od poniedziałku będą strzelać...

[doral2]

zaopatrzyłyście się w leki uspokajające dla waszych psów/kotów?
bo już czas najwyższy ku temu..

[amoreska]

a nie od wtorku?

[kwintesencja_patologii]

amoreska napisała:

> a nie od wtorku?

W mojej okolicy zaczęli strzelać już 20 grudnia, więc niekoniecznie

[olinka20]

U mnie jezcze nie strzelają.
Na szczescie zwierzyny mam odporne na strzały, a pudla wywoze do tescia. Tam chyba w ogole nie strzelają.

[beata985]

weś mnie nie denerwuj....
właśnie też miałam pytać, bo nie wiem czy jest sens faszerować psa środkami uspakającymi skoro nawet po nich jest rozedrgana....nie dziala na nią nic....jest pobudzona, jedynie drugiego dnia śpi...
nie mam pojęcia co robić...pies mega bojący...takiego jeszcze w swoim życiu nie widziałam..

[kingoskar]

tabletki stress out, mój jamnik jedzie na nich od dwóch tygodni, bo u nas już od dwóch tygodni jak na wojnie

[doral2]

jest sens.
idź do weta z psem i niech mu coś zada.
moja ze strachu to normalnie ma aż dreszcze, dyszy, kręci się w kółko, masakra

[beata985]

ne muszę psa brać bo wiem co mu da....
jakiegoś głupiego jasia, po którym pies i tak słyszy i czuje, drży, sapie trzęsie się skomle a dodatkowo słania się na nogach i obija od ściany do ściany...
naprawdę w tym roku jestem załamana co mam zrobić.....tak źle i tak niedobrze....

[maja-02]

relanium, u mojego dziala najlepiej ze wszystkiego czego probowalam - a bylo tego sporo bo moj sie nawet burzy boi

[beata985]

ale co znaczy najlepiej-zwierzak śpi??
moja taka sama -większy wiatr to już pierdolca dostaje....czasami się zastanawiam jak ona egzystuje jak nikogo w domu nie ma.
no i skąd to relanium wziąć??

[doral2]

nie dają głupiego jasia.
byłam wczoraj, dają psychotropy.
relanium może i dobre, ale dla człowieka.
skąd wiesz, jaką dawkę podać i jak twój pies na to zareaguje?
kiedyś brałam relanium przy okazji czegoś tam, nie zauważyłam na sobie jakiegoś szczególnego działania, więc nie sądzę by na psa działało.
jeśli wet daje głupiego jasia, który nie działa, zmienić lek, albo weta.

[beata985]

a sedalin to co???
bo ja się nie znam i nie wiem czy mam zmieniać weta czy nie...

[doral2]

tu znalazłam o sedalinie, jest tam też wzmianka o relanium.

mój pies dostał promazin.
w poniedziałek wieczorem powiem ci, czy to działa i jak działa.

[maja-02]

moj psiur najlepiej reaguje na relanium...
przetestowalam rozne roznosci weterynaryjne ale na relanium efekt najlepszy...
tylko zdobyc ciezko

[klamerka88]

Zwierzeta jak zwierzeta,ale moje dziecie w tym roku od huku tego scierwa robi sie sztywne ze srrachu przykleja sie do mnie albo chowa gdzies pod stolemwiem ze IS mu szwankuje ale takiej reakcji sie nie spodziewalam chyba jakies stopery mu sprawie albo inne cos

[beata985]

maja-02 napisała:

> moj psiur najlepiej reaguje na relanium...
> przetestowalam rozne roznosci weterynaryjne ale na relanium efekt najlepszy...
> tylko zdobyc ciezko


maju a jak się zwierzak zachowuje po tym relanium/???
śpi czy kołowaty raczej jak po głupim jasiu??? no i zdradź tajemnicę skąd go wziąć, bo nawet nie wiem,ze nie jest dostępny...

[maja-02]

moj na inne srodki reagowal glupowa, dalej byl przerazony, mialam wrazenie ze dalej bodzce do niego docieraja tylko ma otepiale odruchy... tn dalej sie tak samo bal tylko nie mogl tak sopprawnie reagowac, uciekac w katy...
przerobilam przez lata na nim mase weterynaryjnych srodkow (tabletki rozne) i wszystkie byly do bani
po ludzkim relanium jest spokojniejszy, potrafi przysnac, mam wrazenie ze dociera do niego mniej bodzcow dzwiekowych
nie wiem czy na inne psy bedzie tak samo dzialac - na mojego dziala najlepiej relanium i tyle
z weterynarzem gadalam (kilkoma) oczywiscie odradzali relanium i przepisywali fafnasty "psi" uspokajacz ktory okazywal sie do bani
wiec zmuszona sytuacja i panicznym strachem zwierza kiedys zaeksperymentowalam z relanium (akurat jakas resztka paletala sie w domu bo mama wczesniej brala) - okazal sie najlepszym z dotychczasowych
niestety do dostania tylko po znajomosci (tzn na recepte), w aptece za chiny nie sprzedadza nawet pol tabletki bez tego...
ale jak masz dobrego lekarza rodzinnego i powiesz w czym rzecz to moze wypisze...

[melancho_lia]

U mnie już walą...

[mariolka55]

ja mam koty,a one to na szczęście mają w d...e

[capa_negra]

Moje psy strzelanie maja w dupie.
Jeden trochę się boi, ale wystarczy pogłaskać i spoko

[biedroneczka47]

u nas zaczęli już w wigilię. szczęśliwie moje koty się nie boją tylko trochę czujniejsze się robią.

[maja-02]

sie zastanawiam jak moj kot zareaguje... to jego pierwszy sylwester...
poprzedniego zadne grzmoty nie ruszaly

[hamerykanka]

Moje psice na szczescie maja strzelanie gdzies. Wylatuja na dwor zeby sobie poszczekac na fajerwerki, tak jak teraz obszczekuja tumbleweeds.
Ale...kiedys nasza weterynarka poradzila ze gdyby cos, mozna im podac ludzki Benadryl-tabletki na alergie, po czym robia sie ospale i nic ich nie rusza (wtedy chodzilo o wygojenie ran po sterylce, bo juz braly sie do skakania z tarasu).
Moze sprobowac z nimi ewentualnie z innymi na alergie, ktore powoduja sennosc?

dostałam oxazepan

[beata985]

i psicy już nie ma....
no ale narazie nie strzeleają....no i noc była szalona /pidżama party u córki/ więc być może odsypia....
mam nadzieję, że podziała i będzie ok...

[maja-02]

trzymam kcuki za twojego psiura i za mojego... i za mojego kota - zeby sie nie okazalo ze tez sie boi

[3-mamuska]

na szczescie moj labek nie boi sie strzalow,fajerwerkow'u nas co jakis czas strzelaja bez okazji. Na szczecie w sylwestra jest spokoj.

[doral2]

otóż lek który dostał mój pies spowodował, że pies był przytomny, spokojny i nie reagował na pojedyncze wystrzały.
na zmasowane wystrzały o północy reagował prośbą o wzięcie na ręce.
ale nie było dreszczy, dyszenia, biegania w kółko.