Pomysł na rybę

[guderianka]

Jako że uwsteczniłam się kulinarnie-niestety-i straszniem głodnam
gotowanego jedzenia, czegoś innego niż kanapki i crunchy z jogutrem
mam do was prośbę. Lubimy ryby. Na święta ryba po grecku być musi.
Kiedyś robiłam z mintajem , potem z pangą ale o pandze się
naczytalam i jej podziękowalam.Myslę by w tym roku zrobić z dorszem
(pytanie-z czym wy robicie?).
Druga kwestia-lubimy śledzie. M tradycyjnie w occie, ja prawie
każde. Myślę o zrobieniu "śledzia w pierzynce"ale można zrobić ze
śledza coś jeszcze fajnego?(byle nie na słodko jak np.sledz po
sultańsku). MOżecie podzielić się swoimi przepisami?

[amoreska]

Śledź w oleju, na którego przepis dostałam od mojej mamy - chcesz?

[guderianka]

a jaki on ma smak ? tz.kwasny,ostry,delikatny itp?

[doral2]

śledź w oleju ma smak śledzia
kroisz go na kawałki, do tego cebulka czerwona, drobno posiekana, pieprz, olej i
po robocie

[doral2]

aa, mam fajny przepis na rybę z pończochy (by algaria), ale to czasochłonny
przepis jest.. to nie wiem czy chcesz..

[guderianka]

dawaj, brzmi ciekawie

[amoreska]

Trudno mi określić - nie kwaśny, to na pewno.
Na dwa półlitrowe słoiczki:
- 3 lub 4 płaty śledziowe a la matjas
- ziele angielskie
- liście laurowe
- biała cebula (pokrojona w talarki)
- olej, NIE OLIWA (ja używam kujawskiego)

Śledzie uprzednio namoczyć na 3-4 godziny, wypłukać, pokroić na trzy-, czterocentymetrowe kawałki,
Wlać do słoika cm oleju, wrzucić talarek cebuli, 3 ziarna ziela angielskiego, 1 liść laurowy, 2 kawałeczki śledzia, i znowu - podlać olejem, włożyć cebulę, liść i kawałeczki śledzi, aż do końca ( tak, by było przynajmniej 1 cm powietrza od góry), zamknąć słoik, odstawić do lodówki, najlepiej na dobę.
Dla mnie mniam, w tym roku tez będę je robić na święta.

[guderianka]

Nie są tluste ?(wiem wiem glupie pytanie bo wszak są w oleju)ale czy
przy jedzeniu tej olej nie jest motywem przewodnim?
No i dzięki

[amoreska]

Jak "okapiesz" je z oleju - wtedy nie są. Zawsze możesz je na chwilkę położyć na
ręczniku papierowym, by pozbyć się nadmiaru.

[figrut]

Z ryb filetwanych na święta staram się kupić mirunę. Kiedyś handlowałam u kumpla
rybami, więc miałam okazję się przekonać, które ryby z wielkiego asortymentu są
naprawdę dobre. Jeśli ktoś lubi pangę ale się brzydzi tej ryby, polecam w jej
miejsce grenadiera, ale grenadiera trzeba umieć zrobić, bo inaczej będzie
wodnisty i się rozpadnie - skrapia się go sokiem z cytryny, soli, pieprzy i
obtacza w mące zwykłej z ziemniaczaną, po czym ładuje na bardzo mocno, dość
głęboki, rozgrzany tłuszcz. Jeśli tłuszcz będzie za mało rozgrzany, grenadier
się rozpadnie. Dobrze usmarzony jest naprawdę pyszny. Nie ma typowego, rybnego
smaku, mięso w wielkich, śnieżnobiałych płatach i mocno soczyste. Mirunę robimy
jak morszczuka i inne filety, czyli nie trzeba mieć wprawy.

[figrut]

Ups. usmażony <wstyd>

[guderianka]

A miruna jest "tłusta" tak jak panga czy "chuda'jak morszczuk?

[figrut]

Miruna jest pośrednia. Morszczuk często jest zbyt chudy jak się trafi na kawałki
od ogona. Miruna jest po usmażeniu taka bardziej kleista, nie wysuszona.

[przeciwcialo]

Sałatka ziemniaczana ze sledziem marynowanym w oleju.
Grecka robię z mintaja.

[zuzanka79]

Śledzie w śmietanie: ( przpis z głowy tak na oko )
Śledzie solone ( bez niczego: oleju, octu)wymoczyć, wypłukać kilka
razyby nie były słone ( wg uznania ta słoność) ,pokroić na większe
kawałki, przełożyć warstwami z cebulą ( warstwa śledzi warstwa
cebuli)do dużego słoja zalać 18% śmietaną, do 2/3 wysokości słoja,
uzupełnić przestudzoną zalewą: przegotować 0.5 litra wody razem z
pieprzem ziarnistym ( kilka ziaren 10-15) liściem laurowym ( ze dwa,
trzy), zielem angielskim ( kilka ziaren ok. 5). Wszystko razem
przemieszać, odstawić w chłodne miejsce na conajmniej 2 doby
mieszając kilkakrotnie w ciągu tego stania. Takie śledzie robię na
wigilię.

PS. Ja do słoika dodaję jeszcze te "śmieci" z zalewy, śledzie
dodatkowo przechodzą ich aromatem.

[guderianka]

O -zuzanko- to brzmi zachęcająco

[zuzanka79]

To jest naprawdę prosty przepis jeszcze mojej babci gdzieś ze
Wschodu. Ja robię takie śledzie w 5-cio litrowym słoju jakieś trzy
dni przed Wigilią. Do Nowego Roku ślad po nich ginie

[guderianka]

Napisz mi jeszcze ile tych płatów (szt albo kg) i ile smietany-na
takie slój 5litrowy

A babcine przepisy najlepsze-bez dwóch zdań

[zuzanka79]

guderianka napisała:

> Napisz mi jeszcze ile tych płatów (szt albo kg) i ile smietany-na
> takie slój 5litrowy

Ło jeny, ja nawet tak na oko kupuję, duże wiaderko ( ma pojemność 5
litrów), na wagę - nie wiem - 2 kilo, trzy,a śmiatany cztery duże
kubki powinny wystarczyć. Ale jak nigdy nie robiłaś to zrób sobie
najpierw z mniejszej ilości ( np pół kilo śledzi, jedna śmietana,
zalewa na oko) , tak na próbę, bo nie każdemu takie smaki podchodzą

> A babcine przepisy najlepsze-bez dwóch zdań

Fakt, fakt

[aniuta75]

Na śledzie to dam Ci dwa przepisy. Niestety dokładnych proporcji nie mam bo na
oko wszystko robię .

Jeden to śledzie + ogórek konserwowy + jabłko + majonez + śmietana + por.
Śledzie w większe kawałki, jabłka w ćwiartki i potem w plasterki, ogórka w
plasterki, pora kroisz jak chcesz. Doprawiasz.

Drugi to śledzie + ogórek kiszony + ziemniaki gotowane + cebula + musztarda +
majonez (albo jogurt). Kroisz, mieszasz, doprawiasz i już.

[zuzanka79]

aniuta75 napisała:


> oko wszystko robię .
>
> Jeden to śledzie + ogórek konserwowy + jabłko + majonez + śmietana
+ por.
> Śledzie w większe kawałki, jabłka w ćwiartki i potem w plasterki,
ogórka w
> plasterki, pora kroisz jak chcesz. Doprawiasz.

Ja też robię taką sałatkę dodając do tego jeszcze pokrojonego w
kostkę czerwonego buraczka i jajka na twardo (albo i nie )

Jeśłi o śledzie idzie to

[mathiola]

Uwielbiam sałatkę warstwową.
Nie pamiętam dokładnie oryginalnego przepisu, ale na pewno jest warstwa
buraczków, warstwa jajek na twardo, warstwa śledzi, warstwa ziemniaków, warstwa
cebuli.... Do tego majonez na co którąś tam warstwę. To jest po prostu PYSZNE

Jeśli o rybę po grecku chodzi, najlepszą na świcie robi moja mama - z mintajem.

