Z Zakopanego do l. Mikulasza przez Tatry Wysokie ?

[ejag]

Nie wiem czy to jest dobry pomysł, żeby z Zakopanego jechać przez Łysą
Polanę, następnie przez Łomnicę Tatrzańską, Smokowiec, Strbske Pleso do
Liptowskiego Mikulasza. Czy może ktoś zna tą trasę, czy nie jest zbyt
karkołomna, czy da się nią bezpiecznie przejechać ?
Dzięki za wszelkie informacje.

[Gość: ixi]

a dlaczego nie jedziesz przez Chochołow albo Chyżne?
a może chcesz obejrzeć sobie Tatry Słowackie z samochodu?
można oczywiście, trasa jest jak najbardziej w porządku, żadnych
niebezpieczeństw

[ejag]

Chcielibyśmy, żeczywiście przynajmniej trochę Wysokich Tatr, wjechać kolejką na
Łomnicę, jakiś krótki spacer wokół Sz. Plesa

[Gość: ixi]

kolejką na Łomnicę? zapomnij o tym, bardzo trudno zdobyć bilety,
najwyżej mozna wjechać na Skalnate Pleso, (tam jest przesiadka na kabinkę na
Łomnicę, zabiera około 8 osób), stąd można też wjechać zwykłym wyciągiem na
grań pod Łomnicą (zapomniałam jak się nazywa),
wiesz tak na krótko w Tatry, to nie wiadomo na co się zdecydować, warto wybrać
się przynajmniej na tydzień

[Gość: Dorota]

Byłam w ostatni wekend w Zakopanem oraz na Słowacji.
Na T. Łomnicę można bilety kupić bez problemu na dole. Dostajesz bilety od razu
na kolejkę na łomnicę podają Ci godzinę kolejki.
Pierwszy etap to kolejka w wagonikach czteroosobowych koszt około 390 koron,
natomist II etap na Łomnicę w kolejce kabinowej. kolejka zabiera około 15 - 17
osób - koszt około 590 koron.
Na górze jesteście 50 minut i zjazd na dół. Na górze znajduje się obserwatorium
i kawiarnia.
miłego pobytu
pozdrawiam

[Gość: Janek]

> Na górze jesteście 50 minut i zjazd na dół. Na górze znajduje się
obserwatorium
> i kawiarnia.

Proszę wytłumaczyć dokładniej to zdanie

[Gość: Dorota]

Chodzi o to, że zjazd na dół masz na konkretną godzinę. Czas wolny to tylko 50
min
pozdrawiam

[Gość: ixi]

> Byłam w ostatni wekend w Zakopanem oraz na Słowacji.
> Na T. Łomnicę można bilety kupić bez problemu na dole

tak, w czerwcu to może dostałaś bilety na Łomnicę
w sezonie jest to bardzo trudne

[Gość: Janek]

Trasa fajna i spokojnie przejedziesz. Dodam, że po drodze za Zdiarem masz
jeszcze piękną Jaskinie Bielską. W Tatrzańskiej Łomnicy wyjedź kolejką
gondolową na Skalniate Pleso czyli pod Łomnicki Szczyt i to wystarczy. Jest
tam naprawde pięknie. Dalszej trasy nie polecam ze wcględu na dodatkowe duże
koszty , czekanie i to że jesteś z dziećmi co rozumiem po twoim innym poście.
A sam szczyt to loteria pogodowa - jak przyjda chmury (co zdaża się często) to
nic nie zobaczysz a po byt tam jest ograniczony (nie pamietam do ilu minut ale
dużo mniej niz 50 jak tu ktoś napisał). W Tatrzańskiej Łomnicy jest jescze
Tatrabob taka atrakcja dla dzieci nawet tych większych. Co do drogi to ze
Szczerbskiego Plesa polecam juz odbić na południe (w dół) do głównej drogi
Poprad-L.Mikulasz w kierunku na Tatrańską Strbę. Tylko nie wjeżdżaj na
autostradę bez winiety (nie opłaca się na parenaście km) a na zwykłą drogę. Jak
sięma pecha to można trafić na korki do Łysej Polany gdzie auta czekają na
wjazd na parking by iść na Morskie Oko. Ale to sie tyczy głównie długich
weekendów przy pięknej pogodzie. W wakacje wyjazdy sie dzielą na dłużej.

[Gość: aga]

> dużo mniej niz 50 jak tu ktoś napisał).

Nieprawda, jest równiutkie 50 minut, a ja nawet trafiłam na więcej :)
Z pogodą to prawda, ale jak nie ma chmur to warto - widoki naprawdę
rewelacyjne. Ten kto widział zapamięta do końca życia - z jednej strony Tatry,
a z drugiej słowackie miasteczka - widok prawie jak z samolotu - naprawdę warto
wydać tę kasę

Tatrabob?

[jusytka]

A cóż to takiego jest? - opisz proszę

[jusytka]

Znalazłam stronkę - fajny ten tor :) www.tatrabob.com/pl/index.html

[Gość: Janek]

To juz masz prawie wszystko. Dodam tylko bo ten dekalog (instrukcja) nie mówi
wszystkiego, że dzieci ponizej 5 roku tez mogą zjechać z rodzicem ale trzeba
podpisac specjalne oświadczenie. Jeszcze podam ważną informację, że są 2 pasy
bezpieczeństwa - osobny dla dziecka i osobny dla rodzica. Aha 8 letnie dziecko
moich znajomych zjeżdżało samo a nie z rodzicem jak podaja w tej instrukcji.

[jusytka]

Dzięki, ale mnie martwi coś innego - napisano tam że maksymalne obciążenie
wynosi 120 kg - niestety mój ślubny wraz z dzieckiem będzie więcej ważył :(

[Gość: Janek]

Wagi tam nie widziałem a od 20kg nadwagi wózek sie nie gibnie. Konstruktorzy
zawsze zostawiają spory naddatek. A tak w ogóle nie widze problemu u mnie z
dzieckiem jechałem raz ja a drugi raz żona. A wcale nie mamy po 20 lat.

MAM pytanie, dot. przejscia granicznego ?

[monikaa13]

jade do slowacji, interesuje mnie chocholow lub chyzne co wybrac, jaka jest
roznica, gdzie sie dluzej czeka, czy to naprawde obojetne?????????????????

co do lomnicy, w sezonie nie ma najmniejszego problemu, bylam w sierpniu

[Gość: Madzia]

Czy wybierając wymienione przejścia graniczne (jadąc do Mikulasza) trafimy na
drogę, gdzie konieczne będzie wykupienie winiety?, czy przejazd będzie wtedy
krótszy i szybszy?

[Gość: zajkom]

Kupujesz winietę za 150 koron, w smokowcach skręcasz na Poprad potem na
Liptowski Mikulasz trafiasz na autostradę i cała droga od granicy zajmuje ok
jeden i pół godziny

[Gość: Madzia]

Z przejścia w Chyżnem?

[Gość: opty]

z przejścia w Chyżnem jedziesz drogą 59 (obowiązuje winietka)
albo przez Dolny Kubin, Rużomberok do Liptowskiego M.
albo za Tvardosinem skręcasz na drogę lokalną na Zuberec i potem do
Liptowskiego M.
w obu przypadkach korzystasz z płatnej dr. nr 59, polecam I wariant

[Gość: Janek]

opty proszę przeczytac jeszcze raz co autar ma na myśli i odpowiadać na temat.
Tylko najpierw trzeba wziąść mapę do ręki jeśli nie zna się Słowacji.

[Gość: opty]

> opty proszę przeczytac jeszcze raz co autar ma na myśli i odpowiadać na
temat.
> Tylko najpierw trzeba wziąść mapę do ręki jeśli nie zna się Słowacji.

czy źle odpowiedziałam Madzi na pytanie: z Chyżnego?
nie odpowiadałam autorce wątku

[Gość: Janek]

o kurczę sorry. Nie dopatrzyłem i myślałem że odpowiadasz autorowi. W ogóle ten
wątek zrobił się zagmatwany a autora juz dawno tu nie widać. Jeszcze raz
przepraszam i pozdrawiam.

[Gość: Janek]

aha jeszcze jedno, ja przez Chyżne jechałem do Liptowa i Demianowy 2 razy i
nigdy nie kupowałem żadnej winietki. W ogóle I-sze słyszę, że tam potrzebna
winieta. Dopiero jeśli ktoś chce się przejechać pare km D1

[Gość: opty]

w miedzy czasie dowiedziałam się, z innego wątku, że droga 59 owszem jest
płatna ale dopiero od Rużomberoku a nie od Chyżnego

[Gość: zajkom]

Ja proponuję trasę przez Łysą Polanę

[Gość: Janek]

a po co kupować winietę by przejechac się parenaście km autostradą? Przecież
jest droga równoległa, która na dodatek przechodzi przez L.Mikulasz a nie obok.

[Gość: zajkom]

Tylko ile się traci czasu na jazdę serpentynami przez wysokie tatry ?

[Gość: Janek]

a g... straci czasu. Tak czy tak planuje odwiedzić Wysokie Tatry. W Smokowcach
lub trochę dalej w Wyżnych Hagach lub nawet w Strbskim Pleso (skoro autor chce
tam pospacerować jak pisze) odbije w dół i dojedzie do drogi nr18 (E50). Tylko
proszę nie wjeżdżać na D1 (autostrada)Zostanie ok.30km drogi pięknej (żadnej
tam krętej) drogi bez potrzeby winietki. Z drugiej strony to jak pisałem przy
innym wątku - po co go ciągnąć jak autora nie widać przy wątku od połowy
czerwca i może już dawno Słowację odwiedził.

[jusytka]

Gość portalu: Janek napisał(a):

> po co go ciągnąć jak autora nie widać przy wątku od połowy
> czerwca i może już dawno Słowację odwiedził.

A po to by inni sobie poczytali - jak ja na przykład - tez sie tam wybieram ;)