Dodaj do ulubionych

Jak nie kochać jesieni...

22.10.17, 16:36
Jak nie kochać jesieni, jej babiego lata,
Liści niesionych wiatrem, w rytm deszczu tańczących.
Ptaków, co przed podróżą na drzewie usiadły,
Czekając na swych braci, za morze lecących.

Jak nie kochać jesieni, jej barw purpurowych,
Szarych, żółtych, czerwonych, srebrnych, szczerozłotych.
Gdy białą mgłą otuli zachodzący księżyc,
Gdy koi w twoim sercu codzienne tęsknoty./net/

https://bi.gazeta.pl/im/fotomon/ludzie/f640x640/18/37/24/017b45d7dd.jpg

https://bi.gazeta.pl/im/fotomon/ludzie/f640x640/17/37/24/013fceef63.jpg

https://bi.gazeta.pl/im/fotomon/ludzie/f640x640/16/37/24/01de390158.jpg

https://bi.gazeta.pl/im/fotomon/ludzie/f640x640/15/37/24/010944948c.jpg

https://bi.gazeta.pl/im/fotomon/ludzie/f640x640/14/37/24/0136b82eb8.jpg

https://bi.gazeta.pl/im/fotomon/ludzie/f640x640/13/37/24/01301351d8.jpg

https://bi.gazeta.pl/im/fotomon/ludzie/f640x640/11/37/24/010c5eda7e.jpg

https://bi.gazeta.pl/im/fotomon/ludzie/f640x640/10/37/24/018d0d0bf6.jpg

https://bi.gazeta.pl/im/fotomon/ludzie/f640x640/07/37/24/01f0755ebe.jpg

https://bi.gazeta.pl/im/fotomon/ludzie/f640x640/04/37/24/01f3acf131.jpg

https://bi.gazeta.pl/im/fotomon/ludzie/f640x640/03/37/24/01ea6d412f.jpg

https://bi.gazeta.pl/im/fotomon/ludzie/f640x640/01/37/24/01c82c1b12.jpg
/foto rudka-a/
Obserwuj wątek
    • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni... 22.10.17, 17:07
      Jak nie kochać jesieni, smutnej, zatroskanej,
      Pełnej tęsknoty za tym, co już nie powróci.
      Co chryzmatem bieli, dla tych, co odeszli.
      Szronem łąki maluje, ukoi, zasmuci.

      https://s1.postimg.org/4hgtat81vz/DSC03560.jpg

      Jak nie kochać jesieni, siostry listopada,
      Tego co królowanie blaskiem świec rozpocznie.
      Co w swoim majestacie uczy nas pokory.
      Tego, co na cmentarzu wzywa nas corocznie.
      /Tadeusz Wywrocki/

      https://bi.gazeta.pl/im/fotomon/ludzie/f640x640/20/37/24/01f7d48275.jpg
      /foto - rudka-a/
      • eri22 Re: Jak nie kochać jesieni... 15.11.17, 21:49
        piękne zdjęcia...juz zapomniałam jak wygląda jesien, ech
        • tropem_misia1 Re: Jak nie kochać jesieni... 16.11.17, 10:33
          a co za oknem u Ciebie?
          • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 07.10.18, 14:57
            https://i.postimg.cc/FF6rVxTt/DSCF7406.jpg

            https://i.postimg.cc/tC9KPnj0/DSCF6489.jpg
            • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 07.10.18, 14:58
              ogródkowa, jesienna lawenda

              https://i.postimg.cc/9FNLMDXY/DSC09208.jpg
              • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 07.10.18, 15:01
                berberysowe koraliki...

                https://i.postimg.cc/sgGCDdz1/DSC09205.jpg
                • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 07.10.18, 20:36
                  rudka-a napisała:

                  > berberysowe koraliki...
                  >
                  > https://i.postimg.cc/sgGCDdz1/DSC09205.jpg
                  >
                  >
                  Nie robię takich ładnych zdjęć........i nikt mi na imieniny nie podarował tak dobrego sprzętu wink
            • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 07.10.18, 18:28
              rudka-a napisała:

