grzegorz961
25.01.13, 02:26
W skrocie: syn za chwile wylatuje do Sydney. Skonczyl licencjat z ekonomii w PL i uparcie realizuje swoj plan przesiedlenia do AU (uwaza ze to raj). Wybral sobie studia(ekonomiczne) na uniwersytecie w Sydney, złozyl tam wniosek o przyjecie (internet), zdal egzamin jezykowy (w PL) i zostal przyjety! Pozniej pojechal do UK i zarobil sobie na pierwsze 2 semestry, ktore juz oplacil.
Pytanie jest takie - czy ta droga dobrze rokuje. Czy w ogole jest szansa na prace po studiach ekonomicznych skonczonych w AU? Czy ma szanse sie tam utrzymac w czasie studiow? Bede bardzo wdzieczny za sensowne wypowiedzi. Zaznaczam ze teraz w PL mamy ogromne bezrobocie wsrod mlodziezy wyksztalconej, a nawet jak dostaja prace to za marne grosze.
Sytuacji w AU nie znam blizej. Niepokoje sie, bo stamtad wrocic nie jest latwo. Bedzie w zasadzie sam (jacys znajomi pracujacy w knajpach tylko) Czy ma szanse?