Czy Rzad izraelski klamie?

[igor_uk53]

Jak mozno przeczytac na rosyjsko-jezycznym portale "ISRAland",Rzad Izraela klamie ,mowiac:-"в мире вcе бoльше пoнимaют непрaвoтy пaлеcтинцев" (Swiat co raz bardziej rozumie,ze Palestynczyki nie maja racji).
Otoz,jak pokazuja sondaze, przeprowadzone przez BBC w 19 Panstwach ,rzeczywistosc jest calkiem inna -49% popiera powstanie panstwa Palestyna,a tylko 21% ma odmienne zdanie.
Jak pisze sie w zalinkowanym przez mnie artykule,ze chociaz stopien poparcia w roznych krajach jest inny,jednak wszedzie wiekszosc wypowiada sie za Palestyna.
A tak to wyglada w poszczegolnych krajach:
Chiny-56% za,9% przeciw.
USA -45% i 36%
Francja-54% i 20%
Niemcy -53% i 28%
UK-53% i 26%
Egipt-powyzej 90% za.
Turcja-60% i 19%.

Bardzo ciekawy artykul,pokazujacy dzialania Wladz Izraela,trafil sie mnie i w jezyku polskim :

"Izrael lobbuje przeciwko uznaniu Palestyny jako panstwa " -goraco polecam.


---------------------
"Rosja nigdy nie jest ani tak słaba, ani tak silna jak się wydaje"

[3.ndd]

igor_uk53 napisał:

> Jak mozno przeczytac na rosyjsko-jezycznym portale "ISRAland",Rzad Izraela klamie ,mowiac:-"в м
> ире вcе бoльше

> 87;oнимaют непрaвo&
> #1090;y пaлеcтинцев" (Swi
> at co raz bardziej rozumie,ze Palestynczyki nie maja racji).

Sondaż ludności . A co z rządami ? To one głosują w ONZ. Może o tym w Izraelu mowa ?

[igor_uk]

3.ndd,alez Rzady powinni robic to,co od nich oczekuje ludnosc,ktora ich wynajmuje do rzadzenia Krajami.Czyz by nie na tym polegala demokracja?
3.ndd ,ja naprawda szanuje kazdego,kto w sposob otwarty broni swoj Kraj i Narod,przedstawicielem ktorego jest.Dla tego nie mam zadnych uprzedzen wobec ciebie,ale ty powinienes zwrocic,jednak,uwage,ze ja powolal sie,chociaz i na rosyjsko-jezyczne,ale izraelskie zrodlo . Tak co wszystkie pretensje,do swoich wspolrodakow.

[felusiak1]

a jakie to źródło skoro nie wymienia kto mówi cytowane przez ciebie słowa i nie precyzuje kontekstu? dajesz się nabijać w butelkę.

felus,litosci.

[igor_uk]

To jest izraelski portal ,dla Izraelitow,ktore sa na biezaco w tym,co dzieje sie w Izraelu. I oni wiedza,kto co mowi.

[felusiak1]

to jest portal dla rosyjskojezycznych izraelczyków. skoro potrzebują po rosyjsku to podejrzewam, że ich wiedza co sie mówi po hebrajsku jest znikoma. to taki brighton beach albo greenpoint. wiedzą to co przeczytają w etnicznej prasie.

[igor_uk]

felus,to przedewszystkim bardzo duza liczba obywatele Izraela .

Że też chce ci się pluskać w bajorze

[felusiak1]

Ja również uważam, że państwo palestyńskie ma rację bytu ale nie poprzez głosowanie w radzie bezpieczeństwa. głosujacy nie bedą ponosić konsekwencji swojego glosu.
uważam, że to powinno być wynegocjowane pomiedzy zaineresowanymi stronami ale to palestyńczycy nie przejawiają checi do negocjacji. izrael doskonale zdaje sobie sprawę z nieuchronności powstania palestyńskiego państwa ale nie ma z kim negocjować. owp i hamas nie mogą się dogadać to co mówić o dogadaniu się z izraelem.
arafat był o krok od stwaorzenia państwa ale zrejterowałw obawie o własną doopę.

innym rozwiazaniem byłaby totalna wojna pomiędzy palestyńczykami i izraelem. zwycięzca bierze wszystko. takie konflikty są właśnie w ten sposób najlepiej i na długi czas rozwiązywane. totalna klęska jednej z walczących stron zamyka konflikt.

widze, ze koniecznie chcesz placic

[mara571]

10$ za galon benzyny.

[felusiak1]

mara, nikt nie chce benzyny po $10 za galon ale cena benzyny nie może dyktować mojej moralności. nie do pomyślenia jest dla mnie abym negował aspiracje palestyńczyków z powodu ceny benzyny.

no to na serio

[mara571]

do jakiegokolwiek pokojowego traktatu nigdy nie dojdzie.
Pozostaje:
"innym rozwiazaniem byłaby totalna wojna pomiędzy palestyńczykami i izraelem. zwycięzca bierze wszystko. takie konflikty są właśnie w ten sposób najlepiej i na długi czas rozwiązywane. totalna klęska jednej z walczących stron zamyka konflikt."
I kiedys do tego dojdzie, moze tego niedozyjemy.
W wyscigu demograficznym wygrywaja Palestynczycy, mlodsi obywatele Izraela stoja w kolejce po paszporty w ambasadach krajow, z ktorych przybyli ich przodkowie, w wielkich ukrainskich miastach powstaly w ostatnich latach osiedla apartamentowcow, ktore zamieszkane sa 2 miesiace w roku.

[igor_uk]

mara,jak rzadko kiedy,zgadzm sie z toba,zreszta o tym juz pisalem .

[melord]

mara571 napisała:
> w wielkich ukrainskich miastach powstaly w ostatnich latach osiedla apartamen
> towcow, ktore zamieszkane sa 2 miesiace w roku.

podobna sytuacja jest w nowych polskich blokowiskach W-wy,szczegolnie Lodzi
moi znajomi kupili pare lat temu mieszkanie w W-wie( Wola) i dzisiaj sami sie smieja,ze nieswiadomie kupili mieszkanie w "gettcie" gdzie ponad 1/3 mieszkan stoi pusta ale wlascicieli ma
pokazuja sie rowniez raz,dwa razy do roku by nacieszyc sie spokojem w dzien i w nocy- bez przymusu spania w helmie i z karabinem przy boku,dogladajac "gniazdko" na wypadek kolejnego exodus.

Felus.

[igor_uk]

Na boga,a co to wszystko ma do pluskania w bajorze?
Tak,ja rowniez uwazam,ze najlepszym rozwiazaniem bylo by dogadac sie Palestynczykam i Zydam .
Ale ty popewniasz blad,wszystko walac na Palestynczykow.Otoz,w Izraelu rowniez sa sily ktore sprzeciwiaja sie powstaniu Palestyny ,moze pamjetasz,co spotakalo 4 listopada 1995 roku premiera Rabina?

kto to jest Izrael, kto to jest Palestyna?

[tojabogdan]

Wbrew oczekiwaniom i polityce teroru okupacyjnego Izraela, Palestyna i Palestyńczycy, mimo ponad sześciesięciu lat okupacji, to nadal tętniącym życiem naród i terytorium.
Tyle, że to terytorium przypomina ser szwajcarski, w którym na tzw. terytoriach palestyńskich wszelkie atrakcyjne obszary wydzielone są dla obywatel Izraela.
Ponieważ mam wieści z tzw. pierwszej ręki, czyli od mieszkających na terenach okupowanych Palestyńczyków, którym w dodatku odmawia się prawa do powrotu z miejsc wypędzenia (w wszelkich tzw. układach pokojowych obu stron też tego odmawiano), oraz od mieszkańców Izraela, potomków mieszkających od pokoleń w Polsce osób pochodzenia żydowskiego, mam niejaki przegląd sytuacji.
W samym Izraelu, mimo silnych ruchów migracyjnych, zwłaszcza po napływie ludności z dawnego ZSRR, faktycznie coraz więcej obywateli tego kraju ma dość takiego stanu, jaki trwa, niby wojny-pokoju. Wyniki przytoczone przez Igora chyba to potwierdzają, bo w czasach, gdy n. Albańczykom z Kosowa, mającym Albanię za miedzą, przyznaje się status państwowy, a innym stale tego odmawia, jak np. Kurdom czy Baskom, czy właśnie Palestyńczykom, świadomość niesprawiedliwości dziejowej staje się tematem codziennym.

[igor_uk]

Bardzo dobrze postawiono pytanie,Bogdan :- A co to wlasciwie jest Izrael,a co to wlasciwie jest Palestyna?
Czy ma ktos odpowiedz na to pytanie?
Przeciez trzeba pamjetac,ze wprawie 20% obywatele Izraela to sa Arabowie .

Jak dlugo Izrael bedzie Panstwem zydowskim?

[igor_uk]

Biorac pod uwage fakt,ze liczba Arabow obywatele Izraela ,jest wiecej,niz milion ,a biorac pod uwage fakt,ze w rodzinach arabskich dzieci rodzi sie nieporownywalnie wiecej,niz w zydowskich,jak rowniez pamjetajac fakt,ze emigracja z Izraela staje sie co raz bardziej powaznym faktorem ,to dzien,w ktorym Zydzi stana mniejszoscia w Izraelu,nie jest az tak odlegly.Najbardziej pesemystyczne szacunki przewiduja to za, gora,15 lat .
Jak do tej pory rost liczby Zydow w Izraelu zawdzieczal sie emigrantam z Europy wschodniej,jak i z Afryki,ale to juz skonczylo sie.
Moze w tym przyczyna tego,ze Zydzi nie chca rozwiazac problem z Palestyna,poniewaz jak tylko zawra porozumienia ,to odrazu wstanie pytanie- co robic z uchodzcami palestynskimi ,ktore od 50 lat czekaja na powrot do swoich "domow",a tego jest naprawda duzo.

[felusiak1]

pluskasz się w bajorze przytaczając nieistotne wyniki sondaży.
zarzuciłem ci brak kontekstu. zatem powiedz mi czy ministrowie mówią iż palestyńczycy nie maja racji w odniesieniu do zabiegów abbasa w onz czy nie mają racji w odniesieniu do dążenia do utworzenia niepodległego państwa.
dam sobie odciąć kciuk, że w izraelu jest znacznie mniej przeciwnych palesyńskiemu państwu niż na zachodnim brzegu i w gazie przeciwnych istnieniu izraela.

[igor_uk]

felus,przestan z tym pluskaniem.To tylko debata na forum w przestrzeni wirtualnej.Nie mozno w jednym poscie ogarnac wszystkiego(tak zawsze probuje robic jorl,dzieki temu z tego belkotu co u niego wychodzi,nikt niczego nie rozumie).Temat powinien rozwijac sie,ale od czegos powinno zaczac sie.
Ty,felus,doczepil sie do wynikow sadazu,ale watpie ,zeby zajrzeles do materialu w jezyku polskim,do ktorego wkleilem link.
Jak widzisz,felus,to ty wymysliles sobie jakies bajoro i w ktorym probujesz bawic sie.
Zauwazylem,ze ty nie llubisz wchodzic na stare watki,dla tego nie zauwazyles,ze ja zawsze staram sie rozwijac temat,ktore podjalem.

[felusiak1]

igor, trujesz doopę. zadałeś pytanie czy izraelski rząd kłamie. kłamie w sprawie czego?
dalej, powtarzasz akapit z artykułu brzmiacy "Swiat co raz bardziej rozumie,ze Palestynczyki nie maja racji" pytam zatem o kontekst. czy rząd izraelski mówi, że nie mają racji w sprawie niepodległej palestyny czy też nie mają racji w sprawie przepychania tego przez onz?
nota bene, nigdzie nie zetknałem się z jakakolwiek wypowiedzią przedstawiciela izraelskiego rządu negujacą niepodległe państwo palestyńskie w przyszłości. uważam, że to co robi abbas w onz będzie go drogo kosztować i niczemu nie służy w praktyce. de facto państwo palestyńskie nie istnieje i bez totalnej wojny albo rzetelnych negocjacji z izraelem istnieć nie będzie.
za tym posunięciem abbasa coś się kryje. a co, dowiemy się zaniedługo.

[igor_uk]

felus,czy przeczytales artykul,ktory ja goraco polecalem?
Co dotyczy trucia dupy,to wlasnie tym zajmujesz sie ty,poniewaz bez wzgledu na to,co przez mnie pisalo sie dalej w watku,ty uparcie trzymasz sie posta otwierajacego watek .Chociaz taki post,to tylko wrzucenie tematu.Temtem nie jest pytanie,czy rzad izraelski klamie ,na to jest odpowiedz w tekscie,ktory ja zalinkowalem .Tematem jest opor Izraela przed uznaniem Palestyny,jako panstwa.

[3.ndd]

igor_uk napisał:

>Tematem jest opor Izraela przed uznaniem Palestyny,jako panstwa.

Izrael nie sprzeciwia się powstaniu Palestyny. Powinno to przejść przez negocjacje .
Podstawą tych negocjacji jest uznanie Izraela jako państwo żydowskie (ze wszystimi prawami
dla wszystkich obywateli) .
Niestety , palestyńczycy (Abbas i Hamas) , sprzeciwiają się temu.
Z góry odmawiają jakiejkolwiek obecności żydowskiej na terenie przyszłej Palestyny.
www.youtube.com/watch?v=Og-PgdMv8NQ
Z innego forum :
"Saeb Erekat (Saib Urayqat) (Saib Arikat) ambasador PLO w USA i przewodzący delegacjom palestynskim we wszystkich rokowaniach pokojowych, konsekwentnie przez te wszystkie lata rozgłasza żądania powrotu uchodźców w granice Israela i nieuznania Israela jako państwa żydowskiego.
Do tego należy dodać rozpowszechniane przez niego klamstwa o rzezi w Jenin, a przedwczoraj, 14.9.2011 odpowiedział, gdy dziennikarz spytał o prawa mniejszosci narodowych w panstwie palestyńskim, ze Palestyńczycy powinni żyć bez mniejszosci narodowych aby ustalić swą tożsamość narodową. I dodał, aby nie bylo wątpliwości o kim mowa, że "dla dobra obydwu narodów powinny one żyć osobno"

wedlug niego:
panstwo żydowskie - nie
powrot uchodźców palestyńskich - tak
jednoczesnie:
państwo palestyńskie wolne od Żydów- tak

Ten propagator "pokoju", pod przykrywka zadania panstwa laickiego nawoluje do Israela dwunarodowosciowego i Palestyny bez Żydów i jednoczesnie twierdzi ze wojna toczy sie o terytorium, a nie na podlozu religijnym.

Arikat kłamie, jak zwykle. Bo wojny o terytorium koncza sie ustalaniem granic. Niestety jest to wojna religijna, ale nie pomiedzy religia zydowska a muzulmańską, bo muzulmani żyją zupełnie spokojnie i swobodnie wśród Żydów. Israel jest polem doświadczalnym światowego jihadu islamskiego, prowadzonego juz nie tylko na froncie srodkowego wschodu.

Od czasów Hitlera - pierwszy raz oficjalnie bez wstydu nawołuje się do judenrein .

Min. Liberman polecił zglosić protest do ONZ-u.

po angielsku:
www.maannews.net/eng/ViewDetails.aspx?ID=420295 "

www.youtube.com/watch?v=CdqoMKZaTxU&feature=player_embedded

[igor_uk]

3.ndd ,twoj post napewno robi wrazenie,ale na czlowieka,ktory nie jest w temacie.
Najwazniejsze ,co w twoich slowach moge uznac za "niescisle to to,ze Mahmud Abbas sprzeciwia sie uznaniu Izraela,jako Panstwa zydowskiego. Przeciez Abbas powiedzial,ze mozecie nazwac to Panstwo ,jak chcecie,nawet Zydowska Republika Socjalistyczna. On wielokrotnie stwierdal,ze gotow uznac Izrael w granicach z 1967 roka,a nie centymetra mniej,a nie wiecej. Izrael,ze twierdzi,ze Palestynczyki MUSZA uznac Izrael i to bez zadnych warunkow wstepnych,czyli defacto zgadzajac sie z utrata terenow,ktore byli przyznane palestynczykam. Czy uwazasz to za gotowoscia do rozmow? Moim zdaniem,to nic innego,jak tylko wykrecanie rak Palestynczykam.
Czy przeczytales zalinkowany przez mnie artykul :
"Izrael lobbuje przeciwko uznaniu Palestyny jako panstwa "?
Jak przeczytales,co w nim jest nieprawda?

[3.ndd]

igor_uk napisał:

> 3.ndd ,twoj post napewno robi wrazenie,ale na czlowieka,ktory nie jest w temaci
> e.
> Najwazniejsze ,co w twoich slowach moge uznac za "niescisle to to,ze Mahmud Ab
> bas sprzeciwia sie uznaniu Izraela,jako Panstwa zydowskiego. Przeciez Abbas p
> owiedzial,ze mozecie nazwac to Panstwo ,jak chcecie,nawet Zydowska Republika So
> cjalistyczna. On wielokrotnie stwierdal,ze gotow uznac Izrael w granicach z 1
> 967 roka,a nie centymetra mniej,a nie wiecej. Izrael,ze twierdzi,ze Palestynczy
> ki MUSZA uznac Izrael i to bez zadnych warunkow wstepnych,czyli defacto
> zgadzajac sie z utrata terenow,ktore byli przyznane palestynczykam. Czy uwazas
> z to za gotowoscia do rozmow? Moim zdaniem,to nic innego,jak tylko wykrecanie r
> ak Palestynczykam.
> Czy przeczytales zalinkowany przez mnie artykul :
> "Izrael lobbuje przeciwko uznaniu Palestyny jako panstwa
> "?
> Jak przeczytales,co w nim jest nieprawda?
>

Wszystko prawda. I wszystko o.k.
Jak napisałem , w/g Izraela i poprzednich deklaracji ONZ , powstanie Palestyny i uznanie jej
powinno przejść przez negocjacje . Inaczej może dojść do tragicznych skutków dla obu stron.
Nie wszyscy to rozumieją.

3.ndd

[igor_uk]

Nu to jak jest wszystko prawda i OK,to jak to wszystko ma do twoich slow:
"Izrael nie sprzeciwia się powstaniu Palestyny."?
Jak nawet tytul artykula jest:
"Izrael lobbuje przeciwko uznaniu Palestyny jako panstwa " .
3.ndd ,wiem,ze sytuacja jest bardzo skomplikowana i w zadnym wypadku nie mam zamiaru zrzucac cala wine na Zydow,ale uwazam,ze ktos musi byc madrzejszym .Czy niechciales by byc przedstawicielem tego,madrzejszego, narodu?

[zbalansowany]

Jezeli ktos zasluguje na wlasne panstwo to na pewno Palestynczycy a nie zbieranina z calego swiata (89% tzw izraelczykow urodzonych jest poza izraelem) ktora po prostu gra na czas okradajac prawdziwych mieszkancow z ich ziemi. Popierani sa oczywiscie przez swoja kolonie czyli USA ktora to kolonia stracila reszte twarzy i poczucia przyzwoitosci. Zgadzam sie z toba felusiak ze wojna rozwiazalaby sprawe (nie musi byc nawet wojny - jedna bomba atomowa na Tel Aviv zalatwilaby problem) i reszta tych hutzpiarzy rozjechalaby sie do miejsc skad przyjechali. Skonczyly by sie wojny na BW, skonczylby sie tzw terroryzm a reszta swiata wreszcie by odetchnela.

[melord]

felusiak1 napisał:

> dam sobie odciąć kciuk, że w izraelu jest znacznie mniej przeciwnych palesyński
> emu państwu niż na zachodnim brzegu i w gazie przeciwnych istnieniu izraela.
>

szkoda kciuka..
w izraelu napewno wiekszosc ma dosyc zmilitaryzowania swojego kraju ktory de facto od poczatku istnienia(ponad 60 lat) jest bez przerwy w stanie wojny okupujac na dodatek obce terytorium
nie dziwi wiec,ze w imie nawet iluzorycznego pokoju jakas czesc zydow godzi sie na panstwo palestynskie,by miec przynajmniej nadzieje na spokojne zycie.

po palestynskiej stronie oczywista jest,ze uznanie okupanta nie wchodzi w rachube przez zdecydowana wiekszosc
ten proces moze nastapic dopiero po skonczonej okupacji i pewnie wielu latach wzajemnej nieufnosci,zakonczonych jakims pokojowym paktem w calym tego slowa znaczeniu
(vide stosunki polsko-niemieckie)

ultimatum.... koniec okupacji za uznanie izraela jest bez sensu
jesli nawet wymusza ten gest,bedzie to jedynie papierek bez zadnej wartosci i pokrycia w rzeczywistosci

[bywszy2]

Polska-Niemcy i Ziemie odzyskane?
Tylko wtedy byli ZSRR oraz Stalin i jego nastepcy.
Sprawa byla jasna.
Ale teraz nie sa te same czasy.

[felusiak1]

nie widzę analogi ze stosunkami polsko-niemieckimi.

[xystos]

.. aa czy kiedykolwiek mówil prawde ???

[bywszy2]

Tak jak kazdy inny szanujacy sie rzad.

[caesar_pl]

co macie przeciw Zydom?Arabstwo na calym Swiecie jest takie samo - czy w Niemczech,Francji,Szwajcarii vczy Izraelu.To Muslime - i tego nikt u siebie nie chce.Zydzi byli pierwsi na tej ziemi i Arabow u siebie nie chca.Szkoda ze sie Krzyzowcom nie udalo...

[igor_uk]

caesar_pl ,a skad wiesz,ze Zydzi tam byli pierwsi? I co to znaczy,ze Arabow tam nie chca .Przeciez to co glosisz,to jest czysty rasizm.

[caesar_pl]

Jast taki Sarazin,niemiecki polityk z SPD ktory dokladnie opisal na czym polega dziadostwo miedzy innymi arabskie.Jesli chodzi o to kto byl pierwszy na ziemi izraelskiej.Mozna poczytac zrodla z czasow antycznego Rzymu czyli sprzed 2 tysiecy lat kto zasiedlal te ziemie wtedy...
Rzymscy historycy z tamtego okresu nie wspominaja ani slowa o Arabach lecz tylko o Zydach....

[igor_uk]

caesar_pl, coz,jak widac masz duze braki w tym temacie.
Czy chcialbys troche wiecej o tym wiedziec?

p.s. Czy wiesz kto to semici?

[dystans4]

W tej chwili jest tam (w Izraelu) kolega. Wraca za tydzień, to go szczegółowo wypytam. Powinien wiedzieć, co i jak, bo wychował się w Łodzi z tymi, którzy dziś, najogólniej mówiąc, należą do środowisk rządzących bądź opiniotwórczych. Ale zwalanie całej winy na Izrael i jego obywateli, którym Palestyńczycy wskazują tylko porty ewakuacji, jest wyjątkowo niekonstruktywne. Co oni mogą zrobić, widząc wyłącznie taką alternatywę ?
Pozdrowienia, bul.

[igor_uk]

Buldog,nie jest prawda to ,co ty piszesz:
"którym Palestyńczycy wskazują tylko porty ewakuacji"
Sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana. Opor wsrod Izraelitow przecciwko uznaniu Palestyny,jest nie mniejszy,niz i wsrod Palestynczykow.
Rabin w tym przekonal sie osobiscie.

[dystans4]

Prawda. Przecież nie pisałem, że w Izraelu jest zupełnie inaczej. Klincz, tyle że Palestyńczycy żyją w gorszych warunkach, za to Izraelczycy mają za plecami morze. I o ile część obywateli Izraela nie godzi się na powstanie państwa palestyńskiego (argumentując, że to będzie dążyć do ich zagłady), ale zgadza się na status quo z ziemiami zajętymi przez Palestyńczyków, o tyle spora część Palestyńczyków nie godzi się na jakąkolwiek formę istnienia Izraela. To różnica zasadnicza.
Szedłem dziś ulicą Pańską (ulica kojarzona z Żydami, mieszkali tam przed wojną i chyba nawet przed 1968). Od jakiegoś (kilka lat) czasu straszliwie zaniedbane kamienice odbudowuje się w wysokim standardzie, podobno wracają potomkowie dawnych mieszkańców. Ale niewielu ich, a tych odbudowanych kamienic dosłownie kilka. Ostatnia w szeregu sąsiaduje ze śmierdzącą (wiadomo, czym) ruderą. Niesamowity kontrast.
Nie myślę być rzecznikiem którejkolwiek ze stron
bul.

[misterpee]

maja przestrzegac 10 przykazan - umiec zyc z sasiadami iuznac inne narody za rowne wobec Boga. Rowniez moga posluchac pani Thomas, ale wtedy Polacy i niemcy staliby sie palestynczykami. Czy ktos tego pragnie , podporzadokac sie rasistom?

Izrael,

[jk2007]

Бедyины, дрyзы, черкеcы и aрaбы выбирaют ЦАХАЛ
nvo.ng.ru/forces/2011-09-16/11_tsahal.html

To naprawde zabawna wiadomosc,

[zbalansowany]

wiadomosci.onet.pl/swiat/wiekszosc-izraelczykow-za-przyjeciem-decyzji-onz-w,1,4857702,wiadomosc.html

[tailormade]

to jest rzecz oczywista retoryczne pytanie