Dodaj do ulubionych

czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie?

IP: 199.67.203.* 20.10.06, 15:41
jak czesto gracie?
czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie?
znam kilka osob ktore z tego zyją
ja osobiscie narazie dokładam głownie do tego
a jak wy?
Obserwuj wątek
    • Gość: Ktosiek czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? IP: *.autocom.pl 31.10.06, 09:42
      Ja dopiero zaczynam, wlasnie sie zarejestrowalem :)
      Ale gralem kilka miesiecy "na sucho" czyli bez kasy. I wiem, ze te kilkadziesiat
      zlotych, ktore moge w zaklady zainwestowac to ogromne ryzyko. Gdybym mial kogos
      z gotowka do spolki, to bez problemu moglbym zarobic kilka razy w roku po
      kilkanascie tysiecy. Taki mam system, znany zreszta powszechnie czyli tzw. gra
      na remis. Z kilkoma istotnymi udoskonaleniami.
      Niestety poniewaz nie mam duzej gotowki bede gral za to, co mam. Ale jak
      powiedzialem przy mojej kwocie to raczej zabawa niz konkretne pieniazki.
      • forest21 Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? 16.11.06, 10:31
        Ile kasy potrzebujesz ??

        Zdradzisz swoj system ?? ;)
        • comrade Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? 07.12.06, 22:08
          > Zdradzisz swoj system ?? ;)

          To gra progresją, coś jak obstawianie na ruletce jeden kolor i w razie
          przegranej podwojenie stawki w kolejnym losowaniu ( bo płacą 1:1 za wygraną) .
          Jak każda progresja - system jest nieskuteczny, w końcu nadchodzi na tyle długa
          seria bez sukcesu (na ruletce: bez obstawianego koloru, w przypadku meczu: bez
          remisu) że nie jest możliwe kolejne zwielokrotnienie stawki.
          • comrade Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? 07.12.06, 22:13
            Dodam jeszcze, że buka można ograć tylko na poziomie zdobycia lepszej informacji
            o danym zdarzeniu (np. meczu), bo matematycznie kursy ustawione są PRZECIWKO
            graczowi.

            Wyobraźmy sobie zdarzenie w ktorym mozliwe są tylko 2 wyniki zwycięstwo i
            porażka (np mecz tenisowy). Gra dwóch równych zawodników, buk wycenia szanse na
            zwycięstwo każdego po 50%. Sprawiedliwy kurs wynosiłby po 2 na każdego zawodnika
            ale buk ustawi po 1.95 Jak więc można go ograć? Ano tylko zdobywając INFORMACJE
            ktore udowodnią że buk ŹLE oszacował prawdopodobienstwa (wiec i kursy). Tzn.
            szanse zwyciestwa nie są 50-50 ale jeden zawodnik jest jednak lepszy i ma
            wieksze szanse, np. 60-40.

            • Gość: piotr Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 07.12.06, 23:08
              co z tego jakie kto ma szanse, gdyby statystyki graly i szanse to wszyscy by
              wygrywali,ale w tym wszystkim jest duzo szczescia i niespodzianek wiec nawet jak
              ktos ma 60% szans to juz znaczy ze wygra?? bardzo czesto przegrywa:)
              • Gość: kuchcik77 Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.12.06, 15:23
                szczescie jest wazne jesli grasz 10 razy, przy 1000siecznym obstawieniu nie ma
                czegos takiego jak szczescie...tak mowia...
                • Gość: taaa Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 10.12.06, 20:06
                  tak mowia Ci ktorzy chca zebysmy grali:)
              • comrade Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? 12.12.06, 20:15
                > co z tego jakie kto ma szanse, gdyby statystyki graly i szanse to wszyscy by
                > wygrywali,ale w tym wszystkim jest duzo szczescia i niespodzianek wiec nawet ja
                > k
                > ktos ma 60% szans to juz znaczy ze wygra?? bardzo czesto przegrywa:)

                Przeciez nie chodzi o wygranie jednego zakladu. Chodzi o wygrywanie w dluzszym
                okresie. Jesli obstawisz tysiac zdarzen w ktorych buk zle oszacowal kurs (np wg
                niego jest to 50% a ty w 'magiczny' sposob wiesz ze to jest 60%) to jestes do
                przodu z kasa. Sek w tym ze trudno o takie 'magiczne' sposoby wyznaczania
                prawdopodobienstw. Od strony buka nie ma w tym zadnego hazardu - jest czysta
                matematyka ustawiona przeciwko grajacym. Podobnie jest w kasynie - dla
                wlasciciela kasyna ten biznes nie jest hazardem, tylko statystycznym samograjem
                ktory zawsze przynosi dochod.
                • Gość: Batlin Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? IP: 195.47.201.* 30.01.07, 10:07
                  > Przeciez nie chodzi o wygranie jednego zakladu. Chodzi o wygrywanie w dluzszym
                  > okresie. Jesli obstawisz tysiac zdarzen w ktorych buk zle oszacowal kurs (np
                  wg
                  > niego jest to 50% a ty w 'magiczny' sposob wiesz ze to jest 60%) to jestes do
                  > przodu z kasa.

