 112’ (06 Apr 1913-23 May
              1913)
              At the same time, Watch-Officer on the Torpedo-Boat ‘G 107’ (24 May 1913-23 Aug
              1913)
              At the same time, Watch-Officer on the Torpedo-Boat ‘G 112’ (31 Aug 1913-13 Sep
              1913)
              At the same time, Watch-Officer on the Torpedo-Boat ‘G 112’ (01 Dec 1913-17 Dec
              1913)
              First Officer on the Special-Ship ‘Loreley’ (31 Mar 1914-05 Aug 1914)
              Commandant of the Auxiliary-Ship ‘Corcovado’ (06 Aug 1914-26 Aug 1914)
              Signals-Officer with the Bosporus-Fortifications (27 Aug 1914-03 Sep 1914)
              Commandant of the Ottoman Torpedo-Boat-Flotilla (04 Sep 1914-31 Mar 1916)
              Submarine-Training at the Submarine-School (01 Apr 1916-25 Sep 1916)
              At the same time, Commandant of the Submarine ‘UB 28’ (18 Aug 1916-25 Sep 1916)
              Commandant of ‘UB 35’ of the II. Submarine-Flotilla (26 Sep 1916-05 Nov 1916)
              Commandant of ‘UC 31’ of the I. Submarine-Flotilla (14 Nov 1916-20 Jul 1917)
              Commandant of ‘UB 64’ of the V. Submarine-Flotilla (05 Aug 1917-07 Aug 1918)
              Commandant of ‘U 53’ of the V. Submarine-Flotilla (08 Aug 1918-29 Nov 1918)
              Placed to the Disposal of the II. Naval-Inspection then of the Naval-Station of
              the North Sea (30 Nov 1918-05 Jan 1919)
              Detached to the Ships-Inspection-Commission in Hamburg (06 Jan 1919-24 Mar 1919)
              With the Naval-Division Kiel then the Ships-Cadre-Division of the Baltic Sea (25
              Mar 1919-01 Jul 1920)
              Commandant of the Torpedo-Boat ‘T 152’ of the I. Baltic-Sea-Minesweeper-Flotilla
              (21 Jul 1920-24 Oct 1920)
              Company-Leader in the Coastal-Defence-Battalion V (25 Oct 1920-14 Jun 1921)
              Detached to the Staff of the Commander of Sea Forces of the Baltic Sea (15 Jun
              1921-09 Oct 1921)
              Navigations-Officer in the Cruiser ‘Medusa’ (10 Oct 1921-09 Apr 1923)
              Detached to the Staff of the 6th Division/Military-District-Command VI Münster
              (14 Apr 1923-30 Aug 1923)
              Placed to the Disposal of the Chief of the Naval-Station of the North Sea (31
              Aug 1923-17 Sep 1923)
              Adjutant of the Commander Cuxhaven (18 Sep 1923-02 Nov 1924)
              First Officer on the Cruiser ‘Thetis’ (03 Nov 1924-30 Nov 1924)
              First Officer on the Cruiser ‘Nymphe’ (30 Nov 1924-16 Feb 1925)
              Placed to the Disposal of Fleet Command then of the Commander Swinemünde (17 Feb
              1925-17 May 1925)
              Detached for Service to the Ships-Cadre-Division of the North Sea (18 May
              1925-11 Sep 1925)
              Commander of the I. Battalion of the Ships-Cadre-Division of the North Sea (12
              Sep 1925-23 Apr 1928)
              Commander of the II. Naval-Artillery-Battalion (24 Apr 1928-26 Sep 1929)
              First Officer on the Liner ‘Hessen’ (27 Sep 1929-05 Oct 1931)
              Placed to the Disposal of the Chief of the Naval-Station of the Baltic Sea (10
              Oct 1931-25 Sep 1932)
              Commandant of the Cruiser ‘Königsberg’ (26 Sep 1932-24 Sep 1934)
              Fortress-Commandant of Wilhelmshaven (27 Sep 1934-30 Sep 1937)
              II. Admiral of the North-Seas-Station, from 01 Jan 1938 renamed 2nd Admiral of
              the North Sea, at the same time, Commander of Security of the North Sea (01 Oct
              1937-31 Mar 1938)
              Commander of Security of the North Sea (01 Apr 1938-05 Apr 1940)
              At the same time, Acting 2nd Admiral of the North Sea (01 Apr 1938-02 Sep 1939)
              Admiral of the Norwegian West-Coast (09 Apr 1940-01 Feb 1943)
              Commanding Admiral of the Norwegian West-Coast (01 Feb 1943-19 Jul 1945)
              Committed Suicide (19 Jul 1945)

              Decorations & Awards:
              Deutsches Kreuz in Gold (20 Nov 1941)
              Ritterkreuz des Eisernen Kreuzes (19 Aug 1943)
              1939 Spange zum 1914 EK I
              1939 Spange zum 1914 EK II
              1914 EK I
              1914 EK II
              U-Bootabzeichen 1918
              Ehrenkreuz für Frontkämpfer
              Wehrmacht-Dienstauszeichnungen
              P.S.
              1/Jego brat - Friedrich von Schrader ur.1886 r. w Ełku był pruskim oficerem
              piechoty.
              2/ Podobno poprzednie nazwisko Schradera - to Sredziński




    • nikadaw1 Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 09.01.06, 16:12
      w Polityce kiedys przecyztałam,że Barbara Piwnik w Elkurobila aplikacje
      sedziowska. z kolei Stanislaw Fietkiewicz mi powiedzial, ze siedzial w szkolnej
      lawce z Maria Nurowska. w Elku, znaczy sie, siedzial:)
    • kapitan.statku.do.murmanska Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 09.01.06, 17:01
      www.niniwa2.cba.pl/wywiad.html
      Pierwsze wątpliwości zaczęły mnie nachodzić na przełomie lat 1950/51. Wtedy
      wystąpiłem z prośbą o przeniesienie z centrali w teren. Patrzyli na mnie jak na
      wariata. Ja sobie ubzdurałem, że jak będę gdzieś na prowincji, to będę panem dla
      siebie, sam będę regulował pewne sprawy. Trafiłem do Ełku. I tu nastąpił szok,
      pierwszy mocny szok. Z centrali zaczęły napływać wyciągi z różnych dokumentów, z
      protokołów przesłuchań różnych ludzi. Materiały na płk. Brunona Marchewkę -
      przedwojennego oficera, późniejszego zastępcę głównego kwatermistrza - z których
      wynikało, że to szpieg, łobuz, rozbójnik. Na dowódcę artylerii dywizyjnej ppłk.
      Piekłę - przedwojennego oficera, artylerzystę, oflagowca - z których wynikało,
      że to szpieg, dywersant. Na majora Rutynę - szefa wydziału operacyjnego dywizji
      - że to łajdak, łobuz, spiskowiec. Na płk. Martina - dowódcę 65. pułku,
      przedwojennego oficera - że to łajdak. Na dowódcę 62. pułku płk. Szwedyka,
      późniejszego dowódcę 9. dywizji - że to łobuz. Ja tych oficerów znałem, to byli
      porządni ludzie. Dopiero wtedy nastąpiło przerażenie, że to są prowokacje. Ale
      zakładałem, że winni temu są kacykowie średniego szczebla. Przez myśl by mi nie
      przeszło, że winny jest system.

      Szefem departamentu kadr był płk Dobrowolski. Stary, przedwojenny komunista,
      przed wojną siedział w jednej celi z Bierutem, stąd jego wysokie notowania.
      Wędkarz. Gdy służyłem w Ełku, przyjeżdżał do mnie na ryby i stąd żeśmy się znali.
      • koks77 Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 09.01.06, 17:11
        Ha, ha! Czesio?! Normalnie chwała nam i naszym kolegom, ch*** precz! :-D
      • hamagid Znani Ełczanie/lub związani z Ełkiem /-do kapitana 09.01.06, 22:11
        Panie Kapitanie,
        Jeżeli zna Pan tak odległą historię / może i Ełku /- to mam zdjęcie trybuny
        honorowej / przed kinem "Orzeł"/ z lat około 1945 -48. Na zdjeciu jest między
        innymi przewodniczący Miejskiej Rady Narodowej - Mieczysław Wyszczelski, a na
        trybunie burmistrz Krzywkowski. Są tez oficerowie w rogatywkach. Mogę podesłać
        skan zdjęcia z prośba o rozpoznanie innych uczestników uroczystości. Zdjęcie
        wykonał znany w Ełku fotograf Mrugalski ul. Chopina 1.
        Pozdrawiam wszystkich zaiteresowanych historią Ełku.
    • koks77 Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 16.01.06, 23:58
      Może powiedzieć "znani" to gruba przesada...
      W każdym razie rosną nam polityczne think- thank`i :)
      prawica.net/index.php?q=node/2285
      • jacek_jacek_jacek Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 17.01.06, 00:09
        ...no i oczywiscie Maria Konopnicka
        • koks77 Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 17.01.06, 00:11
          Konopnicka była politycznym think-thankiem? Nie zauważyłem...
          Ale Kopernik była kobietą?
          • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 17.01.06, 09:34
            A Konopnicka to nie z Suwałk?
            • luego Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 17.01.06, 10:05
              Tez mi sie tak wydaje. Chyba nawet maja tam jej zasniezony dzis pomnik.
              • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 17.01.06, 10:07
                Pomnik mają bez wątpienia. I z Suwałkami na pewno była związana. Zaskoczony
                jestem wspomnieniem jej nazwiska w kontekście Ełku. Czy ktoś coś wie na temat
                ewentualnych związków Marii K. z Ełkiem?
              • koks77 Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem / 17.01.06, 10:09
                Prawda.
                Tu nie zśnieżony: mpopowski.w.interia.pl/suwalki/konopnicka.jpg
                • hamagid Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem/-Wysocki S 06.02.06, 13:03
                  Wysocki Stanislaw (Stan Wys )urodzony 1949 w Ełku.Studiowal na PWSSP w Poznaniu
                  w latach 1978-1980. Od 1981 do 1986 studiował na Wyższej Szkole Sztuki w
                  Berlinie zachodnim - w której zdobył dyplom. Brał udział w zajęciach
                  warsztatowych przy znanej odlewni statui "Herman NOACK Bildgisserei " Spotykał
                  tam Henry Moore'a. Jego pobyt z Moore's w pracowni w Pery Green blisko Londynu w
                  1990 i udziale w warsztatach wzbogacił doświadczenia . Realistyczna opinia jego
                  sztuki wydawana przez Moore'a i zasadniczo rozszerzyła jego akademicka edukacje.
                  Wysocki żyje, mieszka i pracuje głównie we Wrocławiu. Uczestniczył w wielu
                  wystawach zbiorowych i indywidualnych w calej Europie. Otrzymał wiele nagród w
                  Niemczech, Polsce , Danii, Szwecji, Austrii, Belgii, Włoszech, Anglii, Francji i
                  Turcji. Wystawy :
                  1983- Hochschule der Kunste-Berlin, Germany

                  1990- Camder Art.Center - London,England

                  1991- Institute of Polish Culture - Stockholm, Sweden

                  1992- "Kontynuacje"- Nationale Museum - Wroclaw,Poland

                  1994- Istanbul Sanat Fuari- Istambul,Turkey

                  1996- Art.Fair - Stockholm, Sweden

                  1998- Art. Copenhagen - Denmark

                  1999 - Museum Nysa,Poland

                  2000- Museum Bystrzyca, Poland

                  2000 - Art. festival - Vayolles, France

                  2001 - Museum Jawor,Poland

                  2003 - Polish Embassy in Prague -Prague, Czech Republic

                  2003 - Queen Mary II, permanent exhibition

                  2004 Town Museum - Karliky, Czech Republic
                  P.S. Tekst poprawiłem z strony - gdzie napisano - Ełk - na Białorusi
                  www.allegro.pl/show_item.php?item=85099886
                  www.allegro.pl/show_item.php?item=85099392
                  www.allegro.pl/show_item.php?item=85098038
                  • mobb Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem/-Wyso 06.02.06, 16:01
                    Fajne kobity na goło chłop rzeźbi, wyobraźnię ma bujną - całkiem jak Ełczanin.
                    Ale czytając biografię zaczynam wątpić czy on aby z naszego Ełku

                    a oto wycinek biografii od sprzedawcy z Allegro

                    Stan Wys (Stanislaw Wysocki) urodzony 1949 w Elku, na Bialorusi
                    Wys was born 1949 in Elk, Withe Russia.
                    • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem/-Wyso 06.02.06, 16:38
                      Ja to prostak jezdem. Jak kobita na goło, to kobita na goło a to tutaj to i
                      takie niewiadomoco...
                      • mobb Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem/-Wyso 06.02.06, 23:24
                        może i ralston masz rację - sam autor chyba sam czasem nie jest zbyt
                        pewien...na tyle że na wszelki wypadek nie tytułuje

                        www.bwa.walbrzych.com.pl/sklep/312.htm
                        ralston napisał:

                        > Ja to prostak jezdem. Jak kobita na goło, to kobita na goło a to tutaj to i
                        > takie niewiadomoco...
                        • ralston Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem/-Wyso 07.02.06, 09:28
                          Hehe - tako babe to bym sam z plasteliny ulepił. Może by jaka galeria kupiła?
                          Tanio wezne...
                    • hamagid Re: Znani Ełczanie / lub związani z Ełkiem/-Wyso 06.02.06, 21:08
                      - na zakończenie napisałem, że poprawiłem tekst z Allegro o Ełku na Białorusi.
                      Jest to o tyle zdumiewające, że tekst napisał ktoś związany ze sztuką. A więc
                      nie "prosty" człowiek.
                      Już napisałem do właściciela Galerii / Stanisław Wysoczański /z prośbą o
                      sprostowanie. Tu widzę ogromne znaczenie tego forum w popularyzacji wiedzy o tym
                      przepieknym mieście i regionie Mazur Garbatych. Na innej stronie Stanisława
                      Wysockiego tez jest ten sam błąd
                      www.artmulti.se/SWauthor.htm
                      Przy okazji można zobaczyć zdjęcia tego krajana. Może ktoś ze starszych
                      forumowiczów znał autora. Adres do Wysockiego:
                      stanwys@europe.com
                      Wiem, że kilka dzieł Wysockiego kupili członkowie grupy Roxette.
                      pozdrawiam
                      • hamagid Re: Znani Ełczanie -GORDON DAVID /DOB BAER/ 08.03.06, 21:06
                        Russian journalist; born in Podmerecz, near Wilna, in 1826; died in Lyck,
                        Prussia, May 21, 1886. At the age of ten he went to Wilna, where he studied in
                        the yeshibah. When eighteen he settled in Sergei (Serhei), government of
                        Suvalki, where he married and continued his studies, becoming a teacher. About
                        1850 he left Russia for England. While passing through Lyck he made the
                        acquaintance of Eliezer Lipman Silberman, who was then planning the foundation
                        of a Hebrew periodical. After three years of hardship in Liverpool he became a
                        school-teacher, but was finally forced by ill health to relinquish that
                        position. When in 1856 Silberman began to publish the first Hebrew weekly,
                        "Ha-Maggid," he invited Gordon to act as his assistant editor. Gordon went to
                        Lyck in 1858, and, in addition to his editorial duties, assisted Silberman in
                        the formation and conduct of the society Meḳiẓe Nirdamim (1864), established for
                        the purpose of publishing old and valuable Hebrew works. For a short time Gordon
                        edited the "Maggid Mishneh," a literary supplement to the above periodical, and
                        for many years he edited the German tri-weekly "Lycker Anzeiger." After
                        Silberman's death in 1882 Gordon succeeded him as editor of "Ha-Maggid." Gordon
                        was one of the pioneers in the Zionist movement, and one of the intellectual
                        leaders of the Chovevei Zion. In 1884 he went to London as the representative of
                        the Zionists to congratulate Sir Moses Montefiore on the hundredth anniversary
                        of his birth.

                        Gordon translated the following: under the title "Masse'e Yisrael," Israel b.
                        Joseph Benjamin's (Benjamin II.'s) account of his travels through Asia and
                        Africa (Lyck, 1854); "Milḥemet ha-Or weha-Ḥoshek," describing the trial of S.
                        Brunner and Ignaz Kuranda in Vienna (from the German; ib. 1860); and "Mosheh
                        wi-Yerushalayim," on Sir Moses Montefiore's journey to Jerusalem (from the
                        English; ib. 1867). He wrote "Darke ha-Refu'ah," on popular medicine and
                        hygiene, part i. (ib. 1870); several biographies which appeared in "Ha-Maggid"
                        and"Maggid Mishneh"; and one of Leo Hebræus, as an introduction to "Wikkuaḥ 'al
                        ha-Ahabah," the Hebrew edition of the "Dialoghi di Amore." His "Narrative from
                        the Borders," which was published in the "Jewish Chronicle" in 1881-82, affords
                        a trust-worthy account of the Russian persecutions of 1881.

                        • hamagid Re: Znani Ełczanie -SILBERMAN, ELIEZER LIPMAN 08.03.06, 21:50
                          German rabbi and Hebrew journalist; born in Königsberg, Prussia, Sept. 7, 1819;
                          died in Lyck, Prussia, March 15, 1882. His parents were Russians who settled in
                          Königsberg when Jews were admitted to that city during the Napoleonic wars. Upon
                          the death of his father (1823) Eliezer was brought up by his mother's family in
                          Crottingen, government of Kovno, Russia, but upon attaining his majority he
                          returned to Prussia and settled as shoḥeṭ and rabbi in Lyck, where in 1856 he
                          founded "Ha-Maggid," the first weekly newspaper in the Hebrew language. He was
                          instrumental also in organizing (1864) and conducting the society known as
                          Meḳiẓe Nirdamim. In the editing of "Ha-Maggid" as well as in the management of
                          the affairs of the Meḳiẓe Nirdamim, Silberman was ably assisted by his associate
                          David Gordon, who at Silberman's death succeeded to the editorship.

                          Silberman, who was the actual founder of Hebrew journalism, received the
                          honorary degree of Ph.D. from the University of Leipsic as a reward for his
                          activity in the field of Hebrew letters. Besides his contributions to
                          "Ha-Maggid," which include a series of autobiographical sketches, he published
                          "Ḳadmut ha-Yehudim Neged Appion" (Lyck, 1858), which contains Samuel Shullam's
                          translation of Josephus' "Contra Apionem," with notes by Israel Böhmer and E. L.
                          Silberman; and Solomon ibn Gabirol's "Goren Nakon" (ib. 1859), to which, also,
                          he added editorial notes.

                          • elkman Re: Znani Ełczanie - wg Heimatbuch DER KREIS LYCK 09.03.06, 00:03
                            Książka ta przywołuje 23 nazwiska osób zasłużonych dla Ełku począwszy od:
                            Bernhardta ROSTOCK'a żyjącego w XVII w.a będącego pierwszym tutejszym
                            nauczycielem, przez Michaela POGORZELSKIGO pastora z Kalinowa w latch 1780-1798
                            i pastora Brunona RATHKE urodzonego w Gdańsku w 1876 r. a zmarłego w Ełku w
                            1935 r. gorącego aktywistę plebicytowego przeciw Polsce. Jego grób jest nadal
                            utrzymywany przez "kogoś" na ełckim cmentarzu.
                            Ostatnią 23 osobą jest Otto SKIBOWSKI,przemysłowiec właściciel fabryczki IG
                            Farben w Ełku, współpracownik pastora Rathke'go w czasie plebiscytu a po wojnie
                            działacz ełckiego ziomkowstwa w Niemczech.Zmarł w 1980 r.
                            Hamagid,
                            Myślę,że Twoim zamiarem,gdy zakładałeś ten wątek nie było odkurzanie postaci
                            ani starozakonnych - co uczyniłeś powyżej ani też postaci,które ja - z przekorą
                            przytoczyłem.
                            I chyba lepiej jest dać informacje o takich ełczanach,którzy tworzyli przez
                            ostatnie 60 lat ełcką rzeczywistość aby forumowicze w różnym wieku dowiedzieli
                            się o nich a my, ci co pamiętają i wiedzą o nich, potrafili ocalić je od
                            zapomnienia.
                            Na koniec podam ,złośliwie,że i Władysław GOMUŁKA jest do dziś honorowym
                            obywatelem Ełku,ponieważ uchwała Miejskiej Rady Narodowej z 1948 r. nie została
                            uchylona.
                            Pozdrawiam,

                            • hamagid Re: Znani Ełczanie - wszyscy 09.03.06, 10:03
                              elkman napisał:

                              > Książka ta przywołuje 23 nazwiska osób zasłużonych dla Ełku począwszy od:
                              > Bernhardta ROSTOCK'a żyjącego w XVII w.a będącego pierwszym tutejszym
                              > nauczycielem, przez Michaela POGORZELSKIGO pastora z Kalinowa w latch 1780-1798
                              > i pastora Brunona RATHKE urodzonego w Gdańsku w 1876 r. a zmarłego w Ełku w
                              > 1935 r. gorącego aktywistę plebicytowego przeciw Polsce. Jego grób jest nadal
                              > utrzymywany przez "kogoś" na ełckim cmentarzu.
                              > Ostatnią 23 osobą jest Otto SKIBOWSKI,przemysłowiec właściciel fabryczki IG
                              > Farben w Ełku, współpracownik pastora Rathke'go w czasie plebiscytu a po wojnie
                              >
                              > działacz ełckiego ziomkowstwa w Niemczech.Zmarł w 1980 r.
                              > Hamagid,
                              > Myślę,że Twoim zamiarem,gdy zakładałeś ten wątek nie było odkurzanie postaci
                              > ani starozakonnych - co uczyniłeś powyżej ani też postaci,które ja - z przekorą
                              >
                              > przytoczyłem.
                              W pełni zgadzam się.
                              Nie mam zamiaru gloryfikować starozakonnych ani ziomkowstwa.
                              Wychodzę z założenia, że tak jak indywidualni ludzie - tak i całe społeczności
                              mają swoje "jasne" i "ciemne" strony. Nie wyłączam siebie.
                              Moim celem jest rozpoczynanie nowych wątków / głównie historycznych / - bez
                              oceny czy tematy dają nam, Ełczanom powód do dumy czy wstydu.
                              Historia jest jedna.
                              Wymienieni w poprzednich wątkach starozakonni z pewnością drukując w Ełku /
                              Lycku w tym czasie / z pewnością nie mieli na celu rozsławania miasta - a
                              propagowanie swoich idei.
                              Nie ukryjemy jednak faktu, że żyli oni i działali w Ełku.
                              A resztki cmentarza żydowskiego / rozkopanego dla piasku do budowy chodników w
                              mieście w latch 60-tcyh XX w./ nie dają powodu do dumy.
                              Członkowie naszych rodzin budowli po wojnie zanany ustrój.
                              Czy mamy o tym nie mówić ?
                              Czy to ludziki z Marsa nadali dla Gomyłki honorowe obywatelstwo ? Czy
                              mieszkańcy Ełku.
                              Masz rację, że na tym forum nie ma wątków o ełckich działączach z okresu
                              powojennego.
                              Niema - gdyz jak mi się wydaje, wiekszość uczestników to ludzie młodzi.
                              I dla nich są te wątki.
                              Mam zamiar przypomnieć nazwiska powojennych działaczy miejskich.
                              Na przykład Pan Edmund Burel / chyba tak sie nazywał / Wyszczelski, Zawistowski
                              i inni.
                              Aktualnie zbieram informacje o człowieku który urodził sie w Ełku 18 marca 1888
                              r. - jedynym znanym mi "ełckim" admirale - Otto von Schrader./ Srodziński /
                              Dlaczego Siegfried Lenz - zany pisarz jest "dobry" do przyczynków o Ełku - a
                              np. Schrader nie ?
                              Obaj służyli w tej samej Kreigsmarie.
                              > I chyba lepiej jest dać informacje o takich ełczanach,którzy tworzyli przez
                              > ostatnie 60 lat ełcką rzeczywistość aby forumowicze w różnym wieku dowiedzieli
                              > się o nich a my, ci co pamiętają i wiedzą o nich, potrafili ocalić je od
                              > zapomnienia.
                              > Na koniec podam ,złośliwie,że i Władysław GOMUŁKA
                              ... i Hindenburg wraz z Hitlerem...
                              jest do dziś honorowym
                              > obywatelem Ełku,ponieważ uchwała Miejskiej Rady Narodowej z 1948 r. nie została
                              >
                              > uchylona.
                              > Pozdrawiam,
                              Tez serdecznie pozdrawiam i oczekuję na wspomnienia o Ełczanach.
                              hamagid

                              • koks77 Re: Znani Ełczanie - wszyscy 09.03.06, 10:31
                                "Gloryfikacja ziomkostw i Żydów"? "Powód do dumy lub wstydu"?
                                Przypominanie faktów ma być "gloryfikacją"? Skoro tak, to już wolałbym nie
                                przypominać o tak "świetlanej" postaci jak pan Artur Balazs niźli Gomułki i
                                pejsatych jednocześnie!
                              • elkman Re: Znani Ełczanie - Gerd Bandilla z Hagen 09.03.06, 17:14
                                Ten Pan jest przewodnczącym Stowarzyszenia Dawnych Mieszkańców Powiatu Ełckiego
                                w Hagen ale z doniesień miejscowej prasy wynika,że jest jednocześnie
                                najbardziej aktywnym działaczem Stowarzyrzenia Mniejszości Niemieckiej Mazury w
                                Ełku.
                                Patrz: www.wm.pl/Index.php?ct=elk&id=652591
                                www.w-m.pl/Index.php?ct=elk&id=643416
                                Są to tylko dwa przykłady ale można prztoczyć ich więcej.Szczególnie
                                organizowanie przyjazdów młodzieży niemieckiej do Ełku w celu uporządkowania
                                grobów niemieckich żołnierzy i reaktywacja cmetarza w Bartoszach to też jego
                                inicjatywa.
                                Stowarzyszenie,które on reprezentuje jest oczywiście ziomkowstwem ale w tym
                                pozytywnym wymiarze tak jak n.p. nasze Tow. Przyjaciół Grodna i Wilna,chociaż
                                wymiar działania tego "naszego" towarzystwa jest nieporównywalny do tego z
                                Hagen.
                                Widoczne to było na ostatnim Jarmarku Kaziuka w ostatnią niedzielę.
                                Jakość zawsze wymaga pieniędzy.
                                • hamagid Re: Znani Ełczanie - Gerd Bandilla z Hagen 09.03.06, 18:49
                                  Z całym szacunkiem dla Ciebie i Bandilli / których znam i szanuję / - jednak
                                  mylisz się co do inicjatywy porządkowania grobów. Niemcy powołali w tym celu
                                  specjalną organizację.
                                  Deutsche Kriegsgräberstätten.
                                  Informacje o Bartoszach są na tych stronach
                                  www.volksbund.de/kgs/stadt.asp?stadt=2084
                                  www.volksbund.de/websuche.asp?query=lyck&x=0&y=0
                                  oraz
                                  mazury.jeziora.com.pl/krajoznawstwo/ciekawostki_zobacz.html?id=178
                                  Na trzecim zdjeciu jest tablica z nazwą organizacji.
                                  P.S.
                                  Na przykładzie działań Niemców - możemy się tylko uczyć.
                                  Po walkach w czasie I Wojny pochowali oni godnie swoich wrogów - Rosjan / patrz
                                  Bunelka, Ełk i inne/.
                                  Co do Bandilii - mówi on dobrze po polsku. Jego zapatrywania na historię są
                                  podobne do moich. Skończyły się czasy wojen w Europie.
                                  pozdrawiam





                                  • ralston Re: Znani Ełczanie - Gerd Bandilla z Hagen 09.03.06, 23:16
                                    hamagid napisał:


                                    > Na przykładzie działań Niemców - możemy się tylko uczyć.
                                    > Po walkach w czasie I Wojny pochowali oni godnie swoich wrogów - Rosjan / patrz
                                    > Bunelka, Ełk i inne/.

                                    Jeśli mówimy o czasie I wojny, to zgoda. Wtedy funkcjonowało to jeszcze trochę
                                    na zasadach rycerskich - z szacunkiem dla pokonanego wroga. Widziałem wiele
                                    takich cmentarzy, gdzie Niemcy chowali z należnymi honorami pokonanych Rosjan.
                                    Jednym z najbardziej symbolicznych cmentarzy, jest cmentarz w Berżnikach na
                                    Sejneńszczyźnie. Uwaga dla tych, którzy chcą szukać - w Berżnikach są dwa
                                    cmentarze. Na pierwszym są pochowani obok siebie żołnierze polscy i litewscy
                                    walczący o ziemię sejneńską w 1919 i 1920 roku (Sejny wtedy przechodziły z rąk
                                    do rąk bodaj 14 razy). Ale chodzi o ten drugi cmentarz - za wsią - na północnym
                                    skraju Puszczy Augustowskiej. Leżą tam obok siebie żołnierze niemieccy i
                                    rosyjscy pochowani w równych rzędach a w końcu cmentarza ustawione są dwa
                                    krzyże: zwykły i złamany ukośną belką. Ale krzyże te są ze sobą połączone, tak
                                    jakby podawały sobie dłonie na pojednanie. Nie wiem, czy to Niemcy je tak
                                    postawili, czy ktoś to zrobił już po wojnie, w każdym razie jest to bardzo
                                    wymowne. Zainteresowanym mogę przesłać zdjęcie, bom będąc uwiecznił.
                                    • koks77 Re: Znani Ełczanie - Gerd Bandilla z Hagen 10.03.06, 00:11
                                      Nie wiem, skąd się biorą te "kontrowersje"...Umarłych zawsze się grzebie
                                      niezależnie jakiej nacji, wynika to z zakodowanego w każdej kulturze szacunku
                                      dla zmarłych, jak i z przyczyn praktycznych: niepogrzebane ciała stają się
                                      niebezpieczne `edpidemiologicznie`. Co w tym dziwnego, że Niemcy pochowali Rosjan?
                                      • ralston Re: Znani Ełczanie - Gerd Bandilla z Hagen 10.03.06, 09:20
                                        Nie chodzi o to, że zakopali zwłoki, tylko że pochowali z honorami i
                                        ustawionymi kamiennymi pomnikami, że wyryli napisy z nazwiskami albo, kiedy
                                        nazwisk nie znali choćby informację: tu leży rosyjski oficer i sześciu
                                        żołnierzy nieznanego nazwiska. Porównaj to do czasów drugiej wojny, gdzie
                                        zakopywano w masowych grobach, nieraz bez żadnej informacji. A sowieci swoich
                                        nieraz nie grzebali wcale. Mnóstwo jest w powojennych wspomnieniach ludzi
                                        napotykanych w stepach lub lasach nagich kości...
                                        • hamagid Re: 10.03.06, 19:49
                                          Pochówek - to poboczny temat.
                                          W odpowiedzi podam, że nie należy odnosić się do wspomnień ludzi o kościach
                                          napotykanych daleko w stepach.
                                          W Białymstoku przed pięcioma laty, obecne władze wydały zgode na rozbudowe
                                          budynku ZUS - na terenie dawnego cmentarza żydowskiego / i znowu ci
                                          "starozakonni"/ . Cmentarz zaznaczony na wielu, nawet współczesnych mapach.
                                          Ludzkie kości walały się po budowie. Po medialnej burzy robotnicy zebali je i
                                          zakopali obok budynku.
                                          Obecnie wydano pozwolenie na budowe Opery Podlaskiej ... na terenie dawnego
                                          cmentarza prawosławnego. I nie trzeba szukać informacji o cmentarzu w
                                          przepastnych archiwach, gdyż jeszcze w latach 70-tych ub.wielu były tam kamienne
                                          nagrobki.
                                          Prezydent miasta o niczym nie wie. Zlecił dokonanie wierceń sondażowych - w
                                          celu potwierdzenia tego co sam od dawna wie.
                                          Jak nie - wystarczy zapyta młodzież z pobliskiego I LO - co było na wzgórzu
                                          Magdaleny...
                                          Daleko nam do stepowej kultury ...
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka