Dodaj do ulubionych

Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3

08.05.16, 11:28
Ponieważ nagromadziło się już sporo zagadek i jest problem z wyświetlaniem i połapaniem się gdzie, kto, co napisał, kto pytał, a kto odpowiadał, to zaczynam nowy wątek. Może jeszcze się o coś uda zapytać.

I proponuję każdą zagadkę pisać jako odpowiedź na wątek, a nie na poprzednią zagadkę. Wtedy wyraźnie widać gdzie są pytania, a gdzie odpowiedzi. No i w temacie postu może już być początek pytania :)
Obserwuj wątek
    • kot_kotando Kto był na drugim miejscu w rankingu urody? 08.05.16, 11:51
      Pierwsza była oczywiście Jagusia.
    • aria-pura Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 08.05.16, 17:12
      Marysia Balcerkówna. Ile kosztowała u kowala strzelba, jakiej potrzebował Kuba?
    • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 08.05.16, 17:21
      Piec rubli. Przed jakimi czynnosciami zastrzegala sie Jagna przed slubem, ze robic ich nie bedzie ?
      • kot_kotando Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 08.05.16, 21:25
        Czyżby chodziło o obcinanie warkoczy?
    • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 08.05.16, 22:10
      Nie, nie o warkocze, o czynnosci domowo-gospodarskie :-)
      Przed slubem nie rowna sie w dniu slubu, nie uscislilam.
      • bupu Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 08.05.16, 22:16
        tt-tka napisała:

        > Nie, nie o warkocze, o czynnosci domowo-gospodarskie :-)
        > Przed slubem nie rowna sie w dniu slubu, nie uscislilam.

        Że cudzych dziecek kolebała nie będzie?
    • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 08.05.16, 22:34
      Tak wlasnie, ze cudzych dziecek kolebala nie bedzie. I jeszcze jedno, samemu Maciejowi zapowiedziane.
    • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 09.05.16, 10:35
      OK, to nie bylo w kontekscie slubu, moj blad. Zapowiedziala Jagna, ze w polu robic by nie robila, na co Maciej namietnie "robilbym ja za ciebie, Jagus, robil". Ale to jeszcze przed oswiadczynami bylo.

      Kuma Bupu zagadke zadaje.
      • bupu Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 09.05.16, 17:54
        tt-tka napisała:

        > OK, to nie bylo w kontekscie slubu, moj blad. Zapowiedziala Jagna, ze w polu ro
        > bic by nie robila, na co Maciej namietnie "robilbym ja za ciebie, Jagus, robil"
        > . Ale to jeszcze przed oswiadczynami bylo.
        >
        > Kuma Bupu zagadke zadaje.

        Jak było na imię rodzicom Kuby Sochy?
        • kot_kotando Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 09.05.16, 18:06
          Magdalena było matce, a ojcu Pieter.
          • bupu Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 09.05.16, 18:08
            kot_kotando napisał(a):

            > Magdalena było matce, a ojcu Pieter.

            Iście, kumie Kotando. Dawajta ano zagadkę.
    • kot_kotando Kto z bohaterów powieści był wegetarianinem? 09.05.16, 18:08
      Przynajmniej w sferze deklaracji.
      • tt-tka Re: Kto z bohaterów powieści był wegetarianinem? 09.05.16, 18:43
        Rocho byl. I chyba nie tylko w sferze deklaracji ?
        jesli i kto drugi, to nie pomne.
        • kot_kotando Re: Kto z bohaterów powieści był wegetarianinem? 09.05.16, 18:47
          Chodziło o Rocha. Ale jak przyprowadził Antka do domu, to dostali michę barszczu, w którym pływało pęto kiełbasy. Nie wiadomo czy omijał ją w trakcie jedzenia.
          • tt-tka Re: Kto z bohaterów powieści był wegetarianinem? 09.05.16, 19:37
            Ano. Moze i omijal.
            To pytam - co napisano o randewu Jagny z wojtem jeszcze przed tymi rzekomymi trupielcami w lesie ? Co najmniej trzy przyklady.
            • kot_kotando Re: Kto z bohaterów powieści był wegetarianinem? 09.05.16, 20:11
              - Kłębowa relacjonuje Agacie wydarzenia z minionych miesięcy i opowiada, że się Jagna spiknęła z wójtem, bo jak nie stało Antka czy Mateusza, to musiał jej wystarczyć pierwszy z brzegu

              - Jagusia rozmyśla i usprawiedliwia się przed sobą, że tylko dlatego pozwala wójtowi podszczypywać ją, do karczmy ciągnąć, do płotów przyciskać, bo ckni jej się wielce i nie ma z kim się pośmiać

              - Weronka opowiada Hance, że widzieli Jagnę z wójtem w karczmie, w alkierzu, a Żyd lewie nadążał półkwaterki donosić
    • kot_kotando Jak wiadomo Jamroży miał drewnianą nogę. 09.05.16, 20:18
      Przy jedzeniu jakiej potrawy mu się ta noga przydawała?
      • tt-tka Re: Jak wiadomo Jamroży miał drewnianą nogę. 09.05.16, 20:32
        Przy jedzeniu sledzia ! Obtlukl go o drewniana noge, oblupal ze skory - jeno nie pomne, czy przodzi na weglikach podpiekl, czy potem, czy wcale ?

        Jakim wyszukanym slowem Jambrozy chlopakom na odpuscie wymyslal ?
        • aria-pura Re: Jak wiadomo Jamroży miał drewnianą nogę. 09.05.16, 21:49
          Jednego nazwał "jedrona pałka", ale nie wiem, czy o to wam, kumo, chodzi.
          • tt-tka Re: Jak wiadomo Jamroży miał drewnianą nogę. 09.05.16, 21:59
            O to wlasnie. Piekne slowko i czasem uzywam, w miare bezpiecznie, bo malo kto wie, co to znaczy :-)
          • kot_kotando Re: Jak wiadomo Jamroży miał drewnianą nogę. 09.05.16, 22:12
            To nie do końca tak. On nie nazwał tak nikogo, bo to jest po prostu okrzyk wyrażający emocje.

            Ядрёна палка!
            Прост. Бран.-шутл. Восклицание, выражающее досаду, лёгкое раздражение.
    • aria-pura Ile Kuba wziął... 09.05.16, 22:10
      ...reszty z tacy?
      • kot_kotando Re: Ile Kuba wziął... 09.05.16, 22:14
        Dwadzieścia i sześć groszy
    • kot_kotando Jakiego nabożeństwa nie wolno było 09.05.16, 22:15
      odprawiać w kościele?
      • tt-tka Re: Jakiego nabożeństwa nie wolno było 09.05.16, 22:37
        Nieszporow w Zaduszki, odprawiano je w przycmentarnej kaplicy.

        Sorry za nieporozumienie, ja tej "jedronej palki" uzywam jak wyzwiska adresowanego ad personam, nie wiedzialam, ze to okrzyk. Mozemy przyjac, ze to jak krzyknac "o, cholera" albo zwrocic sie do kogos per "ty cholero" ?

        Jakie owoce rosly w sadzie Borynow ? (Bylica wpedzil pod nie gesi)
        • kot_kotando Re: Jakiego nabożeństwa nie wolno było 09.05.16, 22:41
          Chwila, chwila. Nie tak prędko.

          Nie chodzi mi o zwyczaj, tylko o zakaz odprawiania nabożeństwa.
          • tt-tka Re: Jakiego nabożeństwa nie wolno było 09.05.16, 22:58
            O, pardon. To odkladam pytanie na lepsze czasy i czekam, az ktos wyjasni to nabozenstwo.
          • kot_kotando Mała podpowiedz 10.05.16, 18:33
            Poszukajcie czegoś na temat misjonarskiej działalności Rocha.
            • kot_kotando Puk! Puk! 11.05.16, 20:45
              Jest tu kto?
              • tt-tka Re: Puk! Puk! 11.05.16, 21:05
                Jo jezdym ! Alech nie nalazlam...
                • kot_kotando Re: Puk! Puk! 11.05.16, 21:10
                  Nabożeństwo odprawiane w lecie. W zaborze rosyjskim było zakazane (w pruskim i austriackim dozwolone).
                  • tt-tka Re: Puk! Puk! 11.05.16, 21:14
                    O, a dlaczego zakazane ? I o jakie letnie nabozenstwo chodzi ? Jakos nie kojarze...

                    Poza wszystkim - dawajta, kumie, nastepne pytanie :-)
                    • kot_kotando W książce piszą tak: 11.05.16, 21:32

                      stary przychodził teraz jeno na noc, a całe dnie wędrował po okolicy ze swoimi książeczkami, a nauczając pobożne nabożeństwa do Serca Jezusowego, którego urzędy wzbraniały odprawować po kościołach.

                      Dlaczego zakazane? Nie wiem. Może propagujące kult towarzystwo jezuickie było dla władz podejrzane?
                      www.martyria.diecezja.elk.pl/cze_2012_5.htm
    • kot_kotando Jaki specyfik chronił 11.05.16, 21:34
      przed bólem gardła?
      • tt-tka Re: Jaki specyfik chronił 11.05.16, 21:44
        Lykanie baziek z poswieconej palemki, tak ?
        • kot_kotando Re: Jaki specyfik chronił 11.05.16, 21:54
          Tak
          • tt-tka Re: Jaki specyfik chronił 11.05.16, 21:58
            OK, to powtarzam pytanie przedwczesnie zadane - jakie owoce rosly w sadzie Borynow ? O te idzie, co Bylica gesi pod nimi chronil.
            • kot_kotando Re: Jaki specyfik chronił 12.05.16, 11:06
              Jangresty.

              Odpowiedziałem, chociaż chciałem dać szansę innym, ale natknąłem się na dziwną rzecz, o którą chcę zapytać.
    • kot_kotando Czym wieczorem oświetlano wnętrza domów? 12.05.16, 11:09

      Pytanie dodatkowe - co autor miał na myśli? Wydaje mi się nieprawdopodobne dosłowne rozumienie tego co autor napisał, więc zastanawiam się o co naprawdę chodziło.
      • tt-tka Re: Czym wieczorem oświetlano wnętrza domów? 12.05.16, 11:27
        Lampka z gazem, o to chodzi ? Byla juz dyskusja, choc teraz nie znalazlam watku, moglo chodzic o lampe naftowa, a moglo i o karbidowke. Karbid intensywnie smierdzi, ale jest (byl) sporo tanszy.

        A przy robotach nie wymagjacych duzego swiatla wystarczyl ogien z komina :-)
        • kot_kotando Re: Czym wieczorem oświetlano wnętrza domów? 12.05.16, 11:38
          Tak chodziło mi o gaz.

          Też podejrzewam karbidówkę. Instalacji gazowej wieś na pewno nie miała, a próbowałem poszukać, czy na naftę nie mówiono gaz, ale nic takiego nie znalazłem.

          Co prawda na jakąś imprezę pożyczono lampę od organistów, ale bez zaznaczania, że gazową, więc niewykluczone, że ci mieli bardziej wydajną lampę naftową.

          A wszystkich wątków na forum nie udało mi się przejrzeć, więc dyskusji o lampach nie widziałem.

          • tt-tka Re: Czym wieczorem oświetlano wnętrza domów? 12.05.16, 21:15
            Moze sie watek stosowny schowal ? One czasem tak maja, te watki...

            Pytanie - jakie to rzeczy z branzy odziezowej byly wyjatkowej urody ? Poprosze o trzy przyklady z dowolnych tomow.
            • kot_kotando Re: Czym wieczorem oświetlano wnętrza domów? 12.05.16, 21:24
              Już go sobie znalazłem ("Na długie zimowe wieczory"), ale nie było w nim jednoznacznej odpowiedzi.

              A uroda to rzecz bardzo subiektywna. Jeśli na przykład dziewczyna zachwycała się paciorkami podarowanymi przez Agatę, to czy oznacza to, że były one śliczne?
              • tt-tka Re: Czym wieczorem oświetlano wnętrza domów? 12.05.16, 22:33
                Dla niej byly :-), ale warto, zeby byl choc skrocony opis tej szmatki, zeby i czytelnik mogl sie zachwycic
            • kot_kotando Re: Czym wieczorem oświetlano wnętrza domów? 16.05.16, 08:30
              Dziwne, że kobiety nie chcą o szmatach dyskutować. Może ja spróbuję.

              Na początek chustki na głowę:
              Pąsowe jedwabne z zielonymi kwiatami przy obrębku; złociste całe kiej ta święta monstrancja; a modre jako to niebo po deszczu; a białe; a już najśliczniejsze te mieniące, co się lśkniły kiej woda pod zachodzącym słońcem, a lekkie, kieby z pajęczyny!

              Wełniak, który Tereska próbowała sprzedać Hance:
              Wełniak nowiutki, ma całe siedm łokci i pół piędzi, samej czystej wełny wyszło na niego więcej niźli cztery funty, farbierzowi też płaciłam.
              Rozwinęła go na izbie, że zabłysnął i zamigotał kiej tęcza i grał farbami, aż oczy trza było mrużyć.


              No i może cały strój weselny Jagusi:
              spódnica biała rzęsisto zebrana w pasie, gorset z błękitnego jak niebo aksamitu wyszyty srebrem, koszula o bufiastych rękawach, a pod szyją bujne krezy obdziergane modrą nicią, a na szyi całe sznury korali i bursztynów aż do pół piersi opadały.
              • tt-tka Re: Czym wieczorem oświetlano wnętrza domów? 16.05.16, 13:43
                Dobra odpowiedz, Kumie !! Az dziwna, ze Wy, chlop, tak sie na babskich szmatach wyznajecie...
                Myslalam jeszcze o stroju Jozki, kiedy to wygladala jak gaska, cala na bialo, tylko jej kolana czerwienieja spod obleczenia, ale on byl bardziej oryginalny niz zachwycajacy, zdaje sie.

                Prosimy o pytanie.
          • bupu Re: Czym wieczorem oświetlano wnętrza domów? 13.05.16, 00:02
            kot_kotando napisał(a):

            > Tak chodziło mi o gaz.
            >
            > Też podejrzewam karbidówkę. Instalacji gazowej wieś na pewno nie miała, a próbo
            > wałem poszukać, czy na naftę nie mówiono gaz, ale nic takiego nie znalazłem.

            Jest jeden drobny problem. Pierwsze karbidówki wkroczyły na rynki świata w roku 1900 mianowicie, a akcja "Chłopów" to jednak chyba ciutek wcześniej się toczy. Nawet zaś z poprawką na rozmazaną czasoprzestrzeń powieści, którą trudno umiejscowić konkretnie, to nasz pan Rejment kochany pisać ją zaczął w 1901, skończył w 1908, a nie wiem czy wieś polska była taka znowu alleluja i do przodu, żeby tak chwytać wszelkie nowinki techniczne.

            A że pan Łukasiewicz lampę naftową w połowie wieku dziewiętnastego skonstruował, na naftę zaś i owszem gaz mówiono, albo gas, tu przykład ano z Wielkopolski:

            A jak mówili na takom lampe? - Lampa to kłopciuch, świotko. Kłopciuch albo świotko? - No. A to to było to samo? - Tak. A jak nazywali nafte? - No to nafta to gas mówili. Ni ma gasu? Czy gazu? - Gasu. Gaz to jest inny, a gas...

            www.gwarypolskie.uw.edu.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=864&Itemid=17

            To chyba jednak o te lampy naftowe się rozchodziło.
            • kot_kotando Re: Czym wieczorem oświetlano wnętrza domów? 13.05.16, 06:04
              Aaa… mądrego to i przyjemnie posłuchać.
              • tt-tka Re: Czym wieczorem oświetlano wnętrza domów? 13.05.16, 11:37
                Oooooo... doksztalcona sie czuje, a poza tym wsiaklam w te gwary, pyszna lektura, dzieki !

                Kumie przysluguje prawo do extra pytan nadprogramowo :-)
          • seshat Re: Czym wieczorem oświetlano wnętrza domów? 28.09.16, 21:20
            No więc co do tej "lampki gazowej" natrafiłam na rozwiązanie w "Księdze Tatr" Kurka. Chodzi o lampkę naftową, ale bez klosza, taki pojemniczek z naftą i wystającym knotem ino. A lampa u młynarzów była nie tylko z przezroczystym kominem, co od powiewów wiatru osłaniał, ale i białym abażurem, który pełnił rolę filtra rozpraszającego łagodnie światło po całym pomieszczeniu.
    • kot_kotando Jakiego koloru była pościel 16.05.16, 14:11
      Boryny?
      • tt-tka Re: Jakiego koloru była pościel 16.05.16, 22:25
        Brudna, czyli zapewne szaro-bura na skutek pomazania blotem, kiedy to wrocil podchmielony i w butach zwalil sie do lozka :-)
        Na domysl - koloru bielonego plotna, czyli biala lub jasnoszara, lub slaba kawa z mlekiem. Ale w tekscie nie znalazlam, przyznaje bez bicia. Tak ze pytania nie zadaje, za to przypominam, ze kuma B. ma jedno - za karbidowke i wyjasnienie, czym byl gas(z).
        • tt-tka Re: Jakiego koloru była pościel 16.05.16, 23:16
          Znalazlam ! pasiatoczerwona ci ona byla, ta posciel.
          Ae i tak kuma pierwsza zadaje.
    • bupu Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 16.05.16, 23:35
      Kuma Tt-ka przypomniała, że pytanie mam, a kiej mam, to i zadam.

      Jak ano na imię miał ten Kłąb, co to Agata stara mu krewniaczką, a do jego chałupy najpierwej zaszła, kiej z żebrów na zwiesnę wróciła?
      • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 16.05.16, 23:46
        Tomasz. Abo Tomek. Jak dla kogo.

        Ile mial ow Tomasz K. dzieci i czy znamy ich imiona ?
        • kot_kotando Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 17.05.16, 15:38
          Co najmniej czworo. Zarówno o córkach jak i o synach mówi się w liczbie mnogiej - córki wywoziły gnój, a chłopcy dostali koziki. Jedna córka to Marcycha, jeden syn to Maciej. Przy czym raz to Maciej i sprawia wrażenie niemal dorosłego, a raz Maciuś.
        • kot_kotando Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 17.05.16, 16:38
          No i jeszcze Adam. Nie wiadomo czy w tej dwójce się liczy, bo mógł siedzieć w kryminale jak Agata wróciła.
        • kot_kotando Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 17.05.16, 18:38
          Na przednówku Kłąb stwierdza, że ma dziesięć gąb do wykarmienia. Odliczając jego i żonę wychodzi, że ośmioro dzieci jest w chałupie. Ale córkę wydał za mąż. Jeśli córka po ślubie została w domu rodzinnym z mężem, to znaczy, że dzieci ma tylko 7, a jeśli wyprowadziła się do męża, to ma dziewięcioro.
          • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 17.05.16, 19:01
            Patrzcie, kumie, przagapilam, ze corka w miedzyczasie za maz wyszla, choc o zrekowinach pamietalam. Bylam przekonana, ze Klab ma 8 dzieci - albo ja sie machnelam, albo Autor :-)

            Wymieniono jeszcze dwa zenskie imiona. Z synow pewna bylam tylko Adama, znowu kum lepszy !
            • kot_kotando Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 17.05.16, 19:25
              Był jeszcze Wojtek - stał na czatach jak starsi u Kłęba radzili w sprawie lasu.
              Za mąż wyszła Małgosia
              Najstarsza była Kasia

              Ogółem było czterech chłopaków.
            • bupu Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 17.05.16, 19:29
              tt-tka napisała:

              > Wymieniono jeszcze dwa zenskie imiona. Z synow pewna bylam tylko Adama, znowu k
              > um lepszy !

              Małgośka, ta co z Wickiem Sochą zmówiny miała, to pamiętam. Innych nie.
              • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 17.05.16, 19:38
                Malgoska Soche wybrala, zgadza sie, a Kasia pisknela "w druhny me pros, Mateusz", jak Golab u Klabow wyznal, ze ustatkowac sie chce i ozenic. Swoja droga smarkata mowi do doroslego chlopa per ty ? Hm.
                Chlopakow poza Adamem nie pamietalam, ze Jakis tam wypatrywal, calkiem mi wylecialo. Kum pyta, dwa razy. A kuma raz.
                • kot_kotando Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 17.05.16, 20:23
                  Wystarczy mi jedno pytanie. Ale kobiety mają pierwszeństwo :)
    • bupu Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 17.05.16, 22:00
      Jak ano miał na imię ten Żydowin, co go Antek spotkał, ze spotkania gromadzkiego wracając?
      • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 18.05.16, 00:44
        Nuchim mu bylo.
        zajrzalam, nie pamietalam.

        tera kum .-)
    • kot_kotando Jakie kwiaty rosły u Dominikowej pod oknem? 18.05.16, 03:51
      Chodzi o kolor i gatunek.
      • tt-tka Re: Jakie kwiaty rosły u Dominikowej pod oknem? 18.05.16, 08:56
        Mocno rozkrzewiona georginia tam rosla. Cos jeszcze ?
        • kot_kotando Re: Jakie kwiaty rosły u Dominikowej pod oknem? 18.05.16, 09:02
          Może i coś jeszcze było, ale chodziło mi o to.
        • kot_kotando Re: Jakie kwiaty rosły u Dominikowej pod oknem? 19.05.16, 14:52
          Odpowiedziałaś na dwa pytania (moje i bupu), więc ci się chyba należy prawo zadania pytania :)
          • tt_tka Re: Jakie kwiaty rosły u Dominikowej pod oknem? 24.05.16, 19:27
            Ady wybaczta, kumy i kumotrzy, od tego jenterneta mnie odcielo, ale juz jezdem i pytanie zadaje.

            Ile razy odautorsko wymieniona jest schadzka Jagny z wojtem i w powiazaniu z jakimi wydarzeniami we wsi ?
            • kot_kotando Re: Jakie kwiaty rosły u Dominikowej pod oknem? 27.05.16, 07:50
              Coś cie bardzo ten wójt interesuje.
              Rozumiem, że chodzi o sceny, gdzie narrator opowiada o spotkaniu? I nie chodzi tylko o spojrzenia, westchnienia, przypadkowe dotknięcia, rzucone w przelocie słowo, ale o jakieś poważniejsze sprawy?
              • tt-tka Re: Jakie kwiaty rosły u Dominikowej pod oknem? 27.05.16, 22:18
                Ano interesuje - bo to wieta, kumie, czytam wlasnie o naduzyciach, jakie mial moznosc robic wojt, a do spolki z pisarzem gminnym to juz w ogole ! Chcialam sprawdzic, czy mogl zdefraudowac piec tysiecy - mogl, z palcem w nosie.

                Rzecz jasna, nie o spojrzenia i dotkniecia przypadkowe, a nawet nie o wloczenie sie po ogrodach, co wies zlosliwie komentowala :-)

                Przy okazji prostuje - drogi powiatowe, podobnie jak miedzywioskowe, podlegaly wojtowi. tylko gubernialne i szosy (czyli drogi utwardzone) nie. Co i tak nie wyjasnia, kto zabieral drewno ze zniszczonych zywiolem drzew.
    • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 18.07.16, 21:03
      Wracamy do zagadek ? Gdzie w borynowej chalupie byl szabasnik ?
      • kot_kotando Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 21.07.16, 14:30
        Nie wiem czy we wszystkich chałupach tak było, ale u Boryny był w sieni
        • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 21.07.16, 16:55
          kot_kotando napisał(a):

          > Nie wiem czy we wszystkich chałupach tak było, ale u Boryny był w sieni

          Latem byl w sieni, zgadza sie, ale jeszcze zima (na Gody) Jagna lata do szabasnika "na druga strone", a nie do sieni - stad pytanie :-)
          pewnie panu R. sie pomylilo, a kum zadaje kolejne pytanie !
    • kot_kotando Jaki kolor miał piec 23.07.16, 13:11
      w sądzie?
      • tt-tka Re: Jaki kolor miał piec 01.08.16, 00:01
        Zielony, ale musialam sprawdzic. Nie bylam pewna, czy nie ceglasty :-)

        A ja mam nie zagadke, a pytanie - Antek po powrocie z aresztu bierze sie za roboty w polu, a gorac byl taki, ze pot go zalewal, chociaz "byl rozdziany do bialych portek". Znaczy co, w samych kalesonach robil ? Przy ludziach, w tym plci zenskiej ?
        • bupu Re: Jaki kolor miał piec 01.08.16, 00:21
          tt-tka napisała:

          > Zielony, ale musialam sprawdzic. Nie bylam pewna, czy nie ceglasty :-)
          >
          > A ja mam nie zagadke, a pytanie - Antek po powrocie z aresztu bierze sie za rob
          > oty w polu, a gorac byl taki, ze pot go zalewal, chociaz "byl rozdziany do bial
          > ych portek". Znaczy co, w samych kalesonach robil ? Przy ludziach, w tym plci z
          > enskiej ?

          Nie tyle w kalesonach, co w płóciennych gaciach z nogawkami minimum do kolan, a pewnie dłuższymi. Chłopi byli znacznie mniej pruderyjni niż wyższe warstwy, poza tym względy praktyczne miały u nich jednak pierwszeństwo przed moralnymi, a nie rozdzianie się odpowiednie do roboty latem mogło się jednak skończyć udarem termicznym. Więc dopóki nikt zadkiem, abo i czem gorszym nie błyskał publicznie...
          • tt-tka Re: Jaki kolor miał piec 01.08.16, 00:30
            bupu napisała:

            "byl rozdziany d
            > o bial
            > > ych portek". Znaczy co, w samych kalesonach robil ? Przy ludziach, w tym
            > plci z
            > > enskiej ?
            >
            > Nie tyle w kalesonach, co w płóciennych gaciach z nogawkami minimum do kolan, a
            > pewnie dłuższymi. Chłopi byli znacznie mniej pruderyjni niż wyższe warstwy, po
            > za tym względy praktyczne miały u nich jednak pierwszeństwo przed moralnymi, a
            > nie rozdzianie się odpowiednie do roboty latem mogło się jednak skończyć udarem
            > termicznym. Więc dopóki nikt zadkiem, abo i czem gorszym nie błyskał publiczni
            > e...


            Dzieki za objasnienie
            jakos tych elementow garderoby spodniej w zadnym skansenie nie uwidzialam, moze nie eksponuja :-)
            to ja kumie oddaje pytanie z wdziecznosci za nauke
            • tt-tka Re: Jaki kolor miał piec 08.08.16, 13:49
              Ze sie kuma nie pokwapila, to sama dam zagadke - o ilu parobkach w Lipcach wiemy ? Kto, procz parobka/dziewki zatrudnial ludzi z zewnatrz ?
              • enesaj Re: Jaki kolor miał piec 09.11.16, 21:28
                Płoszkowa, ksiądz, organista, młynarz...?
                • tt-tka Re: Jaki kolor miał piec 09.11.16, 21:35
                  enesaj napisał(a):

                  > Płoszkowa, ksiądz, organista, młynarz...?
                  Ploszkowej nie pomne, ale mozliwe. Pozostala trojka na pewno. Plus jeszcze soltyska abo Wachnikowa rozgladala sie za najemnikami na Woli w tym czasie, co to chlopy w mamrze byly... No i Boryna :)
                  Kowal zatrudnia kowalczyka, ale parobka nie. Ile on tych morgow wlasnych mogl miec ? bo w ziemi to on praktycznie nie robi, a kowalowa tyle, co w ogrodku...
                  I, co zaznaczylam w innym watku, u wojta sily najemnej nie uswiadczy.

                  Kuma pyta.
                  • enesaj Re: Jaki kolor miał piec 09.11.16, 22:19
                    Sprawdziłam: Płoszkowa ma chłopaka do pasionki (w rozmowie z Hanką narzeka nań, że zhardział i żąda mleka na podwieczorek).

                    Moje pytanie: kto we wsi miał strzelbę? Co najmniej dwie osoby...
                    • tt-tka Re: Jaki kolor miał piec 09.11.16, 22:50
                      Jankiel i kowal ? strzelam w ciemno
                      • enesaj Re: Jaki kolor miał piec 10.11.16, 10:16
                        Akurat nie mam pewności co do kowala, ale ksiądz miał.
                        • tt-tka Re: Jaki kolor miał piec 10.11.16, 15:59
                          Slusznie kuma prawi, mial. Jambrozy z nia stal przed kosciolem :)
                          A kowal chyba nie mial (albo starannie to ukrywal), tyle ze potrafil zmajstrowac.
                          • enesaj Re: Jaki kolor miał piec 10.11.16, 19:13
                            O pytanie zatem poproszę, kumo kochana!
                            • tt-tka Re: Jaki kolor miał piec 10.11.16, 23:22
                              Uuuu, ciezko tak z marszu cos wymyslic...
                              jak przy strzelbach jestesmy, kto poza Kuba chodzil klusowac do lasu ? Z Lipiec albo okolicy.
                              • tt-tka Re: Jaki kolor miał piec 17.11.16, 00:35
                                tt-tka napisała:

                                > jak przy strzelbach jestesmy, kto poza Kuba chodzil klusowac do lasu ? Z Lipiec
                                > albo okolicy.

                                Aaa, strzelilam babola ! Kuba wspomina, ze kowal strzelbe potrafi zmajstrowac (za piec rubli!), ale kowal ja borowemu zmajstrowal, a nie klusownikowi. Wycofuje pytanie.

                                No to - komu, albo pod czyim adresem, Jagna mowila, ze za nim poszlaby w caly swiat ?
                                • enesaj Re: Jaki kolor miał piec 17.11.16, 13:55
                                  O Jasiu - gdy Roch próbował ją sprowadzić na dobrą drogę.

                                  Jakie jedzenie brzydziło Hankę tuż przed porodem?
                                  • tt-tka Re: Jaki kolor miał piec 17.11.16, 14:45
                                    enesaj napisał(a):

                                    > O Jasiu - gdy Roch próbował ją sprowadzić na dobrą drogę.
                                    >

                                    Hi, hi, hi - nie tylko o Jasiu :)
                                    tymi samymi slowami co najmniej jeszcze dwa przypadki !
                                    • enesaj Re: Jaki kolor miał piec 17.11.16, 15:38
                                      Ach, no tak. Za chłopskim królem jeszcze.
                                      • tt-tka Re: Jaki kolor miał piec 17.11.16, 15:51
                                        enesaj napisał(a):

                                        > Ach, no tak. Za chłopskim królem jeszcze.

                                        Zgadza sie :)
                                        I jeszcze ?

                                        • enesaj Re: Jaki kolor miał piec 17.11.16, 16:05
                                          Za Antkiem? Tu strzelam, bo nie pamiętam konkretnego fragmentu.
                                          • tt-tka Re: Jaki kolor miał piec 17.11.16, 16:25
                                            enesaj napisał(a):

                                            > Za Antkiem? Tu strzelam, bo nie pamiętam konkretnego fragmentu.

                                            Celnie !
                                            Tylko nie za Antkiem, a wprost do Antka - kiedy wymykali sie z tej wieczornicy u Klebow, zeby zawedrowac do brogu, Jagna mowi mu "dyc bym za toba poszla w caly swiat".
                                            Kazdemu to samo mowila :)

    • enesaj Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 17.11.16, 16:33
      Ponawiam więc moje pytanie, bo mogło się zagubić.

      Jakie jedzenie brzydziło Hankę tuż przed porodem?
      • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 17.11.16, 16:40
        enesaj napisał(a):

        > Ponawiam więc moje pytanie, bo mogło się zagubić.
        >
        > Jakie jedzenie brzydziło Hankę tuż przed porodem?
        >


        Wiem, ale poczekam troche, moze kto inny zechce odpowiedziec
        • enesaj Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 17.11.16, 17:06
          Dobrze, niech się ktoś do nas wreszcie przyłączy.
          • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 23.11.16, 23:28
            Ze sie nikto nie pokwapil, to odrzekne - mieso Hanke mierzilo. Arbaty se wolala zgotowac.

            Jesli odpowiedz dobra, to pytanie daje - ile drzewa dostali Stacho z Weronka na nowa chalupe ?
            • enesaj Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 24.11.16, 20:39
              10 sosen.

              Kto narąbał drzewa Kłębowej, gdy chłopi byli w więzieniu?
              • jozly Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 24.11.16, 23:21
                Narąbał jedyny chłop, co we wsi został, czyli ... Nowak.
                • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 24.11.16, 23:26
                  jozly napisał:

                  > Narąbał jedyny chłop, co we wsi został, czyli ... Nowak.

                  Ej no, nie wykrecajta sie, kumie ! Kowal zostal, soltys, wojt, parobek Borynow, proboszcza...organistowie tez chyba parobka mieli i nic nam nie wiadomo, zeby poszedl siedziec.
                  • bupu Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 25.11.16, 16:55
                    tt-tka napisała:

                    > jozly napisał:
                    >
                    > > Narąbał jedyny chłop, co we wsi został, czyli ... Nowak.
                    >
                    > Ej no, nie wykrecajta sie, kumie ! Kowal zostal, soltys, wojt, parobek Borynow,
                    > proboszcza...organistowie tez chyba parobka mieli i nic nam nie wiadomo, zeby
                    > poszedl siedziec.

                    Młynarz też został i jego młynarczyki. Ale kto ano rąbał, nie pomnę.
                    • enesaj Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 25.11.16, 17:00
                      Podpowiedź?
                    • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 25.11.16, 17:06
                      bupu napisała:

                      >
                      > Młynarz też został i jego młynarczyki. Ale kto ano rąbał, nie pomnę.


                      ja pomne, kto Klebowej pomogl, ze to z sekatym pniakiem nie mogla se poradzic...ale wcinac sie nie bede, bo nie wiem, czy kum zapomnial, czy kpinkuje :)
                  • jozly Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 26.11.16, 22:15
                    Zgoda, więcej chłopów zostało. Ale drewna narąbał ... Nowak, Józef Nowak ;)
                    • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 26.11.16, 22:49
                      Juz chcialam sie awanturowac, ze zadnego Nowaka w Lipcach nie bylo, kiedy zalapalam :)
                      No to dawajta, kumie, pytanie.
                      • jozly Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 27.11.16, 21:29
                        Jakie koligacje łączyły narzeczonego Małgorzaty, córki Kłęba z Kubą, parobkiem Borynów?
                        • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 27.11.16, 21:33
                          Chyba zadne... nosili to samo nazwisko, ale narzeczony krewnienstwa sie wypieral, ze to parob byl niepoczciwy i wielce w sobie zadufany. Zgadza sie ?
                          • jozly Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 27.11.16, 21:39
                            Tak! (ale szybko).
                            • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 27.11.16, 22:06
                              A, bo akurat zajrzalam, a to pamietalam :)
                              No to ja pytom - kto jeszcze nosil to samo nazwisko ?
                              • enesaj Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 27.11.16, 22:14
                                Hmmmm... sołtys?
                                • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 27.11.16, 22:43
                                  enesaj napisał(a):

                                  > Hmmmm... sołtys?
                                  >

                                  Jako zywo, soltys Szymon Socha !
                                  Pytajta, kumo.
                                  • kot_kotando Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 27.11.16, 23:06
                                    Był jeszcze Wawrzek Socha, z którym Marysia Balcerkówna się obściskiwała, ale może to syn sołtysa?
                                • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 27.11.16, 22:46
                                  enesaj napisał(a):

                                  > Hmmmm... sołtys?
                                  >

                                  Jako zywo, soltys Szymon Socha !
                                  Pytajta, kumo !
                    • enesaj Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 26.11.16, 23:43
                      No tak! Wszak Rochowi na drugie było Józef! :D
    • enesaj Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 27.11.16, 22:59
      Kto najbardziej płakał po pogrzebie Boryny, nie licząc rodziny i domowników?
      • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 27.11.16, 23:17
        enesaj napisał(a):

        > Kto najbardziej płakał po pogrzebie Boryny, nie licząc rodziny i domowników?
        >

        Jagna jaze sie zanosila, a bodaj i padla na ziemie. Zdaniem kum wyplakiwala sobie laske, co by jej z chalupy nie wygnali.

        Z pytaniem zaczekam, bo teraz kolej kuma. Za Wawrzka Soche (uczciwie mowiac nie pamietalam, jak mu po ojcach bylo)
        • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 27.11.16, 23:19
          Auuu, ale palnelam.
          Jagna byla rodzina i domownica. Anuluje odpowiedz :(
      • kot_kotando Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 27.11.16, 23:29
        Pewnie chodzi o Jambrożego
        • kot_kotando Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 28.11.16, 17:21
          Dla pewności dopowiem, że chodzi mi o szczery płacz. Bo wszystkie baby w czasie pogrzebu zawodziły jakby je żywcem ze skóry ktoś obdzierał, a Jambroży po stypie siadł cicho za chałupą i długo płakał.
          • enesaj Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 28.11.16, 20:06
            Tak, chodziło właśnie o niego. Zresztą w pytaniu było, dla uściślenia, "po pogrzebie", a nie w trakcie.
            • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 28.11.16, 20:22
              Kumie, to wam sie dwa pytania naleza, zadawajta !
    • kot_kotando Jak ksiądz ze Słupii radził sobie 28.11.16, 21:10
      z nieprzyjemnymi zapachami wydzielanymi przez włościan?
      • tt-tka Re: Jak ksiądz ze Słupii radził sobie 28.11.16, 22:22
        Chusteczke pachnaca przy nosie trzymal ?

        Jeszcze jedno pytanko, za Wawrzka :)
        • kot_kotando Re: Jak ksiądz ze Słupii radził sobie 28.11.16, 22:38
          Blisko
          • enesaj Re: Jak ksiądz ze Słupii radził sobie 28.11.16, 23:10
            Flaszuchnę z pachnącym w garści trzymał.
    • jozly Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 02.12.16, 22:00
      Skoro nikt nowej nie zadał, to ja się wychylę, bo chyba ciekawą rzecz znalazłem przy dzisiejszej lekturze... Po bitwie o las syn Dominikowej miał przetrącony kulas. Który syn?
      • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 02.12.16, 22:02
        Jedrzych. Albo obaj :)
        • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 02.12.16, 22:07
          OK, sprawdzilam. Jedrzych "kulas mial przetracony, ze stapic nie mogl i darl sie, kiedy go przenosili". Choc przysieglabym, ze gdzies pozniej i o szymkowej nodze byla mowa...

          To jo terozki pytom - ktorna dziewka za pierwsza we wsi tanecznice uchodzila, a ktora za najpiekniejsza (po jagnie) ?
          • jozly Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 02.12.16, 22:33
            Zaraz, zaraz, Kłębowa opowiada Jagacie: "... a stary do dzisiaj ano choruje i bez rozumu zgoła leży, juści, on najbardziej ucierzpiał, ale i drugie też niemało: Szymek Dominikowej miał przetrącony kulas, Mateusz Gołąb był tak pobity, że go aż przywieźć musieli, Płoszce Stachowi rozwalili łeb, a drugim dostało się też dosyć, że i nie spamiętać, co i komu!". Nasz WSR też chyba nie spamiętał, co wcześniej napisał.
            • enesaj Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 02.12.16, 22:59
              Chyba, że to Kłębowa z przejęcia się pomyliła.
              • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 02.12.16, 23:11
                Mogla sie Klebowa pomylic, ale i autor namacil. Innych poszkodowanych wymienia w tomie II, a innych (w relacji Klebowej) w III.
                "Klebiak jeden mial zlamana reke (o synu by kobieta nie wspomniala ?), Jedrzych Paczes przetracony kulas, ze stapic nie mogl i darl sie wnieboglosy, kiej go przenosili, Kobus zas byl tak pobity, ze sie ruchac nie mogl, Mateusz zywa krew oddawal i na krzyz narzekal"
                • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 02.12.16, 23:19
                  A i w drugim rozdziale Wiosny (ktos wspominal, czy nie kum Kot ?) Hanka pamieta, jak to z lasu najpierw Gulbasiak przylecial z nowinami, a potem "Dominikowej chlopak nadbiegal" - ciekawe, ktory to taki szparki z ta uszkodzona noga ? :)
          • kot_kotando Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 02.12.16, 23:27
            Z tym kulasem Szymka to chyba jednak pomyłka Reymonta, bo później już pisze:
            "Szymek powrócił z drugimi, Jędrzych wyzdrowiał".
            Chociaż z drugiej strony w areszcie Szymek też mógł wydobrzeć - trochę tam jednak posiedzieli.

            Co do rankingu urody, to sam o to jakiś czas temu pytałem - Marysia Balcerkówna najlepiej tańczyła i była po Jagnie najpiękniejsza.

            • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 02.12.16, 23:36
              A to przepraszam, nie pamietalam :(
              to ja ze skrucha kumowi oddaje pytanie !
    • kot_kotando Ile (komu) dzieci urodziło się 02.12.16, 23:38
      w noc wigilijną?
      • kot_kotando Re: Ile (komu) dzieci urodziło się 02.12.16, 23:49
        Errata
        Pytanie dotyczy całych świąt.
        • tt-tka Re: Ile (komu) dzieci urodziło się 03.12.16, 00:00
          Jedno Magdzie, jedno (?) wojtowej. Takie latwe, ze chyba jest pulapka i zle pamietam, wiec pytania nie zadaje.
          A i kumie Enesaj pytanie przysluguje, hej !
          • kot_kotando Re: Ile (komu) dzieci urodziło się 03.12.16, 00:15
            Żadna pułapka, ale ciężko już znaleźć coś trudnego
          • enesaj Re: Ile (komu) dzieci urodziło się 03.12.16, 00:21
            Oto i jest, patrzcie poniżej.
    • enesaj Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 03.12.16, 00:20
      Skąd Agata miała gromnicę (w jaki sposób na nią zarobiła)?
      • kot_kotando Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 03.12.16, 00:30
        Mogę zacytować jak na nią zarobiła, ale prawdę mówiąc nie wiem na czym ta jej praca polegała.
        • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 03.12.16, 00:32
          To niech kum odpowie, a ja wyjawie, na czym jej praca polegala :)
          • kot_kotando Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 03.12.16, 00:39
            Stróżowała umarlaka.

            Przypuszczam, że nie chodziło o pilnowanie zwłok, żeby ktoś nic złego z nimi nie zrobił, ale raczej o jakieś modlitwy przy zmarłym, żeby nie wyglądało, że sam leży i pies z kulawą nogą się nim nie interesuje, ale pewności nie mam.
            • tt-tka Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 03.12.16, 00:49
              Modlitwy obowiazkowo, ale i odganianie much, i wysypywanie jalowcowych jagod na rozgrzana pokrywke, zeby wykadzic, moze i obcinanie knotow u swiec.
              • enesaj Re: Zagadki - kto zna lepiej książkę? Cz. 3 03.12.16, 10:49
                Pewnie to samo, co robiła przy zwłokach Boryny.