Powiem tak .....

[zegor]

Najpierw mnie poskładało......
a potem rozłożyło !

[zegor]

I nie były to skutki kaca )

[rudka-a]

Trza było słuchać koleżanki z forum, kiedy mówiła - ubieraj się cieplej
to na przekór latał w podkoszulku
a to już nie ten wiek i nie ten klimat

[zegor]

W jakim tam podkoszulku ????????
Ja nawet nie mam podkoszulka )
W samych gatkach i sandałach,z bebzunem na wierzchu
I tylko,że nie ten wiek,to się nie pomyliłaś !

[rudka-a]

To nie miałes prawa wyjść z tego 'żywy' )
Wieczory już chłodne trzeba dbać o siebie...
syropek był?

[zegor]

Chłodne dni załatwiły mnie tylko pośrednio......
Zostałem poczęstowany bardzo tłustą potrawą,nie wypadało odmówić
a że smaczne było,to i się odbiło
Oto są skutki nieopanowanego obżarstwa w ....pewnym wieku
A faktycznie to chyba wirus przeszedł"nad naszą wsią"

[zegor]

• Kaczki z nowej paczki - Nad naszą wsią przeleciał meteoryt

[rudka-a]

..ale nie leci w moim kierunku?
bo ja strasznie nie lubię, kiedy mnie coś łamie )

[zegor]

Nie odpowiem Ci,
bo jeszcze ledwo na oczy patrzę igłowa mnie okropnie boli,
więc kręcenie łbem za wirusem aktualnie szczególnie utrudnione !

[rudka-a]

To się nieźle zaprawiłeś...
ale wiesz, jak to jest...wlazło, to i wylezie

[zegor]

A jak będzie chciało częściej tak "wlazł - wylazł" ???????????

[rudka-a]

A, wiesz, że nie pomyslałam o tym??
chyba nic nie stoi na przeszkodzie

[zegor]

No lepiej żeby stało !

[rudka-a]

Zależy dla kogo

[zegor]

Przeszkody muszą być,
bo przecież życie nie jest usiane różami
a jak nawet,to na kolca można nadepnąć,
lub co gorsza,jak to mówią : w ci..ce na pineskę trafić ! ! !

[rudka-a]

Takie to uroki życia muszą byc niespodzianki, bo inaczej wiesz, jaka by była nuuudaaa?
a tak....trzeba podejmować wyzwania i trudne decyzje

[zegor]

Co do wyzwań,jak tam sprawa z osami - szerszeniami ?

[rudka-a]

Nie ma, chwilowy spokój jest....
ale poleciłam sąsiadce gaśnicę, bo ma je w szklarni...

[zegor]

Jak jest spokój to właśnie teraz trzeba wypsikać !
Bo jutro wylezą !

[zegor]

Trzeba było lunąć teraz,miałabyś je wszystkie w jednym miejscu za jednym zamachem !

[rudka-a]

To jeszcze raz?
psiknał młody...
powtórka?

[zegor]

A to nie zrozumiałem,myślałem,że nie psikałaś.......

[zegor]

Po prostu dawno nie rozmawialiśmy w żaden sposób )

[rudka-a]

U siebie też psiknał, bo pod parapetem sobie chałupę zrobiły..
póki co cisza.....
wreszcie można bez obawy swobodnie sie poruszać

[zegor]

No wiadomo,dzięki komu !

[rudka-a]

Na jaki adres przesłać..podziekowanie? )

[zegor]

Napuszyłem się tak,że pewnie znowu polecę.......

[zegor]

Ja też nie wierzyłem w skuteczność gaśnicy,a jednak.Od dwóch miesięcy spokój !

[rudka-a]

Bardzo dobra broń na latające ))
i widzisz...my tu gadu, gadu..
ale zawsze coś pożytecznego z tego wyjdzie...

[zegor]

Ja bym powiedział,że nawet piękne z pożytecznym !
( Może podrzucić Ci pomysł na zwalczanie larw ?????? )

[rudka-a]

Noo, leeeeć, bo szkoda parkietu )))))))))

[zegor]

A mnie to nie szkoda ????????
I pomagaj tu z dobrego serca w walce z fruwadłami ! ! !

[rudka-a]

Jasne, że szkoda...
to w trosce, żebyś miał sucho pod nogami )))))))

[zegor]

No tak,najpierw ciepło ale potem z nosa może kapać !

[rudka-a]

Musisz spać z kotami..podobne ich futerko ma czarodziejską moc )

[zegor]

Te cholery nie chcą ze mną spać,może jestem zbyt zdrowy

[rudka-a]

Pewnie chrapiesz ))))

[zegor]

Nie wiem....bo śpię

[rudka-a]

Nie ma kogo zapytać? nikt sie nie skarży? )

[zegor]

Czy Ty za bardzo nie drążysz tego tematu ?????
)

[rudka-a]

..że taka upierdliwa jestem?
to juz chyba starość, albo...
skrzywienie zawodowe

[zegor]

Nie........myślałem,że sprawdzasz czy nie przeszkadzał bym w spokojnym śnie )))

[rudka-a]

Noooooo...też

[zegor]

No wiesz.....czasem w przerwie może se człowiek chrapnąć )

[zegor]

Zwłaszcza jak leży na jamochłona,ząbkami do góry

[rudka-a]

Człek urobiony, to i chrapie )
jak sie jest zmęczonym, to się śpi, a nie nadsłuchuje, nie?

[zegor]

Jasne,
i nie ma co ubliżać....ludziom pracującym

[rudka-a]

Koniec wakacji tuż, tuż....że tak zaszlocham głooooośnooooo

[zegor]

Też to przed chwilą pomyślałem......
Szanowne Grono Pedagogiczne już po spotkaniu ?

[rudka-a]

W przyszłym tygodniu
już mam migrenę, jak sobie pomyslę, że znów wszystko od początku )

[zegor]

Po takim wolnym ciężko wrócić do kieratu

[rudka-a]

Trochę tak, ale jak się kręcisz w tym kieracie tyle lat, to z automatu się w niego wpada )

[zegor]

Ale w pierwszych dniach lekki poślizg jest !

[rudka-a]

Wszystko się nadrobi
jak są chęci ))))

[zegor]

Gdyby chęci nie było to jaki sens takiej pracy ?

[rudka-a]

To lepiej poszukać innej pracy...
nie da się lawirować.....

[zegor]

Nie da się.....
Trzeba mieć powołanie,żeby obce dzieci uczyć !

[rudka-a]

No, nie każdy lubi decybele )

[zegor]

Jak czekałem na wnuczkę w szkole to mi chciało głowę rozerwać.
W tym roku już nie będę chodził

[rudka-a]

Sama będzie chodzić?
czy na kogos innego spadł obowiązek?

[zegor]

Trzecia klasa to i sama chodzić będzie.....pewnie

[rudka-a]

Dla sportu może podprowadź lepiej...
czasy niespokojne trochę

[zegor]

W@iem,że każdy powrót bedę przeżywał ....w oknie

[rudka-a]

Wszystko przede mną jeszcze
jak doczekam)

[zegor]

Miejmy nadzieję

[rudka-a]

A przekupić nie ma kogo )
bo gdyby tak można, to ludzie ciągneli by do 150
alee co to za życie, jak herbata ze szklanki wychlapuje się

[zegor]

Grześ nie doczekał,szkoda.....
Imiennik,rówieśnik.....

[rudka-a]

Grzesiu....wczoraj zmarła koleżanka synowej
lat 33...i zostawiła dwuletnie dziecko
i do kogo zażalenie, do kogo trwoga?
komu wykrzyczeć żal?

[zegor]

Och, pewnie .....curwa........tak miało być !
I to dziecko będzie żyć i rosnąć w siłę i chwałę.........................

[rudka-a]

Co takiego zrobił malutki bąbelek, że mu mamę zabrali?
że zamiast wypłakać sie w maminych ramionach będzie tulić poduszkę?


No, to znaleźliśmy sobie temat na sobotę, że hej

[zegor]

A nie,bo ja jestem tak pijany,że mógłbym kurwami sypać,
po co robić so9bie na złość.....

[rudka-a]

No, i co...syp, ile wlezie
tu sami dorośli...

[zegor]

A potem się okaże,że nawet tu nie mam wstępu

[rudka-a]

Martwi Cię to?
bo mnie nie...
potrafię bez tłumu żyć
założymy forum i po bólu

[zegor]

No dobra,założymy Forum......
ale jak przeżyjemy,że nikt nam przez ramię nie zagląda ???????????

[rudka-a]

Nie przeżyjemy
dlatego to będzie forum z oknem na świat...otwarte ))

[zegor]

Czyli nic noego nie zakładamy,
trzymamy się Tropci,jak mamiego cycka,
a kto chce patrzeć,niech patrzy,
aż zeza dostanie...........

[rudka-a]

Robimy 100 tysiaków, a potem się zobaczy
może już czas przejść na emeryture forumową?

[zegor]

Nie.......chociaż,jak nikt nie będzie ze mną rozmawiał,to po ch...... pisać ?

[rudka-a]

Blogi i inne sekretne miejsca nie dla mnie
wciągnęłam sie w te fora, lata mi tu zleciały..
właściwie nie załuję...to była dobra szkoła

[zegor]

Bo Ciebie dalej do szkół ciągnie ))

[rudka-a]

Zawsze miałam przebłyski zboczonych ciągotek
ha

[zegor]

Ja też,ale to nie szkoły

[rudka-a]

O, widzisz....to pewnie masz braki
korepetycji nie potrzebujesz?

[zegor]

Pewnie by się przydała fachowa ręka.......

[rudka-a]

A co Ty temi rencami chcesz robić? ))))))

[zegor]

No jak to ? te....ko....repetycję ,no może ja nie o tym myślałem,jako mało rozwinięty osobnik

[rudka-a]

Dobrze myslałeś
to ja kręcę ))

[zegor]

Wiesz......nawet i kręcić możesz

[rudka-a]

Jak ja lubie takich zgodnych ludzi
gdyby wszyscy tacy byli, o ile życie byłoby łatwiejsze

[zegor]

Jestem zgodny,gdy to na moją korzyść

[rudka-a]

To może zrobimy tak, zeby po 50 na głowę było
obopólna korzyścią to sie nazywa

[zegor]

Ja zawsze dbam o korzyści drugiej strony )

[rudka-a]

Jak nie lubię spółek, tak wziełabym Cię na wspólnika

[zegor]

Ba,spróbować zawsze można

[rudka-a]

To coo..chyba za ogrodnictwo się weźmiemy, bo nikt tak nie umie przesadzać, jak my )

[zegor]

To ja nie wiedziałem,że aż tak przesadzam....................................................

[rudka-a]

Nie przejmuj się....też mam takie...skłonności

[zegor]

A ja z tym...no....sercem na wierzchu
a Ty o przesadzaniu

[rudka-a]

znaczy się z sercem na dłoni? )

[zegor]

No...niech będzie !

[rudka-a]

A teraz powiedz mi, czym sie tak dzisiaj przepracowałeś )

[zegor]

Zrobiłem robotę,którą można było rozłożyć na kilka dobrych dni.
Posprzątałem składzik "pod schodami"
gdzie były "szmaty,nakrętki kondony i dętki"czyli wszystko
Posprzątałek kotłownię i pomieszczenie bojlera
Posiałem trawę w miejscach wytarganych przez psa ( pies na wczasach )

[rudka-a]

To ładnie się uwinałeś
pochwalę Cię
trawa do koszenia, resztki drewna do zniesienia,
plewić kostkę, bo cos sie jej zarosło
a chęci jak nie było tak nie ma

[zegor]

Po co plewisz kostkę ?
Kup Randap i szlak trafi roślinki

[rudka-a]

Chyba nawet mam na składzie...jutro musze spojrzeć do czarodziejskiej skrzyni
krzakom niedawno fryzurke pan Antoni robił, a już zarosły
wkurza mnie już ten ogród

[zegor]

Kupiłem nożyce do żywopłotu,elektryczne,ale dopiero raz używałem.
Miałem fajne mniejsze na akmulator ale szlak je trafił....

[rudka-a]

Nie bedę łazić po drabinie, bo trochę teren spadzisty
co dostanę, to uciacham

[zegor]

Czyli,co pod ręką,to moje

[rudka-a]

Czasem i wyżej, gdy podskoczę

[zegor]

A to wytniesz w ząbki

[rudka-a]

Radzę, jak mogę
lekko nie ma
ale jak sie już przyłoże, to nie ma litości..
tnę i patrzę, jak leci )

[zegor]

Moje nożyce tną do 16 mm,to i paluszka mogą uchlastać !

[rudka-a]

Aż mną dreszcz potelepał
zachowuje BHP

[zegor]

Ja też,zawsze wiem,gdzie najlepiej palca wsadzić

[rudka-a]

Aż mi się przypomniało, jak drzwi zamknełam, a palce zostały...
to było strrrazneeeeeeeeee

[zegor]

Coś takiego pamiętam z dzieciństwa,potem uważałem !

[rudka-a]

Nie tak dawno...o mały figiel...
znów byłabym poszkodowana
wnuczka trzasneła drzwiami

[zegor]

A to już jest siła wyższa

[rudka-a]

A paluchi jeszcze potrzebne
do lepienia pierogów chociażby

[zegor]

Kup maszynkę.......to znaczy,ja wcele nie myślę,żebyś pozbyła się paluszków

[rudka-a]

Kupiłam ostatnio...drabine 5m
bo potrzebna była....
tyle tego juz peleta sie wszędzie
że już mnie czasem krew zalewa

[zegor]

Za to przychodzi chwila,że potrzebujesz - i masz !

[rudka-a]

Nie mam...bo sie okazuje, że młody sobie pożyczył
wiesz, jak to jest....spółka
jak mama ma, to co bedzie kupował

[zegor]

No co będziesz dziecku żałować )

[rudka-a]

To tak do tej..chwili, że mam
czasem muszę poczekać...dopiero mam
jasne, ze nie załuje.....to tylko sprzęty
do grobu nie zabiorę
ja nie przywiozuje wagi do...posiadania
jest to jest..nie ma to sie weźmie kredyt i kupi )))))))

[zegor]

To jesteś dobra dusza,bo ja to swojego pilnuję

[rudka-a]

Nie zawsze wychodze na tej dobroci w życiu, aleee.....
upomnieć też sie potrafię

[zegor]

No ! "Chłop żywemu nie przepuści "

[rudka-a]

Też
tak żywcem, to się nie dam po rogach walic

[zegor]

Bo nie ważne czyje co je,
ważne to je,co je moje !

[rudka-a]

Otóż to!..otóż to!
bo jak sobie sam nie przypilnujesz, to Ci majątek rozniosą )))))

[wirujacypunkt]

zegor napisał:

> Chłodne dni załatwiły mnie tylko pośrednio......
> Zostałem poczęstowany bardzo tłustą potrawą,nie wypadało odmówić
> a że smaczne było,to i się odbiło
> Oto są skutki nieopanowanego obżarstwa w ....pewnym wieku
> A faktycznie to chyba wirus przeszedł"nad naszą wsią"

Dobry wieczór tak taku
A ja na to, cierp ciało jakżeś chciało
A na poważnie, zdrówka życzę

[zegor]

Cierpię,cierpię......a żyć trzeba !

[wirujacypunkt]

Cierp i żyj, bo życie to cudna sprawa, mimo cierpień.

[zegor]

Ja tam wiem,że życie jest jak majteczki dziecka.......
albo za krótkie,albo zasrane...................

[rudka-a]

Chyba koszulka

[zegor]

A niektórzy to mówią,że życie jest jak Taxi,
drogo kosztuje,szybko leci i kiedyś trzeba wysiąść !

[wirujacypunkt]

zegor napisał:

> Ja tam wiem,że życie jest jak majteczki dziecka.......
> albo za krótkie,albo zasrane...................
>


Ej tam, ej tam, nie jest aż tak źle

[zegor]

Pewnie,że nie!
Zawsze może być gorzej

[wirujacypunkt]

Jak jest gorzej, to później zawsze jest lepiej !!!

[zegor]

Tak mówią,ale czy to prawda prawdziwa ????

[wirujacypunkt]

To prawda najprawdziwsza !!!
Możesz mi wierzyć i z tym przekonaniem możesz iść spać
Ja idę i dobranoc

[zegor]

Dobrych snów !

[rudka-a]

To dzisiaj ja sie pozegnam, bo...wczoraj nie zauważyłam - spokojnej nocy

[zegor]

Powiem tak: Jaś nie doczekał...

[rudka-a]

Czułam, że Cię zmogło )