Jeśli o ryby na wigilię chodzi, ja ostatnio zaczynam się wyłamywać i przynoszę
własnego łososia grillowanego, z masełkiem ziołowym podanego (karp mi nie wchodzi)

[guderianka]

Math-u nas się to nazywa 'śledz w pierzynce/pod pierzynką", ale ja
bez buraczków robię.

a mama jakiś sekretny produkt to tej greckiej dodaje?

[madame_zuzu]

a moze zamiast ryby po grecku ( w grecji nie znanej nikomu oprócz polonii)
zrobisz taką rybke egzotyczna? Pyszna jest.. kto ją jadł, ten plakał, ze juz sie
skonczyła. Ja moglabym sie nia zywic tygodniami...powaznie. polecam



Ryba w sosie egzotycznym

80 da filetów- ryba morska ( dorsz, mintaj, czy inna dobra rybka)

( ciasto)
4 łyżki mąki pszennej
2,5 łyzki mąki ziemniaczanej
1 lyzeczka proszku do piecz
4 jajka, sól

(zrobic ciasto jak na nalesniki z tego)

obtaczac w tym ciescie filety i smażyć na oleju głębszym


sos

1/2 kilo marchwi (może być wiecej ) zetrzec na tarce o dużych oczkach i
dusic na oleju koło 20 min( pilnowac bo sie lubi przypalić)
1 puszka ananasa -w kostke pokroic
1 słoiczek papryki marynowanej w kostke pokroic ( sloik ok 250 gr)
6 zabkow czosnku przecisnąć
2 kostki bulionu warzywnego rozprowadzic w 1/2 litra wrzątku
6 łyzek sosu sojowego
5 łyzek octu winnego
6 łyzeczek cukru
2 lyzeczki przyprawy curry

zrobić z tego sos (wrzucając wszytko oprócz ryby ofkors do tego bulionu) i
zagęścić to mąką ziemniaczaną ( 1 kopiasta łyzeczka)
Przekładac warstwami ( pierwsza sos, ryba sos ryba……na wierzchu ma być sos).
Na cuiepło i zimno smakuje ZAJEBISCIE .
Rybe bede robić w czwartek smile

[figrut]

Zuzu, tą rybę egzotyczną to można z dwa dni wcześniej zrobić, czy już będzie
starością jechać ? Zrobiłabym, bo lubię nowości testować, ale nie wiem czy zdążę
tak na ostatnią chwilę.
Zrobię jeszcze zuzankowego śledzia żeby "po innemu" był niż zwykle. Szukam
jeszcze przepisu na śledzia w musztardzie i coś innego niż tradycyjnie dla
szczupaka, bo tego mam chyba z 9 kilo.

[bryanowa-1]

a ja se rybe nasole,opieprze,obmączę i usmarzę.potem ja zaleje zalewa octowa z
koncentratem pomidorowym ,zielem angielskim,lisciem laurowym i cebula o.tak
kilka dni przed świetami a potem zjem

[madame_zuzu]

mozna zrobic i ze 2 dni wczesniej ( ja robie dzien wczesniej), bo wtedy ryba
fajnie przechodzi smakami i czosnek sie przegryźć zdąży. staroscią nie jedzie

[guderianka]

Zuzu brzmi smacznie-ale grecka ryba być musi bo ją wszyscy lubimy.
Kurna czekam na nia cały boży rok !

[karra-mia]

z dań rybnych innych niż w reszcie roku robię zupę rybną z
grzankami, ale pewnie nie o to ci chodziło

[guderianka]

Nie o to-ale zawsze chciałam zrobić taką zupę. tzn.raz zrobiłam ale
coś spierniczylam bo byla okropna.
robisz z głów?