rozia1 18.02.06, 11:53 Witam, ktory region Finlandii jest "najlatwiejszy" do znalezienia pracy? Mozna w ogole liczyc na jakas sensowna prace tylko ze znjamoscia angielskiego? Maz jest budowlancem inz. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
tilda1 Re: Gdzie najlepiej wyjechac? 18.02.06, 13:09 W Finlandii dla obcokrajowcow bez znajomosci finskiego generalnie jest ciezko ze znalezieniem pracy. Jezeli jest sie poszukiwanym specjalista z duzym doswiadczeniem z danej dziedziny i jezykiem obiegowym w firmie jest angielski, to jego znajomosc wystarcza. Najwieksze z mozliwych szanse znalezienia pracy sa jak to zwykle bywa w stolicy i okolicach. Osobom nie mieszkajacym w Finlandii lepiej bedzie szukac pracy przez jakas agencje posrednictwa jeszcz w Polsce. Polecam tez zerknac tutaj: www.gazetaprawna.pl/dzialy/59.html?numer=1652 Odpowiedz Link Zgłoś
puola Olkiluoto? 19.02.06, 16:25 rozia1 napisała: > Witam, > ktory region Finlandii jest "najlatwiejszy" do znalezienia pracy? > Mozna w ogole liczyc na jakas sensowna prace tylko ze znjamoscia angielskiego? > Maz jest budowlancem inz. Praca jest tylko ze trzeba ja znalezc. Na przyklad dla budowlanych byc moze cos sie znajdzie w Olkiluoto gdzie jest potezna budowa elektrowni atomowej a ogloszenia sa tez po angielsku. www.mol.fi/mol/en/02_working/01_services/01_jobseeking/03_olkiluoto_project/02_olkiluoto_jobseekers/index.jsp Jest bardzo dobry moment bo od 1.05 nie trzeba bedzie pozwolenia na prace. Odpowiedz Link Zgłoś
jalkapallo Re: Gdzie najlepiej wyjechac? 06.03.06, 20:52 Sam jestem inżynierem budownictwa w Finlandii, to znaczy, że pracę znaleźć można:) Aktualnie sytuacja jest taka, że w Finlandii inzynierów, szczególnie projektantów, brakuje. Ale czy można łatwo znaleźć dobrą pracę, tego wcale nie jestem pewien. Angielski w biurze projektów powinien na początek spokojnie wystarczyć, na budowie może być już gorzej, ale i tak wszystko będzie zależało od pracodawcy. Jeśli chodzi o miejsce, to oczywiście największe szanse są w Helsinkach i okolicy, ale słyszałem coś np. o pracy w Oulu, być może faktycznie na Olkiluoto też by się coś znalazło. Odpowiedz Link Zgłoś
tilda1 Re: Gdzie najlepiej wyjechac? 08.03.06, 18:58 Wniosek jest jeden: jezeli ktos ma zamiar tu pozostac dluzej niz kilka miesiecy, powinien nauczyc sie jezyka finskiego, zeby moc normalnie funkcjonowac wsrod tubylcow. Jezeli chcesz porzadnie nauczyc sie jezyka, musisz isc na kurs, ktory trwa ok 20 godz na tydzien plus prace domowe i nauka non stop i wtedy nie ma czasu na prace zawodowa. Odpowiedz Link Zgłoś
puola Re: Gdzie najlepiej wyjechac? 08.03.06, 19:52 tilda1 napisała: > Wniosek jest jeden: jezeli ktos ma zamiar tu pozostac dluzej niz kilka miesiecy > , > powinien nauczyc sie jezyka finskiego, zeby moc normalnie funkcjonowac wsrod > tubylcow. Jezeli chcesz porzadnie nauczyc sie jezyka, musisz isc na kurs, ktory > trwa ok 20 godz na tydzien plus prace domowe i nauka non stop i wtedy nie ma > czasu na prace zawodowa. To sa raczej skrajne wnioski. Tak jak bylo napisane pietro wyzej w wielu miejscach na poczatek wystarczy angielski, oczywiscie zalezy to od pracodawcy i rodzaju pracy. Pozniej mozna sie uczyc jezyka tubylcow co jest rzecz jasna zawsze wskazane. A w ogole od maja gdy zacznie sie swobodny dostep do rynku pracy i tak nie bedzie duzo poszukujacych, najwyzej jakies wyjatki. Odpowiedz Link Zgłoś
jalkapallo Re: Gdzie najlepiej wyjechac? 09.03.06, 08:38 puola napisał: > To sa raczej skrajne wnioski. Tak jak bylo napisane pietro wyzej w wielu > miejscach na poczatek wystarczy angielski, oczywiscie zalezy to od pracodawcy > i rodzaju pracy. Pozniej mozna sie uczyc jezyka tubylcow co jest rzecz jasna > zawsze wskazane. Zgadzam się, nie wydaje mi się, żeby było tak strasznie z tą nauką. Jakiś kurs 2-3 razy w tygodniu plus samodzielna nauka plus kontakt z językiem dookoła powinny wystarczyć do tego, żeby po roku być w stanie się spokojnie dogadać (u mnie pewnie potrwa to dłużej - brak kursu i silnej motywacji :) ). Finowie myślą raczej rozsądnie, więc jeśli ktoś zdecyduje się zatrudnić obcokrajowca, nie sądzę, żeby wymagał płynnej znajomości fińskiego po 3-4 miesiącach pobytu. Poza tym w większości firm praca wygląda trochę inaczej niż w wielu firmach polskich - brak nadgodzin, "prac domowych", fuch, itp., więc czas na naukę powinien się znaleźć. Odpowiedz Link Zgłoś
tilda1 Re: Gdzie najlepiej wyjechac? 09.03.06, 09:13 Ja tu mieszkam i wiem jak trudno jest sie uczyc jezyka gdy ma sie 5 godzin kursu w tygodniu, mimo, ze mieszkam wsrod Finow. Odpowiedz Link Zgłoś
tilda1 Re: Gdzie najlepiej wyjechac? 09.03.06, 09:20 jalkapallo napisał: > puola napisał: > > > To sa raczej skrajne wnioski. Tak jak bylo napisane pietro wyzej w wielu > > miejscach na poczatek wystarczy angielski, oczywiscie zalezy to od pracod > awcy > > i rodzaju pracy. Pozniej mozna sie uczyc jezyka tubylcow co jest rzecz ja > sna > > zawsze wskazane. > > Zgadzam się, nie wydaje mi się, żeby było tak strasznie z tą nauką. Jakiś kurs > 2-3 razy w tygodniu plus samodzielna nauka plus kontakt z językiem dookoła powi > nny wystarczyć do tego, żeby po roku być w stanie się spokojnie dogadać (u mnie > pewnie potrwa to dłużej - brak kursu i silnej motywacji :) znam pewnego WLocha, ktory jest w takiej sytuacji i przyznaje, ze kurs (5 godzinw tygoniu na uniwerku) jest dla niego wielkim poswieceniem i ledwie znajduje czas na pojawienie sie tam, natomiast ze znalezieniem czasu na nauke jest ciezko. ). Finowie myślą r > aczej rozsądnie, więc jeśli ktoś zdecyduje się zatrudnić obcokrajowca, nie sądz > ę, żeby wymagał płynnej znajomości fińskiego po 3-4 miesiącach pobytu. Poza tym > w większości firm praca wygląda trochę inaczej niż w wielu firmach polskich - > brak nadgodzin, "prac domowych", fuch, itp., więc czas na naukę powinien się zn > aleźć. Tu nie chodzi o 3-4 miesiace i na poczatku jasne, ze nikt nie wymaga, ale chcac cokolwiek osiagnac jezyk musisz znac. Odpowiedz Link Zgłoś
jalkapallo Re: Gdzie najlepiej wyjechac? 09.03.06, 09:49 tilda1 napisała: > Tu nie chodzi o 3-4 miesiace i na poczatku jasne, ze nikt nie wymaga, ale chcac > cokolwiek osiagnac jezyk musisz znac. Oczywiście, że zostając na parę lat języka warto się nauczyć i nie mówię, że jest łatwo i przyjemnie. Myślę tylko, że można to pogodzić z pracą zawodową, a chyba zawsze, żeby coś osiągnąć trzeba się starać i coś poświęcić. No, prawie zawsze :) Odpowiedz Link Zgłoś