                  ale to o czym mowisz to nie jest opisem sytuacji "pojedynczy gracz pokonuje
                  zaklad bukmacherski (wygrywa)" tylko ewentualnie gracze jako system pokonuja
                  bukmachera.
                  Przeciez gracz zeby wygrac nie potrzebuje obstawiac zakladow, gdzie oba
                  zdarzenia sa tak samo, badz porownywalnie prawdopodobne...
              • Gość: byłygracz Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.12.06, 14:33
                jeżeli ktoś ma 60% szans to znaczy że częściej wygra niż przegra. A Twój sukces
                u buka zależy od kursu. Grać na 60% przy kursie 1,3 to murowana wtopka na
                dystansie, przy kursie 2,2 masz przody (czytaj: buk jest kiepski i szybko
                wypadnie z interesu :) )
                • Gość: jellybean Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? IP: *.aster.pl 30.12.06, 21:30
                  Granie u bukmacherów internetowych w Polsce jest nielegalne, u naziemnych potrącają 10% podatku więc gra się staje mniej opłacalna.
                  Żeby była bardziej opłacalna trzeba inwestować większe pieniądze ale tutaj pojawia się kolejny problem bo przy wygranej powyżej kwoty ok.2000 zł potrącany jest podatek w wysokości 20 %.
                  Zatem wygrana wynosi 80% kursu , nie licząc tego co zarobił bukmacher ustalając niższy kurs od prawdopodobieństwa czyli kurs 1.95 zamiast 2.00 (gdy prawdopodobieństwo wynosi 50%)
                  Bukmacher może odmówić tobie postawienia zakładu więc jest lipa .Grasz progresje i chcesz postawić większe pieniądze , a oni odmówią w momencie kiedy miałeś wygrać i co zrobisz ? Namęczyłeś się z typowaniem a oni cie wystawili.
                  Poza tym u bukmacherów są jacyś tajniacy , jak i zresztą te panie z okienka które informują buków o posunięciach lepszych graczy i stawkach powyżej 100zł(dzwoni taka pani z telefonu i pyta się kogoś tam czy może przyjąc zakład - żałosne).
                  Więc od razu obniżają kursy pewniejszych spotkań na które grają najlepsi gracze.Gdy wygrywasz bukmacherzy utrudniają tobie stawianie zakładów robiąc np. limit do 200 zł na zdarzenie .
                  Będziesz szukał następnego buka w którym się na tobie poznają ?
                  Szukają tylko naiwniaków którzy się nie znają na bukmacherstwie.

                  • Gość: piter Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 31.12.06, 11:17
                    cos w tym jest, ale gra w to jest raczej zabawa + mozliwoscia pozyskania
                    wiekszej gotowki a nie zrobie z siebie milionera wiec mi to nie przeszkadza.mi
                    wystarcza jak moge wygrac od 100 do 10 tys zl i jest spox, nigdy nie myslalem ze
                    postawie za to dom lub kupie super bryke, bo sie w to bawie
    • Gość: jelly Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? IP: *.aster.pl 31.12.06, 17:02
      super zabawa gdy ktoś tobie celowo zacznie przeszkadzać w niej :D
      • Gość: piter Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 01.01.07, 20:37
        zabawa super bo jak narazie to nie przeszkadzaja mi za bardzo i zarabiam sobie
        na drobne wydatki
        • Gość: bookie basher Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.01.07, 23:54
          witam
          jest jeden zabojczy serwis na ktorym od wielu lat zarabiam krocie,
          mianowicie www.sportpunter.com , problem w tym ze abonament np. na 6
          miesieczne MLB u nich wynosi 1800 $ to autralisjki serwis a jego autor jonathan
          LOWE jest juz zywa legenda w swiecie bukmacherskim. obecnie calkowicie darmowe
          sa jego typy na NHL, ale sezon NHL niebawem sie konczy i od 1 kwietnia rusza
          MLB ktore pewnie znowu przyniesie krociowe zyski, no i aby miec typy na MLB
          trzeba zaplacic 1800 $, ja juz je kupilem, gdyby ktos chcial sie zlozyc ze mna
          na te typy to niech pisze na spartak888@tlen.pl
          • Gość: piter Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 26.01.07, 08:46
            hahahaha dobry jestes koles
            • Gość: bookie basher Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.01.07, 20:40
              nooo , pamietam cie pitir z forum betplanet jak moczyles na typach, ludzie
              musicie zrozumiec ze jest kilka dobrych platnych serwisow na ktorych sie
              zarabie jesli sie gra ich typy, trzeba miec typy od superexperta bo inaczej
              macie 95 % pewnosci ze w dlugim okresie umoczycie, takich superexpertow jest
              moze kilku w sieci, wierzcie mi siedze w tym interesie 6 lat i wassze wlasne
              typy gwarantuja wam bankructwo w dlugim okresie, w tym interesie 95 % ludzi
              traci kase w dluzszym okresie
              • Gość: piter Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 28.01.07, 10:51
                to chyba slaba masz pamiec bo nigdy nie gralem w zadnych internetowych
                bukach...zalosni ludzie....gram tylko w toto mixa
    • Gość: batlin Re: czy ktos ogrywa buki czy ich dofinasowujecie? IP: 195.47.201.* 14.02.07, 15:28
      Poki co jestem do przodu;)
      "stopa zwrotu":
      grudzien - 28,5%
      styczen - 66,6%
      luty - (u naziemnego;): 43,2%
      kwot nie pisze, bo niewielkie.
      natomiast jesli idzie o zaklady w necie -
      w tych wirtualnych (eurotip) przez pare dni bylem w pierwszej dziesiatce w tym
      miesiacu (na 9000 uzytkownikow, fakt ze sporo nieaktywnych na pewno;)). Zas na
      bwin mam juz w tym miesiacu ze 400 stowki obrotu a zysk oscyluje w okolicach
      zera;)).
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka