herr7
29.02.12, 11:02
Jak podaje Wikileaks przed wojną z Gruzją Rosja dostarczyła Izraelowi kody do rakiet S-300, które wcześniej sprzedała Iranowi. Kodami tymi była również zainteresowana Turcja po tym jak Rosja sprzedała ten system Grecji. Z informacji tej wynika, że w Rosji nie ma żadnej spójnej polityki i za odpowiednią łapówkę można tam kupić praktycznie wszystko. Chyba, że rosyjskie władze zrobiły to celowa (decyzję tę podjęto na samej górze), co jest równoznaczne zdradzie kraju, który Rosja chciała by mieć jako sojusznika w jej relacjach z Zachodem.
vz.ru/news/2012/2/29/564863.html