tilda1 Re: Gdzie najlepiej wyjechac? 09.03.06, 09:54 Masz racje, to w sumie indywidualna sprawa, jak kto jest w stanie pogodzic rozne rzeczy. Najwazniejsze zeby wyjazd do Finlandii w poszukiwaniu pracy byl dobrze przemyslany i przygotowany (najlepiej miec juz prace i lokal jadac tam), bo tu jest jednak nieco inaczej niz np. w UK. Odpowiedz Link Zgłoś
jalkapallo Re: Gdzie najlepiej wyjechac? 09.03.06, 10:10 tilda1 napisała: > Masz racje, to w sumie indywidualna sprawa, jak kto jest w stanie pogodzic rozn > e > rzeczy. Najwazniejsze zeby wyjazd do Finlandii w poszukiwaniu pracy byl dobrze > przemyslany i przygotowany (najlepiej miec juz prace i lokal jadac tam), bo tu > jest jednak nieco inaczej niz np. w UK. Zdecydowanie się zgadzam. Wsiąść w samolot, wysiąść na lotnisku w Vantaa i zacząć rozglądać się za pracą nie byłoby najlepszym pomysłem. Zresztą otwarcie fińskiego rynku pracy w praktyce chyba też niewiele zmieni. Może jedynie Estończykom będzie się łatwiej zatrudnić. Odpowiedz Link Zgłoś
tilda1 Re: Gdzie najlepiej wyjechac? 09.03.06, 10:42 Tak, w Finlandii rewolucji to nie spowoduje, bo tutaj i tak poszukiwani sa glownie specjalisci. Po otwarciu rynku nadal prawdopodobnie beda obowiazywac zezwolenia na pobyt. Cytat z Gazety Prawnej: 'Jeśli informacje o otwarciu przez Finlandię rynku pracy się potwierdzą, to od 1 maja możemy zapomnieć o pozwoleniach na pracę, ale żeby pracować dłużej niż trzy miesiące potrzebne nam będzie prawo do stałego lub czasowego popytu.' Odpowiedz Link Zgłoś
puola Bez sciemy 09.03.06, 11:29 tilda1 napisała: > Tak, w Finlandii rewolucji to nie spowoduje, bo tutaj i tak poszukiwani sa > glownie specjalisci. Po otwarciu rynku nadal prawdopodobnie beda obowiazywac > zezwolenia na pobyt. > Cytat z Gazety Prawnej: > 'Jeśli informacje o otwarciu przez Finlandię rynku pracy się potwierdzą, to od > 1 > maja możemy zapomnieć o pozwoleniach na pracę, ale żeby pracować dłużej niż trz > y > miesiące potrzebne nam będzie prawo do stałego lub czasowego popytu.' Nie rob sciemy z tymi pozwoleniami. Jest to NORMALNA procedura w Unii. Chodzi o to ze kazdy moze przyjechac na 3 miesiace w poszukiwaniu pracy. Jezeli prace znalazl to AUTOMATYCZNIE dostaje prawo pracy i pobytu (moglby go nie dostac chyba tylko gdyby w miedzyczasie np. napadl na bank). Jezeli pracy NIE znalazl to albo musi wyjechac albo moze tez zlozyc podanie o pobyt ale wtedy jest problem bo musi udokumentowac zrodla utrzymania. Wszystko to wynika z tego ze obywatele Unii moga swobodnie szukac pracy i pracowac. Nie moga natomiast od razu po przyjezdzie dostac socjalu. Socjal mozna dostac po roku pracy. Natomiast nie bedzie duzego naplywu ludzi do pracy w Finlandii tak jak nie ma go do Szwecji. To sa ekonomie o bardzo wysokich kosztach, miejsca pracy to sa glownie dla specjalistow a wszystkie inne miejsca pracy obcina sie jak tylko mozna bo jest za drogo. Odpowiedz Link Zgłoś
puola Dokladnie bez sciemy 09.03.06, 12:02 tilda1 napisała: > dokladnie to samo napisalam powyzej Napisalas tak: >Po otwarciu rynku nadal prawdopodobnie beda obowiazywac zezwolenia na pobyt. To sugeruje ze ktos zalatwi sobie prace, zacznie pracowac a po 3 miesiacach go wyrzuca bo nie dadza zezwolenia na pobyt. Tak nie jest bo jesli pracodawca wykaze chec dalszego zatrudniania zezwolenie na pobyt otrzymuja sie automatycznie, wladze po prostu nie moga odmowic (moga byc moze z powodu przestepstw). To zezwolenie jest wbijane do paszportu i jest na 10 lat. Tak jest od dawna z obywatelami krajow Unii, przyjezdzaja i pracuja a sprawy papierkowe sie zalatwiaja same. Odpowiedz Link Zgłoś
tilda1 Re: Dokladnie bez sciemy 09.03.06, 12:10 napisalam tak: Po otwarciu rynku nadal prawdopodobnie beda obowiazywac zezwolenia na pobyt. Cytat z Gazety Prawnej: 'Jeśli informacje o otwarciu przez Finlandię rynku pracy się potwierdzą, to od 1 maja możemy zapomnieć o pozwoleniach na pracę, ale żeby pracować dłużej niż trzy miesiące potrzebne nam będzie prawo do stałego lub czasowego popytu.' Co znaczy tyle, ze nadal trzeba bedzie miec pozwolenie na pobyt. Jesli prawcodawca chce kontynuowac zatrudnianie kogos to chyba logiczne, ze na policji uzyska spokojnie prawo do dluzszego przebywanie w Finlandii. wiec nie dyskutuj o masle maslanym puola Odpowiedz Link Zgłoś
puola Re: Dokladnie bez sciemy 09.03.06, 19:00 tilda1 napisała: > Co znaczy tyle, ze nadal trzeba bedzie miec pozwolenie na pobyt. Jesli > prawcodawca chce kontynuowac zatrudnianie kogos to chyba logiczne, ze na policj > i > uzyska spokojnie prawo do dluzszego przebywanie w Finlandii. > wiec nie dyskutuj o masle maslanym puola No wiec chyba zgodzisz sie ze prawo pobytu jest tu zupelnie nieistotne, zupelnie tez nie wiadomo po co o nim wspomina ta gazeta. Jak ktos pracuje to prawo pobytu dostaje automatycznie. Jest natomiast mozliwe ze pracownicy beda sie dodatkowo rejestrowali podobnie jak to jest w Wielkiej Brytanii. Odpowiedz Link Zgłoś
tilda1 Re: Dokladnie bez sciemy 09.03.06, 19:03 O prawie pobytu pisalam takze z mysla o osobach, ktore z roznych przyczyn pracy nie znajda Odpowiedz Link Zgłoś
daria2910 Re: Dokladnie bez sciemy 10.03.06, 23:42 ja mam prawo pobytu do czerwca azostaje do grudnia-plany sie zmienily-wiec musze isc na policje i to urz. cywilnego i pozmieniac, pokazywac znow papierki itd , maskara..a i jeszcze karta kela , tez ma waznosc przeciez do czerwca wiec jednak jest to istotne:) Odpowiedz Link Zgłoś
puola Re: Dokladnie bez sciemy 11.03.06, 14:23 daria2910 napisała: > ja mam prawo pobytu do czerwca azostaje do grudnia-plany sie zmienily-wiec musz > e > isc na policje i to urz. cywilnego i pozmieniac, pokazywac znow papierki itd , > maskara..a i jeszcze karta kela , tez ma waznosc przeciez do czerwca > wiec jednak jest to istotne:) Jasne ze jest istotne przed 1 maja. Moze byc tez tak z jesli sie zlozy papiery 30 kwietnia to beda rozpatrywane starym trybem a 2 maja nowym:). Trzeba tez pamietac ze to automatyczne prawo pobytu dotyczy wylacznie majacych prace. Odpowiedz Link Zgłoś
puola Re: Gdzie najlepiej wyjechac? 09.03.06, 11:33 jalkapallo napisał: > Zdecydowanie się zgadzam. Wsiąść w samolot, wysiąść na lotnisku w Vantaa i zacz > ąć rozglądać się za pracą nie byłoby najlepszym pomysłem. Szczegolnie w zimie a ta zajmuje wieksza czesc roku i teraz tez rano jest mroz -20 :) >Zresztą otwarcie fińs kiego rynku pracy w praktyce chyba też niewiele zmieni. >Może jedynie Estończykom będzie się łatwiej zatrudnić. Jesli do Szwecji przybylo lacznie kilka tysiecy osob to do Finlandii bedzie pwenie kilkaset. A kilka lat temu w tych krajach sie mowilo ze jak otworza rynek pracy to zwali sie kilkaset tysiecy ludzi. Odpowiedz Link Zgłoś