ko_kartka
30.07.11, 22:49
Ostatnio dowiedziałam się, że może mnie to dotyczyć, z powodu upierdliwego, że tak brzydko rzeknę, wrzoda na czterech literach. Wieści netowe są zatrważające, dostałam pomieszania zmysłów, a uprzejma pani doktor nie umie powiedzieć nic więcej niż "proszę popatrzeć w internecie". Skądinąd wątpię w fachową wiedzę pani dochtórki, z racji posiadania już jednej, przewlekłej i upierdliwej choroby skórnej, więc radzę się szanownego Lobby - czy zaprawdę jest to tak nieuprzejme choróbsko, że da się wyleczyć jeno operacją plastyczną wielokrotnie powtórzoną?