              > https://i.postimg.cc/FF6rVxTt/DSCF7406.jpg
              >
              > https://i.postimg.cc/tC9KPnj0/DSCF6489.jpg
              >
              >
              O, ! ! ! wydało się ! ! !
              Idziesz "na pole" bo masz pole , właścicielu ziemski wink wink wink
              • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 08.10.18, 17:25
                Mnie też nie dali...kredyt se wziełam i kupiłam aparacik wink))
                na dogodne raty rozłożyli wink
                jaki włascicielu? gdybym miała, to juz dawno podzieliłabym na kwadraciki i sprzedała pod zabudowę wink))) nie lubię, jak się gleba marnuje wink))
                • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.10.18, 11:08
                  No tak mi się jakoś ubzdurało 😁że Ty dostajesz drogie prezenty 😀
                  I nie udawaj, że to pole i ten las to sąsiadki 😁
                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.10.18, 11:10
                    Już o parku wokół rezydencji nie wspomnę 😀
                    • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.10.18, 11:16
                      Już ja nie chce palusiem pokazywać, kto tu jest posesorem pełną gębą wink
                      co prawda sekator czeka, by to i owo upitolić, ale do gleby mnie nie ciągnie big_grin
                      tej na powierzchni i pod wink)
                      • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.10.18, 14:46
                        Nie znam się na wszelkiego rodzaju uprawach,kwiatki mają być i ma być kolorowo 😁
                        Jutro ściągam liście spod drzewa,a że jest ich dużo,to załatwię je odkurzaczem !
                        Miałem fajne małe bezprzewodowe nożyce, ale po upływie gwarancji coś się nie chciały naładować... kupiłem duże elektryczne ale nie są zbyt poręczne.Trzeba pogładzić krzewy 😁
                        • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.10.18, 16:28
                          Wszystkie liściaste wycięłam...do sztuki. Za karę nawiewają mi liście z drzew...z ulicy wink
                          Nie będę sie cackać z grabieniem, skonczyło się i już wink
                          Też się za bardzo nie znam, ale w internecie znajdziesz wszystko, to i marchewkę można zasiać...ewentualnie dynię wyhodować wink
                          nie posiadam żadnego warzywniaka, kiedyś - owszem...
                          ale żeby mnie to bawiło, cieszyło - absolutnie wink
                          to był dobrowolny przymus...
                          • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.10.18, 22:32
                            Żona tam się troszkę bawi w pietruszki,lubczyk do zupy,
                            cukinie i inne takie wink a ja lubię leczo wink

                            https://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/id/vc/tyrg/wx0qD11C0ZkPgVwMmB.jpg
                            • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.10.18, 22:33
                              Najgorsze,że muszę to podlewać........wink
                              • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.10.18, 22:50
                                Cierp ciało, jak chciało wink)))
                                • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.10.18, 23:05
                                  Lubczyk w rosołku i dobre leczo,czemu nie dać sobie trochę luksusu ????????

                                  wink
                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.10.18, 23:07
                                    Kicham taki luksus suspicious big_grin
                                    kiedy muszę plewić, podlewać..
                                    w sklepie sprzedają cukinie smile)))))))
                                    • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.10.18, 23:10
                                      Załamałaś mnie.......na zdjęciu widać zbiorniczek na deszczówkę......
                                      Jak myślisz,ile wysiłku wkładam w podlewanie ?????
                                      • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.10.18, 23:22
                                        Chyba dużo, skoro twierdzisz, że najgorsze to podlewanie smile
                                        • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.10.18, 23:26
                                          Co to by było za życie bez narzekania wink
                                          No i trzeba podnosić swoją wartość....przetargową wink
                                          • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.10.18, 23:35
                                            Mężczyźni nie narzekają przecież wink
                                            biorą na klatę i już wink
                                            ja w trosce o Twoje zdrowie i dobre samopoczucie tak sie szarpię o tę ..cukinię wink)
                                            • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 10.10.18, 11:09
                                              Niestety w trosce o morale nie mogę napisać o przyjemnościach brania na klatę 😀
                                              • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 10.10.18, 19:04
                                                Taaaa, nie możesz wink
                                                a ja sirota zasiadłam z kubkiem gorącej herbaty z imbirem i cytryną
                                                i chęcią przeczytania o..przyjemnościach wink
                                                a tu nic.....jakas wymówka tylko wink))
                                                • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 10.10.18, 23:39
                                                  Jakoś nie potrafię dowcipnie odpowiedzieć......
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 11.10.18, 17:24
                                                    Zdechł Ci humor? smile
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 11.10.18, 17:49
                                                    Padł na poduszki jak podcięty kwiat pietruszki
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 11.10.18, 17:53
                                                    Wniosek....robota Cię kocha wink
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 11.10.18, 18:01
                                                    Jak każdego głupiego....
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 11.10.18, 18:14
                                                    A wiesz, jak to mówią?!
                                                    "Bo inteligentny człowiek zawsze znajdzie sobie jakies zajęcie"...smile
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 11.10.18, 21:35
                                                    A "pies,jak nie ma co robić,to jajka liże"
                                                    Właściwie to nie wiem dlaczego to napisałem
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 12.10.18, 10:43
                                                    Z przemęczenia smile
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 12.10.18, 21:07
                                                    Za mało C2H5OH w krwi................
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 12.10.18, 22:48
                                                    Monopolowe strajkują?
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 12.10.18, 23:48
                                                    Czasem wskazany jest odpoczynek wink
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 14.10.18, 20:32
                                                    To podstawa przecież....siły należy regenerować nic nie robiąc wink)
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 14.10.18, 23:27
                                                    Ciężko mi orzec,czy ja własciwie nic nie robię ?????????????
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 15.10.18, 21:14
                                                    No, dobraaaa....a liście już zgrabiłeś? smile)
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 15.10.18, 23:41
                                                    Użyłem w piątek odkurzacza,ale ta cholera jest ciężka,solidna niemiecka maszyna,bardziej nadaje się do liści na ulicy i trotuarze.Było ładnie .....do soboty rano wink
                                                    Teraz to czekam aż wszystkie spadną !
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 16.10.18, 14:22
                                                    Też miałam ładnie wczoraj, dzisiaj po 'ładności' śladu nie ma. Żeby to drzewo jeszcze moje było....czyn społeczny odwaliłam i wdzięczności żadnej wink to niech lecą liście, może samo przepcha do sasiada wink maniakiem kosiarki, dopieszczania ogrodu jest i wyszukiwania sobie wszelakich prac, to bedzie miał zajęcie wink wink wiej, wietrzyku..wiej big_grin
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 16.10.18, 17:26
                                                    Odkurzacz ma przełącznik na dmuchanie to jakbym się spiął,to mogę do sąsiadów wydmuchać wink
                                                    A dmuch ma zdrowy !
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 16.10.18, 17:47
                                                    https://images-eu.ssl-images-amazon.com/images/I/41wKLBZ3lvL._AC_SR160,160_.jpg
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 17.10.18, 18:49
                                                    Fajny smile gdyby sąsiad się nie udał, to można by i jego wydmuchać wink
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 17.10.18, 20:32
                                                    S ą s i a d a ?????????????????????????????????????????

                                                    wink
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 18.10.18, 15:34
                                                    Z..sąsiedztwa....a o czym myslałeś? smile)))))))
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 18.10.18, 17:55
                                                    Sąsiada nie...
                                                    Ale mógłbym, skoro masz kłopot,przyjechać do Ciebie i wydmuchać....te liście !
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 19.10.18, 14:28
                                                    Super!....przy okazji porąbiesz mi na mniejsze kawałki 5 kubików leśnego dobra smile)
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 19.10.18, 16:58
                                                    Ty się zastanów dmuchanie czy rąbanie?
                                                    Chcesz mnie za jedynym razem... wykorzystać podwójne ?

                                                    wink
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 19.10.18, 17:16
                                                    Jak to...wykorzystać? wink pomogę Ci przecież....Ty dmuchasz liście, a ja telepie drzewem, żeby wszystkie spadły...to połączenie sił, czy jakos tak big_grin
                                                    wykorzystać!...no, wiesz, cooooo!! skorzystać z Twojej uprzejmości smile)))))))
                                                    O! tongue_out wink)
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 21.10.18, 00:19
                                                    Nie dmuchałem........padało !
                                                    wink
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 21.10.18, 19:43
                                                    Nic się nie martw wink jeszcze polatasz sobie po hektarach wink
                                                    to nie koniec ładnej jesieni wink
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 21.10.18, 23:49
                                                    Podobno ma być już zimno
                                                  • leziox Re: Jak nie kochać jesieni...2018 22.10.18, 10:29
                                                    Na zimno dmuchanie i rąbanie to najlepszy sposób aby się rozgrzać.
                                                    A w razie co to i tak możesz sie przenieść do kotłowni...
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 22.10.18, 13:31
                                                    Jeszcze przez tydzień palę ekogroszkiem więc jest lekko zakurzona wink
                                                    ale jak przejdę na pellet to w przyjemnym zapachu drewna można i dmuchać i rąbać wink
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 23.10.18, 20:53
                                                    Jeszcze sie dobrze ten sezon grzewczy nie rozpoczął, a już mi zbrzydł..uncertain
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 23.10.18, 23:20
                                                    Bo faktycznie nie ma się z czego cieszyć,pogoda przygnębia.......
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 24.10.18, 10:01
                                                    Dzisiaj wieje silny wiatr.... do sąsiada 😀
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 24.10.18, 17:55
                                                    Za to na podjeździe przed garażem wiatr hula w kółeczko i była piękna piramidka liści !
                                                    Potraktowałem je odkurzaczem bo wstyd przed sąsiadami.
                                                    Na jutro będzie to samo.
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 24.10.18, 22:22
                                                    Dopóki nie spadnie ostatni liść, to nie biore do ręki żadnego sprzętu. Nie będę walczyć z wiatrem i sprzątać ociekających wodą listeczków wink i może się to armii sąsiadów nie podobać...
                                                    za przeproszeniem...Prosze Pana - wisi mi to, 'co ludzie powiedzą'...smile))
                                                    nie wtrącam się w sąsiedzkie sprawy i tego samego żądam od nich smile))
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 25.10.18, 00:12
                                                    Mnie jeszcze nie wisi 😁
                                                    Zwłaszcza że jestem tu nowy 😁
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 25.10.18, 12:21
                                                    Jak Cię widzą,tak Cię piszą wink
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 25.10.18, 15:16
                                                    Pierwsze wrażenie i tak juz zrobiłeś wink
                                                    kupka liści niczego nie zmieni wink najwyżej obwieścisz, że masz 'ruchomy harmonogram' sprzątania wink
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 25.10.18, 17:55
                                                    Eee, jeszcze obserwują. 😁
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 25.10.18, 18:13
                                                    Za mało gorzały na 'przywitanie' poszło big_grin
                                                    chiba musisz powtórzyć...wieczorek zapoznawczy big_grin wink
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 25.10.18, 19:46
                                                    Może i masz rację
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 25.10.18, 21:04
                                                    Ty najlepiej znasz ludzi ze swojego sąsiedztwa...
                                                    moja racja nie ma tu nic do rzeczy smile
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 25.10.18, 23:01
                                                    Ale kto ma rację
                                                    ten stawia kolację 😁
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 26.10.18, 17:13
                                                    To do którego baru lecimy na owsiankę? wink)
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 26.10.18, 20:13
                                                    Poczułem się z lekka urażony propozycją owsianki.......wink
                                                    Fakt,lata mam,ale geriatykiem jeszcze nie jestem !
                                                    Jeszcze dużo mogę........zjeść i wypić !
                                                    Na dowód zrobiłem zdjęcie o 20:00.....ale nie chce wejść !
                                                    A po potrawach mlecznych mam odruch wymiotny no i było by nieuprzejmie obrzygać swoją Ulubioną Wiewiórkę wink
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 26.10.18, 20:53
                                                    big_grin ojjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
                                                    chyba nie z..lekka poczułeś się urażony wink
                                                    owsianka, to tylko kamuflaż wink
                                                    nie rzygać!..nie rzygać!....zwierzątkom nie robi się krzywdy! wink))
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 26.10.18, 21:32
                                                    Nie wiem co zakombinowali ale dalej nie mogę wejść we własne zdjęcia !
                                                    Z gęstego futerka faktycznie trudno wydłubywać wink
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 26.10.18, 21:59
                                                    To za karę, że pawiem chcesz rzucać tongue_out
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 26.10.18, 22:59
                                                    Za owsiankę.......mam prawo wink
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 27.10.18, 00:05
                                                    Cztery godziny i nie weszłem w swoje zdjęcia........
                                                    Może powinienem ograniczyć bourbona ??????????????????
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 27.10.18, 10:13
                                                    To tylko mała awaria wink czyli nic nowego...
                                                    może dzisiaj na lekkim kacu uda się wcisnąć wink)
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 27.10.18, 15:02
                                                    Tak było wink

                                                    https://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/id/vc/tyrg/8BzGEPzejSqHJhSIzB.jpg
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 27.10.18, 16:14
                                                    Sądząc po zawartości butelki, toś Ty trzeźwy, jak niemowlę big_grin
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 27.10.18, 17:50
                                                    Nie narzekam, zdjęcie zrobione o dwudziestej, gdzie tam jeszcze było do końca dnia 😁
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 27.10.18, 18:53
                                                    Nic już nie wyciśnie z gwinta? wink) może jakis zapasik masz? wink
                                                    to podstawię szklaneczkę wink) skapniesz coś wink))
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 28.10.18, 00:12
                                                    Wspólne wypicie szklaneczki było by dla mnie zaszczytem
                                                    i czystą przyjemnością wink
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 28.10.18, 09:33
                                                    Ileż tematów do obgadania wink jedna szklaneczką nie opędzi wink)
                                                  • leziox Re: Jak nie kochać jesieni...2018 28.10.18, 14:07
                                                    Zegorku, przygotuj wiaderko smile
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 28.10.18, 21:39
                                                    Kupię malutką dwustulitrową beczułkę z nowego drewna dębowego, jest odpowiednia do przechowywania 😁
                                                  • leziox Re: Jak nie kochać jesieni...2018 28.10.18, 22:38
                                                    Tylko pamiętaj, aby beczułkę kupić pełną, z zawartością.
                                                    Najpierw trza zalać aby pompa zassała.
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 04.11.18, 14:30
                                                    Niby fajna pogoda...na małe pijaństwo,
                                                    ale przecież nie samym alkoholem człowiek żyje 😀
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 04.11.18, 17:46
                                                    ..i robotą wink
                                                    już myslałam, że Cię..wywiało wraz z liśćmi wink
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 04.11.18, 21:25
                                                    Do sąsiadki ???????????
                                                    Tak dobrze to nie ma wink
                                                    Na drzewie już mało liści ale pod płotem jest pełno.
                                                    W tym miesiącu jeszcze dwa razy odbierają to trzeba będzie wygrabić i załadować !
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 04.11.18, 22:01
                                                    Jest jesień, to i liście lecą wink że tak filozoficznie to ujmę...
                                                    jeszcze chwilę to potrwa, chyba, że..przymrozek, to w mig zlecą wink
                                                    i tym sposobem uwolnimy sie od..grabi wink
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 05.11.18, 09:42
                                                    Wypadałoby jeszcze kosić trawę przed zimą.
                                                    Przekonałem się że jak wykoszę to na wiosnę lepiej rośnie !
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 05.11.18, 09:44
                                                    Niestety moja trawa najpiękniejsza nie jest....
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 05.11.18, 10:35
                                                    Moja też nie....nie wiem, czy na wiosne nie trzeba będzie się zmobilizować i zrobić porządny trawnik, bo to już wyrodzone, kret zdemolował, gołe placki z ziemią, nierówna...jest bo jest, ale szału nie ma...za chałupą mam lepszą, jak tę od frontu....dożyję, bedę mysleć....
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 05.11.18, 15:53
                                                    Ja mam za chałupą,to tylko mnie w oczy kole 😁
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 05.11.18, 15:57
                                                    A przed domem mam klomb i żywopłot ale chyba w przyszłym roku szlag go trafi,bo ma być podłączana kanalizacja....
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 05.11.18, 16:28
                                                    O, heh smile to sie dowiesz dopiero, jakie rachunki będą przychodzić z wodociągów....wink
                                                    wody zuzytej za stówkę, ścieki 150 smile)
                                                    wiesz...skoro nowy trawnik, to wody w niego trza lać, pójdę z torbami, jak nic wink
                                                    zbiorniczek z wodą odpada, bo kto będzie latał z konewkami?
                                                    i jak sie nie obrócisz...szanowna w tyle wink)
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 05.11.18, 17:54
                                                    https://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/id/vc/tyrg/meYoYNk4SQWN2wGIiB.jpg
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 05.11.18, 18:10
                                                    jednak...pasuje skosić wink))
                                                    ...jutro wink
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 05.11.18, 23:02
                                                    Jutro nie, trzeba sobie dozować przyjemności 😁
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 05.11.18, 23:51
                                                    Korzystaj, póki pogoda sprzyja wink
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 06.11.18, 10:41
                                                    No ! ! !
                                                    Idę się opalać 😁
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 06.11.18, 21:58
                                                    Strzaskało Cię słoneczko? ;D
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 07.11.18, 09:32
                                                    Aż mi czapeczka podskakiwała !
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 07.11.18, 09:34
                                                    A dzisiaj trzeba się wziąć za poważną robotę bo jutro odpady bio....
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 07.11.18, 10:36
                                                    U mnie za tydzień, wiec jeszcze lawiruję wink
                                                    aaa, zresztą...jeszcze liście na drzewach wink
                                                    to, ile tych worów przewidujesz załadować odpadami? wink)
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 07.11.18, 18:31
                                                    ...a to było tak.....wink

                                                    https://mediad.publicbroadcasting.net/p/nhpr/files/201712/raking_leaves_gif.gif
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 07.11.18, 19:17
                                                    Jakbym miał tyle to bym się zapłakał 😁
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 07.11.18, 19:18
                                                    Wystawiłem cztery worki
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 07.11.18, 20:12
                                                    zegor napisał:

                                                    > Jakbym miał tyle to bym się zapłakał 😁

                                                    Byłby pretekst żeby Cie pocieszyć ;DD
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 07.11.18, 20:26
                                                    Musimy szukać pretekstu ????????
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 07.11.18, 21:11
                                                    wszystko przez tę...nieśmiałość suspicious

                                                    https://superkartki.pl/kartki/12/2/d/2967.gif

                                                    wink)
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 07.11.18, 23:53
                                                    Powiedzmy,że etap nieśmiałości mamy już za sobą wink
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 08.11.18, 18:56
                                                    Ależ to musi w życiu przeszkadzać wink
                                                    jak bardzo przeszkadza i co najważniejsze..
                                                    czasem nie mijawink i co tu robić .....
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.11.18, 17:57
                                                    Walczyć!
                                                    Podnosić sukienkę i nie spuszczać oczu 😁
                                                    Nieśmiali mają .... gorzej 😁
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 09.11.18, 19:07
                                                    Teraz już nie ma takich zwiewnych sukienek, jak kiedyś wink))

                                                    https://www.galeriaplakatu.com/img/imagecache/400x600_product_media_FP2815.jpg
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 10.11.18, 23:38
                                                    Ale powiało ! Merlin aż usta otworzyła wink
                                                    Och,kobiety są zawsze piękne
                                                    a zwiewne szatki cieszyły oko wink
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 11.11.18, 08:26
                                                    ..bo to lubieżny wietrzyk był wink

                                                    https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_ei9s3FgVNljW4FWgzoA3WhY1JFdZ8f2U.gif
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 12.11.18, 14:09
                                                    Letni wietrzyk w dupcię dmucha....😁
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 12.11.18, 18:51
                                                    Wierszyk już nieaktualny wink)
                                                    nadchodzi ciężki czas....
                                                    deprecha wisi w powietrzu wink)
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 12.11.18, 23:39
                                                    Jeszcze trochę luzu !
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 13.11.18, 15:18
                                                    noo, a potem, jak ściśnie, to szybko nie puści wink
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 13.11.18, 18:05
                                                    Muszę zdążyć !
                                                    Jeszcze mam dwie wierzby energetyczne do ostrzeżenia i trawa do ogolenia 😁
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 13.11.18, 18:26
                                                    Wierzby pod topór suspicious
                                                    trawa w kwietniu....i....
                                                    posprzatane big_grin wink
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 15.11.18, 10:51
                                                    No tak.....
                                                    Już idzie zima więc wiewiórki tu ni ma....
                                                    Chyba dziuplę zmieniła
                                                    bo ta zbyt zimna była....
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 15.11.18, 15:00
                                                    powód może być tylko jeden wink
                                                    nie przynosisz gryzoniowi orzechów wink)
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 15.11.18, 21:13
                                                    Chyba bym się obawiał o orzeszki 😁
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 15.11.18, 22:29
                                                    zaryzykuj wink
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 16.11.18, 14:26
                                                    ..i myśli jeszcze wink)
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 17.11.18, 14:59
                                                    Myślenie ma przyszłość 😁
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 17.11.18, 16:34
                                                    I tak nic nowego nie wymyslisz, a można przekombinować czasem wink)
                                                  • zegor Re: Jak nie kochać jesieni...2018 17.11.18, 22:33
                                                    Wiem,fajnie jest pomarzyć
                                                    a prawda jest taka,że wyżej orzeszków nie podskoczysz......................
                                                    wink
                                                  • rudka-a Re: Jak nie kochać jesieni...2018 17.11.18, 23:02
                                                    oj, tam, nooo...kto by dążył do prawdy wink)

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka