dobra bez żartów przepis potrzebuje:>

[cudko1]

na zajebistą golonkę, taką co będzie miała złotą śliczna skórkę, będzie rozpływać się w ustach i cudnie smakować

więc poproszę o wasze patenty

[a-ronka]

smarujesz golonkę musztardą ,keczupem i przyprawą do mięsa
odstawiasz na całą noc
wkładasz do rondla z wodą (tak,żeby była zakryta w całości) i dusisz
dusisz
dusisz
dusisz

jak miękka (wbijasz widelec- takie coś z ząbkami) to wyciągasz.
Ten przepis dała mi mama,ona tak gotuje tacie a ja mojemu męzowi.Jest golona pyszna i krucha.
Aha,kupuje się przednią golonkę bo ma więcej mięsa.

[asiaiwona_1]

moi teściowie pieką w piekarniku. Nie mam pojęcia czy najpierw podgotowują. Wiem, że chyba piwem podlewają. WYchodzi mięciutka, pyszna i z chrupiącą skórką. Ta gotowana aronki to zapewne pyszna, ale mi by brakowało tej chrupiącej skórki.

[a-ronka]

no nie chrupiącej ale ja skóre........wyrzucam

[dziewczyna_bosmana]

Golonka sztuk jeden (można wykroić kość, mniej potem babraniny), sos (sól, pieprz, majeranek, musztarda, oliwa, miód). Smarujesz golonę grubo sosem, wkładasz do naczynia żaroodpornego, obkładasz liśćmi laurowymi i zielem angielskim (bez przesady), przykrywasz pokrywką i do pieca. Stopni nie podam bo ustawiam na 5, piekę co najmniej półtorej godziny, zależy jaka duża i czy z kością czy nie. Miętkość widelcem badam

[cudko1]

bosmanowa senkju

to jest chyba to o co mi chodziło

brzmi najpyśniejszniej

[dziewczyna_bosmana]

Pod koniec pieczenia zdejmij pokrywkę (na jakieś 10-15 minut) to się ładnie zezłoci

[cudko1]

chciałam zdać relację
zrobiłam bosmanowej golonkę, ino w tym sosie (sosu było dużo, wsio na oko, dałam jeszcze ze dwa ząbki przeciśniętego przez praskę) potrzymałam ją jakieś 24 (jakby było dłużej to byłoby jeszcze pyszniejsze)
wsadziłam do piekarnika, podlałam wodą,
jak już była tak zajebiście pachnąca, że zostało jej jakieś 10 - 15 minut, dorzuciłam cebulę krojoną w bardzo dużą kostkę,
i wam powiem ze nigdy nie jadłam pyszniejszej golonki, a cebula dała jej dużo dobrego
polecam

[cudko1]

oczywiscie 2 ząbki czosnku, i 24 godziny (to dla niekumatych hehe )

[a-ronka]

przepis jak dla blondynek hehe- zrobię w piatek i powiem czy dobra.

[cudko1]

aha dodam że ja nie obkładałam listkami i zielem tylko lićć lekko skruszony i ziele (lekko pęknięte nożem) wrzuciłam do sosu