yogus80
25.05.09, 21:06
Witam,
Zastanawiam się nad ofertą:
- 3 pokoje, widna kuchnia
- płyta
- północny Ursynów
- lata 80
- 5 piętro z windą w bloku 7 piętrowym bez zsypu
- stan mieszkania dobry, tzn. dwa pokoje w gładzi odświeżone ze zrobionymi podłogami, jeden do remontu, łazienka po remoncie (2 lata temu) generalnie wygląda ok, kuchnia raczej do remontu
Właściciel początkowo krzyczał 450 tys., narazie wynegocjowałem do 420 tys. (6666,66 za m2).
Pytanie czy to okazja/norma/za drogo (niepotrzebne skreślić) i czy powinienem jeszcze "dusić" właściciela żeby coś obniżył?