romrus
12.02.12, 11:21
"Szef Al-Kaidy poparł "syryjskich braci" w walce przeciw Asadowi
Zawahiri wezwał muzułmanów w Turcji, Iraku, Libanie i Jordanii, by wsparli powstańców syryjskich walczących z siłami rządowymi. Muzułmanie powinni "pomóc braciom w Syrii wszystkim, czym mogą - życiem, pieniędzmi, opinią, informacjami" - zaapelował szef Al-Kaidy".
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,11129089,Szef_Al_Kaidy_poparl__syryjskich_braci__w_walce_przeciw.htmlGratuluje.
Wszystko idzie zgodnie z planem.
Dzienki pomocy i pod klaskanie Zachodu juz padli swiecki rezymy Tunezji i Egyptu, ich miejsce zajeli islamisci, wprowadzono szariackie prawo.
Obalili swira Kaddafiego, jego miejsce zajeli jesze bardziej zeswirowany islamski fanaticy.
Irak jest pograzony w chaos, wojna domowa i przyjecie wladzy przez islamistow to tylko kwestia czasu.
Ty stary rezymy byli zly, tyle tylko ze nowy sa o wiele, wiele gorszy.
I nich mi ktos wytlumaczy: PO CO?
Za malo bylo rezymu Talibow w Afganistanie, ktory powroci w ciagu pare miesiacy jesli Jankiesi stad wyjda?